Mam 50 lat i słucham Twojego podcastu, bo masz tak samo pracujący mózg, jak ja przez całe życie, ale w swoim wieku masz wyciągnięte z tego więcej konstruktywnych wniosków, niż ja wtedy a nawet i dzisiaj i więcej sposobów realnego radzenia sobie z tym mózgiem. To, co dziś opisałaś, to story of life wielu osób neuroatypowych, które nie wiedzą o tym, że są neuroatypowe :), moja też. Popłakałam się, bo ja przez większość dorosłego życia nie mogłam ogarnąć tego, co ty ogarnęłaś już teraz, chociaż, omg, skonczyłam psychologię i teoretycznie o swojej konstrukcji psychicznej wiedziałam wszystko, co trzeba. Ale wtłaczane mi do głowy od dzieciństwa i w dorosłości komunikaty otoczenia i bliskich, że że nie powinnam taka być, że powinnam być inna, bo taka jaka jestem, jestem dla nich nie do zniesienia, przyswoiłam je na lata jako obiektywnie sluszne, pomimo głębokiego wewnętrznego poczucia krzywdy i niesprawiedliwości. A wystarczyło mi znaleźć się w zdrowym otoczeniu, zmienić szkołę, zmienić pracę, wyprowadzić się z domu i wszystkie moje "nie do zniesienia cechy" znikały jak za dotknięciem różdżki i nikomu nie przeszkadzały. Dalej jeszcze siedzi we mnie odruch lęku i bycia poddaną ocenie, czy się spodobam, co pomyślą, kiedy spotykam na dzielnicy zapitego żula albo jego zapuszczoną grubą babę w kolejce pod MOPSEM, którzy okazują się moimi bullies z podstawówki, ówczesnymi klasowymi gwiazdami, którym dałam wtedy i resztę życia prawo do definiowania mojej wartości. Działaj dalej, Gabi, twój sposób analizy rzeczywistości ma wielką wartość.
Jakbyś mowiła o mnie. Już podczas słuchania tamtego osobistego odcinka chcialam napisać do Ciebie maila, bo w taki szok wprawiło mnie, że ktoś inny przeżył, czuje i myśli praktycznie to samo. A teraz to już mnie tak zatkało, że nie wiem... Ściskam Cię Gabi bardzo mocno i jestes jednym z nielicznych głosów z Internetu, których bardzo chcę słuchać i na który zawsze czekam od początku podcastu!
To było najpiękniejsze co może usłyszeć człowiek. Ten odcinek jest potężny! Emocje w Twoim głosie, odwaga, prawda i moc! Powaliło mnie. Tak wielu, którzy krzywdzili nawet tego nie wie, nie pamięta, nie rozumie, porostu tak było im dobrze, a że ktoś cierpi i rozdrapuje to jego problem. Ale kolejny raz podkreślasz wielką prawdę: to jest nasze życie i my tworzymy siebie, swoją wartość, granice, potrzeby i tylko to jest ważne. Tylko my mamy prawo siebie oceniać i porównywać, ale tylko do siebie z dnia poprzedniego:) Ten podcast jest niesamowity! Dziękuję❤
Wzruszyłam się z Tobą 😢 Przytulam i trzymam mocno kciuki za Ciebie ❤ Okropne jest to, że jako młode osoby nabieramy przez społeczeństwo takich przekonań o sobie, ale dobrze, że można nad tym popracować i jakoś z tego wyjść 💪🏼
Przytulam Cię mocno Gabi i wszystkie osoby, które identyfikują się z tą historią ❤ przeżyłam coś bardzo podobnego, ale w moim przypadku skończyło się „całe szczęście” na przemocy psychicznej i groźbach pobicia. Dziś wiem, że te osoby same były mocno poranione przez życie. Nie usprawiedliwia to co prawda ich zachowania, ale pozwoliło mi zrozumieć, że to nie ze mną było coś nie tak…
Utożsamiamiam się w 100% tyko, że ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, że definiuję się przeszłością. Dzięki Tobie zmieniło się to, pomogłaś mi ujawnić ten podświadomy schemat, który miał bardzo negatywny wpływ na moje życie. Teraz jak juz go widzę, mam możliwość uporania się z nim. Dziękuję!
W podstawówce byłam wyzywana od grubasów, świń itd Dlatego,że byłam gruba. Później doszły bójki. Koleżanki z klasy poszły na judo i zwyczajnie chciały mnie bić po lekcjach. Biłam sie z nimi aż im się znudziło. Nienawidziłam szkoły. Nienawidziłam tych wrednych koleżanek. Doskonale Cię rozumiem. Pozdrawiam. P.S. Nigdy się nie poddałam. Zawsze byłam pozytywnie nastawiona do życia i wierzyłam, że mogę być szczęśliwa. No i jestem :)
Kochana tulę Cię mocno .Czuję się jakbyś mówiła o mnie. Kiedyś pani psycholog powiedziała do mnie ,, Pani jest bardzo mocna psychicznie "spojrzałam na nią zdziwona a ona mówiła dalej ,, Jest pani bardzo mocna psychicznie , ponieważ pani przeżyła to wszystko i pani nie zwariowała " Wybaczyłam tym wszystkim złym ludziom , ale nie zapomniałam , wybaczyłam dla siebie i zamknęłam ten rozdział .. Dziękuję za ten podcast nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo jest ważny .😘 Wszystkiego dobrego dla Ciebie i wszystkich dobrych ludzi .
Dobrze, że o tym mówisz. Ja przez ponda 50 lat byłam mopem dla ludzi. Dziś po terapii wiem że jestem wartościowym człowiekiem. I wiem że to odemnie zależy czy pozwalam na łamanie moich granic osobom które nie mają do tego żadnego prawa. Dziś obracam się w gronie ludzi którzy akceptują Mnie i moje wartości. Oczywiście nadal wolę spedzać czas ze sobą. Przy ADHD to normalne. Pozdrawiam i dziękuję za te słowa. Młodzi nie bujcie się walczyć o swoje. Macie do tego prawo.
Jeśli nawet ludzie innych narodowości słuchają twoich podcastów, oznacza to, że jesteś naprawdę bardzo interesującą osobą, a to, co wydarzyło się w przeszłości, jest tylko przeszłością
Czułam się tak samo jak ty jak chodziłam do szkoły. Twoje podcasty pokazały mi, że w życiu są też dobre chwile i jestem wartościową osobą. Nie zmieniaj się Gabi, mnie zainspirowałaś do lepszych zmian w moim życiu .
Ja również tak się czułam chodząc do podstawówki i gimnazjum. W szkole średniej zmieniłam otoczenie i bardzo się zmieniłam, ale dopiero teraz gdy jestem dorosła, czuję się uwolniona od tych osób i zdarzeń, które mnie prześladowały w dzieciństwie. Nie jestem już tą cichą, bojącą się odezwać dziewczyną, która bała się, że będzie wyśmiana przez rówieśników. Tulę Cię mocno i życzę dużo spokoju wewnętrznego i sobie również 😊
😮 brak mi słów aż, bardzo wartościowy odcinek prosto z przestrzeni serca. Wzruszyłam się razem z Tobą, wiem jak to jest uwierzyć w (nie)prawdę o sobie i żyć tak przez wiele lat, w niskim poczuciu własnej wartości. Dziękuję, że się tym podzieliłaś ❤
Kochamy Cię Gabi, nie zmieniaj się, jesteś niesamowicie dzielna i inspirujesz. Co kolwiek spotkało Cię kiedyś... Dziś zasługujesz na wszystko co najlepsze za to co robisz dla innych ❤
bardzo duzo emocji we mnie obudził ten odcinek. dziękuję, myślę, że dla mnie to dopiero początek drogi do rozumienia, że moja przeszłość mnie nie definiuje, ale dałaś mi dużo do myślenia tymi słowami. trzymaj się, dzięki za to co robisz
Jesteś super! I nie tylko ja, ale, jestem pewna, że też dużo osób, które miały podobne doświadczenia, nie czują się sami! To co robisz, to co mówisz jest ważne! Działaj dalej! ❤
Nie byłam nigdy w tak trudnej sytuacji, o jakiej opowiadasz, nie miałam też problemów z nauką, a szkoła to był okrutnie trudny czas dla mnie, który, prócz innych kwestii położył się paskudnym cieniem na moje postrzeganie siebie. Dziękuję Ci za ten odcinek - ogromnie dużo we mnie otworzył i rozpoczął jakiś bardzo ważny proces. ❤
Mam 35 lat i mocno rezonuje z Twoja historia. Przyznam prawde, do dzisiaj lapie sie na tym, ze sytuacje z przeszlosci powracaja i potrafia mnie zgiac w pol. Zdarza sie to coraz rzadziej, ale jednak. Bardzo fajny glos, osobowosc i przekaz. Przytulam mocno 🥰
Będąc jedną z takich duszyczek chcę teraz wykrzyczeć światu: "To nie ze mną było/jest coś nie tak! To świat jest/Wy jesteście bez wyrazu i próbując to ukryć traktujecie drugiego człowieka źle, czasem nawet podle..." Sztuką jest przesiać otaczających nas ludzi, ale teraz wiem, że jest to możliwe. Właśnie uzmysłowiłam sobie, że to swiat straci, nie ja, na użyciu sita... Gabi, jesteś Wielka! Dziękuję ☺️☺️
Potrzebowałam tego podcastu. Mam ciekawą przeszłość, ale miałam w niej tyle przypałowych sytuacji, że odczuwam wstyd na myśl o nich. Tak, muszę w to uwierzyć i żyć dalej - przeszłość nas nie definiuje. Budujmy dalej kolejne etapy naszego życia.
Jejku Gabi, czuję jakbyś mówiła o mnie. Nie zostałam pobita ale przemoc psychiczna jest tak samo okropna. Do tej pory mam dziwne uczucie kiedy pojawiam się gdzieś w okolicach w których się wychowałam.
Zastanawiam sie jeszcze co kieruje tymi dzieciakami , ze zawsze znajda sobie ofiarę, kogos slabszego do gnębienia? Ja bylam tak traktowana od podstawowki. Lacznie z przemocą ze strony młodszych ode mnie dzieciakow. Zaden nauczyciel nie zwrocil im uwagi, gdy byłam opluwana i kopana po plecaku w podstawowce. Jeszcze w liceum, mimo najlepszych ocen w klasie czulam sie jak gówno.
Najlepsze jest jak spotykasz po 20-30 latach koleżanki które tak źle Cię traktowały, że przez całą resztę życia musisz nad tym pracować i one się uśmiechają i tak po prostu mówią Ci "cześć". Jedyna moja reakcja na którą mogę się zdobyć to olanie ich i pójście dalej bez poświęcenia choćby sekundy więcej z mojego życia.
Mam 50 lat i słucham Twojego podcastu, bo masz tak samo pracujący mózg, jak ja przez całe życie, ale w swoim wieku masz wyciągnięte z tego więcej konstruktywnych wniosków, niż ja wtedy a nawet i dzisiaj i więcej sposobów realnego radzenia sobie z tym mózgiem. To, co dziś opisałaś, to story of life wielu osób neuroatypowych, które nie wiedzą o tym, że są neuroatypowe :), moja też. Popłakałam się, bo ja przez większość dorosłego życia nie mogłam ogarnąć tego, co ty ogarnęłaś już teraz, chociaż, omg, skonczyłam psychologię i teoretycznie o swojej konstrukcji psychicznej wiedziałam wszystko, co trzeba. Ale wtłaczane mi do głowy od dzieciństwa i w dorosłości komunikaty otoczenia i bliskich, że że nie powinnam taka być, że powinnam być inna, bo taka jaka jestem, jestem dla nich nie do zniesienia, przyswoiłam je na lata jako obiektywnie sluszne, pomimo głębokiego wewnętrznego poczucia krzywdy i niesprawiedliwości. A wystarczyło mi znaleźć się w zdrowym otoczeniu, zmienić szkołę, zmienić pracę, wyprowadzić się z domu i wszystkie moje "nie do zniesienia cechy" znikały jak za dotknięciem różdżki i nikomu nie przeszkadzały. Dalej jeszcze siedzi we mnie odruch lęku i bycia poddaną ocenie, czy się spodobam, co pomyślą, kiedy spotykam na dzielnicy zapitego żula albo jego zapuszczoną grubą babę w kolejce pod MOPSEM, którzy okazują się moimi bullies z podstawówki, ówczesnymi klasowymi gwiazdami, którym dałam wtedy i resztę życia prawo do definiowania mojej wartości. Działaj dalej, Gabi, twój sposób analizy rzeczywistości ma wielką wartość.
Przytulam Cię mocno! Jesteś bardzo wartościowym człowiekiem 💙
Jakbyś mowiła o mnie. Już podczas słuchania tamtego osobistego odcinka chcialam napisać do Ciebie maila, bo w taki szok wprawiło mnie, że ktoś inny przeżył, czuje i myśli praktycznie to samo. A teraz to już mnie tak zatkało, że nie wiem... Ściskam Cię Gabi bardzo mocno i jestes jednym z nielicznych głosów z Internetu, których bardzo chcę słuchać i na który zawsze czekam od początku podcastu!
Gabi ten podcast na pewno jest dla Ciebie bardzo uwalniający ❤ Bądź sobą zawsze! Jesteś bardzo szczera i wartościowa osobą ❤
Zgadzam sie z Toba i dziękuję za Twoją historię.Jesteś piekną istotą .Przytulam Cię mocno ❤
To było najpiękniejsze co może usłyszeć człowiek. Ten odcinek jest potężny! Emocje w Twoim głosie, odwaga, prawda i moc! Powaliło mnie. Tak wielu, którzy krzywdzili nawet tego nie wie, nie pamięta, nie rozumie, porostu tak było im dobrze, a że ktoś cierpi i rozdrapuje to jego problem. Ale kolejny raz podkreślasz wielką prawdę: to jest nasze życie i my tworzymy siebie, swoją wartość, granice, potrzeby i tylko to jest ważne. Tylko my mamy prawo siebie oceniać i porównywać, ale tylko do siebie z dnia poprzedniego:) Ten podcast jest niesamowity! Dziękuję❤
Wzruszyłam się z Tobą 😢 Przytulam i trzymam mocno kciuki za Ciebie ❤
Okropne jest to, że jako młode osoby nabieramy przez społeczeństwo takich przekonań o sobie, ale dobrze, że można nad tym popracować i jakoś z tego wyjść 💪🏼
Przytulam Cię mocno Gabi i wszystkie osoby, które identyfikują się z tą historią ❤ przeżyłam coś bardzo podobnego, ale w moim przypadku skończyło się „całe szczęście” na przemocy psychicznej i groźbach pobicia. Dziś wiem, że te osoby same były mocno poranione przez życie. Nie usprawiedliwia to co prawda ich zachowania, ale pozwoliło mi zrozumieć, że to nie ze mną było coś nie tak…
Bardzo Cię rozumiem, miałam ciężko w domu, w szkole byłam cicha i zahukana, teraz jako dorosła osoba czuję, że jestem skazana na samotność...
Utożsamiamiam się w 100% tyko, że ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, że definiuję się przeszłością. Dzięki Tobie zmieniło się to, pomogłaś mi ujawnić ten podświadomy schemat, który miał bardzo negatywny wpływ na moje życie. Teraz jak juz go widzę, mam możliwość uporania się z nim. Dziękuję!
Dziękuję. Musiałam to usłyszeć. Wzruszyłam się razem z Tobą. Jesteś naszym wirtualnym ukojeniem 🤍
W podstawówce byłam wyzywana od grubasów, świń itd Dlatego,że byłam gruba. Później doszły bójki. Koleżanki z klasy poszły na judo i zwyczajnie chciały mnie bić po lekcjach. Biłam sie z nimi aż im się znudziło. Nienawidziłam szkoły. Nienawidziłam tych wrednych koleżanek. Doskonale Cię rozumiem. Pozdrawiam. P.S. Nigdy się nie poddałam. Zawsze byłam pozytywnie nastawiona do życia i wierzyłam, że mogę być szczęśliwa. No i jestem :)
Kochana tulę Cię mocno .Czuję się jakbyś mówiła o mnie. Kiedyś pani psycholog powiedziała do mnie ,, Pani jest bardzo mocna psychicznie "spojrzałam na nią zdziwona a ona mówiła dalej ,, Jest pani bardzo mocna psychicznie , ponieważ pani przeżyła to wszystko i pani nie zwariowała " Wybaczyłam tym wszystkim złym ludziom , ale nie zapomniałam , wybaczyłam dla siebie i zamknęłam ten rozdział .. Dziękuję za ten podcast nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo jest ważny .😘 Wszystkiego dobrego dla Ciebie i wszystkich dobrych ludzi .
Gratulacje wybaczenia❤❤❤❤❤
Dobrze, że o tym mówisz. Ja przez ponda 50 lat byłam mopem dla ludzi. Dziś po terapii wiem że jestem wartościowym człowiekiem. I wiem że to odemnie zależy czy pozwalam na łamanie moich granic osobom które nie mają do tego żadnego prawa. Dziś obracam się w gronie ludzi którzy akceptują Mnie i moje wartości. Oczywiście nadal wolę spedzać czas ze sobą. Przy ADHD to normalne. Pozdrawiam i dziękuję za te słowa. Młodzi nie bujcie się walczyć o swoje. Macie do tego prawo.
Jeśli nawet ludzie innych narodowości słuchają twoich podcastów, oznacza to, że jesteś naprawdę bardzo interesującą osobą, a to, co wydarzyło się w przeszłości, jest tylko przeszłością
Czułam się tak samo jak ty jak chodziłam do szkoły. Twoje podcasty pokazały mi, że w życiu są też dobre chwile i jestem wartościową osobą. Nie zmieniaj się Gabi, mnie zainspirowałaś do lepszych zmian w moim życiu .
Po prostu dziękuje za ten odcinek...♥️
Ja również tak się czułam chodząc do podstawówki i gimnazjum. W szkole średniej zmieniłam otoczenie i bardzo się zmieniłam, ale dopiero teraz gdy jestem dorosła, czuję się uwolniona od tych osób i zdarzeń, które mnie prześladowały w dzieciństwie. Nie jestem już tą cichą, bojącą się odezwać dziewczyną, która bała się, że będzie wyśmiana przez rówieśników. Tulę Cię mocno i życzę dużo spokoju wewnętrznego i sobie również 😊
😮 brak mi słów aż, bardzo wartościowy odcinek prosto z przestrzeni serca. Wzruszyłam się razem z Tobą, wiem jak to jest uwierzyć w (nie)prawdę o sobie i żyć tak przez wiele lat, w niskim poczuciu własnej wartości. Dziękuję, że się tym podzieliłaś ❤
❤ tule mocno, nie przypuszczałabym że taka fajna osoba ma taką przykrą przeszłość❤ pozdrawiam, fajnie ze nagrywasz!
Kochamy Cię Gabi, nie zmieniaj się, jesteś niesamowicie dzielna i inspirujesz. Co kolwiek spotkało Cię kiedyś... Dziś zasługujesz na wszystko co najlepsze za to co robisz dla innych ❤
Historia niesamowita, smutna, ale z niezwykłym przesłaniem na przyszłość. Przeszłość nas nie definiuję. Jedyne życie to tu i teraz.
Dziękuję Ci Gabi za ten odcinek. Bardzo potrzebny i bardzo wartościowy.
Dziękuję, ja w liceum zawsze byłam nielubianym odludkiem, do dziś staram sie trzymać na uboczu.
Dziękuję, że o tym mówisz. Naprawdę dziękuję
Stoisz za sobą. Wybierasz siebie. Gratuluję odwagi ❤
bardzo duzo emocji we mnie obudził ten odcinek. dziękuję, myślę, że dla mnie to dopiero początek drogi do rozumienia, że moja przeszłość mnie nie definiuje, ale dałaś mi dużo do myślenia tymi słowami. trzymaj się, dzięki za to co robisz
Dzięki za ten odcinek! Myśle, ze bardzo wielu osobom był on potrzebny!❤❤❤
Brawo!! Jesteś wielka Gabi. Dzięki!
Bardzo fajny podcast, dzięki za szczerość.
Dziękuję Gabi ❤
Porusza serce. Wysyłam dużo dużo ciepła
Jesteś super! I nie tylko ja, ale, jestem pewna, że też dużo osób, które miały podobne doświadczenia, nie czują się sami! To co robisz, to co mówisz jest ważne! Działaj dalej! ❤
Dziękuję za ten podkast ❤
Wspaniały odcinek! Dziękuje❤ tule Cię mocno i przesyłam dobra energię 😘❤
Nie byłam nigdy w tak trudnej sytuacji, o jakiej opowiadasz, nie miałam też problemów z nauką, a szkoła to był okrutnie trudny czas dla mnie, który, prócz innych kwestii położył się paskudnym cieniem na moje postrzeganie siebie. Dziękuję Ci za ten odcinek - ogromnie dużo we mnie otworzył i rozpoczął jakiś bardzo ważny proces.
❤
Mam 35 lat i mocno rezonuje z Twoja historia. Przyznam prawde, do dzisiaj lapie sie na tym, ze sytuacje z przeszlosci powracaja i potrafia mnie zgiac w pol. Zdarza sie to coraz rzadziej, ale jednak. Bardzo fajny glos, osobowosc i przekaz. Przytulam mocno 🥰
Będąc jedną z takich duszyczek chcę teraz wykrzyczeć światu: "To nie ze mną było/jest coś nie tak! To świat jest/Wy jesteście bez wyrazu i próbując to ukryć traktujecie drugiego człowieka źle, czasem nawet podle..."
Sztuką jest przesiać otaczających nas ludzi, ale teraz wiem, że jest to możliwe.
Właśnie uzmysłowiłam sobie, że to swiat straci, nie ja, na użyciu sita...
Gabi, jesteś Wielka! Dziękuję ☺️☺️
Bardzo wartościowa -SZCZERA ! Gabi! mogę słuchać Cię everyday:)
Przytulam mocno 🥺
Trzymaj się ♥️
Bardzo trudną i stresującą przeszłość miałaś 😔 Nastolatki I młodzież nie mają świadomości jakie skazy mogą na przyszłość wyrządzić człowiekowi.
Pięknie powiedziałaś Gabi ❤ Pozdrawiam Cie serdecznie z Białegostoku ❤
Poruszające🥺 Dziękuję za twoją twórczość Gabi ❤❤❤
Myślę, że to bardzo ważny podcast❤ Dziękuję za odwagę❤❤❤
Przepięknie ❤
Dawno nie słuchałam, a tu taka bomba... To było bardzo wzruszające. Dziękuję.
Dziękuję Ci bardzo że to powiedziałaś. To jest też historia o mnie, cieszę się że do mnie przyszła poprzez Ciebie ❤️🥲
Uwielbiam Cię słuchać❤
Właśnie wracam na studia z dłuższego okresu wolnego i jadę busem i potrzebowałam się uspokoić i akurat wpadł podcast 🥺🫶🏻Dziękuje ❤️
Gabi dziękuję za ten podcast. Jesteś piękną osobą i się mocno wzruszyłam ❤
Z doświadczenia wiem że większość tzn liderów, świetnie zapowiadających się klasowych ulubieńców i prymusów wcale nie osiągnęło sukcesu.
Potrzebowałam tego podcastu. Mam ciekawą przeszłość, ale miałam w niej tyle przypałowych sytuacji, że odczuwam wstyd na myśl o nich. Tak, muszę w to uwierzyć i żyć dalej - przeszłość nas nie definiuje. Budujmy dalej kolejne etapy naszego życia.
❤ jesteś wspaniała!
Nie martw się, karma wraca, może już wróciła do niektórych. A popatrz, gdzie Ty teraz jesteś.... Wszystkiego dobrego! ❤
Jejku Gabi, czuję jakbyś mówiła o mnie. Nie zostałam pobita ale przemoc psychiczna jest tak samo okropna. Do tej pory mam dziwne uczucie kiedy pojawiam się gdzieś w okolicach w których się wychowałam.
❤❤❤
❤
Zastanawiam sie jeszcze co kieruje tymi dzieciakami , ze zawsze znajda sobie ofiarę, kogos slabszego do gnębienia? Ja bylam tak traktowana od podstawowki. Lacznie z przemocą ze strony młodszych ode mnie dzieciakow. Zaden nauczyciel nie zwrocil im uwagi, gdy byłam opluwana i kopana po plecaku w podstawowce. Jeszcze w liceum, mimo najlepszych ocen w klasie czulam sie jak gówno.
Moja historia, w szkole byłam niewidzialna, krzywo się popatrzyłam ... . Bardzo dużo siebie słyszę w tym podcascie ... .
Ja też. Aż niesamowite.
Najlepsze jest jak spotykasz po 20-30 latach koleżanki które tak źle Cię traktowały, że przez całą resztę życia musisz nad tym pracować i one się uśmiechają i tak po prostu mówią Ci "cześć". Jedyna moja reakcja na którą mogę się zdobyć to olanie ich i pójście dalej bez poświęcenia choćby sekundy więcej z mojego życia.
Bardzo współczuję historii z pobiciem 😢😢
Interesujesz się może numerologią i astrologią? Bo to, że jesteś koziorożcem to słychać, a ciekawa jestem numerka 🫶
Fajne
❤❤❤
❤
❤❤❤
❤
❤
❤❤❤
❤
❤
❤
❤
❤
❤
❤
❤
❤
❤