Kupiłem wczoraj sobie Fiata Seicento 1.1 Sporting z 2001 i muszę przyznać ze jest to całkiem spoko wozidło :D Jak na cene która zapłaciłem (320 funtów = 1516PLN) to muszę przyznać ze trafił mi sie mega zadbany egzemplarz bez rdzy, ale z bardzo delikatnym wyciekiem oleju..
19 lat od Nowości. Usterki u mnie: wentylator chłodnicy. 2 razy 1 raz w serwisie 2 raz ja wymieniłem i już 10 lat spoko. Przełącznik zespolony - niedziałający spryskiwacz przód i tył. odma. Zestaw naprawczy hamulec postojowy. Łożyska kół przód. Wąż hamulcowy miękki przód. Osłony przegubów i tarcze sprzeglowe. I to na tyle na 19 lat!!!
Ja tam mam seja 1.1 w gazie i powiem tak na gazie jest duzo mocniejszy niz bez. Aktualnie zrobiłem całą podłogę elektryke rozrzad wszystko co było na już i autko daje radę.
Mając trochę gratów wszystko w miarę łatwo się robi w tym aucie. Jedną z niewymienionych a częstych usterek jest pękanie podstawy lewarka zmiany biegów. Na początku biegi nie zawsze wchodzą, z czasem staje się utrudnione, czy niemożliwe wrzucanie głównie 1,2,5,R z uwagi na to że wymagają przechyłu dźwigni, a pęknięcia uniemożliwiają precyzyjną pracę dźwigni. Warto przy pierwszych objawach zaopatrzyć się w zestaw naprawczy i usunąć usterkę, zanim stanie się w trasie, kolejną niewymienioną usterką są awarie termostatu. Wspomniany tu palący się silniczek tylnej wycieraczki, nie pali się sam z siebie, usterja wynika z tego że na osi rzadko używanej wycieraczki pojawia się korozja która hamuje silnik. Wystarczy odpowiednio nasmarować oś wycieracxki i usterka nie wystąpi. Warto też zmienić olej w skrzyni na zalecany przez producenta syntetyk 75W90 API GL5, ponieważ w fabryce kutasy leją najtańszy hipol, skrzynia jest od razu cicha i bardxo ładnie pracuje.
Miałem 900 na dowodach pizzy. Przez 70k km na jednym oleju i nic mu nie było. Lało się z silnika z tyłu głowicy jak zawsze. Grały zawory. I tyle. Poszedł na złom bo miałem dzwona i nie opłacało się robić. Ale jeśli chodzi o silnik to ciężko go zajechać, a życia nie miał lekkiego. Są no i nie miałem wentylatora na chłodnicy więc nonstop był przegrzewaniu. I nie było to dla niego problemem.
Widać masz problem ze zrozumieniem filmu. Są to usterki najczęściej występujące w modelu,ale nawet dziecko powinno wiedzieć,że nie w każdym egzemplarzu wszystkie wymienione wady będą występować.Poza tym to,że pewnych usterek nie było jeszcze nie znaczy,zenie ujawnią się one w przyszłości.
Pierwsze słysze o tych usterkach. 8 lat w pizzeri jeździliśmy 0.9 i 1.1 i oba mimo bardzo ciężkiego żywota były nie rozjebywalne. Np. Van 1.1 katowany w upały w mieście kilka razy się zagotował ale ani razu uszczelka pod głowicą nie poszła. Wentylator chłodnicy padał tylko wtedy kiedy nadkola plastikowego nie było i błoto leciało prosto w wiatrak a korozja to tylko przy zamku tylniej klapy
Miałem seja przez 10 lat (899 ccm). Przewagą 900 nad 1108 jest trwały łancuch rozrządu (mój nadal jeździ na jednym, ponad 170 tys.km) i hydrauliczne popychacze (brak konieczności regulacji). Poza tym: 1. rdzewieje linka ręcznego. Wymieniłem 2 razy. 2. zapieka się sworzeń tylnej wycieraczki. wystarczy przeciąć plastikową osłonę sworznia żeby luźno ganiała i po problemie. 3. zapiekają się hamulce (zbiera się brud) więc trzeba od czasu do czasu wyczyścić zaciski i tłoczki 4. rdzewieje zbiornik. Sprzęgło wytrzymuje długo (w moim nadal to samo od nowości). Żadnych problemów z elektryką. Zawieszenie: raz wymieniłem tuleje wahaczy z tyłu i amortyzatory z przodu. Korozja? Jest dobrze. Nadwozie dobrze zabezpieczone, gorzej z wahaczami i zbiornikiem. Wycieki z silnika: brak. Trochę podcieka skrzynia biegów i standardowo uszczelniacz półosi. Zadbane seicento jest idealne na krótkie trasy. 100 % niezawodne w trasie.
bardzo dobry filmik i opis usterek-u mnie w salonie Fiata za uszczelke pod głowicą chcieli mnie naciągnąć na 2 tysiące, a okazał się problem z samym wiatrakiem i w innym miejscu zrobili mi to od ręki za niecałe 200 zł
Ja nie rozumiem ludzi którzy oczekują od auta za cenę średniego roweru "komfortu" i taniego utrzymania jednocześnie. Może zdarzyły się auta z tymi usterkami ale prawdopodobieństwo wystąpienia wszystkich w jednym egzemplarzu to trzeba być ślepym przy kupowaniu. Poza tym ceny części i robocizny przy takim prostym aucie... Za te pieniądze odpala i jeździ to dobra funkcja.
Jako posiadaczsc1100mpi moge dodać że: -Linka hamulca o ile nie popękany pancerz raczej sie nie zaciera tylko tzw pieski przy szczękach( szczeki hamulcowe i bębny takie same jak w 126p czyli maluchu)...trzeba rozruszać raz na pol roku i jest ok albo kupić oksydowane. -Altek pęka ale tylko dlatego że jest bardzo nisko, na wysokości osi koła i woda go załatwia(wskazana oslona silnika albo omijanie głebszej wody prawym kołem) -No a uszczelka pod głowicą to raczej przegrzanie silnika po przez niesprawny wentylator (kompletny wentylator nawet 250zł ale już silnik ktory można samemu podmienić 50zł. -padające silniki wycieraczki tylnej to raczej zatarta prowadnica czopa wycieraczki ta co przechidzi przez szybę(zazwyczaj w srodku rdza...wyciągnąć rozlożyć wyczyscić nasmarowac dać nowe oringi 10gr sztuka i bedzie chodzić wieki(30 min roboty pod blokiem). Przód to samo tyle że ciężko łapy włożyć(objaw początku zatarcia to wolniejsze chodzenie wycieraczek.)
Seicento to świetne auto. Korozja? Pierwsze słysze. Kupiliśmy seicento w 2001 roku w salonie. Sprzedaliśmy rok temu. Jedyna usterka jaka była po tych latach to sprzęgło do wymiany i fotel pasażera zacinał się podczas otwierania, do tego tylni amortyzator do wymiany i to wszystko. Najmniej awaryjne auto jakie było przeze mnie używane.
Moj tata ma seicento z salonu 2001 rok i bylo duzo usterek przy przebiegu aktualnym 87 tys .W tamtym roku sprzęglo,chlodnica.Psuja się różne pierdoły.Auto delikatnie jeżdzone w zimie prawie nie używane.Nie polecam.
Jako użytkownik w spadku po tesciu ktory mial seiko od nowosci 1.1s jednopunkt 1999r.potwierdze tylna wycieraczke silnik sie spalil linki od ręcznego non stop nawalaja juz zbiornik paliwa wymieniany byl i obecny juz tez caly rudy zaraz trzeba bedzie wymienić szczęki tylke sie zapiekaja i łożysko sprzegla sie odzywa wyciek z pod pokrywy zaworow ale z tym sobie poradzilem przebieg 104tys oryginał
Dziwne bo ja mam Fiata 600, 1.1 MPI rocznik 2009. Skrzynia automat, z poważnych usterek to pęknięcie alternatora gdzie w ramach gwarancji wymieniono mi go za darmo! A jeśli ktoś nie wymienia płynu w chłodnicy co 4lata to nic dziwnego że ma wycieki płynu chłodniczego i uszczelkę z pod głowicy mu wypala. Trzeba czytać książkę jak serwisować auto to problemów nie będzie. Wystarczy przestrzegać zaleceń producenta to autko będzie chodziło jak zegarek szwajcarski. Poza tym rdzewiały fiat był obustronnie ocynkowany od 1996 roku, więc rdzewiały tylko te które miały ingerencie w blacharce.
AutoVloger Awatar w prawym górnym rogu -> studio twórców -> Kanał -> Domyśle ustawienia przesyłania. W opisie daj przed tym kilka enterów, żeby od razu móc pisać o danym modelu i zapisz :)
wszystkie Seicento byly produkowane w Polsce ok 600 tys. Mialem i mowiac szczerze wymienilem 3 wiatraki przy chlodnicy apropos tego ukladu chlodzenia. Powodem tego stanu rzeczy jest to ze ten wiatrak przez cala jesien zime nie musi byc uzywany wkoncu rusza i stop
Zgadzam się z tym. Zatarł mi się wentylator, pękła głowica i woda poszła do układu smarowania. Naprawiałem sam i zamknąłem się w kwocie 150zł + olej, filtry i płyn chłodniczy. Teraz mam wentylator na chłodnicy od mitsubishi i mam spokój już 9 lat. Naprawa SC to czysta radocha. Mam już je 14 lat i jestem zadowolony. Pozdrawiam
Jak czytam te negatywne komentarze na temat tego auta to mam wrażenie, że sporo osób musi dokupić godziny doszkalające. Osobiście mam "krowiastego" Mitsubishi Galanta, ale bardzo często pożyczam sobie od żony właśnie 900-setkę Seicento. Mnie przy ospałości Krakowskich kierowców tam wystarcza ta 900-setka. Ps: nagle kuźwa od sytuacji w Oświęcimiu wszystkim w Polsce przeszkadzają lusterka. Moja rada-kupcie sobie od Fiata Ducato jak tak ciężko wam zauważyć coś.
mam takiego sejo 1.1 z 2004r co jak co w każdym są te wycieki i nie ma bata czy jak to zrobisz czy nie po zrobieniu miałem przez rok spokój i znów cieknie ale co jak co zapłaciłem za to 150zł z robotą :) samochodzik w miasto super wszytko tanie moje jest w lpg na dodatek więc jazda za free te nowsze fakt trzymają się lepiej niż te z przed 2000r tak to polecam :)
nie słuchaj go widać ze go kupił za 200 zł na zlomie albo pożyczył od jakiegoś Starego dziadka są modele z elektrycznymi szybami klimą szyber dachem czasami nawet elektronicznym wspomaganiem elektrycznym sprzeglem a po za tym jak masz w takim lpg to za 20 złotych będziesz mógł nawet od 100 do 150 km przejechać
Wiem ze komentarz z przed 2 miesięcy ale odpowiem.. Silniki 1.1 bardzo dobrze radzą sobie z LPG , sam kupuję za jakiś czas seicento 1.1(tyle ze w wersji sporting bo ma troszeczke krótszą skrzynie i lepsze przyśpieszenie ) w lpg aby potem przerobić je na auto do kjs , buda rdzewieje i gnije , ale koszt wspawania nowych progów , lub reperaturek nie są wysokie , myśle ze za 1tyś ktoś kompletnie pospawa bude , biorąc pod uwagę cene zakupu i spawanie to i tak mniejszy koszt od większego auta w którym i tak i tak żeby jeździć musisz zrobić to samo... kolejna sprawa to sam silnik , bierze olej , nawet go wypluwa z pod klawiatury ale jeździ i jest nie do zarypania. A nawet jak padnie to używany silnik można kupić za 300/400zł , sprzęgło dobrej firmy to koszt 180zł ( wiem bo robiłem jako mechanik ) A resztę rzeczy można kupić na szrotach lub stacjach demontażu pojazdów , jeżeli szukasz prostego auta do jazdy za małą kase to szukaj właśnie SC , CC sporting lub punta 1 z silnikiem 1.1 albo 1.2 ( ale tu uważaj na wersje mocy , zeby nie wtopić bo niektóre miały 60km zamiast 75 )
4 lata jeździłem 1,1mpi + lpg (zrobiłem ok35tys.km). Na dzień dobry rozrząd, potem : wahacz, regenerowane rozrusznik i alternator, nowy wydech, uszkodzony czujnik położenia wału (co się przełożyło na nowy akumulator), 2 razy linka sprzęgła, uszczelnianie skrzyni biegów i wisienka na torcie - uszkodzona uszczelka pod głowicą. Na szczęście opaczność czuwała, i w końcu rozbiłem tego złoma. Kupiłem sobie yarisa 1,3 z tego samego rocznika, i jedyny większy wydatek jaki przez 3 lata poczyniłem, to komplet nowych opon za 650 pln. Także, jak ktoś mi teraz stawia argument typu "części są tanie, a naprawy nie skomplikowane" w kontekście wyboru auta, to śmiać mi się chce. I nawet jak ktoś wszystko potrafi przy takim aucie zrobić - to przecież nasze życie jest ograniczone czasowo, szkoda czasu na takie pierdoły !!! O niejednokrotnym wkurwieniu, jak się gdzieś śpieszy, czy rozmyślaniu - dzisiaj odpali czy nie - szkoda nawet gadać.
Tylna wycieraczka, pompki sprysków, zacinajaca sie linka gazu, wybierak skrzyni. Cena Czesci to smiech na sali. Yrzy pomki spryskow kupilem, zeby dobic do "smarta" na allegro. Korozja to norma. Ps. Hamulce to zart w tym samochodzie -strach jezdzic Jako sam. zastepczy to najlepsza opcja pod sloncem
@@Autovloger no problem... Sam grzebię w samochodach, to info z pierwszej ręki. Pompki spryskow 3x 45zl -nie oryginal. Linka gazu linex z przesyłką, nowa 15zł(ktoś z piwnicy wyprzedawał). Naprawa tylnej wycieraczki 0zł . Silnik mi działał, o-ring miałem, smar też. Samochód wymarzony, dla pasjonata mechaniki-motoryzacji, oczywiście "na start" do nauki i posmakowania tematu. Ps kupiłem Sejaka z błąd airbag. Diagnoza zerwana taśma airbag kierownicy. Z przesyłka 36zł i pasuje z którejś tam alfy
Ja mam problem ze swoja 900 Przy nagrzanym silniku podczas jazdy jak dodaje gazu auto zamula nie ma siły jechać unosi się biały dym i jest sytuacja że.go szarpie podczas dodawania gazu no i tak jakby go paliwo zalewało wyłączę i włączę jest spokój na 10sek , czy to może być map sensor ?
Posiadam seicento 17 lat i po za płynem do kierunkowskazów (blinker fluid) nie wymieniałem niczego. Mam prawie 200 tys przejechane bez wypadku , trasa i Bielsko-Biała - Gniezno pokonana bez problemów. W dodatku autko ciche i połowę komentarza przekleiłem od kogoś kto go tu wstawił a i tak wybrałem go przypadkowo. Chciałbym kupić seja, bo tanie części, ale chyba faktycznie to słaby wybór.
@@Autovloger za 400zl zakupiłem Seicento, jeździ skręca hamuje, delikatna korozją przy nadkolu, plus pije olej, co 3 tygodnie trza dolać, jak się zepsuje to więcej dostanę na szrocie niż sam dałem
Byłeś nie w temacie. Fiat 600 1.1 MPI jest obustronnie ocynkowany od 1995 roku. Poza tym jest to auto bezawaryjne. Chłodzenie nieprawidłowe jest spowodowane nieprawidłowo wymieniany płyn w chłodnicy, lubi dobrej jakości płynu wymienianego co naj miej co 2lata. Co do spalania pali 4,50 lit na 100. Co do skrzyni biegów były również automaty panie kolego. Proponuje bardziej zapoznać się z jego historią tego auta.
cztery takie same w garażu "na zapas" ,bo... synchronizatory siadają :P Nie opłaca się naprawiać,tylko za 50zł nakupować kilka egremplarzy i sobie podmieniać :P
Sej 0,9 2000r po wymianie chłodnicy, alternatora, wahaczy przód, linki ręcznego, uszczelki pod pokrywą zaworów. Kończą mi się silniczki wycieraczek (albo nawet cały mechanizm?) Ale potrafi zgasnąć na luzie podczas dojeżdżania do świateł, po czym pojawia się technologia start - stop a'la sej - czyli zgasnąć tak, zapalić już nie za bardzo chce. Ktoś coś może jakieś pomysły czemu tak może robić?
co do spalania mylisz sie, nie przekraczm 5,5 po mieście, może nie umiesz wykorzystywać zalet tego silnika, co do wycieków tez sie nie zgadzam, jedyne jakie mi sie pojawiają to lekkie poty na przewodach do nagrzewnicy, która lubi sie zabrudzic, ale regularne czyszczenie i jest ok
bardzo ogólnikowo mało powiedziane na ten temat z duża ilością rzeczy się nie zgadzam skrzynie owszem sa tylk o5 biegowe ale jest ich kilka rodzajów a z reszta
... wymieniłeś wszystkie wady i przypadłosci kazdego przeciętnego samochodu, nawet takiego z wyższych segmentów, nie jestes odkrywca ... masz niewiele do powiedzenia oprócz powtarzania schematycznych formułek opisujących dowolny samochód w tym roczniku i w niskiej cenie ....
bzdury opowiadasz , mam seiczento 18 lat i poza przewodami chamulcowymi , olejami , klockami nic nie robilem , mam prawie 200 tys przejechane bez wypadku , trasa i bielsko-b
Kompletne bzdury opowiadasz. Mam seicento z 1999 r od nowości. Obecny przebieg to 275 tys.km. Wszystkie łożyska kół sa od nowości to samo dotyczy alternatora i uszczelki pod głowicą. Na fiacie nie ma grama rdzy a od zawsze garażowany jest pod chmurką. Jedyne z czym się zgodzę to zbiornik który przerdzewniał i był wymieniony dwa lata temu ale z racji przebiegu i wieku miał do tego prawo. Jak dla mnie jest to małe tandetnie wykonane autko ale za to BEZ AWARYJNE!!!
Nie polecam tego auta nikomu.Ogólnie to straszna padaka z której może być zadowolony tylko ktoś kto poza miasto nigdy nie wyjeżdża.Auto jest ciasne,głośne,niewygodne,a po zakrętach jeździ jakby miało się zaraz przewrócić.Lepiej zamiast tego kupić Peugeota 106,Clio,Polo,Ibizę czy inne podobne auto.Różnica w stosunku do Seicento jest naprawdę ogromna.
To zacznij lepiej myć uszy.Chyba żadnym innym samochodem w życiu nie jeździłeś,że takie brednie wypisujesz.Jedyne za co można pochwalić to auto to śmiesznie niskie ceny zakupu i koszty utrzymania,ale jakiegokolwiek komfortu w tym brak.
POsiadam Seicento z 2003 roku i przy 140 km/h jest cichutko . Również nie rozumiem powyższego komentarza i tez pare wymienionych usterek z filmiku tak na prawde to nie usterki np z silniczkiem od wycieraczki bo wystarczy go rozebrać i wyczyścić i po kłopocie :) Ja gorąco polecam Seicento :) Powiedzenie " jak dbasz tak masz " sie kłania Marian Paździoch :)
Z tą rdzą to jakaś bzdura. W moim 21-letnim egzemplarzu nie ma grama rdzy. To auto moim zdaniem było archaiczne już w momencie premiery. Jest małe, ciasne, niewygodne. Kiepsko trzyma się drogi przy większych prędkościach. Jeśli chodzi o wersję 900, to aby w miarę sprawnie poruszać się po większych miastach należy go ostro katować, inaczej można zginąć w większym ruchu miejskim. Z zalet: łatwe parkowanie i śmieszne koszty utrzymania. Po prawie 5 latach użytkowania ciężko mi znaleźć więcej.
Nie zgodzę się co do zużycia paliwa miedzy jednostką 0.9 a 1.1. Nie są takie same! 0.9 pali śr. 6.5l/100km. Po przyciś. gazu ok.8-9l/100. Z kolei 1.1 jednak ma troszkę większy apetyt na paliwo śr. 7-8l/100km. przy żwawszej jedzie przekracza 10l :)
Wymiana alternatora po około 100 tyś (standard), silnik raczej pancerny, rozrząd niekolizyjny (tłoki nie spotkają się z zaworami przy zerwanym pasku), przebieg maksymalny silnika to około 250.000 - 350.000. Prędkość max 170Km/h na autostradzie 140 pomyka, brak wspomagania i klimy to wada, zrywny, ale brakuje mocy z racji 8 zaworów, zawieszenie słabe, ale tanie w naprawie, klocki tarcze tanie jak barszcz w biedronce, ale ..jowo się ogólnie jeździ i nie polecam.
ten film to prawie jedna wielka bzdura seicento które stoi obok mojego domu jedyne problemy jakie miało to z tylną wycieraczką, sprzęgłem i skrzynią biegów tylko że ono ma z 18 lat i dopier z 4-6 lat temu to było robione gówno nie film
Nie polecam. Ilość wad przekraczaj zalety. Notorycznie coś się psuje, niby drobiazgi co kosztują niewiele ALE koszt robocizny to problem, bo w stosunku do ceny auta koszt ten jest wysoki. Te auta chodzą w cenach na rok 2017 od 1500 do 4000 i jak przyjdzie wydać na naprawy 700zł to jaki to ma sens? Żaden. Auto niby miejskie a pali sporo bo 8l na 100km. W trasie spalanie bardzo spada bo poniżej 5l. Niemniej wyprzedzanie czegokolwiek jest nieskazane, bo: 1 tiry nas wyprzedzają 2 strefa zgniotu kończy się 2 metry za tylnim zderzakiem. Auto tanie w zakupie ale komfort z jazdy żaden, telepie na dziurach. Czuć każdą nierówność drogi. Tylnie zawieszenie niczym piłka do pin ponga skacze jakby ją chińczyk odbijał. Auto paruj wewnątrz pojazdu, źle znosi zimę. Do auto nadaje się na wieś do przewozu ziemnioków i tu nie żartuję bo auto podobnie jak słynny maluch dobrze radzi sobie w terenie dzięki swojej niskiej wadze i wąskiemu rozstawowi osi. Pokonanie kolein, dziur nie stanowi problemu - sprawdzałem wielokrotnie, ani razu nie szukałem ciągnika na ratunek.
Zrobił krzywdę komuś tym komentarzem? Kanał porządnie prowadzony więc jak się zwróci uwagę na takie drobnostki to tylko na tym zyska i będzie bardziej poważnie odbierany przez osoby, które są czułe na takie drobnostki.
Kupiłem wczoraj sobie Fiata Seicento 1.1 Sporting z 2001 i muszę przyznać ze jest to całkiem spoko wozidło :D Jak na cene która zapłaciłem (320 funtów = 1516PLN) to muszę przyznać ze trafił mi sie mega zadbany egzemplarz bez rdzy, ale z bardzo delikatnym wyciekiem oleju..
i jak go oceniasz po 3 latach?
@@jakublewandowski2225 Spoko.. Nadal jezdzi, wszystko zostało naprawione...
19 lat od Nowości.
Usterki u mnie: wentylator chłodnicy. 2 razy 1 raz w serwisie 2 raz ja wymieniłem i już 10 lat spoko. Przełącznik zespolony - niedziałający spryskiwacz przód i tył. odma. Zestaw naprawczy hamulec postojowy. Łożyska kół przód. Wąż hamulcowy miękki przód. Osłony przegubów i tarcze sprzeglowe. I to na tyle na 19 lat!!!
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami.
Jeden plus jest mocniejszy niż rządowe limuzyny :D
idiota
Straszydlo do dzisiaj się moczy po nocach 😁
@@AustriackiMalarz39 cześć, fajną masz ksywe, Paweł jestem
Ja tam mam seja 1.1 w gazie i powiem tak na gazie jest duzo mocniejszy niz bez. Aktualnie zrobiłem całą podłogę elektryke rozrzad wszystko co było na już i autko daje radę.
Mając trochę gratów wszystko w miarę łatwo się robi w tym aucie. Jedną z niewymienionych a częstych usterek jest pękanie podstawy lewarka zmiany biegów. Na początku biegi nie zawsze wchodzą, z czasem staje się utrudnione, czy niemożliwe wrzucanie głównie 1,2,5,R z uwagi na to że wymagają przechyłu dźwigni, a pęknięcia uniemożliwiają precyzyjną pracę dźwigni. Warto przy pierwszych objawach zaopatrzyć się w zestaw naprawczy i usunąć usterkę, zanim stanie się w trasie, kolejną niewymienioną usterką są awarie termostatu. Wspomniany tu palący się silniczek tylnej wycieraczki, nie pali się sam z siebie, usterja wynika z tego że na osi rzadko używanej wycieraczki pojawia się korozja która hamuje silnik. Wystarczy odpowiednio nasmarować oś wycieracxki i usterka nie wystąpi. Warto też zmienić olej w skrzyni na zalecany przez producenta syntetyk 75W90 API GL5, ponieważ w fabryce kutasy leją najtańszy hipol, skrzynia jest od razu cicha i bardxo ładnie pracuje.
Dzięki za opinię, prośba tylko o usunięcie wulgaryzmu z komentarza. 😉
Miałem 900 na dowodach pizzy. Przez 70k km na jednym oleju i nic mu nie było. Lało się z silnika z tyłu głowicy jak zawsze. Grały zawory. I tyle. Poszedł na złom bo miałem dzwona i nie opłacało się robić. Ale jeśli chodzi o silnik to ciężko go zajechać, a życia nie miał lekkiego. Są no i nie miałem wentylatora na chłodnicy więc nonstop był przegrzewaniu. I nie było to dla niego problemem.
jako 6 letni posiadacz seicento 0.9 . nie potwierdzam wymienionych w filmie wad oprócz wycieków oleju oraz niedziałającej wycieraczki z tyłu.
A korozja kielichów też nie występuje ?
jakich kielichów?
Mocowanie przednich amortyzatorów
Widać masz problem ze zrozumieniem filmu. Są to usterki najczęściej występujące w modelu,ale nawet dziecko powinno wiedzieć,że nie w każdym egzemplarzu wszystkie wymienione wady będą występować.Poza tym to,że pewnych usterek nie było jeszcze nie znaczy,zenie ujawnią się one w przyszłości.
Dokładnie tak! Spokojna Pana rozczochrana Ferdynandzie. ;)
Pierwsze słysze o tych usterkach. 8 lat w pizzeri jeździliśmy 0.9 i 1.1 i oba mimo bardzo ciężkiego żywota były nie rozjebywalne. Np. Van 1.1 katowany w upały w mieście kilka razy się zagotował ale ani razu uszczelka pod głowicą nie poszła. Wentylator chłodnicy padał tylko wtedy kiedy nadkola plastikowego nie było i błoto leciało prosto w wiatrak a korozja to tylko przy zamku tylniej klapy
Miałem seja przez 10 lat (899 ccm). Przewagą 900 nad 1108 jest trwały łancuch rozrządu (mój nadal jeździ na jednym, ponad 170 tys.km) i hydrauliczne popychacze (brak konieczności regulacji). Poza tym:
1. rdzewieje linka ręcznego. Wymieniłem 2 razy.
2. zapieka się sworzeń tylnej wycieraczki. wystarczy przeciąć plastikową osłonę sworznia żeby luźno ganiała i po problemie.
3. zapiekają się hamulce (zbiera się brud) więc trzeba od czasu do czasu wyczyścić zaciski i tłoczki
4. rdzewieje zbiornik.
Sprzęgło wytrzymuje długo (w moim nadal to samo od nowości). Żadnych problemów z elektryką. Zawieszenie: raz wymieniłem tuleje wahaczy z tyłu i amortyzatory z przodu.
Korozja? Jest dobrze. Nadwozie dobrze zabezpieczone, gorzej z wahaczami i zbiornikiem.
Wycieki z silnika: brak. Trochę podcieka skrzynia biegów i standardowo uszczelniacz półosi.
Zadbane seicento jest idealne na krótkie trasy. 100 % niezawodne w trasie.
na długie też
Ja Seicento tak katowałem i nic nie da się go tak łatwo zajechać. Nic nawet nie wymieniałem
seicento to naprawdę twarde auta, usterki występują głównie z braku szanowania przez poprzednich właścicieli przez swoją niską cene
Fiat z 1998 przebiegiem 195800 tys ostatnia zmiana oleju w 2011r jezdzi na ryby do lasu to jest 2auto w rodzinie
bardzo dobry filmik i opis usterek-u mnie w salonie Fiata za uszczelke pod głowicą chcieli mnie naciągnąć na 2 tysiące, a okazał się problem z samym wiatrakiem i w innym miejscu zrobili mi to od ręki za niecałe 200 zł
Bardzo dobrze, że ich rozgryzłeś. Plus dla Ciebie. ;)
Ja nie rozumiem ludzi którzy oczekują od auta za cenę średniego roweru "komfortu" i taniego utrzymania jednocześnie. Może zdarzyły się auta z tymi usterkami ale prawdopodobieństwo wystąpienia wszystkich w jednym egzemplarzu to trzeba być ślepym przy kupowaniu. Poza tym ceny części i robocizny przy takim prostym aucie... Za te pieniądze odpala i jeździ to dobra funkcja.
Jako posiadaczsc1100mpi moge dodać że:
-Linka hamulca o ile nie popękany pancerz raczej sie nie zaciera tylko tzw pieski przy szczękach( szczeki hamulcowe i bębny takie same jak w 126p czyli maluchu)...trzeba rozruszać raz na pol roku i jest ok albo kupić oksydowane.
-Altek pęka ale tylko dlatego że jest bardzo nisko, na wysokości osi koła i woda go załatwia(wskazana oslona silnika albo omijanie głebszej wody prawym kołem)
-No a uszczelka pod głowicą to raczej przegrzanie silnika po przez niesprawny wentylator (kompletny wentylator nawet 250zł ale już silnik ktory można samemu podmienić 50zł.
-padające silniki wycieraczki tylnej to raczej zatarta prowadnica czopa wycieraczki ta co przechidzi przez szybę(zazwyczaj w srodku rdza...wyciągnąć rozlożyć wyczyscić nasmarowac dać nowe oringi 10gr sztuka i bedzie chodzić wieki(30 min roboty pod blokiem). Przód to samo tyle że ciężko łapy włożyć(objaw początku zatarcia to wolniejsze chodzenie wycieraczek.)
Jak zwykle świetny odcinek. Pozdrawiam
Dzięki. ;)
do dupy same bzdury
Seicento to świetne auto. Korozja? Pierwsze słysze. Kupiliśmy seicento w 2001 roku w salonie. Sprzedaliśmy rok temu. Jedyna usterka jaka była po tych latach to sprzęgło do wymiany i fotel pasażera zacinał się podczas otwierania, do tego tylni amortyzator do wymiany i to wszystko. Najmniej awaryjne auto jakie było przeze mnie używane.
dokładnie tak bzdura ten film
Moj tata ma seicento z salonu 2001 rok i bylo duzo usterek przy przebiegu aktualnym 87 tys .W tamtym roku sprzęglo,chlodnica.Psuja się różne pierdoły.Auto delikatnie jeżdzone w zimie prawie nie używane.Nie polecam.
Jak się dba tak się ma :)
Dokładnie tak. Bzdurny fimik.
Jako użytkownik w spadku po tesciu ktory mial seiko od nowosci 1.1s jednopunkt 1999r.potwierdze tylna wycieraczke silnik sie spalil linki od ręcznego non stop nawalaja juz zbiornik paliwa wymieniany byl i obecny juz tez caly rudy zaraz trzeba bedzie wymienić szczęki tylke sie zapiekaja i łożysko sprzegla sie odzywa wyciek z pod pokrywy zaworow ale z tym sobie poradzilem przebieg 104tys oryginał
Dziwne bo ja mam Fiata 600, 1.1 MPI rocznik 2009. Skrzynia automat, z poważnych usterek to pęknięcie alternatora gdzie w ramach gwarancji wymieniono mi go za darmo! A jeśli ktoś nie wymienia płynu w chłodnicy co 4lata to nic dziwnego że ma wycieki płynu chłodniczego i uszczelkę z pod głowicy mu wypala. Trzeba czytać książkę jak serwisować auto to problemów nie będzie. Wystarczy przestrzegać zaleceń producenta to autko będzie chodziło jak zegarek szwajcarski. Poza tym rdzewiały fiat był obustronnie ocynkowany od 1996 roku, więc rdzewiały tylko te które miały ingerencie w blacharce.
Wklejaj te fejsbuki w opisie. Na pewno więcej osób wejdzie :) Ustaw sobie w domyślnych ustawieniach przesyłania, żeby nie dodawać za każdym razem.
Dobra myśl, muszę znaleźć, gdzie się to ustawia. ;)
AutoVloger Awatar w prawym górnym rogu -> studio twórców -> Kanał -> Domyśle ustawienia przesyłania. W opisie daj przed tym kilka enterów, żeby od razu móc pisać o danym modelu i zapisz :)
Dzięki za pomoc, a wiesz może czy da się dodać adnotacje domyślne dla każdego filmu?
AutoVloger Nie mam pojęcia. Takiej opcji nigdy nie widziałem.
Może nie ma. :(
Korozja na seju???? Zbornik paliwa ok, ale blachy? Jak sej koroduje to był "bity".
wszystkie Seicento byly produkowane w Polsce ok 600 tys. Mialem i mowiac szczerze wymienilem 3 wiatraki przy chlodnicy apropos tego ukladu chlodzenia. Powodem tego stanu rzeczy jest to ze ten wiatrak przez cala jesien zime nie musi byc uzywany wkoncu rusza i stop
Zgadzam się z tym. Zatarł mi się wentylator, pękła głowica i woda poszła do układu smarowania. Naprawiałem sam i zamknąłem się w kwocie 150zł + olej, filtry i płyn chłodniczy. Teraz mam wentylator na chłodnicy od mitsubishi i mam spokój już 9 lat. Naprawa SC to czysta radocha. Mam już je 14 lat i jestem zadowolony. Pozdrawiam
Witam miesiąc temu kupiłem ten samochód jedyna wada to zepsuty ręczny wystarczy wymienić linke i tyle nie ma żadnych wad :)
Jak czytam te negatywne komentarze na temat tego auta to mam wrażenie, że sporo osób musi dokupić godziny doszkalające. Osobiście mam "krowiastego" Mitsubishi Galanta, ale bardzo często pożyczam sobie od żony właśnie 900-setkę Seicento. Mnie przy ospałości Krakowskich kierowców tam wystarcza ta 900-setka. Ps: nagle kuźwa od sytuacji w Oświęcimiu wszystkim w Polsce przeszkadzają lusterka. Moja rada-kupcie sobie od Fiata Ducato jak tak ciężko wam zauważyć coś.
mam takiego sejo 1.1 z 2004r co jak co w każdym są te wycieki i nie ma bata czy jak to zrobisz czy nie po zrobieniu miałem przez rok spokój i znów cieknie ale co jak co zapłaciłem za to 150zł z robotą :) samochodzik w miasto super wszytko tanie moje jest w lpg na dodatek więc jazda za free te nowsze fakt trzymają się lepiej niż te z przed 2000r tak to polecam :)
Jakie spalanie na gazie Ci wychodzi? Pozdro.
powiem ci tak za 20zł robie ok 130-140km bedzię na sprzedaż :)
ja mam z 1998 z przebiegiem 54000 km spko się trzyma tylko ktoś mi zrobił ryse na całe dzwi (do blachy) zna ktoś dobrego i teniego lakiernika
seicento od początku w rodzinie, sprzęgło fabryczne wytrzymało 160tys, żadnych usterek i nigdny nie było holowane.
Moja 900tka jest z 1998roku i zero kory silnik suchy a auto latało we firmie na gazie i dalej smiga.
taaa kurła hyt hyt
@@elbombel8095 hy hy hy hy hy hy dokła dokła eeeeeh mówię ci cheder.
Przyznam się , że myślałem aby kupić seicento najlepiej 1.1 w gazie , ale po oglądnięciu tego filmu totalnie mi się odwidziało :)
Pozdrawiam .
nie słuchaj go widać ze go kupił za 200 zł na zlomie albo pożyczył od jakiegoś Starego dziadka są modele z elektrycznymi szybami klimą szyber dachem czasami nawet elektronicznym wspomaganiem elektrycznym sprzeglem a po za tym jak masz w takim lpg to za 20 złotych będziesz mógł nawet od 100 do 150 km przejechać
Jak kupujesz takie auto , to raczej wyposażenie jest drugorzędną rzeczą .
Wiem ze komentarz z przed 2 miesięcy ale odpowiem.. Silniki 1.1 bardzo dobrze radzą sobie z LPG , sam kupuję za jakiś czas seicento 1.1(tyle ze w wersji sporting bo ma troszeczke krótszą skrzynie i lepsze przyśpieszenie ) w lpg aby potem przerobić je na auto do kjs , buda rdzewieje i gnije , ale koszt wspawania nowych progów , lub reperaturek nie są wysokie , myśle ze za 1tyś ktoś kompletnie pospawa bude , biorąc pod uwagę cene zakupu i spawanie to i tak mniejszy koszt od większego auta w którym i tak i tak żeby jeździć musisz zrobić to samo... kolejna sprawa to sam silnik , bierze olej , nawet go wypluwa z pod klawiatury ale jeździ i jest nie do zarypania. A nawet jak padnie to używany silnik można kupić za 300/400zł , sprzęgło dobrej firmy to koszt 180zł ( wiem bo robiłem jako mechanik ) A resztę rzeczy można kupić na szrotach lub stacjach demontażu pojazdów , jeżeli szukasz prostego auta do jazdy za małą kase to szukaj właśnie SC , CC sporting lub punta 1 z silnikiem 1.1 albo 1.2 ( ale tu uważaj na wersje mocy , zeby nie wtopić bo niektóre miały 60km zamiast 75 )
4 lata jeździłem 1,1mpi + lpg (zrobiłem ok35tys.km). Na dzień dobry rozrząd, potem : wahacz, regenerowane rozrusznik i alternator, nowy wydech, uszkodzony czujnik położenia wału (co się przełożyło na nowy akumulator), 2 razy linka sprzęgła, uszczelnianie skrzyni biegów i wisienka na torcie - uszkodzona uszczelka pod głowicą. Na szczęście opaczność czuwała, i w końcu rozbiłem tego złoma. Kupiłem sobie yarisa 1,3 z tego samego rocznika, i jedyny większy wydatek jaki przez 3 lata poczyniłem, to komplet nowych opon za 650 pln. Także, jak ktoś mi teraz stawia argument typu "części są tanie, a naprawy nie skomplikowane" w kontekście wyboru auta, to śmiać mi się chce.
I nawet jak ktoś wszystko potrafi przy takim aucie zrobić - to przecież nasze życie jest ograniczone czasowo, szkoda czasu na takie pierdoły !!! O niejednokrotnym wkurwieniu, jak się gdzieś śpieszy, czy rozmyślaniu - dzisiaj odpali czy nie - szkoda nawet gadać.
sobry samochód a ten filmik to bzdura kupuj tylko nie za 5zł
Tylna wycieraczka, pompki sprysków, zacinajaca sie linka gazu, wybierak skrzyni. Cena Czesci to smiech na sali. Yrzy pomki spryskow kupilem, zeby dobic do "smarta" na allegro. Korozja to norma.
Ps. Hamulce to zart w tym samochodzie -strach jezdzic
Jako sam. zastepczy to najlepsza opcja pod sloncem
Dzięki za rzetelną opinię. :)
@@Autovloger no problem... Sam grzebię w samochodach, to info z pierwszej ręki. Pompki spryskow 3x 45zl -nie oryginal.
Linka gazu linex z przesyłką, nowa 15zł(ktoś z piwnicy wyprzedawał). Naprawa tylnej wycieraczki 0zł . Silnik mi działał, o-ring miałem, smar też.
Samochód wymarzony, dla pasjonata mechaniki-motoryzacji, oczywiście "na start" do nauki i posmakowania tematu.
Ps kupiłem Sejaka z błąd airbag. Diagnoza zerwana taśma airbag kierownicy. Z przesyłka 36zł i pasuje z którejś tam alfy
Mam seicento 1.1 i jedna zaleta tego auta to dobry silnik 1.1 ,a poza nim to wszystko tandeta.
ale jak micha sie cieszy jak za około 130 złoty zalejesz pod korek :D
Kiedyś to było teraz 190zł :D
Kiedyś to było, teraz 245zł :D
Ja mam problem ze swoja 900
Przy nagrzanym silniku podczas jazdy jak dodaje gazu auto zamula nie ma siły jechać unosi się biały dym i jest sytuacja że.go szarpie podczas dodawania gazu no i tak jakby go paliwo zalewało wyłączę i włączę jest spokój na 10sek , czy to może być map sensor ?
To prawda cewki już wymieniałem alternator i kable zapłonowe
Posiadam seicento 17 lat i po za płynem do kierunkowskazów (blinker fluid) nie wymieniałem niczego. Mam prawie 200 tys przejechane bez wypadku , trasa i Bielsko-Biała - Gniezno pokonana bez problemów. W dodatku autko ciche i połowę komentarza przekleiłem od kogoś kto go tu wstawił a i tak wybrałem go przypadkowo. Chciałbym kupić seja, bo tanie części, ale chyba faktycznie to słaby wybór.
za 600 zł to można sobie nowe seiquento sprawić, jezdzi, grzeje i to dobrze!
Nowy samochód za 600 zł, to chyba ten taki mały sterowany dla dzieci. ;)
@@Autovloger za 400zl zakupiłem Seicento, jeździ skręca hamuje, delikatna korozją przy nadkolu, plus pije olej, co 3 tygodnie trza dolać, jak się zepsuje to więcej dostanę na szrocie niż sam dałem
Byłeś nie w temacie.
Fiat 600 1.1 MPI jest obustronnie ocynkowany od 1995 roku.
Poza tym jest to auto bezawaryjne.
Chłodzenie nieprawidłowe jest spowodowane nieprawidłowo wymieniany płyn w chłodnicy, lubi dobrej jakości płynu wymienianego co naj miej co 2lata.
Co do spalania pali 4,50 lit na 100.
Co do skrzyni biegów były również automaty panie kolego.
Proponuje bardziej zapoznać się z jego historią tego auta.
Zrób Carisme proszę :D
Skoro mamy do wyboru tylko jedną skrzynie to jaki mamy wybór? Nie mamy. Popracuj nad tym ;)
cztery takie same w garażu "na zapas" ,bo... synchronizatory siadają :P Nie opłaca się naprawiać,tylko za 50zł nakupować kilka egremplarzy i sobie podmieniać :P
i błąd w 1.1 wyskakuje P0115 ,który nie ma nic wspólnego z z tym co OBDII pokazuje :P
nam się nie psuje tylko linki od unoszenia siedzen pękły
Sej 0,9 2000r po wymianie chłodnicy, alternatora, wahaczy przód, linki ręcznego, uszczelki pod pokrywą zaworów. Kończą mi się silniczki wycieraczek (albo nawet cały mechanizm?) Ale potrafi zgasnąć na luzie podczas dojeżdżania do świateł, po czym pojawia się technologia start - stop a'la sej - czyli zgasnąć tak, zapalić już nie za bardzo chce. Ktoś coś może jakieś pomysły czemu tak może robić?
Tego sie nie spodziewałem xdd
korozja na nadkolach? na plastiku?
Chodziło o błotniki oczywiście. ;)
to fiat. Czego się spodziewałeś? :D
A demontaż kierunkowskazów?
Mogłeś przetestować jakiegoś sportinga po swapie na 100km 16v + 6speed
Chętnie bym przetestował, ale akurat taka sztuka była pod ręką. ;)
Jest przepaść w wyposażeniu, wykonaniu oraz mega frajda dzięki odpowiedniemu silnikowi ;-)
Nie wątpię. ;)
Te naprawy by więcej kosztowały niż zakup samego samochodu
Moje tyrka i nie wiem co to podpowiedzcie jak możecie
Matiza nastepnym raziem poproszę :-)
Matiz, czemu by nie. ;)
Tico z silnikiem 800cm 41 koni..przyspiesza do setki w 14..14,5 sek..i pali 4,5 ..4 w strasie sej czy z silnikiem 900 czy 1.1 to szajs
tico tico erotico jazda tico to ryzyko
Zastanawia mnie jakim cudem z 900cc wyciągnęli tak mało mocy gdy Daewoo Matiz miał 51 koni z 800cc
Widocznie postawili na niezawodność. ;)
sam jesteś szajs nie pali 6 litrów bzdura i pytanie po chuj tym chcesz zapierdalać to nie samochód sportowy cyganie
Generalnie korozja w sejaku to głównie progi, błotniki i podłoga . Dopiero później inne elementy
co do spalania mylisz sie, nie przekraczm 5,5 po mieście, może nie umiesz wykorzystywać zalet tego silnika, co do wycieków tez sie nie zgadzam, jedyne jakie mi sie pojawiają to lekkie poty na przewodach do nagrzewnicy, która lubi sie zabrudzic, ale regularne czyszczenie i jest ok
Przewidujesz Leona 2 recenzje ? Głównie chodzi mi o 2.0 140 km diesla
Będzie i Leon, tylko muszę go ustrzelić. ;)
Czy Seicento 900 czy ma imobilajzer przy układzie kierowniczym
Tego akurat nie wiem, ale zawsze możesz założyć ukryte odcięcie paliwa.
zapomniałeś o jednym ważnym - stukające szklanki ;)
I co robic
A czy będzie test Fiata Pandy?
Jak będzie chętny pożyczyć to jestem na TAK! Udane autko muszę przyznać. :)
wczoraj kupiłem sprawny rozrusznik za 60 zł do 1.1 śmieszne pieniądze
bardzo ogólnikowo mało powiedziane na ten temat z duża ilością rzeczy się nie zgadzam skrzynie owszem sa tylk o5 biegowe ale jest ich kilka rodzajów a z reszta
Czyli generalnie psuje się dosłownie wszystko...
Będzie mazda 6 gen.1 ? :)
Jak się znajdzie śmiałek to będzie. ;)
Bardzo chętnie bym oglądnął filmik o szóstce I gen. :))
nie będzie,ruda ją zjadła:)
... wymieniłeś wszystkie wady i przypadłosci kazdego przeciętnego samochodu, nawet takiego z wyższych segmentów, nie jestes odkrywca ... masz niewiele do powiedzenia oprócz powtarzania schematycznych formułek opisujących dowolny samochód w tym roczniku i w niskiej cenie ....
Będzie może
Opel Vectra B 1.6 16v
1997 r
Jak znajdzie się chętny do pożyczenia to czemu nie. ;)
+AutoVloger
Moi rodzice mają i nwwm co o tym myśleć :-)
Będę się rozglądał. ;)
+AutoVloger
Ok dzięki
Pozdro !
Nie ma sprawy, pozdro. ;)
Po co taki "test"? Wyrecytowanie danych technicznych i informacji z internetu.
Widzisz gdzieś napis test. :)
kurcze moj pali ile wleje :D
Najpierw to powinieneś lekcje odrobić, a póżniej możesz zająć się resztą. Jak się nauczysz.
Za 600zl too seicento kupujesz
6 litrów chyba chyba 7 litrów
Zapomniałeś dodać że linia zgniotu kończy się na tylnych siedzeniach xd
Nie na tylnych siedzeniach ,tylko 2 metry za tylnym zderzakiem 😁
bzdury opowiadasz , mam seiczento 18 lat i poza przewodami chamulcowymi , olejami , klockami nic nie robilem , mam prawie 200 tys przejechane bez wypadku , trasa i bielsko-b
Chamulcowymi...
zgadzam się ale kup słownik
Miałem sejo i miałem większość z tych usterek.
Mi paliło 8/100
jak się nie dba to tak jest deklu moje pali 5-5,5 na 100
@@billionlatpiekna4828 Twój komentarz zostanie zgłoszony do odpowiednich służb, możesz sobie usuwać mam screeny
@@AustriackiMalarz39 ok
@@billionlatpiekna4828 co za hamskie wypowiedzi
Nie specjalnie się psuje sejol
Co 5 biegowy manuał ... Widziałem automata
Nich mi ktoś powie jak wyłączyć alarm bez kluczyka xD seicento 900
Wyjmij akumulator. ;D
@@Autovloger nie pomogło znalazłem przycisk awaryjny, akus był odpięty ciagle bo awaryjne migały
@@Autovloger i szacun ze odpowiadasz na komy po takim czasie od publikacji filmu
@@gacek4079 Nie zawsze jest czas, ale staram się odpowiadać. ;)
jak to v noci svítí?
Myslíš o světle?
jo, jak ty světla v noci svítí?
To není moje auto, já nebyly testovány to v noci. Obávám se, že slabou záři.
no nevadí, ale díky za rychlou odpověď :)
Je hezké, že někdo se dívá z České republiky. S pozdravem. :)
Kompletne bzdury opowiadasz. Mam seicento z 1999 r od nowości. Obecny przebieg to 275 tys.km. Wszystkie łożyska kół sa od nowości to samo dotyczy alternatora i uszczelki pod głowicą. Na fiacie nie ma grama rdzy a od zawsze garażowany jest pod chmurką. Jedyne z czym się zgodzę to zbiornik który przerdzewniał i był wymieniony dwa lata temu ale z racji przebiegu i wieku miał do tego prawo. Jak dla mnie jest to małe tandetnie wykonane autko ale za to BEZ AWARYJNE!!!
Co za głupoty :)
mam seicento sporting z 2001 r
21 tysięcy
Żywcem zerzżniety materiał że strony internetowej
Powiem Ci tak, nie wiem jaki materiał masz na myśli, z drugiej strony jestem autorem wielu materiałów na różnych portalach, serio. :)
Poproszę Citroena C5 2008-
Jak znajdzie się pożyczkodawca takiego wozu to chętnie go nagram. ;)
Dziękuję i czekam :-)
Nie polecam tego auta nikomu.Ogólnie to straszna padaka z której może być zadowolony tylko ktoś kto poza miasto nigdy nie wyjeżdża.Auto jest ciasne,głośne,niewygodne,a po zakrętach jeździ jakby miało się zaraz przewrócić.Lepiej zamiast tego kupić Peugeota 106,Clio,Polo,Ibizę czy inne podobne auto.Różnica w stosunku do Seicento jest naprawdę ogromna.
no chyba nie przy ja mam to nawet przy 150 km/h nie jest głośne
a po za tym to nie nazekaj bo jak ludzie jeździli fiatami 126p na wakacje przez całą Europę i nie nazekali
To zacznij lepiej myć uszy.Chyba żadnym innym samochodem w życiu nie jeździłeś,że takie brednie wypisujesz.Jedyne za co można pochwalić to auto to śmiesznie niskie ceny zakupu i koszty utrzymania,ale jakiegokolwiek komfortu w tym brak.
+Marian Paździoch jezdiłem audi 100c3 mercedesem clk jaguerem i audi a8
POsiadam Seicento z 2003 roku i przy 140 km/h jest cichutko . Również nie rozumiem powyższego komentarza i tez pare wymienionych usterek z filmiku tak na prawde to nie usterki np z silniczkiem od wycieraczki bo wystarczy go rozebrać i wyczyścić i po kłopocie :) Ja gorąco polecam Seicento :) Powiedzenie " jak dbasz tak masz " sie kłania Marian Paździoch :)
Z tą rdzą to jakaś bzdura. W moim 21-letnim egzemplarzu nie ma grama rdzy.
To auto moim zdaniem było archaiczne już w momencie premiery. Jest małe, ciasne, niewygodne. Kiepsko trzyma się drogi przy większych prędkościach. Jeśli chodzi o wersję 900, to aby w miarę sprawnie poruszać się po większych miastach należy go ostro katować, inaczej można zginąć w większym ruchu miejskim.
Z zalet: łatwe parkowanie i śmieszne koszty utrzymania. Po prawie 5 latach użytkowania ciężko mi znaleźć więcej.
Jak nie jest bite to nie ma rdzy. W moim 19 letnim jest jedna rdza,w miejscu w którym było naprawiane a po zatym igła blachara
Nie zgodzę się co do zużycia paliwa miedzy jednostką 0.9 a 1.1. Nie są takie same! 0.9 pali śr. 6.5l/100km.
Po przyciś. gazu ok.8-9l/100.
Z kolei 1.1 jednak ma troszkę większy apetyt na paliwo śr. 7-8l/100km. przy żwawszej jedzie przekracza 10l :)
chyba masz pierścienie do wymiany że tak napisałeś moje 5-5,5 przy ostrzejszej jeździe 6-6,5
Wymiana alternatora po około 100 tyś (standard), silnik raczej pancerny, rozrząd niekolizyjny (tłoki nie spotkają się z zaworami przy zerwanym pasku), przebieg maksymalny silnika to około 250.000 - 350.000. Prędkość max 170Km/h na autostradzie 140 pomyka, brak wspomagania i klimy to wada, zrywny, ale brakuje mocy z racji 8 zaworów, zawieszenie słabe, ale tanie w naprawie, klocki tarcze tanie jak barszcz w biedronce, ale ..jowo się ogólnie jeździ i nie polecam.
ten film to prawie jedna wielka bzdura seicento które stoi obok mojego domu jedyne problemy jakie miało to z tylną wycieraczką, sprzęgłem i skrzynią biegów tylko że ono ma z 18 lat i dopier z 4-6 lat temu to było robione gówno nie film
Zapraszam na forum dotyczące sc i cc - www.centoWY.pl
To za czasów Krzywoustego już były CC? :)
Nie polecam. Ilość wad przekraczaj zalety. Notorycznie coś się psuje, niby drobiazgi co kosztują niewiele ALE koszt robocizny to problem, bo w stosunku do ceny auta koszt ten jest wysoki. Te auta chodzą w cenach na rok 2017 od 1500 do 4000 i jak przyjdzie wydać na naprawy 700zł to jaki to ma sens? Żaden. Auto niby miejskie a pali sporo bo 8l na 100km. W trasie spalanie bardzo spada bo poniżej 5l. Niemniej wyprzedzanie czegokolwiek jest nieskazane, bo: 1 tiry nas wyprzedzają 2 strefa zgniotu kończy się 2 metry za tylnim zderzakiem.
Auto tanie w zakupie ale komfort z jazdy żaden, telepie na dziurach. Czuć każdą nierówność drogi. Tylnie zawieszenie niczym piłka do pin ponga skacze jakby ją chińczyk odbijał. Auto paruj wewnątrz pojazdu, źle znosi zimę.
Do auto nadaje się na wieś do przewozu ziemnioków i tu nie żartuję bo auto podobnie jak słynny maluch dobrze radzi sobie w terenie dzięki swojej niskiej wadze i wąskiemu rozstawowi osi. Pokonanie kolein, dziur nie stanowi problemu - sprawdzałem wielokrotnie, ani razu nie szukałem ciągnika na ratunek.
ty jesteś taki tępy jak napisałeś czy udajesz?
Tira.... aż uszy więdną SAMOCHÓD CIĘŻAROWY !!
Straszne :( Może jeszcze się popłacz, kiedy ktoś mówi motor, a nie motocykl.
Zrobił krzywdę komuś tym komentarzem? Kanał porządnie prowadzony więc jak się zwróci uwagę na takie drobnostki to tylko na tym zyska i będzie bardziej poważnie odbierany przez osoby, które są czułe na takie drobnostki.
Ok przy nagrywaniu kolejnych odcinków będę o tym pamiętam, tiry pojawią się jeszcze raz w serii na luzie, bo właśnie film się wysyła. ;)
Płakać nie będę :) Ale chciał bym zobaczyć twoją minę jak wyprzedzam cię samochodem ciężarowym jak jedziesz swoim seicento :)) Udanego Weekendu
Albo ciągnikiem siodłowym z naczepą, na pewno byłby strach w oczach. ;)
naprawa ałta kosztuje tyle co szamochud
idiota