Od dwóch lat męczę się z Garminem. W swoim życiu trochę różnych nawigacji przewinęło się przez moje ręce, ale z takim gównem się nigdy nie spotkałem. Garmin robił świetne urządzenia GPS i mapy outdoorowe, ale ich filozofia nawigacji kompletnie się nie sprawdza w nawigacjach moto. A co Mont Blanc, to plan na obecnoroczną wyprawę zakłada właśnie Alpy Francuskie :D Zobaczymy ile naszych tras się pokryje, chociaż nie ukrywam, że zrobiłeś mi smaka na RDGA w całości. Tylko kiedy ja przejadę wszytko to co już mam zaplanowane :/
Ja używałem prawie wszystkich outdoorowych Garminów i były super. Te do roweru też. Niestety, nie wiem co im strzeliło do ... by zmienić pewne ustawienia i algorytmy obsługi tras w czasie importu. Cóż... Mam TOTOM'a i działa. Tak czy siak. Jedź w Alpy KONMIECZNIE. NIezależnie czy strzelisz całą RdGA, czy tylko niektóre przełęcze - w $%^& warto. Ja już wiem, że muszę tam wrócić. Tak jak do Norwegii.
7 місяців тому+1
@@HondaDCT Alpy znam, bo swego czasu przejechałem je autokarem i samochodem. Zresztą wtedy też zaczął kiełkować pomysł zrobienia prawka na moto :) W tym roku chcę odbyć właśnie podróż sentymentalną i spełnić swoje marzenie. W tym roku będziemy się skupiać raczej na słynnej Drodze Napoleona i powrót przez przełęcze Włoskie. Ale Galibier i Telegraf też są w planach :) RdGA zapisuję w katalogu "na później" :)
Od dwóch lat męczę się z Garminem. W swoim życiu trochę różnych nawigacji przewinęło się przez moje ręce, ale z takim gównem się nigdy nie spotkałem. Garmin robił świetne urządzenia GPS i mapy outdoorowe, ale ich filozofia nawigacji kompletnie się nie sprawdza w nawigacjach moto. A co Mont Blanc, to plan na obecnoroczną wyprawę zakłada właśnie Alpy Francuskie :D Zobaczymy ile naszych tras się pokryje, chociaż nie ukrywam, że zrobiłeś mi smaka na RDGA w całości. Tylko kiedy ja przejadę wszytko to co już mam zaplanowane :/
Ja używałem prawie wszystkich outdoorowych Garminów i były super. Te do roweru też. Niestety, nie wiem co im strzeliło do ... by zmienić pewne ustawienia i algorytmy obsługi tras w czasie importu. Cóż... Mam TOTOM'a i działa.
Tak czy siak. Jedź w Alpy KONMIECZNIE. NIezależnie czy strzelisz całą RdGA, czy tylko niektóre przełęcze - w $%^& warto. Ja już wiem, że muszę tam wrócić. Tak jak do Norwegii.
@@HondaDCT Alpy znam, bo swego czasu przejechałem je autokarem i samochodem. Zresztą wtedy też zaczął kiełkować pomysł zrobienia prawka na moto :) W tym roku chcę odbyć właśnie podróż sentymentalną i spełnić swoje marzenie. W tym roku będziemy się skupiać raczej na słynnej Drodze Napoleona i powrót przez przełęcze Włoskie. Ale Galibier i Telegraf też są w planach :) RdGA zapisuję w katalogu "na później" :)