Co WYBRAĆ? TomTom, GARMIN, czy NAVITEL? Nawigacje na Motocykl
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- W dobie wszystko mających smartphonów i wszędzie zaglądających map od Google, nawigacje same w sobie wydają się coraz bardziej odchodzić do lamusa. Jednak grupa motocyklistów, którzy nie ruszają się w dalszą podróż bez tych urządzeń wciąż jest spora, a historie, gdzie telefon potrafi zawieść i nawigacja jest ostatnią deską ratunku, nie są wyssane z palca. Do dzisiejszego odcinka wybraliśmy modele dedykowane motocyklistą od trzech różnych producentów, z trzech różnych półek cenowych i przeznaczone do trzech grup odbiorców.
Przedstawiciel top of the top Garmin zūmo XT, nieco tańszy oraz najnowszy model z dobrze znanej rodziny moto nawigacji TomTom Rider 550 i najbardziej podstawowa półka czyli Navitel G550 Moto. Wybraliśmy najważniejsze funkcje i porównaliśmy we wszystkich trzech nawigacja.
Prowadzenie: Petit
Postprodukcja: Danon
Nasz sklep: motobanda.pl/s...
Główny YT: / motobandatv
IG: / motobandatv
Znajdziesz u nas odzież na motocykl, kaski i akcesoria. Sprawdź naszą ofertę w internecie, albo wpadnij do naszego sklepu w Czerwonaku koło Poznania. Zapraszamy! : )
#motobanda #motocykle #nawigacje
Kupiłem nowego GSa wraz z BMW Garmin Navigator 6 i była to najgorsza nawigacja z jaką obecnie miałem do czynienia. Dałem jej rok by przekonać się do niej i w końcu sprzedałem na OLXie i naprawdę odetchnąłem. Nawi nadal kosztuje 3 koła i jest to poziom początków Automapy i urządzeń z tego okresu, nie mogłem uwierzyć, że BMW tak promuje Garmina wraz z często dedykowanymi uchwytami w swoich motocyklach, aby mogło być tak słabo. Niestety jest źle, bardzo źle. Za te pieniądze można mieć bardzo dobrze wyposażony telefon a nie nawi która na każdym kroku wkurza użytkownika. Z TomTomem 400 zjeździłem 5 lat na V-Stromie i jedyne co mnie denerwowało, to że był za wolny. Trasy ogarniał naprawdę świetne a zwłaszcza te ekscytujące. Nie uwierzę już Garminowi bo dał ciała w Nawigatorze 6. Jeśli TomTom poprawił dotyk i procesor by działał szybciej, to do bejcy montuję Tomka, takie moje subiektywne zdanie.
Kiedys kupilem drogi model Garmina. Firma NIGDY nie zaoferowala mi aktualizacji, urzadzenie ciagle sie wieszalo. Nie dalo sie tego uzywac. Moi znajomi maja rowerowe garminy i toto wiesza sie, ma ogromne lagi i z jednej trasy przywoza do domu kilka trakow. Przypomne ze Garmin zaplacil hakerom 10mln dolarow bo stracili kontrole nad danymi.
Nie widzę najmniejszej potrzeby kupowania jakiejkolwiek nawigacji do motocykla, zwłaszcza w tej cenie. Za te pieniądze idzie kupić smartfona z ekranem FHD+ i mam googlemaps plus telefon ma dużo innych funkcji jak yanosik czy spotify... tu za prawie 2tys mamy zwykle HD i zamulony system. Nie rozumiem po co ludzie wydają na to pieniądze
Tez tak myślałem dopóki nie kupiłem Garmina.
A zrozumiał byś dlaczego ludzie wydają pieniądze jak byś pojeździł z nawigacja. Ale nie w niedziele w koło komina.
Jak nie widzisz potrzeby to spoko. Ja ja zobaczylem po zepsuciu dwoch telefonow ktore nie wytrzymaly wibracji na dlugich trasach. Do myslenia daly mi tez sytuacje kiedy np wylaczalem ekran telefonu i na taka krotka chwile tracilem uwage na drodze i ledwo uniknalem wypadku. Mozna oczywiscie nie wylaczac ale bateria takiego telefonu dlugo nie pozyje. Wiecej opcji tras czy obsluga w rekawiczkach tez do mnie przemawiaja. Pozdrawiam
Telefon na słońcu w ciepłych rejonach europy+gps+ładowanie... Bateria ugotuje się po jednym kilkudniowym wypadzie. Kolejna sprawa, to brak dobrych navi offline które posiadają dobrą siatkę dróg leśnych. Google działa do momentu, do którego masz internet. A jak jesteś w miejscu w którym google nie ma oznaczonej drogi to powodzenia. Nigdy nie znajdzie trasy, a to zdarza się często nawet w polskich lasach, choć jesteś na normalnej ścieżce która widzi garmin. Telefony też nie są odporne na wibracje, o czym można się szybko przekonać na motocyklu który jeździ dużo poza drogami utwardzonymi. Wyświetlacz FHD w navi to głupota, nic nie wnosi a jedynie skraca czas działania na baterii. Do tego czytelność... Jedynie amoledy nadają się dobrze pod tym kątem, tyle że 14dniowy wypad na amoledzie i masz odciśniętą navi na wyswietlaczu, także w zasadzie telefon jest uszkodzony.
Nie zrozumiesz do chili, w której nie zaczniesz korzystać z nawigacji. Smartfon na krótko, tak, na więcej nie ma nic lepszego niż dedykowane urządzenie, tylko czas działania biorąc pod uwagę bije na głowę smartfona.
@@3xxibmw mapsme się dobrze sprawdza off line, są tez inne. Mój smartfon pracował tygodnie jako nawigacja, czasem po kilkanaście h i nic mu się nie stało, nie ugotował się, nawet pojemność baterii nie spadła. Warto do nawigacji używać tanich tel, które się nie grzeją a nie sprzętów po 3 k. Ja mam POCO M3. Jedyny problem to deszcz
Tylko i wylqcznie garmin zumo xt
We wszystkich testach z tomtoma zawsze pakują model 550.
W moim odczuciu ciekawszą jest model 500. To ta sama nawigacja co 550, ale mapa tylko dla Europy i jest tańsza.
500 używam od roku i jest szybka i sprawna. Przez telefon pobiera informację o sytuacji na drogach, chociaż na moto ma to dla mnie mniejsze znaczenie, bo zawsze się przecisnę.
Druga uwaga. Nie zgadzam się z opinią. Tomtom wrzuca najpierw jedną trasę, ale potem jeśli nie jesteśmy z niej zadowoleni, podaję 2 alternatywne trasy.
Od lat kilkunastu używam telefonu do nawigacji.
Stare nokie na Symbian z garminem XT.dawal radę.
Po Symbianie jest android i apka od Tomtom z w i ta.minka.
Radary i korki na bieżącą i z interkomem zero problemów.
Przez miesiąc używałem Tomtom 550 i wiecznie problemy.
Wszystkiego próbowałem bo mi się podobał ale problemy z łącznością z telefonem i interkomem nie udało mi się wyeliminować
Sprzedany i powrót na smartfon.
I kto twierdzi że mu baterie gotuje to podpowiem że mieszkam w Italii i średnie temperatury są wyższe niż w pl.
Zero problemów.
Warunek to telefon bez futerału przeciwdeszczowego.
Jak pada to do kieszeni albo w kufer i nawigacja głosowa
Miałem obie navi: Garmin i TomTom. W dużym uproszczeniu Garmin to jest trochę jak Android (mnóstwo możliwości konfiguracji), ale różnie z jakością a Tom Tom jak Apple - wszystko zoptymalizowane ale mała możliwość dostosowania... MIałem Monterrę - męczyło mnie to ciagłe wgrywanie tras, map - jednym słowem zabawa z komputerem. Teraz TT 550 i jestem zadowolony - a opcja wyszukiwania stacji benzynowych po trasie - dla mnie bezcenna! Szczególnie za granicą, kiedy jedziesz po autostradzie i widzisz paliwo za 2,20 Ojro. Jak zjedziesz kilka km z trasy to paliwo po 1,7-1,8 Ojro. Sporo zaoszczędziłem dzięki TT 550 😉
Navitel G550 - ogradzam. Zawiesza się, z trudem łapie satelity, interfejs toporny. Zawiodła mnie wiele razy. Nowa z pudełka miała uszkodzony ekran. Wymiana na gwarancji. Potem problemy z ładowarką, która nie działa poprawnie i nawigacja wyłączała się. Do tego te losowe zwiechy. Generalnie wszytko jest zrobione po taniości i suma tych taniości daje produkt, który jest tragiczny. Myślałem, że mi się jakaś pechowa sztuka trafiła. Nie! Każdego kogo spotkałem z tą nawigacją potwierdził, że też mu się zawiesza! Część osób zmieniała w niej soft na AutoMape ale zawieszanie dalej występowało. Wygląda to na problem hardwarem. Omijać z daleka! Chyba, że kogoś stać na kupowanie tanich rzeczy. Ostatecznie zdemontowałem ją motocykla i już na niego nie wróci.
Wam to byle badziewie dac i bediecie chwalic. Jaki jest sens robienia takich materialow?
Nowy Navitel ODESŁAŁEM!!!!!!!!!
navet nie chciał się uruchomić,
Serwis zalecił mi ,,sformatować,,komputer ,to wtedy nawigacja się uruchomi ...
ODRADZAM ,ODRADZAM ,szkoda nerwów
Ja używam TomTom ruder 550. Bardzo polecam od razu premium packa. Jestem zachwycony. Wszystko działa tak jak powinno. Aplikacje idealnie się łączą z urządzeniem, dotyk, płynność, jasność wszystko na plus. To jest taki trochę iPhone wśród nawigacji 😃 Wiesz, że wszystko będzie działać i można zaufać na 100 %. Nie wiem nawet nad czym się zastanawiać i jak można resztę porównywać do ridera…
Warto dodać czas pracy na jednym ładowaniu , w sumie nie potrzeba zasilania , a jak już to można ładować z dobrego powerbanka.
Tak jak mówią poprzednicy, używam aktualnie samsunga S10 i również ma on ip 67, ale to czego mi brakuje w goole maps, to brak wybierania czysto motocyklowych krajoznawczych tras. Może byście zrobili jakiś test aplikacji na smartfona dla motocyklistów? Za dobrą aplikacje jestem w stanie normalnie zapłacić, ale żeby ona działała zgodnie z założeniami.
Co do tematu telefon vs nawigacja jest to kwestia indywidualna, nadal dużo ludzi korzysta normalnie z navi i sobie chwali. Jeśli chodzi o aplikację to sami takiej szukamy. Raczej jeśli chodzi o dobre trasy to trzeba posiłkować różnymi forami, stronami itp.
Calimoto, ale tania nie jest.
Ja sie wyleczylem z korzystania z telefonu jako nawigacji. Okej moze to byc jako pomocnicze urzadzenie, ale napewno nie jako glowne.
W zeszlym roku przy temperaturach 35-40+ na balkanach przydal sie telefon zapasowy. Telefon w dalekich podrozach powinien sluzyc do dzwonienia. Smartfony nie sa przystosowane do takiej pracy tj. wysoka temperatura i ciagla praca na ladowaniu.
Tomtom Go
Zajmuję się informatyzacją sprzętu, GPS'ami od 20 lat (czyli od ich początków) i co tu dużo pisać... Po roku testów i grzebania w sofcie i w możliwościach rozwojowych wybrałem "TomTomka".
używam Tom Tom Rider 550 od prawie 3 lat i jestem zadowolony. W ustawieniach można wybrać w jaki sposób trasa ma być wyszukiwana, tzn szybka, krótka itd.
Wiesz może czy jest jakaś apka do tej nawi ? Chodzi o to że robię sobie trase w telefonie i przerzucam to na nawigacje
Tylko TomTom. Firma traktuje klientow z szacunkiem.
Kupuje się smartfon z dużym i jasnym ekranem. Są też telefony wodoszczelne. Ściąga mapy off line i jest fajna nawigacja.
Warunek jest tylko taki, aby takiego smartfona używać tylko jako nawigacji, bo się zaraz pamięć zaśmieci i będzie się mulił po jakimś czasie.
A jak ktoś chce mieć większy ekran to można kupić tablet 7-8 cali i zrobić analogicznie jak wyżej.
Są nawet darmowe mapy off line, albo można wykupić subskrypcję na automapę czy inne dobre płatne mapy.
Nawigacje to dziadostwo to tylko używam żeby dojechać gdzieś daleką trasę z A do B a na miejscu tylko telefon z Google maps
Planuję na stację benzynową, ale jak widzę znak z ceną, to omijam. Tyle, że mi się paliwo kończy i przy następnym wyjeździe już będę musiał tam dojechać. Tyle akurat dam radę bez nawigacji przejechać ;-)
„Ale po co mi to jak mogę mieć telefon ze szmatdroidem” za 3, 2, 1…
No tak, tylko jednak korzystając z dedykowanej nawigacji nie katujesz tej komórki, szczególnie baterii i internetu. Korzystam z TomTom-a od lat - dożywotnie aktualizacje to świetna sprawa.
Dodatkowo trzeba się bawić w jednoczesne lądowanie telefonu. Jeżeli dołożymy do tego słońce i 30 stopni to telefon się smaży 😊 Nie wspinam już o uszkadzających się aparatach ( stabilizacja się uszkadza )
@@snappi384 z tą stabilizacją to można się zabezpieczyć przed uszkodzeniem aparatu. Podczas mojego kilkudniowego wyjazdu w zeszłym roku uszkodziłem tak moduł kamery używając kiepsko chroniącego (i taniego z Ali) uchwytu na telefon, za to w tym roku podczas takiej samej długiej trasy ale już lepszego uchwytu i nowego smartfona nic się nie uszkodziło ;). Tak że różnie to bywa.. Za to sama dedykowana nawigacja jest spoko ale musi na siebie zarobić; jak się jeździ na wycieczkę raz do roku to nie jestem pewien czy wydatek się opłaca.. Pozdrawiam!
Siema Motobanda 👊
Osobiście wolę Telefon +Google Maps...😉
Ale filmik ciekawy i za to poleciała łapka w górę 👍👍👍
Kwestia indywidulana, każde rozwiązanie jest dobre jak spełnia swoje zadanie.. Pytanie czy kiedykolwiek korzystałeś z navi czy tylko telefon plus google? Czasami warto sprawdzić tak po prostu 😉
@@MotobandaLOOKUp Tak korzystałem ☝️ale robiło się trochę za dużo gadżetów na kierownicy,a jak na moje potrzeby to starczy tel.+ GM.😉
Nie twierdzę, że ten sprzęt jest nie potrzebny,lub tandetny ale dla zwykłego Kowalskiego co śmiga, przysłowiowo w koło komina to tak nie koniecznie...😁To jest tylko moje skromne zdanie.🤗
Wszystko fajnie puki telefon nie wyświetli latem "zbyt gorący" a masz przy sobie powerbanka. Tomtom z tymi swoimi 8h w trasie to spora różnica do telefonu.
Open source maps? Czy nie przypadkiem open street maps?
Jeśli trasę mam sobie planować w mapach google'a i potem przenosić ją na pliku do nawigacji to znaczy że ta nawigacja kompletnie nie jest mi potrzebna.
No nie do końca, znamy wiele osób które planują na komputerze a potem używają na nawigacji lub telefonie.
Stary wodoszczelny telefon i darmowa HereMaps z mapami offline na caly swiat.
Każde rozwiązanie jak dobre jak działa. 😁
Dla mnie idealnym rozwiązaniem jest CarPlay w Hondzie, podłączam telefon i mam pełny obraz na ekranie motocykla. Zastanawiam się tylko dlaczego tylko Honda wpadła na ten pomysł, bo dla mnie to must have w tej chwili, yanosik, Spotify i Google Maps kiedy chcę, sterowane z poziomu kierownicy lub na postoju dotykowo. Telefon musi być podłączony do motocykla przez kabel USB, jedyny minus to to, że telefon się grzeje w temperaturach powyżej 30 stopni.
Która Honda ma CarPlay? Biere!
Każda Africa po 2020 i NT1100, nie wiem jak Goldwing, ale pewnie też posiada😀
@@witoldkrenz6079 CarPlay to najlepsze, co mnie spotkało w samochodzie. Na moto zapewne również się sprawdzi. 😉
Google nie wytyczy Ci trasy na wzór tras ekscytyjących z Tomtoma
@@mkawcz zawsze można pobrać aplikacje, chyba, że jest okrojona względem nawigacji.
Tylko yanosik
Używałem tomtom około 7 lat ale garmin idzie do przodu a tomtom zatrzymał się w miejscu.
Fakt jest taki że Garmin ma dużo większe możliwości. TomTom udoskonala cały czas to co dobrze działa. I też warto wiedzieć że Garmin vs TomTom to inna grupa odbiorców.
Czy któraś z tych nawigacji daje możliwość obsługi (za pomocą ekranu lub głosowo) muzyki ze smartfona ? Czy można na nich streamować aplikacje ze smartfona (np uruchomić UA-cam) i obsługiwać je z ekranu nawigacji ? Jeśli nie - czy znacie urządzenie, które ma taką funkcję ?
Zapomnialem garmin zumo xt jak i poprzednie zumo ma mapy i aktualizacje za free dozywotnio !
Navitel najgorsze G.......o jakie miałem , nie polecam tej nawigacji .
Jak w przypadku Tomtom 550 wygląda sprawa dostępności dróg szutrowych/leśnych? Słyszałem sporo opini, że to navi tylko na asfalt.
Raczej faktycznie asfalt, chodź wprowadzają aktualizację dróg, więc może coś offowego też się pojawi.
4:02 nie ma czegoś takiego jak mini ampero godziny
Tak dzięki, powinno być mili 😉
Nic o planowaniu tras! To że urządzenie mi narzuca trasę to w każdym urzadzeniu jest. ...ale czy mogę w którejś z navi zaplanować trasę wybierając punkty przejazdu i nie jak to jest w google map tylko 10.
W navi to nie wiem, ale route planner dla Tomtom wygląda naprawdę dobrze.
A są teraz nawigacje co mają też spotify wbudowany?
Rider 450 najlepsza nawigacja aby pogorszyć sobie humor. Szukając konkretnego miejsca spędziłem jakiś 15 minut aby to ogarnąć (ktoś nawet zatrzymał się za mną aby zapytać się czy wszystko ok). Strasznie się tnie, wolna reakcja. Aktualizację to stracony czas, trwa kilka godzin. Zaznaczam aby usunęło niepotrzebne mapy, głosy itd., wykonuje się znowu dość długo i po wejściu widzę że nic się nie zmieniło, wszystkie niepotrzebne śmieci są nadal. Koszmar.
Są jakieś znaczące plusy posiadania osobnej nawigacji? Pytam, bo od zawsze jeżdżę na nawigacji w telefonie i zawsze działa sprawnie, mam informację o wszystkich punktach wokół, a nawet na bieżąco propozycję zmiany trasy, jeżeli znajdzie się jakaś szybsza (w oparciu o dane o korkach i spowolnieniach), a choćbym chciał się wybrać za granicę to nawigacja pozwala na pobranie fragmentu mapy do działania offline. Stąd moje niezłośliwe pytanie - naprawdę jest sens kupowania osobnej nawigacji?
To zależy czy masz wodoodporny telefon :>
@@szmonszmon Etui przecież rozwiąże sprawę? W samochodzie to nie problem, a na motocyklu głównie jeżdżę z telefonem w kieszeni, więc interkom poprzez bluetooth przesyła komendy.
Tak.
1. Brak ekspozycji telefonu na potencjalna kradzież. Jak mi navi ukradną za granica to sobie poradze, ale bez tel to już ciężko.
2. Latwosc montażu/demontażu na dedykowany uchwyt z ladowaniem + wodoodpornosc i obsługa w rękawiczce.
3. TomTom ekscytujace trasy sa super.
4. Wyświetlanie na bierząco dystansu do najbliższej stacji benzynowej.
W moim przypadku byl to prezent i swietnie sie sprawdzil (TomTom rider 400), sam pewnie bym nie kupil wczesniej. Teraz po kilku latach uzywania zdecydowanie widze plusy osobnej navi.
Pozdrawiam
@@michakilianczyk4709 No dobra, przemawia do mnie jedynie punkt pierwszy. Czyli jest zasadność, gdy wyjeżdżamy poza granicę, a koniecznie chcemy widzieć trasę.
Co do pkt. 2 - z telefonem zrobisz to samo, a wydasz mniej niż na porządną nawigację.
Co do pkt. 3 i 4 - ale przecież ta nawigacja (jako program) jest też dostępna na smartfonach. Wątpię, by nie miała tych samych funkcji, a dodatkowo powinna się zawsze aktualizować automatycznie, nie musimy o tym pamiętać przed ruszeniem w trasę.
@@dariuszkwartnik2127 jasne, to wszystko jest kwestia indywidualnych preferencji. Podałem poprostu punkty z mojej perspektywy. W tamtym czasie korzystałem z Iphone 5s a teraz SE 1st gen czyli te same gabaryty, i ani to nie sa wodoodporne telefony, ani wstrzasoodporne, ale za to ekran maly i bateria krotko trzyma ;) Wsadzenie w uchwyt wiazalo sie z dodatkowym podlaczeniem kabla. A navi byla super wygodna w uzyciu, do tego sparowana jednoczesnie z intercom i telefon pozwala odbierac i wykonywac polaczenia z poziomu navi co tez bylo wygodne, a tel mialem bezpiecznie schowany w kieszeni. Warto pojezdzic i przetestowac i wtedy wiadomo czy dla nas bedzie to warte tych pieniedzy czy nie.
Pozdrawiam
Takie nawigacje pokazują ,,suszarki,, i inne kontrole jak janosik czy chociaż google ( google nie ma komunikatów głosowych i trzeba patrzeć na ekran i to jest do bani) te nawigacje dają ostrzeżenia dźwiękowe o aktualnych suszarkach ? Jeżeli nie to dla mnie bezużyteczne i strach jeździć w dzisiejszych czasach 2 lata punkty karne, drogie mandaty, recydywa itd, Od razu mówię nie jestem piratem , jeżdżę turystycznie ale wiadomo czasem te parę km/h przekroczę :)
Każda daje ostrzeżenia dźwiękowe bo ma bluetooth, do którego parujesz intercom. I uwaga! Zanim kupisz nawigacje sprawdź czy się paruje z Twoim interkomem. Generalnie powinny się parować ale rożnie z tym bywa.
@@jonaszwojcik mi nie chodziło o przekaż dźwiękowy Navigacja- interkom, tylko o sam fakt zgłaszania dźwiękowego o kontrolach drogowych, w Google maps pokazuje ,,suszarki,, ale nie ma ostrzeżenia dźwiękowego o nich
@@pawekowalski7469 tak. Ostrzegają glosowo o miejscach gdzie sa fotoradary.
Przewaga Yanosika nad każdą nawigacją jest taka że nawigację mają wbudowane bazy fotoradarów, a Yanosik oprócz bazy działa live, i podaje gdzie np stoją z suszarką bądź jest jakiś wypadek, czy wykopy.