4:44 - z tego, co patrzyłem na schemacie te maluchy w oryginale mają dopuszczalną moc strat 0,5W. Żeby ich następców WeSka nie usmażyła, poleciłbym (a co, czytać ani pisać, to żaden, ale doredzić to każdy potrafi) zamienić je może na egzemplarze o dopuszczalnej mocy strat 1W. Może dałoby im to dłuższe życie.
Większe się nie zesmaza to prawda, ale tu chodzi bardziej o to że te rezystory dostają jak wzmak jest katowany. Mimo że z tego co pamiętam wyglądały na podsmażone to trzymały swoją rezystancję. Pozdrawiam.
Dręczy mnie pewne Pytanie ? We wzmacniaczu Diora WS 442 odkręciłem dla lewego kanału śrubki mocujące tranzystory do radiatora następnie odsunąłem tranzystory od radiatora aby się nie stykały z nim. Celem tego była inspekcja stanu podkładek mikowych. Włączyłem wzmacniacz na ok 10 sekund nie obciążony bez kolumn i bez podawania sygnału na wejście, pokrętło wolume było na minimum , skutek był taki że poszedł dym z tranzystorów które uległy uszkodzeniu bezpiecznik sieciowy został przepalony 1.25A. T515 Tranzystor 2N6491 ( uszkodzenia przebicie collector/emitter) T511 Tranzystor BD140 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym ) T507 Tranzystor BD135 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym ) T509 Tranzystor BD139 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym ) T513 Tranzystor 2N6488 ( uszkodzenia przebicie collector/emitter) Zastanawiam się jaka była przyczyna co źle zrobiłem że doszło do uszkodzenia tranzystorów? czy nowe tranzystory które wymienię muszą być wszystkie jednego producenta ? czy to nie ma znaczenia? Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam Krzysztof
Mogłeś mieć ustawiony dość duży prad spoczynkowy, przez co duży szedł przez tranzystory końcowe, które nie miały gdzie oddać ciepła że swojej pracy i pyk, poszło. Na przyszłość cokolwiek robisz to zamiast bezpiecznika głównego, żarówkę daj 60w 230v. Zapobiegnie to przejściu ewentualnego dużego prądu, które spowodowało by przepalenie. Istotne jest by tranzystory były tego samego typu, miały te same wzmocnienie(parametr beta). Wystrzegaj się chinskich podróbek z czym czasami może być ciężko. Pozdrawiam
Witam, jeszcze raz bardzo dziękuję za poprzednią odpowiedź, miałbym jeszcze pytanie pytanie w związku z poprzednim pytaniem które dotyczyło uszkodzenia tranzystorów we wzmacniaczu WS 442. 1. Wymieniłem tranzystory w tym uszkodzonym wzmacniaczu WS 442 ustawiłem prąd spoczynkowy na 20mv natomiast składowa stała wynosi ok 30mv w obydwu kanałach na wyjściu wzmacniacza ( nie wiem czy to już nie za dużo?) i uruchomiłem wzmacniacz tym razem zamiast bezpiecznika sieciowego użyłem żarówki 60Wat. Po włączeniu wzmacniacza żarówka się zaświeciła i zgasła wzmacniacz ruszył działa ale zauważyłem taką rzecz że gdy słucham muzyki np: na słuchawkach to gdy regulator głośności przekręcę na 3/4 to zaczyna żarówka się lekko żarzyć natomiast gdy przekręcę na max to żarówka się świeci, czy to jest normalna sytuacja? czy tak ma być gdy wzmacniacz osiąga maximum? Jeżeli podłączę głośniki również sytuacja jest taka sama jak na słuchawkach. 2. Posiadam jeszcze 2 gi taki sam wzmacniacz ws 442 w nim składowa stała na wyjściu wzmacniacza wynosi ok 60mv - 70mv Czy taka wartość to już znacznie za dużo? Gdzie można szukać przyczyny wysokiej składowej stałej ? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam serdecznie Krzysztof K
Jutro z ciekawości jak znajdę chwilę sprawdzę ile w moim egzemplarzu jest składowej stałej i postaram się opisać te zjawiska. A co do zarowki, jezeli dajesz ogień na tranzystor to ona będzie się rozświetlać gdyż pobor mocy przez wzmacniacza zaczyna przekraczać te jej maksymalne 60wat :) w ws442 transformator ma 120va, więc czysto teoretycznie przy połowie mocy, zarowka ma prawo się świecić, a wzmacniacz zgasnąć:) Jeżeli potestowales i wygrzałem wzmachol, skontroluj czy napięcia prądu spoczynkowego się zgadzają i zakładaj normalny bezpiecznik, jak wszystko oczywiście jest ok :)
Witam Bardzo dziękuję za odpowiedź i będę wdzięczny jeżeli uda ci się jeszcze sprawdzić jaka jest w twoim wzmacniaczu składowa stała , a jeżeli jeszcze znajdziesz chwilkę na opisanie tego zjawiska to będziesz naprawdę wielki! Dziękuję i życzę miłego dnia. Pozdrawiam Krzysztof K
A to nie były te wredne śrubki z łbem 5,5 mm? Pamiętam, że kiedyś stanowiło to dla mnie problem, jedyną taką końcówkę jaką miałem gdzieś posiałem i było mi trudno dosięgnąć łbów śrubek w niedostepniejszych miejscach.
Widać, że pan nie ogląda innych na UA-cam z renowacji sprzętu retro audio i podchodzi do sprawy po swojemu. Mimo wszystko polecam filmy pana Krzysztofa Popiela, który podchodzi do sprawy bardzo profesjonalnie, przykładem jest opis jak zamontować system opóźnionego załączania kolumn i pojawianiu się składowej stałej.
Uważam że to jest bardzo dobre żeby każdy nagrywał po swojemu. Gdyby wszystkie filmy były takie same było by nudno :( tak gdzieś każdy może się spełniać jako "producent " własnego contentu :) filmy Krzysztofa Popiela znam bardzo dobrze jak i większości kanalow po fachu. Krzysztof opisał to doskonałe w swoim filmie o którym wspominasz. Ja tego dokładnie nie opisywałem, ale jest Spis elementów w opisie filmu więc, jak coś jest nie jasne zawsze można pytać, a ja pomogę:) Pozdrawiam.
@@turboadi obejrzałem film Krzysztofa. Kolejny motywator pt. inni tak potrafią, zrobię tak i ja ;-) Niemniej jednak zastanawiam się, czy w przypadku tamtej renowacji nie został popełniony babol, o którym wspomniałem przy okazji 4:44 Twojego filmu. Nie cały wzmacniacz bazuje na rezystorach 0,125W, a z tego patrzyłem na zmontowane płytki, m.in. wspomniane przez Ciebie rezystory 10ohm poszły w wersji mocy dopuszczalnej takiej, jak reszta robaczków. Ale, z drugiej strony, nie mój cyrk, nie moje małpy. Jak będę sobie robił, zrobię tak, jak sam się wymądrzam. Ciekawe jak mi pójdzie taka robota.
Trzeba przyznać że zawodowo ogarniasz ten wzmacniacz. Nie myślałeś ot tym aby zrobić jakieś swoje modyfikacje chociażby moduł bluetooth do podpięcia sygnału z komórki. oprócz tego nie dają mi spokoju te rezystory grzejniki przy diodach od wskaźnika mocy(sporo mocy na nich jest wytracane z powodu tego że transformator ma takie a nie inne napięcie i spadki napięcia producent uzyskiwał na tych rezystorach- może jakoś napięcie dla zasilania wskaźników inaczej rozwiązać) Te rezystory zawsze były przegrzane.
Dzięki za pozytywny komentarz :) Właśnie rozkminiam żeby zrobić jakiś zasilacz na stabilizatorach w środku, żeby zasilac te "peryferia", ale narazie skupiam się żeby go uruchomić w nominał, potem będą tuningi :)
@@turboadi Nowy zasilacz można powiązać od razu z modułem bluetooth. Można albo wykorzystać malutki transformatorek z prostowaniem i stabilizacja napięcia albo gotową przetwornicę DC/DC. Natomiast jeśli chodzi o to czy wzmacniacz jest jak oryginał to i tak montujesz zabezpieczenie głośników które właściwie nigdy w oryginale nie było montowane to chyba że w wersjach eksportowych. Ja bym się oryginalnością nie przejmował - w końcu robisz to dla siebie(brzmienie i tak będzie jak było w oryginale)
@@zbigniewgogulski1824 czy w przypadku takich zastosowań stosowanie przetwornic nie spowoduje dodatkowych efektów dźwiękowych w torze audio? Te cudowne wspaniałe kochane 37V powoduje, że naprawdę ciężko z niego uciec w rozsądny sposób zejść do napięć rzędu 5V. Nie sprawdzałem jeszcze swoich dziatków, ale przy zasilaniu TS-120/13 napięciem 250V, bo somsiad musi wincej prundu z paneluf w sieć wepchnąć, sądzę, że napięcie wyjściowe przekroczy maksymalne napięcie wejściowe największych twardzieli z rodziny 78xx i ta ścieżka będzie słabym rozwiązaniem. (już mi łaziło po głowie zrobienie łańcuszka 7824/7812/7805 tak, by ciepełko rozkładało się na trzy a nie na pojedynczą obudowę, ale 7824 nie jest w stanie samo z siebie współpracować bezpośrednio z głównym napięciem zasilania).
Super się to ogląda. Kawał dobrej i fachowej roboty!
Jak zwykle kawał dobrej roboty!:)
Czekam na następne odcinki!
Lecimy z tematem ! 😁😁😁
4:44 - z tego, co patrzyłem na schemacie te maluchy w oryginale mają dopuszczalną moc strat 0,5W. Żeby ich następców WeSka nie usmażyła, poleciłbym (a co, czytać ani pisać, to żaden, ale doredzić to każdy potrafi) zamienić je może na egzemplarze o dopuszczalnej mocy strat 1W. Może dałoby im to dłuższe życie.
Większe się nie zesmaza to prawda, ale tu chodzi bardziej o to że te rezystory dostają jak wzmak jest katowany. Mimo że z tego co pamiętam wyglądały na podsmażone to trzymały swoją rezystancję. Pozdrawiam.
1. Świetnie się ogląda. Ładnie zrobiony film.
Kawał dobrej roboty. DoRo22 :)
A przede mną jeszcze drugie tyle :)
@@turboadi I oby nie więcej. Ale trafiło na fachowca, więc będzie dobrze.
Dręczy mnie pewne Pytanie ?
We wzmacniaczu Diora WS 442 odkręciłem dla lewego kanału śrubki mocujące tranzystory do radiatora następnie odsunąłem tranzystory od radiatora aby się nie stykały z nim. Celem tego była inspekcja stanu podkładek mikowych.
Włączyłem wzmacniacz na ok 10 sekund nie obciążony bez kolumn i bez podawania sygnału na wejście, pokrętło wolume było na minimum , skutek był taki że poszedł dym z tranzystorów które uległy uszkodzeniu bezpiecznik sieciowy został przepalony 1.25A.
T515 Tranzystor 2N6491 ( uszkodzenia przebicie collector/emitter)
T511 Tranzystor BD140 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym )
T507 Tranzystor BD135 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym )
T509 Tranzystor BD139 ( inne wskazuje wartości mierzalne miernikiem niż w sprawnym kanale prawym )
T513 Tranzystor 2N6488 ( uszkodzenia przebicie collector/emitter)
Zastanawiam się jaka była przyczyna co źle zrobiłem że doszło do uszkodzenia tranzystorów?
czy nowe tranzystory które wymienię muszą być wszystkie jednego producenta ? czy to nie ma znaczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Krzysztof
Mogłeś mieć ustawiony dość duży prad spoczynkowy, przez co duży szedł przez tranzystory końcowe, które nie miały gdzie oddać ciepła że swojej pracy i pyk, poszło. Na przyszłość cokolwiek robisz to zamiast bezpiecznika głównego, żarówkę daj 60w 230v. Zapobiegnie to przejściu ewentualnego dużego prądu, które spowodowało by przepalenie. Istotne jest by tranzystory były tego samego typu, miały te same wzmocnienie(parametr beta). Wystrzegaj się chinskich podróbek z czym czasami może być ciężko.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję ci za informację i odpowiedź. Pozdrawiam
Krzysztof
Witam, jeszcze raz bardzo dziękuję za poprzednią odpowiedź, miałbym jeszcze pytanie pytanie w związku z poprzednim pytaniem które dotyczyło uszkodzenia tranzystorów we wzmacniaczu WS 442.
1. Wymieniłem tranzystory w tym uszkodzonym wzmacniaczu WS 442 ustawiłem prąd spoczynkowy na 20mv natomiast składowa stała wynosi ok 30mv w obydwu kanałach na wyjściu wzmacniacza ( nie wiem czy to już nie za dużo?) i uruchomiłem wzmacniacz tym razem zamiast bezpiecznika sieciowego użyłem żarówki 60Wat. Po włączeniu wzmacniacza żarówka się zaświeciła i zgasła wzmacniacz ruszył działa ale zauważyłem taką rzecz że gdy słucham muzyki np: na słuchawkach to gdy regulator głośności przekręcę na 3/4 to zaczyna żarówka się lekko żarzyć natomiast gdy przekręcę na max to żarówka się świeci, czy to jest normalna sytuacja? czy tak ma być gdy wzmacniacz osiąga maximum? Jeżeli podłączę głośniki również sytuacja jest taka sama jak na słuchawkach.
2. Posiadam jeszcze 2 gi taki sam wzmacniacz ws 442 w nim składowa stała na wyjściu wzmacniacza wynosi ok 60mv - 70mv Czy taka wartość to już znacznie za dużo? Gdzie można szukać przyczyny wysokiej składowej stałej ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof K
Jutro z ciekawości jak znajdę chwilę sprawdzę ile w moim egzemplarzu jest składowej stałej i postaram się opisać te zjawiska.
A co do zarowki, jezeli dajesz ogień na tranzystor to ona będzie się rozświetlać gdyż pobor mocy przez wzmacniacza zaczyna przekraczać te jej maksymalne 60wat :) w ws442 transformator ma 120va, więc czysto teoretycznie przy połowie mocy, zarowka ma prawo się świecić, a wzmacniacz zgasnąć:)
Jeżeli potestowales i wygrzałem wzmachol, skontroluj czy napięcia prądu spoczynkowego się zgadzają i zakładaj normalny bezpiecznik, jak wszystko oczywiście jest ok :)
Witam
Bardzo dziękuję za odpowiedź i będę wdzięczny jeżeli uda ci się jeszcze sprawdzić jaka jest w twoim wzmacniaczu składowa stała , a jeżeli jeszcze znajdziesz chwilkę na opisanie tego zjawiska to będziesz naprawdę wielki!
Dziękuję i życzę miłego dnia.
Pozdrawiam
Krzysztof K
Odbudowa wzmacniacza na dobrym poziomie. Sporo pracy i czasu wkładasz w montaż. Jakim programem montujesz?
Dzięki:) dużo hobbystycznie prywatnych filmow robię z imprez, wakacji itp.
Montuje w Adobe premiere.
A to nie były te wredne śrubki z łbem 5,5 mm? Pamiętam, że kiedyś stanowiło to dla mnie problem, jedyną taką końcówkę jaką miałem gdzieś posiałem i było mi trudno dosięgnąć łbów śrubek w niedostepniejszych miejscach.
Zestaw nasadek z yato donrze radzi sobie z tymi dziadami :)
Widać, że pan nie ogląda innych na UA-cam z renowacji sprzętu retro audio i podchodzi do sprawy po swojemu. Mimo wszystko polecam filmy pana Krzysztofa Popiela, który podchodzi do sprawy bardzo profesjonalnie, przykładem jest opis jak zamontować system opóźnionego załączania kolumn i pojawianiu się składowej stałej.
Uważam że to jest bardzo dobre żeby każdy nagrywał po swojemu. Gdyby wszystkie filmy były takie same było by nudno :( tak gdzieś każdy może się spełniać jako "producent " własnego contentu :) filmy Krzysztofa Popiela znam bardzo dobrze jak i większości kanalow po fachu. Krzysztof opisał to doskonałe w swoim filmie o którym wspominasz. Ja tego dokładnie nie opisywałem, ale jest Spis elementów w opisie filmu więc, jak coś jest nie jasne zawsze można pytać, a ja pomogę:)
Pozdrawiam.
@@turboadi obejrzałem film Krzysztofa. Kolejny motywator pt. inni tak potrafią, zrobię tak i ja ;-)
Niemniej jednak zastanawiam się, czy w przypadku tamtej renowacji nie został popełniony babol, o którym wspomniałem przy okazji 4:44 Twojego filmu. Nie cały wzmacniacz bazuje na rezystorach 0,125W, a z tego patrzyłem na zmontowane płytki, m.in. wspomniane przez Ciebie rezystory 10ohm poszły w wersji mocy dopuszczalnej takiej, jak reszta robaczków.
Ale, z drugiej strony, nie mój cyrk, nie moje małpy. Jak będę sobie robił, zrobię tak, jak sam się wymądrzam. Ciekawe jak mi pójdzie taka robota.
Witam jaki koszt naprawy
zależy jaki zakres robót, proszę o wiadomość przez fb, lub mail: stopcage@gmail.com
A jaka cena takiej naprawy.
Napisz kolego do mnie na fb: stopcage wiadomość prywatną, dogadamy temat :)
Pozdrawiam
Witam jaka cena napeawy@@turboadi
@@KrzysztofWróbel-n4g zależy jaki zakres robót, proszę o wiadomość przez fb, lub mail: stopcage@gmail.com
Trzeba przyznać że zawodowo ogarniasz ten wzmacniacz. Nie myślałeś ot tym aby zrobić jakieś swoje modyfikacje chociażby moduł bluetooth do podpięcia sygnału z komórki. oprócz tego nie dają mi spokoju te rezystory grzejniki przy diodach od wskaźnika mocy(sporo mocy na nich jest wytracane z powodu tego że transformator ma takie a nie inne napięcie i spadki napięcia producent uzyskiwał na tych rezystorach- może jakoś napięcie dla zasilania wskaźników inaczej rozwiązać) Te rezystory zawsze były przegrzane.
Dzięki za pozytywny komentarz :) Właśnie rozkminiam żeby zrobić jakiś zasilacz na stabilizatorach w środku, żeby zasilac te "peryferia", ale narazie skupiam się żeby go uruchomić w nominał, potem będą tuningi :)
@@turboadi Nowy zasilacz można powiązać od razu z modułem bluetooth. Można albo wykorzystać malutki transformatorek z prostowaniem i stabilizacja napięcia albo gotową przetwornicę DC/DC. Natomiast jeśli chodzi o to czy wzmacniacz jest jak oryginał to i tak montujesz zabezpieczenie głośników które właściwie nigdy w oryginale nie było montowane to chyba że w wersjach eksportowych. Ja bym się oryginalnością nie przejmował - w końcu robisz to dla siebie(brzmienie i tak będzie jak było w oryginale)
@@zbigniewgogulski1824 czy w przypadku takich zastosowań stosowanie przetwornic nie spowoduje dodatkowych efektów dźwiękowych w torze audio? Te cudowne wspaniałe kochane 37V powoduje, że naprawdę ciężko z niego uciec w rozsądny sposób zejść do napięć rzędu 5V.
Nie sprawdzałem jeszcze swoich dziatków, ale przy zasilaniu TS-120/13 napięciem 250V, bo somsiad musi wincej prundu z paneluf w sieć wepchnąć, sądzę, że napięcie wyjściowe przekroczy maksymalne napięcie wejściowe największych twardzieli z rodziny 78xx i ta ścieżka będzie słabym rozwiązaniem. (już mi łaziło po głowie zrobienie łańcuszka 7824/7812/7805 tak, by ciepełko rozkładało się na trzy a nie na pojedynczą obudowę, ale 7824 nie jest w stanie samo z siebie współpracować bezpośrednio z głównym napięciem zasilania).
Czym Ty Człowieku - Się Tu Wychwalasz !!! - 35 lat temu - Naprawiałem Taki Model Wzmacniacza - Bez Publicznej Reklamy !!!
To nie oglądaj 🤣 bo nie wiem - Czym Ty się tu - Człowieku Hipokryto!!! wychwalasz publicznie??? 🤣🤣🤣 pozdrawiam
wiesiu, uspokój się :)
@@andr27 - Biała Gorączka !!! - C i Świruje !!! - W Łbie !!! - Pod Sufitem ???????
Dla mnie takie filmiki są potrzebne jestem samoukiem a takie filmiki często gęsto pomagają w nie których sprawach 😁
@@wadysawmazurek255 dobry typ, zostawiam do poczytania 🤣🤣🤣