@@damian98 Wiesz co to brutto netto czy jeszcze nie miałeś okazji w zyciu poporacowac i się przekonać? W lidlu czy biedrze mają 3600...3600 brutto na zlecenie to jest 2600 na umowie 2700 jakoś tak będzie, pomylisz się na kasie kilka razy w miesiącu i ci nawet 2400 netto nie zostanie...już nie raz takie historie słyszałem że ktoś robił w lidlu czy biedrze za 80zł dniówke a się jebną na kasie na 100 i za darmo pracowal z dopłatą 20zł tego dnia...
@@gibasgibecki7830 No chyba tylko w twojej branży kasjera to jest takie oczywiste...w dziesiatkach innych firm pracownik też popełnia błędy niekiedy i na dziesiatki czy setki tysiecy złotych, nikt pracownika nie obarcza tymi stratami...po prostu zostaje zwolniony bo przynosi dla spółki straty...a ty się godzisz na to by płacić za swoje błędy swoją dniówką bo w podziękowaniu pozwola ci dalej przychodzić "coś zarobić"
Gdy wchodzę do biedronki to tak gdybym wchodził do innego świata.....palety stoją w alejkach zasłaniają towar . Wśród pracowników panikę haos .nawet reszt nie mogą wydać tylko krzyczą do siebie ,, Krystyna masz rozmienić stówę! "" Albo ma pan może drobne.....nie lubię tego sklepu i tam nie chodzę
To, że nie mają drobnych ti nie jest wina kasjerek. Żeby jie wiem ile było drobnych w kasie, to wystarczy kilku klientów że stówą i już drobnych brak. Biedronka to kołchoz, praca ponad siły. Dziwię się każdemu kto tam pracuje, bo wiem co to oznacza. Nikt tam nie pracuje 8 godzin, a zazwyczaj 12 i to w różnych godzinach. Czasem się pracuje od 10 wieczorem, wykłada towar, zmienia cenówki, a później rano siadasz na kasę. A to że paleta z towarem stoi tak jak nie inaczej to też dlatego, że musi być przejście przynajmniej z jednej strony, tak mówią przepisy przeciwpożarowe oraz musi być przejście żeby zmieściła się osoba na wózku inwalidzkim. Jeżeli paleta bedzo stała na środku nie będzie tego przejścia. Kasjerki nie są niczemu winne. Obcinają zatrudnienie, a te kilka osób nie są w stanie tego towaru wyłożyć, gdyby było więcej osób, ten towar by nie stał na paletach, a był na bieżąco wykładany. Do tego nie płacą nadgodzin, a godziny trafiają do banku godzin i odbierzesz sobie kiedyś, nie wiadomo kiedy. Robi się 10 rzeczy na raz. To praca bardzo ciężka, a wszystkie pretensje powinny być di kierownictwa i zarządu ale niestety obrywają za wszystko kasjerki
Chaos,rozgardiasz,nieład,znerwicowani i opryskliwi pracownicy,w kasach jedna kasjerka,i kolejki,bo dwie lub trzy znerwicowane pracownice, ciągają i rozkładają towary 👎brak szacunku dla kupujacych,a poza tym drożyzna, stare owoce i warzywa🤬Nie znoszę tego dyskontu!!!brrr....🤬
Lepiej wybrać wszystko inne, niż taki obóz. Chociażby pomocnik piekarza w normalnej piekarni. Jeśli ktoś lubi nocki lub potrzebuje za dnia czas np. studenci, to idealna praca, biedronka jest dość niewolnicza i dzień w dzień problematyczni klienci, gorszej roboty nie ma za minimalną.
Odgórny mobbing. Jak zgłaszasz do biura obsługi pracownika to miej pewność, że nie przedłużą Ci umowy a jeśli masz już umowę na stałe to podłożą Ci świnie, przejrzą każdy twój ruch na monitoringu i z uśmiech na twarzy dadzą Ci wypowiedzenie.
Wszystko ladnie poukladane i eleganckie a na codzien tak nigdzie nie ma. I identyfikator ktory sluzy ludziom do wiadomosci na kogo nawalac donosy, znam osobe ktora pisze donosy na kazdego i zmysla powody a ludzie maja problemy przez to 😮
Praca z nią to dramat. Pracowałem z nią. Kazała wypiekać przeterminowane pieczywo a dziewczynom z lady sprzedawać przeterminowany schab. Fałszywa, zakłamana i zakochana w sobie osoba. W biurze na ścianie powiesiła ulotkę na której jest jej zdjęcie.
Ta pani kierownik w sklepie na Targówku kazała dziewczynom z lady sprzedawać przeterminowane mięso. Kazała wypiekać przeterminowane pieczywo i wykładać do lodówek nabiał po tym jak na ponad 48h przerwano ciąg chłodniczy. O wszystkim wiedziała rejonowa, somka Małgośka która dalej jest na Targówku i biuro też wiedziało. Pracownik który zgłosił te nieprawidłowości został zwolniony po tym jak dwukrotnie podłożono mu świnie. Sprawa oczywiście zamieciona pod dywan w taki sposób, że ta kierowniczka została przeniesiona na inny rejon.
Najgorszy supermarket ever. Palety zaslaniajace podejscle do lodówek porozrywane opakowania wyrwane klamki od drzwi. Kiedy uda Ci się sforsować zatarasowane aleje - najgorsze zaczyna się przy kasie: ciasne pozastawiane przejscie musisz uwazac na kazde stojace czy wiszące badziewie. Okropne! Ciasno czesto brudno i wcale nie najtaniej...
Zapraszam do pracy w magazynie.slowa prawdy ci nie powiedzą.a my z chłopakami przynajmniej ubaw po pachy będziemy mieli.zapraszam CD Lubin. ja cię przeszkole .
To fakt, niestety/stety zarobki nie zaleza od tego jak łatwa/ciężka jest praca , tylko jak dobrym specjalista w danej dziedzinie jesteś i jak ciężko jest cie potencjalnie zastąpić.
@@juliankowalczyk8563 atomek dyma w kaufie na magazynie. Ha ha ha. Ledwo radę daje bo chudy jak nasza szkapa. Ale polityka miłości jak w biedrze. Bucha ha ha ha ha ha ha ha
Moze się mylę, ale skoro skonczyłem studia to stac mnie na lepsza prace niż praca za minimum, choc obecna pensja minimalna mi spokojnie wystarcza. Kasa nie tak wazna jak spełnienie w pracy. Widział bym się na stanowisku brygadzisty w pewnym zakładzie gdzie pracowałem. Wyzej to nie wiem, brak doswiadczenia. Doswiadczenie sie zdobywa z czasem. Najgorsze kwestie podchwytliwe o ktorych nikt głosno nie mowi.
I o to chodzi;żeby ludzie pracowali w tak beznadziejnych " zawodach" : sprzedawca,kasjer,wykładowca towaru itp. ambitne stanowiska ...do tego jesteśmy potrzebni korporacjom ....żenada!
Zamknij te mordę kretynie. Każdy od czegoś zaczyna, z żadna praca nie hańbi. Jesteś zapewne pasożytem na utrzymaniu mamusi, który sam nic nigdy nie osiągnął.
Cały odcinek ua-cam.com/video/kQwWQSFFbbU/v-deo.html
Podstawą w zaczęciu pracy w biedronce jest zaakceptowanie życia za 2500zł netto i życie ostatnie 10dni do następnej wypłaty na samym chlebie i wodzie.
Jedzenie na czas a jak masz okres to chyba z pampersem chodzisz plus głodowa pensja i bycie niewolnikiem
2500 w biedrxe to chyba bylo z 6 at temu😂
@@damian98 Wiesz co to brutto netto czy jeszcze nie miałeś okazji w zyciu poporacowac i się przekonać? W lidlu czy biedrze mają 3600...3600 brutto na zlecenie to jest 2600 na umowie 2700 jakoś tak będzie, pomylisz się na kasie kilka razy w miesiącu i ci nawet 2400 netto nie zostanie...już nie raz takie historie słyszałem że ktoś robił w lidlu czy biedrze za 80zł dniówke a się jebną na kasie na 100 i za darmo pracowal z dopłatą 20zł tego dnia...
To przecież oczywiste że jak pracownik się pomyli na kasę to musi zapłacić z własnej kieszeni. Nie ma tutaj nic niesamowitego
@@gibasgibecki7830 No chyba tylko w twojej branży kasjera to jest takie oczywiste...w dziesiatkach innych firm pracownik też popełnia błędy niekiedy i na dziesiatki czy setki tysiecy złotych, nikt pracownika nie obarcza tymi stratami...po prostu zostaje zwolniony bo przynosi dla spółki straty...a ty się godzisz na to by płacić za swoje błędy swoją dniówką bo w podziękowaniu pozwola ci dalej przychodzić "coś zarobić"
Gdy wchodzę do biedronki to tak gdybym wchodził do innego świata.....palety stoją w alejkach zasłaniają towar . Wśród pracowników panikę haos .nawet reszt nie mogą wydać tylko krzyczą do siebie ,, Krystyna masz rozmienić stówę! "" Albo ma pan może drobne.....nie lubię tego sklepu i tam nie chodzę
To, że nie mają drobnych ti nie jest wina kasjerek. Żeby jie wiem ile było drobnych w kasie, to wystarczy kilku klientów że stówą i już drobnych brak. Biedronka to kołchoz, praca ponad siły. Dziwię się każdemu kto tam pracuje, bo wiem co to oznacza. Nikt tam nie pracuje 8 godzin, a zazwyczaj 12 i to w różnych godzinach. Czasem się pracuje od 10 wieczorem, wykłada towar, zmienia cenówki, a później rano siadasz na kasę. A to że paleta z towarem stoi tak jak nie inaczej to też dlatego, że musi być przejście przynajmniej z jednej strony, tak mówią przepisy przeciwpożarowe oraz musi być przejście żeby zmieściła się osoba na wózku inwalidzkim. Jeżeli paleta bedzo stała na środku nie będzie tego przejścia. Kasjerki nie są niczemu winne. Obcinają zatrudnienie, a te kilka osób nie są w stanie tego towaru wyłożyć, gdyby było więcej osób, ten towar by nie stał na paletach, a był na bieżąco wykładany. Do tego nie płacą nadgodzin, a godziny trafiają do banku godzin i odbierzesz sobie kiedyś, nie wiadomo kiedy. Robi się 10 rzeczy na raz. To praca bardzo ciężka, a wszystkie pretensje powinny być di kierownictwa i zarządu ale niestety obrywają za wszystko kasjerki
Chodzę do Netto....tam jest cisza i miła atmosfera
Chaos,rozgardiasz,nieład,znerwicowani i opryskliwi pracownicy,w kasach jedna kasjerka,i kolejki,bo dwie lub trzy znerwicowane pracownice, ciągają i rozkładają towary 👎brak szacunku dla kupujacych,a poza tym drożyzna, stare owoce i warzywa🤬Nie znoszę tego dyskontu!!!brrr....🤬
@@marialeszczynska507To do właściciela sklepu pretensje że prowadzi Auschwitz bo normalną pracą tego nazwać nie można.
@@marialeszczynska507To po co tam chodzisz i robisz zakupy. Bo co? taniej kupisz niż w osiedlowym.
Ta a na tym wstępnym szkoleniu jest nauka jak przetrwać do pierwszego....?
Największy obóz pracy jaki znam . Traktują cię tak dobrze tylko dlatego że jesteś tiktokerem
Wysłałem z 4 CV i ani razu mnie nie przyjęli xD haha
Może wyślij bez zdjęcia..
@@kopciuszekGJ😂😅
Poprostu jesteś za dobry do tej pracy i Dla tego cie nieprzyjęli.
Ciesz się człowieku. Ja 9lat pracowałem. To jest obóz pracy a nie normalna praca.
Lepiej wybrać wszystko inne, niż taki obóz.
Chociażby pomocnik piekarza w normalnej piekarni. Jeśli ktoś lubi nocki lub potrzebuje za dnia czas np. studenci, to idealna praca, biedronka jest dość niewolnicza i dzień w dzień problematyczni klienci, gorszej roboty nie ma za minimalną.
Tyle ogłoszeń a nikt nie chce tam robić ciekawe dlaczego
Odgórny mobbing. Jak zgłaszasz do biura obsługi pracownika to miej pewność, że nie przedłużą Ci umowy a jeśli masz już umowę na stałe to podłożą Ci świnie, przejrzą każdy twój ruch na monitoringu i z uśmiech na twarzy dadzą Ci wypowiedzenie.
6 lat pracy i to co mówią to ładna ściema xd
zalezy bo to co mowia tak powinno byc teoretycznie a jak wyglada to zalezy od kierownictwa danego sklepu
Wszystko ladnie poukladane i eleganckie a na codzien tak nigdzie nie ma.
I identyfikator ktory sluzy ludziom do wiadomosci na kogo nawalac donosy, znam osobe ktora pisze donosy na kazdego i zmysla powody a ludzie maja problemy przez to 😮
Chodzi o Kononowicza?😂
@@pjoter3937 o juz zaczynasz?
Trzeba być frsjerem żeby pracować dla biedry
Ta jak zaciaga. Jak babsko z Pragi xD
W Suwałkach nie byłeś ...
Jakie słowo tutaj "zaciągnęła"?
Ja z suwalk niedzwiedz polarny tutaj wita xd
@@anonimanonim9732 praaaca z klijeeentem to podstaaawa. I patusiarska gestykulacja. Dalej tez bylo ale nei chce mi sie przepisywac
Praca z nią to dramat. Pracowałem z nią. Kazała wypiekać przeterminowane pieczywo a dziewczynom z lady sprzedawać przeterminowany schab. Fałszywa, zakłamana i zakochana w sobie osoba. W biurze na ścianie powiesiła ulotkę na której jest jej zdjęcie.
i pomyslec ze kiedys nie przyjemi mnie do pracy w biedronce .....dziekuje hyhyh
Ta pani kierownik w sklepie na Targówku kazała dziewczynom z lady sprzedawać przeterminowane mięso. Kazała wypiekać przeterminowane pieczywo i wykładać do lodówek nabiał po tym jak na ponad 48h przerwano ciąg chłodniczy. O wszystkim wiedziała rejonowa, somka Małgośka która dalej jest na Targówku i biuro też wiedziało. Pracownik który zgłosił te nieprawidłowości został zwolniony po tym jak dwukrotnie podłożono mu świnie. Sprawa oczywiście zamieciona pod dywan w taki sposób, że ta kierowniczka została przeniesiona na inny rejon.
Witam. Mam takie pytanie do wszystkich kasjerów, głównie z lidla i biedronki: czy często zdarzają się chamscy i wredni klienci?
A jakoś za innymi nowymi pracownikami nikt nie stał tylko idź na kasę dasz sobie radę i na głęboką wodę bzdury
Najgorszy supermarket ever. Palety zaslaniajace podejscle do lodówek porozrywane opakowania wyrwane klamki od drzwi. Kiedy uda Ci się sforsować zatarasowane aleje - najgorsze zaczyna się przy kasie: ciasne pozastawiane przejscie musisz uwazac na kazde stojace czy wiszące badziewie. Okropne! Ciasno czesto brudno i wcale nie najtaniej...
Widać zna ukraiński, bo bez tego teraz ni hu hu
Super odcinek😊🎉
Nie zaczynaj . Rób to co kochasz.
Zapraszam do pracy w magazynie.slowa prawdy ci nie powiedzą.a my z chłopakami przynajmniej ubaw po pachy będziemy mieli.zapraszam CD Lubin. ja cię przeszkole .
Przemiły gość powodzenia.
Fajna pani
Nie jest fajna. Miałem nieprzyjemność pracować z nią.
Najpierw to skończyć studia filozoficzne albo finanse i marketing. Oczywiście 5 lat dziennie
A ja 21....
Podstawą jest 16 dniowe szkolenie🙃
Albo kasa albo dostawa jedno z 2
Do czego to doszlo ilez kursow potrzeba zeby pracowac jak moja babcia bez zadnych szkolen.
Wspaniałe życie za najniższo krajowo xd
Chyba trochę więcej dostają ale niewiele. Tak czy inaczej to bardzo mało jak za taką ciężką pracę.
@@pulger6288 zobacz komentarze poniżej xd
To fakt, niestety/stety zarobki nie zaleza od tego jak łatwa/ciężka jest praca , tylko jak dobrym specjalista w danej dziedzinie jesteś i jak ciężko jest cie potencjalnie zastąpić.
Syf nie robota.
Ale trzeba dobrze trafić 😂bo ha trafiłam na tragiczna biedronkę
Przyjąłem się do tej pracy?! Boh!
+ Podstawą są pampersy ...
Nosisz😂
I ta stawia 😢
Zaczynasx buc Robotem...😢
Praca w Biedronce to szczyt marzeń każdego Polaka 😂😂😂
Ale sciema jak....
Jaka ona przejeta😂😂😂😂
Jak dobrze że są kasy samoobsługowe.
Gdzie czekasz aż ktos łaskawie potwierdzi alko
Nie tylko chęci 😅
Super. Jak fajno. Do roboty. Juchu
A gdzie A'tomka zgubiłeś/zgubiłaś...?😂😂😂
@@juliankowalczyk8563 atomek dyma w kaufie na magazynie. Ha ha ha. Ledwo radę daje bo chudy jak nasza szkapa. Ale polityka miłości jak w biedrze. Bucha ha ha ha ha ha ha ha
Moze się mylę, ale skoro skonczyłem studia to stac mnie na lepsza prace niż praca za minimum, choc obecna pensja minimalna mi spokojnie wystarcza. Kasa nie tak wazna jak spełnienie w pracy. Widział bym się na stanowisku brygadzisty w pewnym zakładzie gdzie pracowałem. Wyzej to nie wiem, brak doswiadczenia. Doswiadczenie sie zdobywa z czasem. Najgorsze kwestie podchwytliwe o ktorych nikt głosno nie mowi.
Nienawidzę Biedronki...
Syf, bród i smród... Palety na alejkach...
To park przeszkód a nie sklep
Super odcinek.
I o to chodzi;żeby ludzie pracowali w tak beznadziejnych " zawodach" : sprzedawca,kasjer,wykładowca towaru itp. ambitne stanowiska ...do tego jesteśmy potrzebni korporacjom ....żenada!
Praca za 5 tys na reke. Dziękuję bardzo. sami pracujcie za takie grosze!!!!
Parę stow więcej niż te grosze i masz juz średnia krajowa , poza tym kto w Biedronce zarabia 5k nawet brutto? Kierownik albo magazynier jak mniemam 🤪
Praca marzeń
Na początku nie mieć ambicji i być debilem wtedy można iść do biedronki
Zamknij te mordę kretynie. Każdy od czegoś zaczyna, z żadna praca nie hańbi. Jesteś zapewne pasożytem na utrzymaniu mamusi, który sam nic nigdy nie osiągnął.
Ambicja