Piękne kiedyś te edukacyjne filmy były. Dopracowane, z ambitną oprawą muzyczną, dobrą polszczyzną i klimatem - po prostu perełki. Wszystko z zachowaniem należytej powagi, bez durnowatego śmieszkowania i upraszczania przekazu do poziomu człekokształtnych.
a 1955 dopiero jakie ma wspomnienia ! Boże Narodzenie , dojechałem pociągiem, potem PKS , ciemno już , idę przez wieś a z kominów opalanych drewnem / komuna zezwalała / wylatuje zapach pieczonych makowców, serników , pierogów i innych ciast. to moje wspomnienie , które przeminie razem ze mną. dziś nic dla Swiata nie znaczące
@@jankowalski-ov7bxZapewne masz piękne wspomnienia, i tego Ci nikt nie odbierze👍Ja jestem 73 rocznik, I daje sobie głowę uciąć, że tamte czasy były lepsze, I dzieciństwo (co bardzo ważne) było piękniejsze 🙄
@@Witek73 Pod pewnymi względami lepsze, pod innymi mniej - ale z perspektywy czasu bilans zdecydowanie na plus. Przynajmniej w mojej ocenie. Przede wszystkim - czułem się w Polsce, nawet jeśli to czy tamto mi w niej mniej pasowało. Ale cały czas zmieniało się na lepsze. Jak śpiewał Młynarski : "nic, że droga wyboista, ważne, że kierunek słuszny". On oczywiście ironizował, ale kierunek był jednak słuszny. Żeby ludzie lepiej mieszkali, żeby się kształcili itd. Od ponad 20 lat mieszkam za granicą i kiedy przyjeżdżam nad Wisłę, to się pytam - gdzie tu jest jakaś Polska? Sklepy, banki, fabryki ... wszystko w obcych rękach. W telewizji głównie zagraniczne produkcje albo ich nędzne polskie podróbki. "Kultura" na poziomie najprymitywniejszej gawiedzi. Polski język plugawiony przekIeństwami i prymitywnymi anglicyzmami. I wojna wszystkich ze wszystkimi - bo ten za Tuskiem, tamten za Kaczyńskim. Za PRL ludzie byli nieporównanie bardziej solidarni - chociażby w takich trudnych sytuacjach, jak ciężkie zimy. Pozdrawiam, 1967
@@jankowalski-ov7bxbo nie ma zim takich jak na tym filmiku, miesiąc porządnej zimy i wszytko lubię by wrócili do trzonów kuchennych piecy pokojowych, nikt by nam nie mówił że palenie drewnem jest szkodliwe 😂a pompy to by przeszły do lamusa.
Jako dziecko,rocznik 1956, pamiętam zasypanie całej mojej wsi pod Lublinem , ludzie kopali tunele, tam gdzie drogi, chałupy były po dach zasypane śniegiem
1979 mój sąsiad będąc w wojsku na tzw poligonie zimowym w Okonku oprócz przecierania, dróg przewoził rodząca kobietę 8 km czołgiem T 55 do karetki która czekała bliżej Jastrowia.. Uczestnicy tej akcji mają się dobrze do dzisiaj❤i utrzymują że sobą kontakt
Pamietam głos tego lektora ,fascyujący ,niepwtarzalny zawsze kojarzący się z polska kroniką filmową za którą bardzo tęsknię i zatamtymi latami było ciężko ale spokojniej. To co sie teraz dzieje ,to chore to dramat !!!
@@janpstrowski8026 Niestety nie mam jeszcze emerytury choć mi się należy od prawie 2 lat Rok czekam na decyzję a to dlatego że obecnie mieszkam w Niemczech choć nigdy tu nie pracowałam Szok😪
Prawie 50 lat mieszkałam w Polsce Urodziłam i wychowałam 3 dzieci To nie sprawiedliwe że mnie tak traktują Wciąż mam polskie obywatelstwo Liczyłam na tę emeryturę by na starość wrócić do Polski Pozdrawiam Tu mężczyzna musi do 67 lat pracować
@@marcinkwantowski1391 Świetna była taka zima. Robiło się orły na podwórku i ⛄⛄ były. Potem siup do domu. Centralne grzało. Kąpiel ciepła i mama już szykowała gorące słodkie kakao z RFN 😎 (lata 80)
takie zimy były za mojego dzieciństwa,teraz wystarczy trochę śniegu i minusowa temperatura a wielka tragedia się dzieje,dzieciaki jak dorwą sanki to górka czarna się robi i po błocie zjeżdżają ale frajda jest😅,zimą przychodziłem do domu cały w śniegu i z soplami pod nosem😅mama stawiała mnie pod piecem żebym odtajał bo palto trzeba było ściągnąć😅
Pamiętam jeszcze jako dziecko wysadzanie lodu na rzekach, pługi wirnikowe na drogach i torach. Mrozy były takie że skracali lekcje w szkołach albo w ogóle zwalniali nas do domu.
@@solaris362 to zawsze można zmienić pracę i ja również bardzo lubię ostre zimy pamiętam jeszcze takie zimy jak zaspy było po metrze lub większe jak graliśmy w hokeja na zamarzniętym stawie eh piękny czas długo bym można opowiadać
Jejku,toż, to moje młode lata i ta wspaniała zima!Kiedyś tak zawiało furtkę,że zaspa była na 2-2.5metra i ja chciałem wyjść do szkoły!I co?Próbowałem wyjść przez ogrodzenie,ale wpadłem po szyję w gorszą zaspę.Dobrze,że złapałem się ogrodzenia i z pomocą torby z książkami wydostałem się na poziom pozwalający się przeczołgać na drogę.Dobrze,że torba na książki była ze skóry,bo,dzisiejsze eko by nie dały rady.Hu.Hu,Ha nasza zima nie była taka zła!
Mój tata wychodził z domu przez okno, bo drzwi z domu na dwór nie można było otworzyć. A najpierw była akcja - "ki cholera, drzwi się zepsuły?" Jako dzieciaki mieliśmy niezłą frajdę, że tyle śniegu napadało🙂Zimą tata zawsze nas informował o silnym mrozie i żeby gołą ręką nie dotykać klamek na dworze.
Cieszę się, że chodziłem wtedy do podstawówki. Mieliśmy górkę koło szkoły. Po lekcjach lub nawet w czasie przerw zjeżdżaliśmy z niej na butach, wcielając się w mistrzów Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Klammer, Stenmark, Gros - każdy z nas był każdym z nich, zależy które nazwisko udało się sobie "zarezerwować" danego dnia :D
Po odrobieniu lekcji szalałam na łyżwach ,sankach po lekcjach nie siedzieliśmy przy telewizji , super ,ludzie byli życzliwi pomagaliśmy sobie ,dziś okna jak warownie i zero pomocy , życzliwości , obrzydliwe czasy …siedzą w komputerach , komórkach , ogłupiali na maxa …
Pamiętny rok 1970 jednostka wojskowa w Białymstoku , odśnieżaliśmy zasypane tory kolejowe na trasie Łapy - Białystok , mróz w nocy -33 stopnie , zmniejszono nam warty z 2 h do 1 h, zamarzała para przy oddechu na ustach , to były czasy !
To były zimy wspomnienia nie zapomniane ile radości do szkoły szło się 5 km przez las zaspy po czubek głowy tylko gdzie nigdzie ślady zajęcy super było po szkole sanki łyżwy co kto miał a 18godzina szło się po mamę szła z pracy z zakupami a my sanki i po mamę żeby pomóc przywieść zakupy 11:20
Jak zawsze świetny materiał. Bardzo lubię Wasze filmy - pięknie nakręcone, ze wspaniałą muzyką, a i człowiek się czegoś dowie lub zobaczy jak kiedyś radzono sobie z problemami.
To były prawdziwe zimy. Sople wiszące z dachu, mróz malował obrazy na szybach. 😢. Wiatr usypiał ludzi, szron i śnieg okrywał drzewa, jeździliśmy na sankach i oczywiście, najważniejsze, było z czego ulepić bałwana. A teraz? Wszystko zeszło na psy. A najbardziej zima. 😢😢😢😢. Czy wrócą tamte zimy? Chyba nie... ludzie zniszczyli to co było Najpiękniejsze. Nienawidzę lata, ciepła ani słonecznych upalnych dni. To mnie zabija. 😢😢😢😢😢
Lata się kiedyś zdarzały tzw. mokre że zjedzone lody można było na palcach jednej ręki policzyć. Jak któregoś lata było przez tydzień około trzydzieści na plusie to się mówiło że "upalne lato".
Na moim osiedlu budowano nowe bloki zaraz obok mojego. Piwnice w tych nowych blokach byly polaczone. na jesien te piwnice zalala woda, a zaraz potem przyszla zima i mroz. Woda zamarzla, a my mielismy naturalne, zadaszone , calkiem spore lodowisko. Ci co mieli lyzwy jezdzili na lyzwach, a ci co nie mieli to na butach. Tarnow, chyba gdzies 78 rok.
Jakie to były piękne zimy. Nie mieliśmy kurtek. Ubieraliśmy kilka warstw swetrów. Czapki i rękawiczki mama robiła na drutach. Pamiętam skrzypienie mrozu pod butami.
Dziś jakby nastała taka zima to juz widze te nagłówki Zima tysiąclecia , zimowy koniec świata , itp. plus śpiewka o tym ze to zmiana klimatu nadchodzi bo nie jestesmy eko:D Kiedys ludzie byli bardziej zaradni dawali sobie rade a dzis przy takiej zimie jak ta z filmu to wszystko by staneło. Dobrze ze jeszcze nie mamy pługopiaskarek elektrycznych bo to by było dopiero :D
Niestety dzięki trucicielom spalinowym właśnie Polska i nie tylko ona nie ma zim. Naród choruje od lat, coraz słabszy, osoby niezmotoryzowane zjadają i oddychają spalinami. Już w latach 60 ' ostrzegano przed rozwojem motoryzacji w celach hobbystycznych, bo spaliny to trucizna i należy przeciwdziałać ich wytwarzaniu, jedynie dopuszczać przy sprawach koniecznych dbając jednocześnie o edukację na temat zagrożeń przez nie powodowanych ale jak to mówił mój nauczyciel między wojenny "kierowca truje ludzi ale tylko tych na zewnątrz pojazdu".
Szkoda tylko, że co drugi film dokumentalny z tamtych lat to komunistyczną propaganda, a to, że w tych pięknych czasach w, których aktualnie żyjemy, gdzie niemal każdy ma nieograniczony dostęp do wszelakich informacji i wiedzy z całego świata ty oglądasz tylko bzdety i politykę to świadczy tylko o tobie.
Musisz spojrzeć krytycznie. To co aktualnie nosi nazwę informacja, jest zwykłym kłamstwem tworzonym na potrzeby ideologiczne. W przejdzie nic nie uległo zmianie, oba są zakłamane z tym, iż dziś to kłamstwo rozchodzi się na zdecydowanie szerszą skalę 🧐🧐🧐
@ darko czy to co ogladasz w tym filmie to bzdety komunistyczne ...nasypali dla filmu sniegu ? Zastanow sie co piszesz to wlasnie dzisiaj jest duzo sprzecznych i zaklamanych i formacji aby oglupic ludzi ...wiec kto tu jest dzbanem
Jeżeli mówić o zimie w Polsce to warto wspomnieć o Suwalszczyźnie. Na całym świecie w górach czy nad morzem jest zimniej. Zima na Suwalszczyźnie (w tamtych czasach szczególnie) zawsze trwała dłużej a temperatury spadały poniżej - 30 stopni,a bywały też takie (lata 50te) kiedy woda w Czarnej Hańczy (rzece która przepływa przez Suwałki) zamarzała. Suwalska zima jest przepiękna.
@@loverofemptiness2672 O! Ja pochodzę z Olsztyna i tam przeżyłem najlepsze dawne zimy, w tym "zimę stulecia" '78/'79. Teraz mieszkam w Gdańsku, więc mam lepsze rozeznanie klimatu morskiego :) Chociaż Kaszuby to trochę bardziej kontynentalny czy górski ;) klimat.
@@Jot_Pe Ostróda wita 😉. Ja takie zimy znam tylko z opowieści i kronik filmowych (rocznik 89 jestem)... co do zim na wybrzeżu, to nie wiem jakie są, bo byłem tylko raz zima nad morzem więc ciężko mi się wypowiedziec
Na szkolnym boisku chowaliśmy się w śniegu ;) były tunele, wydrązone co by do szkoły wejść. Bywało że zaspy miła 2m wysokości. Bywało i tak ,że śnieg od mrozu był tak silnie zamrożony, że dało się na łyżwach jeździć. Ruch samochodów był tak znikomy na osiedlowych drogach, że można było bawić się na środku drogi bez obawy o utratę życia ;) Fakt, faktem zimy były naprawdę ciężkie i nikt nie narzekał, nawet mniej było ludzi przeziębionych.
A to takie przyjemne wstawać rano, skrobać a czasami i odśnieżać samochód, potem pakować dzieciaki do auta i zasuwać na oblodzonej ulicy??? No kur..a zabawa na całego!
Kiedyś były prawdziwe zimy jak byłam dzieckiem ,zabawy w śnieżki,mróz nam nie przeszkadzał aby zjeżdżać na sankach i te długie ślizgawki i nikt z tego nie robił tragedii tak jak teraz straszy się ludzi
Ale się rozmarzyłam,zatęskniłam za orłami na śniegu,sankami, łyżwami przykręcanymi kluczykiem do butów,budowaniem igloo ze śniegu,wojnami na kulki śniegowe między dzieciakami i wogóle za dzieciństwem,ale to se ne wrati
Też 2:46 takie lyżwy. Specjalna blaszka w sskórzanymobcasie do mocowania lyżwy kktórawstawiał szewc. I wyżłobienie w obcasie z boku by narty tzw KANDACHARY sie trzymały . Pływaliśmy tez na krach na stawiku. Raz skapslem sie po szyje. Mokry suszylem sie przy kaloryferze na klatce schodowej pare godzin. Potem cichcem juz wieczorem sskradlem się do domu i szybko do łazienki. Jak matka spytala następnego dnia czemu ubrania takie mokre to sklamslem ze tarzalismy się w sniegu. Zero przrziebienia
Pamietam akurat wlasnie w tym czasie zime mialam jechac do szkoly pociagiem a tu klapa zaden pociag zaden autobus nie jechal mieszkakam w sudetach wiadomo w gorach zawsze zima jest wieksza i mrozniejsza wtedy napadalo 2 metry bialego puchu dobrze ze mieszkalam w takiej malej miejscowosci ze byly piekarnie ubojnia i sklepy dobrze zaopatrzone bo inaczej jak sobie czlowiek teras pomysli to katastrofa gotowa z jednej strony dla dzieci to super bo mozna bylo jezdzic na sankach nartach ale dla starszych to katastrofa ale mimo to ze tak nasypalo i bylo zimno to bylo super mile wspomnienia sie ma nawet po 50tych latach teras jak by bylo w tej chwili to mysle ze nie wyobrazam sobie jak by to bylo
W czasach, gdy telewizja była telewizją i miała MISJĘ, używano w niej języka polskiego. Teraz to dzikie wrzaski, wulgaryzmy i bełkot. Tak nam pięknie zamordowano Polskę, jej kulturę i język. Wszystko za hamburgera i Marlboro.
Warstwa dźwiękowa jest super, ten charakterystyczny "szum" wiatru dźwiękowiec robił przy pomocy szerokiej taśmy z szorstkiego materiału przesuwanej na rolkach :) Ale śnieg i lód na filmie jest naprawdę prawdziwy :D (to info dla pokolenia, dla którego lód to to coś co wypada z lodówki po naciśnięciu przycisku na drzwiach :D. )
Pamiętam te długie i ciężkie zimy,torowało się szlak do szkoły na skroty przez pola ,brnęło się w śniegu po pas😊dzisiaj z racji wieku juz wole lagodniejsze zimy😂
Tamte minione lata.Zima zima, wiosna wiosna, lato latem, jesien jesienia. Ocieplenie klimatu i sam czlowiek doprowadzil do tego. To tak ze mlodzi ludzie nie wiedza jak wyglada wegiel.
@@Lechoslowianin Weź człowieku mnie nie rozśmieszaj . Żyłem w tamtych gównianych czasach . Żyło się dobrze tylko aparatczykom którzy mieli swoje sklepy i tym co mieli walutę by kupić przysłowiowe mydło w Pewex . Nic nie było legalnie a wszystko z pod lady za łapówkę . Oby nigdy więcej to gówno komunistyczne nie wróciło
Pamiętam te cudowne zimy. Górkę na której zjezdzalismy na sankach lub workach wypchanych sianem widać było z kuchni. Nikomu nie było zimno. Skarpety wełniane, bardzo ciepłe miałam zrobione na drutach brzez babcie. Pamiętam zimę stulecia, miałam 9 lat.
Zima stulecia .Do pracy dojeżdżałam autobusem ze wsi.Wszystko było zasypane. Szłam 8 km do przystanku do ktorego dojechał autobus ,po pracy ..znowu 8 km do domu .Mróz ponad 30 stopni .Dzisiejsze zimy,to pseudo-zimy..no ale widać,taki mamy klimat,pozdrawiam 😊
Moja Matkę z nienarodzona jeszcze siostra czołg T 55 przebijał się z wioski 10 km do karetki która czekała w innej wiosce...Zima 1979 rok..załoga tego czołgu jest już dawno na emeryturze..Rodzice jeszcze żyją i do dziś utrzymują z tymi ludźmi kontakt..😊😊❤❤
Oponki były jednego rodzaju - z automatu jakby "uniwersalne", do tego czasami "bieżnikowane" ;) o ile pamiętam to nie było takich pojęć jak opony zimowe/letnie... Poza tym napęd zwykle na tył co dodawało smaczku technice jazdy... O ile ktoś nie musiał jeździć to raczej się kombinowało jakby tu przestać zimę w garażu i tylko podładowywać akumulator. Było trudniej ale jakoś tak normalniej...
Ludzie dawali sobie radę - ale Polska Ludowa nie. Warto przypomnieć sobie powiedzeniem z okresu "zimy stulecia" (1978/79) - "nam nie trzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus cztery".
Takich zim już w Polsce nie ma. Pierwsze ciepłe zimy pojawiły w Polsce w latach 70 i 80. Wtedy to były 2, 3 zimy ciepłe na dekadę. Potem coraz częściej. Ale jeszcze były zimy mroźne jak 2006 czy 2010 rok. Od 10 lat mroźnych zim w Polsce już nie ma.
Zima 2000/2001 ostatnia taka jaką pamiętam, że odwoziliśmy moja dziewczynę ówczesną, Włoszkę, z Częstochowy-Grabówka na Okecie i na Gierkówce były tyle śniegu, że jechaliśmy takimi tunelami ze śniegu, gdzie poziom śniegu był na wysokości 1 metra a jechaliśmy maks 40 km/h
Tak było jeszcze kilka lat później, plus minus 2005/6, autobusy leżały po rowach a ja tydzień do szkoły nie chodziłem bo nie było jak dojechać. A potem przyszedł rok 2013 czy jakoś tak i wszystko się nagle skończyło.
Jestem z połnocy Polski (Koszalin) i pamietam jak jeszcze w okolicach 2005 roku na poczatku kwietnia potrafilo spaść ze 20 cm sniegu, ktory potrafil nawet tydzien przeleżeć.
Jestem rocznik 82 także trochę za młody żeby wszystko pamiętać ale wiem że było inaczej,ludzie byli solidarni ze sobą,pomagali sobie,szanowali się i nawet kochali,a dziś tylko ja ja i ja w ciągłym biegu,a gówniarz nawet babci w autobusie miejsca nie ustąpi z telefonem w ręku takie mamy czasy.
To jest przykład dla niedowiarków na ocieplenie się współczesnego klimatu . Myślę że dzisiejsza populacja niedorajdów w Polsce to by w 50 % wymarła przy takiej zimie
@@Imadelko58 różnica tylko taka że kiedyś uprawiano winogrona pół dzikie a dzisiaj przez ocieplenie są uprawiane winogrona winne . Ja w górach w Polsce też mam winogrona i nawet robiłem domowe wino ale to nie to samo . Moje winogrona rosną odkąd pamiętam i nie raz zimowały przy - 30 st C więc w Norwegi południowej rosły by bez problemu
Nikt nie twierdzi, że klimat się nie zmienia. Klimatyczne głupki twierdzą natomiast, że ludzie mogą panować nad tymi zmianami. A wystarczy, że Układ Słoneczny wejdzie w bardziej zapylony obszar Galaktyki lub Słońce nieco przygaśnie i nastanie zlodowacenie.
Mój rocznik 1970. Urodziłam się na początku roku. Taksówką wieźli mnie ze szpitala do domu, ale nawet warszawa nie mogła przebić się przez zaspy. Ostatnie 300 m mama niosła mnie przy minus 25C. Podobno nawdychalam się tego zimnego powietrza i z żalu ryczałam kilka godzin. Tak mi zostało. Nie nawidzę zimy.
Pojawilam sie na swiecie 7 lat później ale rowniez pamietam jak jechalismy na wies w zimowym tunelu i jak cala wies odkopywala droge. Fajnie bylo. A jak pradu nie bylo to siedzielismy przy lampie naftowej i się spedzalo czas w jednej chalupie i sie grzalo przy piecu. Moj syn juz tego niestety nie doswiadczyl. Pozdrawiam 😊
Taka zima, to nic nadzwyczajnego, teraz też są takie ataki, tylko, że czasy się zmieniły i wymagania też. Kiedyś samochody też były inne, pługo-piaskarki też. Zwrotnice torów pociągów czy tramwajów są teraz w większości podgrzewane. Kiedyś nie było też zimowych opon a każdy kto zmienia sezonowo opony wie jak to jest ważne, bo to po prostu się czuje.
@@michamusic1359 Kiedyś też pluchowe zimy były, ale ludzie pamiętają tylko te mroźne i gadają, że wszystkie takie były. Zobacz sobie chociażby zimę 1989/90 - wcale mrozu i śniegu nie było, a pod koniec lutego ponad 20 st. miejscami.
@@disanthuscercidifolius2718 też prawda,ale statystyki pamiętają zimy lepiej i statystycznie tych ciepłych, bezśnieżnych czy bardziej deszczowych niż śnieżnych jest wiecej. Coraz więcej.
Kiedyś zimy to były zimy. Dziś Warszawę paraliżuje 5cm śniegu i -5⁰C 😂😂😂 Jakby spadło 50cm śniegu i mróz -20⁰C to by masowo z okien skakali nieporadni. Obecne zimy to popierdółki i wyroby zimopodobne.
W zalewie tandety i szmiry. W zalewie kretyństwa i cwelebrtyctwa. W inwazji podżegaczy wojennych, zwykłego zidiocenia i głupoty politycznej. Ten kanał z takimi filmami jest wytchnieniem dla skołatanego umysłu. Tak trzymajcie.
Piękne kiedyś te edukacyjne filmy były. Dopracowane, z ambitną oprawą muzyczną, dobrą polszczyzną i klimatem - po prostu perełki. Wszystko z zachowaniem należytej powagi, bez durnowatego śmieszkowania i upraszczania przekazu do poziomu człekokształtnych.
To prawda.
Takie filmy mają swój urok i pozwalają przypomnieć sobie czasy dzieciństwa.
Prawda Mój ojciec w latach 60 tych przyjeżdżał saniami po mnie i po moje siostry aby zabrać nas z wiejskiej szkoły do domu
Piekne zimy pamietam mialem 8 lat , tunele ze sniegu w ktorych sie szło mialy 1,5 metra wysokości 😊
A teraz ile masz? Jeśli mogę zapytać. Ja też pamiętam te cudowne zimy rocznik 86😮
a 1955 dopiero jakie ma wspomnienia !
Boże Narodzenie , dojechałem pociągiem, potem PKS , ciemno już , idę przez wieś
a z kominów opalanych drewnem / komuna zezwalała / wylatuje zapach pieczonych makowców, serników , pierogów i innych ciast.
to moje wspomnienie , które przeminie razem ze mną.
dziś nic dla Swiata nie znaczące
@@jankowalski-ov7bxZapewne masz piękne wspomnienia, i tego Ci nikt nie odbierze👍Ja jestem 73 rocznik, I daje sobie głowę uciąć, że tamte czasy były lepsze, I dzieciństwo (co bardzo ważne) było piękniejsze 🙄
@@Witek73 Pod pewnymi względami lepsze, pod innymi mniej - ale z perspektywy czasu bilans zdecydowanie na plus. Przynajmniej w mojej ocenie. Przede wszystkim - czułem się w Polsce, nawet jeśli to czy tamto mi w niej mniej pasowało. Ale cały czas zmieniało się na lepsze. Jak śpiewał Młynarski : "nic, że droga wyboista, ważne, że kierunek słuszny". On oczywiście ironizował, ale kierunek był jednak słuszny. Żeby ludzie lepiej mieszkali, żeby się kształcili itd.
Od ponad 20 lat mieszkam za granicą i kiedy przyjeżdżam nad Wisłę, to się pytam - gdzie tu jest jakaś Polska? Sklepy, banki, fabryki ... wszystko w obcych rękach. W telewizji głównie zagraniczne produkcje albo ich nędzne polskie podróbki. "Kultura" na poziomie najprymitywniejszej gawiedzi. Polski język plugawiony przekIeństwami i prymitywnymi anglicyzmami. I wojna wszystkich ze wszystkimi - bo ten za Tuskiem, tamten za Kaczyńskim. Za PRL ludzie byli nieporównanie bardziej solidarni - chociażby w takich trudnych sytuacjach, jak ciężkie zimy.
Pozdrawiam, 1967
@@jankowalski-ov7bxbo nie ma zim takich jak na tym filmiku, miesiąc porządnej zimy i wszytko lubię by wrócili do trzonów kuchennych piecy pokojowych, nikt by nam nie mówił że palenie drewnem jest szkodliwe 😂a pompy to by przeszły do lamusa.
Jako dziecko,rocznik 1956, pamiętam zasypanie całej mojej wsi pod Lublinem , ludzie kopali tunele, tam gdzie drogi, chałupy były po dach zasypane śniegiem
1979 mój sąsiad będąc w wojsku na tzw poligonie zimowym w Okonku oprócz przecierania, dróg przewoził rodząca kobietę 8 km czołgiem T 55 do karetki która czekała bliżej Jastrowia.. Uczestnicy tej akcji mają się dobrze do dzisiaj❤i utrzymują że sobą kontakt
Przeżycia łączą ludzi.
Pamietam głos tego lektora ,fascyujący ,niepwtarzalny zawsze kojarzący się z polska kroniką filmową za którą bardzo tęsknię i zatamtymi latami było ciężko ale spokojniej. To co sie teraz dzieje ,to chore to dramat !!!
Miałam wtedy 8 lat ale dokładnie pamiętam te czasy
I dziś uważam że były lepsze może trudniejszej ale bardziej byliśmy wtedy prawdziwymi ludźmi
Jest na to prosta odpowiedź: bo nie było smartfonów, internetu i jutuba.
Też miałam 8 latek 😎🤩
No to, macie panie już EMERYTURY ja niestety muszę zapier... c, do ⚰️gdzie EMKI STAŻOWE!!!!!
@@janpstrowski8026 Niestety nie mam jeszcze emerytury choć mi się należy od prawie 2 lat
Rok czekam na decyzję a to dlatego że obecnie mieszkam w Niemczech choć nigdy tu nie pracowałam
Szok😪
Prawie 50 lat mieszkałam w Polsce
Urodziłam i wychowałam 3 dzieci
To nie sprawiedliwe że mnie tak traktują
Wciąż mam polskie obywatelstwo
Liczyłam na tę emeryturę by na starość wrócić do Polski
Pozdrawiam
Tu mężczyzna musi do 67 lat pracować
Świetny film, miło powspominać czasy kiedy zima była zimą ;-)
A Polacy Polakami, a nie poliniakami🤮
Dobrze ze juz nie ma takich zim bo połowa ludzi by umarła przy tych cenach......
@@Dj-Magik86 dokładnie ! Ta zima jest normalna ale gdyby była ekstremalna zima to kataklizm Polsce
@@marcinkwantowski1391
Świetna była taka zima. Robiło się orły na podwórku i ⛄⛄ były. Potem siup do domu. Centralne grzało. Kąpiel ciepła i mama już szykowała gorące słodkie kakao z RFN 😎 (lata 80)
Robactwo wymieralo przy takich mrozach
takie zimy były za mojego dzieciństwa,teraz wystarczy trochę śniegu i minusowa temperatura a wielka tragedia się dzieje,dzieciaki jak dorwą sanki to górka czarna się robi i po błocie zjeżdżają ale frajda jest😅,zimą przychodziłem do domu cały w śniegu i z soplami pod nosem😅mama stawiała mnie pod piecem żebym odtajał bo palto trzeba było ściągnąć😅
Potwierdzam z tym odtajaniem. Pamiętam wełniane rękawiczki zamienione w lodową skorupę 🤣
Tragedii nie ma poprostu media nakręcają to żeby przestraszyć ludzi i przyciągnąć do tv internetu by reklamy oglądali.
@@robertkipank6498ale o co ci chodzi ?
Pamietam, pamietam,nikt nie siedział w domu, po lekcjach na sanki lub łyżwy.Pozdrawiam ( rocznik 61)😊
Pamiętam jeszcze jako dziecko wysadzanie lodu na rzekach, pługi wirnikowe na drogach i torach. Mrozy były takie że skracali lekcje w szkołach albo w ogóle zwalniali nas do domu.
Oj wtedy to było pięknie i młodzi byliśmy😅
Teraz -2 i już zima stulecia.
Zazdroszczę, marzy mi się coś takiego w dzisiejszych czasach. Zima to najlepsza pora roku.
@@szymonpokorski1850 a mnie nie, z racji wykonywanej pracy, zima jest przekleństwem
@@solaris362 to zawsze można zmienić pracę i ja również bardzo lubię ostre zimy pamiętam jeszcze takie zimy jak zaspy było po metrze lub większe jak graliśmy w hokeja na zamarzniętym stawie eh piękny czas długo bym można opowiadać
Jejku,toż, to moje młode lata i ta wspaniała zima!Kiedyś tak zawiało furtkę,że zaspa była na 2-2.5metra i ja chciałem wyjść do szkoły!I co?Próbowałem wyjść przez ogrodzenie,ale wpadłem po szyję w gorszą zaspę.Dobrze,że złapałem się ogrodzenia i z pomocą torby z książkami wydostałem się na poziom pozwalający się przeczołgać na drogę.Dobrze,że torba na książki była ze skóry,bo,dzisiejsze eko by nie dały rady.Hu.Hu,Ha nasza zima nie była taka zła!
Dzisiejsza zima to taka biała, świąteczna dekoracja raczej 😊
Mój tata wychodził z domu przez okno, bo drzwi z domu na dwór nie można było otworzyć. A najpierw była akcja - "ki cholera, drzwi się zepsuły?" Jako dzieciaki mieliśmy niezłą frajdę, że tyle śniegu napadało🙂Zimą tata zawsze nas informował o silnym mrozie i żeby gołą ręką nie dotykać klamek na dworze.
😂😂😂i ja pamiętam!
Ło matko ja pamiętam,stara jestem, ale wnuczki niech wiedzą, przyjechały na ferie i błoto, śnieg to chyba przeszłość
Cieszę się, że chodziłem wtedy do podstawówki. Mieliśmy górkę koło szkoły. Po lekcjach lub nawet w czasie przerw zjeżdżaliśmy z niej na butach, wcielając się w mistrzów Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Klammer, Stenmark, Gros - każdy z nas był każdym z nich, zależy które nazwisko udało się sobie "zarezerwować" danego dnia :D
Dzisiaj tez sie dzieciaki wcielaja w roznych celebrytow i falszywych idoli, ktorzy z czasem staja sie CORAZ GORSI.( szatanscy).
Pamiętam takie zimy było dużo śniegu i mróz to była frajda sanki i łyżwy do tej pory miło się wspomina
Kuuurłaa, paaanie, kiedyś to było.☝🏻
Kiedyś to nic nie bylo, a wszystko było.
Dzisiaj wszystko jest, a nic ni ma☝🏻
😅
Mądre słowa ale za to jakie prawdziwe 👌✌️💪🙂👊😎
GENIALNE🎉👏💐
Dokładnie!
Też pamiętam te czasy, cenię ludzi mających poczucie humoru 😊😊😊
filozof dał popis,
a pospólstwo łyka
Pięknie to kiedys było 😊 zima była zima. Calutki dzień na dworze się siedziało. I nikt nie płakał ze zimno czy nosy szczypały
Zima to najpiekniejsza pora roku . Ze sniegiem i duzym mrozem . Im zimniej tym lepiej .
Po odrobieniu lekcji szalałam na łyżwach ,sankach po lekcjach nie siedzieliśmy przy telewizji , super ,ludzie byli życzliwi pomagaliśmy sobie ,dziś okna jak warownie i zero pomocy , życzliwości ,
obrzydliwe czasy …siedzą w komputerach , komórkach , ogłupiali na maxa …
Pamiętny rok 1970 jednostka wojskowa w Białymstoku , odśnieżaliśmy zasypane tory kolejowe na trasie Łapy - Białystok , mróz w nocy -33 stopnie , zmniejszono nam warty z 2 h do 1 h, zamarzała para przy oddechu na ustach , to były czasy !
Pamietam te zimy w dziecinstwie wieczorem. Jak w bajce. Nie amieniłabym sie d?iecinstwem na te czsy. Dzieci siedza w domu przy komputere.
To były zimy wspomnienia nie zapomniane ile radości do szkoły szło się 5 km przez las zaspy po czubek głowy tylko gdzie nigdzie ślady zajęcy super było po szkole sanki łyżwy co kto miał a 18godzina szło się po mamę szła z pracy z zakupami a my sanki i po mamę żeby pomóc przywieść zakupy 11:20
Jak zawsze świetny materiał. Bardzo lubię Wasze filmy - pięknie nakręcone, ze wspaniałą muzyką, a i człowiek się czegoś dowie lub zobaczy jak kiedyś radzono sobie z problemami.
Piękna zima ,za dziecka jak się poszło na narty lub na sanki to mama nie mogła nas zagonić do domu,do ciemna się bylo na górce.
No i co się stało , przeżyliśmy, zahartowalismy się i pięknie to wspomina my
W tych dokumentalnych filmach z PRL zawsze fascynowała mnie muzyka. Taka podniosła, dramatyczna.
😂😂
To prawda. Bardziej podoba mi się montaż danych reportaży niż współczesnych.
To prawda,taka groza 😁
Tak, wtedy ta muzyka mnie irytowała . A dziś taka fajna , z lekkim uśmiechem tego słucham. Ten film to cały wykład o zimie.
Teraz w tle każdego polskiego filmu są jakieś amerykańskie zawodzenia.
kiedys wszystko bylo tak jak powinno,zima byla zima, a lato latem,a a teraz ani zimy ani lata:)
Dlatego baby wyglądają jak chłopy i vice versa. 😂
@@Katarzyna-x8w dokladnie,dzisiaj masz 100% pewnosci ze to baba, dopiero jak zdejmie majtki:)
@@lukashk87 A i to nie do końca, bo może to byc chłop co kazał se klejnoty uciąć i zrobić c**ę. Zimy nie ma to się we łbach niektórym poprzewracało.
@@lukashk87 teraz jest moda na chodzenie bez staników latem i dobrze widać która jakie ma cycki, więc nie gadaj.
Ale głupoty, kiedyś lata były zimne, a teraz masz ciepłe.
Życzę wszystkim dzieciom aby taką zimę mogły przeżyć 🫶🫶🫶🫶🫶🫶🫶🫶
Tak dzieci nienawidzisz, czemu?
Teraz niema zima śniegu, latem nie ma deszczu, susza każdego roku
Gdyby teraz przyszła taka zima ogłosiliby stan klęski żywiołowej.😂
@@lauradr.3082HA HA ALE SŁABIAKI W TYCH CZASACH HA HA HA
Gdyby teraz taka zima była to byłby całkowity paraliż kraju. Teraz spadnie 10 cm śniegu i już jest ciężko. Pamiętam zimy z lat 80tych. Fajne były😊.
Takie zimy powrócą
może i powrócą ale nas i Polski już nie będzie @@bronisawastotko8083
I ja pamiętam.To była zima! 1978-79.....
może i powrócą , ale już ludzi nie będzie@@bronisawastotko8083
może i wrócą ale Polaków i Polski już nie będzie @@bronisawastotko8083
Też pamiętam!
Po szkole brało sie się sanki i szło jeździć na kozią górkę 😊
Tzw stefankę
ajo znuf słem na capio gurke
@@maciekczechura1078😂
U nas była psia Górka
jo dali bede łopstwioł zeto była capjo gurka @@barbarastachowicz6114
Piękny dokument znam tylko z opowiadań babci i prababci
Moja mama sie urodziła w tym roku 😉
Jezu jaka piękna zima jest na tym filmiku aż dech zapiera 😮❤😊
Pamiętam te zimy, ulepiliśmy ze śniegu duże iglo i stało całą zimę zabawa do wiosny.
To były prawdziwe zimy. Sople wiszące z dachu, mróz malował obrazy na szybach. 😢. Wiatr usypiał ludzi, szron i śnieg okrywał drzewa, jeździliśmy na sankach i oczywiście, najważniejsze, było z czego ulepić bałwana. A teraz? Wszystko zeszło na psy. A najbardziej zima. 😢😢😢😢. Czy wrócą tamte zimy? Chyba nie... ludzie zniszczyli to co było Najpiękniejsze. Nienawidzę lata, ciepła ani słonecznych upalnych dni. To mnie zabija. 😢😢😢😢😢
Zima były zimne a lata gorące-Kaziuk
z latem jest jak najbardziej w porządku tylko zimy są upośledzone mamy luty a śniegu nie ma
Wtedy pora letnia to dzisiejsza wiosna.@@magorzatanapiorkowski9876
Lata się kiedyś zdarzały tzw. mokre że zjedzone lody można było na palcach jednej ręki policzyć. Jak któregoś lata było przez tydzień około trzydzieści na plusie to się mówiło że "upalne lato".
@@darekpajonk to przypomnij sobie lato 1976 ;-)
Na moim osiedlu budowano nowe bloki zaraz obok mojego. Piwnice w tych nowych blokach byly polaczone. na jesien te piwnice zalala woda, a zaraz potem przyszla zima i mroz. Woda zamarzla, a my mielismy naturalne, zadaszone , calkiem spore lodowisko. Ci co mieli lyzwy jezdzili na lyzwach, a ci co nie mieli to na butach. Tarnow, chyba gdzies 78 rok.
pamiętam !
dwadzieścia kilka stoni mrozu - i zabawa na śniegu do ciemnej nocy
Polska i jej naród jak najbardziej potrzebują takich zim - kochane zimy powróćcie do Polski.
Potrzebują, aby oprzytomnieć.
No tak chyba po to aby eko-kretyni oprzytomnieli jak ich naród postraszy latarniami
Jakie to były piękne zimy. Nie mieliśmy kurtek. Ubieraliśmy kilka warstw swetrów. Czapki i rękawiczki mama robiła na drutach. Pamiętam skrzypienie mrozu pod butami.
Dziś jakby nastała taka zima to juz widze te nagłówki Zima tysiąclecia , zimowy koniec świata , itp. plus śpiewka o tym ze to zmiana klimatu nadchodzi bo nie jestesmy eko:D Kiedys ludzie byli bardziej zaradni dawali sobie rade a dzis przy takiej zimie jak ta z filmu to wszystko by staneło. Dobrze ze jeszcze nie mamy pługopiaskarek elektrycznych bo to by było dopiero :D
Niestety dzięki trucicielom spalinowym właśnie Polska i nie tylko ona nie ma zim. Naród choruje od lat, coraz słabszy, osoby niezmotoryzowane zjadają i oddychają spalinami. Już w latach 60 ' ostrzegano przed rozwojem motoryzacji w celach hobbystycznych, bo spaliny to trucizna i należy przeciwdziałać ich wytwarzaniu, jedynie dopuszczać przy sprawach koniecznych dbając jednocześnie o edukację na temat zagrożeń przez nie powodowanych ale jak to mówił mój nauczyciel między wojenny "kierowca truje ludzi ale tylko tych na zewnątrz pojazdu".
Mamy za to elektryczne autobusy, które przy -10 zaczynają się psuć.
Nie będzie takiej zimy. Nie przy tych trendach temperatury.
super filmik, daje wiedzę w pięknej formie i dla wielu jest wspaniałym wspomnieniem
Piekny film, zdjecia, opowiesc, muzyka.... ogladalam z przyjemnoscia.
Oglądam przy plus 34 stopniach .Tęsknię do takiej zimy...
Uchch wspomnienia..bylo bardzo fajnie, zimno?? nikt nie płakał, na śniegu na lodzie i do szkoły pieszo itd.
Świetne są te filmy. I takie merytoryczne.
Dzis ponad 50lat pozniej nie potrafia nic wytlumaczyc tylko bzdety i polityka
Szkoda tylko, że co drugi film dokumentalny z tamtych lat to komunistyczną propaganda, a to, że w tych pięknych czasach w, których aktualnie żyjemy, gdzie niemal każdy ma nieograniczony dostęp do wszelakich informacji i wiedzy z całego świata ty oglądasz tylko bzdety i politykę to świadczy tylko o tobie.
Musisz spojrzeć krytycznie. To co aktualnie nosi nazwę informacja, jest zwykłym kłamstwem tworzonym na potrzeby ideologiczne. W przejdzie nic nie uległo zmianie, oba są zakłamane z tym, iż dziś to kłamstwo rozchodzi się na zdecydowanie szerszą skalę 🧐🧐🧐
@ darko czy to co ogladasz w tym filmie to bzdety komunistyczne ...nasypali dla filmu sniegu ? Zastanow sie co piszesz to wlasnie dzisiaj jest duzo sprzecznych i zaklamanych i formacji aby oglupic ludzi ...wiec kto tu jest dzbanem
Jeżeli mówić o zimie w Polsce to warto wspomnieć o Suwalszczyźnie. Na całym świecie w górach czy nad morzem jest zimniej. Zima na Suwalszczyźnie (w tamtych czasach szczególnie) zawsze trwała dłużej a temperatury spadały poniżej - 30 stopni,a bywały też takie (lata 50te) kiedy woda w Czarnej Hańczy (rzece która przepływa przez Suwałki) zamarzała. Suwalska zima jest przepiękna.
Byłem w Suwałkach i potwierdzam, piękne tereny.
Nad morzem to zimniej jest jedynie latem. Zimą jest tam cieplej, klimat morski jest bardziej "łagodny", są mniejsze wahania temperatur.
Ja z mazur zachodnich jestem (okolice Olsztyna), ale im dalej na wschód, tym piękniej ❤
@@loverofemptiness2672 O! Ja pochodzę z Olsztyna i tam przeżyłem najlepsze dawne zimy, w tym "zimę stulecia" '78/'79. Teraz mieszkam w Gdańsku, więc mam lepsze rozeznanie klimatu morskiego :) Chociaż Kaszuby to trochę bardziej kontynentalny czy górski ;) klimat.
@@Jot_Pe Ostróda wita 😉. Ja takie zimy znam tylko z opowieści i kronik filmowych (rocznik 89 jestem)... co do zim na wybrzeżu, to nie wiem jakie są, bo byłem tylko raz zima nad morzem więc ciężko mi się wypowiedziec
Na szkolnym boisku chowaliśmy się w śniegu ;) były tunele, wydrązone co by do szkoły wejść. Bywało że zaspy miła 2m wysokości. Bywało i tak ,że śnieg od mrozu był tak silnie zamrożony, że dało się na łyżwach jeździć. Ruch samochodów był tak znikomy na osiedlowych drogach, że można było bawić się na środku drogi bez obawy o utratę życia ;) Fakt, faktem zimy były naprawdę ciężkie i nikt nie narzekał, nawet mniej było ludzi przeziębionych.
Normalni ludzie, normalna zima. Może jeszcze kiedyś...
Ludzie to może i tak ale zim takich to nie będzie.
Jacy normalni ludzie?
@@shibba2517 Ile masz lat?
Pamietam te zimy. Jak teraz slucham niedorajdow za kierownica beczacych ze "zima zaskoczyla drogowcow" to lalbym w morde.
A to takie przyjemne wstawać rano, skrobać a czasami i odśnieżać samochód, potem pakować dzieciaki do auta i zasuwać na oblodzonej ulicy??? No kur..a zabawa na całego!
Dobre czasy wychowały takie miętkie pokolenie dla którego - 10 to koniec świata.@@ARO1978
eee niebij ! wytłómac !
Kiedyś były prawdziwe zimy jak byłam dzieckiem ,zabawy w śnieżki,mróz nam nie przeszkadzał aby zjeżdżać na sankach i te długie ślizgawki i nikt z tego nie robił tragedii tak jak teraz straszy się ludzi
Cudowny filmik 👌🏻😍😍😍😍😍😍😍😍
Pamiętam 😁
A teraz spadnie 5 cm sniegu i paraliż komunikacyjny, albo mróz -10°C i zima stulecia 😂😂😂
Dawniej ludzie byli kwardzi !
Media robia z nas tchorzy i mieczakow , ktorzy maja sie wszystkiego bac .
Ale się rozmarzyłam,zatęskniłam za orłami na śniegu,sankami, łyżwami przykręcanymi kluczykiem do butów,budowaniem igloo ze śniegu,wojnami na kulki śniegowe między dzieciakami i wogóle za dzieciństwem,ale to se ne wrati
🤣moje igloo po wejściu do środka się zawaliło i musieli mnie za nogi wyciągać🤣to były czasy😅
Też 2:46 takie lyżwy. Specjalna blaszka w sskórzanymobcasie do mocowania lyżwy kktórawstawiał szewc. I wyżłobienie w obcasie z boku by narty tzw KANDACHARY sie trzymały . Pływaliśmy tez na krach na stawiku. Raz skapslem sie po szyje. Mokry suszylem sie przy kaloryferze na klatce schodowej pare godzin. Potem cichcem juz wieczorem sskradlem się do domu i szybko do łazienki. Jak matka spytala następnego dnia czemu ubrania takie mokre to sklamslem ze tarzalismy się w sniegu. Zero przrziebienia
@@mareksobkiewicz5512
😅😅🤣🤣
@@mareksobkiewicz5512Fajne wspomnienia. Teraz młodzi takich przygód nie mają.
Pamietam akurat wlasnie w tym czasie zime mialam jechac do szkoly pociagiem a tu klapa zaden pociag zaden autobus nie jechal mieszkakam w sudetach wiadomo w gorach zawsze zima jest wieksza i mrozniejsza wtedy napadalo 2 metry bialego puchu dobrze ze mieszkalam w takiej malej miejscowosci ze byly piekarnie ubojnia i sklepy dobrze zaopatrzone bo inaczej jak sobie czlowiek teras pomysli to katastrofa gotowa z jednej strony dla dzieci to super bo mozna bylo jezdzic na sankach nartach ale dla starszych to katastrofa ale mimo to ze tak nasypalo i bylo zimno to bylo super mile wspomnienia sie ma nawet po 50tych latach teras jak by bylo w tej chwili to mysle ze nie wyobrazam sobie jak by to bylo
ty poeta! - biały puch ... a białe szaleństwo było ?
W czasach, gdy telewizja była telewizją i miała MISJĘ, używano w niej języka polskiego. Teraz to dzikie wrzaski, wulgaryzmy i bełkot. Tak nam pięknie zamordowano Polskę, jej kulturę i język. Wszystko za hamburgera i Marlboro.
A wolałbyś ruski mir?
@@jezalb2710nie zabieraj głosu jak nie wiesz nic o tamtych czasach
@@teredaa4891 komuna ci pasuje?
Warstwa dźwiękowa jest super, ten charakterystyczny "szum" wiatru dźwiękowiec robił przy pomocy szerokiej taśmy z szorstkiego materiału przesuwanej na rolkach :) Ale śnieg i lód na filmie jest naprawdę prawdziwy :D (to info dla pokolenia, dla którego lód to to coś co wypada z lodówki po naciśnięciu przycisku na drzwiach :D. )
Pamiętam te długie i ciężkie zimy,torowało się szlak do szkoły na skroty przez pola ,brnęło się w śniegu po pas😊dzisiaj z racji wieku juz wole lagodniejsze zimy😂
Tamte minione lata.Zima zima, wiosna wiosna, lato latem, jesien jesienia. Ocieplenie klimatu i sam czlowiek doprowadzil do tego. To tak ze mlodzi ludzie nie wiedza jak wyglada wegiel.
Panie Józefie - cóż za piękny acz lekko brawurowy komentarz....Taki surrealistyczny bym powiedziała. Brawo. I szczerze - dziękuję za abstrakt literacki. Ola Sojka.
Z takimi problemami musieliśmy się zmagać budując gospodarkę Polski Ludowej
I w 89 roku. 10 w skali świata 💪. Dziś chyba 30 pozycja 😱🤣🤣🤣
O czym mowa o occie na półkach i wszystkim na kartki ?
@@smiechuwarte-qt8pn O tysiącach szkół, hutach i fabrykach
@@Lechoslowianin Weź człowieku mnie nie rozśmieszaj . Żyłem w tamtych gównianych czasach . Żyło się dobrze tylko aparatczykom którzy mieli swoje sklepy i tym co mieli walutę by kupić przysłowiowe mydło w Pewex . Nic nie było legalnie a wszystko z pod lady za łapówkę . Oby nigdy więcej to gówno komunistyczne nie wróciło
głównie realizując potrzeby gospodarcze (wojenne) ZSRR
Świetny materiał jak zawsze ❤
Całe szczęście że teraz nie ma takich zim!!!!
Teraz wystarczy 5cm w stolicy i paraliż
Pamiętam te cudowne zimy. Górkę na której zjezdzalismy na sankach lub workach wypchanych sianem widać było z kuchni. Nikomu nie było zimno. Skarpety wełniane, bardzo ciepłe miałam zrobione na drutach brzez babcie. Pamiętam zimę stulecia, miałam 9 lat.
Kilka sanek przywiazanych do motoru i "jazda" po zamarznietym jeziorku! Dopiero po latach powiedzialem rodzicom, bo by mi leb urwali 😂.
Zimy były mroźne , mnóstwo śniegu , temeratury do - 30 , szybka wiosna w lutym …
Zima stulecia .Do pracy dojeżdżałam autobusem ze wsi.Wszystko było zasypane. Szłam 8 km do przystanku do ktorego dojechał autobus ,po pracy ..znowu 8 km do domu .Mróz ponad 30 stopni .Dzisiejsze zimy,to pseudo-zimy..no ale widać,taki mamy klimat,pozdrawiam 😊
Miałam 16 l , pamiętam te czasy uczyłam się w Białymstoku w średniej szkole !!teraz to śmiechu warte ,,zima ,,!!!🤫🤫🫣🫣
Moja Matkę z nienarodzona jeszcze siostra czołg T 55 przebijał się z wioski 10 km do karetki która czekała w innej wiosce...Zima 1979 rok..załoga tego czołgu jest już dawno na emeryturze..Rodzice jeszcze żyją i do dziś utrzymują z tymi ludźmi kontakt..😊😊❤❤
Nikt nie zmieniał opon na zimowe. I jakoś sobie ludzie radzili.
Oponki były jednego rodzaju - z automatu jakby "uniwersalne", do tego czasami "bieżnikowane" ;) o ile pamiętam to nie było takich pojęć jak opony zimowe/letnie... Poza tym napęd zwykle na tył co dodawało smaczku technice jazdy... O ile ktoś nie musiał jeździć to raczej się kombinowało jakby tu przestać zimę w garażu i tylko podładowywać akumulator. Było trudniej ale jakoś tak normalniej...
Kiedyś to były zimy i Polska Ludowa dawała radę.Pamiętam bo mam 79+ i osobiście widziałem.👍😃🇵🇱❤️☘️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️70 +
Szacunek,starszy bracie Polaku!
Ludzie dawali sobie radę - ale Polska Ludowa nie. Warto przypomnieć sobie powiedzeniem z okresu "zimy stulecia" (1978/79) - "nam nie trzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus cztery".
Bo tak nam wmawiano,a teraz jak jest?....@@michaschulz9511
@@michaschulz9511coś jednak zepsuło się w główce
@@elzbietarakusz2421 Dobrze napisał. Polacy dali radę a w PRL wtedy wszystko stało.
Mimo że urodziłem się w 87 to uwielbiam takie filmy. Nie było tego całego syfu...
Też jestem 87 i też patrzę na tamte czasy z tesknota
To fakt, źe nie było takiego syfu jak teraz. Świat się zmienił nie tylko ustrojowo, ale kulturalnie i mentalnie.
Tyz prowda! Podziało jak na białych niedźwiedziach 😊
Takich zim już w Polsce nie ma. Pierwsze ciepłe zimy pojawiły w Polsce w latach 70 i 80. Wtedy to były 2, 3 zimy ciepłe na dekadę. Potem coraz częściej. Ale jeszcze były zimy mroźne jak 2006 czy 2010 rok. Od 10 lat mroźnych zim w Polsce już nie ma.
Pamiętam rok 2006 jadę rano do pracy a termometr w samochodzie pokazywał-34s było naprawde zimno
Była w 2020/21, chociaż wiadomo, że nie można jej porównać do 2009/10 choćby.
Teraz to jest jesień ,zima tylko na filmach
Piękne wspomnienia. A zimy to byly zimy. Jeździło się na sankach. Te czasy już nie wroca. A szkoda
A w 1978 byłem w wojsku .To była zima.Cowid nawet by zamarzł, o grypie nie wspomnę .
W 1978 to o takiej psychomanipulacji jak ta z 2020 nikt nawet nie śnił.
Wirusy w niskich temperaturach hibernuja
Wojsko odśnieżali Tory kolejowe
😂😂😂
Wojsko miało wtedy cìężki chrzest bojowy. Dziś by się zapłakali.
Miałem wtedy 5 lat😊❤..pamientam😊
I do szkoły gnali,nikt się tym za bardzo nie przejmował tak jak dym robią dzisiaj:
spadło 100 mm śniegu!!!
Zima 2000/2001 ostatnia taka jaką pamiętam, że odwoziliśmy moja dziewczynę ówczesną, Włoszkę, z Częstochowy-Grabówka na Okecie i na Gierkówce były tyle śniegu, że jechaliśmy takimi tunelami ze śniegu, gdzie poziom śniegu był na wysokości 1 metra a jechaliśmy maks 40 km/h
Tak było jeszcze kilka lat później, plus minus 2005/6, autobusy leżały po rowach a ja tydzień do szkoły nie chodziłem bo nie było jak dojechać. A potem przyszedł rok 2013 czy jakoś tak i wszystko się nagle skończyło.
Film i śnieżna zadyma złoto. XD 🌬❄️🛷☃️🙂
Pamiętam za dzieciaka jak wyszedłem z domu a nie mogłem otworzyć drzwi od klatki bo były prawie w połowie zasypane i wtedy łopatą trzeba było ...
To były piękne czasy miałem 3 lata to była prawdziwa zima 😢
Porządna zima bo i 🇵🇱 była porządna 💪
Hahaha
Trzeba było na PiS nie głosować
@@Pawello4004
Teraz masz raj i przestępcy na wolności dzięki Maliniakom 😱😱
O elektorat należy dbać !@@user-ve3gh5xg9q
@@Pawello4004🐏🐏🐏
Ach, kiedyś to były piękne czasy, a teraz to nawet zimy nie ma,,,,
Jestem z połnocy Polski (Koszalin) i pamietam jak jeszcze w okolicach 2005 roku na poczatku kwietnia potrafilo spaść ze 20 cm sniegu, ktory potrafil nawet tydzien przeleżeć.
Już na pierwszą zimę po narodzinach syna (2010) zaopatrzyłem się w sanki.... musiały poczekać aż 7 lat do pierwszego użycia.
A ja głupia pomyślałam , że przecież na drugą zimę można było wziąć dziecko na sanki.
I moja myśl , bał się ,żeby nie przeziębiło?😂
🙄🤔🧐☺️
"Pani kierowniczko!
Jak jest zima, to musi być zimno!
Czy ja palę?
Ja cały czas palę!" ;)
Ale przynajmniej wungiel był we wiosce !
@@jerzyrojek6722 I świniowe korytko! ;)
Jestem rocznik 82 także trochę za młody żeby wszystko pamiętać ale wiem że było inaczej,ludzie byli solidarni ze sobą,pomagali sobie,szanowali się i nawet kochali,a dziś tylko ja ja i ja w ciągłym biegu,a gówniarz nawet babci w autobusie miejsca nie ustąpi z telefonem w ręku takie mamy czasy.
Czytajac wasze wypowiedzi wnioskuje iz bardzo tesknicie za takim sniegiem.
Super lata dziecinstwa super wspomnienia PIĘKNE LATA❤❤❤❤❤❤❤❤
To jest przykład dla niedowiarków na ocieplenie się współczesnego klimatu . Myślę że dzisiejsza populacja niedorajdów w Polsce to by w 50 % wymarła przy takiej zimie
Jak w Norwegii będą zakładać plantację winorośli to będzie można mówić o ociepleniu klimatu.
W historii są to udokumentowane sprawy.
@@Imadelko58 niedługo czekać bo w Polsce już są założone koło Zielonej Góry a kiedyś np w latach 70 było to niemożliwe
@@smiechuwarte-qt8pn W Zielonej Górze tradycje winiarskie sięgają XV w.
@@Imadelko58 różnica tylko taka że kiedyś uprawiano winogrona pół dzikie a dzisiaj przez ocieplenie są uprawiane winogrona winne . Ja w górach w Polsce też mam winogrona i nawet robiłem domowe wino ale to nie to samo . Moje winogrona rosną odkąd pamiętam i nie raz zimowały przy - 30 st C więc w Norwegi południowej rosły by bez problemu
Nikt nie twierdzi, że klimat się nie zmienia. Klimatyczne głupki twierdzą natomiast, że ludzie mogą panować nad tymi zmianami. A wystarczy, że Układ Słoneczny wejdzie w bardziej zapylony obszar Galaktyki lub Słońce nieco przygaśnie i nastanie zlodowacenie.
Śnieg w grudniu ... to pewnie początki ekokatastrofy.
jasne, tu nie rosja; pono klimat sie ociepla, ja?
Och, na pewno.. A mróz w styczniu to nie ?
Teraz coraz częściej w grudniu nie ma śniegu.
Takie zimy sa w Chicago i bardziej na polnoc CO ROKU!
Ja pamiętam jak mi jaja do nogi przymarzły... Kurła to były zimy
Mój rocznik 1970. Urodziłam się na początku roku. Taksówką wieźli mnie ze szpitala do domu, ale nawet warszawa nie mogła przebić się przez zaspy. Ostatnie 300 m mama niosła mnie przy minus 25C. Podobno nawdychalam się tego zimnego powietrza i z żalu ryczałam kilka godzin. Tak mi zostało. Nie nawidzę zimy.
Pojawilam sie na swiecie 7 lat później ale rowniez pamietam jak jechalismy na wies w zimowym tunelu i jak cala wies odkopywala droge. Fajnie bylo. A jak pradu nie bylo to siedzielismy przy lampie naftowej i się spedzalo czas w jednej chalupie i sie grzalo przy piecu. Moj syn juz tego niestety nie doswiadczyl. Pozdrawiam 😊
Taka zima, to nic nadzwyczajnego, teraz też są takie ataki, tylko, że czasy się zmieniły i wymagania też. Kiedyś samochody też były inne, pługo-piaskarki też. Zwrotnice torów pociągów czy tramwajów są teraz w większości podgrzewane. Kiedyś nie było też zimowych opon a każdy kto zmienia sezonowo opony wie jak to jest ważne, bo to po prostu się czuje.
Teraz takich zim już nie ma. Są dużo krótsze i mniej śnieżne lub prawie bezśnieżne.
@@michamusic1359 Kiedyś też pluchowe zimy były, ale ludzie pamiętają tylko te mroźne i gadają, że wszystkie takie były. Zobacz sobie chociażby zimę 1989/90 - wcale mrozu i śniegu nie było, a pod koniec lutego ponad 20 st. miejscami.
@@disanthuscercidifolius2718 też prawda,ale statystyki pamiętają zimy lepiej i statystycznie tych ciepłych, bezśnieżnych czy bardziej deszczowych niż śnieżnych jest wiecej. Coraz więcej.
Ja pamiętam taką zimę 👍-25 stopni 🥶 śniegu bardzo dużo ❄️
Kiedyś zimy to były zimy.
Dziś Warszawę paraliżuje 5cm śniegu i -5⁰C 😂😂😂
Jakby spadło 50cm śniegu i mróz -20⁰C to by masowo z okien skakali nieporadni.
Obecne zimy to popierdółki i wyroby zimopodobne.
Wrócą takie zimy jeszcze, tyle, że niespodziewanie.
Witajcie To Byly Czasy Dziekuje ❤Pozdrawiam ❤
Ach- to byly zimy bajkowe, nawet dla doroslych
Super !
Niesamowite! Jak Wyście to przetrwali? Ja bym umarła z zimna i strachu w tym halnym.
Nie cierpię zimy, ani śniegu. Bardzo dobrze że takich zim już w Polsce nie ma
W zalewie tandety i szmiry.
W zalewie kretyństwa i cwelebrtyctwa.
W inwazji podżegaczy wojennych, zwykłego zidiocenia i głupoty politycznej.
Ten kanał z takimi filmami jest wytchnieniem dla skołatanego umysłu.
Tak trzymajcie.