Talent scout napisał świętą prawdę. Najpierw owoce traktujemy alko, następnie zlewamy płyn a owoce zasypujemy cukrem. Odwrotnie to wychodzi wódka z sokiem.
A gdy najpierw zalewam bimbrem70% I po maceracji dodaje cukru do słoja to też popełniam duży błąd? Bo smakowo malinowka czy cytrynowka wychodzi elegancka. A nie lubię za dużo roboty
Pierwszy raz robiłem nie sprawdziłem nie wiedziałem. Śliwki wrzuciłem z pestkami. Tylko nakłułem owoce. Zasypałem cukrem i po dwóch dniach zapałem spiritem. Stało w lodówce.
Witam Nie lepiej najpierw zalać owoce alkoholem na okres np. 4-6 tyg Następnie zlać płyn i do zmacerowanych śliwek dodać cukier,żeby puściły więcej soku i odstawić na kolejne 2-3tyg? Po tym czasie wymieszać powstałe płyny. Nigdy nie robiłem nalewki ze śliwek,ale każdy owoc,który przeznaczyłem na nalewkę robiony był właśnie tym sposobem. A może to mój sposób jest gorszy...hmmm high five. Pozdro
No własnie jeśli zalewam najpierw alkoholem, to śliwki nie oddają dobrze swojego smaku i zapachu tylko wyglądają jak zakonserwowane w formalinie. Jeśli najpierw zasypię je cukrem smak i zapach jest lepszy. Pozdrawiam!
Nie mogę się z tym zgodzić. gdyby tak było, to nalewki ziołowe nie miały by prawa powstać. Wersja talent scout jest o tyle dobra, że z owocu za pomocą cukru wyciagamy nie tylko soki, ale i alkohol.
kacjan Zioła oddają inaczej smak, a owoce inaczej. Np. robię nalewkę pigwowo-miętową najpierw zasypując ją cukrem, potem zalewając alkoholem, a na samym końcu dodaję mięte, która i tak bez problemu odda swój aromat. Co do alkoholu i wyciągania go za pomocą cukru to ma to miejsce wtedy jak owoce zaczynają fermentować, czyli praktycznie powyżej 24h od "zacukrzenia". Oczywiście mniej więcej (temperatura, rodzaj owocu, ilość cukru itp) Wcześniej przecież w owocach alkoholu nie ma :) Więc jeśli zależy nam. łowcom procentów na mocy - to tak, warto popracować na użyciem cukru. Ja jednak skupiam się na smaku :)
Witam pierwszy raz robię i zasypałem śliwki cukrem. Po 20 godzinach zalałem spirytusem i podczas zalewania takie białe farfocle wypływały ze śliwek i nie wiem czy to coś normalnego 😅
Po ok 2 tygodniach sprawdź jak smakuje, czy nie dodać cukru, czy nie dodać spirytusu, albo wódki (jeżeli dodasz spirytus dodaj też chociaż trochę cukru) i wszystko powinno być ok.
Spirytus rektyfikowany to prawie 100% alkoholu, wódka ~40%, więc jeśli używa się spirytusu należy go rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1,4 (1 litr spirytusu na 1,4l wody) Przy spirytusie w okolicach 95-96% ten stosunek wychodzi jak mniej więcej 1:1,45. Jest jedno "ale" - nie powinno się rozcieńczać spirytusu "ot tak, wlewamy i już". Na YT są filmy jak to robić, żeby było dobrze :) Czyli co do czego wlewać, w jaki sposób i jaka powinna być temperatura.
Gineveh Good Food A ile litrów gotowej nalewki uzyskałeś? Nigdy nie robiłem nic ze śliwek i nie wiem, jak się nastawiać... Ile to może puścić soku... A i propo cukru, nikt nie narzekał, że za słodkie?:) Czy po prostu trafiły Ci się jakieś mało dojrzałe? Tak się zastanawiam, że jak śliwka dojrzała to słodka jak miód, ale jak mniej to pewnie trzeba więcej, a czort wie co mi sprzedadzą na rynku :/
🤗☀️🍷Polecam także nalewkę lub winko z owoców dzikiej róży. Nowatorskie podejście do owocu dzikiej róży opisałem w filmiku: ua-cam.com/video/_zmZ3HSuIZs/v-deo.html
Fajna naleweczka .
Polecam też wersję z miętą. Wśród Pań szczególnie robi furorę :)
Talent scout napisał świętą prawdę. Najpierw owoce traktujemy alko, następnie zlewamy płyn a owoce zasypujemy cukrem. Odwrotnie to wychodzi wódka z sokiem.
A gdy najpierw zalewam bimbrem70%
I po maceracji dodaje cukru do słoja to też popełniam duży błąd?
Bo smakowo malinowka czy cytrynowka wychodzi elegancka. A nie lubię za dużo roboty
Pyszna jedna z lepszych jakie robiłem, nastawiłem drugi raz . Z tych pozostałych śliwek polecam przepis na ciasto "Pijana śliwka" Miodzio😋😛🤩
Zrobiłem i jest EXTRA ....smak niepowtarzalny 👍👍👍
Bardzo się cieszę, że dobrze wyszła. Pozdrawiam!
Pierwszy raz robiłem nie sprawdziłem nie wiedziałem. Śliwki wrzuciłem z pestkami. Tylko nakłułem owoce. Zasypałem cukrem i po dwóch dniach zapałem spiritem. Stało w lodówce.
Witam
Nie lepiej najpierw zalać owoce alkoholem na okres np. 4-6 tyg
Następnie zlać płyn i do zmacerowanych śliwek dodać cukier,żeby puściły
więcej soku i odstawić na kolejne 2-3tyg? Po tym czasie wymieszać
powstałe płyny.
Nigdy nie robiłem nalewki ze śliwek,ale każdy owoc,który przeznaczyłem
na nalewkę robiony był właśnie tym sposobem.
A może to mój sposób jest gorszy...hmmm
high five.
Pozdro
No własnie jeśli zalewam najpierw alkoholem, to śliwki nie oddają dobrze swojego smaku i zapachu tylko wyglądają jak zakonserwowane w formalinie. Jeśli najpierw zasypię je cukrem smak i zapach jest lepszy. Pozdrawiam!
Skoro tak, to wporzo.
Pozdrawiam
Nie mogę się z tym zgodzić. gdyby tak było, to nalewki ziołowe nie miały by prawa powstać. Wersja talent scout jest o tyle dobra, że z owocu za pomocą cukru wyciagamy nie tylko soki, ale i alkohol.
kacjan Zioła oddają inaczej smak, a owoce inaczej. Np. robię nalewkę pigwowo-miętową najpierw zasypując ją cukrem, potem zalewając alkoholem, a na samym końcu dodaję mięte, która i tak bez problemu odda swój aromat. Co do alkoholu i wyciągania go za pomocą cukru to ma to miejsce wtedy jak owoce zaczynają fermentować, czyli praktycznie powyżej 24h od "zacukrzenia". Oczywiście mniej więcej (temperatura, rodzaj owocu, ilość cukru itp) Wcześniej przecież w owocach alkoholu nie ma :) Więc jeśli zależy nam. łowcom procentów na mocy - to tak, warto popracować na użyciem cukru. Ja jednak skupiam się na smaku :)
Robisz to dobrze. Tu pokazany przepis jest po prostu dziadowski. Wódką "zabija bakterie", no litości.
I po jakim czasie Pan dodał spirytus?
Witam pierwszy raz robię i zasypałem śliwki cukrem. Po 20 godzinach zalałem spirytusem i podczas zalewania takie białe farfocle wypływały ze śliwek i nie wiem czy to coś normalnego 😅
Bardzo mi to ciężko ocenić, nie widząc :) Ale ja czegoś takiego nie kojarzę.
Witam po jakim czasie dodał Pan 0.5 spirytusu i 0.5 wódki.
Po dwóch tygodniach. Wtedy dodaję ewentualny cukier, wódkę i spirytus, żeby ustalić ostateczny smak i moc.
Mam pytanko
Przy dolewaniu tego litra wódki dodawałeś też spirytus? Po jakim czasie dolewałeś drugą partie alko i w jakich proporcjach?
Z tego co zrozumiałem z filmu to spirytus poszedł razem z drugą połówką wódki.
1 litr wódki na start. Po 2 tygodniach 0,5 litra wódki i 0,5l spirytusu (wódka:spirytus 3:1)
Czyli dokładnie: spirytus w drugiej fazie z resztą wódki.
Kurcze, a ja po 24 godzinach od razu zalałem całą wódką jaką miałem (Rasputin 70%) moze mieć to wpływ na efekt końcowy? Odsączać po 2 miesiącach?
Po ok 2 tygodniach sprawdź jak smakuje, czy nie dodać cukru, czy nie dodać spirytusu, albo wódki (jeżeli dodasz spirytus dodaj też chociaż trochę cukru) i wszystko powinno być ok.
Mam spirytus, czy mozna zrobic to bez wodki? Np Sam spirytus + woda? Jesli tak to w jakiej proporcji?
mozna :)
1,2 kg śliwek 1 kg cukru i 05l spitytusu
Jak nie mam wódki A mam spirytus to w jakich proporcjach mam zmieszać wodę że spirytusem?
Spirytus rektyfikowany to prawie 100% alkoholu, wódka ~40%, więc jeśli używa się spirytusu należy go rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1,4 (1 litr spirytusu na 1,4l wody) Przy spirytusie w okolicach 95-96% ten stosunek wychodzi jak mniej więcej 1:1,45. Jest jedno "ale" - nie powinno się rozcieńczać spirytusu "ot tak, wlewamy i już". Na YT są filmy jak to robić, żeby było dobrze :) Czyli co do czego wlewać, w jaki sposób i jaka powinna być temperatura.
@@Gineveh dzięki serdeczne za odpowiedź
Po pierwszym zalaniu wódką nalewka powinna stać w jasnym czy ciemnym pomieszczeniu?
W ciemnym miejscu
@@rosuzkory542 dziękuję. Ciemnym i ciepłym jak rozumiem.
@@grzegoshgalant9165 Tak,temp.pokojowa
Robie 3ci rok tym sposobem i jest smaczna.Właśnie wszedłem żeby sobie przypomnieć bo zaraz nastawiam :)
@@rosuzkory542 ja mam swój debiut :) widziałem kilka sposobów i ten wydał mi się najciekawszy.
Czesc.Mam rozumiec za calosc lezala ok 2 miesiecy i dopiero odcedziles tak?Nie popsuja sie sliwki przez ten okres?
Dokładnie tak. Nie popsują się. Alkohol doskonale dezynfekuje i konserwuje :)
Proszę powiedz jaka moc wychodzi tej nalewki przy tych ilościach co podałeś?
Nie sprawdzałem, ale około 30-35%
Gineveh Good Food A ile litrów gotowej nalewki uzyskałeś? Nigdy nie robiłem nic ze śliwek i nie wiem, jak się nastawiać... Ile to może puścić soku... A i propo cukru, nikt nie narzekał, że za słodkie?:) Czy po prostu trafiły Ci się jakieś mało dojrzałe? Tak się zastanawiam, że jak śliwka dojrzała to słodka jak miód, ale jak mniej to pewnie trzeba więcej, a czort wie co mi sprzedadzą na rynku :/
🤗☀️🍷Polecam także nalewkę lub winko z owoców dzikiej róży.
Nowatorskie podejście do owocu dzikiej róży opisałem w filmiku:
ua-cam.com/video/_zmZ3HSuIZs/v-deo.html
Mi