Stworzony dla przyjemności - Benelli Leoncino 800 Trail
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2025
- Lech Potyński odwiedził fabrykę Benelli i przetestował dla Was model Leoncino 800. Czy jest to motocykl, który może konkurować z takimi maszynami jak Yamaha XSR 700 lub XSR 900?
W końcu ktoś poza Andrzejem kogo można przyjemnie posłuchać ,dobra robota pozdrawiam
Bez Andrzeja to nie to samo.
Andrzej by powiedział że za mało mocy i za miękki.. hamulce słabe i wogóle jakiś taki nijaki.. :D ha ha
Bardzo dobra recenzja. Obawiałem się, że może motocykl ma jakieś wady, ale na szczęście dowiedziałem się, że jest idealny.
Super materiał! Pozwolę sobie też na taki komentarz: super gość! Świetnie się czyta i ogląda!
Wreszcie ktoś w odpowiednim wieku :)
Bardzo fajny film, przyjemnie się słucha i ogląda 👍 Motocykl robi bardzo pozytywne wrażenie a co do jakości Benelli to nie mam żadnych wątpliwości - przez dwa lata ujeżdżałem bardzo udane TRK502 z 2019 roku, zero problemów !
Szukam motocykla dla dziadersa. Lata lecą i mój duży GSX trochę mnie przerasta. Byłem w salonie Benelli ponieważ podobało mi się Imperiale 400. Przy okazji przymierzyłem się do innych modeli. Niestety, przy moich 176 cm wzrostu, byłem za mały(?!), do wszystkich modeli! Dodatkowo, wszystkie modele (!) pomimo dużo mniejszych pojemności, ważyły prawie tyle co stary GSX. Więc... Szukam dalej.
Fajny, lajtowy motocykl :)
Yamaha xsr 700 tylko inny. Ale spoko ze robią takie moto bo mi sie podoba.
Bóg dał Włochom Chińczyków by Ci mogli się rozwijać 🤣🤣🤣 Na poważnie to również kibicuję Benelli żeby rozwijali różne linie w mnogiej ilości pojemności 😁
bardzo przyjemny motocykl
Myślę wymienić vstrom 2020xt właśnie na coś takiego coś bardziej stylowego ogólnie robię ok 3,4 tyś w sezonie z braku czasu dlatego myślę że by mi wystarczył w zupełności fajnie by było gdyby ktoś mógł się podzielić opinią w tym temacie z góry dziękuję;)
Ja zrobiłem tylko lekko ponad 2000 km, do tego to moje pierwsze moto na A, więc nie mam porównania do znamienitych MT'ków, G'iksów etc., ale uważam, że w naszym klimacie moto jest po to, żeby się nim cieszyć, i wyciskać wszystko z sezonu, a nie jedynie porównywać suche fakty na temat wagi, mocy, miejsca fabrykacji i te całe rozkminki.. Dla mnie moto ma się podobać i mam mieć wygodną dla siebie pozycja.. Na resztę szkoda prądu, na wyścigi tym nie jeżdzę.. Moto fajnie wygląda, fajnie gada na serii, idzie jak szatan, mi niczego nie brakuje..
@@DeBearAlwaysCare Dzięki Za podzielenie się opinią muszę go wypróbować i wtedy zdecyduje wygląd bardzo mi przypadł do gustu mt09 sp też mi się podoba siedziałem na nim pozycja ok ale mocy i tak zbytnio nie ma gdzie wykorzystać A leoncino i tak wizualnie ładniejszy tylko waga mogła by być trochę niższa ale myślę że jakoś w jeździe nie będzie to przeszkadzało tym bardziej że miałem Bt1100 bulldog cięższe o 20 kg i źle nie było to ma plusy i minusy teraraz w porównaniu z dl650 xt to przy bocznych podmuchach lubi go nosić
@@mareknowicki7610 W komentarzach na YT, gdzie-nie -gdzie w necie widziałem dużo utyskiwań na wagę, że za ciężki, a co to za kloc, o matko boska, tym się nie da jeździć itd. Osobiście nie do końca rozumiem tej niby wady, podczas jazdy kompletnie tego nie czuć. Tak, jak wspomniałem wyżej - tak na prawdę to moje pierwsze moto i kompletnie nie czuję tematu wagi, jako czegoś wyróżniającego się.. Na pewno trzeb mięć na uwadze, że to 2 cyl. w rzędzie, krótki skok tłoka, wykorbienie 180 stopni - szybko spada z obrotów, nie lubi niskich, wtedy poszarpuje - ale taka jego natura.. Trzeba go kręcić, bawić się nim, ja jestem zadowolony..
To w końcu benelli czy Loncin? 🤣🤣✌️
Czy ja wiem czy on się będzie tak sprzedawał i czy on taki wspaniały 🤔
35k za bądź co bądź chińszczyznę to naprawdę dużo.
We Włoszech się sprzedaje bo niby włoski a do tego oni zarabiają lepiej niż my więc dla nich to tanie Moto.
Do tego u nich można latać cały rok a u nas nie do końca 🤣
Kuźwa zaraz chińszczyzna będzie po 50k a wszystkie marki markowe przebiją 100k bo premium to 200k 🤯
Ja trochę inaczej patrzę na rynek moto po wielu latach w siodle. Ta marka to niszówką i niestety szuka swoich sukcesów w segmencie najbardziej oklepanym - taki heritage. Ni pies, ni wydra. Dla mało ogarniętych kierowców. Ważne, żeby cena była spoko i wygląd się wyróżniał. Nie bierze mnie to w ogóle.
Ja niestety widze jakąś ścianę w rozwoju poszczególnych segmentów moto.
Adventure - co jeszcze można wymyśleć - chyba dead end. Africa Twin za 90k PLN? GS1250 za >100k PLN. Nieporozumienie.
Sport Touring - ten segment to chyba umiera śmiercią naturalną. Touring nie ma nic wspólnego ze sportem. To bardziej powinien być adventure bez predyspozycji terenowych.
Sport - to w ogóle dla mnie do pominięcia - skórzane kombinezony po mieście czy na trasie przy >30stC - i bez możliwości wzięcia bagażu - nie - to tylko na tor jest.
Naked - taki sport bez owiewek na szpan. Zero funkcjonalności.
I co zostaje?
Maxi skuter. To jest przyszłość. Spójrzcie na Azję. Tam nikt nie jeździ na litrowych maszynach za 100kPLN bez bagażnika na owoce morza.
Myślałem o przejściu z Forza350 na Forza750, ale 750 to już moto bez dużego bagażnika. Nie warto. 350 w mieście mistrz.
Chciałbym mieć jeszcze moto na wypady do EU, ale naprawdę nic nie ma co mnie rusza. Płytki ten rynek moto.
Coś jest w Twoim wywodzie.....daje do myślenia
A co jeśli posiadam nakeda z fabrycznymi kuframi, dodatkowym kufrem środkowym, mogę sprytnie śmigać nim po mieście, zakrętach poza obszarem zabudowanym i dzięki akcesoryjnej szybie nie męczą mnie podmuchy wiatru przy prędkościach dopuszczalnych dla ekspresówek? Nadal zero funkcjonalności? Wszystko zależy od potrzeb, perspektywy i na to co chce się robić z motocyklem. Ale fakt, niestety maxi skuterów jest coraz więcej, mimo że nie oferują jak dla mnie niczego ciekawego. A typowy adv jest za drogi, sportów nie ma, motocykle turystyczno-sportowe umarły wraz z końcem FJR1300.
Chociaż jeśli widzisz coś w maxi skuterach, a w całym rynku nie dopatrujesz się czegoś, co by Cię grzało, znaczy że już naprawdę długo jesteś w owym siodle. xD
A co do podróży po EU - tutaj (niestety) dominuje GS, Africa, Yamaha T7 - nie wymyślisz w tej kwestii niczego innego jeśli nie kupisz używanego sprzętu.
A jak to jest z Benelli, to stara włoska marka wskrzeszona przez chiński kapitał i produkowana w Chinach?
Jak to jest napisane w najbardziej wiarygodnym źródle informacji, czyli wikipedii, jakiś gość odkupił Benelli, żeby ją wskrzesić i przeniesiono produkcję do Chin, żeby zmniejszyć cenę motocykli.
Czyli, teoretycznie, jak Japończycy i inne marki, typu BMW, KTM i tym podobne, przenoszą produkcję mniejszych pojemności silnikowych do Azji, tak Benelli przeniósł całą swoją produkcję do Chin.
Czyli takie to włoskie, może na 30%, czyli dizajn.
Ostatnio też się załamałem, jak kupiłem sobie saszetkę Givi na biodro i se myśle "Kurde, prestiż, w końcu kupiłem coś od włoskich producentów produktów premium", po czym zajrzałem na metkę i było tam napisane "Made in China", przez co zacząłem wątpić w twierdzenia, że stelaże i kufry Givi/Kappa są słabo dostępne, bo we Włoszech jest epidemia i Włosi nic nie robią. Włosi nic nie robią, bo wychodzi na to, że czekają na dostawę z Chin, która się opóźnia, he he.
@@KuzniaKapitanska No właśnie, próbuję się dowiedzieć, czy Benelli jak Apple, Airbus, BMW i inne znane marki, co projektują prototypują i badają u siebie, a produkują dopiero w Chinach (albo produkują w Europie a montują w Azji, jak Ducati), czy to chińskie motocykle z przyklejoną kupioną marką europejską, jak "nasze" Junaki. Widząc ten materiał budujący jakie to wspaniałe motocykle, jaka historia, wspaniałe muzeum, historyczne lwy, mocno się sugeruje, że to włoskie motocykle. Czyli pewnie jest odwrotnie, bo tę markę kupił producent chińskich motocykli z własnym know-how. Opis "Lech Potyński odwiedził fabrykę Benelli" chuj odwiedził, muzeum odwiedził a nie fabrykę, sam o tym mówi na początku filmu. Widać, że materiał sponsorowany.
@@DefMancislaw Nie powiem ci, czy jednak Włosi kontrolują swój produkt i tworzą go od zera, zlecając tylko chińczykom, czy wybierają pozycję z katalogu i detale zmieniają.
Ja tak się w głębi duszy (która już umarła, he he) śmiałem, jak przeglądałem lata temu strony z chińską motoryzacją, w poszukiwaniu swojej pierwszej maszyny (jak nie miałem jeszcze prawa jazdy) i na stronie Junaka było, że nad "dizajnem" jednośladów pracują polscy projektanci, którzy ze staranną pieczołowitością projektują tak jednoślady marki Junak, aby były jak najlepsze.
Jak kupiłem Junaka 902, to się okazało, że Romet ma soft choppera, Barton ma Volcano, Zipp i Toros również, więc to by było na tyle, jeśli chodzi o oryginalność. Chyba, że jest to jakiś świetny projektant, który projektuje jednoślady dla całej Europy, jak studio Bertone na przykład, he he.
Raczej żaden z producentów, EKHEM, importerów, nie przyzna się do takich działań, a nawet jeśli, to pewnie szybko by stracił pracę.
Jedyne co, to można by liczyć na to, że redaktorzy/dziennikarze motoryzacyjni, powiedzą, że jest to reklama płatna. Ale często jest tak, że się nie przyznadzą i będą się rękami i nogami zapierać o "prawdę", że jest autentyczna.
Pamiętam, że tak było, z reklamą. Tak. Reklamą, a nie recenzją, Husqvarny Vitpilen i Swartpilen. W Polsce motocykle praktycznie nieznane, ale w pewnym momencie, kilka kanałów motoryzacyjnych się wypowiedziało o tych motocyklach, ewidentnie czytając z kartki. To były takie pochwały, że aż się na wymioty zbierało.
@@DefMancislaw niestety ale jeśli chcesz mieć motocykl, który został wyprodukowany w kraju pochodzenia producenta albo przynajmniej w UE/Japonii, jesteś zmuszony wziąć starszy model. Sam kupiłem BMW 1200 z 2009 roku, które jest wykonane w Niemczech i składa się praktycznie z niemieckich oraz japońskich części.
Świetny motocykl, beznadziejny film 😶
Prowadzacemu szacunek ale motocykl to chinszczyzna.
Nudne jest już to pieprzenie że jak moto nie ma kontroli trakcji to jest dużo lepsze. Bzdury opowiadacie jak wam producent zagra a później ludzie glebę ryją albo jeszcze gorzej.
A jak ową kontrolę trakcji ma,to już nikt gleby rył nie będzie i taki motocykl w deszczu i śniegu wręcz bez udziału kierowcy do celu dowiezie!!!🤣🤣🤣🤣
Chłopie,z której choinki Tyś urwany!???
Idiocie to i trakcja nie pomoże
Kolejny kozak się wypowiedział. Wcale się nie dziwię że w prasie motocyklowej jest zmowa milczenia o wypadkach na motocyklach. Poza tym jesteście nudni ciągle powtarzając jaki to kolejny motocykl jest bardziej zajebisty od następnego. Jak ma kontrolę trakcji to jest zaletą bo bezpieczniej. Jak nie ma to też jest zaleta bo przecież tak się kiedyś jeździło a jak nie umiesz jeździć to nie jesteś kozak. Że też macie sumienie pierd..ić te głupoty.
@@rupiec ktoś Cię w szkole gnębi ? Mam propozycję, przestań oglądać , czytać prasę motocyklową, poprawisz humor sobie i nam. Piona
Takie teksty to sobie do mamusi rzucaj.