Co do okularów to wyglądacie zajebiście! Pawłowi zdecydowanie odjęły lat a Justyna wygląda jak ta jedna nauczycielka w której podkochuje się każdy chłopak w klasie
Brawo Wy! Idealna interpretacja Księgi Rodzaju.Tak samo to czuję a dodam że jestem bardzo wierzącą i praktykującą osobą,a do tego (o zgrozo !) wegetarianką od kilkunastu lat.Cieszę się że podjęliście ten temat❤
Miałam w życiu dziwny przypadek. Wybrałam się z bratem na koncert w 2011roku. Po koncercie zrobiłam mu zdjęcie z wokalistą zespołu, natomiast w tle załapała się jedna twarz jakiejś obcej osoby. Z tego względu, że to było zdjęcie robione z flashem, reszty przypadkowych osób w tle już nie było widać. Po dwóch latach od tego wydarzenia poznałam chłopaka przez internet. Połączył nas zbliżony gust muzyczny, pisaliśmy ze sobą codziennie, a po kilku miesiącach postanowiliśmy się spotkać. Był to mój pierwszy chłopak. Rozmawiając zorientowaliśmy się, że byliśmy na tym samym koncercie w 2011r. Po jakimś czasie odkopując zdjęcie, które zrobiłam wtedy mojemu bratu, dostałam ciarek. Na zdjęciu był on! Mój były chłopak. Patrzący się w moją stronę, w momencie, w ktorym robiłam zdjęcie.
Apropo byłych chłopaków i koncertów to niedawno znalazłam zdjęcie swojego męża z koncertu z przed 15 lat, gdzie za nim stał mój pierwszy chłopak z młodości 😮 meza w tamtym czasie jeszcze nie znałam
37:22 czy my właśnie puściliśmy mimo uszu fakt, że Paweł spędził sam w lesie 24 godziny? Wow! Mam nadzieję, że wrócicie do tematu w następnym odcinku! A może temat na odcinek u Panato? 🤔
14:30 - masz rację, Juszes! Zobaczcie sobie filmiki z krów w Sanktuarium. Hasają jak młode zajączki. Poza tym są bardzo rodzinne i mądre. I kochają jak ludzie.
Skoro o tym mowa, to tym katolikom, którzy popierają przytaczanego tu księdza Bańkę, najbardziej przydałaby się lektura Księgi Koheleta. Zwłaszcza jej trzeci rozdział, w którym jest napisane, że człowiek w niczym nie przewyższa zwierząt i że ludzie są zwierzętami. Oraz rozdział dziewiąty, w którym jest napisane, że zmarli niczego nie wiedzą, nie mają więcej żadnej zapłaty i że ich miłość, nienawiść i zazdrość nigdy więcej nie mają żadnego udziału we wszystkim, cokolwiek się dzieje pod słońcem, i że w Szeolu, do którego zmierza człowiek, nie ma żadnej czynności ani rozumienia ani poznania ani mądrości. W sumie to właśnie w tej księdze jest najwięcej stwierdzeń, które można nazwać uniwersalnymi, ogólnoludzkimi prawdami. Głoszonymi przez mędrca uczącego sztuki życia. Szkoda tylko, że jej sens został zniekształcony w tłumaczeniach, bo często powtarzające się tam hebrajskie słowo hevel, zostało przetłumaczone na łacinę jako vanitas, a na polski jako marność, mimo że oznacza parę i coś ulotnego (w ogóle to Biblia Tysiąclecia nieprzypadkowo jest nazywana Biblią tysiąca błędów). Ogólnie, przekaz tej księgi jest taki, że życie ludzkie jest kruche i ulotne, a panująca na świecie niesprawiedliwość czyni je wprost nieznośnym, i dlatego trzeba czerpać z życia pełnymi garściami i cieszyć się tym, co się ma. "Tak więc jeżeli człowiek wiele lat żyje, ze wszystkich niech się cieszy i niech pomni na dni ciemności, bo będzie ich wiele" (Koh 11,8). Jest tam też napisane, że młodzieniec ma się cieszyć w swojej młodości, usunąć przygnębienie ze swojego serca i oddalić ból od swojego ciała, bo młodość szybko przemija, jak zorza poranna (Koh 11,9-10). A także, żeby nie być pochopnym do gniewu (Koh 7,9) i nie być pochopnym w słowach (Koh 5,1) i nie uważać się za zbyt mądrego (Koh 7,16). Jest też docenienie wzajemnego wsparcia i pomocy (Koh 4,9-13). Natomiast w ewangelii jest napisane np., że "kto nie uwierzy, będzie potępiony". Często można się spotkać ze stwierdzeniem, że chrześcijaństwo jest uniwersalistyczne, a judaizm nie. Tylko że to nie jest takie proste. Jedyna biblijna księga, w której nie ma ani słowa o Bogu, przykazaniach, nakazach i zakazach, czyli Pieśń nad Pieśniami, jest w Starym Testamencie. Powiedziałbym, że ze wszystkich autorów Biblii to właśnie człowiek zwany Koheletem był najmądrzejszy i najbardziej pozytywny.
w rozumowaniu tego ksiedza tylko czlowiek ma dusze, wiec krowa w kawalku czlowieka ma chociaz troszke mozliwosci wypelnienia sie boza radoscia, czy czyms tam XD wnioskujac dalej: powinnismy jesc wszystkie ziwerzeta po kolei, a szczegolnie te, ktore najbardziej kochamy.
Najbardziej posranym punktem w chrześcijaństwie jest pojęcie grzechu pierworodnego. Jakim prawem ktoś mi wciska grzech za to ze się urodziłem. Chora pato religia.
Również aby kontrolować. To są typowe mechanizmy uzależnienia i przemocy i kontroli. Generują lęki i potrzeby, a równocześnie zapewniają rozwiązanie w postaci walidacji i nagrody za wypełnianie zadań.
Ale o czym w sumie mówisz? Różne odłamy chrześcijaństwa i inaczej podejmują temat. W żadnym odłamie grzechem nie jest to że się urodziłeś. Np. w religii prawosławnej jest to po prostu grzech Adama i Ewy. Tyle, koniec tematu. Gdzie indziej mówi się o świadomym chrzcie, jako chęć przyjęcia Jezusa do swojego serca (a nie o tym że zmywa on grzech pierworodny), gdzie indziej zwraca się po prostu uwagę że to miało swoje konsekwencje na inne pokolenia. No jak wszystko zresztą, jeżeli twoi rodzice by się powiedzmy przeprowadzili do Afryki a ty byś się tam urodził, byłoby to skutkiem ich działań czy tego chcesz czy nie. Działania naszych przodków mają na nas wpływ (ich związki, wierzenia, przeprowadzki, traumy i wiele innych).
Ja i mój narzeczony (obecnie bo wtedy jeszcze nie 😂) mieszkaliśmy przez pierwsze 10 lat życia na tym samym osiedlu po dwóch stronach ulicy, na przeciwko siebie, chodziliśmy też do tej samej podstawówki, więc na pewno mijaliśmy się w szkole, czy w lokalnym sklepie, ale oficjalnie nigdy się nie poznaliśmy. W gimnazjum ja się wyprowadziłam, a moja najlepsza przyjaciółka pisała wtedy SMS-y z jakimś chłopakiem ze szkoły (moim przyszłym narzeczonym), który jej się spodobał, nic z tego nie wyszło, więc nadal się nie poznaliśmy. Potem poszliśmy do tego samego technikum i poznałam go bo sprzedawał mi książki do klasy wyżej, spodobałam mu się i któregoś dnia w 3 klasie zagadał na korytarzu, właśnie mija nam 7 rok wspólnego życia, chyba los cały czas chciał nas jakoś połączyć 😅
mój wujek i ciocia mają dość sporą różnicę wieku (16 lat), pochodzą z tej samej miejscowości; na nagraniach że ślubu moich rodziców jest uwieczniony moment, kiedy wujek tańczy z kobietami w swoim wieku, a ciocia w tle bawi się z dziećmi
27:27 może chodzi o to, że weganizm może iść w kierunku rozwoju osobistego, a to już może prowadzić do odejścia od "różnych form ludzkiego reprezentowania Boga na Ziemi" 🤔 więc na wszelki "wypadek" niech nikt nic nie zmienia w codzienności tylko chodzi do kościoła
No tak - wszak rozwój osobisty i refleksyjność mogą skłonić ludzi do myślenia i kwestionowania wpojonych przekonań, a to przecież prosta droga do herezji.
Musze opisac historie mojego wujka bo jest cudowna. W liceum mial dziewczyne Wiesie, niestety zycie roznie sie potoczyło. Wujek mial no coz wpadke, ozenil sie z inna kobieta. Wiesia rowniez wyszla za mąż wyjechala na drugi koniec Polski. Wujek po rozwodze wyjechal do Irlandii. Po jakis 20 latach znalazl Wiesie na Fb, napisał po latach z ciekawosci wypytac co u niej. Okazalo sie że również jest po rozwodze, ciezkich przeżyciach , po miesiacu pisania odwiedziła go w Irlandii. Dzis sa juz 3 lata po ślubie ❤ w koncu szczesliwi
Ja akurat miałam ciekawą historię z babcią- bardzo wierzącą z którą często się nie zgadzamy ze względu na mój ateizm. Jak przeszłam na weganizm na początku była sceptyczna i pytała czego teraz nie jem. Wytłumaczyłam jej dlaczego podejmuję ta decyzję i dlaczego jest dla mnie to ważne- dodatkowo moje zdrowie nie pogorszy się. Po chyba miesiącu zadzwoniła, że teraz jestem niczym święta bo mam takie samo zaparcie i potrafię żyć z wyrzeczeniami.
Według tego pana w koloratce: 12 apostołów największe szczęście jakie mogło ich spotkać to bycie zjadzonymi przez Pana Jezusa na ostatniej wieczerzy, by stać się częścią Boga.
To ja koniecznie muszę opowiedzieć moją historię. Poznałam mojego męża na studiach w klubie w Lublinie. Okazało się, że on pochodzi z tej samej miejscowości co moja Ciocia Chrzestna, do której przyjeżdżam odkąd byłam malutka. Co prawda mąż pochodzi z domu oddalonego trochę od Cioci, ale jednak! Ciekawa jestem czy na siebie tam kiedyś wpadliśmy.
Uwielbiam mądrość Juszes, tą odgórną perspektywę postrzegania różnych systemów mentalnych. Ciekawi mnie, czy tak zdrowa dieta ma wpływ na rozjaśnienie umysłu (chyba, że je czipsy to nie). Ja zauważyłam, że nie pijąc alko od 4 miesięcy mój mózg ma większy potencjał.
jest i napisane w biblii Bóg w Starym Testamencie powiedział, że zwierzęta, które przeżuwają pokarm i mają rozszczepione racice, można konsumować (Kpł. 11,3; Pwt. 14,6).
U mojego chłopaka w parafii jest ksiądz wegetarianin. Ale nie wiemy z jakich powodów odrzuca mięso. Osobiście właśnie przez głupie głoszenie księży o potrzebie jedzenia zwierząt i popieraniu myślistwa bardzo zmieniłam zdanie na temat kościoła. Przez to nie uznaję też świąt kościelnych.
Kiedyś muszę jechać do tego waszego Białegostoku, coraz ciekawsza jestem tego miasta. Moi rodzice poznali się jako dzieci poprzez swoich rodziców którzy się w tym czasie kolegowali, minęło kilkanaście lat a oni znów się spotkali i już zostali ze sobą. Ksiądz jest jakimś zjebem, sama jem mięso choć bardzo bym chciała nie jeść (zdrowie tak już zrujnowane, że boję się takich eksperymentów tym bardziej że mam też problemy z krwią) ale nie rozumiem jak ktoś kto nawet je mięso może mieć takie myślenie, a najlepsze jest to że ma się za kogoś lepszego.
Właśnie zmieniłam okulary i mam praktycznie takie same jak Justynka ;D Też chodzę zmieniać bo inny komfort a wada się pogłębia. Też mam astygmatyzm i to serio bardzo uciążliwe. Spędziłam godzinę przymierzyłam chyba 50 par ;). Paweł wybrałeś idealne lapszych sobie nie wyobrażam świetne są.
17:00 będę na tyle miły dla "wierzących", że przygotuję już sobie do spania marynatę, nic szczególnego zwykłą jakąś - pieprz, sól, jakieś zioła 🤣 to już będę za jakiś czas gotowy i smaczniejszy niż taki sauté 😂😂
Dziwnie czuję się na tym kanale w kontekście bycia praktykującą katoliczką; subskrybuję oba Wasze kanały, bardzo lubię Was słuchać, to, co mówicie, bardzo często jest dla mnie inspirujące i interesujące, ale mimo całej tolerancji i „miłości“, o której tak często mówicie, czuję się dyskryminowana. Czytam komentarze, w których jest mnóstwo jadu i śmieszków kierowanych w stronę ludzi wierzących; widzę poklask dla takiego zachowania i nijak nie mogę połączyć tego z wcześniej wspomnianą tolerancją i akceptacja inności. Pozdrawiam, jak zwykle bardzo interesujący odcinek.
Poznaliśmy się w gimnazjum z moim narzeczonym, ale potem okazało się że nasi rodzice znali się już parę lat wcześniej, a mój narzeczony chodził do mojej mamy do jej zakładu na poprawki krawieckie, parę lat wcześniej zanim się poznaliśmy, a moja ówczesna przyjaciółka mieszkała na tym samym osiedlu co mój narzeczony, a ja często do niej przychodziłam 😅
A ten białostocki projekt z misiami też się wziął z mema! Którejś zimy tak zasypało śniegiem Rynek, że był dosłownie nie do przejścia. Ktoś na Spotted Białystok wrzucił zdjęcie tego zasypanego Rynku z wklejonymi niedźwiedziami polarnymi. Szalone liczby wygenerował ten fotomontaż. Zdjęcie przeniknęło dalej w Polskę i misie polarne stały się powiedzmy maskotką Białegostoku. Taka to ciekawostka 🐻❄️
ciekawostki w Łodzi: stajnia jednorożców jako punkt przesiadkowy na tyle przyjął się z nazwą wśród łodzian, że powstał obok pomnik jednorożca :D kolejna ciekawostka: po łodzi są rozsiane figurki postaci z bajek
18:05 A z drugiej strony w Księdze Rodzaju 9:3-4 (Biblia Tysiąclecia) jest napisane: „Wszystko, co się porusza i żyje, niech wam służy za pokarm. Wszystko oddaję wam, jak niegdyś zielone rośliny. Bylebyście tylko nie jedli mięsa z krwią życia.” w Księdze Kapłańskiej 11:2-3 (Biblia Tysiąclecia): „Oto zwierzęta, które będziecie mogli jeść spośród wszystkich zwierząt, które są na ziemi. Możecie jeść wszelkie zwierzę o rozdzielonych kopytach i o głębokich rozszczepieniach kopyt, które przeżuwa.” Księga Powtórzonego Prawa (Biblia Tysiąclecia): „Gdy Pan, Bóg twój, rozszerzy twe granice, jak ci obiecał, i powiesz: 'Chcę jeść mięso', ponieważ będziesz miał ochotę jeść mięso, możesz je jeść według swego upodobania.”
Paweł nie myślałes zeby opowiedzie o swoich przygodach z czasow gdy byles harcerzem? Ja juz sie nastawilam na historie o nocowaniu w lesie . Nigdy bym ja sie na to nie zdecydowala ale chetnie o tym bym posluchala :)
Regularnie zapisuję sobie miejsca z Białegostoku, które pokazujecie i o których wspominacie i kiedyś zamierzam odwiedzić to miasto tylko ze względu na Was 💚
Mi się niestety Białystok przede wszystkim kojarzy z krwawym marszem równości sprzed lat… dopiero potem przypominam sobie, że Juszes i Panato są z Białegostoku i humor gituwa. 😅 Ale jeżeli kiedyś będę miała okazję, wpadam na fotkę z „To by nic nie dało” 🎉😂
między mną a moim partnerem jest 6 lat różnicy, też prowadzimy takie rozmowy “bo gdybyśmy się wtedy spotkali” ~ “to uznałabym Cię za świra co lata za małolatą” 😅
Bardzo dziękuję, że nie wrzucacie przykładu tego księdza jako głosu wszystkich katolików. Jestem katoliczką, ale bardzo nie podoba mi się ta interpretacja, i nie zgadzam się z nią. Nie podoba mi się również, że ksiądz nie dodał ważnej informacji, że to jego SUBIEKTYWNA opinia. Z tej jego wypowiedzi, można by wysnuć wnioski, że takie jest nauczanie kościoła.
Cześć Panato Odłączam wsze filmiki już jakiś czas i bardzo mi się podobają Bardzo szanuję że jesteście veganami i promujecie to w internecie Jestem veganką 2 lata Ale Ja wychowałam się w rodzinie gdzie my chorowaliśmy zwierzęta właśnie do tego żeby ich zjeść Ale dbaliśmy o nich tak jak niektórzy nie dbają o swoich bliskich 😢 Słuchając waszych komentarzy że mamy panować a nie jeść zwierzęta to jest bardzo utopijne ale niezgodne z rzeczywistością Każdy może Panować nad zwierzętami wziąć psa ze schroniska co jest dobrym uczynkiem,ale naprzyklad nad nim się znęcać co jest gorsze niż w ogóle go nie mieć Lub dbać o krowę żeby była zdrowa najedzona zadbana ale zrobić z niej pożywienie które wykarmi całą rodzinę przez 6 miesięcy Uważam że lepiej promować dbać bardziej o zwierzęta co będzie już większym wysiłkiem niż po prostu Nieświadomie konsumować
15:52 jeśli Ciebie Juszesz to przeraża to polecam sobie otworzyć Stary Testament i poczytać jakie tam są tutoriale do złożenia ofiar z różnych zwierząt 😊 religia piękna rzecz ❤
Zmotywowaliście mnie do zmiany okularów.. Bo i tak słabo w nich widzę a jakieś 3 miesiące temu mój facet na nich usiadł i od tamtego czasu są całe powyginane... Świetnie wyglądacie w nowych oprawkach! Co do tych oszustw... Jezu raz do mojej babci zadzwonili oszuści, podszywali się pode mnie i chcieli wyciągnąć kasę. Babcia się popłakała i zestresowała okropnie ale zachowała trzeźwość umysłu, rozłączyła się z oszustami i zadzwoniła na mój telefon. Odebrałam zdzwiona, babcia mi wszystko opowiedziała... Ktoś udawał mój głos i chciał kasę, bo niby miałam wypadek i byłam ranna, i niby rozwaliłam komuś auto, i by nie trafić za kratki musiałam dostać od niej 10 000 zł. Babcia dochodziła do siebie miesiącami i dalej źle to wspomina... Jak sobie o tym pomyślę to aż mam ciarki.... Że też ktoś ma sumienie oszukiwać ludzi w ten sposób 😢
A propos Księgi Rodzaju to ciekawą rzeczą jest to, że nad zwierzętami człowiek ma "panować", ale już wers dalej jest wymienione co dla człowieka będzie pokarmem. Niektórzy interpretują to tak, że człowiek ma przykazane dbać o zwierzęta i jeść produkty roślinne. O ile dla kogoś jest ważne, co napisano w jakiejś książce.
Rzucę lokalną ciekawostką, chyba lubicie. Jeśli chodzi o Białystok to ja pochodzę z pogranicza mazowieckiego i łódzkiego. W naszych rejonach mieliśmy lokalny mem "no kurwa, białystok...", Którego używało się wtedy, gdy zwaliłeś coś bardzo ważnego, co miało zagwarantować ci lepszą przyszłość, ale to nie wyszło, więc został ci tylko Białystok. Każdy wiedział o co chodzi. Najczęściej było używane w okolicach matur. Ludzie wychodzili z matury, nauczyciele/znajomi/rodzina pytali: jak ci poszła matura synu? A syn odpowiada: "no kuuuuurwa, Białystok". Co znaczyło że zamiast super studiów w super mieście czeka cię przeprowadzka do Białegostoku, bo tak beznadziejnie ci poszło. 😂
Boże u nas w podstawówce była katechetka i jednym z zadań było narysowanie kogo mamy w niebie. I człowiek narysował tam ludzi których tam ma, pieska i masę chomików bo jak wiemy one nie żyją bardzo długo. I wtedy katechetka podchodzi do 7 letniego dziecka i mówi że zwierzęta nie idą do nieba. I wtedy stwierdziłam ok to ja też chyba nie chce xd
Czasami nawet świadomość nie wystarczy. Ostanio teściowa opowiadała mi historię, mamy swojej koleżanki. niby kobieta świadoma to i tak dała się nabrać, a jak już przyszedł gość, który wyglądał groźnie i poprosił o pieniądze na pomoc jej córce , która miała „wypadek” to babinka te pieniądze mu po prostu dała i tyle. Jest to przerażające… I podobno właśnie telefony stacjonarne są podsłuchiwane, dlatego Ci przestępcy wiedzą o wszystkim co się dzieje w danej rodzinie
Księża mają podcasty?! 🤣 Nie mieszkam w Polsce od 13 lat i chyba jestem trochę odklejona ale to dla mnie nius 🤣 Cenie wasz podcast, piękne źródło informacji ❤️
Niedawno jechałam autobusem i akurat pani, która siedziała obok mnie rozmawiała z kimś przez telefon o tym, że oszuści zadzwonili do jej mamy i podawali się za jej syna i usiłowali wyłudzić pieniądze. Straszne to jest 😲
14:05 Jestem ateistką interesującą się buddyzmem,jem mięso ale nie za często,lubię wiele wegetariańskich przepisów/dań,kocham zwierzęta,przyrodę i zawsze bardzo ale to BARDZO oburzało mnie to jak katolicy,chrześcijanie,księża (większość,nie wszyscy) patrzą na zwierzęta,uważają,że nie mają uczuć,emocji a przede wszystkim DUSZ,to mnie zawsze tak wkurza,mam od najmłodszych lat zwierzęta (od chomików,jaszczurek aż po koty),czasem też jeżdżę na wieś do dziadków i jak najbardziej widzę,że mają swoje myśli,emocje a nie tylko instynkt,przez takie "nauki" kościoła później tacy ludzie,którzy tego słuchają nie mają empatii i szacunku do otoczenia,natury i do zwierząt. I co to za kocopoły "celem w życiu człowieka jest oddawać cześć bogu" , bruh to nie średniowiecze. I jak stek może "myśleć"? przecież już nie żyje .Albo te opisy nie szanowania zwierząt w biblii,opisy torturowania ich wręcz,jest taki fragment,że łamią skrzydła gołębiom,później je palą jako ofiary dla boga,cytuję bo to " miła woń dla pana" jak mam wierzyć w takie coś,to już wolę nie wierzyć.(można nawet znaleźć to w internecie,takie fragmenty i na takim jednym kanale na YT) Robicie super filmy,pozdrawiam!
Co do spoofingu to pracuję w sklepie zoologicznym, od kilku miesięcy mamy problem, ze dzwonia do nas ludzie z pretensjami, ze ktos do nich wydzwania z naszego numeru i mowi cos na temat wypłaty krypto walut itp. I to nie jest problem jednego sklepu tylko wielu z naszej sieci, jednak nikt nie jest w stanie z tym nic zrobic bo w naszych bilingach nie ma takich polaczen wychodzacych, a u osob odbierajacych jest nasz numer, nie da się namierzyc tego kto się podszywa...
Cudowne rozważania Księgi Rodzaju. 😅Rozważania nt. krowy zjedzonej przez ateistę/agnostyka powinny byc wyslane do tego "ksiendza" p.s. on jest w nurcie przedtrydenckim. On jest konserwą....
Na świecie jest jakiś miliard par (a jeśli nie miliard to chociaż kilkaset milionów). To, że istnieją takie przypadki jak ta para z Chin w świetle probabilistyki nie jest niczym niezwykłym.
Wygląda na to, że ten ksiądz jest najszczęśliwszy, kiedy Bóg pozbawia go rozumu.
😂
Co do okularów to wyglądacie zajebiście! Pawłowi zdecydowanie odjęły lat a Justyna wygląda jak ta jedna nauczycielka w której podkochuje się każdy chłopak w klasie
No w końcu Blania Lipińska stwierdziła, że Justyna to seksi nauczycielka.
Tylko białej dopasowanej koszuli, szpilek i ołówkowej spódnicy brak🤣
Dla mnie właśnie wyglądają jakby się zamienili 😅 Justyna męskie, Paweł za małe…
Moja największa trauma z dzieciństwa to 150kg ksiądz opowiadający o grzechu obżarstwa
Ja tak bardzo bałam się mojego księdza, że chciałam popełnić samobójstwo.....😢
@@iderynpl1885biedna, współczuję bardzo 😢
🤣🤣🤣
Kur.... Ale mieliscie problemy🤣🤣🤣
Równie dobrze jego otyłość mogła się wziąć z czegoś innego, niekoniecznie z obżarstwa. Więc zdeczka naciągane.
Brawo Wy! Idealna interpretacja Księgi Rodzaju.Tak samo to czuję a dodam że jestem bardzo wierzącą i praktykującą osobą,a do tego (o zgrozo !) wegetarianką od kilkunastu lat.Cieszę się że podjęliście ten temat❤
Miałam w życiu dziwny przypadek. Wybrałam się z bratem na koncert w 2011roku. Po koncercie zrobiłam mu zdjęcie z wokalistą zespołu, natomiast w tle załapała się jedna twarz jakiejś obcej osoby. Z tego względu, że to było zdjęcie robione z flashem, reszty przypadkowych osób w tle już nie było widać. Po dwóch latach od tego wydarzenia poznałam chłopaka przez internet. Połączył nas zbliżony gust muzyczny, pisaliśmy ze sobą codziennie, a po kilku miesiącach postanowiliśmy się spotkać. Był to mój pierwszy chłopak. Rozmawiając zorientowaliśmy się, że byliśmy na tym samym koncercie w 2011r. Po jakimś czasie odkopując zdjęcie, które zrobiłam wtedy mojemu bratu, dostałam ciarek. Na zdjęciu był on! Mój były chłopak. Patrzący się w moją stronę, w momencie, w ktorym robiłam zdjęcie.
😮
A co to był a koncert:D czyj, fajna historia
Apropo byłych chłopaków i koncertów to niedawno znalazłam zdjęcie swojego męża z koncertu z przed 15 lat, gdzie za nim stał mój pierwszy chłopak z młodości 😮 meza w tamtym czasie jeszcze nie znałam
@@93pathi😮😮😮
Paweł wygląda tak świeżo jak krówka, która nie musi trafić na talerz pana księdza.
I która hasa, jak nie na krówkę przystało 😉
Helloł byczka! 😅😂
37:22 czy my właśnie puściliśmy mimo uszu fakt, że Paweł spędził sam w lesie 24 godziny? Wow! Mam nadzieję, że wrócicie do tematu w następnym odcinku! A może temat na odcinek u Panato? 🤔
Zobaczyłam księdza Bańkę na miniaturce i wiedziałam, że będzie o czym rozmawiać 😂 Gość jest, łagodnie mówiąc, przekręcony.
14:30 - masz rację, Juszes! Zobaczcie sobie filmiki z krów w Sanktuarium. Hasają jak młode zajączki. Poza tym są bardzo rodzinne i mądre. I kochają jak ludzie.
Na lekcjach religii zamiast nauki pacierza dzieci powinny czytać Biblię, bo wielu katolików nawet nie wie w co wierzy.
Skoro o tym mowa, to tym katolikom, którzy popierają przytaczanego tu księdza Bańkę, najbardziej przydałaby się lektura Księgi Koheleta. Zwłaszcza jej trzeci rozdział, w którym jest napisane, że człowiek w niczym nie przewyższa zwierząt i że ludzie są zwierzętami. Oraz rozdział dziewiąty, w którym jest napisane, że zmarli niczego nie wiedzą, nie mają więcej żadnej zapłaty i że ich miłość, nienawiść i zazdrość nigdy więcej nie mają żadnego udziału we wszystkim, cokolwiek się dzieje pod słońcem, i że w Szeolu, do którego zmierza człowiek, nie ma żadnej czynności ani rozumienia ani poznania ani mądrości.
W sumie to właśnie w tej księdze jest najwięcej stwierdzeń, które można nazwać uniwersalnymi, ogólnoludzkimi prawdami. Głoszonymi przez mędrca uczącego sztuki życia.
Szkoda tylko, że jej sens został zniekształcony w tłumaczeniach, bo często powtarzające się tam hebrajskie słowo hevel, zostało przetłumaczone na łacinę jako vanitas, a na polski jako marność, mimo że oznacza parę i coś ulotnego (w ogóle to Biblia Tysiąclecia nieprzypadkowo jest nazywana Biblią tysiąca błędów).
Ogólnie, przekaz tej księgi jest taki, że życie ludzkie jest kruche i ulotne, a panująca na świecie niesprawiedliwość czyni je wprost nieznośnym, i dlatego trzeba czerpać z życia pełnymi garściami i cieszyć się tym, co się ma. "Tak więc jeżeli człowiek wiele lat żyje, ze wszystkich niech się cieszy i niech pomni na dni ciemności, bo będzie ich wiele" (Koh 11,8). Jest tam też napisane, że młodzieniec ma się cieszyć w swojej młodości, usunąć przygnębienie ze swojego serca i oddalić ból od swojego ciała, bo młodość szybko przemija, jak zorza poranna (Koh 11,9-10). A także, żeby nie być pochopnym do gniewu (Koh 7,9) i nie być pochopnym w słowach (Koh 5,1) i nie uważać się za zbyt mądrego (Koh 7,16). Jest też docenienie wzajemnego wsparcia i pomocy (Koh 4,9-13).
Natomiast w ewangelii jest napisane np., że "kto nie uwierzy, będzie potępiony".
Często można się spotkać ze stwierdzeniem, że chrześcijaństwo jest uniwersalistyczne, a judaizm nie. Tylko że to nie jest takie proste. Jedyna biblijna księga, w której nie ma ani słowa o Bogu, przykazaniach, nakazach i zakazach, czyli Pieśń nad Pieśniami, jest w Starym Testamencie.
Powiedziałbym, że ze wszystkich autorów Biblii to właśnie człowiek zwany Koheletem był najmądrzejszy i najbardziej pozytywny.
w rozumowaniu tego ksiedza tylko czlowiek ma dusze, wiec krowa w kawalku czlowieka ma chociaz troszke mozliwosci wypelnienia sie boza radoscia, czy czyms tam XD wnioskujac dalej: powinnismy jesc wszystkie ziwerzeta po kolei, a szczegolnie te, ktore najbardziej kochamy.
No właśnie...powinniśmy jeść psy, koty, chomiki, świnki morskie...złote rybki..itp😂
Najbardziej posranym punktem w chrześcijaństwie jest pojęcie grzechu pierworodnego. Jakim prawem ktoś mi wciska grzech za to ze się urodziłem. Chora pato religia.
Po to żeby ochrzcić i zgarnąć kasę 😃
Również aby kontrolować. To są typowe mechanizmy uzależnienia i przemocy i kontroli. Generują lęki i potrzeby, a równocześnie zapewniają rozwiązanie w postaci walidacji i nagrody za wypełnianie zadań.
To taki punkt wejściowy do tej religii, czymś musi się zacząć oficjalnie (chrztem) żeby był później większy problem stamtąd wyjść
Ale o czym w sumie mówisz? Różne odłamy chrześcijaństwa i inaczej podejmują temat. W żadnym odłamie grzechem nie jest to że się urodziłeś. Np. w religii prawosławnej jest to po prostu grzech Adama i Ewy. Tyle, koniec tematu. Gdzie indziej mówi się o świadomym chrzcie, jako chęć przyjęcia Jezusa do swojego serca (a nie o tym że zmywa on grzech pierworodny), gdzie indziej zwraca się po prostu uwagę że to miało swoje konsekwencje na inne pokolenia. No jak wszystko zresztą, jeżeli twoi rodzice by się powiedzmy przeprowadzili do Afryki a ty byś się tam urodził, byłoby to skutkiem ich działań czy tego chcesz czy nie. Działania naszych przodków mają na nas wpływ (ich związki, wierzenia, przeprowadzki, traumy i wiele innych).
@@bogusawaduska2422wróć do szkoły jak tak lubisz wypracowania pisać na the billne tematy 🙂
Ja i mój narzeczony (obecnie bo wtedy jeszcze nie 😂) mieszkaliśmy przez pierwsze 10 lat życia na tym samym osiedlu po dwóch stronach ulicy, na przeciwko siebie, chodziliśmy też do tej samej podstawówki, więc na pewno mijaliśmy się w szkole, czy w lokalnym sklepie, ale oficjalnie nigdy się nie poznaliśmy. W gimnazjum ja się wyprowadziłam, a moja najlepsza przyjaciółka pisała wtedy SMS-y z jakimś chłopakiem ze szkoły (moim przyszłym narzeczonym), który jej się spodobał, nic z tego nie wyszło, więc nadal się nie poznaliśmy. Potem poszliśmy do tego samego technikum i poznałam go bo sprzedawał mi książki do klasy wyżej, spodobałam mu się i któregoś dnia w 3 klasie zagadał na korytarzu, właśnie mija nam 7 rok wspólnego życia, chyba los cały czas chciał nas jakoś połączyć 😅
mój wujek i ciocia mają dość sporą różnicę wieku (16 lat), pochodzą z tej samej miejscowości; na nagraniach że ślubu moich rodziców jest uwieczniony moment, kiedy wujek tańczy z kobietami w swoim wieku, a ciocia w tle bawi się z dziećmi
Sztos 🤭😁
Ojjjj……
Proponuję iść zapukać do każdego księdza w piątek i zobaczyć czy faktycznie przestrzega postu od mięsa 😂😂 aj masakra z nimi.
obejrzałam wszystkie odcinki waszego podcastu a kiedy zaczeliście mówić o okularach byłam przekonana że nigdy ich nie nosiliście 😅
Bardzo ładnie oglądacie w tych oksach, Pawłowi w tych oprawkach do twarzy, wygląda super fresh 😊
27:27 może chodzi o to, że weganizm może iść w kierunku rozwoju osobistego, a to już może prowadzić do odejścia od "różnych form ludzkiego reprezentowania Boga na Ziemi" 🤔 więc na wszelki "wypadek" niech nikt nic nie zmienia w codzienności tylko chodzi do kościoła
No tak - wszak rozwój osobisty i refleksyjność mogą skłonić ludzi do myślenia i kwestionowania wpojonych przekonań, a to przecież prosta droga do herezji.
Jakiś komentarz. Pozdrawiam Was serdecznie. To mój ulubiony podcast, z kategorii podcastów na luzie. Niby na luzie, a jednak uczy i bawi
Musze opisac historie mojego wujka bo jest cudowna. W liceum mial dziewczyne Wiesie, niestety zycie roznie sie potoczyło. Wujek mial no coz wpadke, ozenil sie z inna kobieta. Wiesia rowniez wyszla za mąż wyjechala na drugi koniec Polski. Wujek po rozwodze wyjechal do Irlandii. Po jakis 20 latach znalazl Wiesie na Fb, napisał po latach z ciekawosci wypytac co u niej. Okazalo sie że również jest po rozwodze, ciezkich przeżyciach , po miesiacu pisania odwiedziła go w Irlandii. Dzis sa juz 3 lata po ślubie ❤ w koncu szczesliwi
Ja myślałam że po prostu zamieniliście się okularami dla żartu na początku 😂
Ja akurat miałam ciekawą historię z babcią- bardzo wierzącą z którą często się nie zgadzamy ze względu na mój ateizm. Jak przeszłam na weganizm na początku była sceptyczna i pytała czego teraz nie jem. Wytłumaczyłam jej dlaczego podejmuję ta decyzję i dlaczego jest dla mnie to ważne- dodatkowo moje zdrowie nie pogorszy się. Po chyba miesiącu zadzwoniła, że teraz jestem niczym święta bo mam takie samo zaparcie i potrafię żyć z wyrzeczeniami.
Człowiek nie panuje nad sobą... a co dopiero nad światem...
Panowanie nad światem jest wyrazem braku panowania nad sobą.
Według tego pana w koloratce: 12 apostołów największe szczęście jakie mogło ich spotkać to bycie zjadzonymi przez Pana Jezusa na ostatniej wieczerzy, by stać się częścią Boga.
To ja koniecznie muszę opowiedzieć moją historię. Poznałam mojego męża na studiach w klubie w Lublinie. Okazało się, że on pochodzi z tej samej miejscowości co moja Ciocia Chrzestna, do której przyjeżdżam odkąd byłam malutka. Co prawda mąż pochodzi z domu oddalonego trochę od Cioci, ale jednak! Ciekawa jestem czy na siebie tam kiedyś wpadliśmy.
Śmieję się często, że całe życie do niego jeździłam :D
Uwielbiam mądrość Juszes, tą odgórną perspektywę postrzegania różnych systemów mentalnych. Ciekawi mnie, czy tak zdrowa dieta ma wpływ na rozjaśnienie umysłu (chyba, że je czipsy to nie). Ja zauważyłam, że nie pijąc alko od 4 miesięcy mój mózg ma większy potencjał.
Z alko sprawa jest prosta, a dieta wegańska na pewno uczy szerszego spojrzenia na świat, nowe tematy itd.
Odkryłam Wasz podcast i od 2 tygodnii nadrabiam stare odcinki w wolnej chwili :d Czy można jeszcze kupic panatoezję?? :D
W sumie dobry argument, że zgodnie z logiką księdza katolicy powinni zjadać ateistów (oraz innoweirców) dla ich dobra xd
Nie, nie, ateiści i innowiercy potrafią hasać po łące, nie to co krowa.
Uwielbiam Was 💞 i chciałabym oglądać i słuchać Was częściej, komentarz dla zasięgu 🥰🫂
16:18 Przykazanie ,,nie zabijaj" chyba jasno mówi. Tam nie jest napisane kogo nie zabijaj. Po prostu nie zabijaj czyli - nikogo!!!
Ale już precyzuje kogo nie można pożądać - żony bliźniego swego. Znaczy męża można.
jest i napisane w biblii Bóg w Starym Testamencie powiedział, że zwierzęta, które przeżuwają pokarm i mają rozszczepione racice, można konsumować (Kpł. 11,3; Pwt. 14,6).
Tacy księża to skarb, aktywnie przyczyniają się do laicyzacji społeczeństwa.
Wreszcie sensowne wyjaśnienie Biblii ❤❤
Wlasnie zastanawiałam sie czemu Paweł inaczej wyglada. Odmłodzony 👍
U mojego chłopaka w parafii jest ksiądz wegetarianin. Ale nie wiemy z jakich powodów odrzuca mięso. Osobiście właśnie przez głupie głoszenie księży o potrzebie jedzenia zwierząt i popieraniu myślistwa bardzo zmieniłam zdanie na temat kościoła. Przez to nie uznaję też świąt kościelnych.
Kiedyś muszę jechać do tego waszego Białegostoku, coraz ciekawsza jestem tego miasta. Moi rodzice poznali się jako dzieci poprzez swoich rodziców którzy się w tym czasie kolegowali, minęło kilkanaście lat a oni znów się spotkali i już zostali ze sobą. Ksiądz jest jakimś zjebem, sama jem mięso choć bardzo bym chciała nie jeść (zdrowie tak już zrujnowane, że boję się takich eksperymentów tym bardziej że mam też problemy z krwią) ale nie rozumiem jak ktoś kto nawet je mięso może mieć takie myślenie, a najlepsze jest to że ma się za kogoś lepszego.
Właśnie zmieniłam okulary i mam praktycznie takie same jak Justynka ;D Też chodzę zmieniać bo inny komfort a wada się pogłębia. Też mam astygmatyzm i to serio bardzo uciążliwe. Spędziłam godzinę przymierzyłam chyba 50 par ;). Paweł wybrałeś idealne lapszych sobie nie wyobrażam świetne są.
Jak dobrze, że są ludzie, którzy czują i rozumują jak ja 💚🌱 Wegańska wersja Biblii staje się dla mnie całkiem strawna 😉😉
38:29 - 😭😭😭 Boże, co za wzruszająca historia 😢❤
Idealnie do słuchania przy pracy ♥️
Jakby co, to wieCZny i wieTRZny to dwa różne słowa. Ale nie czepiam się, super się Was słucha i zawsze mnie cieszy jak odcineczek wleci 😌😌
17:00 będę na tyle miły dla "wierzących", że przygotuję już sobie do spania marynatę, nic szczególnego zwykłą jakąś - pieprz, sól, jakieś zioła 🤣 to już będę za jakiś czas gotowy i smaczniejszy niż taki sauté 😂😂
23:39 Justyna, przepięknie powiedziane, to o poddanych 💚 Gdyby tylko więcej osób o tym pomyślało, przysiadło i się zastanowiło..
Juszes na pijarowca miasta Białystok 👍👍👍
Dziwnie czuję się na tym kanale w kontekście bycia praktykującą katoliczką; subskrybuję oba Wasze kanały, bardzo lubię Was słuchać, to, co mówicie, bardzo często jest dla mnie inspirujące i interesujące, ale mimo całej tolerancji i „miłości“, o której tak często mówicie, czuję się dyskryminowana.
Czytam komentarze, w których jest mnóstwo jadu i śmieszków kierowanych w stronę ludzi wierzących; widzę poklask dla takiego zachowania i nijak nie mogę połączyć tego z wcześniej wspomnianą tolerancją i akceptacja inności.
Pozdrawiam, jak zwykle bardzo interesujący odcinek.
Poznaliśmy się w gimnazjum z moim narzeczonym, ale potem okazało się że nasi rodzice znali się już parę lat wcześniej, a mój narzeczony chodził do mojej mamy do jej zakładu na poprawki krawieckie, parę lat wcześniej zanim się poznaliśmy, a moja ówczesna przyjaciółka mieszkała na tym samym osiedlu co mój narzeczony, a ja często do niej przychodziłam 😅
Lubię Was słuchać!
A ten białostocki projekt z misiami też się wziął z mema! Którejś zimy tak zasypało śniegiem Rynek, że był dosłownie nie do przejścia. Ktoś na Spotted Białystok wrzucił zdjęcie tego zasypanego Rynku z wklejonymi niedźwiedziami polarnymi. Szalone liczby wygenerował ten fotomontaż. Zdjęcie przeniknęło dalej w Polskę i misie polarne stały się powiedzmy maskotką Białegostoku. Taka to ciekawostka 🐻❄️
ciekawostki w Łodzi: stajnia jednorożców jako punkt przesiadkowy na tyle przyjął się z nazwą wśród łodzian, że powstał obok pomnik jednorożca :D
kolejna ciekawostka: po łodzi są rozsiane figurki postaci z bajek
Z paszportem to prawda. W listopodzie 2023 wyrabialiśmy tam paszport dla męża. 24 god przed odlotem do Egiptu.
18:05 A z drugiej strony w Księdze Rodzaju 9:3-4 (Biblia Tysiąclecia) jest napisane:
„Wszystko, co się porusza i żyje, niech wam służy za pokarm. Wszystko oddaję wam, jak niegdyś zielone rośliny. Bylebyście tylko nie jedli mięsa z krwią życia.” w Księdze Kapłańskiej 11:2-3 (Biblia Tysiąclecia): „Oto zwierzęta, które będziecie mogli jeść spośród wszystkich zwierząt, które są na ziemi. Możecie jeść wszelkie zwierzę o rozdzielonych kopytach i o głębokich rozszczepieniach kopyt, które przeżuwa.”
Księga Powtórzonego Prawa (Biblia Tysiąclecia):
„Gdy Pan, Bóg twój, rozszerzy twe granice, jak ci obiecał, i powiesz: 'Chcę jeść mięso', ponieważ będziesz miał ochotę jeść mięso, możesz je jeść według swego upodobania.”
Paweł nie myślałes zeby opowiedzie o swoich przygodach z czasow gdy byles harcerzem? Ja juz sie nastawilam na historie o nocowaniu w lesie . Nigdy bym ja sie na to nie zdecydowala ale chetnie o tym bym posluchala :)
Regularnie zapisuję sobie miejsca z Białegostoku, które pokazujecie i o których wspominacie i kiedyś zamierzam odwiedzić to miasto tylko ze względu na Was 💚
Ja chyba tez xdd zaciekawili mnie tym bialymstokiem i podobno zielono tam jest xd
Mi się niestety Białystok przede wszystkim kojarzy z krwawym marszem równości sprzed lat… dopiero potem przypominam sobie, że Juszes i Panato są z Białegostoku i humor gituwa. 😅
Ale jeżeli kiedyś będę miała okazję, wpadam na fotkę z „To by nic nie dało” 🎉😂
31:43 Ksiądz w parafii mojej babci stosował się nawet do zasady diety witariańskiej! 🙈
wow! super!
Paweł super zmiana, Justyna - bez różnicy, jakie masz oprawki, wszystko Ci pasuje 🤍
jeju myslalam ze zamieniliscie sie okularami na filmik, super wygladacie!! pawel to 10 lat w dol
Weganizm kojarzy się z środowiskiem progresywnymi patrz Sylwia Spurek.
Nic dziwnego, że niektórym katolikom może się kojarzyć ze złem absolutnym.
W sumie to aż przykre, że nawet coś takiego jak dieta bywa upolityczniane i ideologizowane.
Rozśmieszyła mnie ta pomyłka z księgą urodzaju akurat w kontekście raju i obfitości jedzenia 😂😂
Bardzo szczerze się uśmiechnąłem gdy za każdym razem „księga urodzaju” jest poprawiane ❤️❤️❤️ 😅
kanał śmiem wątpić dość dobrze wyjaśnia patologie myślenia ludzi religijnych przeróżnych wyznań, ciekawie jest, polecam. otwiera oczy na wiele kwestii
między mną a moim partnerem jest 6 lat różnicy, też prowadzimy takie rozmowy “bo gdybyśmy się wtedy spotkali” ~ “to uznałabym Cię za świra co lata za małolatą” 😅
Ja z kolei całe życie nosiłam okulary, a teraz w wieku 45 lat zaczęłam nosić soczewki. Dla mnie to inny level, żałuję, że tak późno się zdecydowałam
Proszę o więcej kącików poetyckich
Bardzo dziękuję, że nie wrzucacie przykładu tego księdza jako głosu wszystkich katolików. Jestem katoliczką, ale bardzo nie podoba mi się ta interpretacja, i nie zgadzam się z nią. Nie podoba mi się również, że ksiądz nie dodał ważnej informacji, że to jego SUBIEKTYWNA opinia. Z tej jego wypowiedzi, można by wysnuć wnioski, że takie jest nauczanie kościoła.
Cześć Panato
Odłączam wsze filmiki już jakiś czas i bardzo mi się podobają
Bardzo szanuję że jesteście veganami i promujecie to w internecie
Jestem veganką 2 lata
Ale
Ja wychowałam się w rodzinie gdzie my chorowaliśmy zwierzęta właśnie do tego żeby ich zjeść
Ale dbaliśmy o nich tak jak niektórzy nie dbają o swoich bliskich 😢
Słuchając waszych komentarzy że mamy panować a nie jeść zwierzęta to jest bardzo utopijne ale niezgodne z rzeczywistością
Każdy może Panować nad zwierzętami wziąć psa ze schroniska co jest dobrym uczynkiem,ale naprzyklad nad nim się znęcać co jest gorsze niż w ogóle go nie mieć
Lub dbać o krowę żeby była zdrowa najedzona zadbana ale zrobić z niej pożywienie które wykarmi całą rodzinę przez 6 miesięcy
Uważam że lepiej promować dbać bardziej o zwierzęta co będzie już większym wysiłkiem niż po prostu Nieświadomie konsumować
Ten ksiądz nie byl najostrzejszą kredką w piórniku 😉
Ja jak myślę Białystok myślę juszes i panato 😂
Ja jestem z Zakopanego a z Białymstokiem kojarzy mi się mój narzeczony ❤😜
15:52 jeśli Ciebie Juszesz to przeraża to polecam sobie otworzyć Stary Testament i poczytać jakie tam są tutoriale do złożenia ofiar z różnych zwierząt 😊 religia piękna rzecz ❤
Zmotywowaliście mnie do zmiany okularów.. Bo i tak słabo w nich widzę a jakieś 3 miesiące temu mój facet na nich usiadł i od tamtego czasu są całe powyginane... Świetnie wyglądacie w nowych oprawkach!
Co do tych oszustw... Jezu raz do mojej babci zadzwonili oszuści, podszywali się pode mnie i chcieli wyciągnąć kasę. Babcia się popłakała i zestresowała okropnie ale zachowała trzeźwość umysłu, rozłączyła się z oszustami i zadzwoniła na mój telefon. Odebrałam zdzwiona, babcia mi wszystko opowiedziała... Ktoś udawał mój głos i chciał kasę, bo niby miałam wypadek i byłam ranna, i niby rozwaliłam komuś auto, i by nie trafić za kratki musiałam dostać od niej 10 000 zł. Babcia dochodziła do siebie miesiącami i dalej źle to wspomina... Jak sobie o tym pomyślę to aż mam ciarki.... Że też ktoś ma sumienie oszukiwać ludzi w ten sposób 😢
Paweł super wygląda w nowych okularach! 😍
A propos Księgi Rodzaju to ciekawą rzeczą jest to, że nad zwierzętami człowiek ma "panować", ale już wers dalej jest wymienione co dla człowieka będzie pokarmem. Niektórzy interpretują to tak, że człowiek ma przykazane dbać o zwierzęta i jeść produkty roślinne.
O ile dla kogoś jest ważne, co napisano w jakiejś książce.
Rzucę lokalną ciekawostką, chyba lubicie.
Jeśli chodzi o Białystok to ja pochodzę z pogranicza mazowieckiego i łódzkiego. W naszych rejonach mieliśmy lokalny mem "no kurwa, białystok...", Którego używało się wtedy, gdy zwaliłeś coś bardzo ważnego, co miało zagwarantować ci lepszą przyszłość, ale to nie wyszło, więc został ci tylko Białystok. Każdy wiedział o co chodzi. Najczęściej było używane w okolicach matur. Ludzie wychodzili z matury, nauczyciele/znajomi/rodzina pytali: jak ci poszła matura synu?
A syn odpowiada: "no kuuuuurwa, Białystok".
Co znaczyło że zamiast super studiów w super mieście czeka cię przeprowadzka do Białegostoku, bo tak beznadziejnie ci poszło. 😂
Boże u nas w podstawówce była katechetka i jednym z zadań było narysowanie kogo mamy w niebie. I człowiek narysował tam ludzi których tam ma, pieska i masę chomików bo jak wiemy one nie żyją bardzo długo. I wtedy katechetka podchodzi do 7 letniego dziecka i mówi że zwierzęta nie idą do nieba. I wtedy stwierdziłam ok to ja też chyba nie chce xd
Szczecin here 😊 lotów szukamy najchętniej z Berlina, ale dla taniego fajnego połączenia dojedziemy i do Warszawy.
Z wiekiem stawiamy własną opinię na pierwszym miejscu, a nie opinie innych - stąd ta dojrzałość wyboru
Czasami nawet świadomość nie wystarczy. Ostanio teściowa opowiadała mi historię, mamy swojej koleżanki. niby kobieta świadoma to i tak dała się nabrać, a jak już przyszedł gość, który wyglądał groźnie i poprosił o pieniądze na pomoc jej córce , która miała „wypadek” to babinka te pieniądze mu po prostu dała i tyle. Jest to przerażające…
I podobno właśnie telefony stacjonarne są podsłuchiwane, dlatego Ci przestępcy wiedzą o wszystkim co się dzieje w danej rodzinie
Paweł wyglada mlodziej, jestem w szoku, że tak się da 😮😮😮
Do tematu zdjęcia małżonków 11 lat przed poznaniem się, pasuje ten wiersz
PRZYSIĘGAM że napisałam ten komentarz tuż przed tym jak Panato wspomniał o tym samym wierszu XD jestem mocno zdezorientowana teraz hahaha
Księża mają podcasty?! 🤣 Nie mieszkam w Polsce od 13 lat i chyba jestem trochę odklejona ale to dla mnie nius 🤣 Cenie wasz podcast, piękne źródło informacji ❤️
Świetnie wygladacie w tych okularach
Niedawno jechałam autobusem i akurat pani, która siedziała obok mnie rozmawiała z kimś przez telefon o tym, że oszuści zadzwonili do jej mamy i podawali się za jej syna i usiłowali wyłudzić pieniądze. Straszne to jest 😲
Świetna analiza Pisma Świętego. Oraz zachowań niektórych przedstawicieli KK.
Super wygladacie w nowych oprawkach 🥰
14:05 Jestem ateistką interesującą się buddyzmem,jem mięso ale nie za często,lubię wiele wegetariańskich przepisów/dań,kocham zwierzęta,przyrodę i zawsze bardzo ale to BARDZO oburzało mnie to jak katolicy,chrześcijanie,księża (większość,nie wszyscy) patrzą na zwierzęta,uważają,że nie mają uczuć,emocji a przede wszystkim DUSZ,to mnie zawsze tak wkurza,mam od najmłodszych lat zwierzęta (od chomików,jaszczurek aż po koty),czasem też jeżdżę na wieś do dziadków i jak najbardziej widzę,że mają swoje myśli,emocje a nie tylko instynkt,przez takie "nauki" kościoła później tacy ludzie,którzy tego słuchają nie mają empatii i szacunku do otoczenia,natury i do zwierząt. I co to za kocopoły "celem w życiu człowieka jest oddawać cześć bogu" , bruh to nie średniowiecze. I jak stek może "myśleć"? przecież już nie żyje .Albo te opisy nie szanowania zwierząt w biblii,opisy torturowania ich wręcz,jest taki fragment,że łamią skrzydła gołębiom,później je palą jako ofiary dla boga,cytuję bo to " miła woń dla pana" jak mam wierzyć w takie coś,to już wolę nie wierzyć.(można nawet znaleźć to w internecie,takie fragmenty i na takim jednym kanale na YT) Robicie super filmy,pozdrawiam!
Byłam kiedyś katoliczką i od zawsze mi te rzeczy i światopogląd nie pasowały,od najmłodszych lat już kwestionowałam te oburzające bzdury.
dosłownie takie opisy składania ofiar są w biblii,więc serio jak sekta
Justyna wygląda jak pani pracująca w korpo😂
Co do spoofingu to pracuję w sklepie zoologicznym, od kilku miesięcy mamy problem, ze dzwonia do nas ludzie z pretensjami, ze ktos do nich wydzwania z naszego numeru i mowi cos na temat wypłaty krypto walut itp. I to nie jest problem jednego sklepu tylko wielu z naszej sieci, jednak nikt nie jest w stanie z tym nic zrobic bo w naszych bilingach nie ma takich polaczen wychodzacych, a u osob odbierajacych jest nasz numer, nie da się namierzyc tego kto się podszywa...
Katolicy mogli by zacząć czytać inne książki niż Biblię
Mi pies też pogryzł okulary 😢 a dokładnie soczewidki w nich na drobny mak
Lece w niedziele z Chopina ale kurde no niedziela zamkniete xD
A mi Białystok kojarzy się z wami 🤭☺️
Cudowne rozważania Księgi Rodzaju. 😅Rozważania nt. krowy zjedzonej przez ateistę/agnostyka powinny byc wyslane do tego "ksiendza" p.s. on jest w nurcie przedtrydenckim. On jest konserwą....
trochę lipa z tym salonem optycznym, np. Kodano nie było chętne?
Na świecie jest jakiś miliard par (a jeśli nie miliard to chociaż kilkaset milionów). To, że istnieją takie przypadki jak ta para z Chin w świetle probabilistyki nie jest niczym niezwykłym.
O jaka miła niespodzianka - nowy film 😊😊😊
wmawianie ludziom, ze maja dusze, a zwierzeta nie - przyzwolenie na wymyslanie glupot tego rodzaju, jak gada ten ksiadz
A propo krów to przyszło mi na myśl powiedzenie „Święta Krowa”. No i jak to zabijać co święte? 🐄❤🐮
Czekam kiedy zamienicie się tymi okularami hahaha 😂
Bardzo fajne macie te nowe okulary
Ja znam księdza który je wege, bardzo spoko facet, empatyczny, nie chce krzywdzić zwierząt