Maxus e-deliver 9 - test chińskiego dostawczaka
Вставка
- Опубліковано 7 вер 2024
- Pierwsze przetestowane przeze mnie auto dostawcze - Maxus e-deliver 9 L3H2 z baterią 88,55kWh.
Auto do testów udostępnił mi salon samochodów elektrycznych Plichta Electric plichtaelectri... za co serdecznie dziękuję! To kolejny raz, kiedy dostałem praktycznie nowe auto do przetestowania, bo z przebiegiem poniżej 20km 😉
Więcej o autach elektrycznych znajdziesz na moim instagramie:
/ lysywczapce
Montaż filmu: Kacper Gocha (CytrynX)
...
#electricvehicle #electriccar #emobility #samochodyelektryczne #china #motoryzacja #samochód #samochódelektryczny #elektromobilność #maxust90ev #maxus #chinacar #testujzlysym #autonaprąd #autoelektryczne #automotive #elbil #suv #crossover #carreview #test #transport #dostawa
Czekam na test zasięgu fajnie wyglądającego i bardzo dobrze wyposażonego autka.
Super prowadzący i nie próbuje w żaden sposób dzibać
Dziękuję ;) Film z testów zasięgu pojawi się jutro o 15:00.
Gratuluję profesjonlnej recenzji. Dobrze się słucha i ogląda. Pozdrawiam
Dziękuję. Cały czas staram się rozwijać. Również serdecznie pozdrawiam!
Deska rozdzielcza jest naprawdę ładna 230 km zasięgu brzmi lepiej jak ponad 100 km w Man tge podczas filmu fajne auto
Też tak uważam. Dodatkowo bardzo dobrze mi się nim jeździło. Fajnie się prowadził :)
Mam pytanko czy miał Pan okazję jeździć maxsusem g 20.
Jeszcze nie, ponieważ nie mam na ten moment dostępu do tego modelu, jednak gdy pojawi się w Norwegii, to na pewno dostanę go na testy.
Na ten moment nie testowałem jeszcze żadnego auta elektrycznego zasilanego ogniwami wodorowymi (po za 2 godzinną jazdą Toyotą Mirai), bo najpierw muszę dokształcić się w tym temacie, aby materiał był rzetelny ;)
@@Testujzlysym no to nic mi nie pozostało jak tylko czekać.
Przy tych wymiarach ładowność 860 kg to żart z klientów. 860 a nawet 1035kg ma Fiat Doblo maxi czy Berlingo.
Ilość nm to kolejny żart. 1.6 d w fiacie ma 290 nm i 105 koni a przyspieszenie ok 13 sekund do 100 km/h.
Kolejna manipulacja to podawanie czasu od 20 do 80%, czyli tak naprawdę 45 minut żeby naładować zaledwie 60%.a jaki jest czas ładowania od minimum (10%) do 100%. 3 godziny na szybkiej ładowarce a 36 godzin z gniazdka w domu?
Podparcie odcinka lędźwiowego to żaden luksus z wypadinej osobówki. To minimum "must have" I było dostępne nawet w fiat Punto dwadzieścia lat temu.
Z tego co widzę przegroda pomiędzy kabina a paką to gola blacha. Przyjemności w trasie w kwestii hałasu na naszych drogach (szczególnie na łódzkim, gdzie wola wykupić ubezpieczenie od pozwów kierowców niż dziury załatać w drogach).
Jednym słowem, elektryczne dostawczaka o długości 5 metrów i ładowności 860 kg to porażka.
Każdy kurier wozi min. 1500 kg paczek każdego ranka.
Z tego co widzę np. na Norweskim rynku, to auto nieźle się sprzedaje, a to znaczy, że są nabywcy, dla których ładowność ta wystarczy, ale jak najbardziej masz rację z tym, że przy tych wymiarach moglibyśmy spodziewać się czegoś więcej. Jeżeli chodzi o przyśpieszenie i moce, to mimo, że te parametry są niskie, to nieźle się buja, nawet do tej setki i sam pod koniec testu powątpiewałem w to, czy czas podany przez producenta, czyli 18,4s jest realny, bo nawet patrząc po nagraniach, wychodzi mi znacznie mniej (ale dla pewności sprawdzę to z Dragy przy teście zużycia z ładunkiem).
W każdym aucie elektrycznym podaje się czas w zakresie 10-80, 20-80, 30-80, 10-90 itp. bo po prostu w danym przedziale warto jest ładować się na DC, bo strata czasu jest najmniejsza. Tutaj akurat ładowanie 10-83% miało największy sens, a potem moc znacznie spadała, więc stanie na DC mija się z celem. Informacyjnie: ładowanie od 3 do 100% to ~76 minut. Z gniazda 230V w domu to już jakieś 45 godzin, ale idąc krok dalej i instalując w domu Wallboxa możemy skrócić ten czas do ~8h, czyli do nocnego ładowania.
Jeżeli chodzi o samo wyciszenie w aucie, to nie było najgorzej, co w sumie samego mnie zaskoczyło, bo spodziewałem się sporego łomotania 😅
Auta nie bronię, ma swoje wady, ale jest podobne do innych elektrycznych aut dostawczych na rynku, z którymi rywalizuje, więc na lepsze dostawczaki musimy jeszcze zaczekać.