10:45 - tutaj jest idealne uzasadnienie dlaczego mikro tranzakcje nie powinny istnieć w płatnych grach. Chłop stracił 4h na farmienie czegoś co mógł mieć dużo szybciej duplikując dusze. Tak samo byłoby w innych grach, albo spędzasz 4h na farmieniu czegoś albo wydajesz dwa dolany i masz od razu. Zauważcie jak rzadko Kiszak zatrzymuje film Amandy. Sus.
Ja jestem platyniarzem, i mam splatynowane wszystkie fry FS od Deamon's Souls do Eldena... i nie jest to jakies wielkie osiągnięcie, jasne są niektóre trofea dające fun bo są związane z opcjonalnymi ukrytymi bossami powszechnie uważanymi za trudniejszych ale fakt, trofea w tych tytułach mało uczą skilla, jeśli wogóle. Bardziej są czasochłonne , zbieranie wszystkich broni ,pierścieni, czarów itp. to nuda straszna. Ma to pewnie na celu przyciągnąć gracza na dłużej w tym tytule i tyle. Do tego jeśli chcesz zamknąć się w tych 2,5 przejściach to bez wiki czy poradnika masz znikome szanse że poprowadzisz side questy tak by nie rozciągnąć sobie o kilka kolejnych runów. PS. w Eldenie platyna powinna nazywać się tutorial xD A w sekiro się da na w jednym runie ale jednak jest tam farmienie expa i robienie tego na podstawowym NG znacznie wydłuża platynę, tak znacznie w c**j XD
mam pomysl na interakcje z widzami - Kiszak próbuje przejść Old Monka w DeamonSouls, gdy widzowie przejmują Monka ;) Pamiętam moje zabawy Monkiem, dla części graczy to był naprawdę trudny boss ;)
7:51 Niestety, muszę Cię zmartwić Kiszak. W Hollow Knight jest coś takiego jak "invincibility glitch" i z tego co znalazlem na necie to tego nie załatali. Jak się można domyśleć, diametralnie zmniejsza to trudność w zdobyciu platyny w tej grze (wg poradnika na PSNprofiles z 9/10 do 4/10) więc zawsze jest podejrzenie że ktoś oszukiwał w wbił osiągnięcia na gliczu.
Imo Bloodborne ma trochę lepiej zrobioną platynę, co prawda osiągnięcia pewnie wyglądają podobnie jak w soulsach, ale przez jego konstrukcje jest to może trochę mniej upierdliwe i bardziej skillowe, ponieważ: -co prawda też trzeba zebrać cały oręż, to jest go mniej do zbierania i nie trzeba zbierać różnych wariantów tej samej broni jak np "zaginiona", -Lochy kielicha, choć mogą być trochę żmudne, ALE by dorwać ostatniego bossa, tj królową, trzeba przejść pewien wariant przeklętego lochu, który obniża twoje max życie i połowę, o ile dobrze pamiętam i w tym stanie trzeba pokonać silniejszy wariant Amygdali, która laserkiem może nas z oneshotować, -w samych lochach możemy napotkać sporo nowych bossów, choć część z nich to niestety reskiny czy po prostu mobki z większym paskiem życia i dmg. I taka mała uwaga na koniec, choć ostatnim ostatnim bossem jest królowa i walka z nią może być wymagająca, to zdecydowanie nie jest to poziom Gerhmana, czy Lady Marii, aczkolwiek umiejętności polegające na manipulacji jej własną krwią, bardzo pasują do tego bossa.
Ja pamiętam jak się męczyłem z tyli lochami kielicha XDD. Przechodzenie przez te same lokacje, tych samych bossów i tak dalej było tak nudziarskie. Jeszcze jak musiałem farmić itemki żeby móc zrobić kolejny rytuał to się za głowę łapałem. Też chyba jak się miało wykupiony abonament to dało się wpisać jakiś seed do kielicha w którym ta królowa będzie od razu, ale nie mam zielonego pojęcia czy faktycznie tak jest. Żeby nie trofka za tą królową to przyznam, że platyna w bloodbornie jest chyba najlepiej zrobiona.
Ja bym powiedział, że platyna w DS1 nie jest ciężka (może z wyjątkiem 4 kingsów na NG+ i wyżej - moje małe nemesis), ale grindowanie rzadkich broni (w moim przypadku szczególnie z tunelarzy) jest bardzo żmudne i monotonne. Zresztą podobnie jest w DS3 z grindowaniem itemów do wbicia levela dla covenantów - build pod 99 szczęścia i farmienie wiele godzin kilku mobów. Z mojego doświadczenia platyna w każdym soulsliku FromSoftware (przynajmniej wszystkie dostępne na PC - niestety nie miałem styczności z BB czy Demon Souls) nie wymagają niczego ponad to czego doświadczymy w pierwszym playthrough. Już maksowanie Resident Evil 2 Remake było sporo cięższe i bardziej satysfakcjonujące, ze względu na aspekt speedrunerski.
7:55 a najgorsze jest to że dosłownie na samym końcu tej drogi masz sekwencję parkour która nie jest jakaś trudna ale przez stres chyba z 3 razy dostałem tam lepe i za każdym razem wszystko od nowa
Pamiętam jak na premierę DeamonSoulsow w robiłem platynę w 2009. gry nie było w Europie, kumpel mi ją przywozl na premiere z USA. Gdy w nią grałem nie było opisu na necie jak działa tenencja. Kur... ilez czasu zeszło żeby to obczaić, co zrobić żeby tendencja była pure white i black jakie nowe ścieżki to otwiera. (ciekawostka - Sony zapłacilo za tego exclusiva i po tym jak zagrał w skończona wersję szef PlayStation nie chciał jej wydać, bo uznał ze to crap. dlatego gra miała premiere najpierw w Japonii, nikt w tą grę nie wierzył)
Zrobiłem tę pieprzoną platynę, łącznie z tym NG+3 aczkiem z duszami bossów, lecz w moim przypadku ng+4 na mainie, ponieważ zżerałem dusze będąc noobem na początku xD Ale warto było w sumie, człowiek liznął każdą ścianę w ds1, teraz robię sl1 glitchless no pyro, jest fajnie.
Ja po przejściu tytułu raz naprawdę rzadko do niego wracałem. Dlatego właśnie zacząłem platynowa gry, ale Kiszka ma rację najgorsze są achievement znajdź 1200 shitu…
Platynowanie soulsów ma plusy np. demons souls są bardzo łatwę ale platyna.... robi z tej gry praktycznie najtrudniejsze wyzwanie ponieważ może nie musisz jak w innych soulsach by zdobyć platynę to przejście 2.5 raza a w demons souls trzeba 1.5 ale to te 1.5 trzeba zrobić praktycznie deathless przez tendencję która jest w grze, oczywiście możesz iść bez ciała na 0.5 hp, wtedy możesz umierać lecz żeby zabić bossa to praktycznie na każdym musiał byś zrobić hitless wtedy
Ja platyny nigdy pewnie nie wbije bo mi na tym nie zależy. Szkoda mi na to czasu. Ostatnio robiłem build pod cuda i myślałem, że mnie szlag trafi gdy musiałem zbierać słoneczne medale aby zdobyć ulepszone pioruny. Szkoda mi czasu na grindowanie. Wolę sobie spokojnie pograć lub zrobić jakiś challenge. Nie będąc jakiś wybitny w soulsy potrafię jedynkę przejść w maks 2,5 h a robienie platyny to pewnie zajmuje z 20/30 h.
ja sobie powiedziałem że platynuje sobie wszystkie 3 części i zacząłem od ds3 o zgrozo nerwica gwarantowana a boje się co będzie w ds1 i co gorsza w ds2 ale nie żałuje tego
Platyna w DS1 to akurat joke wystarczy przejsc gre 2,5 raza ale farmiac Silver Khightow zdołalem nafarmic ponad 700k dusz aby dropnac pełne wyposażenie jednak farmiąc Channelerow ich bron poleciala mi za 5 razem 😂 zdaje się(1% szansy na dropa)
Ej bo nie ogarniam. Pokonałem Smaugha i Ornsteina 1 raz grając w soulsy za 1 razem w dodatku najpierw zabiłem smaugha bo był wolny i jakoś łatwo go było a w drugiej fazie ten ornstein wcale nie był jakiś giga trudny i dziwi mnie że tyle ludzi ma z tym problemy i że niby ornstein w drugiej fazie jest trudniejszy
Platyna w DS1 to jakieś 40h (mi tyle zajęła) i była w miarę przyjemna. Platyna w DS3 to 100h z czego z 40 to farmienie. DS3 odbiera duszę a DS1 co najwyżej ją smyra
Tak właściwie to nie jest ani troche ciężkie wiem co mówie bo wszystkie souls like od fromsoftware mam na 100% i jest to bardzo łatwe i bardzo szkoda właśnie dobrze powiedziałeś że powinno być osiągnięcie żeby przejść ds hit-less
osiagniecia robie glownie po to by poznac rozne zakatki gry do ktorych pewnie bym nie wszedl i choc platyny w soulach sa do cipy to w dwojce jest najgorsza bo w covenancie nie da sie zglitchowac w zaden sposob zdobycia czaru tak jak w jedynce poniewaz zalicza oddanie do covenantu poprzez zabicie wrogiego gracza/npca i to zabralo mi 5 godzin zycia siadajac przy ognisku patrzac czy sie pojawil
Załóż sobie ten pierścień, co zwiększa szansę na invade i po sprawdzeniu czy Mad Warrior się zespawnował używaj piórka, mi +/- 2h to zajęło, gorzej z farmieniem słonecznych medali :D
Ej mam takie zjebane pytanie xD kiszak i jego kobita to jacyś wyznawcy szatanizmu czy po prostu lubia taki styl. Pytam jako ateista, ale teraz mnie tak po prostu wpadło do głowy 😅😂
Oglądany Film: ua-cam.com/video/FLmtSqroiig/v-deo.html
🟢 Wesprzyj kanał: ua-cam.com/channels/5SCWle5EgiN7vzMMwPOpug.htmljoin
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy
🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum
🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy
👕 Moje Koszulki Kupicie Tutaj: alldead.pl/ 💀 (reklama)
🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36
📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/
💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=kiszak (reklama)
Amanda to chyba jedyna osoba na świecie która wymawia te wszystkie ą i ę w tak naturalny sposób, że w ogóle nie czuć kiczu. Pełen szacuneczek
Platyna platyną, ale ile ma elo?
pozdrawiam z middemheimu
pozdro z middemheimu
10:45 - tutaj jest idealne uzasadnienie dlaczego mikro tranzakcje nie powinny istnieć w płatnych grach. Chłop stracił 4h na farmienie czegoś co mógł mieć dużo szybciej duplikując dusze. Tak samo byłoby w innych grach, albo spędzasz 4h na farmieniu czegoś albo wydajesz dwa dolany i masz od razu.
Zauważcie jak rzadko Kiszak zatrzymuje film Amandy. Sus.
Ja jestem platyniarzem, i mam splatynowane wszystkie fry FS od Deamon's Souls do Eldena... i nie jest to jakies wielkie osiągnięcie, jasne są niektóre trofea dające fun bo są związane z opcjonalnymi ukrytymi bossami powszechnie uważanymi za trudniejszych ale fakt, trofea w tych tytułach mało uczą skilla, jeśli wogóle. Bardziej są czasochłonne , zbieranie wszystkich broni ,pierścieni, czarów itp. to nuda straszna. Ma to pewnie na celu przyciągnąć gracza na dłużej w tym tytule i tyle. Do tego jeśli chcesz zamknąć się w tych 2,5 przejściach to bez wiki czy poradnika masz znikome szanse że poprowadzisz side questy tak by nie rozciągnąć sobie o kilka kolejnych runów. PS. w Eldenie platyna powinna nazywać się tutorial xD A w sekiro się da na w jednym runie ale jednak jest tam farmienie expa i robienie tego na podstawowym NG znacznie wydłuża platynę, tak znacznie w c**j XD
w nowych Deamonach platyna jest tak samo robiona jak w starych, czyli z systemem tendencji światów?
@@Dekameron_ Tak. Musisz robić i tendencje świata i tendencje postaci po potrzebne itemy
witaj bracie try hollow knight
W Sekiro to był taki grind, że uznałem za korzystniejsze rozwiązanie zrobienie niemal całego NG++
Materiały Amandy - jedyne, ktorych Kiszak nie zatrzymuje xD
mam pomysl na interakcje z widzami - Kiszak próbuje przejść Old Monka w DeamonSouls, gdy widzowie przejmują Monka ;) Pamiętam moje zabawy Monkiem, dla części graczy to był naprawdę trudny boss ;)
7:51 Niestety, muszę Cię zmartwić Kiszak. W Hollow Knight jest coś takiego jak "invincibility glitch" i z tego co znalazlem na necie to tego nie załatali. Jak się można domyśleć, diametralnie zmniejsza to trudność w zdobyciu platyny w tej grze (wg poradnika na PSNprofiles z 9/10 do 4/10) więc zawsze jest podejrzenie że ktoś oszukiwał w wbił osiągnięcia na gliczu.
A patrząc na to, jak trudny endgame ma HK, to jest to pewnie większość posiadaczy aczika, bo invincible glitch jest banalny do odtworzenia
Imo Bloodborne ma trochę lepiej zrobioną platynę, co prawda osiągnięcia pewnie wyglądają podobnie jak w soulsach, ale przez jego konstrukcje jest to może trochę mniej upierdliwe i bardziej skillowe, ponieważ:
-co prawda też trzeba zebrać cały oręż, to jest go mniej do zbierania i nie trzeba zbierać różnych wariantów tej samej broni jak np "zaginiona",
-Lochy kielicha, choć mogą być trochę żmudne, ALE by dorwać ostatniego bossa, tj królową, trzeba przejść pewien wariant przeklętego lochu, który obniża twoje max życie i połowę, o ile dobrze pamiętam i w tym stanie trzeba pokonać silniejszy wariant Amygdali, która laserkiem może nas z oneshotować,
-w samych lochach możemy napotkać sporo nowych bossów, choć część z nich to niestety reskiny czy po prostu mobki z większym paskiem życia i dmg.
I taka mała uwaga na koniec, choć ostatnim ostatnim bossem jest królowa i walka z nią może być wymagająca, to zdecydowanie nie jest to poziom Gerhmana, czy Lady Marii, aczkolwiek umiejętności polegające na manipulacji jej własną krwią, bardzo pasują do tego bossa.
Ja pamiętam jak się męczyłem z tyli lochami kielicha XDD. Przechodzenie przez te same lokacje, tych samych bossów i tak dalej było tak nudziarskie. Jeszcze jak musiałem farmić itemki żeby móc zrobić kolejny rytuał to się za głowę łapałem. Też chyba jak się miało wykupiony abonament to dało się wpisać jakiś seed do kielicha w którym ta królowa będzie od razu, ale nie mam zielonego pojęcia czy faktycznie tak jest. Żeby nie trofka za tą królową to przyznam, że platyna w bloodbornie jest chyba najlepiej zrobiona.
To co? Przekonuj Amandę na no hit run xD
Ja bym powiedział, że platyna w DS1 nie jest ciężka (może z wyjątkiem 4 kingsów na NG+ i wyżej - moje małe nemesis), ale grindowanie rzadkich broni (w moim przypadku szczególnie z tunelarzy) jest bardzo żmudne i monotonne. Zresztą podobnie jest w DS3 z grindowaniem itemów do wbicia levela dla covenantów - build pod 99 szczęścia i farmienie wiele godzin kilku mobów. Z mojego doświadczenia platyna w każdym soulsliku FromSoftware (przynajmniej wszystkie dostępne na PC - niestety nie miałem styczności z BB czy Demon Souls) nie wymagają niczego ponad to czego doświadczymy w pierwszym playthrough. Już maksowanie Resident Evil 2 Remake było sporo cięższe i bardziej satysfakcjonujące, ze względu na aspekt speedrunerski.
Blagam nie mow mi ze channeler zostalo przetlumaczone jako tunelarz.
7:55 a najgorsze jest to że dosłownie na samym końcu tej drogi masz sekwencję parkour która nie jest jakaś trudna ale przez stres chyba z 3 razy dostałem tam lepe i za każdym razem wszystko od nowa
Fajnie opisana "platyna". Pozdrawiam i polecam zdobyć platyny w każdych soulsach ;)
Amanda: Nie pałam miłością do bossów, których jest więcej niż 1. Kiszak: Ja ci zaraz powiem do kogo nie pałam miłością.
Pamiętam jak na premierę DeamonSoulsow w robiłem platynę w 2009. gry nie było w Europie, kumpel mi ją przywozl na premiere z USA. Gdy w nią grałem nie było opisu na necie jak działa tenencja. Kur... ilez czasu zeszło żeby to obczaić, co zrobić żeby tendencja była pure white i black jakie nowe ścieżki to otwiera. (ciekawostka - Sony zapłacilo za tego exclusiva i po tym jak zagrał w skończona wersję szef PlayStation nie chciał jej wydać, bo uznał ze to crap. dlatego gra miała premiere najpierw w Japonii, nikt w tą grę nie wierzył)
Zrobiłem tę pieprzoną platynę, łącznie z tym NG+3 aczkiem z duszami bossów, lecz w moim przypadku ng+4 na mainie, ponieważ zżerałem dusze będąc noobem na początku xD
Ale warto było w sumie, człowiek liznął każdą ścianę w ds1, teraz robię sl1 glitchless no pyro, jest fajnie.
Ja po przejściu tytułu raz naprawdę rzadko do niego wracałem. Dlatego właśnie zacząłem platynowa gry, ale Kiszka ma rację najgorsze są achievement znajdź 1200 shitu…
Platynowanie soulsów ma plusy np. demons souls są bardzo łatwę ale platyna.... robi z tej gry praktycznie najtrudniejsze wyzwanie ponieważ może nie musisz jak w innych soulsach by zdobyć platynę to przejście 2.5 raza a w demons souls trzeba 1.5 ale to te 1.5 trzeba zrobić praktycznie deathless przez tendencję która jest w grze, oczywiście możesz iść bez ciała na 0.5 hp, wtedy możesz umierać lecz żeby zabić bossa to praktycznie na każdym musiał byś zrobić hitless wtedy
Wczoraj pierwszy raz Soulsy odpalone. Pierwsza sesyjka 5h, Quelaag uklepana, BK Halberd wydropiona. Ludos!
Ale platyna w ds1 to jedna z prostszych XD
Platyna w EU4 to dopiero osiągnięcie
Albo w Hoi4
Włącz sobie "Ronaldo - Psycha siada"
zrobisz runa w elden ringu, w ktorym za kazdym razem kiedy rolujesz musisz zrobic rolke w realu?
Ja platyny nigdy pewnie nie wbije bo mi na tym nie zależy. Szkoda mi na to czasu. Ostatnio robiłem build pod cuda i myślałem, że mnie szlag trafi gdy musiałem zbierać słoneczne medale aby zdobyć ulepszone pioruny. Szkoda mi czasu na grindowanie. Wolę sobie spokojnie pograć lub zrobić jakiś challenge. Nie będąc jakiś wybitny w soulsy potrafię jedynkę przejść w maks 2,5 h a robienie platyny to pewnie zajmuje z 20/30 h.
Dosłownie 2 dni temu zrobiłem platynkę w DS2 SOTFS :D
Może zrobisz nowy poradnik do DS1 skoro uważasz ze pierwszy nie pyknął?
ja sobie powiedziałem że platynuje sobie wszystkie 3 części i zacząłem od ds3 o zgrozo nerwica gwarantowana a boje się co będzie w ds1 i co gorsza w ds2 ale nie żałuje tego
Platyna w DS1 to akurat joke wystarczy przejsc gre 2,5 raza ale farmiac Silver Khightow zdołalem nafarmic ponad 700k dusz aby dropnac pełne wyposażenie jednak farmiąc Channelerow ich bron poleciala mi za 5 razem 😂 zdaje się(1% szansy na dropa)
Ej bo nie ogarniam. Pokonałem Smaugha i Ornsteina 1 raz grając w soulsy za 1 razem w dodatku najpierw zabiłem smaugha bo był wolny i jakoś łatwo go było a w drugiej fazie ten ornstein wcale nie był jakiś giga trudny i dziwi mnie że tyle ludzi ma z tym problemy i że niby ornstein w drugiej fazie jest trudniejszy
A to w ds2 chyba cos ala hitless jest
Platyna w DS1 to jakieś 40h (mi tyle zajęła) i była w miarę przyjemna. Platyna w DS3 to 100h z czego z 40 to farmienie. DS3 odbiera duszę a DS1 co najwyżej ją smyra
Tak właściwie to nie jest ani troche ciężkie wiem co mówie bo wszystkie souls like od fromsoftware mam na 100% i jest to bardzo łatwe i bardzo szkoda właśnie dobrze powiedziałeś że powinno być osiągnięcie żeby przejść ds hit-less
Robi się rodzinny interes 😂
Dobrze że to nie PS bo osiągnięcie może być zbugowane
osiagniecia robie glownie po to by poznac rozne zakatki gry do ktorych pewnie bym nie wszedl i choc platyny w soulach sa do cipy to w dwojce jest najgorsza bo w covenancie nie da sie zglitchowac w zaden sposob zdobycia czaru tak jak w jedynce poniewaz zalicza oddanie do covenantu poprzez zabicie wrogiego gracza/npca i to zabralo mi 5 godzin zycia siadajac przy ognisku patrzac czy sie pojawil
O dzwonnikach mowisz?
@@stefanbatory6752 tak w dzwonnicy iron keepowej
Załóż sobie ten pierścień, co zwiększa szansę na invade i po sprawdzeniu czy Mad Warrior się zespawnował używaj piórka, mi +/- 2h to zajęło, gorzej z farmieniem słonecznych medali :D
@@stefanbatory6752 juz zrobilem to 2 lata temu ale nigdy kurwa wiecej
Platyna platynie nie równa co innego w ds1 a co innego w jakieś śwince pepie co zajmuje 1godzine
Ej mam takie zjebane pytanie xD kiszak i jego kobita to jacyś wyznawcy szatanizmu czy po prostu lubia taki styl. Pytam jako ateista, ale teraz mnie tak po prostu wpadło do głowy 😅😂
Tak, po streamach pływają we krwi dadgamerów
@@GilGalad1991 😅😂
O ile dobrze kojarzę to jarają się takim stylem po prostu.
@@JayKob888 aha. Dzięki!
ja palnuję wszystkie gry FS platynować
Kot przepiękny.