Kupiłem rewolwer! I co teraz??
Вставка
- Опубліковано 15 жов 2024
- Posiadaczy CP przybywa! Wynika to z zainteresowania strzelectwem i tym, że broń palna rozdzielnego ładowania (wytworzona przed rokiem 1885 oraz jej repliki) dostępna jest bez pozwolenia (na dzień opublikowania materiału). Oznacza to, że każdy pełnoletni obywatel Polski ma prawo ją posiadać.
Niektórzy z tego korzystają i nie ma w tym nic złego. Po zakupie jednak, często pojawia się rozterka i pytanie ,,I co teraz??".
Ten materiał chcielibyśmy skierować do osób, które rozpoczynają swoją przygodę ze strzelectwem i zakupiły lub planują zakupić swój pierwszy egzemplarz CP! :)
Kupiłeś? Fajnie! Ale pamiętaj, że wiąże się z tym odpowiedzialność. Znajdź strzelnicę i weź kogoś z większym doświadczeniem aby nauczył Cię zasad bezpieczeństwa i przekazał podstawy związane z obsługą.
Strzeleckie pozdrowienia!
Niech BLOS będzie z wami!
Jeżeli jest nowy nie używany rewolwer po wyczyszczeniu z oleju najlepiej jest przestrzelić broń samymi kapiszonami by wydmuchać olej z przewodu kominków
Świetny film, jako osoba zaczynająca przygodę z bronią czarnoprochową szukałem właśnie takiego materiału, wielkie dzięki.
Bardzo fajny film. Pozdrawiam !
Wystarczy przed załadowaniem strzelić samymi kapiszonami i już mamy kanały przeczyszczone ale zapewne doświadczony strzelec to wiedział tylko chciał młodego wystraszyć .
przy zaolejeniu tak ale jak wejdze paproch nie zawsze przestrzał pomaga.. najlepiej poprostu dbać o przelot
Faktycznie dobre, żeby zobaczyć same początki. Mam zamiar tez sobie kupić CP w niedalekiej przyszłości.
Uwaga! Jeden poważny błąd pana instruktora! Nie powiedział, żeby NIGDY NIE PRZYBLIŻAĆ ŻADNEJ CZĘŚCI CIAŁA DO SZCZELINY, BO OGIEŃ ZE SZCZELINY DOSŁOWNIE PRZECINA PALCE!
Są filmy na yt.
Pan instruktor powiedział tylko, żeby nie chwytać palcami przed bębnem, od przodu, bo w przypadku zapłonu/ samoistnego wystrzelenia wielu komór kule odstrzelą palce.
Czyli co? Można na przykład oprzeć sobie rewolwer na przedramieniu, albo podeprzeć na dłoni, pod bębnem, albo ułożyć palec drugiej dłoni pod bębnem, równolegle, że nie będzie na drodze kul, ale pod szczeliną (ludzie którzy mają długie palce, mają taką tendencję)?
wylot lufy zawsze w strone kulochwytu? Podczas ladowania wycelowana jast(kilkakrotnie) prosto w czolo ladujacego.Czy to poprawna pozycja? Pozdrawiam.
ogólnie poprawna pozycja, bo inaczej nie wsypiesz poprawnie prochu i kaszy, jeżeli nie palisz w tym czasie fajka to proch sam się raczej nie zapali.
pamiętam moje strzelania z KBKAK gdy było się wojakiem,to ani okularów,ani ochraniaczy słuchu - no i ta rada: "dopiero połóż palec na spust jak będzie bezpiecznie" ...🤣🤣🤣
"odkładać załadowanej broni przecież nie wolno"
W mentalu takich ludzi trzymanie załadowanej broni w domu do obrony albo noszenie ze sobą raczej się nie mieści.
pierwszy odruch zajrzeć w lufe:D:D a potem flaga na instruktora:D:D:D no ale świeżak wybaczamy:PP Na strzelnicy pan instruujący zawodowo.... brawa
Patrzysz, czy otoczenie pozwala na strzelanie... Czy nie ma jakiegoś tuska...
Bardzo fajny film, aż mnie korci żeby sobie takiego sprawić, jeśli tylko odłoży się kasa na zabakę
Nie nazywajmy TEGO zabawka. TO może zabić tak samo jak broń na naboje scalone, o nie nie są na czarny, są na nitro. Ale czarny zabije tak samo jak nitro .
Wielki panie instruktorze dlaczego on laduje kapiszony na otwartej dloni majac palce za komorami? Nie czepiam sie nie hejtuje tylko pytam?
myślę że na "dzikim zachodzie"nie przestrzegali tych zasad a mimo to wybili Indian i większość bizonów
I sporo własnych ludzi przy okazji... Podczas wojen duża część strat to przypadkowe postrzelenia swoich...
Pierwsza sprawa nigdy nie wybieramy się na strzelnicę bez kluczyka fo kominków bez tego nie ma treningu
W końcu dobry filmik dla początkujących "czarnoprochowców", zaczynających swoją przygodę z CP na strzelnicy.
No, kominki, bęben i lufę, przed strzelaniem trzeba sprawdzić i przeczyścić.
(Mimo wszystko, warto też zweryfikować osiowość bębna i lufy, oraz sprawdzić działanie mechanizmów, przed pierwszym użyciem "nowej" broni).
Po strzelaniu, na czas transportu i przechowywania, do momenty właściwego czyszczenia i smarowania broni, warto spryskać, wnętrze lufy, bębna/bębnów i wewnętrzeną część ramy, (mechanizmy: blokady bębna, kurka i spustowy z zewnatrz, oraz oś bębna), zwykłym smarem w sprayu.
Może być taki dedykowany smar do broni, lub jakikolwiek "tłusty środkek do mechaniki" wypierający wodę.
To wstępnie przygotuje broń do czyszczenia i też chwilowo zabezpieczy ją przed skutkami działania wody i związków siarki.
Przed pierwszym użyciem nowego rewolwera, jak i po strzelaniu, przy okazji czyszczenia broni, warto też delikatnie sprawdzić dokrecenie wszystkich śróbek, zwłaszcza w coltach, bo lubią być niedokręcone, lub odkrecają się podczas strzelania.
PS Takie praktyczne wskazówki; kominki w nowym bębnie warto wykręcić, a ich gwinty przesmarować delikatnie smarem miedzianym i ponownie, nie za mocno wkręcić do bębna.
Natomiast do rozkonserwowania broni przed strzelaniem, można użyć zwykłego odtłuszczacza do czyszczenia tarcz hamulcowych, lub ewentualnie, środka do czyszczenia styków elektrycznych/elektronicznych typu "contact cx80", lub użyć zmywacza do paznokci na bazie acetonu.🎉
Trzeba pamiętać o osuszeniu broni po użyciu takich środków, przed strzelaniem, bo nie zawsze zdążą odparować. 😊
Dobry, instruktażowy film. Macie jakiś sklep czy tylko strzelnica?
Chociwel. Strzelnica Stowarzyszenia Batalion.
Pozdrawiam
Piotrek
No niestety niedobry. Niebezpieczeństwo. Instruktor powinien powiedzieć, że nigdy nie wolno przybliżać ani palców, ani przedramienia, ani żadnej części ciała do szczeliny podczas strzału, bo ogień ze szczeliny dosłownie odcina palce. Instruktor tylko krótko wspomniał, żeby nie trzymać palców przed bębnem, bo w przypadku samoistnego zapłonu i wystrzału z pozostałych komór może odstrzelić palce.
@@marekbystrzewski385 No wspomniał aby nie trzymać palców przed bębnem.
Jeżeli kula czy pocisk odpowiednie, praktycznie wbite na wcisk i wyloty komór zasmarowane to jakie jest prawdopodobieństwo samoistnego wystrzału?, moim zdaniem mniejsze niż trafienie w totolotka ale jednak wykluczyć nie można. Z drugiej strony to patrzą na to nie widziałem aby ktoś strzelał trzymając rewolwer jedną ręką za kolbę a drugą za lufę przed bębnem czy trzymał rękę na bębnie. Może się jednak trafić utalentowany inaczej i na wszelki wypadek warto nowicjuszy na to uczulić.
Kanał spoko.
@@henrykjaromin6379 Niedokładnie. Dokładnie to powiedział, żeby nie chwytać palcami przed bębnem. Więc można nie chwytać, tylko palec ułożyć równolegle, pod bębnem.
Są filmy na yt, gdzie pokazują, jak ogień ze szczeliny przecina parówki umieszczone obok bębna..
Ten uczeń tak robi, ma taką tendencję, ma długie palce...
@@marekbystrzewski385Nie zesraj się.
Najfajniejszy był tekst przed końcem, parę weszło w tarcze. A czy geniusz wytłumaczył początkującemu strzelcowi jak zgrywać przyrządy i pracę na spuście?! Jak uczeń ma się nie zniechęcić, gdy wbija się i to nieudolnie same zasady bezpieczeństwa,bez podstaw strzecectwa😂👍
Gdzie można kupić czarny proch ?
W sklepie, ale tylko gdy masz EKB. No chyba, że masz blisko do Czech lub Słowacji, wtedy na dowód.
Fabrycznie rewolwer był solidnie zakonserwowany. Przed strzelaniem broń trzeba rozkonserwować. Czyścić wodą z mydłem. Ludwik nie jest najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza cytrynowy. Może zejść oksyda.
Ludwik doskonale rozpuszcza osad spalonego prochu. Cytrynowy ma piękny zapach, jest nieszkodliwy dla oksydy.
Zobacz tu: ua-cam.com/video/Rya6Pe3cWEY/v-deo.html
Pozdrawiam
Piotrek
@@strzeleckapasja ua-cam.com/video/YDJLzaYho28/v-deo.html
Dlaczego na strzelnicy nie laduje sie prochu do bebnow z prochownicy ?
Nie tylko ładowanie, ale i postawienie na stanowisku strzeleckim prochownicy napełnionej prochem jest niewskazane ze względów bezpieczeństwa.
Zobacz tu: ua-cam.com/users/shorts24HDxlP0ODM
Fajny film! Ale to powinna być też przestroga dla wszystkich, którzy idą na strzelnicę po raz pierwszy. Nigdy nie ściemniaj, że już kiedyś strzelałeś. Nawet jeśli raz czy dwa razy w życiu miałeś broń w ręku, to nadal jesteś nieogarnięty. Nie bójcie się ludzie do tego przyznać i nie stwarzajcie pozorów, że się na tym znacie. Instruktor widać, że ogarnięty i obyty z bronią, ale w mojej opinii powinien dać początkującemu strzelić na początek na sucho albo z samych kapiszonów. Palec lewej ręki na kabłąku, palec na spuście podczas przeładowywania, machanie lufą we wszystkich kierunkach - typowe błędy początkującego na które nie zwrócono uwagi.
Mnie zastanawia co ludzie mają w łbach ze trzeba im to wszytsko tłumaczyć.Ja zaczynałem tj dlamnie to wszytsko było oczywiste...
Please show the pedersoli saloon cal. 36 or zimmer 36🙄👍🏼
Ciekawe dlaczego nie ma nic o tym że jak chcesz strzelać legalnie to musisz zarejestrować broń!....już przy zakupie podajesz dokładne swoje dane (co jest nie legalne) i najważniejsze ... jeżeli chcesz kupić legalnie czarny proch to musisz uzyskać "europejską kartę broni".. czyli zarejestrować broń...co moim zdaniem jest jak pozwolenie tylko tańsze i bez dodatkowych badań czy egzaminów!
Nie musisz rejestrować broni by z niej strzelać, kupujesz proch w Czechach i w żadnej bazie cię nie ma (oprócz bazy sklepu).
Ale żeś się zesrał ......
Film bardzo fajny tylko jego wartość edukacyjna spada o połowę przez to, że kadr jest ogólny i nie są pokazane przebitki ze zbliżeniami co jest robione. Pozostaje tylko posłuchać opowieści ale nie widać co się dzieje. No i tak już czepiając się scenariusza to paczka od kuriera przyszła niezaklejona i sprzęt bez pudełka 🙂
Filmy fabularne to raczej w telewizji. Akurat w tym filmie chodziło oto, aby zachęcić świeżo upieczonych właścicieli broni CP do odwiedzenia strzelnicy sportowej. Czasem zdarza się, że ktoś kupuje broń ot tak sobie z samej chęci posiadania. Po czasie przychodzi ochota postrzelać... a z tym może być różnie.
Proces ładowania rewolwerów masz pokazany tu:
ua-cam.com/video/ockjcDo7K-w/v-deo.html
ua-cam.com/users/shortsOAqF6kjzYaE
ua-cam.com/users/shortsoSr9b6ox88o
Pozdrawiam
Piotrek
Super wytłumaczone i pokazane, szkoda ze młody te ręce w kapsach trzymał trochę to nie nie ładnie wyglądało
Dziwi mnie ze nikt nie pisze o tym ze aby zakupić proch trzeba mieć europejska karte broni bo co ci po samym pistolecie jeśli nie możesz kupić prochu , no chyba ze szukasz po internecie aby ktoś ci go kupil .
A czy to za problem? Zrobienie EKB kosztuje tyle co paczka kapiszonów.
Pozdrawiam
Piotrek
@@strzeleckapasja dla ludzi którzy chcą aby policja nie wiedziała że posiadają taka broń to już jest pewien problem. Bardziej pisałem właśnie o takim kontekście
Pozdrawiam
@@bombel2806 Ale posiadać nożna bez EKB,to co za problem "dostać " od kogoś ?
Wreszcie prawdziwy konkret dla świeżaków.
Pozdro.
Miło słyszeć, dzięki!
/Bartek
kiepski instruktor ,uczeń żle trzyma rewolwer' palec lewej ręki
Dokładnie.
Instruktor nie jest zły, ale rzeczywiście tego nie zauważył a mogło się skończyć słabo, tym bardziej jak widać, że strzelec nie do końca ogarnia. Tak samo palca na spuście przy naciąganiu kurka.
Ludzie, co wy macie z tymi prochownicami ?
Ja osobiście nie używam bo mi szkoda na to pieniędzy, ale jak rozumiem zasadę działania to tam się otwiera i zamyka zawór odcinający proch w miarce od prochu w prochownicy ?
Nawet jeżeli po strzelaniu został by jakiś żar w komorze bębna bo używałeś, nie wiem, prochu zrobionego z brykietu, to spaliłby się tylko proch w miarce, a nie cały z prochownicy, przecież nikt nie sypie prochu z prochownicy na oko z otwartym zaworem...
Ładowanie kapiszonów na dłoni nie idzie w parze z nadmiernym poczuciem bezpieczeństwa, przy odpaleniu w tej konfiguracji poparzenia pewne.
14:05 żeby ci iskra kaszki pod kulą nie zjarała ;p
Młody strzelec ma u mnie plusa za zakup kabury, ma większe cohones niż ten "z doświadczeniem"
Zakup sobie sprężone powietrze w sprayu aby przedmuchać kominki przed sypaniem prochu.
Obejrzyj sobie film jeszcze raz. Jest tam powiedziane sytuacja pozorowana, czyli film ma za zadanie pokazać sytuację, która na strzelnicy może się zdarzyć, a co niektórzy nakręcają się, jakby oglądali brazylijską telenowelę. Co do prochownicy. Zawory tych urządzeń nie zawsze są idealnie szczelne. Jak ogień będzie w miarce, to zapewniam, że nastąpi zapłon całego pojemnika.
Nie bez powodu na zawodach sportowych w jednym z punktów regulaminu jest mowa o prochu w pojemnikach jednorazowych i dotyczy to wszystkich konkurencji. Nie wiem, na jakiej strzelnicy strzelasz i czy jest tam prowadzący strzelanie i jakie są tam zwyczaje, ale zachęcam do odwiedzenia strzelnicy sportowej i wzięcia udziału w zawodach sportowych. Możliwe, że zmienisz zdanie co do przestrzegania zasad bezpieczeństwa.
Pozdrawiam
Piotrek
@@strzeleckapasja Z broni czarnoprochowych strzelam od maja 2020 więc prawdopodobnie Pan strzela dłużej ode mnie.
Bezpieczeństwo jest dla mnie ważne ale rozumiem że na przykład taki punkt jak "wszystkie czynności z bronią wykonywać tylko z lufą skierowaną w stronę kulochwytu" w przypadku ładowania broni pobojczykiem jest nie do zrealizowania i właściciele strzelnicy na której strzelam to wiedzą.
Prowadzącym strzelanie jestem sam, odbyłem stosowny kurs i strzelań poprowadziłem sam kilkadziesiąt, wiem do czego ludzie są zdolni i nie raz ktoś dostał ode mnie opierdol za kierowanie naładowanej broni nie tam gdzie powinien.
Nie wiem jak jest na zawodach sportowych, ja z broni czarnoprochowej strzelam aby posiadać umiejętności gdy przyjdzie na to czas aby je wykorzystać, sportowcem w tym zakresie nie jestem tylko praktykiem.
Po prostu się zastanawiam czemu nie słyszę wybuchów prochownic na sąsiednich osiach gdzie ludzie ich używają.
Oczekiwałeś, że będzie bum.. co najmniej raz w tygodniu? To tak nie działa. Z ograniczaniem prochownic chodzi o to, aby zapobiec nieszczęśliwym wypadkom.
Zapłon prochu przy ładowaniu broni CP zdarza się bardzo rzadko i nie ma znaczenia, czy to z fiolki, czy z prochownicy, tylko następstwa takiego zdarzenia będą inne. Widziałem zaledwie dwa razy tego typu incydent, na szczęście ładowane było z fiolek i nikomu nic się nie stało. Każdy wypadek, związany z bronią CP oznacza dużo problemów, nie tylko dla osób z nim związanych, ale i dla całego środowiska strzelców CP.
Pozdrawiam
Piotrek
@@strzeleckapasja to ja napiszę coś z innej beczki: każdemu kto ma problemy z rdzą w broni czarnoprochowej, bo na przykład nie wszystko dobrze wyczyścił albo od potu bębenek rdzewieje, polecam preparat APP "R STOP" .
Używam na kilku modelach i rdza nie ruszała przez parę miesięcy :)
P.S. próbował ktoś strzelić pociskiem karabinowym z rewolweru ?
@@shizumiyato7045 Lepiej zapytaj kto nie próbował…. Tyle że takie zabawy szybko się nudzą. Po jakimś czasie przychodzi ochota trafiać w miarę powtarzalnie w cel. Co do zawodów czarnoprochowych, to wszystkie zawody,zarówno te mniejsze i większe mają charakter zlotów, Panuje tam trochę inny klimat jak na zawodach w strzelaniu z broni współczesnej. Przy okazji udziału w zawodach można spotkać się z kolegami i pogadać, wymienić doświadczenia.
Pozdrawiam
Piotrek
Szkoda, że nikt z komentujących o tym nie wspomniał. Na materiale niestety widać, jak osoba chcąca strzelać, nakładając kapiszony zasłania swoimi palcami wyloty komór bębna. To sytuacja zdecydowanie nie do przyjęcia jak chociażby machanie lufą na lewo i prawo. Stąd rewolwer dla początkującego nie jest zbyt dobrym wyborem, chociażby na fakt uważania na palce podczas strzelania. To inne składanie się do strzału niż w pistolecie. Dziwne, że prowadzący tego nie wyłapał. Z CP trzeba się umiejętnie obchodzić, bo to nie zabawka. Takie moje luźne spostrzeżenie. Reszta w sumie OK. Pozdrawiam.
Przepraszam bardzo ale mam inne zdanie... Cp zaraziłem pół rodziny nawet starszych panów którzy na początku bez kapiszonownika mieli problem z względu na zgrabiale palce nałożyć kapiszon... Latamy regularnie, nikt nie zginał..
To samo zauwazylem,przy zakladaniu kapiszonow trzyma sie rewo za raczke a palcem wskazujacym przekreca beben
... i paluchy ma długie, podkłada je odruchowo pod szczelinę, jeśli tak zrobi w trakcie strzału będą one skrócone...
To nie zabawka 🤔? Ale przecież duża większość YouTubowych ,,znawców" broni centralnego zapłonu uważa, że czarnoprochowce to jest niegroźny shit. Fakt, że można tym zabić ale jednak shit. Śmieszy, że taki pajac (nie będę wymieniał który)który zrobił pozwolenie rok lub dwa temu kręci filmiki i zachowuje się jakby służył z 15 lat w US Navy SEAL🤣🤣🤣🤣
I zabrał słuchawki i okulary.😀
Bardzo fajny instruktor. Powiedział co i jak. ALE najważniejsze przed strzelaniem, żeby osuszyć i wyczyścić kominki. Ja po czyszczeniu broni czarnoprochowej, zawsze kominki osuszam do 0 z oleju, potem sprężone powietrze żeby kanał był czysty i na szmatkę. To gwarantuje 100% odpaleń. Ja na ponad 1 tyś wystrzałów nie miałem nawet 1 zacięcia, a na broni na centralny zapłon na ponad 1 tys miałem kilka (na elaborowanej amunicji). Po strzelaniu od razu czyścisz, nie ma że leży sobie kilka dni, nie od razu czyszczenie. Jak użyjesz wody, od razu wdaje się rdza nawet w ciągu kilkunastu sekund u mnie więc tylko olejami zalewam czyszczę zalewam czyszczę i potem szmatkami wycieram. Wtedy nie ma żadnej rdzy :) pozdrawiam i z głową!
No nie do końca fajny. Co innego jest źle i niebezpiecznie. Nie powiedział, żeby paluchów nigdy nie trzymać przy szczelinie, bo to grozi odcięciem palca. Uczeń tak robi, ma długie paluchy. Całe szczęście, że przy strzale nie trzymał, ale widać, że ma taką tendencję i może się to skończyć tragicznie, gdy się zapomni.
Ciekawe czy w epoce traperzy czy kowboje też czyścili broń zaraz po strzelaniu.
Czyż nie było by bezpieczniej strzelać z broni centralnego zapłonu?
bezpieczniej tak... ale nie ta zabawa:-)) nie ten feeling.. Broń czarno prochowa nie jest substytutem broni współczesnej... Nie mam pozwolenia wiec kupie Cp Nie.. tak podchodząc nie będziesz sie bawil dobrze... To trzeba po prostu lubic:-))..Wiele osób robiło w ten sposób i sie zawiedli .czkolwiek sporo osób najpierw robi pozwolenie strzela ze współczesnej a potem przechodzi na Cp bo po prostu jest fun Współczesna to inne strzelanie a cp inne choc i w jednym przypadku i w drugim mamy wystrzał a skutki sa w obu przypadkach śmiertelnie opłakane jesli chodzi o zabójczość danych klameczek Tak ze cp to nie zabawka
@@Archiballd123 Tak jest. Strzelam z CP, pomimo namów kolegów zrezygnowałem z robienia pozwolenia. Ostatnio kupiłem karabin Maynard z Tarnowa. Kaliber 7,62, pociski z płaszczem, polecam. Pozdrawiam.
A co to takiego ten karabin z Tarnowa @@janmozolewski6219
Bardzo dobry film SUB
Szkoda, że kolega zaczął od rewolweru :) stanowczo łatwiej i przyjemniej by było zacząć od pistoletu lub karabinu :)
na rewolwer nie trzeba pozwolenia wiec na początek chyba nie złe rozwiązanie
chyba że masz na myśli wypożyczenie broni obiektu strzelnicy, to już zrobił jak uważał
@@technik1354 pozwolenia nie potrzebujesz na broń czarnoprochową rozdzielnego ładowania wytworzoną przed 1885 rokiem lub współczesne jej repliki... Warto poszukać informacji. Do tej kategorii zaliczają się też pistolety i karabiny. Rewolwer to najgorszy sposób rozpoczęcia tej przygody- rewolwer jest skomplikowany, potrafi być bardzo chimeryczny i jest najtrudniejszą bronią do strzelania precyzyjnego. Nie bez powody aukcje i fora są zapchane po brzegi ofertami rewolwerów cp
Doswiadczony instruktor , " stary" wyga. Zdrowia.
Znasz czlowieka ?
Mam wrażenie że te wszystkie nakazy i zakazy zostały opracowane by nawet ktoś z IQ 40 siebie albo instruktora nie zastrzelił 😁
Ale kupa kasy pójdzie z dymem 😂
Zmień człowieku jak najszybciej tego instruktora, bo tego nie da się oglądać ❗️
praske se kup i sa takie szybkoładowarki bębenki plastikowe nie mówie o tych pieprzniczkach
Praski są też 6- komorowe. Dobry tokarz ogarnie temat.
No i szacuneczek - już nie jesteś bezbronny ;) dziadkowie byliby z ciebie dumni!
Film ok, ale ta pedalska muzyka dla czarnuchów z intra trochę odstrasza