Jak i gdzie smarować Remingtona 1858

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 8 лют 2025

КОМЕНТАРІ • 118

  • @rychubmw3112
    @rychubmw3112 Рік тому +9

    Mój Remington był smarowany " środku" czyli sprężyna popychacza, cały mechanizm spustu i kurka kilka lat temu. Smarem ŁT 43 do pełna. Nie wiem jak wygląda dzisiaj... Działa lekko i bez zacięć. Nie brudzi, nic nie wycieka. Więc po co ruszać. Strzelam nadal zadowolony z remika. Oczywiście zewnętrzne zabiegi wykonuję podobnie do tych z filmu. Kto smaruje ten jedzie.

  • @arekdarek8408
    @arekdarek8408 Рік тому +5

    Takim sposobem utrudniasz sobie życie. Wystarczy psiknąć lekko smarem silikonowym mechanizmy. Walisz smar tonami . Kominki wystarczy grafitem potraktować i masz spokój na X czasu. Lufa po strzelaniu wystarczy przetrzeć wyciorem potraktowanym smarem do roweru czy silikonowym . Pomiędzy strzelaniami jak się spieszysz wystarczy psiknąć do lufy, a potem strzelać . Pierwszy strzał powinien wyczyścić mokrą lufę . Można też zmoczyć kule smarem (całą kulę) lub pod spodem (od strony przybitki, kaszki itp ) .

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  Рік тому +2

      Nie każdy ma pod ręką smar sylikonowy/grafitowy - ale za to każdy posiada smar do kul. Tak smaru dałem za dużo.. bo rewolwer był już wcześniej nasmarowany.
      Osobiście kominki wykręcam po każdym strzelaniu - są czyste i jeszcze nigdy nie było problemów z ich wykręceniem, czy niewypałem.
      Co do psikania w lufę. Są rózne smary i olejki, ale taki zwykły brunox wyparuje po pierwszym wystrzale. Nie sprawdzałem natomiast smaru silikonowego ponieważ nie przepadam zbytnio za syntetykami.. ale nie skreślam z listy. Bo są różne szkoły :-)
      Jeśli zastosuję kulę zanużoną wcześniej w smaże.. to będe zmuszony zastosować przybitkę. A tej nie zawsze stosuję.
      Ostatnio bardzo lubię sypnąć 2.4g szwajcara bez przybitk :-)
      Pozdrawiam

  • @Nikodem692
    @Nikodem692 2 роки тому +4

    Idealny sposob by sie wszystko jeszcze zasyfilo. Wystarczy psiknac pomiedzy ladowaniem czym czyszczaco-smarujacy o lekkiej konsystencji np. Brunox. Smary finalnie mieszaja sie nagarem i sie wszystko zacina, przerobilem to sam! Sprawdzcie sami i dopiero odpiszcie. Pozdrowka.

    • @tomektomaszewski401
      @tomektomaszewski401 Рік тому +1

      Są mam wszystko zasmarowane towotem pod korek i tak jak SM poleca i nic mi się nie zacina. Sam sprawdziłem. Wielokrotnie...

  • @hygjyhutiui
    @hygjyhutiui 3 роки тому +13

    Nie lepszy byłby do smarowania mechanizmów rewolweru smar łożyskowy Łt-4 jak to zalecają w znanym filmiku panowie z Saguaro Arms ? Filmik ,przynajmniej dla mnie , wyglądał dość przekonywująco :-)

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +7

      Powiem tak. Kiedyś próbowałem - bo polecali w internecie xD
      No i smar działał.. Ale później nie mogłem domyć rewolweru w środku. Gorąca woda plus detergenty, nie były w stanie tego rozpuścić/wypieprzyć. W związku z tym aby przeprowadzić konserwacje, musiałem wszystko rozebrać na części pierwsze.. I wytrzeć dosłownie każdą część i śrubkę, która została dotknięta tymże smarem.
      Smary naturalne z kolei (zgodne historycznie), bez problemu się rozpuszczają w ciepłej wodzie.
      Jak ktoś lubi syf, albo rozkręcać rewolwer za każdym razem.. to proszę bardzo.
      Ja osobiście nie używam, i nie polecam :-)

    • @rumor3495
      @rumor3495 3 роки тому +14

      @@ivymike10mt ​ a po co chcesz to domywać tam ma być tłusto :D
      ergo jak nie mogłeś znaczy ze dobrze :)
      rozkręcasz i czyścisz raz na pól roku albo i rzadziej :)

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +3

      @@rumor3495 Po jakimś czasie smar tego typu robi się b.kwaśny. Zatrzymują się w nim produkty spalania czarnego prochu. Zamieniąjąc go w pastę ścierną.
      Dodatkowo Może też zatrzymać gdzieniegdzie wodę. Wtenczas niektóre części. tj. gwinty mogą głęboko korodować.
      Kiedyś kupiłem używkę Remingtona i był smarowany w ten sposób. No i były głębsza korozja na gwincie. A powierzchnia niektórych części była ciemniejsza..
      Ok.. z innymi Rewolwerami, np. Colt SAA. Używanie tego typu smaru może ma większy sens. Bo rozkręca się je ciężej. A i samo rozkręcanie powoli niszczy sprzęt
      Ale w Remiku :-) wykręcam 3 śrubki i myję :-)

    • @tomektomaszewski401
      @tomektomaszewski401 Рік тому +3

      Ja smaruję tak jak Michał z SA polecał odkąd obejżałem jego film. Ostatnio zaglądałam tam i fakt była tam odrobina osadu w tym smarze ale niczego nie myłem tylko dołożyłem więcej świerzego smaru i dalej jechana... Nic nie skorodowało. Jeśli miałeś tam brud to znaczy że dałeś za mało smaru i zostały tam przestrzenie w które mógł dostać się osad prochowy. Jeśli chcesz się pozbyć towotu to musisz użyć rozpuszczalnika niepolarnego np. benzyny lub zmywacza do tarcz hamulcowych itp. Odporność na działanie wody jest jedną z wielu zalet towotów więc nic dziwnego że wodą nie mogłeś go domyć. Za to smary naturalne jełczeją a produktem ich jełczenia są między innymi kwasy organiczne powodujące korozję. No i nowoczesne smary nieporównywalnie lepiej zmniejszają tarcie. Ich wadą jest natomiast to że w kontakcie z gorącymi gazami prochowym zwęglają się dając twardy nagar. Dlatego nie powinno się nimi szasmarowywać komór i miejsc w któych działają gorące gazy.

  • @BetonowaKulaDoBurzeniaBudynków
    @BetonowaKulaDoBurzeniaBudynków 2 роки тому +4

    Obejrzałem ten film i uważam, że to przesada. Ja osobiście nie smaruję lufy ani jej nie czyszczę po kilku strzałach, bo jest to zbędne. Smar do kulek daję w większej ilości niż widać na filmie, ale daję go pod kulkę. Smarując na kulkę po oddaniu 2-3 strzałów smar zlatuje pod wpływem wstrząsów oraz wysokiej temperatury od strzałów z innych komór bębna. Dawanie więc smaru na kulkę to zwykła robota głupiego. Dając smar pod kulkę i oddając około 100 strzałów w domu lufę przecieram dosłownie raz szmatką nawilżoną płynem do mycia broni założoną na wycior z jagiem. I lufa jest czysta. Jak ktoś jest uparty może przejechać drugi raz. Co do mechanizmów używam zwykłego tawotu, który wstrzykuję małą strzykawką 10 ml do kurka i kabłąku spustu tak jak na filmie, z tym, że ja nie odkręcam kabłąku. A broni nie rozkręciłem jak dotąd ani razu podobnie jak kominków, mimo iż wystrzelałem już prawie kilogram prochu.

  • @ktossmutny274
    @ktossmutny274 Рік тому +1

    Mi ten smar na kulach topi sie przy 1 strzale i go wydmuchuje i później cała broń jest uświniona wole zasmarować lufę niż kule

  • @BushcraftHellmuth
    @BushcraftHellmuth 2 роки тому +3

    Przydatna wiedza dla początkujących :)

  • @Lukiteq
    @Lukiteq Рік тому +3

    Ja mam rewolwery zapsikane brunoxem i jest git

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  Рік тому

      Sposobów tyle co strzelców ;-)

    • @Lukiteq
      @Lukiteq Рік тому

      @@ivymike10mt prawda :)

  • @wz4554
    @wz4554 Рік тому +2

    Ja stosuję rylko preparat konserwujący do broni CX 80. I wystarczy, nie trzeba kitować mechanizmów gęstymi smarami, które wszystko paskudzą i utrudniają czyszczenie broni.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  Рік тому

      CX80 zgadzam się jest niezły jako olej do konserwacji. Ale jesli chcemy mieć dobre smarowanie i mniejsze ołowienie się lufy.
      To jednak dobry naturalny smar zrobi robotę lepiej. Jest bardziej gęsty i lepki. Przez co zbezpiecza mechanizmy. No a syfek będzie większy. Nie mozna mieć wszystkiego. Osobiście używam tylko naturalne smary, bo łatwiej je usunąć.

    • @wz4554
      @wz4554 Рік тому +1

      @@ivymike10mt Oczywiście do strzelania również smaruję obficie komory bębna bardzo dobrym smarem naturalnym na bazie wosku pszczelego. Lufa wtedy jest w miarę czysta. CX 80 jest zalecany przez producenta do konserwacji broni.

  • @Reset676
    @Reset676 2 роки тому

    Co ile strzałów taka konserwacja? Co 100 200 500 kul ?

  • @bukowski6200
    @bukowski6200 2 роки тому +1

    Super filmik👍 jak często powinno się tak smarować rewolwer? Czy musi to być smar czy może też być jakiś olej? Pozdrawiam. 👌

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому +1

      Dziękuję
      Ja smaruje po kazdej konserwacji broni.
      Olej może być.. Tylko gęsty i dobrej jakości. Tak jako ciekawostkę dodam że niektóre smary dają kwaśny odczyn. Być może zawierają sól. Dlatego nie było by zalecane aby stal tego typu była usmarowana nimi zbyt dłuugo. Ten którego użyłem we filmiku nie posiada tej dolegliwości. I nie trzeba dużo tego smaru. Chociaż Remingtony lubią smar i to bardzo ☻️
      Pozdrawiam ✌️

    • @bukowski6200
      @bukowski6200 2 роки тому +1

      @@ivymike10mt Napisałeś że smarujesz go po każdej konserwacji, a jak często go konserwujesz? 🙂 Dopytuje bo dopiero zaczynam przygodę z czarnoprowcem typu Remington 1858 44/8 INOX uberti

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому +1

      @@bukowski6200 Zdarzało się 3x w miesiącu..
      A bywało że 3x do roku.
      Zależy co mam ochotę zabrać na strzelnicę 🙃

    • @bukowski6200
      @bukowski6200 2 роки тому +1

      @@ivymike10mt czyli często, dzięki za info. 👌

    • @advancedadvanced3814
      @advancedadvanced3814 Рік тому

      @@ivymike10mt Nasmarowałem remika smarem ceramicznym firmy k2 i chodzi jak zegarek : D Smar jest dosłownie jak krem nivea, mam zasmarowane wszystko od gwintów śrubek i kominków po sprężyny i bęben z tylu, ośka itp. Smar jest odporny na wode i temperature (1400 stopni). Warto wydać te 30 czy 40 zł na ten smar bo litowy jest za rzadki (rzadki sam w sobie i płynie gdy jest gorąco) i wali smarem jakbyśmy trzymali stare łożysko xD

  • @adamsnioch
    @adamsnioch 7 місяців тому

    Czy to jest remington w wersji nierdzewnej? Chciałbym się dowiedzieć jak sprawa wygląda z konserwacją i olejowanie remingtona 1858 w wersji inox - Czy te czynności wyglądają podobnie, czy coś można ominąć, lub uprościć ze względu na zakładaną niekorozyjność broni?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  7 місяців тому +1

      @@adamsnioch To jest zwykła stalowa wersja ze ściągnientą oksydą. Z wersją Inox konserwacja jest znacznie prostsza i przyjemniejsza. Można używać nieco bardziej agresywnych środków. Płyny do naczyń + gorąca woda. Bez ryzyka żę coś się pokryje pownierzchownie rudą. Czyli Inox bardziej toleruje zaniedbanie od strony użytkownika. Oleje i smary powinny być zawsze stosowane. Broń tego typu to uwielbia.
      Pozdrawiam

    • @adamsnioch
      @adamsnioch 7 місяців тому +1

      @@ivymike10mt to ma sens ;) dzięki za odpowiedź✌🏼

    • @blackcougar8777
      @blackcougar8777 6 місяців тому

      Niech cię ręka boska broni przed myciem rewolweru wodą z płynem, a także przed nakładaniem smaru jak gość na tym wideo.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  6 місяців тому

      @@blackcougar8777 😂

    • @adamsnioch
      @adamsnioch 6 місяців тому

      @@blackcougar8777 Czy mógłbyś rozwinąć?

  • @damiandrozd4570
    @damiandrozd4570 6 місяців тому

    Ja swojego po strzelaniu rozkręcam całego i czyszczę wszystko jak leci.

  • @aSunsayy
    @aSunsayy 4 місяці тому +1

    ja sie nie znam wogole ale myslalem ze ten smar daje sie na koncu na kule w bebenku, a rewolwer smaruje sie jakims olejem, olejkiem? np balistol, wiadomo czysci ale tez smaruje...

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  4 місяці тому

      @@aSunsayy Można i tak. Ale rewolwer to jednak urządzenie mechaniczne gdzie smar sprawdza się znacznie lepiej od samego oleju.

  • @slamak9897
    @slamak9897 Рік тому +2

    A ja swojego Remintona wrzucam do zmywarki na szybki program,wychodzi lśniący....

  • @milosmilosevic5113
    @milosmilosevic5113 3 роки тому +1

    Koje prodavnice na jugu prodaju ovaj revolver. Nebih da idem 300.km . Na sever u Beograd. Kupio bih ga vec sutra.

  • @dariodareggio73
    @dariodareggio73 Рік тому

    Proszę o poradę.
    Jak czyścisz elementy mosiężne, ty akurat masz kabłąk ja wszystko oprócz lufy mam w wykonaniu mosiężnym ( Buffalo 12").
    Z góry dziękuję i pozdrawiam.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  Рік тому

      Do mosiądzu można użyć szorstkiej szmatki nasączonej octem. Ładnie usuwa nalot i oksydację.

    • @dariodareggio73
      @dariodareggio73 Рік тому +1

      Dzięki

  • @92casus
    @92casus 2 роки тому

    masz jakieś sposoby na rysowanie się bębna ?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому

      Odpowiednia długość popychacza bębna, oraz regulacja sprężyny dwupalczastej.. potrafią zredukować rysę obwiedniową na bębnie. Trochę informacji na ten temat można znaleźć na tym kanale.

  • @MrJzuk
    @MrJzuk 3 роки тому +3

    Co strzelec tyle filozofii smarowania. Smarowanie powinno być skuteczne i każdy może mieć swoje doświadczenia. Pamiętam, że panowała opinia, aby pod kominki dawać smar miedziany. Oczywiście zrobiłem to ale zupełnie się to nie sprawdzilo. Kominki nie zapiekaja się gdy po każdym strzelaniu wykręcić je i umyć. Za to znakomicie poprawia celność rewolweru np przy co drugim bębeneku przetarcie lufy wyciorem z filcem. Praktycznie zajmuje to sekundy a efekt jest zauważalny

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      Ja także nigdy nie stosowałem smaru na gwint kominków. I jeszcze nigdy nie miałem ich zapieczonych. Myślę że jak z głową myjemy rewolwer to problem nie występuje.. I smar miedziowy jest zbędny. Lufy też nie czyszczę smar I kaszka robi to za mnie.

    • @MrJzuk
      @MrJzuk 3 роки тому +1

      @@ivymike10mt Smarowanie lufy znakomicie poprawia celność. Tylko muszę wyjaśnić żebyś mnie źle nie zrozumiał. Daję smar na kule. Po wystrzeleniu bębenka zdejmuję go i puki lufa jest ciepła wpycham wycior metalowy z końcówką filcową. Wierz mi to wystarcza żeby lufa się swieciła.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      @@MrJzuk Spoko.. Ja nie krytykuje ;-)
      A wręcz przeciwnie - dokładność w strzelectwie czarnoprochowym zawsze na plus. Mi chodzi o to że, rewolwery czarnoprochowe potrafią być celne nawet bez tego.
      Osobiście rzecz która trochę mi przeszkadza w dzisiejszych replikach rewolwerów.. To nie równe średnice komór w bębnie.
      Pozdro!

  • @endriubiker3882
    @endriubiker3882 3 роки тому +2

    Zastanawia mnie jedna kwestia. Wszedzie polecają smary niby specjalne do broni spraye olejki. Patrzac typowo z perspektywy mechanicznej to ten rewolwer nie rózni się niczym od smarowania lancucha do roweru. Po każdym strzelaniu kazdy z nas myje rewolwer. Po osuszeniu można go wysmarowac obojetnie czym dla konserwacji np tawotem czy olejem silnikowym lub przekladniowym. Jedynie kominkow bym nie tawotował bo pózniej przed strzelaniem trzeba bylo by to wygrzebać. Ja wlasnie tak robie i zero problemu. Po takim zabiegu owijam broń w szmate i leży w skrzynce. Co do smarowania kul na bebnie: Podobno na dzikim zachodzie nie używano smaru, tylko pilnikiem szlifowano obrzeża komór wewnetrzne bebenka aby kula nie obcinala sie podczas wciskania, co podobno lepjej uszczelnialo komore i niemoglo dojsc do zaplonu innych komór. A niestosowano smaru ponieważ piasek i brud powodowal częste zacięcia bebna i lufy. Ciekawi mnie fakt czy załadowany beben bez kapiszonow może korodować od środka? Czy suchy proch moze powodować jego korozje po dłuższym leżakowaniu.?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +1

      Specjalne olejki do broni oczywiście nie są niezbędne. Raczej powstały po to aby nieco łatwiej było nam konserwować broń. No i oczywiście dla zysku.
      Używając olejów innych niż do tego celów.. na pewno zwrócił bym uwagę na gęstość, lepkość, oraz współczynnik pH.
      Stal jak i oksyda nie lubią kwaśnego środowiska. Także wiele syntetyków może powodować problem - jakiś tam.
      Jak będzie bardzo lepki będzie przyciągał pył jak magnes. Ewentualnie ciężej będzie nam pracowała broń. Ja natomiast używam naturalnych smarów. Pewnym jest że lekko tłusty powinien być cały rewolwer. Ponieważ to bardzo skutecznie hamuje wszelką korozję, a także chroni oksydę. Ja osobiście nie lubię, i nie używam tawotu. Co do komór w bębnie. Dzisiejsze repliki posiadają delikatnie wyfrezowany rant komór w bębnie. Podobno kiedyś starsze repliki tego nie posiadały i zdarzały się problemy, o których piszesz. Bębny w Uberti posiadają trochę większe odwierty - kule wchodzą łatwiej. Natomiast w Pietta problemu też nie uświadczyłem.
      Co do przechowywania załadowanego bębna.. To myślę że nie powinno być korozji. Pod warunkiem że nie będziemy przechowywać broni w bardzo wilgotnych warunkach. W ogóle nie należy przechowywać we wilgotnych warunkach broni tego typu. Proch jest higroskopijny, więc prędzej zawilżeje nam ten proch w środku, a dopiero później (nie wiem po ilu latach) może coś powierzchownej korozji się pojawi :-) Planuję zrobić test.. ale myślę że wszystko wypali bez zająknięcia.. ale tak z doświadczenia to myślę że korozji to tam nie będzie - (najwyżej ta powierzchowna).
      Pozdrawiam i życzę szczęśliwego!!!

    • @endriubiker3882
      @endriubiker3882 3 роки тому

      @@ivymike10mt 👍Dzięki. Wzajemnie.

    • @tomektomaszewski401
      @tomektomaszewski401 Рік тому

      Komory jak najbardzie zasmarowywano. W patronach jak i później w czarnoprochowej amunicji scalonej np. 45 LC smarowano pociski. Tak że smar przy czarnym prochu jest konieczny.

    • @rychubmw3112
      @rychubmw3112 Рік тому

      A, dlaczego naładowaną broń przechowywać bez kapiszonów. Kapiszony zamyka nabój prawie szczelnie i tak może leżeć i rok czekając na użycie... Broń trzyma się w sejfie np. S1, a nie w skrzynce...

  • @HendelZawodowiec
    @HendelZawodowiec 3 роки тому +3

    Fajna szczykawka.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      We filmiku się pomyliłem..
      Jakby co to "Sczykawki" od 5-20ml dają radę! Polecam ten sposób aplikacji smaru.
      Szybki i czysty..

    • @HendelZawodowiec
      @HendelZawodowiec 3 роки тому

      @@ivymike10mt to fakt sposób jest napewno efektywniejszy niż mazanie paluchem.

  • @sekuman87
    @sekuman87 2 роки тому

    Czy smar z tej serii tylko nr. 2 też się nada? Pozdrawiam

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому +1

      Oczywiscie.. tylko niebardzo na lato..
      Pozdro..

    • @sekuman87
      @sekuman87 2 роки тому +1

      @@ivymike10mt ok, dzięki. Pozdrawiam

  • @marcinwyremblewski431
    @marcinwyremblewski431 Рік тому

    Dlaczego westernach wystrzały kul słychac jak swistrzą az jeczą charakterstycznym dzwiekiem jak taki efekt uzyskać czy przez naciecie krzyżowe ?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  Рік тому

      Hehe a to dobre pytanie.
      Myślę że w takich filmach jest pełna kinematografia xD czyt. Podłożony dzwięk, być może po to aby efektownie podkreślić.
      A w jaki sposób uzyskać taki efekt - nie mam pojęcia.

  • @szczurekkarnkowo
    @szczurekkarnkowo 2 роки тому +1

    Ja po prostu całego i wszędzie zpsikuje brinoksem czy innym psikadelkiem czyszcząco-smarujacym do broni współczesnej i też lata.

  • @Hejnicki
    @Hejnicki 2 роки тому +3

    kto do lufy ładuje smar śmiech na sali

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому

      Ten kto nie lubi używać wyciora na strzelnicy.

  • @CycloLubartoow
    @CycloLubartoow 3 роки тому

    Gdzie kupiłeś swojego Remingtona? Pozdrawiam.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +1

      Ten konkretny - Sharg.pl
      PS: ale chyba powinienem dodać, że był to okres w którym nie można było dostać nigdzie Remika - Covid-owe szaleństwo.
      Pozdro..

  • @adambielik8369
    @adambielik8369 3 роки тому +1

    Sławek nagraj coś o pociskach conical lub o rodzajach kul

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      A co Was konkretnie interesuje..?

  • @malinowy007
    @malinowy007 2 роки тому +1

    Rewolwer to nie samochód z łożyskami chyba lekko z tym smarem przesadzasz broń musi no powinna być czysta i nasmarowana ale bez przesady

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  2 роки тому

      No troszkę. Ale ten smar tutaj nie zaszkodzi. Ta broń naprawdę lubi smar. A ogólnie to.. Nie ma sie co patyczkować z tym smarowaniem.

  • @sergiocazzaniga3141
    @sergiocazzaniga3141 3 роки тому

    How is this fat composed ??? Thank you

    • @mecoolsky
      @mecoolsky 2 місяці тому

      This grease name is "Lightning Hard No 1 Black Powder Lube NO 1" It's based on natural ingredients like beeswax and can be easily dissolved in a warm water

  • @chudyolo1205
    @chudyolo1205 3 роки тому

    Polecasz INOX?

    • @HendelZawodowiec
      @HendelZawodowiec 3 роки тому +1

      Mam w inoxie od uberti i jest to tak miękka stal że można z niej kule odlewać ale wygląda pięknie i nie rdzewieje 🙂

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +1

      @@HendelZawodowiec Bez przesady..
      Liczy się to, jak duży osiągnie przebieg!
      No i ew.. jak długo będzie ładnie wyglądać. Mała wgniotka w bębnie nie psuje wyglądu. A jak już ktoś ma z tym problem. To zawsze może wymienić bęben.. na INOX bądź stalowy xD

    • @HendelZawodowiec
      @HendelZawodowiec 3 роки тому

      @@ivymike10mt u mnie po około 400 strzałach te "wgniotki" na bębnie były takie że blokada przeskakiwała więc to średnio bezpieczne... Włoski bubel i tyle... Włosi raczej z popyliny słyną.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      @@HendelZawodowiec Przeskakiwanie blokady raczej jest spowodowane docierającym się popychaczem bębna.
      Edit: Tak na marginesie, miękciejsza stal jest bezpieczniejsza, od twardszej. Zamiast rozerwać bęben czy lufę, skończy się na deformacj..

    • @HendelZawodowiec
      @HendelZawodowiec 3 роки тому

      @@ivymike10mt wiem o czym pisze... Boczne ścianki rowków blokady na bębnie były tak wyklejane że bęben przekręcał się zbyt daleko. Poza tym z bronią mam sporo do czynienia i prywatnie i służbowo a czarno prochowiec to taka zabawka do otwierania konserw i kpiną jest to że taki badziew kosztuje taka kasę.

  • @kevinbietry7527
    @kevinbietry7527 3 роки тому +1

    She’s pretty

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +2

      Indeed she is.. ;-) And She have some history in making holes :-)

  • @tterrar9060
    @tterrar9060 3 роки тому

    Czemu ośka ma jakieś nacięcia? I w sumie to jeszcze takie pytanko od jak dawna strzelasz z CP? I serio tu bez złośliwości czy dokuczanie.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      Nacięcia o które pytasz.. jest to drobna modyfikacja.. mająca na celu dłużej utrzymać smar na osi bębna. Powiedzmy taki rezerwuar na smar. Też łatwiej Mi się smaruje.
      Z CP strzelam trzy lata.. z tym że.. prawie co tydzień 😆

    • @tterrar9060
      @tterrar9060 3 роки тому +4

      @@ivymike10mt no ja też już ponad 3 ale przyznaje się że nie mam takich kłopotów z jakimś zapiekaniem się bębna. Owszem jak testowałem i wywaliłem około 11 bębnów gdzie było ponad 2gramy cześka i sam pocisk to po tym 11 trudniej już troszkę chodziło no i fakt wysunąć oś to był wyczyn ale po to mam atomizerak z białym hege i po paru sekundach samo wszystko wyjechał. To tylko takie moje zdanie, ale chyba za wiele tego smaru wbijasz wszędzie ;-) ja robie sobie samodzielnie i mam lepszą jakość smaru niż te kupne. Ale ponownie zaznaczam że to nic ze złośliwości, po prostu pierwszy raz widzę tyle smaru ;-)

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      @@tterrar9060 Apropo zacinania się bębna.
      No to jest właśnie dziwne. Ponieważ posiadam kilka Remingtonów. I tylko w jednym Uberti mam ten kłopot. W innych Remikach szczelina, oraz ośka dotarła się bardzo szybko - (zacięcia nie występują). Stety- niestety, Mój Target od Uberti posiada najmniejszą szczelinę. Niby wiem jak popchnąć bęben, aby natychmiast się odblokował. Ale będę cierpliwy :-) dam mu jeszcze trochę prochu. BTW. proch też ma wpływ.
      Co do smaru.. to we filmiku, pokazałem to w sposób nieco przekolorowany. Bo w zasadzie kładłem już smar na smar. Choć czarnoprochowce lubią smar - nic mu nie będzie ;-) Tak wyszło..
      Edit: Jak samemu się opracuje własny smar, to najlepiej - idzie pewnie wypośrodkować wszystkie parametry.
      Ja natomiast kupuje.. nie pitolę się, smaru nie żałuję. Lightning No1. Nie jest idealny.. ale prawie zawsze daje radę. Wyjątek stanowi bardzo duży upał. Lubię też jego zapach...

    • @tterrar9060
      @tterrar9060 3 роки тому +1

      @@ivymike10mt No fakt jak się samemu robi to się dopracuje pod siebie smary, ale też prawda że troszkę pracy nieraz z tym jest, zwłaszcza na starcie gdy chce się wypracować coś swojego ;-) No nic pozdrawiam i swobodnego dymienie życzę

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +1

      @@tterrar9060 Jest tydzień urlopu.. więc w środę będzie dym ;-)
      Dziękuję wzajemnie pozdro!

  • @JW-tj1mb
    @JW-tj1mb 3 роки тому +4

    Chłopie , smęcisz 9 minut a wystarczyło powiedzieć smaruję wszystko co się da

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +3

      Niestety.. filmy na "odwal się" dzisiaj nie przejdą :-)

  • @AdamPomykala
    @AdamPomykala 3 роки тому +2

    "kto nie smaruje ten, nie jedzie" pozdrawiam.

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому

      To prawda.. poślizg ważny jest.. :-)
      Pozdrawiam

    • @papugaAZ
      @papugaAZ 3 роки тому +1

      Wszystko w środku zasmarować na maksa łt-4, plus taki że kapiszony nie wpadają w mechanizm, sprawdzone i działa. Pozdrawiam.

    • @AdamPomykala
      @AdamPomykala 3 роки тому

      @@papugaAZ łt 4 S2 czy łt 4 S3 ?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +1

      @@papugaAZ Tafotu na maks 😆
      Tafot i tak jest wydmuchiwany z newralgicznego punktu. Jakim jest przód osi bębna. Niestety.. Im więcej mam z nim do czynienia. Tym gorszą mam o nim opinię.
      Ze smarów którch osobiście używam. Nie ma problemu z konserwacją. Dość łatwo schodzą. I ładnie pachną. Ale co kto lubi...
      PS: W Remingtonach wpadające kapiszony do mechanizmów to rzadkość.

    • @tomektomaszewski401
      @tomektomaszewski401 Рік тому

      Jako wielki fan zasmarowywania merchanizmów towotem muszę się zgodzić z autorem filmu. Akurat tam gdzie smar ma kontakt z gorącymi gazami prochowymi towot się nie sprawdza. Oś bębna, jego tył oraz wnętrze ramy smaruję "lightningiem". Smary do komór nieporównywalnie lepiej zmiękczają nagar CP.

  • @tadeusztadeusz2738
    @tadeusztadeusz2738 Рік тому

    Lepszy ciepły olej woda niewskazana nawet dla inoksa.

  • @tomaszmnich6085
    @tomaszmnich6085 2 роки тому +1

    Moze i przydatna wiedza, ale to chrapotanie i zastanawianie sie emmmmmmmm, mmmmm w qurwia mnie sluchacza. Dla tego minus

  • @monikakowalczyk2843
    @monikakowalczyk2843 3 роки тому +3

    Czlowieku, pierwsza z pierwszych zasad bezpieczenstwa, do smarowania bron powinna byc ROZLADOWANA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiesz tego ?

    • @ivymike10mt
      @ivymike10mt  3 роки тому +9

      Oczywiście lepiej było by gdyby broń była rozładowana w pełni. Z tym że, pamiętajmy iż jest to broń rozdzielnego ładowania. W takim stanie broni nie można uznać za "gorącą". Ona poprostu nie wypali. Równie dobrze można by dywagować na temat przechowywania samego prochu. I innych temu podobnych zagadnień. Tak czy inaczej podczas smarowania wyciągamy bęben. Także nawet niema możliwości "suchego" zbicia. A ogólnie co do zasad bezpieczeństwa to jestem ZA. Nigdy nie mierzymy lufą (absolutnie) nigdy w żadnego człowieka i zwierzę. Nawet pustą.
      Także spokojnie ;-)
      PS: oczywiście wyjątek stanowi obrona konieczna..