Republika smoka/Płonący bóg - Bestselerki
Вставка
- Опубліковано 24 тра 2024
- ⚜️ Witaj na naszym kanale! ⚜️
Zostań wspierającym kanału:
/ @bestselerki
☎️Wpadajcie na Discorda: / discord
ZAMÓWCIE OSTATNIĄ GODZINĘ:
⏰ bit.ly/GodzinkaEmpik
⏰ bit.ly/GodzinkaTaniaKsiążka
⏰ bit.ly/GodzinkaNieprzeczytane
⏰ bit.ly/GodzinkaGandalf
⏰ bit.ly/GodzinkaRavelo
⏰ bit.ly/GodzinkaMerlin
💌 KONTAKT💌 bestselerki@gmail.com
👩❤️👩 GRUPA WIDZÓW👩❤️👩
💎 Diamentowe Alpaki 💎
/ 357204161382014
🔷 FACEBOOK🔷 💙 - Bestselerki
🔶 INSTAGRAM🔶 📸 - bestselerki
📸 - naomimoriare
📸 - mrscardale
📕 LUBIMY CZYTAĆ📕
lubimyczytac.pl/profil/14178/c...
lubimyczytac.pl/profil/1690316...
📕 GOODREADS📕 / anna
/ marta
00:00 Wstęp
02:16 RECENZJA Republika smoka
24:00 SPOILERY Republika smoka
39:16 RECENZJA Płonący bóg
53:16 SPOILERY Płonący bóg
01:04:42 Podsumowanie
Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021, Marta Gajewska i Anna Bartłomiejczyk - Bestselerki
Miał być link do wywiadu i nie było... - ua-cam.com/video/88VXaNq1zmo/v-deo.html
"Ja nie byłam na to gotowa, na ten rollercoaster, aż mi R dobrze weszło" xD
Która minuta?
Reread Dworów? Czekam. Ale tylko z rerecenzją! 😉 Będę miał motywację, żeby samemu przeczytać Dwory po raz pierwszy. 😅
Podbijam prośbę o rerecenzję 😄 może nawet zbiorczą w jednym filmie?
Ale są już recenzje wszystkich części dworów więc po co drugi raz?
Paulina Gościńska fajnie by było usłyszeć opinie dziewczyn po latach
X
X
Akurat dziś skończyłam Republikę Smoka, wspominać nie muszę, że od razu zaczęłam też Płonącego Boga ❤️
*Możliwy spojler*
Dla mnie przemiana Rin w ostatnim tomie jest wspaniale opisana. Jest taką socjopatką, której nienawidzę przez całą serię, ale opisane jest to wspaniale. Tak powinni panowie z HBO pokazać przemianę Daenerys w ostatnim sezonie "Gry o tron" żeby to uwiarygodnić. ;)
Jestem zakochana w tomie drugim, ale zakończenie ostatniego trochę mnie zawiodło. Znaczy myślę, że było to jedno z najlepszych zakończeń, ale liczyłam na coś, co pozostawi moje serce w całości XD
Rin jest kwintesencją niezdecydowania więc mogła by jednocześnie kochać i zwalczać każdego. Książka jest usiana jej wrogosympatiami. :-)
Rin i Darkling. Zastanawialiście się ile mieliby wspólnego? Dopełnialiby się pod każdym względem. Grisze i szamani - obdarzeni wielką mocą, której obawia się reszta świata, muszą połączyć siły aby przetrwać, a na ich czele Darkling i Rin - to by było dopiero coś! 😁
Pisz do nas w sprawie konkursu na Instagramie! :)
Jejku super ze yt dał wam możliwość rozdziału timeline 💜
UDAŁO SIĘ!! Lecę oglądać ❤
POCZĄTEK HAHA
Reread Dworów, TAK ,PROSZĘ 🥺❤🙌 czytam teraz po raz pierwszy i jestem zachwycona 🥰 ciekawie kiedy wreszcie będzie serial 😍
Jak słuchałam audiobooka to lektorka wymawiała „Daji” jako [Da-dżi], a Nezha, jaki [Ne-dża] 😊
Ale wszyscy oczekiwaliśmy :D Początek pasuje idealnie
rin i daenerys targaryen , mysle ze to by było ciekawe zestawienie. rin włada ogniem który ją pochlania , a daenerys jest na niego odporna. To fajnie odzwierciedla ich charaktery. Super jakby połączyły siły lub się w jakikolwiek sposób powiązały bo mogłaby z tego wyjsc super dynamika między bohaterkami!!!🧡🔥😩👍
Nie wiem czy wiecie ale na stronie autorki dostępny jest do pobrania za darmo The Drowning Faith - zbiór kilku scen napisanych z perspektywy Nezhy. Są krótkie ale uważam, że warto je przeczytać, fajnie uzupełniają jego postać i łamią serce równie mocno jak same książki.
Świetna rozrywka. Pochłonęłam całą trylogię niedawno, na przełomie listopada i grudnia. Czyta się mega szybko mimo objętości. Republika smoka najlepsza 👍
Czytając całą serię człowiek na każdym kroku aż się boi, że autorka w końcu coś zdupi i pójdzie jak cała reszta na łatwiznę, ale nieeeeee, ale nieeeee. Dlatego trzeba to przeczytać po raz kolejny, żeby się już tego nie bać. Zakończenie jest przewidywalne i wiedziałam, że to się tak skończy, bo po prostu nie mogło inaczej. Dlatego kiedy dochodziłam do tego momentu, to tak naprawdę nie chciałam tego przeczytać, bo już było to ostateczne - stało się. Podoba mi się ta seria.
dziewczyny ja was naprawdę kocham! słucham was z wielkim uśmiechem na ustach i nie mogę przestać dhcihkwrfvs
a co do rereadu dworów... slay queens, i'm waiting
Postanowione! Kupuję "Wojnę makową" i będę czytać!
Super odcinek!
W końcu się wgrało! Amen xd
Aaaa najlepsze co może być w ten wieczór;D
Spoiler!!
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Ale jak to tak nie skomentować śmierci Venki ? Bardzo lubiłam te postać 😣
Ale pocisk do szklanego tronu z tymi kwiatkami🤣
kiedy zamiast słuchać recenzji oglądasz kota
Przyznam, że Rin jest nie zwykłą bohaterką, którą albo się kocha albo nienawidzi.
Pierwszym bohaterem jaki przychodzi mi na myśl to Kaladin z Drogi Królów B. Sandersona. Z nam część jego historii, ale już wiem, że podobnie jak Rin wiele przeszedł. Miał w swoim młodym życiu wiele niepowodzeń głównie przez swoją decyzję pójścia do wojska. Myślę, że Rin odnalazła z nim wspólny język i dowiedziała się wielu przydatnych rzeczy tj. przewodzenie nad żołnierzami.
1cześć była ok, ale 2 mniej już zmęczyła nie wiem jak 3 ale jakoś nie mam ochoty na razie. Chociaż tak czy inaczej wasza recenzja jak zawsze super:)
Reread dworów 👍👇 kto chce
Rin powinna się spotkać z Aryą z GoT, obie mają w sobie dużo gniewu, chęci zemsty i to je niszczy, może gdyby się spotkały zobaczyłyby jakie to niszczące
Osobiście jak zaczęłam czytać płonącego Boga zrobiłam sobie zbyt wygórowane oczekiwania. Gdzie nie weszłam, a to na insta czy yt, większość osób mówiło że 3 tom najlepszy. No i po przeczytaniu się lekko rozczarowałam, ale po głębszym przemyśleniu nie uważam żeby to był zły tom, ale zdecydowanie jestem team republika smoka. Na koniec się zgadzam z Martą, bo też nie byłam kompletnie na to gotowa xD
Leeeeecimy!
Dużo serduszek dla Marty😊😃👉 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Dla mnie Rin mogłaby się zakumplować z Akkarinem z Trylogii Czarnego Maga. Mógłby ją wziąć pod swoje mentorskie skrzydła i zrobić z niej maszynę do zabijania Ichani. Z nią przy boku mógłby się też postawić Gildii, kiedy skazywali go praktycznie na śmierć, może dzięki temu skończyłby inaczej i pozostałe osoby spotkałby inny los. Nie mam pojęcia za to jak kończy Rin, bo przeczytałam tylko dwa tomy, mam nadzieję, że inaczej niż Akkarin, chociaż czasami żal, nienawiść i chęć zemsty może właśnie do tego doprowadzić. Akkarin również mógłby pomóc Rin, warto mieć za sojusznika potężnego Maga, który po odpowiednim pobraniu zapasów mocy, mógłby zmieść w pył wrogów Rin.
PS. Ja bardzo czekałam na powrót Altana, Sarah J Maas chyba zatruła mój mózg :(
Rin i Zoya 🤯
Może Rin mogłaby się zaprzyjaźnić z Wiedźminem i wspólnie z nim walczyć o to co jest ważne w życiu.
Myślę, że chętnie bym zestawila Rin z Essun z Trylogii Pękniętej Ziemi. Nie chcę jednak konfrontowac tych dwóch postaci i zmuszać do walki (mimo że Essun i jej władza nad ziemią i Rin z jej mocą ognia wywołałyby całkiem widowiskową rozpierduche). Myślę o tych dwóch kobietach bardziej w kategoriach oparcia, zrozumienia i wspólnej nauki... Essun jak i Rin przeszła przez czas odrzucenia przez własną rodzinę, ciężkiej wręcz bezwzglednej nauki, walki z sobą samą aby kontrolować moc. Obie były manipulowane i zdradzane i obie musiały poświęcić bardzo wiele, aby trwać dalej i dalej walczyć. Jedną i drugą pcha do przodu zemsta, ale też stopniowo wyższy cel, który pozwala im znosić kolejne cierpienie i kolejna stratę. I jako że przede mną jeszcze lektura ostatnich tomów i jednej i drugiej serii, to obawiam się że obie na koniec upadną i nie zaznają triumfu... Uważam jednak, że Essun zadziałałaby na Rin kojąco, dałaby jej zrozumienie i wsparcie które znajdowała jedynie w Altanie. Odciążyłaby ją od strasznej samotności i niezrozumienia jakie niesie ze sobą posiadanie mocy feniksa. I dla jednej i dla drugiej kobiety byłoby to rzadkie spotkanie z kimś tak potężnym jak one, co mogłoby pomoc im dźwigać ciężar tej odpowiedzialności razem... Wierzę też, że gdyby Rin spotkała Essun na początku swej drogi, kiedy feniks dopiero rozgoscil się w jej wnętrzu to byłoby jej łatwiej nosić w sobie cały ten ogień i gniew, gdyż Essun posiada całą niezbędną wiedzę jak nad sobą panować i kontrolować swoją moc. Myślę że jej wiedza i dojrzałość byłaby tym czego Rin cały czas pragnie. Byłaby przyjacielem i przewodnikiem, kimś kto poprowadzi ja przez ból i mrok. Razem te kobiety mogłyby wstrząsnąć światem, nie wypalajac jednocześnie swojej duszy...
Witamy filmik na kanale 😂
Podrzuci mi ktoś linka to tego wywiadu? Czy coś przegapiłam 🥺🙈
❤️
❣️❣️
Rin powinna poznać się z Kazem i Inej, a najlepiej to dołączyć do Klubu Wron
Myślę, mieliby z Kazem problemy z dogadaniem się jeśli chodzi o przywództwo. Rin mimo, że z jednej strony taka niezdecydowana, to z drugiej cały czas miała jakaś swoją wizję i mimo że bardzo chciala być pod czyimiś rozkazami, to w gruncie rzeczy nie potrafiła.
ja tak zupelnie poza konkursem, ale czy ktos moze mi wyjasnic dwie rzeczy z Plonacego Boga, bo chyba czegos nie zrozumialam:(
SPOJLERY OCZYWISCIE!
..
..
...
...
.....
..
1. Cały czas bylo mowione o Trojce Doskonalych, ze jedno będzie wladac, jedno umrze a jedno zasnie. No to caly czas bylam pewna, ze Riga umarl, Jang spał wiadomo gdzie, a Daji rządzila cesarstwem. Ale potem obudzili Rigę (na chwilę co prawda, ale jednak;p) i ...zglupialam juz totalnie ??
2. Co dokladnie stalo się ze smokiem, bóstwem Nezhy? Nezha ochronil Rin przed swoim bóstwem, potem przylecieli Hesperianie z tym pioruno czyms i ....co? smok odplynal w kierunku arlongu?
Z gory dzieki!:)
Z 1 mam taki sam problem jak Ty. Nie spina mi sie ta przepowiednia, bo skoro spał to nie byla to ta smierc a smierc i tak ostatecznie dotknela ich wszystkich, cala trojke 🤔 a no i nawet zakladajac ze to Riga spał to miał,,na wiecznosc pograzyc sie we snie" a finalnie to 20 lat bylo...a z 2 to ja rozumiem ze te pioruny przerywały łacznosc z panteonem. A ten smok, byl cos ze jest ta manifestacja boga, wiec rozumiem ze kiedy uderzał piorun to tracił jakby łacznosc z ziemia i sie tego przeraził i finalnie na koncu zwyczajnie wycofał sie i uciekł.
Myślę, że to Jiang "spał", ponieważ było powiedziane, że pieczęć Daji zablokowała jego wspomnienia o trójcy doskonałych. Dopiero, gdy zaczęła ona słabnąć, powoli odzyskiwał wspomnienia i im więcej pamiętał tym bardziej się bał. Riga natomiast nigdy by się nie obudził gdyby nie rytuał, w którym uczestniczyli Daji i Jiang, a że było to mało prawdopodobne, to można było stwierdzić, że nie żyje.
Co do 2 to zgadzam się z poprzedniczką :)
z tego co wiem, imię nezha wymawia się jako "nadża" ;)
A skąd takie informacje?
@@mbednarek6814 na pewno tak jest w audiobooku.
@@mbednarek6814 z tego samego wywiadu o którym mówi anna w filmie, rebecca tak wymowila to imie
KONKURS
Jeśli chodzi o bohatera pasującego do Rin to w mojej głowie pojawia się główna bohaterka z "Gdzie śpiewają raki" Dali Owens obie ostatecznie stają się sierotami posiadają swego rodzaju dzikość i mają za sobą akt zemsty. Rya staje się dziewczynką z bagien a ludzie widzą w niej zagrożenie w szkole doznała odrzucenia ze strony rówieśników ale posiadała determinację żeby się kształcić samodzielnie w domu z pomocą przyjaciela tak jak autorka trylogii posłużyła się wiedzą historyczną tak ta wykorzystała wiedzę z zakresu biologii aby przedstawić nam tajemniczość i piękno bagien ale co najważniejsze obie mogłby z winem ponarzekać na mężczyzn.
Rin vs Dora Wilk xD Dora zmieniłaby się w megazorda i tyle w temacie.
Oo nawet pasujecie dzisiaj do siebie strojami 🤣🥰
Ja bym ja sparowałam z Jonem Snow. może wtedy Martin skończyłby GoT nim wyzionie ducha.
Swoją drogą nie wierzę, żeby autor nie skończył przez tyle lat serii swojego życia. Myślę, że ostatnia część jest już gotowa, a w testamencie Martina będzie prośba wydania tej książki pośmiertnie
@@natalia2183 Fani z radości trzasneliby obcasami.
Team NEZHA
O rany, jak ja nie trawię Nezhy
Czytałyście „Trylogię Czarnego Maga” Trudi Canavan? Lub „Zwiadowców” Johna Flanagana?
Rin mnie tak wkurza, że jedynie audiobook wchodzi w grę 😂
Przesłuchałam 2 i 3 część w audiobooku i polecam, są fantastyczne! :)
Przeczytajcie wiedźmina.. ☺️
Ja właśnie skoczyłam 2 tom i od samego początku padam na kolana przed Daji, nie mogę się jej oprzeć. Mam nadzieje że w 3 tomie będzie jej więcej. Ja przepraszam bardzo ale creepy Petra jest tylko trochę creepy, ja tam ją lubiłam i czekałam na rozdziały z nią
to ja z przyszłości, mogłam nie zaczynać 3 tomu....
To odpowiadając na pytanie konkursowe: zderzenie Rin z innym bohaterem. To mam dwóch. Pierwsze, co bym chciała zobaczyć, co pewnie by się skończyło skwierczącą kupką ćwieków, to Wiedźmin vs. Rin :D Może i nuda. Ale drugie, co bym chciała zobaczyć, to taki w pełni sił Morozko z Trylogii Zimowej Nocy vs. Rin. O! Albo ten zły król od umarłych z Gry o tron - Nocny Król. Och, z Nocnym Królem to by było takie epickie :O Jakby jeszcze miał smoka omg...
Pisz do nas na Instagramie w sprawie konkursu! :)
Czy ja jestem jedyna, która nie skończyła serii, z powodu wkurwienia na główna bohaterkę? :o
Ja główną bohaterkę uwielbiam
Skończyłam całą serię. Mam poczucie straconego czasu. To seria, która nie niesie z sobą żadnych wartości oprócz jako takiej rozrywki. Chyba najbardziej satysfakcjonujące było samo zakończenie - wyeliminowanie osoby, która robiła więcej złego niż dobrego. Rozczarowujące bardzo jest dla mnie, że Rin nigdy nie dojrzała. Do końca kierowały nią emocje, żądza władzy i wielkości. Już dawno nie czytałam książki, w której bohaterka by była tak denerwująca i niczego się nie uczyła. Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą serią. Książka o tym, co się dzieje, gdy dzieci dostają broń i władzę. Swoistym osiągnięciem jest napisanie prawie 2 500 stron o bohaterce, która w ogóle się nie zmienia. Można się gniewać, ale tak bez żadnej refleksji?!
Moim zdaniem powieść nie musi nieść wartości, dla mnie książka ma być przede wszystkim rozrywką :)
Muszę powiedzieć, że ciężko było mi przebrnąć przez te książki głównie dlatego, że zwykle czytam o wiele lżejszą literaturę. Wojny Makowe są niesamowicie ciężkimi książkami i mam wrażenie, że niektóre osoby oczekiwały od nich czegoś innego (w tym ja). Bo to nie jest YA fantasy inspirowane kulturą wschodnią tylko historia wojny, w której sama magia i fantastyka są jedynie elementami dodatkowymi. Wszystkie cienie wojny zostały ukazane w niesamowicie rzeczywisty sposób. Piszesz, że to "książka o tym, co się dzieje, gdy dzieci dostają broń i władzę". Jakie dzieci? Bohaterowie są nimi na początku historii, ale powieść rozciąga się na parę lat, wciągu których przestają być dziećmi, a traumy i tragedie, które przeżyli kształtują to, jakimi są dorosłymi. Nie wspominając już o tym, że przez większość historii to dorośli dowodzili głównymi bohaterami. Poza tym, na wojnie nie walczą tylko dorośli. Powstanie warszawskie jest tego doskonałym przykładem. Denerwuje cię, że Rin niczego się nie nauczyła przez całą serię, co nie jest prawdą. Rin nauczyła się wielu rzeczy, strasznych rzeczy, które prześladują ją do końca jej krótkiego życia. Rin nigdy nie miała być bohaterką czy zbawczynią narodu. Jest ofiarą wojny jak wszyscy inni. Jest człowiekiem z wieloma okropnymi wadami jak każdy z nas, który był zmuszony zatracić swoje człowieczeństwo dla dobra sprawy. Nie trzeba jej lubić, bo autorka nie napisała jej tak, żeby czytelnicy mieli ją lubić, ale uważam, że umniejszanie jej jako dobrze wykreowanej i napisanej postaci jest niepoprawne. Rin jest podręcznikowym wręcz przykładem anty-bohatera. Ja też za nią nie przepadałam, jej wybory nie były według mnie moralnie akceptowalne, ale z drugiej strony nie miałam pojęcia jak ja bym się czuła na jej miejscu i co bym zrobiła, bo nigdy nie przeżyłam wojny.
To była dla mnie trudna lektura, ale ostatecznie nie żałuję, że ją przeczytałam. Rzadko kiedy można spotkać tak doskonale i realistycznie opisaną wojnę w całej jej potworności i brutalności, dodatkowo okroszoną kapką fantastyki. Szanuję twoją opinię, ale mam wrażenie, że nie do końca zrozumiałaś o czym te książki są i szukałaś w nich czegoś, czego w nich nie ma i nigdy nie będzie.
@@shori-ssi Z jednym zgodzę się na pewno - to nie książki dla mnie. W 90% czytam literaturę piękną i reportaże. Tym razem dałam się skusić na coś, co jest po prostu popularne. Więcej tego błędu nie popełnię.
@@bozenas.6830To co piszesz, świadczy po prostu o tym, że jesteś snobem - to że coś jest popularne, nie świadczy o wartości tekstu. A napisałxś, że błędem było sięgnięcie po coś popularnego, nie po to konkretnie, więc jesteś uprzedonx do wszystkiego, co nie daje ci poczucia wyższości (bo beletrystyka i reportaż jest przecież dla elit intelektualnych [nie], nie to co ta brudna komercha, gdzie sięganie po nią to oczywiście BŁĄD!)(tak przynajmniej wynika z twojego komentarza).
@@metalsonn Nie wiem, czy jestem snobką. Jak chcesz tak o mnie myśleć, proszę bardzo, mi to nie przeszkadza. Mam niedobre doświadczenia z literaturą popularną - co sięgnę, to rozczarowanie.