Łożyska na ataku, jak jest mielonka w dyfrze to uwala atak w momencie, jak dyfer się kręci to atak jest smarowany rozbryzgowo z koła talerzowego, jest tam specjalny kanał olejowy w odlewie który wyłapuje "pływ" oleju z koła talerzowego. Nie zapomnijcie o podkładce pod zabierak wału, koniecznie musi być nowa bo ona kasuje luz ataku i dokupcie nowe podkładki pod kosz bo luz międzyzębny trzeba będzie ponownie ustawić. Ustawia się go malując zęby koła talerzowego najlepiej jakimś jasnym spreyem taką mgiełkę i robiąc obrót talerzem. Odcisk ataku musi być wyższy niż połowa ale mniejszy niż ząb na kole talerzowym, i sam odcisk na wysokość musi zaczynać i kończyć się w powierzchni zęba koła talerzowego, jeśli nie da się tego ustawić tak aby ząb koła ataku zaczynał i kończył się w powierzchni zęba talerza to zestaw tych zębatek jest do wymiany. Podkładki dobrze jest zatopić w rzadkim oleju silnikowym żeby nie porobić na nich zadr. Podkładka która ma odcisk na sobie jest do utylizacji. Same podkładki nie są to zwykłe blaszki tylko sprężyny i nie mogą posiadać żadnych skaz materiałowych ani oznak zużycia.
Podobał mi się fragment z informacją, że jak klient nie ma czasu na naprawę - to jej nie wykonujemy. Niestety realia często są takie, że jest duże ciśnienie. Szanuję za takie podejście.
Patrząc na ten odcinek utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że wszystkie te nowe busy nadają się do wożenia powietrza lub styropianu, ale na pewno nie do ciężarów, bo zaraz się sypią. Czy to Iveco, czy Mercedes, czy VW itd. W takim starszym Daily czy Sprinterze most przy 216 tys km byłby dopiero dotarty. Dokąd ta motoryzacja zmierza...
@@aandrzej1004 yy no i co, ze nad kanistrem ropy? to nie benzyna, ze opary moga dupnac od papierosa, mozesz tam wrzucic fajke do tej ropy i sie nic nie stanie
24:00 zupełnie jak nawiązanie do pewnego programu TV :D tam mnie to irytowało.. każdy się spieszył. Nie niektórzy. Tylko każdy jeden pytał co 30s czy już gotowe, bo on musi to to i tamto... tego było tyle, że aż sztuczne... Panowie! Dobra robota ;)
Wymiana łożysk nic nie da już jest za późno. Wałek atakujący i koło talerzowe do wymiany . Temat przerabiałem . Czyli jeszcze 2 razy to rozbierzecie jak chcecie same łożyska wymienić. Pozdrawiam i życzę miłej pracy.
@UCKFQfRCKIxPIUX9K7-ZKuFA Po tym że wyje nie łożysko a właśnie atak z kołem talezowym wymiana łożysk i ustawienie tego odnowa nic już nie da bo są uszkodzone i zawsze będą wyły .Przerabiałem temat uwierz mi jak ma być cisza to nie obędzie się bez wymiany. Pozdrawiam
Aż mi się łezka w oku zakręciła- standardowa sprawa w Daily na praktykach dzień w dzień walki na ataku w moście były robione, pozdrawiam z trasy mam nadzieje ze kiedyś się spotkamy zbić piątkę 😄
8:40 to tak nie działa. Odkręcanie śruby zawsze wymaga większego momentu. Chyba, że odkręcamy śrubę dopiero co dokręconą. śruba dokręcona x czasu temu wymaga o wiele większej siły odkręcania
Chłopaki Wam się nie dyfer wysypał tylko przekładnia główna wykończyła. Wyje jak RABA w Ikarusie :) Łożyska ataku wcale nie mszą być uszkodzone, tylko zęby nie kontaktują w dobrym miejscu wieńca i wyje. Można spróbować ustawić luz i punkt styku, to zazwyczaj pomaga. Jak zęby straciły profil to będzie klepało płaskie o płaskie i nic nie pomoże - atak i wieniec nowe. Miałem w okolicy zakład, który takie rzeczy ogarniał wręcz magicznie ale Dziadek Connery przy właścicielu tamtego biznesu jest przedszkolakiem, mój czarodziej poszedł na emeryturę i zamknął biznes.
to nie jest tak że małe lub duże doświadczenie, uważam że tu było cięcie kosztów po co wymieniać jak powinno być dobrze, bo najlepiej to by było jak by wymienić cały most jak to robią w renomowanych serwisach i wtedy dają gwarancję
@@truckmechanicfrompoland3720 witam jestem widzem waszego kanału ja też bym nie wymieniał gdybym podejrzewał inną przyczynę ,ale jak pisałem ten nic źle nie zrobi jak nic nie robi, najprościej wymienić most lub całe auto , pozdrawiam 😃
Zawsze powinno się poruszać , obrócić trochę dalej zajrzeć . Przy składaniu tak samo sprawdzać co rusz czy wszystko dobrze się kreci ale niekiedy rutyna zjada człowieka . I taka moja rada, przy sprawdzaniu luzu na zębach , powinno się sprawdzać na całym obwodzie koła. Bo zwłaszcza przy wymianie kosza coś może być krzywe i w jednym miejscu będzie dobry luz a po przeciwnej stronie za mały albo za duży .
W latach osiemdziesiątych miałem praktykę w Transbudzie.Był tam mechanik,który zajmował się tylko mostami przy Kamazach i Tatrach.Pamiętam jak ustawiał luz między zębami na kartkę papieru.Wtedy mnie to mało interesowało.Kilka lat temu przy swoim Iveco też zmieniałem wkład mostu.Iveco takie jak twoje,tylko na pojedynczym kole.Po wymianie i zalaniu świeżym olejem most dosyć mocno wył. Po przejechaniu ok tysiąca może dwóch tysięcy kilometrów trochę ucichł,ale dalej to nie było to.Też byłem nie do końca zadowolony z tej roboty.Poddałem się i nie poprawiałem już nic tylko sprzedałem auto.Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Jak byłem w Wojsku to mój szef kompani jarał Popularne i potrafił przebrać podkoszulek z petem w ustach. Ciekawe czy Dziadek też jest tym dobry. Pozdrawiam 😉
Trochę słabo wyszło. Robota dla siebie, brak presji czasu a zrobione po łebkach. Niestety widać warsztatową rutynę i brak dbałości o szczegóły. Znaleźliście co Wam pasowało, nie zadbaliście o weryfikację stanu reszty podzespołów i spawa niby załatwiona. Nie piszę tego aby krytykować bo lubię Was oglądać. Ale taka naprawa, robiona na miejscu, bez kierowcy chodzącego wokół i pytającego ile to jeszcze potrwa to, powinna być wykonana wzorowo i stanowić wizytówkę firmy.
Tak bywa w tym zawodzie ,że nie wszystko idzie po naszej myśli i trzeba się jeszcze raz się pochylić nad danym problemem .Głowa do góry Panowie i lecimy dalej z tematem .Pozdrawiam
Cześć , podpowie ktoś czy każde Iveco jest tak twarde z przodu że boli kręgosłup czy coś z moim jest nie tak ... każdy kamień na drodze czuje na przodzie. Resor mam z tworzywa , jest to Iveco III z 2007 roku 2.3 . Myślę czy jak zrobię kompletną wymianę zawieszenia przedniego czy to coś zmieni. Zauważyłem też że poduszki ( gumy) na resorze poprzecznym można założyć w różnych odstępach. Czy to jest jakaś regulacja twardości ? Z góry dziękuję za każdą odpowiedz. Pozdrawiam
Z dekadę temu robiłem to samo w sprinterze 416, gdy to 2.7 156KM z speedshift tak dobrze napędzało że pękła obudowa i półoś obrało z frezów 👌. Łożyska te calowe zdobyć to było wyzwanie 💩
Ja mam do uszczelniaczy zrobiony coś ala młotek bezwładnosciowy śruba od głowicy na końcu przyspawany wkręt założona tuleja wierce dziurę w uszczelniaczu wkręcam wkręta parę stukniec i wyłazi diała dwa lata
Błędy mechaników podejrzenia że to jest do naprawy a okazuje się że coś innego było.. Co by PAN zrobił gdyby to nie było pana auto tylko klienta? Kto by zapłacił za pana błędna diagnozę?! Oczywiście klient by poniósł koszty których by nie musiał ponosić gdyby diagnoza była prawidłowa... Tak właśnie działają mechanicy ..tutaj PAN pokazał udciwie że awaria była gdzie indziej ..ale gdyby to nie było pana auto nikt by się nie dowiedział ..mechanik by powiedział że było trzeba wymienić to i tamto i do zapłaty tyle i finito.. Nie pozwolił by sobie PAN na udciwosc gdyby to było auto klienta bo ta udciwosc w tym przypadku by pana dużo finansowo kosztowała.. Klient by musiał zapłacić za te części wymienione które nie musiały być wymieniane za tą robotę .poprostu klient by musiał zapłacić za błąd o którym by nigdy się nie dowiedział. Pozdro
Klient podniósłby dodatkowe koszty części ale drugi raz rozebranym to już bezpłatnie. To co wymieniliśmy najpierw też było do wymiany więc nikt tu nikogo nie naciąga na zbędne części ... Tak bym to rozwiązał
@@truckmechanicfrompoland3720 ..ja tu nie miałam na myśli pana.. Bo PAN jest udciwym człowiekiem.mowa o większości mechaników, miałam już w życiu sytuację gdzie auto było do naprawy, bez szczegółów.. Ale dałam do mechanika auto naprawił tzn twierdził że naprawił nie zdąrzyłam do domu dojechać a auto znów to samo zaczęło się robić.. Pojechałam do innego mechanika to okazało się że naprawił dobrą cześć nie potrzebnie oczywiście zapłacić musiałam za tą naprawe tysiąc zł prawie nikt nigdy mi tych pieniędzy nie wróci.. Już nie chodzi o mnie bo pal licho ten tysiąc.. Ale są osoby rodziny samotne matki które wiążą z ledwością koniec z końcem i gdy dają coś do naprawy i trafia im się taka sytuacja jak mi że zapłaciłaś za remont auta 3 tys zł a mogłam jak mi mechanik udciwy powiedział zapłacić tylko 600 zł gdybym odrazu przyjechała do niego. Niestety tamten zamiast naprawić więcej zepsuł gdzie koszty wzrosły.. Ale szkoda tych ludzi którzy nawet muszą rozważyć pieniądze zabrać kredyt by naprawić auto bo ich nie stać a potrzebują auto by dojechać do pracy z dziećmi do lekarza szkoły a trafia na takiego oszusta to szlak trafia człowieka. I wiem że wielu takich oszustów fachowców jest. PAN jest udciwy .źle napisałam pewnie ten komentarz nie chodziło mi o pana tylko ogólnie. Pozdro
Powiem tak ja osobiście jak już coś robię i tak jak u was bylo rozbierane wszystko to był od razu też wymienił te łożyska z ataku kilka zł więcej ale czas i robota ta sama. A tak kolejny dzień na robieranie wszystkiego. Ale plenta jest tylko jedna " nie myli się tylko ten co nic nie robi" . Duży plus że przyznaliście się do błędu bo w końcu wszyscy jesteśmy tylko ludzmi:)
Mógłbym montować te filmy jak wszyscy jutuberzy ( czyli być najzajebistrzym nie omylnym ideałem) niestety ta praca tak nie wygląda i w tym zawodzie nie ma kozaków! Jest za to wielu oszustów 😝
W Iveco Daily rocznik 2020 założyłem już drugi uszczelniacz atakujący i nadal leje. Czy ktoś może podsunąć jakiś patent na to?Auto ma przejechane 90000km.
Zajrzałbym do lozyska podpory walu napędowego. Miałem tak w crafterze. Wylo, cały czas bez zmian obciazenia. Tak nioslo się po budzie ze myslalem ze most. A po odkreceniu podpory wyszlo ze lozysko tak rzezilo.
Witaj Ekipo Jak wyglada sprawa wyjącego mostu na dzień dzisiejszy? W kwietniu minie rok a nie mogę dopatrzeć się nigdzie aktualizacji tematu. Ogarneliście to jakoś? Mam taki sam objaw. Pozdrawiam w nowym roku.
Panowie a orientujecie się może z jaką siła dokręcić nakrętek od walka ataku przy koparce liebherr 900 dodam że walek ataku jest na 2 łożyskach stożkowych w środku tuleja oporowa gwint jest m27x1.5 . Nakretka na klucz 41 .most zf może w jakiejś ciężarówce jest taki walek to nm powinny być te same
Dzień dobry mam takie pytanie bo mam identyczny problem . Mechanizm wymieniłem a lozysk na wałku nie ruszałem. Czy ta wymiana pomogła? Czy już nie wyje? Bo mi ręce opadły jak złożyłem. Proszę o odpowiedz
Przerabiał ktoś może scanie xpi euro 5(EGR) ? Mam wizję, żeby moja 480 wykastrować z EGR, recyrkulatora spalin i chłodnicy spalin, zmienić turbinę na tą z euro 6 450KM, zaslepic kanały wodne chłodzące turbinę, zaslepic kolektor ssący od strony powrotu spalin, zmienić kolektor wydechowy środkowy na ten z euro 6 i wrzucić program od 450KM. Od strony elektronicznej jeden magik powiedział, że się da i tak już robił ale wiadomo jak to jest, lepiej zapytać kogoś kto już to przerabiał 😉 Pytam tutaj bo widzę, że dużo ludzi znających się trochę na temacie obserwuje. Panowie piękna robota, jak zawsze. Obserwuje, szanuje i życzę wszystkiego dobrego !
Cześć, witam. Dzięki za film. Przyznam, że oglądałem go 2gi raz, bo przy pierwszym usypiałem ze zmęczenia po pracy. Obejrzałem ponownie, wcale nie żałuję, bo filmy są świetne! Człowiek uczy się przez całe życie i głupi umiera. Zapewne znaleźli by się tacy, którzy by sprawdzili łożysko walka atakującego. Ale ogrom innych po zauważeniu wżerów na bieżni zrobiłby tak samo jak Wy, czyli stwierdził, że to jest przyczyna wycia. Nie każdy by wpadł na pomysł bardziej złożonej awarii. Tak, gdy jesteście we trzech najbardziej mi się podobają filmy, bo każdy z Was dokłada coś od siebie do filmu i wtedy ma to najlepszy "smak". Tych podkładek multum. Zapytam z ciekawości, jaki przybliżony koszt zakupu nowych elementów tego dyferencjału? Przemyślany i praktyczny łom(brecha). Ktoś miał dobry pomysł konstruując coś takiego. Ponad 200zł, ale z czasem spokojnie zarobi na siebie i na Was. W mechanice nie ma "za 10 minut musi wyjechać", zgadza się! Albo dobrze albo wcale. I tego wszyscy się trzymajmy. Pozdrawiam, do następnego razu! :)))
Miałem podobny problem w Toyota Hilux z 2003roku tyle że u mnie padły łożyska w piastach tylnej osi. Pierwotnie mechanik upierał się że jest padnięty most i trzeba będzie wymieniać tryby z łożyskami . Sam postawiłem diagnozę że skończyły się łożyska na kołach po wymianie łożysk auto jeździ jak nowe 😊
Od Iveco to z dalekoo. Nie oszczedza was ta kapota.😆czekam na film z wymiany calego mostu. Pewnie Darsi nie policzyl zebow na satelitkach. 😆 nie wiem nie znam sie. Ale brzmi jak rozrusznik w mp4. Dareczku mam smieche jak Twoj szagier. Ale tylko dlatego ze wiem ze sobir i tak poradzicie. 🤩
Daily 5912, kilka sprzęgieł zniszczonych przez strzały niuta dieslowskiego, 99% życia przeładowane, ostatnio sobie przypomniałem o oleju w moście, praktycznie sucho było. Dolałem to aż inaczej się jechało na pusto - jakby kilka razy ciszej i to jeździ, bez żadnych luzów, stuków itp. Co w nowszych jest nie tak?
Czesć Dariuszu. Dawno nic nie pisałem ,chociaż ogólnie jestem na bieżąco. Chyba sam już nie wytrzymałeś i tym komentarzem , że zaraz musi jechać udowodniłeś jak telewizja mami ludzi. Od samego początku tobie pisałem abyś darował sobie TV. Zrobił bym identycznie jak powiedział dziadek zamkną klapę i do widzenia. Pozdrawiam was i do zobaczenia na szlaku kiedyś być może.
Cześć. Jestem przed kupnem takiego iveco jak Wasz tylko bez blizniakow. Możecie mi coś powiedzieć na temat waszego pojazdu, jaki silnik itd. Może jakiś filmik :) Pozdrawiam.
Najgorsze jak profesjonalista nazywa kola zebate - zebatkami. To sa przeciez dwie rozne rzeczy. Naprawde, zlitujcie sie. U nas w technikum samochodowym za takie rzeczy wylatywalo sie z zajec. Podobnie jak biegi chcial zmieniac lewarkiem, a otwor nazywal dziura.
Udciwie pokazane fakt. Wszystko fajnie.. Tyle że tu akurat robione swoje auto.. A ilu mechaników się myli i za ich pomylki płacimy my klienci.. Ilu mechaników mówi że było to trzeba zrobić chodź nie było tak naprawdę trzeba a jeszcze są gorsi którzy mówią że coś zrobili a tak naprawdę nawet tego nie ruszyli. Płaci za to klient.. Ale tu widać porządną ekipa. Pozdro
Za scenkę z "klientem którego auto musi jechać" daje suba. Słuszne podejście- jak ma być dobrze, to trzeba pamiętać o tych, którzy się gimnastykują przy naszych autach, że są ludźmi i muszą odpocząć, normalnie zjeść, czy się kawy napić. Bardzo dobre podejście!
Jak by nie było jedna usterka usunięta, zresztą kto dłubał w aucie to wie, jak to jest. Rozbierasz, widzisz uszkodzenie jedno, myślisz to na pewno to, składasz, a tu ch** i robota od nowa. Myślę, że to nie pierwszy i nie ostatni raz, jak trzeba coś rozbierać drugi, trzeci, a nawet czwarty raz. Pozdrawiam
Jeśli ktoś nie ma czasu, żeby mu naprawić auto, to my na takie naprawy nie jeździmy - brawo, ja też zacząłem tę zasadę stosować w tłumaczeniach i od razu życie stało się prostsze! :)
14:41 Pan Dziadek to chyba i na stacji pali jak tankuje :D
W tej ropie może zgasić peta 🤣
Bo to jest fachowiec starej daty . Takich już nie będzie 😉
Największy plus jest taki że będzie kolejny odcinek z naprawy xd
Dziadek połamie tą brechę drapiąc się po plecach.
Łożyska na ataku, jak jest mielonka w dyfrze to uwala atak w momencie, jak dyfer się kręci to atak jest smarowany rozbryzgowo z koła talerzowego, jest tam specjalny kanał olejowy w odlewie który wyłapuje "pływ" oleju z koła talerzowego. Nie zapomnijcie o podkładce pod zabierak wału, koniecznie musi być nowa bo ona kasuje luz ataku i dokupcie nowe podkładki pod kosz bo luz międzyzębny trzeba będzie ponownie ustawić. Ustawia się go malując zęby koła talerzowego najlepiej jakimś jasnym spreyem taką mgiełkę i robiąc obrót talerzem. Odcisk ataku musi być wyższy niż połowa ale mniejszy niż ząb na kole talerzowym, i sam odcisk na wysokość musi zaczynać i kończyć się w powierzchni zęba koła talerzowego, jeśli nie da się tego ustawić tak aby ząb koła ataku zaczynał i kończył się w powierzchni zęba talerza to zestaw tych zębatek jest do wymiany.
Podkładki dobrze jest zatopić w rzadkim oleju silnikowym żeby nie porobić na nich zadr. Podkładka która ma odcisk na sobie jest do utylizacji. Same podkładki nie są to zwykłe blaszki tylko sprężyny i nie mogą posiadać żadnych skaz materiałowych ani oznak zużycia.
Rozumiem ze naprawisz mosty? Skąd jesteś?
i to się nazwa wiedza! Gdzie Cię można dorwać ?
Robisz mosty mecedes vario/atego?
Robi wrażenie
Komentarz, by zapamiętać. Pozdrawiam fachowca
Podobał mi się fragment z informacją, że jak klient nie ma czasu na naprawę - to jej nie wykonujemy.
Niestety realia często są takie, że jest duże ciśnienie. Szanuję za takie podejście.
Patrząc na ten odcinek utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że wszystkie te nowe busy nadają się do wożenia powietrza lub styropianu, ale na pewno nie do ciężarów, bo zaraz się sypią. Czy to Iveco, czy Mercedes, czy VW itd. W takim starszym Daily czy Sprinterze most przy 216 tys km byłby dopiero dotarty. Dokąd ta motoryzacja zmierza...
Brudna robota 😁
Najgorzej robi się u siebie za darmo.
Pozdrawiam ekipę. Samych sukcesów i nie urwanych śrub.
Widać że Dziadek to dobry fachowiec gdyby nie okulary dym z fajka leciał by prosto w oko
I ta fajka palona nad kanistrem ropy 😂
Ropa to tam uj, ale przy zmywaczu to już widać że fachowiec :D
@@aandrzej1004 Ropę ciężko zapalić zapałką, a co dopiero papierosem.
@@aandrzej1004 yy no i co, ze nad kanistrem ropy? to nie benzyna, ze opary moga dupnac od papierosa, mozesz tam wrzucic fajke do tej ropy i sie nic nie stanie
24:00 zupełnie jak nawiązanie do pewnego programu TV :D tam mnie to irytowało.. każdy się spieszył. Nie niektórzy. Tylko każdy jeden pytał co 30s czy już gotowe, bo on musi to to i tamto... tego było tyle, że aż sztuczne... Panowie! Dobra robota ;)
Jak zawsze świetna robota, fantastycznie się was słucha i ogląda. Wszystkiego dobrego, pozdrowienia dla całej ekipy!
Dziadek jak się chował z tym papierosem na początku filmiku 🤣🤣😂
Dziadek tutaj ropą myje "papieros w ustach" 😂🤣
Zmywacz + papieros + dziadek = dobra robota + fajny odcinek
Przy próbie na kobyłkach wyglądało, jakby koła wewnętrzne tarły o kobyłki.
Też o tym pomyślałem
Wymiana łożysk nic nie da już jest za późno. Wałek atakujący i koło talerzowe do wymiany . Temat przerabiałem . Czyli jeszcze 2 razy to rozbierzecie jak chcecie same łożyska wymienić. Pozdrawiam i życzę miłej pracy.
Dokładnie tak.
Masz rację i zakładać tylko oryginał, zamienniki nie wytrzymują...
Gdyby klient chciał tak zrobić, to byłoby, że klient to dziadyga, bo chce drutować.
Warto też odrazu zaspawać jak już rozebrane :p
@UCKFQfRCKIxPIUX9K7-ZKuFA Po tym że wyje nie łożysko a właśnie atak z kołem talezowym wymiana łożysk i ustawienie tego odnowa nic już nie da bo są uszkodzone i zawsze będą wyły .Przerabiałem temat uwierz mi jak ma być cisza to nie obędzie się bez wymiany. Pozdrawiam
Aż mi się łezka w oku zakręciła- standardowa sprawa w Daily na praktykach dzień w dzień walki na ataku w moście były robione, pozdrawiam z trasy mam nadzieje ze kiedyś się spotkamy zbić piątkę 😄
Jak naprawa nie wyjdzie film się usunie samochód sprzeda a o moście nikt nie musi wiedzieć :p
Dajcie spokój z tym BHP przecież w ropie można zapałki gasić a wy się czepiacie Dziadka.
Z telefonem chyba jakaś tradycja. Zawsze dzwoni gdy ręce uwalone lub zajęte. Albo przy wkładaniu ciężkich rzeczy.
Masz Iweco nie wybieraj się daleko.
Pitolenie. Trzylitrowe iveco to najlepszy bus jaki w tej chwili mozna w miare swiezo kupic.
8:40 to tak nie działa. Odkręcanie śruby zawsze wymaga większego momentu. Chyba, że odkręcamy śrubę dopiero co dokręconą. śruba dokręcona x czasu temu wymaga o wiele większej siły odkręcania
Oni chyba próbowali dokręcić już dokręconą śrubę i w ten sposób sprawdzić jaki jest moment
Przypadłość iveco- łożysko na ataku. Zła wiadomość jest taka, że wymienicie łożysko a za chwile i tak go będzie słychać 🤦🏼♂️
Ten most wygląda jak by tam nikt nigdy oleju nie wymieniał. Pewnie dlatego to padło
Idealny moment dokręcania śrub to pół obrotu przed zerwaniem gwintu 😋
Chłopaki Wam się nie dyfer wysypał tylko przekładnia główna wykończyła. Wyje jak RABA w Ikarusie :) Łożyska ataku wcale nie mszą być uszkodzone, tylko zęby nie kontaktują w dobrym miejscu wieńca i wyje. Można spróbować ustawić luz i punkt styku, to zazwyczaj pomaga. Jak zęby straciły profil to będzie klepało płaskie o płaskie i nic nie pomoże - atak i wieniec nowe. Miałem w okolicy zakład, który takie rzeczy ogarniał wręcz magicznie ale Dziadek Connery przy właścicielu tamtego biznesu jest przedszkolakiem, mój czarodziej poszedł na emeryturę i zamknął biznes.
Już jest zrobiony. Poszły łożyska na walku atakującym . Wymieniono i po temacie
@@truckmechanicfrompoland3720 Mam nadzieję, że zrobiliście filmik :) Szczególnie z dokręcania łożysk ataku :P Zawsze mam stres, że skręciłem za mocno
W iveco półośki to rencami sie wyciąga
A te mosty aż tak często sie nie psują
Dokładnie w C się tak nie psują ale w S to już co innego w większości wina w przeładowywaniu.
to nie jest tak że małe lub duże doświadczenie, uważam że tu było cięcie kosztów po co wymieniać jak powinno być dobrze, bo najlepiej to by było jak by wymienić cały most jak to robią w renomowanych serwisach i wtedy dają gwarancję
Wie Pan ja nie wymieniam wszystkiego ani u klientów ani u siebie staram się wymieniać to co potrzeba i cięcie kosztów nie ma tu nic wspólnego
@@truckmechanicfrompoland3720 witam jestem widzem waszego kanału ja też bym nie wymieniał gdybym podejrzewał inną przyczynę ,ale jak pisałem ten nic źle nie zrobi jak nic nie robi, najprościej wymienić most lub całe auto , pozdrawiam 😃
Poszukuję kogoś do naprawy mostu w okolicach Warszawy ewentualnie mazowieckie?? Daily V 35s13
W dostawczaku most nie jest jak w ciężarówce, bliżej mu do terenówki, a tam łożyska ataku to pierwszy podejrzany ;-)
Zawsze powinno się poruszać , obrócić trochę dalej zajrzeć . Przy składaniu tak samo sprawdzać co rusz czy wszystko dobrze się kreci ale niekiedy rutyna zjada człowieka . I taka moja rada, przy sprawdzaniu luzu na zębach , powinno się sprawdzać na całym obwodzie koła. Bo zwłaszcza przy wymianie kosza coś może być krzywe i w jednym miejscu będzie dobry luz a po przeciwnej stronie za mały albo za duży .
Pan Dziadek to jednak fachowiec jest i Boga się nie boi - zmywacz do hamulcy i fajek to jest nie odłączna para ... hehe ;)
Jak wyje to zawsze można trocin nasypać... albo radio głośniej dawać.
Trauma po podróży wyrobem Fabryki Samochodów Osoblibych... nic nowego niestety :)
Dobra robota gwarancja na lata o ile dziadek nie będzie kierował samochodem 😜😁
Dzięki za autentyczność. Właśnie dlatego tu zaglądam.
W latach osiemdziesiątych miałem praktykę w Transbudzie.Był tam mechanik,który zajmował się tylko mostami przy Kamazach i Tatrach.Pamiętam jak ustawiał luz między zębami na kartkę papieru.Wtedy mnie to mało interesowało.Kilka lat temu przy swoim Iveco też zmieniałem wkład mostu.Iveco takie jak twoje,tylko na pojedynczym kole.Po wymianie i zalaniu świeżym olejem most dosyć mocno wył.
Po przejechaniu ok tysiąca może dwóch tysięcy kilometrów trochę ucichł,ale dalej to nie było to.Też byłem nie do końca zadowolony z tej roboty.Poddałem się i nie poprawiałem już nic tylko sprzedałem auto.Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Ejjjj żeby Polski "Szon Konery" na następnym odcinku łysy nie był ;-)
Jak byłem w Wojsku to mój szef kompani jarał Popularne i potrafił przebrać podkoszulek z petem w ustach. Ciekawe czy Dziadek też jest tym dobry. Pozdrawiam 😉
Na walku atakującym reguluje się luz między zębny który pokazujesz. A te podkładki po bokach mają ustawic mechanizm na środku obudowy
Trochę słabo wyszło. Robota dla siebie, brak presji czasu a zrobione po łebkach. Niestety widać warsztatową rutynę i brak dbałości o szczegóły. Znaleźliście co Wam pasowało, nie zadbaliście o weryfikację stanu reszty podzespołów i spawa niby załatwiona. Nie piszę tego aby krytykować bo lubię Was oglądać. Ale taka naprawa, robiona na miejscu, bez kierowcy chodzącego wokół i pytającego ile to jeszcze potrwa to, powinna być wykonana wzorowo i stanowić wizytówkę firmy.
Naprawdę lepiej nie korzystać z naszych usług 😉
@@truckmechanicfrompoland3720 mam nadzieję, że to taki żart a nie beztroska spowodowana nadmiarem klientów
Tak bywa w tym zawodzie ,że nie wszystko idzie po naszej myśli i trzeba się jeszcze raz się pochylić nad danym problemem .Głowa do góry Panowie i lecimy dalej z tematem .Pozdrawiam
Dokładnie nie myli się ten co nie robi nic. Plus za podejście. Szybko to się można zesrać 😅
Dlaczego mechanicy boją się Wymiany drążka tulejek skrętnego Iveco dailly
Szon Konery oczywiście z petem i materiałami palnymi.
Aahhhhhhhh jak ja to lubię 😄
Moment poluźnienia śruby jest zawsze mniejszy niż moment z jakim była dokręcona
Mój ojciec kiedyś czujnikiem zegarowy mierzył luz na mostach
Tutaj masz jak się to robi gdy ktoś wie co robi ua-cam.com/video/e4EQiGZUrI4/v-deo.html
Czy jesteście w stanie wymienić tulejki na drążku skrętnym Iveco dailly
Cześć , podpowie ktoś czy każde Iveco jest tak twarde z przodu że boli kręgosłup czy coś z moim jest nie tak ... każdy kamień na drodze czuje na przodzie. Resor mam z tworzywa , jest to Iveco III z 2007 roku 2.3 . Myślę czy jak zrobię kompletną wymianę zawieszenia przedniego czy to coś zmieni. Zauważyłem też że poduszki ( gumy) na resorze poprzecznym można założyć w różnych odstępach. Czy to jest jakaś regulacja twardości ? Z góry dziękuję za każdą odpowiedz. Pozdrawiam
Strasznie zasyfony ten most w środku jak na 200 tyś.
fajny film super robota
Taki syf czarny to znak, że się nagrzewa mocno
Dobra robota. Nie myli się ten, co nic nie robi. Fajnie że pokazałeś co z rozrusznikiem, bo właśnie miałem zapytać.
Pozdrawiam ekipę. 👍
Z dekadę temu robiłem to samo w sprinterze 416, gdy to 2.7 156KM z speedshift tak dobrze napędzało że pękła obudowa i półoś obrało z frezów 👌. Łożyska te calowe zdobyć to było wyzwanie 💩
Witam,
Mam 35s17 2015 rok jaki rozmiar nakretki jest na flanszy ataku?? Dziekuje
20:18 Michał świetny język migowy👍👍👍😆😆😆
Panowie polecam wyważenie wału napedowego Rozwazcie to Pozdrawiam serdecznie
Ja mam do uszczelniaczy zrobiony coś ala młotek bezwładnosciowy śruba od głowicy na końcu przyspawany wkręt założona tuleja wierce dziurę w uszczelniaczu wkręcam wkręta parę stukniec i wyłazi diała dwa lata
I w końcu udało sie to naprawić? Nie mogę znaleźć odcinka z dokończenia naprawy.
Papieros i zmywacz to wspaniala mieszanka.🦽
Błędy mechaników podejrzenia że to jest do naprawy a okazuje się że coś innego było.. Co by PAN zrobił gdyby to nie było pana auto tylko klienta? Kto by zapłacił za pana błędna diagnozę?! Oczywiście klient by poniósł koszty których by nie musiał ponosić gdyby diagnoza była prawidłowa... Tak właśnie działają mechanicy ..tutaj PAN pokazał udciwie że awaria była gdzie indziej ..ale gdyby to nie było pana auto nikt by się nie dowiedział ..mechanik by powiedział że było trzeba wymienić to i tamto i do zapłaty tyle i finito.. Nie pozwolił by sobie PAN na udciwosc gdyby to było auto klienta bo ta udciwosc w tym przypadku by pana dużo finansowo kosztowała.. Klient by musiał zapłacić za te części wymienione które nie musiały być wymieniane za tą robotę .poprostu klient by musiał zapłacić za błąd o którym by nigdy się nie dowiedział. Pozdro
Klient podniósłby dodatkowe koszty części ale drugi raz rozebranym to już bezpłatnie. To co wymieniliśmy najpierw też było do wymiany więc nikt tu nikogo nie naciąga na zbędne części ... Tak bym to rozwiązał
@@truckmechanicfrompoland3720 ..ja tu nie miałam na myśli pana.. Bo PAN jest udciwym człowiekiem.mowa o większości mechaników, miałam już w życiu sytuację gdzie auto było do naprawy, bez szczegółów.. Ale dałam do mechanika auto naprawił tzn twierdził że naprawił nie zdąrzyłam do domu dojechać a auto znów to samo zaczęło się robić.. Pojechałam do innego mechanika to okazało się że naprawił dobrą cześć nie potrzebnie oczywiście zapłacić musiałam za tą naprawe tysiąc zł prawie nikt nigdy mi tych pieniędzy nie wróci.. Już nie chodzi o mnie bo pal licho ten tysiąc.. Ale są osoby rodziny samotne matki które wiążą z ledwością koniec z końcem i gdy dają coś do naprawy i trafia im się taka sytuacja jak mi że zapłaciłaś za remont auta 3 tys zł a mogłam jak mi mechanik udciwy powiedział zapłacić tylko 600 zł gdybym odrazu przyjechała do niego. Niestety tamten zamiast naprawić więcej zepsuł gdzie koszty wzrosły.. Ale szkoda tych ludzi którzy nawet muszą rozważyć pieniądze zabrać kredyt by naprawić auto bo ich nie stać a potrzebują auto by dojechać do pracy z dziećmi do lekarza szkoły a trafia na takiego oszusta to szlak trafia człowieka. I wiem że wielu takich oszustów fachowców jest. PAN jest udciwy .źle napisałam pewnie ten komentarz nie chodziło mi o pana tylko ogólnie. Pozdro
fajną robotę robicie i jesteście przy tym uczciwi mało kto potrafi się przyznać do błędu
wszyscy zajarani nowa breszka ze az nie moga sie doczekac mozliwosci wykorzstania jej na innej robo :D
Norma w Iveco tam zeby to chodziło to trzeba lac 75w140 i wymieniać razem z silnikowym co 10-15 tys km.
Powiem tak ja osobiście jak już coś robię i tak jak u was bylo rozbierane wszystko to był od razu też wymienił te łożyska z ataku kilka zł więcej ale czas i robota ta sama. A tak kolejny dzień na robieranie wszystkiego. Ale plenta jest tylko jedna " nie myli się tylko ten co nic nie robi" . Duży plus że przyznaliście się do błędu bo w końcu wszyscy jesteśmy tylko ludzmi:)
Mógłbym montować te filmy jak wszyscy jutuberzy ( czyli być najzajebistrzym nie omylnym ideałem) niestety ta praca tak nie wygląda i w tym zawodzie nie ma kozaków! Jest za to wielu oszustów 😝
A nie widać tego?
31:10 chodzi jak cylkuratka
Pozdrowienia dla wszystkich! Szczególnie dla Dziadka!
Kup sobie do aparatu tzw lewa baterie ktora ma wyjscie na dzeka I mozna zasilac aparat z power banka , odchodzi Ci problem z bateriami
Tę mosty Iveco są po prostu trochę słabe.
normalne ,jak leżysz to sie nie przewrócisz :)
Uczciwość, za to dobrze Was się ogląda.
Podsumowując cały odcinek - ale jak, nie pojedzie?? Dlaczego?? Przecież on MUSI jechać!!😜
Panowie, super odcinek!
Ja się zastanawiam co to są kurwacze pieczone 😂
Nowe daily i wykonczylem w 25 tys od nowości 😅
W Iveco Daily rocznik 2020 założyłem już drugi uszczelniacz atakujący i nadal leje. Czy ktoś może podsunąć jakiś patent na to?Auto ma przejechane 90000km.
Kup sobie kamere hd do krecenia zamiast aparatu - ułatwisz sobie życie ;) pozdro
Używacie stetoskopu takich słuchawek lekarskich mi to często pomaga w lokalizacji przyczyny "hałasu"
Zajrzałbym do lozyska podpory walu napędowego. Miałem tak w crafterze. Wylo, cały czas bez zmian obciazenia. Tak nioslo się po budzie ze myslalem ze most. A po odkreceniu podpory wyszlo ze lozysko tak rzezilo.
majstry mam prośbe- dało by rade podesłać ten dzwonek do telefonu albo podać jakąś jego nazwe ? :D jest zajebisty :)
Jak się w końcu naprawa zakończyła ?
P Darku ta zębatka to koło talerzowe raczej
i ten pet w zebach jak bym siebie widział
Witaj Ekipo
Jak wyglada sprawa wyjącego mostu na dzień dzisiejszy?
W kwietniu minie rok a nie mogę dopatrzeć się nigdzie aktualizacji tematu.
Ogarneliście to jakoś?
Mam taki sam objaw.
Pozdrawiam w nowym roku.
Panowie a orientujecie się może z jaką siła dokręcić nakrętek od walka ataku przy koparce liebherr 900 dodam że walek ataku jest na 2 łożyskach stożkowych w środku tuleja oporowa gwint jest m27x1.5 . Nakretka na klucz 41 .most zf może w jakiejś ciężarówce jest taki walek to nm powinny być te same
Dzień dobry mam takie pytanie bo mam identyczny problem . Mechanizm wymieniłem a lozysk na wałku nie ruszałem. Czy ta wymiana pomogła? Czy już nie wyje? Bo mi ręce opadły jak złożyłem. Proszę o odpowiedz
Przerabiał ktoś może scanie xpi euro 5(EGR) ? Mam wizję, żeby moja 480 wykastrować z EGR, recyrkulatora spalin i chłodnicy spalin, zmienić turbinę na tą z euro 6 450KM, zaslepic kanały wodne chłodzące turbinę, zaslepic kolektor ssący od strony powrotu spalin, zmienić kolektor wydechowy środkowy na ten z euro 6 i wrzucić program od 450KM. Od strony elektronicznej jeden magik powiedział, że się da i tak już robił ale wiadomo jak to jest, lepiej zapytać kogoś kto już to przerabiał 😉 Pytam tutaj bo widzę, że dużo ludzi znających się trochę na temacie obserwuje.
Panowie piękna robota, jak zawsze. Obserwuje, szanuje i życzę wszystkiego dobrego !
Cześć, witam.
Dzięki za film.
Przyznam, że oglądałem go 2gi raz, bo przy pierwszym usypiałem ze zmęczenia po pracy. Obejrzałem ponownie, wcale nie żałuję, bo filmy są świetne!
Człowiek uczy się przez całe życie i głupi umiera. Zapewne znaleźli by się tacy, którzy by sprawdzili łożysko walka atakującego. Ale ogrom innych po zauważeniu wżerów na bieżni zrobiłby tak samo jak Wy, czyli stwierdził, że to jest przyczyna wycia. Nie każdy by wpadł na pomysł bardziej złożonej awarii.
Tak, gdy jesteście we trzech najbardziej mi się podobają filmy, bo każdy z Was dokłada coś od siebie do filmu i wtedy ma to najlepszy "smak".
Tych podkładek multum.
Zapytam z ciekawości, jaki przybliżony koszt zakupu nowych elementów tego dyferencjału?
Przemyślany i praktyczny łom(brecha). Ktoś miał dobry pomysł konstruując coś takiego. Ponad 200zł, ale z czasem spokojnie zarobi na siebie i na Was.
W mechanice nie ma "za 10 minut musi wyjechać", zgadza się! Albo dobrze albo wcale. I tego wszyscy się trzymajmy.
Pozdrawiam, do następnego razu! :)))
Pomijając finał. Luz międzyzębny ok ale co z ustawieniem luzu łożysk czyli wartości podkładka lewa+podkładka prawa?
Miałem podobny problem w Toyota Hilux z 2003roku tyle że u mnie padły łożyska w piastach tylnej osi. Pierwotnie mechanik upierał się że jest padnięty most i trzeba będzie wymieniać tryby z łożyskami . Sam postawiłem diagnozę że skończyły się łożyska na kołach po wymianie łożysk auto jeździ jak nowe 😊
Od Iveco to z dalekoo. Nie oszczedza was ta kapota.😆czekam na film z wymiany calego mostu. Pewnie Darsi nie policzyl zebow na satelitkach. 😆 nie wiem nie znam sie. Ale brzmi jak rozrusznik w mp4. Dareczku mam smieche jak Twoj szagier. Ale tylko dlatego ze wiem ze sobir i tak poradzicie. 🤩
Daily 5912, kilka sprzęgieł zniszczonych przez strzały niuta dieslowskiego, 99% życia przeładowane, ostatnio sobie przypomniałem o oleju w moście, praktycznie sucho było. Dolałem to aż inaczej się jechało na pusto - jakby kilka razy ciszej i to jeździ, bez żadnych luzów, stuków itp. Co w nowszych jest nie tak?
Czesć Dariuszu. Dawno nic nie pisałem ,chociaż ogólnie jestem na bieżąco. Chyba sam już nie wytrzymałeś i tym komentarzem , że zaraz musi jechać udowodniłeś jak telewizja mami ludzi. Od samego początku tobie pisałem abyś darował sobie TV. Zrobił bym identycznie jak powiedział dziadek zamkną klapę i do widzenia. Pozdrawiam was i do zobaczenia na szlaku kiedyś być może.
Cześć. Jestem przed kupnem takiego iveco jak Wasz tylko bez blizniakow. Możecie mi coś powiedzieć na temat waszego pojazdu, jaki silnik itd. Może jakiś filmik :)
Pozdrawiam.
Najgorsze jak profesjonalista nazywa kola zebate - zebatkami. To sa przeciez dwie rozne rzeczy. Naprawde, zlitujcie sie. U nas w technikum samochodowym za takie rzeczy wylatywalo sie z zajec. Podobnie jak biegi chcial zmieniac lewarkiem, a otwor nazywal dziura.
Udciwie pokazane fakt. Wszystko fajnie.. Tyle że tu akurat robione swoje auto.. A ilu mechaników się myli i za ich pomylki płacimy my klienci.. Ilu mechaników mówi że było to trzeba zrobić chodź nie było tak naprawdę trzeba a jeszcze są gorsi którzy mówią że coś zrobili a tak naprawdę nawet tego nie ruszyli. Płaci za to klient.. Ale tu widać porządną ekipa. Pozdro
Za scenkę z "klientem którego auto musi jechać" daje suba.
Słuszne podejście- jak ma być dobrze, to trzeba pamiętać o tych, którzy się gimnastykują przy naszych autach, że są ludźmi i muszą odpocząć, normalnie zjeść, czy się kawy napić.
Bardzo dobre podejście!
"No i co dziadek, szkoda gadać i weźmy się....." A dziadek nawet nie oddychał, co dopiero mówić "gadał". 😄😀🤣😅😂👍.
Dacie radę 👍😁
Idealna nazwa dla tego gadzetu to Sarapaga.
Gdzie jesteście stacjonarnie chcę wam zaprezentować nietypowy objawy ,podjechał bym do was
Kilka razy w tygodniu mam jakiś nietypowy objaw 😜
Jak by nie było jedna usterka usunięta, zresztą kto dłubał w aucie to wie, jak to jest. Rozbierasz, widzisz uszkodzenie jedno, myślisz to na pewno to, składasz, a tu ch** i robota od nowa. Myślę, że to nie pierwszy i nie ostatni raz, jak trzeba coś rozbierać drugi, trzeci, a nawet czwarty raz. Pozdrawiam
Strzelalem odrazu ze to łożysko które wprowadza walek napęd. w most.
Ps. Darku rzuć to palenie to nie modne...
Jeśli ktoś nie ma czasu, żeby mu naprawić auto, to my na takie naprawy nie jeździmy - brawo, ja też zacząłem tę zasadę stosować w tłumaczeniach i od razu życie stało się prostsze! :)
I co z takim lekko używanym rozrusznikiem zrobisz da radę jakoś zwrócić czy musisz za niego zapłacić?