W połowie 2021 roku również straciłam mamę. Najważniejszą osobę i miłość mojego życia. Dwa dni wcześniej widziałyśmy się na obiedzie w moim nowym mieszkaniu, dzień wcześniej rozmawiałyśmy. Wszystko było w porządku. Następnego dnia zabierając się do pracy jak zawsze odebrałam telefon, który zmienił wszystko. Od tego czasu przeszłam bardzo długą i ciężką walkę, w której nikt nie mógł mi pomóc. Wciąż walczę, każdego dnia uczę się szczęścia na nowo. Dziękuję że się tym podzieliłaś i rozumiem wszystko. Trzymaj się kochana, przesyłam wirtualne uściski 🤍
hej, mój tata też zmarł na covid, mam 15 lat i zostałam zupełnie sama. Pamiętam jednak że tata zawsze był przy mnie i chciałby żebym się rozwijała spełniała marzenia i była dobrym człowiekiem. Bądź silna, jesteś cudowna i jestem pewna że mama jest bardzo z Ciebie dumna i obiecuje że jeszcze się kiedyś spotkacie, tak jak ja z tatą, na to liczę. Pozdrawiam i całuję❤
Hej Karola, oglądam cię jeszcze od czasów gimnazjum, a jestem już na studiach magisterskich. Cieszę się, że czujesz się na tyle komfortowo żeby tu do nas wrócić. Życzę ci dużo szczęścia i spokoju w życiu, bo po tym wszystkim na to zasługujesz 🖤
@@vivaaviva ja tak samo, oglądam Cię od liceum i teraz już kończę doktorat. Mam wrażenie, że dojrzewałam, gdzies czasem biorąc Cię za wzór. Teraz jako psychoterapeutka, już prawie dr z psychologii dalej podziwiam za podjęcie decyzji o odpuszczeniu sobie i nie nałożyłaś na siebie presji by więcej tu robić i udawać szczęśliwej. Żałoby się nie leczy, trzeba ją przeżyć. Świetnie, że o tym mówisz. Wysyłam dużo wirtualnego wsparcia i współczuję Twojej straty. Trzymaj się!
Dzięki Karolina za ten film. Moja mama w kwietniu tamtego roku poinformowała mnie, że ma złośliwego raka piersi. W tamtej chwili już od kilku miesięcy wstecz leczyłam się na depresję i stany lękowe. Myśłałam o odebraniu sobie życia, każdego dnia żałowałam, że się obudziłam. Chciałam zniknąć. Strasznie cierpiałam. Jednak kiedy dowiedziałam się o chorobie mamy zrozumiałam, że muszę żyć, bo mam dla kogo. Prawie rok od tamtego wydarzenia jest już ze mną lepiej. Uśmiecham się. Wstaję rano z nadzieją na dobry dzień. Cieszę się z małych rzeczy. Spotkałam cudownego mężczyznę, który kocha mnie i przy którym jestem szczęśliwa. Mama już jest po chemioterapii, po operacji. Na ten moment wszystko idzie tak jak być powinno, jednak strach towarzyszy mi dalej. Mama ma tylko 40 lat, ja 21. Potrzebuje jej jak nikogo innego. Zawsze miałam tylko ją, żyję bez ojca. Nie wyobrażam sobie bólu, który czujesz. Zgadzam się "Nie wiemy jak silni jesteśmy, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem, jakie mamy". Ściskam
Płakałam cały filmik. Bardzo mocno Cię ściskam. Jesteś taka silna. Przeżyłam śmierć Taty, trzymając go za rękę i mimo, że minęło 3,5 roku, nadal czuję ogromną pustkę i ból, który ciężko jest załatać. Trzymaj się!!!
rzadko płaczę na filmach, ale tym razem złamałaś mi 'serce' swoją historią, szczególnie, że jestem z Tobą od początku. Straszne...bardzo Ci współczuje i cieszę się, ze wracasz
Karola, jestes wielka ! Masz w sobie az tak wielka sile, ze postanowilas sie z nami z tym podzielic. Moja mama od roku choruje na raka piersi, wiem jak to jest kiedy drżysz o zycie najblizszej osoby, sciskam Cie mocno, nie powiem ze wiem co czujesz, ale moge sobie tylko obrazic. Trzymaj sie cieplo, jestes dla nas wielka inspiracja
Dużo zdrowia dla mamy, moja chorowała na raka 4 stopnia, bałam się o nią każdego dnia, żyłam w stresie, strachu, lęku, ale mimo wszystko też wierzyłam, że się uda - i się udało, także życzę również dużo pozytywnych myśli i wiary
Moja mama też zachorowała na COVID i trafiła do szpitala z rozległym zapaleniem płuc. Jednocześnie miała silne zapalenie nerki co dodatkowo mocno ją osłabiało. Nigdy w życiu nie bałam się tak bardzo jak wtedy, tak bardzo bałam się że ją stracę, jej cichy głos w słuchawce telefonu i fakt, że nie była na siłach by rozmawiać dłużej niż 5 min rozrywał mi serce na milion kawałków... Codziennie rano podnosiłam telefon z przerażeniem, że czeka tam na mnie tragiczna informacja. Moja mama wyzdrowiała, po chorobie długo się rehabilitowała by odzyskać sprawność płuc. Dziś to już tylko wspomnienia ale słuchając Ciebie wszystko do mnie wróciło, łzy napłynęły mi do oczu i nie byłam w stanie powstrzymać emocji.. myśl, że mogłabym dziś czuć to co Ty była dla mnie niewyobrażalnie bolesna... I w sumie nadal jest bo wiem, że to element życia.. że prędzej czy później stracę najważniejsze osoby w moim życiu i choć mam 22 lata to nadal nie potrafię się z tym pogodzić. Ściskam Cię mocno Karolina i w wierzę, że za tymi chmurami jest coś o co warto walczyć
Ja mam 47 i wciąż wierze ze może mojej rodzinie się uda ze będziemy żyć wiecznie nie wiem co będzie jak u się coś wydarzyło dziś myśle ze tego nie przeżyje
Trzy tygodnie temu straciłam chłopaka, dziękuję za ten film. Takie treści są potrzebne. Nie wiemy nigdy tego, co siedzi w środku drugiego człowieka, przez co przechodzi. Przytulam Cię mocno.
Też straciłam Mamę w 2021… zginęła w wypadku. Cieszę się, że się podzieliłaś tym jak się czułaś bo czasem się człowiekowi wydaje, że tylko mu się to całe zło świata przydarza… Dalej nie mogę pogodzić się ze śmiercią Mamy, ale mam nadzieje, że to przerobię. Jesteśmy silne i cieszę się bardzo, że wróciłaś do YT! ❤
Bardzo mi przykro. Mój tata wygrał walkę z covid choć był blisko śmierci , to jaki byk wychudzony i nie miał siły wstać było straszne , on nie jadł po prostu nic nie jadł , więc to nie jedzenie jeszcze bardziej mnie przerażało. Niestety jego brat przegrał tą walkę.
Karolina po tytule wiedziałam że ten film mnie poruszy szczególnie teraz gdy 1,5 miesiaca temu zginął mój mąż w nieszczęśliwym wypadku, miał 32 lata, 6 lat po ślubie to co przeżywam jest straszne ale wiem że jest on moim Aniołem w niebie który na mnie patrzy i nie chce żebym się poddała, ściskam ❤
Ja straciłam moją mamę, jak miałam 20 lat... To bylo prawie 15 lat temu. Mama umarła nagle- miała zator płucny. Przez mysl mi nie przeszlo, ze ją stracę tak nagle. I tak jak mówisz- kiedy pojawiała się mysl, ze np. stracimy rodziców etc- czlowiek mysli wtedy, ze nie da rady- nie da się żyć i funkcjonować bez tej osoby... Mama wrocila z pracy, ogladalysmy razem film, a po chwili juz jej nie bylo. Reanimowałam ją- do dzisiaj pojawia się mysl,ze moze zrobilam cos nie tak... Przychodzi nowy dzień, patrzysz w koło i wszystko toczy sie jak zwykle- sąsiadka wychodzi z psem, dzieci bawią się na placu zabaw, sąsiad wychodzi do pracy... A dla Ciebie to po prostu koniec! Bo jak Twoje życie ma się toczyć dalej, jak jej nie ma obok? I te mysli, ze juz nigdy jej nie zobaczysz, nie uslyszysz jej glosu... Caly czas obsesyjnie przytaczalam w myslach wspomnienia zwiazane z nią- strasznie sie balam, ze zapomne...a kolejnych wspomnien-nowych juz nie bedzie. Mija 15 lat i mimo tego, ze w moim życiu wydarzylo sie kilka fajnych rzeczy, to nie potrafie sie z tego cieszyć...bo nie ma jej obok- ona była taką kropką nad "i"- dopełnieniem wszystkiego. Przytulam Cię mocno ♥️
Historia moja i mojej mamy jest bardzo podobna. Ta sama przyczyna i te same myśli po. Też nie potrafiłam pogodzić się z tym że w sklepie, na ulicy, w bloku wszystko szło swoim tempem jak gdyby nic się nie zmieniło, a przecież w przeciągu chwili zmieniło się tak wszystko. Ściskam 🤍
Bardzo mi przykro. Najszczersze kondolencje dla Ciebie i całej twojej rodziny. Mam nadzieje że jesteś z siebie dumna, że nam o tym powiedziałaś. Jesteś bardzo silna. Wysyłam Ci miliony uścisków. Brakowało mi ciebie w internecie- oglądałam Cię od samego początku twojego istnienia na YT. Cieszę się ze wracasz ale tym bardziej cieszę się ze jesteś tak silna kobieta, bo pokazujesz że mamy jedno życie i powinnismy walczyć.. Dzięki Karola. Mama na pewno patrzy z góry i jest z ciebie dumna. Bardzo mi przykro, że nie może cię ona już przytulić, ale pamiętaj że jeszcze kiedyś spotkacie się i opowiesz jej o tym wszystkim, czego nie była w stanie z tobą przeżyć. Nic nie jest w stanie wynagrodzić ci tego bolu, jaki przetrwalas. Ściskam cię mocno i ogromnie cię podziwiam. Wiem, że ten ból nadal jest w twoim sercu, ale wiedz że twoja mama nigdy nie przestanie cię kochać. Miłość zawsze jest najważniejsza, najtrwalsza i najsilniejsza.
Moja mama też zachorowała w 2021. Końcem roku usłyszeliśmy diagnozę - rak… W lipcu 2022 odeszła … Do końca walczyła i nigdy nie powiem, że przegrała. Bardzo dziękuje Ci za ten film, nie powiem, że Cię rozumiem, bo każdy przechodzi to inaczej, ale w jakimś stopniu wiem o czym mówisz. Jeszcze raz dziękuje i trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤️ Teraz obie mamy wspaniałych aniołów, tam na górze 🥺😭
W kwietniu zachorował mój tata na raka a w lipcu zmarł... Dzis mija 7 miesięcy.. Chwilami po prostu nie dowierzam że to jest prawda.. Bardzo trudny, ciężki czas... Pozdrawiam...
Mi zmarł dziadek w 2013 roku w maju na raka, dalej się niemoge pozbierać chciałabym go znowu zobaczyć i przytulić. A w 2019 zmarł mi 2 dziadek na dużo bardzo ciężkich chorób leżał kilka miesięcy w szpitalu i walczył do końca ale niestety przegrał walkę. 😭
Przytulam Cię mocno. W marcu 2021 z powodu covid zmarł mój brat, młody facet. Też przerabialiśmy OIT i czekanie na telefon, a potem już te pandemiczne realia pogrzebowe. Bardzo szanuję to, że kiedy już postanowiłaś podzielić się czymś osobistym, to tak bardzo intymnym i ważnym. Dzięki i trzymaj się.
Straciłam mamę we wrześniu 2021. Nagle z dnia na dzień, bez wcześniejszej zapowiedzi. Największy ból w moim zyciu. Też mi bardzo to zweryfikowało grono znajomych, o dziwo największym wsparciem okazały się osoby, które znalazłam krótko.
Twój film wyświetlił mi się losowo na głównej, ale to jak on we mnie uderzył... we wrześniu ubiegłego roku również straciłam swoją mamę, najbliższą mi osobę. Tak samo czekałam na wieści z OIOMU, aż w końcu po tygodniu otrzymałam TEN telefon. Nie minęło jeszcze dużo czasu, ale już teraz jestem w szoku jak ja to w ogóle przeżyłam, mając na względzie też to, że dwa miesiące po śmierci mamy musiałam uśpić ukochanego psa, którego rak załatwił w miesiąc, nie dając wcześniej żadnych objawów. Życie jest okropnie popaprane, pozostaje się tylko cieszyć z tego, że w tak młodym wieku nazbierałyśmy takiego doświadczenia życiowego, że mało co nas już złamie :) ściskam cię z całego serca i życzę ci dużo siły
Oglądam Cię od kilku ładnych lat, jesteś jedną z moich ulubionych polskich youtuberek - cieszę się, że masz siłę, by tu wrócić, Twój brak był bardzo mocno odczuwalny. Wysyłam Ci jak najwięcej miłości, bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy, wiedz, że na pewno jest z Ciebie dumna. Oby było u Ciebie tylko i wyłącznie lepiej, u glow girl!! ♡ ♡ ♡ Jesteś dla mnie ogromną inspiracją. Dziękuję, że podzieliłaś się tak prywatną rzeczą, pokazując, że każdy z nas ma prawo przeżywać gorsze chwile. Taka autentyczność u influencerów jest teraz rzadko spotykana.
Wzruszyłam się. Podziwiam, że o tym mówisz, że otworzyłaś się, żeby mówić o emocjach z tym związanych. Na pewno jest to trudne. Widać, że mówisz prosto z serca. Myślę, że może to pomóc ludziom w podobnej sytuacji. Wysyłam ogrom siły i ciepła do wszystkich takich osób i do Ciebie Karola. Wierzę, że to przetrwacie. Wogóle ciekawe jest to jak człowiek potrafi przetrwać (z pomocą czasu, spokoju i wsparcia) takie traumatyczne chwile. Jak powiedziałaś, że jesteś pewna, że my też poradzimy sobie w naszych trudnych sytuacjach, to jakoś poczułam na to większe nadzieje. Trzymaj się
Przez covid odeszła moja ukochana Babcia, która wychowywała mnie przez pierwsze lata mojego życia. Wiem, co czujesz. Bardzo Tobie współczuję i życzę ogrom wewnętrznej siły!
Moje wyrazy współczucia. Doskonele wiem, jak boli strata ukochanej mamy, moja odeszła po 6 miesiącach ciężkiej chory serca, zawsze myślałam, że kiedy usłyszę tą informację, że jej już nie ma, nie podniosę się z tego, że położę się do łóżka i już nie wstanę, znam dobrze ten cytat jednak nabrał on innego znaczenia kiedy po tak wielkiej stracie musiałam zebrać się w sobie i chociażby zorganizować pogrzeb. Nigdy nie sądziłam, że potrafię być tak silna. Dziękuję Ci za ten film, jesteś dla mnie przykładem na to że ja też sobe poradzę ❤
Strasznie mnie trafił ten film. Przesyłam mnóstwo wsparcia, jesteś naprawdę silna, że się tym podzieliłaś. Nie mogę sobie nawet wyobrazić Twojego bólu.
Hej Karola, ogromne wyrazy współczucia, przykro mi z powodu twojej mamy :( Śledząc twój kanał od dobrych kilku lat, jestem dumna z ciebie, że poradziłaś sobie w tak trudnej sytuacji, nie wyobrażam sobie nawet przez co musiałaś przejść. Bardzo bardzo się cieszę, że udało Ci się przed nami otworzyć i także przekazać wyrazy wsparcia dla ludzi którzy przechodzili lub przechodzą przez to samo. To pokazuje tylko jak wartościową kobietą jesteś! Przesyłam Ci wirtualnego przytulasa i trzymaj się tam kochana 🥺💗
Dzięki za ten filmik, przeżywam teraz trudny czas w związku z ciężką chorobą mojej mamy i naprawdę potrzebuję takich filmów. Dobrze jest widzieć, że ktoś doświadczył czegoś podobnego i dał sobie radę.
Chcę Ci powiedzieć, że nie wyobrażam Sobie co czujesz- co ja bym czuła będąc na Twoim miejscu- ale to, że mówisz o tym publicznie na swoim kanale jest czymś dobrym. Mam na dzieję, że opublikowanie tego materiału dało Ci siłę, a słowa współczucia i wsparcia, które Twoi obserwujący zamieścili w komentarzach- które i ja pragnę Ci przesłać- dadzą Ci jej jeszcze więcej i chociaż trochę uśmierzą ból. Pamiętaj, że mimo, że się nie znamy to masa ludzi w tym momencie jest z Tobą sercem i duszą. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej rodzinie po tak ogromnej stracie.
To prawda kochana. Nigdy nie wiemy jacy jesteśmy silni dopóki nie musimy tej siły pokazać. Nie straciłam mamy ale w 2019 roku straciłam synka. Również oczyściło się moje pole znajomych, to wychodzi naturalnie. Kochana jesteś bardzo silna! Wdzięczna jestem że podzieliłaś się tak intymną sprawą. Tulę Ciebie ogromnie i przesyłam ogrom dobrej energii. Oby ta siła napędzała Cię do życia. Mi tak się udało ją wykorzystać. A nad Tobą czuwa Twój największy skarb! 🫶 Pozdrawiam, widzka od pierwszego filmu 🫣❤️
Przykro mi bardzo 😢 trzymaj się. Wiem co czujesz. Strata rodzica to jest jak dziura która zostanie już pusta do końca życia, nic nie jest w stanie jej wypełnić. Jakaś cząstka nas umiera.. ale życie płynie dalej i trzeba dać rade! Przytulam mocno❤
Jestem z Tobą. Przesyłam dużo miłości i wsparcia 😘Ja chorowałam na nowotwór, też przekonałam się jaka jestem silna. Wcześniej nie miałam o tym pojęcia.
Rok temu straciłam tatę też walczył miesiąc na oit i te codziennie telefony rano i wieczorem i słuchanie jak parametry spadają było straszne bo cały czas była nadzieja, 3 razy kazali nam się żegnać, najtrudniejsze chwile w moim życiu, bardzo ci współczuje Karolina, dzięki że o tym mówisz, przesyłam wirtualne uściski
W 2021 pod koniec roku także straciłam mamę z tego powodu, jedna z najważniejszych osób a dalej to nie dociera. Jesteś strasznie silna, życzę dużo lepszych dni i dużo szczęścia. Ściskam ❤
Wyżucił mi się ten filmik, nigdy Cię wcześniej nie oglądałam i bardzo jest mi przykro z powodu stracenia tak bliskiej osoby, w jakimś stopniu mogę Cię zrozumieć, gdyż w 2021 roku straciłam babcię też od kovida, wogóle nieoczykiwanie, bo zawsze była zdrowa, lecz te i inne czynniki spowodowały, że sama jestem teraz w bardzo ciężkim psychicznym stanie..
Jesteś silna kochana. Też kilka lat temu straciłam tatę, często płacze bo tak bardzo mi go brakuje, a fakt ze sie nie pożegnałam z nim jest czymś najgorszym . Tęsknie za nim, ale wiem że tam mu lepiej. Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie❤️
Moja Mama odeszła w 2019 roku, a razem z Nią część mnie... Chorowała na raka kilka lat, walczyła do końca, wycierpiała się strasznie. Już nigdy nie będzie tak samo, jest inaczej. Wierzę głęboko w to, że Nasze Mamy mimo wszystko są przy nas i to właśnie dla Nich trzeba żyć i doceniać każdy dzień. Trzymaj się kochana ❤️!
Przeszłam przez to dwa lata temu jak odszedł mój tata, masz rację jesteśmy silni i takie sytuacje pokazują jak bardzo. Ktoś też powiedział mi że będzie żyć tak długo jak pamięć o nim będzie trwać ❤️ nie ma nic gorszego niż utrata bliskiej osoby ale ona jest ciągle przy nas choć już nie ciałem. Czasem powiedzenie czegoś na głos jest lepsze niż tłumienie w sobie, dostajemy wtedy niezwykłych sił. Takie chwile pokazują w kim mamy wsparcie i przestajemy żyć ułuda. Trzymaj się cieplutko. Jesteś silna nawet jeśli czasem podupadniesz, wstaniesz I pójdziesz dalej. Tylko czas pomaga przyzwyczaić się do braku osoby choć nie pomaga przyzwyczaić się do braku rozmów za którymi się tęskni.
Jestem pod wrażeniem twojej odwagi aby podzielić się z nami swoją przykrą historią… Przesyłam Ci dużo uśmiechu i do zobaczenia w przyszłych filmikach! Buziaki!!!!
Wyrazy współczucia kochana. Jest mi bardzo przykro. Dziękuję, że z nami się tym podzieliłaś wiem , że to nie było łatwie dla ciebie. Jesteś silną kobieta. Ja po stracę dziecka nie wiedziałam, że można być tak silnym człowiekiem. Udało się mam synka 6 miesięcznego. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Czekamy na ciebie. Ściskam mocno ❤️❤️
Bardzo mi przykro 🥺 Twoja mama wychowała Cię na silną i pewną siebie kobietę, zawsze zostanie w Twoim sercu i będzie Twoim aniołem stróżem, na pewno patrzy tam z góry i jest dumna z Ciebie, że przepracowałaś ten bardzo trudny okres w Twoim życiu, nie poddałaś się. Ściskam, jeszcze będzie pięknie ❤️ Wiem co piszę, straciłam tatę wiele lat temu jako mała dziewczynka, córeczka tatusia, oczko w głowie 🥺 wiem co czułaś tuż po i czujesz nadal, ale naprawdę, Ona jest przy Tobie, w Twoim sercu, myślach.. Naucz się wspominać te najlepsze chwile, a wszystko się powoli ułoży 😘
Jejku… miałam taką samą sytuację, tylko z drugą najważniejszą osobą życia - Tatusiem. Również zabrał go covid a był taki młody. Aż nie potrafię o tym pisać, bo wciąż mam w sobie niedowierzanie, że to się stało, a minęło już 1,5 roku… Wspieram mocno i wysyłam pozytywne buziaki! Trzymaj się kochana ♥️
Mój tata tez zachorował na covid, z dnia na dzień było coraz gorzej. Trafił do szpitala, wyszedł do karetki o własnych siłach, a po 4 dniach w szpitalu zmarł.. Dokładnie 6 stycznia, zabrali Króla w dzień Króli. Trzymajcie się wszyscy do stracili rodziców, lub kogoś bardzo bliskiego.😢
Absolutnie rozumiem co czujesz. Na początku 2021 w styczniu choroba zabrała i moją mamę. Tylko, że po kilku latach walki z chorobą, nie było już poprawy i zaczynało być coraz gorzej. Przez długi czas wypierałam to, nie docierało to do mnie. Czułam się jakby mama gdzieś wyjechała i niedługo wróci. Naprawdę, bardzo długo czas byłam bez emocji, wypierając to co się stało, pomimo tego, że byłam przy niej w tych ostatnich chwilach. Minęło już tyle czasu, ale ten ciężar w środku pozostaje. Nie jest już tak wielki, jest mniejszy, czas leczy rany jak ze wszystkim. Jednak na samą myśl o tym... Łzy cisną mi się do oczu, a gardło zaciska. Też nie mam pojęcia jak poradziłabym sobie z tym wszystkim gdyby nie wsparcie bliskich mi osób. Ściskam Cię gorąco i życzę dużo siły i jeszcze wielu wspaniałych momentów w życiu. Mama zawsze będzie obok, zawsze będzie w sercu ❤️
smutne. życie jest prawdziwe, śmierć jest prawdziwa, cierpienie , miłość, tęsknota, przemijanie, starość też. Trzeba być świadomym, że wszystko może wydarzyć się w każdej minucie. Śmierć to tylko śmierć, trzeba ją jakoś przeżyć. Twoja Mama już żyje, a to my umieramy.
Przykro mi 🤍 Wierzę, że sobie poradzisz z tym niewyobrażalnym bólem i będziesz kroczyć dalej by doświadczać jeszcze w życiu pięknych przeżyć ❤️ ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA 🌞
Witaj kochana, bardzo mi przykro, wiem co czujesz ja też straciłam mamę, którą bardzo kochałam 14 marca 2020 i dalej za nią tęsknię. Ból jest straszny. Pozdrawiam serdecznie i ściskam całym sercem.
jest mi niezmiernie przykro ze takie coś cię spotkało i musiałaś taką traumę przeżyć. Podziwiam cię za to ze masz siły wrócić tu na yt. Zawsze z przyjemnością oglądałam twoje filmy także cieszę się że wracasz do nas
Ciekawe jakie to życie pisze scenariusze… tez mam na imię Karolina i covid zabrał mi mamę w marcu 2021. Całkowicie identyfikuje się z tym co mówisz, jeszcze będzie u nas wszystkich pięknie! Pozdrawiam Cię ciepło
Bardzo szanuję, że "opowiedziałaś" o tej sytuacji, niestety doskonale Cie rozumiem. Również w 2021 na początku roku straciłam moją kochaną babcię przez covid. Byłam w samym środku sesji na studiach i było dokładnie tak jak opowiedziałaś, codzienne telefony z nadzieją i czekanie że jednak wyzdrowieje, nie chorowała wcześniej, nic nie zapowiadało takiej sytuacji a jednak.. straszne przeżycie. Każdy jednak musi kiedyś odejść i jedyne co mi ułatwiło ten czas to myśl, że tak było dla niej lepiej i nadzieja że nie cierpiała dużo. Trzymaj się Karola☺️takie sytuacje to nic łatwego ani przyjemnego i nikomu tego nie życzę
Witam,również 2021 straciłam ojca przez covid,w ciągu 1 dnia,również bylam zagranicą i ta wiadomość,miażdży,łączę się w bólu,ale trzeba dalej życ.Ciesze się ze wrocilas,pozdrawiam z wietrznego Rotterdamu
Miałam bardzo podobną historię, straciłam mamę przez covid w 2020. Była dla mnie najważniejszą osobą w moim życiu i nigdy się z tym nie pogodzę, mimo że na codzien nie daje po sobie tego poznać. Moje życie zmieniło się o 180 stopni.
Karola, totalnie się zgadzam, 13 miesięcy temu straciłam człowieka, który był dla mnie jak tata. Po miesiącu od śmierci myślałam, że już to przeszłam, już jest dobrze. Dopiero teraz widzę, że to był wtedy najcięższy okres przez jaki przechodziłam. Do tej pory boli i nigdy nie przestanie, jednak mam nadzieję, że dam mu w końcu za jakiś czas umrzeć w mojej głowie. Ściskam, dużo siły ❤🩹
Jest mi bardzo przykro z powodu Twojej straty, sama straciłam dwie bliskie mi osoby a o ilości pogrzebów znajomych nie wspomnę. Natomiast doskonale rozumiem Twoje odcięcie się socialmediów. Sama w tamtym czasie przeszłam traumatyczne przeżycie, gdy straciłam ciąże a później po wielu miesiącach walki o związek odeszłam od narzeczonego… totalnie zostawiłam wszystkie swoje pasje, Makijaże, rower, kino basen… czasem ludzie pytają… dlaczego nie maluje, nie jeżdżę na rowerze. Po prostu nie potrafię, ból jaki przeżyłam utworzył taki mur, blokadę, która przykuła mnie do domu, łóżka. To jedyne miejsce, które daje mi spokoj. Żałoba czy po osobie zmarłej czy straconej ma swój czas i tak jak ja tak i Ty kiedyś go ją przeżyjemy. Rozumiem Twój ból i potrzebę czasu. Bądź zdrowa i szczęśliwa, wszystko ma swój odpowiedni czas ❤
Ogromnie współczuję, jestem z tobą całym sercem i troszkę rozumiem, co czujesz, ponieważ ja z kolei straciłam w kwietniu 2021 mojego ukochanego dziadka również ze względu na Covid..:( Zdążyliśmy się zobaczyć na Wielkanoc po czym trafił do szpitala wraz z babcią, przeżywałam prawdziwy horror, bardzo się o nich bałam. Babcia starała się informować rodzinę na bieżąco jak się czują, ale teraz wiemy, że nie mówiła nam wszystkiego pewnie żeby nas nie martwić.. Gdy wyszła po około 2-3 tygodniach ze szpitala, nadal pamiętam, że był to czwartek, ucieszyłam się i po części uspokoiłam, myślałam, że z dziadkiem również jest lepiej, jednak niestety następnego dnia otrzymaliśmy informację, że dziadek zmarł.. Była to najcudowniejsza osoba na świecie i nadal nie mogę się z tym pogodzić.
Znam ten cytat i uważam, że bardzo pomaga w odnalezieniu się w trudnej sytuacji. To duża siła umieć o tym powiedzieć publicznie. Mam nadzieję, że już nie długo Cię zobaczymy z "normalnym" filmikiem, ja nie mogę się doczekać :) jak Cię nie było, to potrafiłam ot tak odtwarzać Twoje "stare" filmiki :)
Hey Karolina. I’ve been watching your videos since 2017. I live in Canada but I’m Polish. I send my condolences to you I know how hard it must’ve been and must be going through something so horrible. I have recently lost my cousin who’s been one of 10 top psychiatrists in Michigan, USA. Dr.Bolek Payan was found deceased near his home on Christmas 2022, he was just 32 years old. It’s so sad to see great people go. I’m so sorry for you and your family and I know what you are all going through. Sending prayers to you and your loved ones. Losing a parent is not easy 😢 Hugs and Prayers! Keep going girl!!!
Popłakałam się, naprawdę bardzo Ci współczuje😢 Przesyłam ogrom wsparcia i dziękuję za ostatnie słowa w tym filmie. Jesteś silna, a Twoja Mama zawsze będzie przy Tobie i będzie trzymała kciuki za Twoje mniejsze i większe sukcesy❤️ Życzę Ci dużo, dużo dobrego!
Kochana też straciłam mamę w 2021r przez COVID :( popłakałam się na Twoim filmiku, bo wiem co czujesz. Moje życie w jednej chwili runęło i długo się nie mogłam otrząsnąć. Nie ma dnia w którym o niej nie myślę. Także u Nas to trwało jeden miesiąc i była podłączona do respiratora. Wierzę jednak, że trafiła do dobrego miejsca. Ściskam mocno,
ja sobie na pamiątkę z tamtego okresu zostawiłem nagranie jak ledwo oddycham tzn. każdy oddech jest ciężki/wymuszony. Ale teraz boje się obejrzeć :) Współczucie dla was 😢
Hej Karola😞wiem dokładnie co czujesz kochana, mój ukochany tatuś tez przegrał walkę z covid pod koniec 2020 i dokładnie przechodziłam przez to samo przez miesiąc… te telefony, ta nadzieja codziennie ze przecież wyjdzie z tego! mój tatuś tez był całkiem młody, zdrowy, bez nałogów, dbał o siebie… i nigdy by mi nie przeszło przez myśl ze to będzie akurat on… mój świat tez się zawalił na już prawie kilka lat… jak słuchałam Ciebie, to jakbym słuchała siebie 😞i nieraz wyje w poduszkę bo tak tęsknie za nim… ze żaden korektor pod oczy nie pomoże zamazać tych worów pod oczami następnego dnia… ściskam Cię kochana! Jesteś piękna i mądra 👏🏻Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich❤️❤️❤️
Hej, wysyłam Ci ogrom ciepła i siły. To nie łatwe, by podzielić się taką osobistą sprawą z obcymi ludźmi. Dziękuję Ci za to. Jesteś bardzo silna i wytrwała, naprawdę 🤍
Napewno było/jest bardzo ciężko, jesteś naprawdę silna, doceniam to, że się tym podzieliłaś. Trzymam mocno kciuki za ciebie i wierzę, że jeszcze wiele osiągniesz! ❤
Widziałam może Twoje dwa, trzy filmy w życiu, bo Cię nie obserwuje, ale wyskoczyło mi w proponowanych i obejrzałam - bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że pogodzisz się z tym i znajdziesz spokój, że Wasza cała rodzina sobie z tym poradzi, życzę Ci naprawdę wszystkiego, wszystkiego dobrego.
Stracilam ukochanego dziadka w 2021 roku przez covid, z czasem nie jest latwiej. Bol jest codziennie, szok i niedowierzanie. Pisze płacząc ten komentarz. Musimy byc twarde, nie chcieliby zebysmy ciagle płakały. Pozdrawiam Cie
Kochana to ja Ciebie przytulam! Byłaś i jesteś silna, serdecznie Ci współczuje straty Mamy. Ale równie bardzo się cieszę ze wracasz do nas… potrzebna była ta przerwa, a teraz rób wszystko zgodnie z sama sobą i w swoim tempie ❤
Mam nadzieję, że powiedzenie o tym na głos rzeczywiście zadziała terapeutycznie. Myślę, że Twój jest ogromnym wsparciem dla osób w podobnym kryzysie. Wszystkiego dobrego!
Naprawdę mega dumna jestem, że udało Ci się tak przed nami otworzyć. Ściskam, jesteś silną i wartościową kobietą!
🥺
Trzymaj sie Karolinko... bardzo Cie kochamy. ❤️❤️❤️❤️ Przytulam najmocniej. 🥺🥺😢
W połowie 2021 roku również straciłam mamę. Najważniejszą osobę i miłość mojego życia. Dwa dni wcześniej widziałyśmy się na obiedzie w moim nowym mieszkaniu, dzień wcześniej rozmawiałyśmy. Wszystko było w porządku. Następnego dnia zabierając się do pracy jak zawsze odebrałam telefon, który zmienił wszystko. Od tego czasu przeszłam bardzo długą i ciężką walkę, w której nikt nie mógł mi pomóc. Wciąż walczę, każdego dnia uczę się szczęścia na nowo. Dziękuję że się tym podzieliłaś i rozumiem wszystko. Trzymaj się kochana, przesyłam wirtualne uściski 🤍
Rozumiem co czujesz. Moja Mama byla dla mnie nie tylko ukochaną Mamą, ale też najlepszą przyjaciółką na całym świecie. Serce pęka.
💔💔💔
hej, mój tata też zmarł na covid, mam 15 lat i zostałam zupełnie sama. Pamiętam jednak że tata zawsze był przy mnie i chciałby żebym się rozwijała spełniała marzenia i była dobrym człowiekiem. Bądź silna, jesteś cudowna i jestem pewna że mama jest bardzo z Ciebie dumna i obiecuje że jeszcze się kiedyś spotkacie, tak jak ja z tatą, na to liczę.
Pozdrawiam i całuję❤
Hej Karola, oglądam cię jeszcze od czasów gimnazjum, a jestem już na studiach magisterskich. Cieszę się, że czujesz się na tyle komfortowo żeby tu do nas wrócić. Życzę ci dużo szczęścia i spokoju w życiu, bo po tym wszystkim na to zasługujesz 🖤
Dziękuję Ci kochana za ten komentarz. Nawet nie wiesz ile dla mnie znaczy.
@@vivaaviva ja tak samo, oglądam Cię od liceum i teraz już kończę doktorat. Mam wrażenie, że dojrzewałam, gdzies czasem biorąc Cię za wzór. Teraz jako psychoterapeutka, już prawie dr z psychologii dalej podziwiam za podjęcie decyzji o odpuszczeniu sobie i nie nałożyłaś na siebie presji by więcej tu robić i udawać szczęśliwej. Żałoby się nie leczy, trzeba ją przeżyć. Świetnie, że o tym mówisz. Wysyłam dużo wirtualnego wsparcia i współczuję Twojej straty. Trzymaj się!
Strata rodzica to najgorsze uczucie, pustka,której nigdy nie wypełnisz. Trzymaj się kochana, straciłam tatę,wiem co czujesz.
ściskam mocno, dużo siły
@elakozak3701 Kochanie musisz być silna dla niego ! Uwierz mi,że czuwa nad Tobą, mocno przytulam.
@ela kozak wiem co czujesz…współczuję też straciłam tatę 3 lata temu i do tej pory nie mogę przestać o tym myśleć..bardzo mi go brakuje.
Ma Pani racje?
@@eg9227 rozumiem...
Dzięki Karolina za ten film. Moja mama w kwietniu tamtego roku poinformowała mnie, że ma złośliwego raka piersi. W tamtej chwili już od kilku miesięcy wstecz leczyłam się na depresję i stany lękowe. Myśłałam o odebraniu sobie życia, każdego dnia żałowałam, że się obudziłam. Chciałam zniknąć. Strasznie cierpiałam. Jednak kiedy dowiedziałam się o chorobie mamy zrozumiałam, że muszę żyć, bo mam dla kogo. Prawie rok od tamtego wydarzenia jest już ze mną lepiej. Uśmiecham się. Wstaję rano z nadzieją na dobry dzień. Cieszę się z małych rzeczy. Spotkałam cudownego mężczyznę, który kocha mnie i przy którym jestem szczęśliwa. Mama już jest po chemioterapii, po operacji. Na ten moment wszystko idzie tak jak być powinno, jednak strach towarzyszy mi dalej. Mama ma tylko 40 lat, ja 21. Potrzebuje jej jak nikogo innego. Zawsze miałam tylko ją, żyję bez ojca. Nie wyobrażam sobie bólu, który czujesz. Zgadzam się "Nie wiemy jak silni jesteśmy, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem, jakie mamy". Ściskam
Płakałam cały filmik. Bardzo mocno Cię ściskam. Jesteś taka silna.
Przeżyłam śmierć Taty, trzymając go za rękę i mimo, że minęło 3,5 roku, nadal czuję ogromną pustkę i ból, który ciężko jest załatać.
Trzymaj się!!!
rzadko płaczę na filmach, ale tym razem złamałaś mi 'serce' swoją historią, szczególnie, że jestem z Tobą od początku. Straszne...bardzo Ci współczuje i cieszę się, ze wracasz
Karola, jestes wielka ! Masz w sobie az tak wielka sile, ze postanowilas sie z nami z tym podzielic. Moja mama od roku choruje na raka piersi, wiem jak to jest kiedy drżysz o zycie najblizszej osoby, sciskam Cie mocno, nie powiem ze wiem co czujesz, ale moge sobie tylko obrazic. Trzymaj sie cieplo, jestes dla nas wielka inspiracja
Kochana, wysylam duzo zdrowia dla Mamy
Zdrowia dla Mamy.
Dużo zdrowia dla mamy, moja chorowała na raka 4 stopnia, bałam się o nią każdego dnia, żyłam w stresie, strachu, lęku, ale mimo wszystko też wierzyłam, że się uda - i się udało, także życzę również dużo pozytywnych myśli i wiary
Moja mama też zachorowała na COVID i trafiła do szpitala z rozległym zapaleniem płuc. Jednocześnie miała silne zapalenie nerki co dodatkowo mocno ją osłabiało. Nigdy w życiu nie bałam się tak bardzo jak wtedy, tak bardzo bałam się że ją stracę, jej cichy głos w słuchawce telefonu i fakt, że nie była na siłach by rozmawiać dłużej niż 5 min rozrywał mi serce na milion kawałków... Codziennie rano podnosiłam telefon z przerażeniem, że czeka tam na mnie tragiczna informacja.
Moja mama wyzdrowiała, po chorobie długo się rehabilitowała by odzyskać sprawność płuc. Dziś to już tylko wspomnienia ale słuchając Ciebie wszystko do mnie wróciło, łzy napłynęły mi do oczu i nie byłam w stanie powstrzymać emocji.. myśl, że mogłabym dziś czuć to co Ty była dla mnie niewyobrażalnie bolesna... I w sumie nadal jest bo wiem, że to element życia.. że prędzej czy później stracę najważniejsze osoby w moim życiu i choć mam 22 lata to nadal nie potrafię się z tym pogodzić.
Ściskam Cię mocno Karolina i w wierzę, że za tymi chmurami jest coś o co warto walczyć
😢😥😟🥺❤️ Płaczę
Ja mam 47 i wciąż wierze ze może mojej rodzinie się uda ze będziemy żyć wiecznie nie wiem co będzie jak u się coś wydarzyło dziś myśle ze tego nie przeżyje
Ogromne wyrazy współczucia z powodu mamy🫶🏽😢cieszymy się, że wróciłaś
Trzy tygodnie temu straciłam chłopaka, dziękuję za ten film. Takie treści są potrzebne. Nie wiemy nigdy tego, co siedzi w środku drugiego człowieka, przez co przechodzi. Przytulam Cię mocno.
Też straciłam Mamę w 2021… zginęła w wypadku. Cieszę się, że się podzieliłaś tym jak się czułaś bo czasem się człowiekowi wydaje, że tylko mu się to całe zło świata przydarza… Dalej nie mogę pogodzić się ze śmiercią Mamy, ale mam nadzieje, że to przerobię. Jesteśmy silne i cieszę się bardzo, że wróciłaś do YT! ❤
Bardzo mi przykro. Mój tata wygrał walkę z covid choć był blisko śmierci , to jaki byk wychudzony i nie miał siły wstać było straszne , on nie jadł po prostu nic nie jadł , więc to nie jedzenie jeszcze bardziej mnie przerażało. Niestety jego brat przegrał tą walkę.
Ja 3 covidy chorowałem też prawie nie jadłem. W tydzień -5kg. Ale ja młody silny chłop to przeżyłem jakoś
Dziecko, widać że bardzo cierpisz. Tule całym sercem i życzę siły!
Moje ogromne kondolencje z powodu śmierci Mamy. Niech spoczywa w spokoju. ❤
Karolina po tytule wiedziałam że ten film mnie poruszy szczególnie teraz gdy 1,5 miesiaca temu zginął mój mąż w nieszczęśliwym wypadku, miał 32 lata, 6 lat po ślubie to co przeżywam jest straszne ale wiem że jest on moim Aniołem w niebie który na mnie patrzy i nie chce żebym się poddała, ściskam ❤
trzymaj się ❤️
@@xyzxyz6690 dziękuję❤
Życzę Pani ogrom dobra ,zdrowia i Błogosławieństwa 🤗❤️
dokładnie on Cie bardzo kocha i czuwa nad towa❤
Ja straciłam moją mamę, jak miałam 20 lat... To bylo prawie 15 lat temu.
Mama umarła nagle- miała zator płucny.
Przez mysl mi nie przeszlo, ze ją stracę tak nagle.
I tak jak mówisz- kiedy pojawiała się mysl, ze np. stracimy rodziców etc- czlowiek mysli wtedy, ze nie da rady- nie da się żyć i funkcjonować bez tej osoby...
Mama wrocila z pracy, ogladalysmy razem film, a po chwili juz jej nie bylo. Reanimowałam ją- do dzisiaj pojawia się mysl,ze moze zrobilam cos nie tak...
Przychodzi nowy dzień, patrzysz w koło i wszystko toczy sie jak zwykle- sąsiadka wychodzi z psem, dzieci bawią się na placu zabaw, sąsiad wychodzi do pracy... A dla Ciebie to po prostu koniec! Bo jak Twoje życie ma się toczyć dalej, jak jej nie ma obok? I te mysli, ze juz nigdy jej nie zobaczysz, nie uslyszysz jej glosu... Caly czas obsesyjnie przytaczalam w myslach wspomnienia zwiazane z nią- strasznie sie balam, ze zapomne...a kolejnych wspomnien-nowych juz nie bedzie.
Mija 15 lat i mimo tego, ze w moim życiu wydarzylo sie kilka fajnych rzeczy, to nie potrafie sie z tego cieszyć...bo nie ma jej obok- ona była taką kropką nad "i"- dopełnieniem wszystkiego.
Przytulam Cię mocno ♥️
Twoja historia jest smutna popłakałam się czytając. Walcz o siebie, wiadomo nie można zapomnieć ale można być szczęśliwym
Historia moja i mojej mamy jest bardzo podobna. Ta sama przyczyna i te same myśli po. Też nie potrafiłam pogodzić się z tym że w sklepie, na ulicy, w bloku wszystko szło swoim tempem jak gdyby nic się nie zmieniło, a przecież w przeciągu chwili zmieniło się tak wszystko. Ściskam 🤍
@@madeleine.2538 ♥️
@@marzenkakoodziejczyk2427 ♥️
pięknie to napisałaś..😢❤️🩹
Bardzo mi przykro. Najszczersze kondolencje dla Ciebie i całej twojej rodziny. Mam nadzieje że jesteś z siebie dumna, że nam o tym powiedziałaś. Jesteś bardzo silna. Wysyłam Ci miliony uścisków. Brakowało mi ciebie w internecie- oglądałam Cię od samego początku twojego istnienia na YT. Cieszę się ze wracasz ale tym bardziej cieszę się ze jesteś tak silna kobieta, bo pokazujesz że mamy jedno życie i powinnismy walczyć.. Dzięki Karola.
Mama na pewno patrzy z góry i jest z ciebie dumna. Bardzo mi przykro, że nie może cię ona już przytulić, ale pamiętaj że jeszcze kiedyś spotkacie się i opowiesz jej o tym wszystkim, czego nie była w stanie z tobą przeżyć. Nic nie jest w stanie wynagrodzić ci tego bolu, jaki przetrwalas. Ściskam cię mocno i ogromnie cię podziwiam. Wiem, że ten ból nadal jest w twoim sercu, ale wiedz że twoja mama nigdy nie przestanie cię kochać. Miłość zawsze jest najważniejsza, najtrwalsza i najsilniejsza.
Dziekuje Ci kochana za ten komentarz
Moja mama też zachorowała w 2021. Końcem roku usłyszeliśmy diagnozę - rak… W lipcu 2022 odeszła … Do końca walczyła i nigdy nie powiem, że przegrała. Bardzo dziękuje Ci za ten film, nie powiem, że Cię rozumiem, bo każdy przechodzi to inaczej, ale w jakimś stopniu wiem o czym mówisz. Jeszcze raz dziękuje i trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤️ Teraz obie mamy wspaniałych aniołów, tam na górze 🥺😭
W kwietniu zachorował mój tata na raka a w lipcu zmarł... Dzis mija 7 miesięcy.. Chwilami po prostu nie dowierzam że to jest prawda.. Bardzo trudny, ciężki czas... Pozdrawiam...
Mi zmarł dziadek w 2013 roku w maju na raka, dalej się niemoge pozbierać chciałabym go znowu zobaczyć i przytulić. A w 2019 zmarł mi 2 dziadek na dużo bardzo ciężkich chorób leżał kilka miesięcy w szpitalu i walczył do końca ale niestety przegrał walkę. 😭
U mnie tak samo.. 😞
@@batido_9110 Przytulam... Trzeba dać sobie czas aby to wszystko przeżyć...
Bardzo Ci współczuje. Łzy lecą…. Podziwiam za siłę. Jesteś niesamowicie silną kobietą ♥️
Przytulam Cię mocno. W marcu 2021 z powodu covid zmarł mój brat, młody facet. Też przerabialiśmy OIT i czekanie na telefon, a potem już te pandemiczne realia pogrzebowe. Bardzo szanuję to, że kiedy już postanowiłaś podzielić się czymś osobistym, to tak bardzo intymnym i ważnym. Dzięki i trzymaj się.
Straciłam mamę we wrześniu 2021. Nagle z dnia na dzień, bez wcześniejszej zapowiedzi. Największy ból w moim zyciu. Też mi bardzo to zweryfikowało grono znajomych, o dziwo największym wsparciem okazały się osoby, które znalazłam krótko.
Zdrówka❤
Twój film wyświetlił mi się losowo na głównej, ale to jak on we mnie uderzył... we wrześniu ubiegłego roku również straciłam swoją mamę, najbliższą mi osobę. Tak samo czekałam na wieści z OIOMU, aż w końcu po tygodniu otrzymałam TEN telefon. Nie minęło jeszcze dużo czasu, ale już teraz jestem w szoku jak ja to w ogóle przeżyłam, mając na względzie też to, że dwa miesiące po śmierci mamy musiałam uśpić ukochanego psa, którego rak załatwił w miesiąc, nie dając wcześniej żadnych objawów. Życie jest okropnie popaprane, pozostaje się tylko cieszyć z tego, że w tak młodym wieku nazbierałyśmy takiego doświadczenia życiowego, że mało co nas już złamie :) ściskam cię z całego serca i życzę ci dużo siły
Oglądam Cię od kilku ładnych lat, jesteś jedną z moich ulubionych polskich youtuberek - cieszę się, że masz siłę, by tu wrócić, Twój brak był bardzo mocno odczuwalny. Wysyłam Ci jak najwięcej miłości, bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy, wiedz, że na pewno jest z Ciebie dumna. Oby było u Ciebie tylko i wyłącznie lepiej, u glow girl!! ♡ ♡ ♡ Jesteś dla mnie ogromną inspiracją. Dziękuję, że podzieliłaś się tak prywatną rzeczą, pokazując, że każdy z nas ma prawo przeżywać gorsze chwile. Taka autentyczność u influencerów jest teraz rzadko spotykana.
Niech cię Bóg błogosławi i wspiera. Jesteśmy z tobą.
Wzruszyłam się. Podziwiam, że o tym mówisz, że otworzyłaś się, żeby mówić o emocjach z tym związanych. Na pewno jest to trudne. Widać, że mówisz prosto z serca. Myślę, że może to pomóc ludziom w podobnej sytuacji. Wysyłam ogrom siły i ciepła do wszystkich takich osób i do Ciebie Karola. Wierzę, że to przetrwacie. Wogóle ciekawe jest to jak człowiek potrafi przetrwać (z pomocą czasu, spokoju i wsparcia) takie traumatyczne chwile. Jak powiedziałaś, że jesteś pewna, że my też poradzimy sobie w naszych trudnych sytuacjach, to jakoś poczułam na to większe nadzieje. Trzymaj się
Przez covid odeszła moja ukochana Babcia, która wychowywała mnie przez pierwsze lata mojego życia. Wiem, co czujesz. Bardzo Tobie współczuję i życzę ogrom wewnętrznej siły!
Moje wyrazy współczucia. Doskonele wiem, jak boli strata ukochanej mamy, moja odeszła po 6 miesiącach ciężkiej chory serca, zawsze myślałam, że kiedy usłyszę tą informację, że jej już nie ma, nie podniosę się z tego, że położę się do łóżka i już nie wstanę, znam dobrze ten cytat jednak nabrał on innego znaczenia kiedy po tak wielkiej stracie musiałam zebrać się w sobie i chociażby zorganizować pogrzeb. Nigdy nie sądziłam, że potrafię być tak silna.
Dziękuję Ci za ten film, jesteś dla mnie przykładem na to że ja też sobe poradzę ❤
Bardzo mi przykro, jesteś niesamowicie silna, a mama z pewnością jest z Ciebie bardzo dumna 🤍
Strasznie mnie trafił ten film. Przesyłam mnóstwo wsparcia, jesteś naprawdę silna, że się tym podzieliłaś. Nie mogę sobie nawet wyobrazić Twojego bólu.
Hej Karola, ogromne wyrazy współczucia, przykro mi z powodu twojej mamy :( Śledząc twój kanał od dobrych kilku lat, jestem dumna z ciebie, że poradziłaś sobie w tak trudnej sytuacji, nie wyobrażam sobie nawet przez co musiałaś przejść. Bardzo bardzo się cieszę, że udało Ci się przed nami otworzyć i także przekazać wyrazy wsparcia dla ludzi którzy przechodzili lub przechodzą przez to samo. To pokazuje tylko jak wartościową kobietą jesteś! Przesyłam Ci wirtualnego przytulasa i trzymaj się tam kochana 🥺💗
Dzięki za ten filmik, przeżywam teraz trudny czas w związku z ciężką chorobą mojej mamy i naprawdę potrzebuję takich filmów. Dobrze jest widzieć, że ktoś doświadczył czegoś podobnego i dał sobie radę.
trzymaj się Karola, jesteś taka silna !🥺🥺
🥺
@@vivaaviva super Cie znów zobaczyć, masa osób na to czekała, pamiętaj o tym zawsze ze masz w nas ogromne wsparcie, ściskam mocno !
Chcę Ci powiedzieć, że nie wyobrażam Sobie co czujesz- co ja bym czuła będąc na Twoim miejscu- ale to, że mówisz o tym publicznie na swoim kanale jest czymś dobrym. Mam na dzieję, że opublikowanie tego materiału dało Ci siłę, a słowa współczucia i wsparcia, które Twoi obserwujący zamieścili w komentarzach- które i ja pragnę Ci przesłać- dadzą Ci jej jeszcze więcej i chociaż trochę uśmierzą ból. Pamiętaj, że mimo, że się nie znamy to masa ludzi w tym momencie jest z Tobą sercem i duszą. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej rodzinie po tak ogromnej stracie.
To prawda kochana.
Nigdy nie wiemy jacy jesteśmy silni dopóki nie musimy tej siły pokazać.
Nie straciłam mamy ale w 2019 roku straciłam synka.
Również oczyściło się moje pole znajomych, to wychodzi naturalnie.
Kochana jesteś bardzo silna! Wdzięczna jestem że podzieliłaś się tak intymną sprawą.
Tulę Ciebie ogromnie i przesyłam ogrom dobrej energii.
Oby ta siła napędzała Cię do życia. Mi tak się udało ją wykorzystać.
A nad Tobą czuwa Twój największy skarb! 🫶 Pozdrawiam, widzka od pierwszego filmu 🫣❤️
Przykro mi bardzo 😢 trzymaj się. Wiem co czujesz. Strata rodzica to jest jak dziura która zostanie już pusta do końca życia, nic nie jest w stanie jej wypełnić. Jakaś cząstka nas umiera.. ale życie płynie dalej i trzeba dać rade! Przytulam mocno❤
Dziękuję Ci za ten filmik. Jestem w Twoim wieku i też niedawno straciłam mamę, w podobnych okolicznościach. Dobrze, że o
tym mówisz. Przytulam 🤗
Jestem z Tobą. Przesyłam dużo miłości i wsparcia 😘Ja chorowałam na nowotwór, też przekonałam się jaka jestem silna. Wcześniej nie miałam o tym pojęcia.
Cieszę się ,że wróciłaś .Życzę Ci dużo siły.
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Mamy [*] Tule 🤗
Karola tulę mocno💕 czekamy tu na Ciebie
uczylam sie z toba malowac w podstawowce, teraz jestem w klasie maturalnej i moge smialo powiedziec ze bylas moja pierwsza beauty guru
Rok temu straciłam tatę też walczył miesiąc na oit i te codziennie telefony rano i wieczorem i słuchanie jak parametry spadają było straszne bo cały czas była nadzieja, 3 razy kazali nam się żegnać, najtrudniejsze chwile w moim życiu, bardzo ci współczuje Karolina, dzięki że o tym mówisz, przesyłam wirtualne uściski
W 2021 pod koniec roku także straciłam mamę z tego powodu, jedna z najważniejszych osób a dalej to nie dociera. Jesteś strasznie silna, życzę dużo lepszych dni i dużo szczęścia. Ściskam ❤
Matko jak ci współczuje. Jesteś tak silna babka. Dziekujemy ze się tym z nami podzieliłas. Jesteś wielka i dzielna. Trzymaj się ciepło.
Wyżucił mi się ten filmik, nigdy Cię wcześniej nie oglądałam i bardzo jest mi przykro z powodu stracenia tak bliskiej osoby, w jakimś stopniu mogę Cię zrozumieć, gdyż w 2021 roku straciłam babcię też od kovida, wogóle nieoczykiwanie, bo zawsze była zdrowa, lecz te i inne czynniki spowodowały, że sama jestem teraz w bardzo ciężkim psychicznym stanie..
Jesteś silna kochana. Też kilka lat temu straciłam tatę, często płacze bo tak bardzo mi go brakuje, a fakt ze sie nie pożegnałam z nim jest czymś najgorszym . Tęsknie za nim, ale wiem że tam mu lepiej. Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie❤️
strasznie współczuję, jesteś niesamowicie dzielna, twoja mama na pewno nad tobą czuwa ❤️
Moja Mama odeszła w 2019 roku, a razem z Nią część mnie... Chorowała na raka kilka lat, walczyła do końca, wycierpiała się strasznie. Już nigdy nie będzie tak samo, jest inaczej. Wierzę głęboko w to, że Nasze Mamy mimo wszystko są przy nas i to właśnie dla Nich trzeba żyć i doceniać każdy dzień. Trzymaj się kochana ❤️!
Przeszłam przez to dwa lata temu jak odszedł mój tata, masz rację jesteśmy silni i takie sytuacje pokazują jak bardzo. Ktoś też powiedział mi że będzie żyć tak długo jak pamięć o nim będzie trwać ❤️ nie ma nic gorszego niż utrata bliskiej osoby ale ona jest ciągle przy nas choć już nie ciałem. Czasem powiedzenie czegoś na głos jest lepsze niż tłumienie w sobie, dostajemy wtedy niezwykłych sił. Takie chwile pokazują w kim mamy wsparcie i przestajemy żyć ułuda. Trzymaj się cieplutko. Jesteś silna nawet jeśli czasem podupadniesz, wstaniesz I pójdziesz dalej. Tylko czas pomaga przyzwyczaić się do braku osoby choć nie pomaga przyzwyczaić się do braku rozmów za którymi się tęskni.
Oh Boże kochany…bardzo mi przykro, serce się łamie..😔 moje największe wyrazy współczucie.
Mama patrzy na Ciebie z góry i ma Cię w swojej opiece❤
Jestem pod wrażeniem twojej odwagi aby podzielić się z nami swoją przykrą historią… Przesyłam Ci dużo uśmiechu i do zobaczenia w przyszłych filmikach! Buziaki!!!!
Wyrazy współczucia kochana. Jest mi bardzo przykro. Dziękuję, że z nami się tym podzieliłaś wiem , że to nie było łatwie dla ciebie. Jesteś silną kobieta. Ja po stracę dziecka nie wiedziałam, że można być tak silnym człowiekiem. Udało się mam synka 6 miesięcznego. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Czekamy na ciebie. Ściskam mocno ❤️❤️
Cieszę się, że wracasz i czujesz się na to gotowa! Trzymam za Ciebie mocno kciuki! 🥺
Bardzo mi przykro 🥺
Twoja mama wychowała Cię na silną i pewną siebie kobietę, zawsze zostanie w Twoim sercu i będzie Twoim aniołem stróżem, na pewno patrzy tam z góry i jest dumna z Ciebie, że przepracowałaś ten bardzo trudny okres w Twoim życiu, nie poddałaś się.
Ściskam, jeszcze będzie pięknie ❤️
Wiem co piszę, straciłam tatę wiele lat temu jako mała dziewczynka, córeczka tatusia, oczko w głowie 🥺 wiem co czułaś tuż po i czujesz nadal, ale naprawdę, Ona jest przy Tobie, w Twoim sercu, myślach.. Naucz się wspominać te najlepsze chwile, a wszystko się powoli ułoży 😘
Jejku… miałam taką samą sytuację, tylko z drugą najważniejszą osobą życia - Tatusiem. Również zabrał go covid a był taki młody. Aż nie potrafię o tym pisać, bo wciąż mam w sobie niedowierzanie, że to się stało, a minęło już 1,5 roku… Wspieram mocno i wysyłam pozytywne buziaki! Trzymaj się kochana ♥️
Mój tata tez zachorował na covid, z dnia na dzień było coraz gorzej. Trafił do szpitala, wyszedł do karetki o własnych siłach, a po 4 dniach w szpitalu zmarł.. Dokładnie 6 stycznia, zabrali Króla w dzień Króli.
Trzymajcie się wszyscy do stracili rodziców, lub kogoś bardzo bliskiego.😢
Twój film powinien być przestrogą dla wszystkich którzy uważają, że covid to żart. Ściskam ❤️
Zgadzam się.
Pozdrawiam
Żartem jest to jak lekarze "leczą" te osoby. Jeśli nie masz w rodzinie kogoś kto tam pracował w tym czasie nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.
Też w to nie wierzyłam dopóki sama nie przeszłam Covid pod koniec 2022 roku.
Popłakałam się… Jesteś niezwykle kochaną osobą, bardzo mi przykro z powodu tak wielkiej straty i bardzo cieszę się, że postanowiłaś wrócić na yt ❤
Absolutnie rozumiem co czujesz. Na początku 2021 w styczniu choroba zabrała i moją mamę. Tylko, że po kilku latach walki z chorobą, nie było już poprawy i zaczynało być coraz gorzej. Przez długi czas wypierałam to, nie docierało to do mnie. Czułam się jakby mama gdzieś wyjechała i niedługo wróci. Naprawdę, bardzo długo czas byłam bez emocji, wypierając to co się stało, pomimo tego, że byłam przy niej w tych ostatnich chwilach. Minęło już tyle czasu, ale ten ciężar w środku pozostaje. Nie jest już tak wielki, jest mniejszy, czas leczy rany jak ze wszystkim. Jednak na samą myśl o tym... Łzy cisną mi się do oczu, a gardło zaciska. Też nie mam pojęcia jak poradziłabym sobie z tym wszystkim gdyby nie wsparcie bliskich mi osób. Ściskam Cię gorąco i życzę dużo siły i jeszcze wielu wspaniałych momentów w życiu. Mama zawsze będzie obok, zawsze będzie w sercu ❤️
smutne. życie jest prawdziwe, śmierć jest prawdziwa, cierpienie , miłość, tęsknota, przemijanie, starość też. Trzeba być świadomym, że wszystko może wydarzyć się w każdej minucie. Śmierć to tylko śmierć, trzeba ją jakoś przeżyć. Twoja Mama już żyje, a to my umieramy.
Przykro mi 🤍 Wierzę, że sobie poradzisz z tym niewyobrażalnym bólem i będziesz kroczyć dalej by doświadczać jeszcze w życiu pięknych przeżyć ❤️ ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA 🌞
Witaj kochana, bardzo mi przykro, wiem co czujesz ja też straciłam mamę, którą bardzo kochałam 14 marca 2020 i dalej za nią tęsknię. Ból jest straszny. Pozdrawiam serdecznie i ściskam całym sercem.
Wyrazy współczucia, jesteś naprawdę silną babką 🥹 trzymaj się kochana ❤
Mądre słowa, podziwiam cię za to jaka jesteś silna 💗💗 dziękuję za tak mądre rady i cieszę się że wróciłaś
jest mi niezmiernie przykro ze takie coś cię spotkało i musiałaś taką traumę przeżyć. Podziwiam cię za to ze masz siły wrócić tu na yt. Zawsze z przyjemnością oglądałam twoje filmy także cieszę się że wracasz do nas
Bardzo mi przykro Karola. W połowie 2020 roku również straciłam moją kochaną mamę - miała tylko 48 lat i do dzisiaj ciężko mi się z tym pogodzić...
Ciekawe jakie to życie pisze scenariusze… tez mam na imię Karolina i covid zabrał mi mamę w marcu 2021.
Całkowicie identyfikuje się z tym co mówisz, jeszcze będzie u nas wszystkich pięknie!
Pozdrawiam Cię ciepło
Przechodziłam przez to samo pod koniec 2020 roku. Również straciłam ukochaną mamę. Identyczne emocje, refleksje i weryfikacje. Trzymaj się dzielnie 🙏
Bardzo szanuję, że "opowiedziałaś" o tej sytuacji, niestety doskonale Cie rozumiem. Również w 2021 na początku roku straciłam moją kochaną babcię przez covid. Byłam w samym środku sesji na studiach i było dokładnie tak jak opowiedziałaś, codzienne telefony z nadzieją i czekanie że jednak wyzdrowieje, nie chorowała wcześniej, nic nie zapowiadało takiej sytuacji a jednak.. straszne przeżycie. Każdy jednak musi kiedyś odejść i jedyne co mi ułatwiło ten czas to myśl, że tak było dla niej lepiej i nadzieja że nie cierpiała dużo.
Trzymaj się Karola☺️takie sytuacje to nic łatwego ani przyjemnego i nikomu tego nie życzę
Jesteś silną kobietą i super, że dałaś sobie radę. Świetnie, że wracasz. A Twoja mama jest teraz na pewno w lepszym miejscu❤️
Złamałam kręgosłup w Walentynki i również staram się być silna w tym wszystkim.. Dziękuję za ten film
życzę dużo zdrowia ❤
@@user-dz9ts6mf8t Dziękuję :(
Witam,również 2021 straciłam ojca przez covid,w ciągu 1 dnia,również bylam zagranicą i ta wiadomość,miażdży,łączę się w bólu,ale trzeba dalej życ.Ciesze się ze wrocilas,pozdrawiam z wietrznego Rotterdamu
W 2022roku straciłam tatę. Bardzo ta sytuacja zmieniła moje życie. Trzymaj się też przytulam 🖤 you are so strong🤗☘
Miałam bardzo podobną historię, straciłam mamę przez covid w 2020. Była dla mnie najważniejszą osobą w moim życiu i nigdy się z tym nie pogodzę, mimo że na codzien nie daje po sobie tego poznać. Moje życie zmieniło się o 180 stopni.
Karola, totalnie się zgadzam, 13 miesięcy temu straciłam człowieka, który był dla mnie jak tata. Po miesiącu od śmierci myślałam, że już to przeszłam, już jest dobrze. Dopiero teraz widzę, że to był wtedy najcięższy okres przez jaki przechodziłam. Do tej pory boli i nigdy nie przestanie, jednak mam nadzieję, że dam mu w końcu za jakiś czas umrzeć w mojej głowie. Ściskam, dużo siły ❤🩹
Aż, sama nie wiem co napisać..
myśle, że każdy rozumie dlaczego Cię nie było. Wyrazy współczucia i cieszę się, że wracasz do nas ❤
Widzę dobro w Tobie. Jesteś wartościowym człowiekiem
Jest mi bardzo przykro z powodu Twojej straty, sama straciłam dwie bliskie mi osoby a o ilości pogrzebów znajomych nie wspomnę. Natomiast doskonale rozumiem Twoje odcięcie się socialmediów. Sama w tamtym czasie przeszłam traumatyczne przeżycie, gdy straciłam ciąże a później po wielu miesiącach walki o związek odeszłam od narzeczonego… totalnie zostawiłam wszystkie swoje pasje, Makijaże, rower, kino basen… czasem ludzie pytają… dlaczego nie maluje, nie jeżdżę na rowerze. Po prostu nie potrafię, ból jaki przeżyłam utworzył taki mur, blokadę, która przykuła mnie do domu, łóżka. To jedyne miejsce, które daje mi spokoj. Żałoba czy po osobie zmarłej czy straconej ma swój czas i tak jak ja tak i Ty kiedyś go ją przeżyjemy. Rozumiem Twój ból i potrzebę czasu. Bądź zdrowa i szczęśliwa, wszystko ma swój odpowiedni czas ❤
Ay 😢
Jak sobie pomyślę, że u mnie w rodzinie (bliższej czy dalszej) nie było żadnego pogrzebu od 10 lat to chyba to jakoś fenomen.
Ogromnie współczuję, jestem z tobą całym sercem i troszkę rozumiem, co czujesz, ponieważ ja z kolei straciłam w kwietniu 2021 mojego ukochanego dziadka również ze względu na Covid..:( Zdążyliśmy się zobaczyć na Wielkanoc po czym trafił do szpitala wraz z babcią, przeżywałam prawdziwy horror, bardzo się o nich bałam. Babcia starała się informować rodzinę na bieżąco jak się czują, ale teraz wiemy, że nie mówiła nam wszystkiego pewnie żeby nas nie martwić.. Gdy wyszła po około 2-3 tygodniach ze szpitala, nadal pamiętam, że był to czwartek, ucieszyłam się i po części uspokoiłam, myślałam, że z dziadkiem również jest lepiej, jednak niestety następnego dnia otrzymaliśmy informację, że dziadek zmarł.. Była to najcudowniejsza osoba na świecie i nadal nie mogę się z tym pogodzić.
Znam ten cytat i uważam, że bardzo pomaga w odnalezieniu się w trudnej sytuacji. To duża siła umieć o tym powiedzieć publicznie. Mam nadzieję, że już nie długo Cię zobaczymy z "normalnym" filmikiem, ja nie mogę się doczekać :) jak Cię nie było, to potrafiłam ot tak odtwarzać Twoje "stare" filmiki :)
Niewyobrażalna strata…😓Tulę mocno😘😘😘
Trzymaj się! Współczuje z powodu mamy❤
Bardzo mi przykro. To straszne co musiałaś przejść. Dzięki za ten film
Hey Karolina. I’ve been watching your videos since 2017. I live in Canada but I’m Polish. I send my condolences to you I know how hard it must’ve been and must be going through something so horrible. I have recently lost my cousin who’s been one of 10 top psychiatrists in Michigan, USA. Dr.Bolek Payan was found deceased near his home on Christmas 2022, he was just 32 years old. It’s so sad to see great people go. I’m so sorry for you and your family and I know what you are all going through. Sending prayers to you and your loved ones. Losing a parent is not easy 😢 Hugs and Prayers! Keep going girl!!!
Trzymaj się słodka, dużo zdrówka dla Ciebie i bliskich!!
Popłakałam się, naprawdę bardzo Ci współczuje😢 Przesyłam ogrom wsparcia i dziękuję za ostatnie słowa w tym filmie. Jesteś silna, a Twoja Mama zawsze będzie przy Tobie i będzie trzymała kciuki za Twoje mniejsze i większe sukcesy❤️ Życzę Ci dużo, dużo dobrego!
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty, ściskam Cie mocno ❤ jesteś niesamowicie silna
Kochana też straciłam mamę w 2021r przez COVID :( popłakałam się na Twoim filmiku, bo wiem co czujesz. Moje życie w jednej chwili runęło i długo się nie mogłam otrząsnąć. Nie ma dnia w którym o niej nie myślę. Także u Nas to trwało jeden miesiąc i była podłączona do respiratora. Wierzę jednak, że trafiła do dobrego miejsca. Ściskam mocno,
Wiem co czujesz… u nas walka też trwała pod respiratorem. Dużo sily.
ja sobie na pamiątkę z tamtego okresu zostawiłem nagranie jak ledwo oddycham tzn. każdy oddech jest ciężki/wymuszony.
Ale teraz boje się obejrzeć :)
Współczucie dla was 😢
Hej Karola😞wiem dokładnie co czujesz kochana, mój ukochany tatuś tez przegrał walkę z covid pod koniec 2020 i dokładnie przechodziłam przez to samo przez miesiąc… te telefony, ta nadzieja codziennie ze przecież wyjdzie z tego! mój tatuś tez był całkiem młody, zdrowy, bez nałogów, dbał o siebie… i nigdy by mi nie przeszło przez myśl ze to będzie akurat on… mój świat tez się zawalił na już prawie kilka lat… jak słuchałam Ciebie, to jakbym słuchała siebie 😞i nieraz wyje w poduszkę bo tak tęsknie za nim… ze żaden korektor pod oczy nie pomoże zamazać tych worów pod oczami następnego dnia… ściskam Cię kochana! Jesteś piękna i mądra 👏🏻Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich❤️❤️❤️
Jesteś bardzo silna! ściskam❤ tez straciłam mamę w 2018 r. I do tej pory nie podniosłam się w pełni 🥹
Jestem z tobą całym sercem kochana! Podziwiam to,jak silna potrafisz być i ile przeszłaś. Wszystkiego dobrego dla ciebie i bliskich 🫶🏻
Hej, wysyłam Ci ogrom ciepła i siły. To nie łatwe, by podzielić się taką osobistą sprawą z obcymi ludźmi. Dziękuję Ci za to. Jesteś bardzo silna i wytrwała, naprawdę 🤍
Trzymaj się Kochana, bądź dzielna.
Oglądam Cię od dawna i cieszę się że wracasz do nas.
Napewno było/jest bardzo ciężko, jesteś naprawdę silna, doceniam to, że się tym podzieliłaś. Trzymam mocno kciuki za ciebie i wierzę, że jeszcze wiele osiągniesz! ❤
Widziałam może Twoje dwa, trzy filmy w życiu, bo Cię nie obserwuje, ale wyskoczyło mi w proponowanych i obejrzałam - bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że pogodzisz się z tym i znajdziesz spokój, że Wasza cała rodzina sobie z tym poradzi, życzę Ci naprawdę wszystkiego, wszystkiego dobrego.
Tęskniłam ❤ bardzo się cieszę że wracasz i trzymaj się mocno ❤️🫶🏽
🥺❤️
Stracilam ukochanego dziadka w 2021 roku przez covid, z czasem nie jest latwiej. Bol jest codziennie, szok i niedowierzanie. Pisze płacząc ten komentarz. Musimy byc twarde, nie chcieliby zebysmy ciagle płakały. Pozdrawiam Cie
Kochana to ja Ciebie przytulam! Byłaś i jesteś silna, serdecznie Ci współczuje straty Mamy. Ale równie bardzo się cieszę ze wracasz do nas… potrzebna była ta przerwa, a teraz rób wszystko zgodnie z sama sobą i w swoim tempie ❤
Mam nadzieję, że powiedzenie o tym na głos rzeczywiście zadziała terapeutycznie. Myślę, że Twój jest ogromnym wsparciem dla osób w podobnym kryzysie. Wszystkiego dobrego!
Niewyobrażalna strata. Trzymam kciuki aby było już tylko lepiej. Trzymaj sie kochana ❤️
a ludzie dalej będą pisać, że covid nie istnieje… mój tata też otarł się o śmierć, ale przeżył dzięki osoczu. Przesyłam Ci dużo ciepła, bądź silna❤❤❤