Z własności trapezu (S.P. ) suma miar kątów przyległych do ramion trapezów wynosi 180stopni etc ... udowadnia się to z def kątów naprzemianległych i jest oczywiste. Pozdrawiam !
Czy nie wystarczy bazując na takim oznaczeniu jak na rysunku ułożyć równanie 2*90 +2alfa +2beta =360 ? wychodzi alfa + beta = 90 , a alfa+beta + kąt CFB =180 , wychodzi że cfb =cfe= 90 cnw
@@matemaks Wydaje mi sie, że wlasnie takim ciągiem rozumowania kończącym się na ,,alfa + beta + kąt CFB = 180 stopni'' pokazał, że kąt CFB = 90 stopni i nie trzeba byloby tego w inny sposób udowadniać
czy jeśli przedłużę proste BE oraz CD w ten sposób, ze utworzą trójkąt równoramienny, to wysokośc CF z podstawa powinny tworzyć kat prosty. Czy taki spospob wyznaczenia tego kluczowego kąta prostego przejdzie?
Matemaks, chciałbym prosić o radę, jestem na biolchemie 3 klasa, jednak stwierdziłem, że biologia to nie jest to chce robić w zyciu. Z matur z matematyki (ale podstawowej) mam bardzo dobre wyniki 75%-90%. Czy idąc na politechnike bez matmy rozszerzonej nie popełnię samobójstwa?
Dlaczego w matematyce wszystko musi być podchwytliwe i trzeba być bystrym żeby takie rzeczy widzieć? To jest nie sprawiedliwe. Jakoś angielski taki trudny nie jest a poświęcam mu tyle samo czasu co matematyce. O co chodzi?
Bo to jest planimetria, tutaj zawsze wszystko jest stosunkowo trudne, bo zadania tak jak w przypadku większości innych działów nie są schematyczne i nawet jak przerobisz 100 zadań z działu "Planimetria" to możesz trafić na np. maturze na zadanie, które cie konkretnie zaskoczy. Taki urok planimetrii, nic na to niestety się nie poradzi :/
@@grzegorzslezak4359 Szanuję wiedzę gościa i chęć pomocy innym. Czy to interesownie , czy bezinteresownie -nieistotne. W ubiegłym roku obejrzałem urywki kilku filmików stąd ten wniosek. Jeśli wiem,że moimi odbiorcami są ludzie ,którzy nie za bardzo rozumieją o co w tej matmie chodzi,więc dlaczego nie pokazać im dowodu opierającego się na wiadomościach z klasy piątej ?
@@grzegorzslezak4359 Widocznie pytanie zadane przez Ciebie było dla mnie zbyt trudne. Starałem się odpowiedzieć zacytuję: "więc dlaczego nie pokazać im dowodu opierającego się na wiadomościach z klasy piątej ?"
@@robertmatemat510 Nie wiem jakie wiadomości ma się po konkretnych klasach. Do szkoły chodziłem dawno, program się zmienia. Kąty naprzemianległe to chyba klasa czwarta. Dzisiejsza szkoła to kpina. Mam syna w szóstej klasie. Przez pierwsze trzy lata dodawali dodatnie liczby całkowite z przedziału 1-99. Teraz jest "pandemia" i, po zeszłorocznym zdalnym, stanęli chyba całkiem w miejscu. Ostatnio, w ramach zadania domowego, miał obliczyć 25% z 240 (to nie żart!),a młody mówi, że przy sprawdzaniu zadania na lekcji i tak wyszły kłopoty. Pracujemy czasem sami, ale w oderwaniu od tego, co aktualnie robią w szkole, bo to nie stanowi żadnego wyzwania. Napisz, proszę, jakim sposobem można przeprowadzić szybszy lub łatwiejszy dowód, bo na podany wpadliśmy od razu sami! Oczywiście chodzi o wskazówkę, nie cały dowód.
mozg mi sie popsuł ale : te 90 stopni w EDC i EFC ogarniam ale jaka jest pewność że DEF i DCF są sobie równe ? Wynikało by z tego ze alfa ma 90 stopni czyli suma miar katów w trojkacie GBC to byloby 180 (bo dwie alfy) + 2 bety ? źle cos kombinuje czy jak xD ? To wyglada jakby w ogole taka sytuacja nie mogla zaistniec
prosiłbym więcej zadań dowodowych z geometri może kiedyć to zalapie !
Z własności trapezu (S.P. ) suma miar kątów przyległych do ramion trapezów wynosi 180stopni etc ... udowadnia się to z def kątów naprzemianległych i jest oczywiste. Pozdrawiam !
Będą zadanka z OM?
Czy nie wystarczy bazując na takim oznaczeniu jak na rysunku ułożyć równanie
2*90 +2alfa +2beta =360 ? wychodzi alfa + beta = 90 , a alfa+beta + kąt CFB =180 , wychodzi że cfb =cfe= 90 cnw
Tutaj właśnie kluczowe jest żeby wykazać że kąt CFB = 90 stopni. Jeszcze to trzeba byłoby pokazać.
@@matemaks Wydaje mi sie, że wlasnie takim ciągiem rozumowania kończącym się na ,,alfa + beta + kąt CFB = 180 stopni'' pokazał, że kąt CFB = 90 stopni i nie trzeba byloby tego w inny sposób udowadniać
czy jeśli przedłużę proste BE oraz CD w ten sposób, ze utworzą trójkąt równoramienny, to wysokośc CF z podstawa powinny tworzyć kat prosty. Czy taki spospob wyznaczenia tego kluczowego kąta prostego przejdzie?
Raczej nie bo nie udowodnisz że tam wyjdzie równoramienny
Matemaks, chciałbym prosić o radę, jestem na biolchemie 3 klasa, jednak stwierdziłem, że biologia to nie jest to chce robić w zyciu. Z matur z matematyki (ale podstawowej) mam bardzo dobre wyniki 75%-90%. Czy idąc na politechnike bez matmy rozszerzonej nie popełnię samobójstwa?
Twardy Stolec a patrzyłeś na progi punktowe czy sie w ogóle dostaniesz?
z podstawą matmy na 80% powinienem
Raczej nie XD
i co zrobiles
@@NivsterCinema twardego stolca już z nami nie ma. Miał piękny pogrzeb
Dlaczego w matematyce wszystko musi być podchwytliwe i trzeba być bystrym żeby takie rzeczy widzieć? To jest nie sprawiedliwe. Jakoś angielski taki trudny nie jest a poświęcam mu tyle samo czasu co matematyce. O co chodzi?
Taktak takaka ja do angola sie prawie nic nie uczylem
no wlasnie ja tez
a 95 na probnej
Bo to jest planimetria, tutaj zawsze wszystko jest stosunkowo trudne, bo zadania tak jak w przypadku większości innych działów nie są schematyczne i nawet jak przerobisz 100 zadań z działu "Planimetria" to możesz trafić na np. maturze na zadanie, które cie konkretnie zaskoczy. Taki urok planimetrii, nic na to niestety się nie poradzi :/
o to zeby spieprzyc plan na zycie. wiec lepiej sie ucz ostro mozesz zdac wszystko ale nie zdasz matmy i drzwi do przyszlosci zamkniete. ;|
Zauważyłem,że lubisz utrudniać proste zadania :)
Jak utrudnił? Tzn. jak udowodnić prościej lub szybciej?
@@grzegorzslezak4359 Szanuję wiedzę gościa i chęć pomocy innym. Czy to interesownie , czy bezinteresownie -nieistotne. W ubiegłym roku obejrzałem urywki kilku filmików stąd ten wniosek. Jeśli wiem,że moimi odbiorcami są ludzie ,którzy nie za bardzo rozumieją o co w tej matmie chodzi,więc dlaczego nie pokazać im dowodu opierającego się na wiadomościach z klasy piątej ?
@@robertmatemat510 Odpowiedz łaskawie na moje pytanie!
@@grzegorzslezak4359 Widocznie pytanie zadane przez Ciebie było dla mnie zbyt trudne. Starałem się odpowiedzieć zacytuję: "więc dlaczego nie pokazać im dowodu opierającego się na wiadomościach z klasy piątej ?"
@@robertmatemat510 Nie wiem jakie wiadomości ma się po konkretnych klasach. Do szkoły chodziłem dawno, program się zmienia. Kąty naprzemianległe to chyba klasa czwarta.
Dzisiejsza szkoła to kpina. Mam syna w szóstej klasie. Przez pierwsze trzy lata dodawali dodatnie liczby całkowite z przedziału 1-99. Teraz jest "pandemia" i, po zeszłorocznym zdalnym, stanęli chyba całkiem w miejscu. Ostatnio, w ramach zadania domowego, miał obliczyć 25% z 240 (to nie żart!),a młody mówi, że przy sprawdzaniu zadania na lekcji i tak wyszły kłopoty.
Pracujemy czasem sami, ale w oderwaniu od tego, co aktualnie robią w szkole, bo to nie stanowi żadnego wyzwania. Napisz, proszę, jakim sposobem można przeprowadzić szybszy lub łatwiejszy dowód, bo na podany wpadliśmy od razu sami! Oczywiście chodzi o wskazówkę, nie cały dowód.
Jaki jest tego sens ...😓
Ogromny!
mozg mi sie popsuł ale : te 90 stopni w EDC i EFC ogarniam ale jaka jest pewność że DEF i DCF są sobie równe ? Wynikało by z tego ze alfa ma 90 stopni czyli suma miar katów w trojkacie GBC to byloby 180 (bo dwie alfy) + 2 bety ? źle cos kombinuje czy jak xD ?
To wyglada jakby w ogole taka sytuacja nie mogla zaistniec
DEF i DCF nie muszą być sobie równe, ich suma musi wynosić 180, ale te kąty mogą mieć np.100 i 80 stopni
Nie te 2 kąty są równe tylko ich suma jest równa sumie dwóch pozostałych.
o faken faktycznie " sumy miar... " Dobra dzięki wielkie, zle wyczytalam moja wina xD
Nie wiem czy mam sie bardziej bac matury z matmy czy z polskiego ... 😂