Merytoryczny i ciekawy materiał! Można by wspomnieć jeszcze o zlikwidowanym: Tatry Wysokie: 1. szlaku na Gierlach (patrz WHP 1671 i 1677, wyznakowane i ubezpieczone pod koniec XIX w.), 2. szlaku na Łomnicę od Łomnickiej Przełęczy (patrz wstęp do WHP 3177: "Od Łomnickiej Przełęczy"), 3. szlaku na Mięguszowiecki Szczyt Czarny (patrz T. Zwoliński "Tatry Polskie" dr. 207), Tatry Zach.: 4. szlaku na Przednią Kopę znad Wyż. Rohackiego Stawu (patrz Nyka 209), 5. szlaku na Bacug z Dol. Małej (patrz T. Zwoliński "Tatry Polskie" dr. 97), 6. szlaku z dol. za Bramką na Grzybowiec (Nyka 14).
Ponoć na Bobrowiec szła scieżka bezpośrednio z polany przed schroniskiem w dolinie Chochołowskiej. Kiedys próbowałem ja odnależć ale zarośnięte wszystko lasem. Ale końcową fazę ścieżki widać na stokach Bobrowca przy skałkach, z Polany Chochołowskiej.
Nie mowi pan prawde na temat Tatr Bielskich. Jest to najbardziej unikalna część całych Tatr, jeśli chodzi o chronione gatunki endemiczne. Bardzo tendencyjne jest pomijanie, że jest dobry powód, aby chronić przyrodę w tej małej części Tatr pl.wikipedia.org/wiki/Endemity_tatrza%C5%84skie
Ciekawy film! We wrześniu wchodziłam na Jambrową Czubę z Bobrowieckiej przełęczy. Zamazane znaki, ale widoczne. Usypują się kamienie. Na Bobrowiec ciężko przejść bo kosówka dużo przewyższa turystę i jest b. gęsta. Pozdrawiam!
Słowacy często tłumaczą zamykanie szlaków ochroną przyrody ale za to za pokaźną ilość euro do tych zamkniętych miejsc zaprowadzi nas przewodnik i wtedy już problemu z przyrodą nie ma
Wczoraj byłem na Tomanowej Przełęczy ścieżka dość czytelna kosówka w 2,3 miejscach trochę uciążliwa ale to krótkie fragmenty , kosówka w kilku miejscach świeżo pocięta piłką !!! co ułatwia przejście, podejrzewam ludzi którzy odnawiali w tym roku słupki graniczne Z pyszniańskiej schodziłem 2 lata temu do granicy lasu i jeszcze z 200-300 m do małego stawiku ścieżka dobrze widoczna potem zanika wiatrołomy masakra nie polecam
Teoretycznie byl, mozna bylo takze wejsc od Krzyza Pola przez Dolinke Smytnia oraz z Hali Kominy Dudowe. Zwolinski w latach 50ych opisywal te 3 drogi jako bezdroza, niee majace wiekszego znaczenia turystycznego
Skoro przekraczanie dzisiaj granicy (pomijając zimowy okres zakazu na Słowacji i plandemię) nie wymaga kontroli ani nie jest obostrzone zakazami, to logika podpowiada ponowne uruchomienie wielu szlaków łączących szlaki po stronie słowackiej z tymi po naszej stronie. Niestety władze często nie działają w zgodzie z logiką i żywotnymi interesami społeczeństw.
@@mariuszl.7662 Nieprawda . Szlaki się łączą np na Rysach na Kasprowym . Poza tym gdzie niby jeszcze chciałbyś skoro my tych Tatr aż tak dużo nie mamy . Słowacy żyją z Polskiego turysty . Natomiast w wielu miejscach te szlaki zerwano w czasach komuny i nikt po Polskiej stronie ich nie odbudował . Np. szlak na Gładką Przełęcz . Kto ma go Otworzyć, Słowacy ?
@@mariuszl.7662 Zgadza się . Już się bałem że się nie zorientujesz . Ewentualne koszta to jakiś parking . W Podbańskim nawet i parking jest za darmo więc nic tam nie zostawiłem . Aż mi głupio .
@@michals7073 wiem, że data, ale tyle jest miejsc gdzie kiedyś były szlaki łączące Słowacje z Polską. Przełęcz pod Chłopkiem, Wrota Chałubińskiego, Gładka Przełęcz, Liliowe, Tomanowa Przełęcz, i można by długo wymieniać, że to co napisałeś to istna hipokryzja. To jak działa TPN i TANAP jest chore i te szlaki powinny ponownie zostać otwarte z resztą, że jak ktoś chce to i tak tam pójdzie, bo na większości tych zamkniętych szlaków ścieżka nadal jest widoczna.
Szalenie ciekawe informacje, dobre przygotowanie pomocy "dydaktycznych". Do tego elokwentny prowadzący. Bardzo fajny materiał.
Obejrzałbym porządnie zmontowany filmik o dlugosci 30min na ten temat. Subskrybuję z nadzieją na takie filmy. Pozdrawiam
Merytoryczny i ciekawy materiał! Można by wspomnieć jeszcze o zlikwidowanym:
Tatry Wysokie:
1. szlaku na Gierlach (patrz WHP 1671 i 1677, wyznakowane i ubezpieczone pod koniec XIX w.),
2. szlaku na Łomnicę od Łomnickiej Przełęczy (patrz wstęp do WHP 3177: "Od Łomnickiej Przełęczy"),
3. szlaku na Mięguszowiecki Szczyt Czarny (patrz T. Zwoliński "Tatry Polskie" dr. 207),
Tatry Zach.:
4. szlaku na Przednią Kopę znad Wyż. Rohackiego Stawu (patrz Nyka 209),
5. szlaku na Bacug z Dol. Małej (patrz T. Zwoliński "Tatry Polskie" dr. 97),
6. szlaku z dol. za Bramką na Grzybowiec (Nyka 14).
Trafnie . Dodam jeszcze szlak na Karb od "czoła" zamiast od bocznych zboczy .
Jeszcze sobie przypomniałem szlak na żółtą turnię ! O tym nie wspomnieć to skandal .
Wracamy na szlaki, ale wracamy też do Was na kanał :) fantastycznie przygotowane.
Dobra robota dzięki
Ponoć na Bobrowiec szła scieżka bezpośrednio z polany przed schroniskiem w dolinie Chochołowskiej. Kiedys próbowałem ja odnależć ale zarośnięte wszystko lasem. Ale końcową fazę ścieżki widać na stokach Bobrowca przy skałkach, z Polany Chochołowskiej.
Nie mowi pan prawde na temat Tatr Bielskich. Jest to najbardziej unikalna część całych Tatr, jeśli chodzi o chronione gatunki endemiczne. Bardzo tendencyjne jest pomijanie, że jest dobry powód, aby chronić przyrodę w tej małej części Tatr pl.wikipedia.org/wiki/Endemity_tatrza%C5%84skie
Przechodziłem zimą grań Wołoszynu ale 50 lat temu, od Wodogrzmotów...
Ciekawy film! We wrześniu wchodziłam na Jambrową Czubę z Bobrowieckiej przełęczy. Zamazane znaki, ale widoczne. Usypują się kamienie. Na Bobrowiec ciężko przejść bo kosówka dużo przewyższa turystę i jest b. gęsta. Pozdrawiam!
Słowacy często tłumaczą zamykanie szlaków ochroną przyrody ale za to za pokaźną ilość euro do tych zamkniętych miejsc zaprowadzi nas przewodnik i wtedy już problemu z przyrodą nie ma
Wczoraj byłem na Tomanowej Przełęczy ścieżka dość czytelna kosówka w 2,3 miejscach trochę uciążliwa ale to krótkie fragmenty , kosówka w kilku miejscach świeżo pocięta piłką !!! co ułatwia przejście, podejrzewam ludzi którzy odnawiali w tym roku słupki graniczne
Z pyszniańskiej schodziłem 2 lata temu do granicy lasu i jeszcze z 200-300 m do małego stawiku ścieżka dobrze widoczna potem zanika wiatrołomy masakra nie polecam
A co ze szlakiem z Hali Stoły na Kominiarski Wierch? Rzekomo był kiedyś taki....Proszę o komentarz do tego:)
Teoretycznie byl, mozna bylo takze wejsc od Krzyza Pola przez Dolinke Smytnia oraz z Hali Kominy Dudowe. Zwolinski w latach 50ych opisywal te 3 drogi jako bezdroza, niee majace wiekszego znaczenia turystycznego
ciekawy odcinek, na gładką przełęcz to dużo ludzi chodzi , co do kominiarskiego mocno zarosło kosodrzewiną nie polecam
Boże jaki piekny szlak przez Jatki...
17:05 to nie widok z wrót chałbińskiego, a widok ze szpiglasowego wierchu
Przechodziłam przełęcz pyszniańską w dół idąc z Wołowca do dol. Kościeliskiej w latach 50 tych nie wiedząc źe to rezerest
Skoro przekraczanie dzisiaj granicy (pomijając zimowy okres zakazu na Słowacji i plandemię) nie wymaga kontroli ani nie jest obostrzone zakazami, to logika podpowiada ponowne uruchomienie wielu szlaków łączących szlaki po stronie słowackiej z tymi po naszej stronie. Niestety władze często nie działają w zgodzie z logiką i żywotnymi interesami społeczeństw.
@@mariuszl.7662 A czy Polacy zadeptali polskie Tatry? Niczego takiego nie widzę.
@Sylwester C Byłam na Słowackich i co z tego? Latem jest trochę mniej turystów niż w Polskich, bo wielu Slowaków woli jeździć w nie tak dalekie Alpy.
@@mariuszl.7662 Nieprawda . Szlaki się łączą np na Rysach na Kasprowym . Poza tym gdzie niby jeszcze chciałbyś skoro my tych Tatr aż tak dużo nie mamy . Słowacy żyją z Polskiego turysty . Natomiast w wielu miejscach te szlaki zerwano w czasach komuny i nikt po Polskiej stronie ich nie odbudował . Np. szlak na Gładką Przełęcz . Kto ma go Otworzyć, Słowacy ?
@@mariuszl.7662 Zgadza się . Już się bałem że się nie zorientujesz . Ewentualne koszta to jakiś parking . W Podbańskim nawet i parking jest za darmo więc nic tam nie zostawiłem . Aż mi głupio .
@@michals7073 wiem, że data, ale tyle jest miejsc gdzie kiedyś były szlaki łączące Słowacje z Polską. Przełęcz pod Chłopkiem, Wrota Chałubińskiego, Gładka Przełęcz, Liliowe, Tomanowa Przełęcz, i można by długo wymieniać, że to co napisałeś to istna hipokryzja. To jak działa TPN i TANAP jest chore i te szlaki powinny ponownie zostać otwarte z resztą, że jak ktoś chce to i tak tam pójdzie, bo na większości tych zamkniętych szlaków ścieżka nadal jest widoczna.
4:55 zaczyna się.
Polana pod Wołoszynem przestała istnieć bo zarosła trawą???
A gdzie prawo do wolnego przemieszczania się
Tajemnice bueszczad
Przechodziłam przełęcz pyszniańską w dół idąc z Wołowca do dol. Kościeliskiej w latach 50 tych nie wiedząc źe to rezerest
Przechodziłam przełęcz pyszniańską w dół idąc z Wołowca do dol. Kościeliskiej w latach 50 tych nie wiedząc źe to rezerest
Przechodziłam przełęcz pyszniańską w dół idąc z Wołowca do dol. Kościeliskiej w latach 50 tych nie wiedząc źe to rezerest