Kurczę są to chyba pierwsze pokemony, które kupię na switcha. Zawsze jakoś tak odrzucała mnie ta forma przypominające jeszcze gry z gameboya. Wygląda to naprawdę dobrze, dzięki za szczegółową recenzję 😀
Dokładnie mam tak samo - od kiedy posiadłem Switcha, czekałem na Pokémony, ktore zdecyduje się kupić na tę platformę. O ile seriom Lets Go, Sword/Shield jak i niedawnemu BD/SP czegoś mi brakowało (za każdym razem w sumie czegoś innego), to Pokemon Legends: Arceus wreszcie mnie przekonuje.
@@andrzejpe5891 dzieciństwo to inna sprawa - ja mówiłem tylko o Switchu :) Pierwsza generacja B/R/Y to mój top i jednocześnie największy sentyment, ale i G/S/C były rewelacyjne, później już tylko gorzej. Aaa, i pierwsze remake'i były dobre. Parę lat temu ściągnąłem na Android HeartGold, w które grało mi się tak, jak nigdy. Niemniej trochę mi było głupio, ze ściągnąłem pirata, więc chętnie bym się odpłacił Nintendo i Game Freakowi chociażby w postaci zakupu ich gry na Switch.
@@ociepa102 True. Do dzisiaj mam emulator Drastic na telefonie, ale Soul Silvery. Lubię ten remaster, chociaż wolę starą muzykę. Ta jest za "gładka", nowoczesna
Od czasu skompletowania living dexa z Pokemon Y (2013) nie bawiłem się tak dobrze :) Aż chce się znowu łapać wszystko i uzupełniać w pełni strony w dexie.
a czy poza celem złapania ich wszystkich jest coś jeszcze ? jakiś powód do działania ? bo mnie osobiście nigdy nie motywowało to łapanie wszystkich może złapałem maks 20 w każdej grze ale to może dlatego że dobrze wiedziałem jakie pokemony chcę w teamie
Nie wiem na ile to prawda, ale gdzieś przeczytałem, że to ten sam silnik. Sama mapa i tekstury wydaja sie bardzo podobne. Nawet dźwięk akcji jakby został bezpośrednio skopiowany :D
Gra okazała się być naprawdę świetną. Sam na zakup przedpremierowy skusiłem się niedługo przed premierą gry i nie żałuję. Ogólnie z recenzją zgadzam się w 100%. Gameplay jest miodny, misje są fajnie wykonane, grind nie nudzi i potrafi dać nieco satysfakcji. Nie jestem fanem pokemonow. Tzn byłem za małolata, ale ta gra mnie wciągnęła bez reszty. Dobrze, że powoli hejt na grę mija bo był on nieco zbyt niesprawiedliwy. Grafika jest jaka jest, ale też można gdzie niegdzie zawiesić oko i docenić przedewszystkim ładną kolorystykę.
Jestem okrutnie podzielony jeśli chodzi o tą grę. Z jednej strony fajnie że Game Freak nareszcie zdecydował się na jakiekolwiek odświeżenie serii (po raz pierwszy zresztą od czasów 5 generacji i po raz pierwszy aż tak mocno) i na nagraniach wygląda niesamowicie grywalnie, ale pod kątem technologicznym wszystko leży i kwiczy. Grafika rodem z PS 2, brak jakiegokolwiek podkładu głosowego w 2022... Ja wiem że grafika to nie wszystko, ale chyba najbardziej lukratywną markę na świecie stać na coś więcej? Pełno jRPGów już na 3DSie miało voice acting dla najważniejszych postaci (takie chociażby Bravely Default albo Shin Megami Tensei 4), a jeśli Game Freak nie ma programistów doświadczonych w programowaniu środowisk 3D (co widać nie tylko w tej grze, ale już w Sword/Shield), to czemu nie poproszą o wsparcie w tej kwestii Nintendo? Przecież w dawnych czasach ludzie z Nintendo już pomagali Game Freakowi w sprawach technicznych, do głowy przychodzi kiedy Miyamoto pomagał z generacją 1 i Iwata zarówno z tłumaczeniem generacji 1 jak i programowaniem 2, więc czemu teraz, kiedy widocznie mają problem z przeniesieniem się z konsol przenośnych na domową tego nie zrobią?
Najfajniejsze pokemony na switcha, jak na gamefreak zrobili bardzo dużo zmian, co ciekawe gra robi się lepsza wraz z postępem. Gdyby tylko grafika nie była taka paskudna...
Zdecydowanie najlepsza odsłona Poksów od lat. Podchodziłem dwa razy do Shielda, ale dwa razy skończyłem przygote po pierwszym albo drugim gymie. Do tej gry nie chciałem nawet podchodzić, ale kupiłem bo nie było w co grać. Wciągnęła mnie jak nie wiem. Na liczniku już ponad 20h a jeszcze nie dotarłem do końca. Uwielbiam po prostu chodzić po mapach i szukać poksów. :D Świetnie zrewolucjonowali walki, które przypominają trochę Final Fantasy X. Aż nie mogę się doczekać aż skończę pracę i zacznę grać. :D
Absolutnie kocham Legends Arceus, wreszcie coś nowego. Nie dość, że różni się od innych, takich samych i powtarzalnych częściach pokemonów, to jeszcze nie nudzi się tak szybko, bo nie polega tylko na wpadaniu na pokemony w krzakach i biciu się z innymi trenerami, i ciągle, i ciągle, i tak w kółko.
Skoro już cofnęli się w daleką przeszłość to mogli zrobić grafikę w stylu malarstwa Hokusaia, tak jak kiedyś zrobiło to Okami. Efekt? Gra zestarzała się tak dobrze że nawet dzisiaj nie razi w oczy.
GameFreak wyszło w końcu ze strefy komfortu i dało nam coś naprawdę mega. Teraz niech to doszlifują i rozwiną. Nie zauważyłem nawet kiedy mi strzeliło 60h w tym cudeńku. Mój solidny kandydat do GOTY 2022
Gra może też pochwalić się niewielkim nakładem, który wyprzedał się na pniu i dostępne gdzieniegdzie pojedyncze sztuki osiągają momentami podwójną przebitkę a nawet i lepiej. Dystrybutor trafnie oszacował zapotrzebowanie ;)
Potwierdzam, jak szukaliśmy poksów w Łodzi, to np. w Manufakturze w dniu premiery rzucili... 14 sztuk. Młodzież masowo wykupiła w drodze do szkoły xD. Dopiero w piątym sklepie udało się znaleźć ostatnie sztuki. Ale warto było ( •̀ ω •́ )✧
Jak pierwszy raz usiadłem to zadałem sobie pytanie, kiedy gameplay loop się znudzi. Po dwudziestu godzinach jeszcze się nie znudził. Gra jest bardzo miodna, szkoda tylko że usunięto umiejętności poksów, które dawały nieocenioną głębię walkom.
Ten poziom trudności wcale nie jest taki wysoki o ile sie nie rushuje. Po ~20h gry jestem po trzecim noblu i pojedynki z wiekszością trenerów kończą się w jednym ruchu. Jedyne co stanowi jakiekolwiek wyzwanie to alphy, ale to też dlatego że nie chcę ich zabić tylko złapać.
Dokładnie, tak jak w poprzednich grach jakiekolwiek wyzwanie jest obecne tylko wtedy gdy stara się przejść grę z jak najmniejszym poziomem swoich pokemonów. Czego prawie nikt nie robi, w takich grach ludzie z reguły lubią regularnie trenować i ulepszać swoją drużynę kiedykolwiek jest to możliwe. Nie rozumiem dlaczego w tej serii nigdy nie było poziomów trudności, nawet coś takiego głupiego i prostego jak zwiększenie poziomu przeciwników i danie im silniejszych ruchów było by o niebo lepsze od tego co mamy domyślnie. To główny powód dla którego nie gram w te gry od czasu wyjścia B&W, są one po prostu zbyt łatwe.
Grę zlongplayowalem w te kilka dni. O dziwo zgadzam się z opinią i krytyką Arhona, tak się cieszę że moja ulubiona seria na nowo mnie czymś pozytywnym zaskoczyła. W sumie może się do Breath of the Wild i Monster Huntera teraz przekonam :)
@@popcioslav Teraz też się zagrywam w Arcerusa jak wszyscy ;), ale z MH bardziej bym celowała w Stories, ktòre jest świetne jak szukasz czegoś podobnego do przejścia w stylu pokemon. Też się tak na grafice nie skupiam, w końcu mam switcha tylko, ale jak dają to czemu nie brać xD. Sam język polski u nintendo to aberracja. 😁 MH Rise mi nie siadło, ale to bardziej action jrpg.
Pewnie dostaną 50 cystern pełnych hejtu że nie tak powinno się grać w poksy, i znowu wrócą do starej formuły. Ludzie to takie dziwne kreatury które wiecznie chcą czegoś nowego, a gdy to dostaną to narzekają że stare było leprze :P Chociaż rozgrywka wygląda tak dobrze że może ta reguła tutaj nie zadziała.
Wciąż dziwi mnie fakt jak bardzo poskąpili z grafiką w tej grze. Czy jest jakieś sensowne uzasadnienie na to, że gra wygląda jak żywcem wzięta z PS2, bo jednak Zelda BotW czy wiele innych tytułów potrafi na Switchu wyglądać i działać
@@hydraulikdamian5676 Jedyne i najbardziej prawdopodobne uzasadnienie bez informacji bezpośrednio od dev'ów... Jeżeli gra wygląda słabo to wiadomo, że chodzi o czas i pieniądze...
Prawdopodobnie chodzi o ich gówno-silnik i brak dobrych programistów, którzy potrafiliby to ogarnąć. Switch nie jest prostą konsolą do programowania, a że silnik sobie nie radzi to było widać już w sword/shield. Na 3dsie mimo wszystko poksy nie odstawały grafiką, powiem nawet, że były to jedne z ładniejszych gier na tę platformę.
Uzasadnieniem raczej jest upodobnienie tej gry do Zeldy Breath Of The Wild, ponieważ nawet udźwiękowienie z tego co widzę jest bardzo podobne do tej gry. Więc zakładam, że to był jednak kierunek artystyczny, aniżeli cięcie kosztów
Gameplay wygląda tak świetnie, że aż żałuję że sprzedałem Switcha. Z drugiej strony, ta gra jest tak paskudna, ze aż kole w oczy. Ja rozumiem, że game freak nie umie w 3D, ale cmon, były gry na Wii, które wyglądały lepiej niż to. Tekstury są jak żywcem z 2006. I to nie z najwyższej półki.
@@andrzejpe5891 ale w związku z czym tak odpowiadasz? Bo ja tutaj nie szkaluje Nintendo, tylko to, że nowe poksy są paskudne bez żadnego usprawiedliwienia. Botd albo Mario Odyssey były naprawdę dobrze wyglądającymi grami, a latały na tym samym sprzęcie, co pokemony, do tego parę lat wcześniej.
@@michadybalski6687 Sam mam Game Boya Colora, na którym spędziłem większość dzieciństwa. Ale to było wtedy, w latach 98'. Gamefreak/Nintendo... Ok, fakt, dzięki za poprawienie. Chodzi mi o to, że od dłuższego czasu ich gry mają te same mechaniki i wyglądają podobnie. Czaję, że "po co naprawiać coś, co się sprzedaje i działa". Tylko wg mnie mają swoje klapki na oczach i nie rozwijają się jakoś bardzo, szczególnie nie słuchając swoich fanów
Byłem zły, że ta gra powstaje. Pokemony to miliardowa marka znana na całym świecie, uważam, że zasłużyliśmy na produkt Triple A. Obiecałem sobie, że nie kupię w geście protestu, potem że nie kupię przed recenzją Arhona… nie wytrzymałem, kupiłem dzień przed recenzją 😂. Mimo świadomości, że GameFreak pluje mi w twarz sprzedając za 250 zł grę którą napisałaby pewnie grupa bardziej rozgarniętych studenciaków informatyki- bawie się świetnie! Zapraszam wiec do wspólnego twierdzenia, że pada deszcz gdy plują w twarz i życzę dobrej zabawy😄
W końcu Pokemony, na które fani tak bardzo, mniej, lub bardziej świadomie czekali od lat ❤️ Aż jestem w stanie wybaczyć całe te robienie fanów w balona przy Sw/Sh
Chyba najbardziej „rewolucyjne” i „nowe” pokemony , barwo za w końcu tchniecie trochę życia w żyjące pod respiratorem pokemony ;) Jak dla mnie gra zasługuje na solidną 7/10. Jak masz Switch to warto ją kupić ;)
25h w grze i w sumie dopiero wyszedłem z pierwszej lokalizacji. Dlatego mnie do Wieliczki nie chcieli wpuścić, bo bym im całą sól ze ścian wylizał. Fajnie się gra w to. Przyjemne, świeże pomysły na zmiany i całkiem udana implementacja. Backstory niektórych dziwnych wpisów z Pokedexu nabierają sensu ;) Średnia jest grafika i czasami ilość powtórzeń jednej czynności, żeby wymaksować wpis. 25 razy spoko. 40 i 50 przesada… Jest fun z eksploracji jak w BoTW i skradanie się nawet udało. Wg mnie jedna z lepszych części serii i w końcu poziom trudności podniesiony, bo w Sword/Shield to był żart. Udanych łowów :) PS. Pierwszy raz od 23 lat nie wybrałem fire startera. [spoiler] Użycie Geodude jako kamienia do kiszenia najlepszym side questem xD
Totalnie czekałam na tę reckę. To mój czwarty preorder w ogóle i jestem zachwycona, pomimo tego że z własnej głupoty za szybko wyewoluowałam startera i nie miałam wszystkich wpisów o nim w pokedeksie. Jak z tego wybrnąć inaczej niż dojść do postgame? Skasować save'a na poziomie opcji w menu konsoli. Gra bardzo fajna, muzyczka przepiękna (mnie bardzo uspokaja), ma w sobie coś z ostatniej Zeldy i najważniejsze, jest exp share, który szanuje nasz czas.
Wyczytałem, że w grze jest 242 gatunków Pokemonów. Chciałem zapytać jak to wygląda w kwestii proporcji co do poszczególnych generacji. Czy np. jest coś takiego, że tych z pierwszej geny jest najwięcej, a z którejś konkretnej - najmniej?
Jestem fanem bardziej klasycznego stylu rozgrywki (Ba! najlepiej na Switchu bawiłem się o dziwo w Shining Pearl, a grałem w dosłownie wszystkie mainline'owe Pokemony na tym), ale Arceus-y były dla mnie ŚWIETNYM doświadczeniem. Mega fajnie by było, gdyby 10 generacja była klasykiem w temacie formy formuły (gym-y itd), ale z open world w stylu właśnie Legends Arceus
Sword & Shield nie były szczególnie udane, toteż byłem bardzo sceptyczny co do tych poków. Niesłusznie. Chyba najlepsze Pokemony od czasu Sun & Moon :D
Mimo, ze nie jest to moim zdaniem krok idealny dla serii, to ciesze sie, ze GameFreak w koncu cos w serii zmienia. Czas najwyzszy! Czuje, ze kolejna gra bedzie tym czyms, no co czekalem od lat
-Czy Ty właśnie zaatakowałes moje miasto ? -Ha! I co mi zrobisz?
2 роки тому+1
Jeśli pociągną Legends do następnej części lub pomysły i silnik wyewouluje do 9 geny to niech serio zadbają o stronę wizualną.. Voice acting i będzie już serio dobrze... No i może fabuła na poziomie V geny ale to już kwestia gustu.
Świetna recenzja jak zawsze. Tym razem dodatkowo zachęca mnie do zakupu Switcha nad którym to zastanawiam się od dawien dawna. Może najwyższy czas się przełamać? Pozdrawiam!
Jest to krok do przodu dla GameFreak, ale niestety krok na który za długo czekaliśmy, co sprawia, że część fanów zareagowała pozytywnie, ale nie na tyle, żeby się podniecać. Mi się spodobało, ale czuję, że mogli to zrobić jeszcze lepiej. Fabuła sztampowa, ale do tego jesteśmy przyzwyczajanie w przypadku GF. Grafika? Tutaj muszę ponarzekać, bo widać, że GameFreak nie potrafi, a może nawet i nie chce wykorzystywać w pełni potencjału Pstryka, a mamy jako przykład takie "Breath of the Wild", gdzie wielkie N pokazało, że mimo ograniczeń urządzenia da się stworzyć piękny i wielki otwarty świat.
To niesamowite jaką drogę przeszły gry w ostatnich latach. Z drugiej strony to kolejny dowód na to, że nie oprawa decyduje o tym, że gra jest świetna. Jak zwykle świetna robota arhn'a👍
Ja to bym pograł w jakąś upiorną wersję pokemonów. Taką alternatywną wersję dla dorosłych. Do tego celu trzeba byłoby jednak utkać porządną parodię uniwersum. Wszak nie da się pogodzić tego co dotychczas zostało wyprodukowane z krwiożerczymi bestiami więzionymi w pokebolach. Dla przykładu krwiożerczymi i morderczymi, bo oczywiście byłoby też dużo miejsca na wątki odkrywające skomplikowaną naturę ichniejszej psychiki, która mogłaby prowadzić do wytworzenia z ludźmi więzi. No generalnie to musiałaby być parodia, albo kalka na buforach.
Kurde ten format ma taki potencjał, że sobie nie wyobrażam powrotu do starej formuły aktualnie. Niech oni wreszcie porzucą ten swój gówno-silnik, bo widać, że ich to mocno ograniczało, stawiam że dlatego zdebydowali się na prequel, bo nie muszą generować miast i budynków. Bawię się obecnie strasznie dobrze, zdecydowanie najlepsze poksy od X/Y i mam nadzieję, że teraz nie spoczną na laurach i formuła będzie dalej rozwijana.
Poczekam czy zrobią coś z tą oprawą a jak nie to może na kolejną część. Mam za dużo dobrych gier wartych swojej ceny by kupować średniaka w cenie dopracowanej gry.
Mimo miłości do Poków od dzieciństwa to faktycznie nie dla mnie wersja. Nie oprawa mnie drażni, ba, biorąc pod uwagę skok do przeszłości to akceptowalne, jednak utrara pewnych opcji boli.
Do Wii bym tego raczej nie porównał gdyz wiele gier na Wii wyglądało (i w sumie nadal wygląda) lepiej od tej gry przykład Mario galaxy,sonic colors,zelda skyward sword czy pokemon battle revolution
gdyby faktycznie to wyszlo 20 albo chociaz 15 lat temu to bym chyba szkole zawalił. Moze i dobrze sie stalo. Teraz to juz za pozno, ale zal i tak pozostanie...
Czy w grze jest powiedziane ile lat w przeszłości rozgrywa się fabuła czy po prostu "przeszłość" i już? Fajnie byłoby gdyby np. spotykało się pra pra pra (?) dziadka profesora Oak'a (albo Rowana skoro gra rozgrywa się w rejonie który w przyszłości będzie stanie się Sinnoh.)
Dzięki arhon jak zwykle za szczegółowa recenzję 🙂 czekam aż przyjdzie mi padzik Gamesir do telefonu i będzie niezłe pykando jak ściągnę roma. Snapdragon 888 top tier 😎
Jak pojawi się Kanto i wycisną więcej z GPU pstryczka to nawet preorder zamówię. Myślę, że to kierunek w dobrą stronę jeżeli chodzi o mechanikę gry, ale ta oprawa graficzna to porażka, na telefonach robią lepsze gry.
Początek gry jest straszny, i tak nudzi że ja pie****e ale jeśli się przez to przebrnie to zaczyna się magia :) gra początkowo strasznie mi się nudziła ale teraz :) mmm no coś cudownego
Wiąże się z tym śmieszna historyjka. Gdy gra Pokémon Diamond/Pearl wyszła w 2007 roku na zachodzie, oficjalne materiały nazywały tego Pokémona "Arsijus". Można na przykład usłyszeć tę wymowę w serialu... Dr House, gdzie wspomina o nim główny bohater: ua-cam.com/video/MRNMjPdei5Q/v-deo.html Wymowa "Arsijus" pada również w filmie Detektyw Pikachu. Nintendo szybko zmieniło zdanie i niedługo później był już "Arkijus". Legenda miejska głosi, że to dlatego, że w brytyjskim angielskim "arse" to "dupa" i trzeba było zmienić. W Japonii nadal wymawia się go przez "es" -- アルセウス - "arseus".
Materiał super może będą to moje pierwsze Poki. Może wiesz czy Nintendo ma jakąś bazę dźwięków i gry muszą z nich korzystać? Większość krótkich melodyjek i dźwięków jest taka sama jak w Zeldzie BOTW.
Oglądając to u streamerów wydaje mi się że właśnie ta odmienność i łapanie pokemonów jak w pokemon go, raczej nie przypadnie mi do gustu, wolałbym gry przypominające mechanikami pokemon sword
Karta 3ds ma specjalną wypustkę tak aby gry z 3ds'a nie mogly się zmieścić w slocie ds'a Jest tak gdyż sloty ds'a i 3ds'a są takie same Podobnie jest z gb i gbc
Może to czepialstwo, ale nie powinno się wymawiać "Arsejus"? Tak było choćby w filmie "Detektyw Pikachu"... A poza tym, gra ta jest dowodem, że nie grafika w grach najważniejsza.
Kurczę są to chyba pierwsze pokemony, które kupię na switcha. Zawsze jakoś tak odrzucała mnie ta forma przypominające jeszcze gry z gameboya. Wygląda to naprawdę dobrze, dzięki za szczegółową recenzję 😀
Dokładnie mam tak samo - od kiedy posiadłem Switcha, czekałem na Pokémony, ktore zdecyduje się kupić na tę platformę. O ile seriom Lets Go, Sword/Shield jak i niedawnemu BD/SP czegoś mi brakowało (za każdym razem w sumie czegoś innego), to Pokemon Legends: Arceus wreszcie mnie przekonuje.
kiedy e8400 i rtx 3090
No co wy, dzieciństwa nie mieliście? Yellow Rulez
@@andrzejpe5891 dzieciństwo to inna sprawa - ja mówiłem tylko o Switchu :) Pierwsza generacja B/R/Y to mój top i jednocześnie największy sentyment, ale i G/S/C były rewelacyjne, później już tylko gorzej. Aaa, i pierwsze remake'i były dobre. Parę lat temu ściągnąłem na Android HeartGold, w które grało mi się tak, jak nigdy. Niemniej trochę mi było głupio, ze ściągnąłem pirata, więc chętnie bym się odpłacił Nintendo i Game Freakowi chociażby w postaci zakupu ich gry na Switch.
@@ociepa102 True. Do dzisiaj mam emulator Drastic na telefonie, ale Soul Silvery. Lubię ten remaster, chociaż wolę starą muzykę. Ta jest za "gładka", nowoczesna
Od czasu skompletowania living dexa z Pokemon Y (2013) nie bawiłem się tak dobrze :) Aż chce się znowu łapać wszystko i uzupełniać w pełni strony w dexie.
Dużo osób dexa skompletowało, głównie za granicą. Powód do dumy jednak jest.
a czy poza celem złapania ich wszystkich jest coś jeszcze ? jakiś powód do działania ? bo mnie osobiście nigdy nie motywowało to łapanie wszystkich może złapałem maks 20 w każdej grze ale to może dlatego że dobrze wiedziałem jakie pokemony chcę w teamie
Kurczę oglądając tą recenzje miałem cały czas skojarzenia z Zeldą Breath of the Wild. To wygląda jakby Poksy i Zelda miały dziecko. Świetne 😄
Nie wiem na ile to prawda, ale gdzieś przeczytałem, że to ten sam silnik. Sama mapa i tekstury wydaja sie bardzo podobne. Nawet dźwięk akcji jakby został bezpośrednio skopiowany :D
Obrażasz Zeldę
Ja liczyłem że to będzie otwarty świat jak w breath of the wild a tu kupa.
Bardzo brzydkie im to dziecko wyszło, ale może chociaż zdolne...
@@Ratchet450Games coś w tym jest może adoptowane ale nauczyli go wszystkiego co umieli xD
Doslownie pomyslalem "ciekawe kiedy arhn wrzuci recenzje nowych pokemonow" i wtedy przyszlo powiadominie o filmiku
Ja cię chwyca co za historia
A kierowca autobusu...
Gra okazała się być naprawdę świetną. Sam na zakup przedpremierowy skusiłem się niedługo przed premierą gry i nie żałuję. Ogólnie z recenzją zgadzam się w 100%. Gameplay jest miodny, misje są fajnie wykonane, grind nie nudzi i potrafi dać nieco satysfakcji.
Nie jestem fanem pokemonow. Tzn byłem za małolata, ale ta gra mnie wciągnęła bez reszty.
Dobrze, że powoli hejt na grę mija bo był on nieco zbyt niesprawiedliwy.
Grafika jest jaka jest, ale też można gdzie niegdzie zawiesić oko i docenić przedewszystkim ładną kolorystykę.
Jestem okrutnie podzielony jeśli chodzi o tą grę. Z jednej strony fajnie że Game Freak nareszcie zdecydował się na jakiekolwiek odświeżenie serii (po raz pierwszy zresztą od czasów 5 generacji i po raz pierwszy aż tak mocno) i na nagraniach wygląda niesamowicie grywalnie, ale pod kątem technologicznym wszystko leży i kwiczy. Grafika rodem z PS 2, brak jakiegokolwiek podkładu głosowego w 2022... Ja wiem że grafika to nie wszystko, ale chyba najbardziej lukratywną markę na świecie stać na coś więcej? Pełno jRPGów już na 3DSie miało voice acting dla najważniejszych postaci (takie chociażby Bravely Default albo Shin Megami Tensei 4), a jeśli Game Freak nie ma programistów doświadczonych w programowaniu środowisk 3D (co widać nie tylko w tej grze, ale już w Sword/Shield), to czemu nie poproszą o wsparcie w tej kwestii Nintendo? Przecież w dawnych czasach ludzie z Nintendo już pomagali Game Freakowi w sprawach technicznych, do głowy przychodzi kiedy Miyamoto pomagał z generacją 1 i Iwata zarówno z tłumaczeniem generacji 1 jak i programowaniem 2, więc czemu teraz, kiedy widocznie mają problem z przeniesieniem się z konsol przenośnych na domową tego nie zrobią?
Nie chce im sie.
Najfajniejsze pokemony na switcha, jak na gamefreak zrobili bardzo dużo zmian, co ciekawe gra robi się lepsza wraz z postępem.
Gdyby tylko grafika nie była taka paskudna...
Zdecydowanie najlepsza odsłona Poksów od lat. Podchodziłem dwa razy do Shielda, ale dwa razy skończyłem przygote po pierwszym albo drugim gymie.
Do tej gry nie chciałem nawet podchodzić, ale kupiłem bo nie było w co grać. Wciągnęła mnie jak nie wiem. Na liczniku już ponad 20h a jeszcze nie dotarłem do końca. Uwielbiam po prostu chodzić po mapach i szukać poksów. :D
Świetnie zrewolucjonowali walki, które przypominają trochę Final Fantasy X. Aż nie mogę się doczekać aż skończę pracę i zacznę grać. :D
Ja już skończyłem na BW2, ale ta gra wygląda superowo. A tak marzyło mi się kiedyś MMO w świecie poków, aż dziwne, że N czegoś takiego nie stworzyło.
Wcale nie dziwne, bo N nie ma z poksami nic wspólnego poza szerzeniem platformy.
Absolutnie kocham Legends Arceus, wreszcie coś nowego. Nie dość, że różni się od innych, takich samych i powtarzalnych częściach pokemonów, to jeszcze nie nudzi się tak szybko, bo nie polega tylko na wpadaniu na pokemony w krzakach i biciu się z innymi trenerami, i ciągle, i ciągle, i tak w kółko.
Skoro już cofnęli się w daleką przeszłość to mogli zrobić grafikę w stylu malarstwa Hokusaia, tak jak kiedyś zrobiło to Okami. Efekt? Gra zestarzała się tak dobrze że nawet dzisiaj nie razi w oczy.
To by nijak nie pasowało do pokemonów
Te pokemony zdążyły się zestarzeć w pierwszym dniu premiery.
@@hardtothecore791 nijak, ale przynajmniej oprawa graficzna nie wyglądałaby jak coś z ery wczesnego Xboxa 360.
GameFreak wyszło w końcu ze strefy komfortu i dało nam coś naprawdę mega. Teraz niech to doszlifują i rozwiną. Nie zauważyłem nawet kiedy mi strzeliło 60h w tym cudeńku.
Mój solidny kandydat do GOTY 2022
Gra może też pochwalić się niewielkim nakładem, który wyprzedał się na pniu i dostępne gdzieniegdzie pojedyncze sztuki osiągają momentami podwójną przebitkę a nawet i lepiej. Dystrybutor trafnie oszacował zapotrzebowanie ;)
Potwierdzam, jak szukaliśmy poksów w Łodzi, to np. w Manufakturze w dniu premiery rzucili... 14 sztuk. Młodzież masowo wykupiła w drodze do szkoły xD. Dopiero w piątym sklepie udało się znaleźć ostatnie sztuki. Ale warto było ( •̀ ω •́ )✧
@@BeastKonoha smutno mi szczerze mówiąc, że młode pokolenie jest tak naiwne i czuje chęć kupienia gry w dniu premiery przez hype…
Jak pierwszy raz usiadłem to zadałem sobie pytanie, kiedy gameplay loop się znudzi.
Po dwudziestu godzinach jeszcze się nie znudził. Gra jest bardzo miodna, szkoda tylko że usunięto umiejętności poksów, które dawały nieocenioną głębię walkom.
Ten poziom trudności wcale nie jest taki wysoki o ile sie nie rushuje. Po ~20h gry jestem po trzecim noblu i pojedynki z wiekszością trenerów kończą się w jednym ruchu. Jedyne co stanowi jakiekolwiek wyzwanie to alphy, ale to też dlatego że nie chcę ich zabić tylko złapać.
Dokładnie, tak jak w poprzednich grach jakiekolwiek wyzwanie jest obecne tylko wtedy gdy stara się przejść grę z jak najmniejszym poziomem swoich pokemonów. Czego prawie nikt nie robi, w takich grach ludzie z reguły lubią regularnie trenować i ulepszać swoją drużynę kiedykolwiek jest to możliwe. Nie rozumiem dlaczego w tej serii nigdy nie było poziomów trudności, nawet coś takiego głupiego i prostego jak zwiększenie poziomu przeciwników i danie im silniejszych ruchów było by o niebo lepsze od tego co mamy domyślnie.
To główny powód dla którego nie gram w te gry od czasu wyjścia B&W, są one po prostu zbyt łatwe.
Grę zlongplayowalem w te kilka dni. O dziwo zgadzam się z opinią i krytyką Arhona, tak się cieszę że moja ulubiona seria na nowo mnie czymś pozytywnym zaskoczyła.
W sumie może się do Breath of the Wild i Monster Huntera teraz przekonam :)
To bardzo polecam Monster Hunter Rise na switcha jak Ci te Poki podeszły, graficznie ładniejsze i po polsku ;)
@@tulabacke3647 Dzięki. Mi obojętnie z językiem i grafiką, może być nawet pikselowa i po turecku, ważne, że gameplay dobry i relaksujący.
@@popcioslav Teraz też się zagrywam w Arcerusa jak wszyscy ;), ale z MH bardziej bym celowała w Stories, ktòre jest świetne jak szukasz czegoś podobnego do przejścia w stylu pokemon. Też się tak na grafice nie skupiam, w końcu mam switcha tylko, ale jak dają to czemu nie brać xD. Sam język polski u nintendo to aberracja. 😁 MH Rise mi nie siadło, ale to bardziej action jrpg.
Ciekawie ciekawie. W końcu zrobimy coś nowego w poksach! Ciekawe czy na tym się skończy czy polecimy dalej
Pewnie dostaną 50 cystern pełnych hejtu że nie tak powinno się grać w poksy, i znowu wrócą do starej formuły. Ludzie to takie dziwne kreatury które wiecznie chcą czegoś nowego, a gdy to dostaną to narzekają że stare było leprze :P Chociaż rozgrywka wygląda tak dobrze że może ta reguła tutaj nie zadziała.
30h gry i siedzę na 1 mapce - nie żałuję niczego
Wciąż dziwi mnie fakt jak bardzo poskąpili z grafiką w tej grze. Czy jest jakieś sensowne uzasadnienie na to, że gra wygląda jak żywcem wzięta z PS2, bo jednak Zelda BotW czy wiele innych tytułów potrafi na Switchu wyglądać i działać
GameFreak nie musi się starać bo i tak kupimy
Najbardziej sensownym uzasadnieniem według mnie jest cięcie kosztów. To by wyjaśniało ohydną grafikę i nadal (!) brak voice actingu.
@@hydraulikdamian5676 Jedyne i najbardziej prawdopodobne uzasadnienie bez informacji bezpośrednio od dev'ów... Jeżeli gra wygląda słabo to wiadomo, że chodzi o czas i pieniądze...
Prawdopodobnie chodzi o ich gówno-silnik i brak dobrych programistów, którzy potrafiliby to ogarnąć. Switch nie jest prostą konsolą do programowania, a że silnik sobie nie radzi to było widać już w sword/shield. Na 3dsie mimo wszystko poksy nie odstawały grafiką, powiem nawet, że były to jedne z ładniejszych gier na tę platformę.
Uzasadnieniem raczej jest upodobnienie tej gry do Zeldy Breath Of The Wild, ponieważ nawet udźwiękowienie z tego co widzę jest bardzo podobne do tej gry.
Więc zakładam, że to był jednak kierunek artystyczny, aniżeli cięcie kosztów
Gameplay wygląda tak świetnie, że aż żałuję że sprzedałem Switcha. Z drugiej strony, ta gra jest tak paskudna, ze aż kole w oczy. Ja rozumiem, że game freak nie umie w 3D, ale cmon, były gry na Wii, które wyglądały lepiej niż to. Tekstury są jak żywcem z 2006. I to nie z najwyższej półki.
Nintendo od X/Y lat jest technologiczne do tyłu. Mamy swoje exclusivy i nara. A i tak wiemy, że będziecie grać w nasze tytuły 😉
@@andrzejpe5891 Mylisz ograniczenia sprzętowe z partactwem gamefreak, do tego to nie gra Nintendo a gamefreak, nintendo ma tylko część praw do marki.
@@andrzejpe5891 ale w związku z czym tak odpowiadasz? Bo ja tutaj nie szkaluje Nintendo, tylko to, że nowe poksy są paskudne bez żadnego usprawiedliwienia. Botd albo Mario Odyssey były naprawdę dobrze wyglądającymi grami, a latały na tym samym sprzęcie, co pokemony, do tego parę lat wcześniej.
@@michadybalski6687 Sam mam Game Boya Colora, na którym spędziłem większość dzieciństwa. Ale to było wtedy, w latach 98'. Gamefreak/Nintendo... Ok, fakt, dzięki za poprawienie. Chodzi mi o to, że od dłuższego czasu ich gry mają te same mechaniki i wyglądają podobnie. Czaję, że "po co naprawiać coś, co się sprzedaje i działa". Tylko wg mnie mają swoje klapki na oczach i nie rozwijają się jakoś bardzo, szczególnie nie słuchając swoich fanów
@@andrzejpe5891 z drugim komentarzem się w 100% zgadzam, chyba doszliśmy do konsensus ^^
Byłem zły, że ta gra powstaje. Pokemony to miliardowa marka znana na całym świecie, uważam, że zasłużyliśmy na produkt Triple A. Obiecałem sobie, że nie kupię w geście protestu, potem że nie kupię przed recenzją Arhona… nie wytrzymałem, kupiłem dzień przed recenzją 😂. Mimo świadomości, że GameFreak pluje mi w twarz sprzedając za 250 zł grę którą napisałaby pewnie grupa bardziej rozgarniętych studenciaków informatyki- bawie się świetnie! Zapraszam wiec do wspólnego twierdzenia, że pada deszcz gdy plują w twarz i życzę dobrej zabawy😄
W końcu Pokemony, na które fani tak bardzo, mniej, lub bardziej świadomie czekali od lat ❤️
Aż jestem w stanie wybaczyć całe te robienie fanów w balona przy Sw/Sh
Pograłem już troche i szczerze polecam ;D
Ale czuję się zachęcony
Chyba najbardziej „rewolucyjne” i „nowe” pokemony , barwo za w końcu tchniecie trochę życia w żyjące pod respiratorem pokemony ;) Jak dla mnie gra zasługuje na solidną 7/10. Jak masz Switch to warto ją kupić ;)
25h w grze i w sumie dopiero wyszedłem z pierwszej lokalizacji. Dlatego mnie do Wieliczki nie chcieli wpuścić, bo bym im całą sól ze ścian wylizał.
Fajnie się gra w to. Przyjemne, świeże pomysły na zmiany i całkiem udana implementacja. Backstory niektórych dziwnych wpisów z Pokedexu nabierają sensu ;)
Średnia jest grafika i czasami ilość powtórzeń jednej czynności, żeby wymaksować wpis. 25 razy spoko. 40 i 50 przesada…
Jest fun z eksploracji jak w BoTW i skradanie się nawet udało. Wg mnie jedna z lepszych części serii i w końcu poziom trudności podniesiony, bo w Sword/Shield to był żart.
Udanych łowów :)
PS. Pierwszy raz od 23 lat nie wybrałem fire startera.
[spoiler]
Użycie Geodude jako kamienia do kiszenia najlepszym side questem xD
Totalnie czekałam na tę reckę. To mój czwarty preorder w ogóle i jestem zachwycona, pomimo tego że z własnej głupoty za szybko wyewoluowałam startera i nie miałam wszystkich wpisów o nim w pokedeksie. Jak z tego wybrnąć inaczej niż dojść do postgame? Skasować save'a na poziomie opcji w menu konsoli. Gra bardzo fajna, muzyczka przepiękna (mnie bardzo uspokaja), ma w sobie coś z ostatniej Zeldy i najważniejsze, jest exp share, który szanuje nasz czas.
Wyczytałem, że w grze jest 242 gatunków Pokemonów. Chciałem zapytać jak to wygląda w kwestii proporcji co do poszczególnych generacji. Czy np. jest coś takiego, że tych z pierwszej geny jest najwięcej, a z którejś konkretnej - najmniej?
Gra toczy się w regionie Sinnoh, więc i jej Pokédex w dużej mierze opiera się o stworki z tego regionu.
Uwielbiam Twoje filmy, jestes nowoczesnym CD-Action
10:00 przecież ta grafika to jedna z najlepszych, z całej serii gier pokemon :O
Jestem fanem bardziej klasycznego stylu rozgrywki (Ba! najlepiej na Switchu bawiłem się o dziwo w Shining Pearl, a grałem w dosłownie wszystkie mainline'owe Pokemony na tym), ale Arceus-y były dla mnie ŚWIETNYM doświadczeniem. Mega fajnie by było, gdyby 10 generacja była klasykiem w temacie formy formuły (gym-y itd), ale z open world w stylu właśnie Legends Arceus
Po pograniu kilkunastu godzin stwierdzam, że chciałbym to na innych platformach.
Sword & Shield nie były szczególnie udane, toteż byłem bardzo sceptyczny co do tych poków. Niesłusznie.
Chyba najlepsze Pokemony od czasu Sun & Moon :D
ja się nie odważyłem na zakup na premierę z uwagi na tę odmienność, ale może za rok albo kiedyś ją kupie i spróbuje
Super gra, ludzie mają po 200 godzin i dalej szukają nowych shiny, także fabuła to tylko tutorial tej gry. Czekam na dlc :)
Chyba pierwszy raz od dekady zaciekawiły mnie pokemony.
Jedno się nie zmienia, w świecie pokemon dalej mówi się napisami.
Uwielbiam grafikę z PS2!
Ale dopiero pod koniec życia PS2 grafika w grach wyglądała w miare ładnie jak np. God of war i metal gear solid 3.
@@fagaymanschudrich6834 ogólnie raczej tak, choć na początku życia konsoli też się pojawiały gry o wybitnej oprawie np. DMC1 oraz GT3.
Żarty żartami, ale pomijając rozdzielczość to choćby takie FF XII na ps2 ma lepszą grafikę
Porygon przed czasami komputerów ?!
HOW ?!
Wbrew pozorom: wyjaśnione fabularnie! :)
@@arhneu A o tym nie wiedziałem. Dzięki za tą informację.
Potwierdzam i polecam. Wciągnęło mnie jak błoto, a ostatnie Poki, w które grałem więcej to były Pokemon Silver okolo dwadzieścia lat temu.
Wczoraj kupiłem tę grę. Póki co nie jestem pod wrażeniem, ale może się rozkręci.
I co, rozkręciła się? Ile masz godzin?
Czekalem na ta recenzje:D
Nigdy nie byłem fanem pokemonow ale ta gra wyglada fajnie jak na switcha
Mimo, ze nie jest to moim zdaniem krok idealny dla serii, to ciesze sie, ze GameFreak w koncu cos w serii zmienia. Czas najwyzszy! Czuje, ze kolejna gra bedzie tym czyms, no co czekalem od lat
-Czy Ty właśnie zaatakowałes moje miasto ?
-Ha! I co mi zrobisz?
Jeśli pociągną Legends do następnej części lub pomysły i silnik wyewouluje do 9 geny to niech serio zadbają o stronę wizualną.. Voice acting i będzie już serio dobrze... No i może fabuła na poziomie V geny ale to już kwestia gustu.
Ewentualnie mogą powstać dwie serie, zwykle poksy i takie
0:22 - ten w szczególności jest najgroźniejszy xDD
Dzięki za świetny materiał :) ja kupiłem poksy shield, jako niespełnione marzenie z dzieciństwa ;) a arceusa, kupię ale za jakiś czas :P
Co to za przedmiot żeby ewoluować poksa bez handlowania ?
"Linking Cord" do zakupu w Trading Post w Jubilife Village.
Świetna recenzja jak zawsze. Tym razem dodatkowo zachęca mnie do zakupu Switcha nad którym to zastanawiam się od dawien dawna. Może najwyższy czas się przełamać? Pozdrawiam!
Jest to krok do przodu dla GameFreak, ale niestety krok na który za długo czekaliśmy, co sprawia, że część fanów zareagowała pozytywnie, ale nie na tyle, żeby się podniecać.
Mi się spodobało, ale czuję, że mogli to zrobić jeszcze lepiej.
Fabuła sztampowa, ale do tego jesteśmy przyzwyczajanie w przypadku GF.
Grafika?
Tutaj muszę ponarzekać, bo widać, że GameFreak nie potrafi, a może nawet i nie chce wykorzystywać w pełni potencjału Pstryka, a mamy jako przykład takie "Breath of the Wild", gdzie wielkie N pokazało, że mimo ograniczeń urządzenia da się stworzyć piękny i wielki otwarty świat.
W końcu coś nowego i w dobrą stronę zmiana. Kupiłem Shining Pearl i chyba nie ukończę tak mnie nudzi. Przeszedłem cztery odznaki i chyba na tym stanie
Legend of Arceus, pomimo wad, to naprawdę sympatyczna gra i krok we właściwym kierunku.
Dopiero zobaczylem na miniaturce Bidoofa na szczycje. xD
Faktycznie, fajna ta nowa animacja ewolucji
Jakby zrobili grę z pełni otwartym światem w Johto to bym był chyba w niebie hahae.
z przejśćiem do kanto w postgame było by idealnie
@@Amibingus Jeszcze dalej idealnie byłoby gdyby był to RPG już klasycznie o byciu nastolatkiem, który chce zostać mistrzem Pokémon. xD
To prawdopodobnie jedyna gra Pokemon którą kupię
Widzę na miniaturce też wyznajesz kult bidoof
To niesamowite jaką drogę przeszły gry w ostatnich latach. Z drugiej strony to kolejny dowód na to, że nie oprawa decyduje o tym, że gra jest świetna. Jak zwykle świetna robota arhn'a👍
Jest różnica pomiędzy przestarzałą, a brzydką grafika. Dla mnie oprawa PLA jest dużą wadą przez jej szpetność i wpływa to na mój odbiór gry.
Ty jako fan to będziesz grał !
To będą moje pierwsze ever Pokemony.
Ja to bym pograł w jakąś upiorną wersję pokemonów. Taką alternatywną wersję dla dorosłych. Do tego celu trzeba byłoby jednak utkać porządną parodię uniwersum. Wszak nie da się pogodzić tego co dotychczas zostało wyprodukowane z krwiożerczymi bestiami więzionymi w pokebolach. Dla przykładu krwiożerczymi i morderczymi, bo oczywiście byłoby też dużo miejsca na wątki odkrywające skomplikowaną naturę ichniejszej psychiki, która mogłaby prowadzić do wytworzenia z ludźmi więzi. No generalnie to musiałaby być parodia, albo kalka na buforach.
O i na miniaturce na wulkanie najpotężniejszy pokemon
Kurde ten format ma taki potencjał, że sobie nie wyobrażam powrotu do starej formuły aktualnie. Niech oni wreszcie porzucą ten swój gówno-silnik, bo widać, że ich to mocno ograniczało, stawiam że dlatego zdebydowali się na prequel, bo nie muszą generować miast i budynków. Bawię się obecnie strasznie dobrze, zdecydowanie najlepsze poksy od X/Y i mam nadzieję, że teraz nie spoczną na laurach i formuła będzie dalej rozwijana.
Poczekam czy zrobią coś z tą oprawą a jak nie to może na kolejną część. Mam za dużo dobrych gier wartych swojej ceny by kupować średniaka w cenie dopracowanej gry.
Let's go Pikachu odstawiłem po kilku H gdyż miałem dość łapania 150 tych samych pokemonów pod rząd...
Mimo miłości do Poków od dzieciństwa to faktycznie nie dla mnie wersja.
Nie oprawa mnie drażni, ba, biorąc pod uwagę skok do przeszłości to akceptowalne, jednak utrara pewnych opcji boli.
Powinni to nazwać Pokemon World 😉
Ta gra wyglada jakby ją żywcem z wii wyjąć, ale chętnie zerknę na tę nową formułę.
Do Wii bym tego raczej nie porównał gdyz wiele gier na Wii wyglądało (i w sumie nadal wygląda) lepiej od tej gry przykład Mario galaxy,sonic colors,zelda skyward sword czy pokemon battle revolution
Ta recenzja ma wydżwięk jakbyś to ty bardziej potrzebował tej gry niż ona ciebie :)
gdyby faktycznie to wyszlo 20 albo chociaz 15 lat temu to bym chyba szkole zawalił. Moze i dobrze sie stalo. Teraz to juz za pozno, ale zal i tak pozostanie...
A mnie się osobiście ta grafika jakoś podoba. Jest właśnie taka prosta trochę jak w pierwszych odcinkach anime o Pokemonach 😁
16:48 - usłyszałem "tendencja z Wyszkowa"
Czy w grze jest powiedziane ile lat w przeszłości rozgrywa się fabuła czy po prostu "przeszłość" i już? Fajnie byłoby gdyby np. spotykało się pra pra pra (?) dziadka profesora Oak'a (albo Rowana skoro gra rozgrywa się w rejonie który w przyszłości będzie stanie się Sinnoh.)
jest pare nowych postaci którre są przodkami innych znanych postaci nawet z innych regionów
Jak zawsze swietna recenzja. Zawsze oglądam u Was recenzję Pokemonów i GTA. Pozdrawiam
Dzięki arhon jak zwykle za szczegółowa recenzję 🙂 czekam aż przyjdzie mi padzik Gamesir do telefonu i będzie niezłe pykando jak ściągnę roma. Snapdragon 888 top tier 😎
Nareszcie nowe mechaniki w pokemonach :)
Jak pojawi się Kanto i wycisną więcej z GPU pstryczka to nawet preorder zamówię. Myślę, że to kierunek w dobrą stronę jeżeli chodzi o mechanikę gry, ale ta oprawa graficzna to porażka, na telefonach robią lepsze gry.
Początek gry jest straszny, i tak nudzi że ja pie****e ale jeśli się przez to przebrnie to zaczyna się magia :) gra początkowo strasznie mi się nudziła ale teraz :) mmm no coś cudownego
Chciałbym pograć w podobną grę na PC. Używał ktoś emulatorów switcha (np. YUZU)?
pewnie i działa bardzo dobrze, warto pobrać, polecam. Tylko raczej jedynie jak masz gamepada.
Są dwa typy ludzi. Ci co wypowiadają: "Arceus" jako: "Arkijus" albo jako: "Arsijus".
Wiąże się z tym śmieszna historyjka. Gdy gra Pokémon Diamond/Pearl wyszła w 2007 roku na zachodzie, oficjalne materiały nazywały tego Pokémona "Arsijus".
Można na przykład usłyszeć tę wymowę w serialu... Dr House, gdzie wspomina o nim główny bohater: ua-cam.com/video/MRNMjPdei5Q/v-deo.html
Wymowa "Arsijus" pada również w filmie Detektyw Pikachu.
Nintendo szybko zmieniło zdanie i niedługo później był już "Arkijus". Legenda miejska głosi, że to dlatego, że w brytyjskim angielskim "arse" to "dupa" i trzeba było zmienić. W Japonii nadal wymawia się go przez "es" -- アルセウス - "arseus".
Dla mnie zawsze "arsijus"
Kurde w końcu będę wiedział czy kupić
Czekałem na Twoją opinie i kupuje, niestety muszę cyfrowo bo w PL braki na maksa pudełek.
Ta gra nadal wygląda jak metin 2 z pastelowo-komiksowym filtrem
W końcu dobre poksy, chyba czas kupić switcha
Switcha warto kupić nie tylko dla Pokemonów
Najlepsza gra o pokemonach jest jednocześnie jedną z gorszych gier na ten moment. XD
Taka prawda
Materiał super może będą to moje pierwsze Poki.
Może wiesz czy Nintendo ma jakąś bazę dźwięków i gry muszą z nich korzystać?
Większość krótkich melodyjek i dźwięków jest taka sama jak w Zeldzie BOTW.
No i namówił ;p
4:45 - coś jak w Final Fantasy począwszy od X-2
Wszystko wygląda jak Zelda: Breath of the Wild. UI, dźwięki, styl graficzny...
Wcześniej bardzo dobrze wypowiadałeś się o pokemonach X/Y oraz Sun/Moon więc to nie jest tak, że nic dobrego od dawna się w tej serii nie działo.
Pokemon X i Y to 9 letnie gry, Sun i Moon to 6 letnie. To na prawde dawno od czegoś dobrego.
Nareszcie rzetelna recenzja :D
10:30 Od kiedy gyaradosy latają XD?
Oglądając to u streamerów wydaje mi się że właśnie ta odmienność i łapanie pokemonów jak w pokemon go, raczej nie przypadnie mi do gustu, wolałbym gry przypominające mechanikami pokemon sword
czym rozni sie karta ds 3 od ds
@Wilfred Blick czy 3ds zadziałajom na ds
Karta 3ds ma specjalną wypustkę tak aby gry z 3ds'a nie mogly się zmieścić w slocie ds'a
Jest tak gdyż sloty ds'a i 3ds'a są takie same
Podobnie jest z gb i gbc
Jagody nie rosną na drzewach :P
Tu najwyraźniej rosną 🤷🏻♂️
Nareszcie! 😁
probowalem polubic ta gre, ale nie dla mnie niestety
Kolejny argument za tym, aby kupić switcha ;p
Może to czepialstwo, ale nie powinno się wymawiać "Arsejus"? Tak było choćby w filmie "Detektyw Pikachu"...
A poza tym, gra ta jest dowodem, że nie grafika w grach najważniejsza.