Witam Pana. Jak to miło jest patrzeć pańskimi oczami na las. Lubię patrzeć na grzyby więc czasem zaglądam na inne kanały. Niestety ich oczami widać tylko krzaczyska, badyle i zielsko. Wtedy szybko wracam na pański film, żeby zobaczyć piękną przyrodę, urokliwe zadrzewienie, krzewy i runo leśne i oczywiście grzybki. Wszystko piękne, jasne i prześwietlone słońcem nawet w pochmurny dzień. Nasuwają mi się słowa wiersza, który mówi, że każdy widzi : takie świata koło, jakie tepemi zakreśla oczy ..." . Na szczęście Pana oczami można zobaczyć całe piękno natury. Bardzo za to dziękuję. Serdecznie pozdrawiam. 😍🙂💚👍🫶👋👋
Wyobraź sobie, że też wczoraj trafiłam na poroblaszka. Jednak był obgryziony, więc nie satysfakcjonował mnie😄 Czekam na "idealniejszego";) Super odcinek i znalezicho.
Cis dla człowieka jest trujący (za wyjątkiem owoców, choć z włączeniem pestek), nawet na pewno a nie podobno. ;) Natomiast kwestia potencjalnej niezdatności do spożycia takich żółciaków, podobnie jak owocników rosnących na robinii akacjowej, nie ma żadnego potwierdzenia w nauce. Podkreślam: nie namawiam do ich jedzenia, precyzuję tylko, że takie ostrzeżenia bazują póki co jedynie na domysłach, nie dowodach.
Witam Pana. Jak to miło jest patrzeć pańskimi oczami na las. Lubię patrzeć na grzyby więc czasem zaglądam na inne kanały. Niestety ich oczami widać tylko krzaczyska, badyle i zielsko. Wtedy szybko wracam na pański film, żeby zobaczyć piękną przyrodę, urokliwe zadrzewienie, krzewy i runo leśne i oczywiście grzybki. Wszystko piękne, jasne i prześwietlone słońcem nawet w pochmurny dzień. Nasuwają mi się słowa wiersza, który mówi, że każdy widzi : takie świata koło, jakie tepemi zakreśla oczy ..." . Na szczęście Pana oczami można zobaczyć całe piękno natury. Bardzo za to dziękuję. Serdecznie pozdrawiam. 😍🙂💚👍🫶👋👋
Panie Jarku dzięki Panu mogę zwiedzić tak piękny las bajkowy las dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Miło mi, dziękuję bardzo i również serdecznie pozdrawiam.
Super filmik, i grzybki też.Uwielbiam spacery liasem,ale nie mam możliwości.Dzięnki...
Z przyjemnością oglądam Pana filmy . Pozdrawiam .
Dziękuję! Bardzo mi miło. Również pozdrawiam.
👍💚fajne grzybki, pozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam!
Fajny odcinek, taki na spokojnie i piękna przyroda jak zazwyczaj. Pozdrawiam
Dzięki! Szósty dzień z rzędu, więc już tak trochę bez presji wędrowałem. ;) Pozdrawiam również.
Wyobraź sobie, że też wczoraj trafiłam na poroblaszka. Jednak był obgryziony, więc nie satysfakcjonował mnie😄 Czekam na "idealniejszego";)
Super odcinek i znalezicho.
O, gratulacje! :D Widocznie to ich rok. :)
Też mi się marzą ładniejsze.
Dzięki i do następnego!
@@Grzybofil@Pieprznik-grzyby nie wybrzydzajcie u mnie ledwo polówki i czernidłaki startują, a o poroblaszku to mogę sobie pomarzyć...
Super ten poroblaszek nigdy takiego cuda nie widziałem
Dzięki! Grzyb faktycznie ze wszech miar niezwykły.
Kolejny super odcinek
WITAM!!! Chyba jako nie jeden czuję że to będzie owocny sezon
Siemano, jak zwykle super 👊👍
Takie ptaszki to podlotki, one nie mają żadnych problemów, po prostu nie potrafią jeszcze dobrze latać, więc się kryją.
Kiedyś ten rzadki gatunek mówię o poroblaszku spotykałem ale to nadal jest raz na kilka sezonów
Fajnie że już są grzyby...Ale szybko się skończą niestety
Cały rok jakieś są. :) Te obecne też tak szybko się nie skończą, dopiero się rozpędzają, pełnia sezonu wciąż przed nami. ;) Pozdrawiam.
Cześć 😊
Cześć :)
👍👍👍✊✊✊🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Podobno cis jest trujący i np. żółciak siarkowy, który ma nim rośnie też.
Cis dla człowieka jest trujący (za wyjątkiem owoców, choć z włączeniem pestek), nawet na pewno a nie podobno. ;) Natomiast kwestia potencjalnej niezdatności do spożycia takich żółciaków, podobnie jak owocników rosnących na robinii akacjowej, nie ma żadnego potwierdzenia w nauce. Podkreślam: nie namawiam do ich jedzenia, precyzuję tylko, że takie ostrzeżenia bazują póki co jedynie na domysłach, nie dowodach.
@@Grzybofil Dziękuję za precyzyjną odpowiedź. Powtarzałem zasłyszane plotki
Może kamera przekłamuje kolory, jednak ja bym obstawiał za borowikiem ciemnobrązowym :)
Oj nie. :) Ciemnobrązowych jeszcze niestety nie udało mi się pokazać, ale rozglądam się za nimi usilnie, bo też rosną w tamtejszych lasach.
Siema
Siema!