Oj tam, oj tam. Od razu najlepszy, jeszcze brakuje mi parę rzeczy do kapletu. Po prostu lubię porządek i lubię majsterkować. A na gospodarstwie zawsze coś wymaga naprawy lub przeróbki.
Warsztat piękny i bogato wyposażony, z wyjątkiem tego żółtego gówna w 4:30 , bo kluczem udarowym tego nazwać nie można. Z niczym sobie nie radzi, nawet z rowerem. Wszystko trzeba rękami luzować. Kupiłem inny poniżej 300zł i dopiero teraz wiem, że mam klucz udarowy.
@@krzysztofb24 Nie wiem co było dostępne i za jaką cenę 25 lat temu, ale ten złom sprzedają naiwnym pod wieloma markami do dzisiaj, a tak jak pisałem nie nadaje się do niczego i od dobrych paru lat można w przystępnych cenach kupić prawdziwe klucze, które miażdżą go mimo podobnej wagi i rozmiaru.
Są jeszcze miejsca do ogarnięcia i tylko czekam jak ojciec gdzieś zniknie na chwilę 😁, no bo wiadomo... "PRZYDASIE" (celowo łącznie napisane, bo to takie ładne określenie potrzebnych rzeczy)
Tokarka 330 długość loża 700, wiertarko frezarka coś tam 45 400v. Klucz w porównaniu z pneumatami jakie miałem jest na czele, dodatkowo jest lżejszy i niezależny od dostepu powietrza
Dalej waży, choć przy dużej wilgotności są problemy ze do złącza między przewodem z sumatora a wyświetlaczem dostaje się wilgoć i fałszuje wynik. Ale wystarczy osuszyć i jest ok. I trzeba uważać aby kierowca w trakcie ważenia nią trzymał na hamulcu (pojazd musi być odchamowany) bo potrafi 400kg na osi oszukac
Super warsztacik gratulacje i będę podciągał swój (zawsze trzeba przynajmniej próbować równać do lepszych) Pozdrawiam
Oj tam, oj tam. Od razu najlepszy, jeszcze brakuje mi parę rzeczy do kapletu. Po prostu lubię porządek i lubię majsterkować. A na gospodarstwie zawsze coś wymaga naprawy lub przeróbki.
Warsztat piękny i bogato wyposażony, z wyjątkiem tego żółtego gówna w 4:30 , bo kluczem udarowym tego nazwać nie można. Z niczym sobie nie radzi, nawet z rowerem. Wszystko trzeba rękami luzować. Kupiłem inny poniżej 300zł i dopiero teraz wiem, że mam klucz udarowy.
@@qkohe155 ten klucz mam od 25 lat i patrząc z tej perspektywy to dziś jest dużo lepszych rozwiązań, ale wtedy był Mega
@@krzysztofb24 Nie wiem co było dostępne i za jaką cenę 25 lat temu, ale ten złom sprzedają naiwnym pod wieloma markami do dzisiaj, a tak jak pisałem nie nadaje się do niczego i od dobrych paru lat można w przystępnych cenach kupić prawdziwe klucze, które miażdżą go mimo podobnej wagi i rozmiaru.
Ładny warsztat 👍
Gdzie kupowałeś te szafki i stół z szufladami?
Super
Świetnie to wygląda, samo pomieszczenie nie za wielkie ale wyposażone na grubo. Gratuluję fajnego efektu.
4,5mx8m. 👍😁
@@krzysztofb24 długość fajna, pewnie to spowodowało że wygląda wąsko.
Aż sie chce coś robić w takim porządku. Ja ojca chyba nigdy nie przekonam żeby zrobić porządek i nie magazynować dziadostwa.
Są jeszcze miejsca do ogarnięcia i tylko czekam jak ojciec gdzieś zniknie na chwilę 😁, no bo wiadomo... "PRZYDASIE" (celowo łącznie napisane, bo to takie ładne określenie potrzebnych rzeczy)
Czy można prosić o model tokarki i frezarki? Jak sprawuje się klucz udarowy ryobi?
Tokarka 330 długość loża 700, wiertarko frezarka coś tam 45 400v. Klucz w porównaniu z pneumatami jakie miałem jest na czele, dodatkowo jest lżejszy i niezależny od dostepu powietrza
@@krzysztofb24 a dokładne modele?
Szafki z szufladami kupowałeś nowe? W jakiej cenie udało ci się je dostać? Wygląda mega
Tak nowe, Gwarancja Olsztyn wpisz w wyszukiwarkę, maja sklep z cenami
Witam, mógł by pan coś opowiedzieć o wadze osiowej po dłuższym czasie użytkowania? Jak się sprawdza?
Dalej waży, choć przy dużej wilgotności są problemy ze do złącza między przewodem z sumatora a wyświetlaczem dostaje się wilgoć i fałszuje wynik. Ale wystarczy osuszyć i jest ok. I trzeba uważać aby kierowca w trakcie ważenia nią trzymał na hamulcu (pojazd musi być odchamowany) bo potrafi 400kg na osi oszukac
wygląda tęgo:) Też jadę na ryobi daje rade:) gdzie kupował pan meble do warsztatu?
Moduły szuflad kupione w Gwarancja Olsztyn, konstrukcje robiłem sam z profilu 60*60*2(stół 3)