#185
Вставка
- Опубліковано 8 лют 2025
- Kislevska skrzydlata kawaleria jest jedną z najbardziej charakterystycznych jednostek w arsenale tego państwa. I, co zrozumiałe, już z powodu samego swojego wyglądu, przywodzi ona na myśl naszą husarię. Ale czy rzeczywiście jest ona do niej tak bardzo podobna? Dziś przyjrzymy się temu czym są, a czym nie są, kislevscy winged lancers, i jak bardzo różnią się od skrzydlatej jazdy znanej z historii Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
------------------------------------------------------------
🌟 Jeżeli chcecie nas wesprzeć kilkoma złotymi koronami, tu jest nasz Patronite:
⟹ tinyurl.com/2j... (chrome)
⟹ patronite.pl/W... (pozostałe przeglądarki)
🖥️ Sesje na Twitch:
⟹ / w_cieniu_imperium
📓 Zasady, scenariusze, oraz artykuły na temat Warhammera znajdziecie na naszym blogu:
⟹ wcieniuimperiu...
💬 Możecie z nami i wieloma fajnymi ludźmi porozmawiać na naszym discordzie:
⟹ / discord
📘 Zapraszamy również do polubienia naszego fanpage na Facebooku:
⟹ / wcieniuimper...
🎧 Możecie nas również znaleźć na swoich ulubionych aplikacjach podcastowych:
⟹ anchor.fm/w-ci...
⚜️ Dodatkowo zaprzyjaźniona grupa TW:WH “Polskie Bretony”:
⟹ / discord
⚜️ Oraz zaprzyjaźniony serwer, gdzie można znaleźć graczy/MG "KRT - Kości Robią Turlu"
⟹ / discord
------------------------------------------------------------
music and sounds used:
Alpha Mission by Jimena Contreras
Devil's Organ by Jimena Contreras
Sands of serenity. by Patrick Patrikios
Cinematic Symphony of Steel by Jimena Contreras
Resolver by Amulets
The Battle of 1066 by Patrick Patrikios
Maestro Tlakaelel by Jesse Gallagher
Ambient battle noise: swords and shouting by pfranzen freesound.org/...
6 horses gallop.wav by bruno.auzet freesound.org/...
Ciekawa gra, łapka w górę :) W gry już nie grywam ale gadam do kamery o dawnych polskich szablach i husarii.... szablotłuk polski
Robicie dobra robote. Dobrze ze sie nie poddales i sam prowadzisz kanal :)
Komentarz dla zasięgu i oglądam 😅
Komentarz dla zasiegow
Świetny materiał, czekam na więcej jak zawsze :D
Dobry materiał Werner.
Pozdrawiam.
Super materiał, na chwałę carycy Katarzyny
Dziękuję, Kislevem nie grywam..
Wojsko to zbieranina i przekrój całego społeczeństwa. To, że ktoś jest w danej formacji nie znaczy, że ma takie same umiejętności i predyspozycje co cała reszta. Więc możesz mieć 70% tych lanceròw, którzy nigdy nie zdobyli tego pióra orła, ale jak ktoś się wyróżnia i chce awansować w wojsku czy w hierarchii czy zdobyć jakiś tam szacunek i nie walić wart co noc to pójdzie sam z siebie po te piórko.
🤓👍🏻
Tak sobie myślę, że to wielka szkoda, że z Total War Warhammer 3 wycięto prawie cały wielki step. Jest Kislev, na wschodzie wielki bastion i potem już tylko pustkowie chaosu
Dokładnie, a patrząc na najnowszą mapkę Old Worlda to już zupełnie można dostać pierdolca, bo tam kislev jest podobnej wielkości co imperium
Then the winged hussars arrived ;)
Zawsze fajnie Was posłuchać w drodze do pracy, od razu ten ciemny i zimny poranek jakiś przyjemniejszy :)
A co z husarią jeżdżącą na niedźwoedziach? :P
Wiesz, kiedyś w WFB to na niedźwiedziu jeździł tylko car. A później przyszedł Total War, który potrzebował zrobić różne typy jednostek, które będą wypełniały różne sloty. I ta kawaleria na niedźwiedziach w ilościach większych niż homeopatyczne występuje tylko w Total Warze. Nie przeczę, że mogą się znaleźć jakieś osoby, które sobie takiego niedźwiedzia wyszkoliły do walki, ale imho to nadal tylko przypis do tego tematu ;-) (Werner)
Taa, no ja najwięcej kontaktu z Warhammerem mam właśnie przez Total Wara 😅 (albo raczej miałem, bo zagrywałem się w niego w latach 2020-2022, a później to już tak sporadycznie, może ze dwie kampanie na rok). Ale jak grałem Kislevem to te niedźwiedzie aż mnie denerwowały, bo wszędzie było ich pełno. Car - na niedźwiedziu, caryca - na niedźwiedziu, bojar - na niedźwiedziu, patriarcha - na niedźwiedziu, wiedźma lodu - na ko... żartuję, na niedźwiedziu :P A, no i jeszcze artyleria - ciągnięta przez niedźwiedzia. Zwykła jednostka niedźwiedziej kawalerii była spoko, bo faktycznie wyróżniała się spośród reszty, ale dawanie niedźwiedzia jako mounta dla każdej możliwej postaci było strasznie monotematyczne i w sumie nudne. No i jeszcze te miśki miały identyczną szybkość jak konie, więc nie było żadnego powodu, żeby zostać przy zwykłym rumaku, co chyba bardziej pasowałoby do czarodziejek.
@@wcieniuimperium Oj nie, była jednostka jeżdżąca na niedźwiedziach, Synowie Ursy. Można było jedną taką jednostkę mieć w armii. Podręcznik Kislev - The claws of the Great Bear napisany przez Tuomasa Pirinena i Tommiego Boyda w 4. edycji WFB.
"The claws of the Great Bear" to nie podręcznik, tylko army lista z Citadel Journal, który w numerach 14, 15 i 16 zajmował się tematem Kislevu. Tylko, że to jest właśnie ten bardzo stary lore, o którym wspominam w materiale, który bardzo różni się od tego, co GW wydało później jako dodatek do 6ed. WFB, czy trafiło do erpega w Krainie Królowej Lodu. A do tego tamtejsi Sons of Ursa są bardzo rzadką jednostką, bardzo drogą, pojawiać się mają tak raz na stulecie, nie mają skrzydeł i generalnie nijak nie przypominają tego, co z niedźwiedziami robi Total War ;-) (Werner)
@@wcieniuimperium No tak, bardzo rzadka jednostka dlatego tylko jedna mogła być wystawiona nie ważne na ile pkt się grało. A jak na army list to ma tyle samo fluffu co w sumie army list z 6 edycji, który też przecież znalazł się najpierw w WD.
Petyhorcy to właśnie Pancerni / jazda pancerna.
Znaczenie słów może zmieniać się z czasem. Były takie okresy, (pierwsza połowa XVII wieku) kiedy pancerni i petyhorcy nie różnili się od siebie w zasadzie niczym, poza nazwą. Ale już na przykład w latach 70tych XVII wieku różnili się od siebie wyposażeniem, rolą i pobieranym żołdem. (Werner)
Masz rację petyhorcy to litewska jazda pancerna w Koronie zwana jazdą kozacką niemylicz z kozakami Zaporoskich
:)
A czemu Kislev nazywa się Kislev? Coś tam skisło? Czy to od kisielu czy w ogóle od czego skąd ta nazwa? Mogli w sumie lepszą nazwę wymyślić dla tej krainy.
Kislev został założony przez niejakiego Kisiela, a ten imię wziął od swojej ulubionej potrawy. Kisiel kiedyś oznaczał to, co dziś żur.
Hmmm... a co z husarią na białych niedźwiedziach, to mem czy faktycznie fragment lore? ;)
To pomysł z Total War, tam te niedźwiedzie pojawiają się znacznie częściej, niż gdziekolwiek indziej ;-) (Werner)
@@wcieniuimperium To normalna jazda z Lore. Praktycznie najsilniejsza w całym Warhammerze.
Gdzie mogę znaleźć taką ładną mapę jak jest w tle?
To jest mapka ze strony theoldworld.com (Werner)
Trochę szkoda, że twórcy wrzucili nas do jednego worka z Rosjanami , to tak ja by dać razem Chiny i Japonię (a oni raczej nie pałają do siebie miłością)
Francję nazwali Bretonia więc są tacy co mają jeszcze gorzej:p
@mateuszdomagaa6436 ale północno Zachodnia prowincja Francji to Bretania więc jeszcze ujdzie xD
@numizmata4381 chodzi mi o to że oni się chyba jeszcze bardziej nienawidzą niż my z ruskimi:p
@@mateuszdomagaa6436 no nie, to zupełnie insza inszość. To jakby zrobili coś na wzór Polski i nazwali ją Silezją albo Kashobią. Nie czułbym się urażony.
@@MojaMagnificencja ty nie, jak by ze mnie zrobili Niemca np. to bym był bardziej wkurzony niż teraz gdy wrzucili mnie do jednego worka z ruskimi. Kislev to w sumie słowianie.
Zielony WAAAGHD 😂
🤣