Ale ty wiesz że nośnik płyty jest pokryty cieńką warstwą akrylu (dzięki temu jest też możliwość regeneracji porysowanych płyt)? Możesz nawet napluć i nie zardzewieje od tego^^
@@grzegorztomczak4611 Diabeł tkwi w szczegółach a kluczem jest "morał z filmiki" czyli odnoszący się do całego matetiału filmowego w tym i do płyt (po za tym kto dmucha i hucha na cartridge? Z kartami pamięci robicie tak samo? O.o :) (tak na marginesie śniedź ze styku można usunąć i będzie dalej działać^^)
Raczej: "kiedy będzie trzeba zainwestować w emulator?" Edycja: chciałbym was z miejsca przeprosić, ale nie czytajcie odpowiedzi ponieważ ma tam miejsce długa "dyskusja", na temat innej "dyskusji", która dotyczyła mojego poprzedniego komentarza, który brzmiał "komentarz o wiedzminie bo taki dostanie łapki"...
@@jakubpiotrm.9648 zgadzam się gdy miałem starego kompa i nie miałem pracy do 24 roku życia i konta kupowałem serie kolekcja klasyki polecam i pozdrawiam Piotr Fronczewski sprintera,kompanie braci GTA, asaayny,call of daty BF 5 moh warfigter ale znalazłem pracę i kupuje elektronicznie ale sentyment zostal
Czyli najlepszym wyjściem jest combo: własna płyta z grą, co kilka lat kopiowana na nowy nośnik (w czasach DOSa normalna procedura, tyle że z FDD) + obraz tej płyty na HDD (bo łatwo kopiować i przenosić dane) + możliwość ściągnięcia tego obrazu ze sklepu (w razie, jakby mi ktoś dom podpalił) + emulatory (bo technologia starzeje się absurdalnie szybko). W tej chwili chyba tylko CD-Projekt w ogóle daje takie możliwości użytkownikom/graczom.
3:00 Miedź i cyna nie rdzewieją! Poza tym styki na krawędzi PCB nie są zrobione z "miedzi lub cyny", tylko zawsze z miedzi, często pokryte innym metalem np złotem. 7:13 "poliwęglanej"
Przypomniałeś mi mojego nauczyciela "Systemów Operacyjnych i Sieci Biurowych" z technikum który uwielbiał mawiać, że kiedy płyty i nasze dane znikną, starożytne gliniane tabliczki wciąż będą istniały.
@@adibeniacz3598 no okej ale dalej się zastanawiam jak wykombinowałeś n64 bo przecież wtedy nintendo praktycznie nie istniało w Polsce Edit: no może gameboye
6:23 ogólnie tlen dla ludzi też jest szkodliwy, ale w większych ilościach. Jest jak trucizna i przyspiesza starzenie się komórek. Nawet przy naszej wymianie gazowej nie jest on potrzebny non stop, bo oddychamy po to aby "wyrzucić" z siebie dwutlenek węgla a nie z potrzeby uzupełnienia tlenu. Nasza pojemność płuc jest wypełniana tylko w 15% przy codziennej wymianie gazowej. Taka ciekawostka.
Ja mam czasami problem z moimi kartami do game boya, które trzeba wkładać pod dziwnym kątem by ruszyły (tak Kung Fu Master, do ciebie mówię). A mój Pokemon Yellow w niemieckiej wersji po wymianie baterii raz zapisuje grę, by po dwóch tygodniach zgubić save. Co prawda bateria wymieniana była prze ze mnie w sposób chałupniczy i trzyma się na taśmie klejącej, ale teoretycznie powinno działać.
@2:05 i dalej - każdy w miarę ogarnięty elektronik jest w stanie wymienić taką baterię bez utraty save - wystarczy do ścieżek poza baterią dolutować zasilanie zewnętrzne. Wtedy czy z baterią czy bez, pamięć jest dalej zasilona i nie ulatuje, a baterię można spokojnie wyjąć, bez karkołomnych przygód z kartridżem wsadzonym w konsolę :)
Tak sobie teraz myślę... Wiele starych, mniej znanych gier można teraz znaleźć dzięki... piratom. Może to jest właśnie to, jak zachowamy naszą historię.
Najlepsze są płyty, bo przecież zawsze można zgrać płytę do .iso i masz cyfrową wersję fizycznego nośnika. Jedynie co może zagrozić takiemu rozwiązaniu to technologia przyszłości. Chodzi o na tyle szybką i rozwiniętą technologię, która nie obsłuży starych gier tworzonych np. na takie stare i szajsowate grafiki jak geforce GTX 30xx. Dobrym przykładem jest Red Alert 2, który nie zadziała prawidłowo w środowisku Windows 10. itd...
Kolekcjonuje gry od 20 lat i żadna płyta z tysiecy w mojej kolekcji nie odmówiła mi posłuszeństwa. Poza tym jak się popsuje zawsze można pobrać cyfre z neta bo przecierz mam na nie licencje skoro kupiłem te gry.
Nie, nie masz na nie licencje. To tylko "wypożyczanie" a nie uzyskanie licencji. Licencje ma deweloper i dystrybutor. Płacisz pełną kwotę za wypożyczanie, a nie za licencje.
@@SPG113 Nie, kupując grę płacisz za licencje urzytkowania. Masz prawo do korzystania z oprogramowania na własny użytek. Jesteś jej właścicielem, bo kipujesz jak każdy inny przedmiot. Nie patrz na regulaminy wydawców gier, bo one sobie mówią co chcą i są bezprawne. Klienta, gracza, konsumenta, czyli nas, a napewno mnie obowiązuje prawo w Polsce i Uni Europejskiej... nie regulamin Janusza z cdp. czy mój, a mówię ci ja mam świetny, wedłóg niego należysz domnie i będziesz się stosował?
Dlatego właśnie trzeba zalegalizować piraty! Jeśli kupiłeś legalnie grę to powinieneś mieć prawo do posiadania jej wersji pirackiej, w ten sposób będziesz miał do gier wieczny dostęp.
Wiem, że się czepiam, ale określenie "rdza" można używać tylko w kontekście żelaza i jego stopów, czyli np stali, bo rdza jest to tlenek żelaza, więc będzie występowała tylko jako następstwo utleniania się żelaza. Dobra, ponerdziłem, ale odcinek bardzo fajny i z pomysłem :D daje okejke
Kiedyś jakiś chłopak opowiadał, że gdy był dzieckiem to zmarł mu ojciec. Po kilku latach zainteresował się konsolą pozostawioną przez ojca. Opowiadał jak w jakiejś wyścigówce ścigał się z duchem ojca, tzn jego najlepszym wynikiem. Nawet jeśli wygrał wyścig, to stawał specjalnie przed metą, aby nie stracić przejazdu ojca. W sumie nie wiem czy grał na kartridge-ach, ale tak zastanawiam się teraz, ta pamiątka po tacie mu została.
Jak pobierzesz cyfrową wersję i będziesz robił backupy tych gier na kilku dyskach, to przetrwają do końca wszechświata... albo przynajmniej naszej cywilizacji.
Mimo wszystko, mówimy tu o ORYGINAŁACH prawie zawsze można zgrać tytuł w przypadku płyt na nowe, np po dosyć sprawiedliwej cenie można kupić "silos" płyt według producenta częściowo zrobione z kamienia, którym gwarantuje chyba z 500 lat żywotności.
Multiplayerowa gra Infinity Online przysporzyła mi za dzieciaka mnóstwo frajdy (w większości dlatego, że nie miałem pojęcia o co w niej chodzi, ani co dzieje się na ekranie) Pewnego pochmurnego dnia nie mogłem się na nią zalogować. Od tego czasu minęło wiele lat, a serwery zostały zamknięte dawno temu. Nadal mam nadzieję, że kiedyś powróci w tej czy innej postaci. Chcę znów poczuć to co kiedyś.
Jako fan fizycznych od dzieciństwa aż do dziś, to jednak muszę przyznać, że promocje na ps store są naprawdę duże i dosyć często wychodzi o wiele taniej kupić cyfrówkę - ale tylko na promocjach, albo gdy gra w naszym kraju jest trudno dostępna i kosztuje naprawdę gigantyczne pieniądze
Przecież są lodówki już od dawna, które nie używają wody tylko specjalny płyn. Do tego masz systemy typu no frost, które same odmrażają i "odwilgotniają" lodówkę. Panie. Technologia.
Dobry materiał. Mi w podobny sposób szlag już trafił kilka płyt - oryginalnych. Np Fallout 3. kupiłem oryg Fallouta 3 jakies 4 lata temu. Działał, wszystko było ok. Jeszcze 2 lata temu grałem w niego. Dzisiaj jak chcę odpalić, to owszem, otworzy, zainstaluje ale nie uruchomi bo wyskakuje że w napędzie nie ma płyty. Testowane na lapku, na kompie i jeszcze u kumpla. Inny przykład Kung Fu Panda na DVD. jeszcze z 3 lata temu jak oglądałem było wszystko ok. W tamtym roku odpalam - działa. ale momentami potrafi przyciąć na 2/4sek i przeskoczyć do przodu. O płyty dbam, nie są porysowane. Podobne rzeczy dzieją się też z pirackimi filmami. Czasem sobie nagram coś do obejrzenia na dvd. I taki nagrany fast n furious dzisiaj ma też dwukrotny przeskok kilku sekundowy. Nie wiem od czego to się dzieje. Nagrywam na soniakach albo verbatimach bo rzekomo najlepsze. Nie rzucam gdzie popadnie, nie mają rys.
spodziewałem się raczej motywu że pc'ety przyszłości nie odpalą starych gier a stare pc'ety ze starym oprogramowaniem po prostu nie odpalą tych gier bo platformy na których się znajdowały przestaną być obsługiwane
Bądźmy dobrej myśli: dziś możemy dowolnie przebierać w setkach gier z dawnych komputerów z lat 80-tych i 90-tych, choć w tamtych czasach przepowiadano śmierć kaset i dyskietek. W sieci jest pełno bibliotek i obrazów dyskietek do pobrania oraz najróżniejsze emulatory. Co więcej, nawet do oryginalnych C64, Atari czy Amigi, przechowywanych gdzieś na strychu, można bez problemu kupić urządzenia pozwalające na wczytanie oprogramowania ze współczesnych nośników pamięci. Dzięki temu damy radę pokazać dzieciom i wnukom, w co się grało za naszych czasów :-). Jest więc spora szansa, że w przyszłości w domach starców będziemy mogli sobie pograć w Minecrafta, Settlersów, Cities Skylines czy co tam kto dziś lubi :-).
Skoro się psują płyty i straszy się wyłączeniem serwerów to nie prościej pobrać sobie całą bibliotekę Steam-a np. na ssd i kopiować w odpowiednim momencie na drugi taki dysk zewnętrzny?
Końcówka tego filmu skojarzyła mi się z tym, że praktycznie wszystkie przedwojenne filmy są utracone na wieki z powodu zniszczenia wszystkich fizycznych kopii w trakcie wojny. Nie będziemy już mieli jak podziwiać karier przedwojennych gwiazd, nie mówiąc już o inspiracjach ówczesnym filmem teraz
Gry czy filmy na nośnikach tłoczonych o wiele dłużej wytrzymają. Płyty nagrywane w domu mniejsza żywotność (zależy od producenta) ale najlepiej wolno nagrywać, do tego też warto trzymać najważniejsze obrazy gier na dyskach przenośnych, które raz na jakiś czas wymienić. Nic nie może wiecznie trwać...
Proste media fizyczne płyty pendrive czy pamięci flash - podatne na uszkodzenia fizyczne lub utlenianie + Możliwość skopiowania aby wydłużyć żywotność Media cyfrowe + brak uszkodzeń fizycznych dostępność aż do końca wsparcia + niska podatność na uszkodzenia fizyczne + Kopia dostępna w sklepie - licencje oraz prawa autorskie
Patrze Jordan - myślę znowu luźny materiał o grach z kraju kwitnącej wiśni............ a tu smuteczek :( Jordan wiesz kiedyś posłańcy przynoszący złe wieści nie kończyli dobrze :(
Witam wszystkich. Pięknie proszę o pomoc w znalezieniu tytułu pewnej gierki myślę, że z 2001 roku lub trochę później. 2D plus trochę spikselizowana grafika. Grałem w nią w 2010, 2011. W skrócie chodzi w niej o strzelanie z artylerii nabrzeżnej w statki, które były podzielone na "swoje", wroga i "szpitalne" charakteryzujące się flagą czerwonego krzyża na białym tle. Widok był ustawiony tak, jakbyśmy patrzeli z plaży na morze i z lewej na prawą i z prawej na lewą stronę płynęły statki, trzeba było strzelać w te wroga zanim zdążą przepłynąć nam przez ekran i omijać te swoje i "szpitalne", bo kiedy w nie się chociaż raz trafi gra się kończy i trzeba zacząć od nowa. Miała ona też chyba z 30 poziomów i z każdym większym poziomem było coraz więcej statków obok siebie , które szybciej przepływały.
Morał z tego filmu jest taki:
"Im częściej dmuchasz, tym szybciej rdzewieje."
Nie wiem czemu, ale dojrzałem w tym drugie znaczenie i to chyba dobrze o mnie nie świadczy
Rude dzieci, pozdrawiają rodziców
Ale ty wiesz że nośnik płyty jest pokryty cieńką warstwą akrylu (dzięki temu jest też możliwość regeneracji porysowanych płyt)? Możesz nawet napluć i nie zardzewieje od tego^^
@@Fu11SpectrumWarrior
2:56 Tu chodziło o kartridże.
@@grzegorztomczak4611 Diabeł tkwi w szczegółach a kluczem jest "morał z filmiki" czyli odnoszący się do całego matetiału filmowego w tym i do płyt (po za tym kto dmucha i hucha na cartridge? Z kartami pamięci robicie tak samo? O.o :)
(tak na marginesie śniedź ze styku można usunąć i będzie dalej działać^^)
Na płycie był awans Jordana :)
Nie, najgorsze anime jakie oglądał, dlatego zniszczył ją z taką satysfakcją
@@kamilszwarc1934 *Hentai
@@karolklemens8652 to było jego najlepsze
0:17
Arasz w tym momencie: No gdzie jest ta płyta od Dark Forces II?
To jest Shrek 5
Albo Hed no gdzie ja podziałem te płytę z crapami na jutrzejsze nagrywki
😆😆😆😆😆
@kamiolek 768 oj nie nie byczq +dark forces najlepsza gra
@kamiolek 768 Co ulubiona gra to Fortnite. Że tak się spinasz XD
"grajmy póki jeszcze możemy" piękne słowa, nosz się wzruszyłem
Raczej: "kiedy będzie trzeba zainwestować w emulator?"
Edycja: chciałbym was z miejsca przeprosić, ale nie czytajcie odpowiedzi ponieważ ma tam miejsce długa "dyskusja", na temat innej "dyskusji", która dotyczyła mojego poprzedniego komentarza, który brzmiał "komentarz o wiedzminie bo taki dostanie łapki"...
Zainwestować?
@@koorczaq2482 czas, miejsce na dysku i internet, a co?
Emulator jest za darmo
@@koorczaq2482 czytaj to co napisałem...
PS
Emulator? Czyli jakiś konkretny?
@@55sfg55 no w sumie to masz rację bo mogą być też płatne emulatory
PŁYTY SĄ LEPSZE BO BARDZO PRZYJEMNIE OGLĄDA SIĘ KOLEKCJE PUDEŁEK. change my mind
I w dodatku możesz usłyszeć ten piękny dźwięk obracającej się płyty w nośniku (no przynajmniej dla mnie jest to przyjemne)
Niepotrzebna produkcja śmieci + same pudełka też można kupić.
W istocie, kolekcja pudełek potrafi być istną radością i ucztą dla oka każdego gracza.
@@missy2137 Śmieci? Jak często wyrzucasz pudełka od gier?
@@jakubpiotrm.9648 zgadzam się gdy miałem starego kompa i nie miałem pracy do 24 roku życia i konta kupowałem serie kolekcja klasyki polecam i pozdrawiam Piotr Fronczewski sprintera,kompanie braci GTA, asaayny,call of daty BF 5 moh warfigter ale znalazłem pracę i kupuje elektronicznie ale sentyment zostal
Czyli najlepszym wyjściem jest combo: własna płyta z grą, co kilka lat kopiowana na nowy nośnik (w czasach DOSa normalna procedura, tyle że z FDD) + obraz tej płyty na HDD (bo łatwo kopiować i przenosić dane) + możliwość ściągnięcia tego obrazu ze sklepu (w razie, jakby mi ktoś dom podpalił) + emulatory (bo technologia starzeje się absurdalnie szybko). W tej chwili chyba tylko CD-Projekt w ogóle daje takie możliwości użytkownikom/graczom.
A tu cedek nie dożył patrzcie, przez to nie mam skąd jednego patcha ściągnąć ;/
2:23 ale sucho Jordan widzę, że trzymasz poziom dalej
10:10 o album Sempiternal zespołu Bring Me The Horizon
koks Jordan : D
3:00 Miedź i cyna nie rdzewieją!
Poza tym styki na krawędzi PCB nie są zrobione z "miedzi lub cyny", tylko zawsze z miedzi, często pokryte innym metalem np złotem.
7:13 "poliwęglanej"
@KBS Sam chcialem to napisac ^^
Pojęcie, którego powinien uzyc to korodowanie...
I jeszcze płyta CD, masło maślane
Pamiętam jak się wkurzyłam, gdy gra dzieciństwa, 101 dalmatyńczyków, nie zadziałała mi na windows 10.
A ja pamiętam, jak za dzieciaka nie udało mi się uruchomić gry Colin McRae Rally 2.0 na Windows 98 ;)
A o czym była ta gra 101 dalmatyńczyków?
Najgorszy jest ból, kiedy kupujesz grę i nie działa, bo za słaby sprzęt, a po latach też nie, bo system.
@xWaid Memz w sensie na czym polegała fabuła
U mnie Flojd już nie działał na Windowsie XP. Grę w końcu ukończyłem na wirtualnym Win 98.
"No, nie do końca"
~ Jordan w każdej sprawie
Przypomniałeś mi mojego nauczyciela "Systemów Operacyjnych i Sieci Biurowych" z technikum który uwielbiał mawiać, że kiedy płyty i nasze dane znikną, starożytne gliniane tabliczki wciąż będą istniały.
Chyba, że powstanie kolejne ISIS - ostatnio niszczyli posągi by wymazać historię w imię ideologii xd
21 lat temu zakupiłem Ocaryne of Time na NN64 - śmiga do dzisiaj i sejwy dalej trzyma 👍
Ja się zastanawiam jak wykombinowałeś n64 21 lat temu
@@starlot3712 Zakupiona w grudniu 1998 czyli już ponad 21 lat 😁
@@adibeniacz3598 no okej ale dalej się zastanawiam jak wykombinowałeś n64 bo przecież wtedy nintendo praktycznie nie istniało w Polsce
Edit: no może gameboye
@@starlot3712 ale 64 chyba nigdy nie istniało
@@starlot3712 w miastach n64 było dostępne już wtedy, chociażby w galerii KLIF w trójmieście w sklepie z zabawkami
Czy tylko ja Jestem ciekaw co to była za płyta ?
Wiedźmin 4
Far cry 6
Half Life 4
Watch dogs 3
Nic
6:23 ogólnie tlen dla ludzi też jest szkodliwy, ale w większych ilościach. Jest jak trucizna i przyspiesza starzenie się komórek. Nawet przy naszej wymianie gazowej nie jest on potrzebny non stop, bo oddychamy po to aby "wyrzucić" z siebie dwutlenek węgla a nie z potrzeby uzupełnienia tlenu. Nasza pojemność płuc jest wypełniana tylko w 15% przy codziennej wymianie gazowej. Taka ciekawostka.
Śpieszmy się kochać gry, tak szybko odchodzą.
-Jan Twardowski
1:06 Magik
Legenda [*]
Dobrze że ktoś jeszcze pamięta
,,A baterie mają to do siebię że się wyczerpują"
Mój telefon:
Pozostało 15%
właściwie to w telefonie masz akumulator potocznie tylko nazywany baterią
@@smacznykapec dzięki za ciekawostkę!
97% baterii PogChamp 🤙
Łooo ja mam 51%
10:10 Cudowny album Sempiternal, zespołu Bring me The Horizon polecam ciepło
Ostani dobry album, a szkoda bo jest zajebisty :)
Polecam pierwszy album i epke a nie to coś xD
@@Himera08 Ogólnie wszystkie albumy do Sempiternal, były bardzo dobre. Mi akurat ta płyta bardzo przypadła do gustu a później niestety już nic :)
o tak tak +1
co z tego że coś wytrzyma 200 lat, jak nie będzie konsoli na to :D
Można zrobić składak, ale to pewnie będzie drogie.
to wtedy pojawi się emulator z banku kodu github :X
@@Fremek a tu pojawia się inny problem bo kto niby z nas będzie żył 200 lat ?
@@Piotrek4500 będą grały przyszłe pokolenia 😁
@@ghostmaro1 fajnie by było :) ale patrząc na obecne czasy mało kto gra w gry np 8,16 bitowe. Odchodzą do działu "nostalgia"
10:10 Kurczę Jordan pozytywnie mnie zaskoczyłeś. Wiesz co to dobra muzyka, szanuję.
:)
I tu przychodzą na ratunek piraci i torrenty :D tylko dzięki nim możemy mieć dostęp do gier wycofanych z dystrybucji
Warcraft 3 przed reforgem :) dalej go mam na dysku
Jacek sparrow płynie ma ratunek!
Jednak wolę mieć nadzieję, że za 30 lat moje płyty będą działać. Edycje cyfrowe w 99% zostają z czasem usuwane, lub co gorsza kastrowane z contentu
Kartirdże? :D
Już myślałem, że tylko ja to zobaczyłem xD
@@xnippleguy1955 też tak miałem.. :)
Ja mam czasami problem z moimi kartami do game boya, które trzeba wkładać pod dziwnym kątem by ruszyły (tak Kung Fu Master, do ciebie mówię). A mój Pokemon Yellow w niemieckiej wersji po wymianie baterii raz zapisuje grę, by po dwóch tygodniach zgubić save. Co prawda bateria wymieniana była prze ze mnie w sposób chałupniczy i trzyma się na taśmie klejącej, ale teoretycznie powinno działać.
I tym optymistycznym akcentem, kończymy dzisiejszy materiał...
0:41 - KARTIRDŻE
12:41 - WSZSCY
Trzy slajdy na cały materiał, może warto byłoby się do nich przyłożyć? Dwie literówki na 8 wyrazów to o dwie za dużo
Dzięki za przetłumaczenia choć trochę odcinka na język migowy :)
Co
Rdza to związek żelaza. Miedź i cyna nie rdzewieją. Utleniają się po prostu. Lub miedź właśnie śniedzieje.
Śpieszmy się kochać gry, tak szybko przestają działać.
Święte słowa
@2:05 i dalej - każdy w miarę ogarnięty elektronik jest w stanie wymienić taką baterię bez utraty save - wystarczy do ścieżek poza baterią dolutować zasilanie zewnętrzne. Wtedy czy z baterią czy bez, pamięć jest dalej zasilona i nie ulatuje, a baterię można spokojnie wyjąć, bez karkołomnych przygód z kartridżem wsadzonym w konsolę :)
0:15 Płyta z 2 bitcoinami
Tak sobie teraz myślę... Wiele starych, mniej znanych gier można teraz znaleźć dzięki... piratom. Może to jest właśnie to, jak zachowamy naszą historię.
Jordan buja się tak, że po co komu DJ. Rozbuja każda impre. "Bujam się, bujam się! "
"cały czas się gibiesz Jordan"
@@vorwitv8335 gibie się nawet przez sen.
Najlepsze są płyty, bo przecież zawsze można zgrać płytę do .iso i masz cyfrową wersję fizycznego nośnika. Jedynie co może zagrozić takiemu rozwiązaniu to technologia przyszłości. Chodzi o na tyle szybką i rozwiniętą technologię, która nie obsłuży starych gier tworzonych np. na takie stare i szajsowate grafiki jak geforce GTX 30xx.
Dobrym przykładem jest Red Alert 2, który nie zadziała prawidłowo w środowisku Windows 10. itd...
Kolekcjonuje gry od 20 lat i żadna płyta z tysiecy w mojej kolekcji nie odmówiła mi posłuszeństwa. Poza tym jak się popsuje zawsze można pobrać cyfre z neta bo przecierz mam na nie licencje skoro kupiłem te gry.
Nie, nie masz na nie licencje. To tylko "wypożyczanie" a nie uzyskanie licencji. Licencje ma deweloper i dystrybutor. Płacisz pełną kwotę za wypożyczanie, a nie za licencje.
@@SPG113 Nie, kupując grę płacisz za licencje urzytkowania. Masz prawo do korzystania z oprogramowania na własny użytek. Jesteś jej właścicielem, bo kipujesz jak każdy inny przedmiot. Nie patrz na regulaminy wydawców gier, bo one sobie mówią co chcą i są bezprawne. Klienta, gracza, konsumenta, czyli nas, a napewno mnie obowiązuje prawo w Polsce i Uni Europejskiej... nie regulamin Janusza z cdp. czy mój, a mówię ci ja mam świetny, wedłóg niego należysz domnie i będziesz się stosował?
1:07 z tę wstawkę szanuje :D
Nie rozumiem tego, nie jestem jakimś graczem, czasem w coś pogram, ale Was często oglądam. Powalone.
10:10 szanuję za Bring Me The Horizon
szkoda, że taki hujowy album
Dlatego właśnie trzeba zalegalizować piraty! Jeśli kupiłeś legalnie grę to powinieneś mieć prawo do posiadania jej wersji pirackiej, w ten sposób będziesz miał do gier wieczny dostęp.
Ciekawostka: Tlen niszczący nasze kolekcje powoduje tez ze się starzejemy, wiec nas tez niszczy.
Ok, to zamknę się w komorze bez tlenu i nie będę się starzeć :D
Jedno jest pewne. Muzyka w filmach na tym kanale z Twoim udziałem jest genialna ;) Dokładnie taka gra w moim sercu! ;) Pozdrawiam.
SEMPITERNAL!
Bądźmy szczerzy, niektórzy z nas kupują gry w pudełkach dla sentymentu oraz dla pięknej kolekcji pudełek
00:15 - Naukowiec niszczy przez przypadek pamieć z formuła leku na raka i szczepionką na koronawirusa ( Jordanizowame )
lol
Jordan: Macha łapami
Też Jordan: Wrzuca youtubera który macha łapami jeszcze bardziej
A wiecie jak rozwalić kompa Windows XP? Zainstaluj battlefielda
A nie prawda bo mi Battlefield 2 chodził dobrze na xp
Mi wszystkie battlefieldy działały dobrze, miałem tylko czasami lekkie ścinki
otwórz pasjansa xd
Zdetonuj 99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999 tnt w minecrafcie
@@HeadHunter-cu7yw albo na super flacie cement zniszczyć
Podsumowując zamknięcie sklepów cyfrowych i wyłączenie serwerów to bardziej namacalny problem, niż zepsuta płyta.
10:10 BMTH ;)
Wiem, że się czepiam, ale określenie "rdza" można używać tylko w kontekście żelaza i jego stopów, czyli np stali, bo rdza jest to tlenek żelaza, więc będzie występowała tylko jako następstwo utleniania się żelaza. Dobra, ponerdziłem, ale odcinek bardzo fajny i z pomysłem :D daje okejke
Obiecałem sobie że zachowam moje ps3 z całą kolekcją gier do mojej śmierci
To takie rzeczy trzeba obiecywac? Myslalam, ze to oczywistosc. Jeszcze czego, nikt nie polozy łapy na moim Nintendo! Po moim trupie
@@mimiskye no dokładnie zawsze jak ktoś przychodził to chowałem żeby nie dotykali XD
@@captain_duck0o084 bardziej chodzi o to ze nie sprzedaje sie gier chyba ze byly slabe xD i konsole
@@mimiskye i mamy morał
@kamiolek 768 ?
Ahh, rdzewienie to proces korozji żelaza i stopów żelaza. W przypadku miedzi i cyny mamy po prostu korozję
mam gameboya z 89 i gralem w kirbisa z tydzien w temu lmao
Kiedyś jakiś chłopak opowiadał, że gdy był dzieckiem to zmarł mu ojciec. Po kilku latach zainteresował się konsolą pozostawioną przez ojca. Opowiadał jak w jakiejś wyścigówce ścigał się z duchem ojca, tzn jego najlepszym wynikiem. Nawet jeśli wygrał wyścig, to stawał specjalnie przed metą, aby nie stracić przejazdu ojca. W sumie nie wiem czy grał na kartridge-ach, ale tak zastanawiam się teraz, ta pamiątka po tacie mu została.
10:10 Bring Me The Horizon
Uwielbiam ten zespół :3
BMTH love hah
mmm i to jeszcze sempinernal
@@-mngmnim-7411 dokładnie ^^
Gdy tymczasem u mnie wciąż jest jeszcze parę... dyskietek. (niektóre nigdy nie użyte)
A dyskietki?
Moje po 15-20 latach potraciły wiele danych.
Jak pobierzesz cyfrową wersję i będziesz robił backupy tych gier na kilku dyskach, to przetrwają do końca wszechświata... albo przynajmniej naszej cywilizacji.
Dobrze na Tobie wygląda ta koszula, Jordan.
Następnym razem pokaż się w tej drugiej OwO.
Już nagrane :D
0:16 na tej płycie był legendarny przepis na kraboburgery. Jordan mógł zostać milionerem
Nienawidzę tlenu!!!! Zabija moje gry, arghhhh!
Mimo wszystko, mówimy tu o ORYGINAŁACH prawie zawsze można zgrać tytuł w przypadku płyt na nowe, np po dosyć sprawiedliwej cenie można kupić "silos" płyt według producenta częściowo zrobione z kamienia, którym gwarantuje chyba z 500 lat żywotności.
Dzień dobry
15:41 Jutro nie idę do pracy. Wyślę szefowi linka do tego filmu. Na pewno zrozumie ;)
Co jeśli na tamtej płycie było Star Wars: Dark Forces?
Multiplayerowa gra Infinity Online przysporzyła mi za dzieciaka mnóstwo frajdy (w większości dlatego, że nie miałem pojęcia o co w niej chodzi, ani co dzieje się na ekranie) Pewnego pochmurnego dnia nie mogłem się na nią zalogować. Od tego czasu minęło wiele lat, a serwery zostały zamknięte dawno temu.
Nadal mam nadzieję, że kiedyś powróci w tej czy innej postaci. Chcę znów poczuć to co kiedyś.
Siema panie jajko!
Zadna z plyt cd wystepujacych w materiale nie zostala skrzywdzona. To co zobaczyliscie to efekty specjalne.
RIP PŁYTA (*)
Widziałem że była czysta [*]
Kocham was
Jako fan fizycznych od dzieciństwa aż do dziś, to jednak muszę przyznać, że promocje na ps store są naprawdę duże i dosyć często wychodzi o wiele taniej kupić cyfrówkę - ale tylko na promocjach, albo gdy gra w naszym kraju jest trudno dostępna i kosztuje naprawdę gigantyczne pieniądze
Boże na tej płycie było lekarstwo na koronawirusa
Co ty marobiłeś!?
gówno
Bardzo fajny film. Jak miałem do ciebie jakieś zarzuty, tak się rozwiewają ostatnio :))
Znalazłem płytę cd z 1989 roku i działała
Niezły odcinek. Tak trzymać
This is sandpit turtle XD
12:04 w lodówce nie jest mega wilgotno? One nie mają takich kanalików by odprowadzić skraplająca się wodę czasem?
Kto ma tyle jedzenia w lodówce? 😯
Też myślałam o tym że tam jest bardzo wilgotno
Przecież są lodówki już od dawna, które nie używają wody tylko specjalny płyn. Do tego masz systemy typu no frost, które same odmrażają i "odwilgotniają" lodówkę.
Panie. Technologia.
@@WillowGreenheart Do chłodzenia tak. Ale z żywności się dużo wody uwalnia i to albo się skrapla jako woda albo zamarza.
0:17 i tera powiedzieć *tam było far cry 6*
Dobry materiał.
Mi w podobny sposób szlag już trafił kilka płyt - oryginalnych.
Np Fallout 3. kupiłem oryg Fallouta 3 jakies 4 lata temu. Działał, wszystko było ok. Jeszcze 2 lata temu grałem w niego.
Dzisiaj jak chcę odpalić, to owszem, otworzy, zainstaluje ale nie uruchomi bo wyskakuje że w napędzie nie ma płyty. Testowane na lapku, na kompie i jeszcze u kumpla.
Inny przykład Kung Fu Panda na DVD. jeszcze z 3 lata temu jak oglądałem było wszystko ok. W tamtym roku odpalam - działa. ale momentami potrafi przyciąć na 2/4sek i przeskoczyć do przodu.
O płyty dbam, nie są porysowane.
Podobne rzeczy dzieją się też z pirackimi filmami. Czasem sobie nagram coś do obejrzenia na dvd.
I taki nagrany fast n furious dzisiaj ma też dwukrotny przeskok kilku sekundowy.
Nie wiem od czego to się dzieje.
Nagrywam na soniakach albo verbatimach bo rzekomo najlepsze.
Nie rzucam gdzie popadnie, nie mają rys.
Zróbcie materiał o Call of Duty 2
Driver San Francisco był dostępny tylko przez 5 lat (2011-2016) Teraz można polować na CD key po wyższej cenie :)
sempiternal
spodziewałem się raczej motywu że pc'ety przyszłości nie odpalą starych gier a stare pc'ety ze starym oprogramowaniem po prostu nie odpalą tych gier bo platformy na których się znajdowały przestaną być obsługiwane
I tu wchodzi GOG COM cały na biało ;)
Gosciu, napedu cd nie uzylem od 2013 :D
moje płyty na strychu pod samym dachem skruszały po jednym lecie jak krówki z biedry :P
R.I.P płytka (*)
Szanuje mocno za sempiternal ziomek. Zaimponowałem mi.
Aaa tam 0:35 widać że to czysta płyta... BUSTED xD
1:05 Ulotne chwile jak ulotka :D
Bądźmy dobrej myśli: dziś możemy dowolnie przebierać w setkach gier z dawnych komputerów z lat 80-tych i 90-tych, choć w tamtych czasach przepowiadano śmierć kaset i dyskietek. W sieci jest pełno bibliotek i obrazów dyskietek do pobrania oraz najróżniejsze emulatory. Co więcej, nawet do oryginalnych C64, Atari czy Amigi, przechowywanych gdzieś na strychu, można bez problemu kupić urządzenia pozwalające na wczytanie oprogramowania ze współczesnych nośników pamięci. Dzięki temu damy radę pokazać dzieciom i wnukom, w co się grało za naszych czasów :-). Jest więc spora szansa, że w przyszłości w domach starców będziemy mogli sobie pograć w Minecrafta, Settlersów, Cities Skylines czy co tam kto dziś lubi :-).
Skoro się psują płyty i straszy się wyłączeniem serwerów to nie prościej pobrać sobie całą bibliotekę Steam-a np. na ssd i kopiować w odpowiednim momencie na drugi taki dysk zewnętrzny?
A jak zgram jakąś grę ze steama na płytę i zainstaluję ją na kompie beż steama, to ona zadziała? Czy wysypie pierdylion błędów?
Bez*
Końcówka tego filmu skojarzyła mi się z tym, że praktycznie wszystkie przedwojenne filmy są utracone na wieki z powodu zniszczenia wszystkich fizycznych kopii w trakcie wojny. Nie będziemy już mieli jak podziwiać karier przedwojennych gwiazd, nie mówiąc już o inspiracjach ówczesnym filmem teraz
@kamiolek 768 oki
Łapki w dół robią brr
Gry czy filmy na nośnikach tłoczonych o wiele dłużej wytrzymają. Płyty nagrywane w domu mniejsza żywotność (zależy od producenta) ale najlepiej wolno nagrywać, do tego też warto trzymać najważniejsze obrazy gier na dyskach przenośnych, które raz na jakiś czas wymienić. Nic nie może wiecznie trwać...
Proste media fizyczne płyty pendrive czy pamięci flash
- podatne na uszkodzenia fizyczne lub utlenianie
+ Możliwość skopiowania aby wydłużyć żywotność
Media cyfrowe
+ brak uszkodzeń fizycznych dostępność aż do końca wsparcia
+ niska podatność na uszkodzenia fizyczne
+ Kopia dostępna w sklepie
- licencje oraz prawa autorskie
Aż przypomniał mi się Mortyr wydany na płytach które rysowały się od patrzenia na nie
Patrze Jordan - myślę znowu luźny materiał o grach z kraju kwitnącej wiśni............ a tu smuteczek :( Jordan wiesz kiedyś posłańcy przynoszący złe wieści nie kończyli dobrze :(
Śpieszmy się przechodzić gry, tak szybko rdzewieją...
Witam wszystkich. Pięknie proszę o pomoc w znalezieniu tytułu pewnej gierki myślę, że z 2001 roku lub trochę później. 2D plus trochę spikselizowana grafika. Grałem w nią w 2010, 2011. W skrócie chodzi w niej o strzelanie z artylerii nabrzeżnej w statki, które były podzielone na "swoje", wroga i "szpitalne" charakteryzujące się flagą czerwonego krzyża na białym tle. Widok był ustawiony tak, jakbyśmy patrzeli z plaży na morze i z lewej na prawą i z prawej na lewą stronę płynęły statki, trzeba było strzelać w te wroga zanim zdążą przepłynąć nam przez ekran i omijać te swoje i "szpitalne", bo kiedy w nie się chociaż raz trafi gra się kończy i trzeba zacząć od nowa. Miała ona też chyba z 30 poziomów i z każdym większym poziomem było coraz więcej statków obok siebie , które szybciej przepływały.
Fajny materiał! Lubę to 😀
10:10 Bring Me The Horizon Sempiternal :D szanuje :D swietny krazek tej grupy :)
jeszcze 10 lat temu byłem w stanie poćwiartować kompa, płyte, i pół internetu żeby odpalić grę a dzisiaj już nawet nie gram XD