Wszyscy którzy to obejrzeli - życzę Wam i sobie abyśmy prędzej czy później doszli do swoich celów. Moim zdaniem najważniejsze to nie poddawać się i wyjść ze swojej strefy komfortu, porzucić schematy, które nas ograniczają, a przede wszystkim otaczać się pozytywnymi ludźmi. Obyśmy się spotkali na zjeździe milionerów za jakieś parę lat. :D Pozdrawiam Cię Jacku :)
+ mastero623 tobie również życzę tego o czym marzysz. Po przeczytaniu takiego komentarza myślę, że każdy poczuje siłę do działania. Do zobaczenia na spotkaniu milionerów :)
Podzielę się moją historią. Rok temu pracowałam w korporacji w Uk. Duże pieniądze, stała praca... Jednak czułam gdzieś w głębi duszy, że chce czegoś więcej. Rzuciłam pracę, wyjechalam do pogrążonej kryzysem Hiszpanii i założyłam swój własny biznes. Początki są ciężkie, bo nikt nie zna twojej marki, twojej firmy. Jesteś jedną z wielu...Mimo to, jestem cierpliwa i ostatnio pojawiło mi.się kilka klientów na horyzoncie. Najważniejsze.jest nastawienie, wiara w sukces i ciężka praca. Życzę wam sukcesów w prowadzeniu waszego biznesu.
Ale masz fajnie ? Doszedł do tego ciężką pracą i samozaparciem to nie jest łatwe Mariusz Łuniewski ty możesz również otworzyć własny biznes ale też musisz mieć cel być zawziętym i się nie poddawać.
Od razu widać, że ten człowiek osiągnął wielki sukces. I takich ludzi należy słuchać. Oglądam ten kanał od tygodnia i jeszcze nigdy nie miałam takiej motywacji do działania. Panie Jacku, robi Pan kawał dobrej roboty! Życzę Panu zostania miliarderem, jak i wszystkim, którzy to czytają.
Doradzcie mi. Mam 15 lat jestem uczniem gimnazjum. Chciałbym w przyszłości odtworzyć swoją firmę, działalność i nie musieć mieć problemu żeby żyć od 1 do 1. Jak powiedziałem rodzicom że chciałbym założyć w przyszłości coś swojego to mnie wyśmiali i powiedzieli ze ja lepiej żebym się uczył i znalazł sobie pracę.
Dokładnie tak. Fastlane milionera musisz przeczytać. To jest nr 1 książka odnośnie biznesu. Brawo dla Ciebie, że już w tak młodym wieku myślisz o rozwoju. Jesteś na dobrej drodze. Przeczytaj też obowiązkowo książkę nr 2 "Praktyczne metody osiągania sukcesów" - Kopmeyer. Książka nr 3 (niedostępna, ale szukaj używanych). Biznes po prostu - Leszek Czarnecki. Powodzenia!
Przede wszystkim obserwuj innych na początku, nie myśl sobie, że jak będziesz siedział i rozmyślał to coś Ci do głowy przyjdzie, czytaj, podpatruj. Nie daj sobie wmówić, że się nie da a wszystko będzie dobrze :)
zajmij się kartkówką z biologi bo jak zobaczysz jaki trzeba posiadać umiejetnośći do zalorzenia własnego biznesu i ile trzeba włorzyć w to kwitu to wtedy zaczniesz realnie patrzeć na życie
Jeśli masz takie marzenie realizuję je! Nie patrz na nikogo kto Ci nie sprzyja, na te cholerne osoby które ciągną w dół. Myśl pozytywnie, nie obawiaj się wieku ... Musisz sięgnąć głęboko pośród siebie żeby to poczuć i się odnaleźć. Powiem Ci to pewnie jako pierwszy Wierzę że Ci się uda ... Pokaż że jesteś tego wart ;) Powodzenia
Kurcze, przypadkowo natrafiłem na twój filmik o czytaniu, teraz postanowiłem pooglądać inny twój filmik i jestem mega zmotywowany. Dziękuję i pozdrawiam ;)!
Do każdego filmiku siadam z kartką i długopisem. Najcenniejsze rady i informacje czy nawet całe schematy notuję przez co utrwalam je i myślę również zapamiętuję. Następny etap to analiza i przemyślenie tego. Jestem pewien, że wszystkie Pańskie porady doprowadzą mnie, w bliskiej przyszłości, do niezależności finansowej i.. zwyczajnie spełnienia marzeń. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Twój film dodał mi dużo energii. Mogę potwierdzić to co mówiłeś na temat ODKŁADANIA PIENIĘDZY. Ja od dziecka tak robiłem, były to drobne pieniądze. Dostawałem je od bliskich, rodziny. Moi rówieśnicy tzw. kieszonkowe natychmiast wydawali. Tak mi to weszło w nawyk i TERAZ Z TYCH OSZCZĘDNOŚCI ZAINWESTOWAŁEM W SAMOCHÓD, chociaż nie pracuję bo jeszcze jestem w szkole średniej. Jak to bywa na twarzy rówieśników pojawiła się zazdrość, pytanie skąd ja wziąłem pieniądze na taki samochód. Myślę, że u wielu z was też tak było ! Ale ja będę dalej odkładał :D
Od dawna oglądam Pana filmiki i interesuję się rozwojem osobistym, widzę, że dzięki temu moje myślenie się zmienia, staję się ambitniejsza, więcej wymagam od siebie. Pan uświadomił mi, że się da, że w każdym wieku można zmieniać myślenie, poszerzać swoje horyzonty i odkrywać nowe możliwości. Dzięki Panu mam pomysł na siebie i zdaję sobie sprawę, że bez wiedzy od Pana skreśliłabym go na miejscu i podpisała "nierealne". Dziękuję.
Dawno już nie słyszałam tak mądrych, głębokich , przekonujących słów....Trafiają w samo sedno i wskazują jak dojść do wyznaczonych celów, jak klęskę zmienić w sukces, jak myśleć i postępować. Właśnie takich słów mi było potrzeba , o takich słowach marzyłam. Czuję, ze te słowa wiele we mnie zmienia i wskażą właściwą drogę. Są ważne dla wielu ludzi. Mam nadzieję, ze dzięki tym słowom odnajdę właściwą drogę bo mam uczucie zagubienia na życiowych drogach. Te proste kroki do osiągnięcia celów o których Pan wspomina mogą okazać się bardzo skuteczne. Jestem pod wrażeniem i wszystkim polecam takie lekcje.
Witam, Panie Jacku od dłuższego czasu oglądam Pański kanał i przyznam szczerzę że tematy które są w nim poruszone mają pokrycie z wieloma książkami które zacząłem czytać. Od mniej więcej pół roku zacząłem dość mocno interesować się tematami dotyczącymi samorozwoju, planowania oraz motywacji pragnął bym polecić książki ,,Briana Tracy". Oglądając Pański kanał zacząłem sukcesywnie realizować swoje postanowienia korzystając z wielu wskazówek, które bardzo mi pomogły. teraz z perspektywy zaledwie sześciu miesięcy mogę już na tym etapie zaobserwować jak bardzo zmieniło się moje życie. Jeśli chodzi o komentarz i nagradzanie za te najlepsze, gdyby mój został wybrany i mógł bym wybrać to zamiast przejażdżki nawet najlepszym samochodem świata, wolał bym godzinkę na spotkanie z Panem i rozmowę na tego typu tematy, jestem przekonany o tym że dużo by to wniosło do mojego życia.
Witam, obejrzałam całe nagranie bardziej z ciekawości niż chęci dokonania zmian w swoim życiu. I muszę przyznać, że Pana słowa do mnie mówią.... bo przecież nawet jeśli pominę kwestię odkładania pieniędzy to wszystkie zasady, kroki zaprowadzi mnie do sukcesu. Bałam się latać samolotem, a zmiana myślenia doprowadziła mnie do tego że teraz to uwielbiam, 10X, koncentracja, konsekwencja to kroki które pozwolą mi nauczyć się języka angielskiego. myślę dziś o sobie jak o milionerze, wladajacym językiem angielskim, który dzięki tym krokom może realizować własne marzenia. To ciężka i trudna droga, która wymusza wysiłek, wyjście ze strefy komfortu, i dlatego wszystkim tym, którzy zdecydują się na nią wejść życzę wytrwałości i pogody ducha. Pozdrawiam. Anna
Głupim jest nie robić nic i oczekiwać sukcesu. Każdy ma inne życie. Poprzez wychowanie nabywa pewnych przyzwyczajeń, wartości i wizerunek świata niestety bardzo często błędny. Ja w pewnym momencie swojego życia uświadomiłem sobie, że nienawidzę siebie, bo moje zachowania i charakter mi nie odpowiadają. Przez przypadek w swojej piwnicy znalazłem książkę jednego z motywatorów dzięki której uświadomiłem sobie że wszystko można zmienić! Zacząłem intensywnie nad sobą pracować i tak oto jestem zupełnie inna osobą. Kocham samego sobie, a dzięki temu jestem w stanie Kochać swoją obecną kobietę. Teraz kolejny krok. Jacku, cieszę się że natrafiłem na Twoje nagrania. Zamierzam je wykorzystać do tego, aby zostać milionerem. Wiem, że nim zostanę bo wiem że wszystko jest możliwe, kwestia tego ile pracy i serca włożysz w osiągnięcie swojego celu. Uwielbiam oglądać Twój kanał i prędko się mnie z niego nie pozbędziesz :) Nagrodę fajnie byłoby wygrać, ale nie na tym najbardziej mi zależy - po prostu lubię się dzielić swoimi sukcesami i doświadczeniem, z resztą podobnie jak Ty :) Serdecznie Pozdrawiam, Damian Zdzieszyński
Właściwie oglądam Cię od niedawna, ale przy każdym filmiku podoba mi się to, że zwracasz się bezpośrednio przez "Ty" :) W tym momencie mam 19 lat, a w tym roku piszę maturę. Jestem po technikum gastronomicznym, natomiast wyznaczyłem sobie za cel studia w kierunku mechatroniki, gdyż jest to coś co mnie najzwyczajniej pociąga i jestem pewny, że będę czuł się w tym dobrze :D Od kiedy pamiętam rozwijam się na wszystkich możliwych polach - szkoła muzyczna, wyjazdy na zagraniczne staże, produkcja muzyki, programowanie, branża internetowa (od serwerów gier po projektowanie stron). Nie poddaję się. Nie boję się wyzwań, często robię coś mimo woli rodziców i ku zdziwieniu znajomych - oczywiście nie są to złe rzeczy! Po prostu pokazuję im, że coś, co im wydaje się niemożliwe, tak na prawdę jest jak najbardziej do osiągnięcia! Tam gdzie ktoś widzi bariery, ja dostrzegam możliwości, uczę się, obserwuję lepszych, czuję, że już niebawem będę gotów ruszyć ze swoją pierwszą firmą, a pomysł na nią zrodził się po obejrzeniu jednego z Twoich filmów! :) Bardzo bym chciał kiedyś zobaczyć się z Tobą i pogadać! Wiem, że prędzej czy później tego dopnę i tak się stanie, a teraz dzięki za kolejną dawkę motywacji i... do przodu! ;)
Obejrzałem ten materiał z zaciekawieniem i moim fachu w chwili obecnej jest poszerzenie grona odbiorców, wstępny etap do osiągnięcia 1 miliona ale widzów i tu się pojawia propozycja do Pana konkretnie skierowana to znaczy to co robię a robię od 15 lat od pewnego czasu sprawia, że mam w tym co robię odpowiednio pasję wiedzę i TO COŚ z czym to trzecie czego nie da się kupić nabyłem z czasem po upływie kilkutysięcy godzin, treningów które prowadziłem w dzień i w nocy zaniedbując tak naprawdę wszystko a przede wszystkim zdrowie aby w tym jednym temacie się rozwijać i mogę powiedzieć, że bez pańskiej pomocy uda mi się to, ale ze wsparciem Pana mogę to osiągnąć x 100 szybciej przy niewielkim z pana punktu widzenia wkładzie i pomocy.a przy wspólnej współpracy jest możliwe osiągnięcie z Moimi możliwościami których nie da się kupić za pieniądze wspólnego celu na którym również i Pan odniósł by korzyść. Jeśli byłby Pan zainteresowany to prosiłbym o kontakt tam udzielę więcej informacji na facebooku może mnie pan znaleźć pod nazwą #Żerek
Sama idea biznesowa dla każdego rodzaju pomysłów jak zarobić 1 milion zł?? Sprzedaj lub świadcz usługę za 10 zł i znajdź 100 000 klientów lub 1 milion klientów po 1 zł proste !!
Mam 22 lata i prowadzę firmę w Polsce, uważam, że jedną z kluczowych rzeczy jest organizacja, po pierwsze wykonywanie WŁAŚCIWYCH czynności w ciągu dnia, do tego REGULARNIE i w stałym rozwoju. Jeżeli tylko się chce można zarabiać spore pieniądze. Wyrosłem w środowisku, gdzie osoba, która ma własną firmę uważana jest za "biznesmenka" , ba nawet osoba stanowisko wyżej to już "prezesik" . Płytkie januszowe podejście, którym na szczeście nie przesiąkłem, stałem się na nie odporny i tego samego wam życzę. Jakby każdy poświęcił tyle samo czasu na prace, co na narzekanie, lub rozmowy o innych byłby milionerem. Dziękuję Jacek za to co robisz.
MUSK jest moim idolem, a Pan jest takim małym polskim mądrym młodym biznesmenem.Podziwiam Pana za chęć być lepszym i jeszcze lepszym .nie trzeba mieszkać Polsce aby robić interesy tylko być Polakiem. Napewno niedługo usłyszymy o nowym bilionerze -powodzenia .
Czesc, Kolejny bardzo dobry film. Ja wciaz jestem pod wrazeniem czterech twoich fimlow ktore polaczyly sie w moja strategie sukcesu. A tymi filmami sa film to Oglupiajace jedzenie, Film o metodzie Pomodro, wywiad z Panem Slawkiem Muturi oraz Co robic jak nie idzie. Dzis jestem na ostatnim etapie kupowania mojego drugiego mieszkania, otwieram tez swoja firme zwiazana z zarzadzniem nieruchomosciami. Mysle ze do towjej wypowiedzi mozna by bylo dodac is ludzie sukcesu skutecznie i dosc szybko podejuja decyzje, ale bardzo zadko zmieniaja zdanie. Do niedawna byl to moj slaby punkt, wiec waro jest podkreslic jak wazna jest konsekwencja w dazeniu do celu!!! Pozdrawiam
Ja mam 13 lat a moj kuzyn ma 12 i juz myslimy o wlasnej działalnosci, chcemy zajmowac się transportem, najpierw zaczynac od kupienia jakiejs ciezarowki i jak dobrze sie bedzie wiodlo to bedziemy transportowac najpierw zaczynajac od naszego wojewodztwa a pozniej moze po europie (takie jest nasze marzenie) ale gdyby udalo rozwozic towary po calym swiecie to bylaby rewelacja ale musze pamietac o tym ze nie wszystko sie udaje i bede trzymal sie tych krokow i mam nadzieje ze nam sie powiedzie ale myslalem tez o architekturze zeby byc z wyksztalcenia architektem. Tak jak mowiles ze mozna zajmowac sie kilkoma biznesami jesli jestesmy geniuszami :-) to moze jeszcze rozkrecimy jakis biznes z wlasnymi prodkuktami, chodzi glownie o RTV albo AGD ale trzeba miec troche o tym pojęcie a nie tak od pstryknięcia palcen ale wszystko w swoim czasie, mam nadzieje ze sie uda :-) Pozdrawiam i mam nadzieje ze mi i mojemu kuzynowi sie uda :-)
Jacku, jestem Ci niezmiernie wdzięczny za Twoją pomoc, którą oferujesz nam w filmikach ! Osobiście jestem dopiero na początku drogi do "odniesienia sukcesu w biznesie ( uważam, że wielkie marzenia są potrzebne i dają dużo KOPA, POWERA do działania ). Twoje filmiki + wykład ( na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach ) otworzyły przede mną zupełnie inny sposób myślenia, rozumowania, postrzegania rzeczywistości , pieniądza. Euforia, pozytywne nakręcenie , mnóstwo chęci do działania , natłok myśli odnośnie potencjalnych biznesów, to tylko niektóre z obecnie odczuwanych przeze mnie uczuć . Otworzyłeś przede mną świat, który do tej pory był totalnie NIEWIDZIALNY , jakby go nie było. Zdaję sobie sprawę , że przede mną mnóstwo pracy, wiele problemów , które będzie trzeba rozwiązać, ale dzięki Tobie uczę się jak sobie z tym wszystkim poradzić . Wielkie dzięki w imieniu swoim oraz wszystkich, którym pomagasz !!!!
Hej , obejrzałem twój film pierwszy raz przez przypadek na nie go wszedłem . Powiem ci że kwesta paczenia na zarabianie pieniędzy się zmieniła , dałeś mi nowy cel w życiu , który muszę spełnić . Od dziś będę ciebie oglądał .
Witam Cie Jacku. Przygode z Twoim kanalem rozpocząłem juz jakis czas temu, ogladajac te filmiki pomijalem, przeskakiwalem. Nie zaglebialem sie tak jak powinienem. To byl blad. Ten rok powiedzial3m sobie i swojej narzeczonej, ze bedzie inny, bedzie przelomowy.Bedzie nasz. Od 1 stycznia wdrazam kolejne etapy i juz nie przeskakuje po twoich filmikach tylko wyczekuje to nowych odcinkow. Poczatkowy sceptyzm nie byl uzasadniony, a tylko wyobrazony. Jednak widze jak zaczyna wszystko sie zazebiac. Zaczynam powoli zbierac male owoce z pracy po pracy w networkingu i usprawniam p9szerzam ta wiedze regularnie, czytajac ksiazki, ale dobrym oderwaniem wlasnie od ksiazki jest posluchanie osoby sukcesu. Bo czas jaki poswiecasz kanalowi i nam ogladajacym zasluguje na szacunek. ci co wyciagna wartosci z tych wszystkich filmikow przeniosa je do swego zycia. Budujac prawidlowy shemat wytaczajwc szlak jieuczeszczany przez masy, lecz tylko przez zdeterminowane jednostki.Postanowienia zrodzily sie z racji ciaglych problemów, slyszac nie mamy na to na to, a gdzievi jak przejsc z takim podejsciem shematem przez cale zycie. Patrzac po drodze do pracy na os9by, ludzi takich samych jak ja, jak wiele traca i stracili majac na mysli juz osoby sfarsze , ta energie do zycia dla zycia. Powiedzialem sobie nie chce tak. Nie!!Spotkalem sie ze strony rodziny i najblizszej mi osoby z krytyka, ale sumiennie nie odpuszczam.Każdy filmik przekazuje inna wartosc. Kazdy jest czyms nowym, dajacym powody do przemyslen. Nie otraniczajac sie do nich podczas czytania ksiazek, lecz tu z dialogu twojego do ogldajacych kanal.Jutro zaczynam aplikacje Geniusza, ktory mam nadzieje, ze usprawni mi w szerokim zakresie prace na etscie i ulatwi jak zwiekszy tempo rozwoju osobistego. Ide po swoje. !!Pozdrawiam Kamil.
Marcin Marcin jeżeli robisz cały czas to samo, ale 10 razy więcej, to stajesz się w tym lepszy i możesz to robić szybciej i/lub lepiej i możesz się spodziewać innych rezultatów
Jacku, chociaż" jestem trochę wcześniej urodzona" to od jakiegoś czasu z wielkim zainteresowaniem oglądam twoje filmiki, które zmotywowały mnie do działania. Muszę przyznać, że mimo tego co mnie w życiu spotkało i czego doświadczyłam, mimo wszystkich przeciwności losu wierzę,( źle powiedziałam) WIEM, że mam szansę jeszcze osiągnąć sukces. Poczyniłam już pewne kroki w tym kierunku. Dziękuję, że jesteś i robisz to co robisz. Pozdrawiam serdecznie. Bożena
Halo :-) Współsłuchacze! Proponuję wspólne wyzwanie! Przez najbliższy tydzień każdy z nas będzie wprowadzał pierwszy krok przedstawiony przez Jacka. Drugi tydzień - drugi krok i tak dalej. Kiedy skończymy 8 tydzień zaczniemy pracować od nowa, ale z małą zmiana! :-D Pierwszy tydzień -1 krok, drugi tydzień 1 i 2 krok, trzeci tydzień 1,2 i 3 krok! Kto się dołącza? :-) Z własnego doświadczenia wiem, że nie jest łatwym zmienić życie i przyzwyczajenia z dnia na dzień, ale powolne wprowadzanie zmian i codzienna praca nad sobą to jest to! :-D
Witam serdecznie. Gratuluje osiagnietego sukcesu i dziekuje za dobre porady. Doszedlem do kilku z Twoich porad samodzielnie, tylko do realizacji moich celów potrzebuje skonczyc ze swoimi nalogami. Z zainteresowaniem ogladam Twoje filmy. Internet jest w dzisiejszych czasach potega na której mozna zarobic. :) Zycze dalszych sukcesów!!!! Twoje sukcesy zblizja mnie do osiagniecia moich.
Bardzo pozytywne wideo, daje do myślenia. Moim zdaniem, żeby uzyskać to o czym mówisz trzeba spełnić te punkty, które wymieniłeś i dodać jeszcze jeden pozytywne myślenie. Ja staram się otaczać tylko pozytywnymi ludźmi i nie słuchać pesymistów, którzy nas blokują.
Bartosz Nowakowski Ja uważam, że pozytywne myślenie to podstawa. Ja założyłam swoją firmę to właśnie pozytywne myślenie pomogło mi zdobyć klientów. Wcześniej nie przychodziło mi.nic do glowy, nir miałam pomysłów na rozwój firmy i.chodziłam zestresowana. Odkąd wyluzowalam, wszystko samo zaczęło.mi.się.układać. Pozdrawiam
Dzięki Jacku! Made my day. Pracuje na etacie ale zawsze miałem pragnienie działania "co by tu jeszcze zrobić" aby zarobić. Ostatnio trochę odpuściłem od działania bo pokierowałem się Twoją ideą, że zarabianie jest kwestią wiedzy. Dlatego po pracy czytam książki związane z biznesem jednak dziś zabrałem się do działania. Pojechałem do pomieszczenia jakie wynajmuję i zacząłem budować produkt na jakiego mam klienta. Po kilku godzinach pracy stwierdziłem, że zostały mi 2 sztuki aby skończyć na dziś "2 etap" budowy produktu ale nie mam już sił i wracam do domu. Jednak potem przypomniałem sobie jak mówiłeś w pewnym filmiku aby dobrze planować czas. To policzyłem, jutro muszę znowu przyjechać, przebrać się na roboczo, wykonać pracę i znowu przebrać... wrócić. To mi zajmie 2 h. Chociaż po chwili zdecydowałem, że wracam. W końcu zdenerwowany na głupie zastanawianie się co się opłaca a co nie poświęciłem jeszcze te 30 min i skończyłem. Teraz oglądając ten filmik i widząc punkt 8... determinacja, jestem bardzo zadowolony, że ukończyłem kolejny etap budowy ;) dzięki temu zrozumiałem, że muszę stawiać sobie cele- etapy. ;) dzięki !
Świetny materiał! Od pewnego czasu staram się poukładać swoje życie. Zacząłem od fundamentów. Zrozumienia czym jest dla mnie szczęście, od tego jak realizować postawione cele i wytrwać w nich. Jestem młodym człowiekiem i narazie znalazłem sobie prace na etacie żeby móc nauczyć się zarządzać pieniędzmi. W wolnych chwilach uczę się biznesu bo to jest moim marzeniem! Mieć własny zdalny biznes. Chciałbym kiedyć poznać Pana na żywo, ponieważ traktuję Pana jako jednego z moich mentorów bo wiedza, która jest tutaj przekazywana to naprawdę coś świetnego i cieszę się, że jestem widzem juz ponad 8 miesięcy! Po obejrzeniu takiego filmu od razu nabieram chęci do działania! Dziękuję :)
Wymyśliłem 3 własne projekty szukałem firm które produkują owe części elektroniczne aby zysk był jak największy. Wszystko okey prototypy posiadam, i tu jest problem elektronika musi mieć obudowę cena produkcji 1 obudowy kosztuje 40 gr lecz forma aby takie obudowy zrobić kosztuje kilka do kilkunastu tysięcy w Polsce... Czas oczekiwania na samą formą to ponad 3 msc. A jestem dopiero na etapie studiowania.
Jakub Sacha tzn że potrzebujesz inwestora ,który zainwestuje w twój pomysł. Gdy już zarobisz na swoim pomyślę i dostaniesz swoją część zarobku ze sprzedazy możesz już sam tworzyć nowe sprzęty kupować formy , rozwijać swoje pomysły bez inwestora ;) powodzenia !
Jaki problem znajdź coś w Chinach co ma podobne wymiary do twoich wymaganych aby to upchnąć, może to być już jakieś inne gotowe urządzenie nie koniecznie sama obudowa. Szukaj bez logotypów lub usuń je i nanieś swoje. W twoim budżecie napewno coś znajdziesz i jak bierzesz większą ilość to i z ceny można mocno zjechać. Robiliśmy coś takiego regularnie w jednej z agencji reklamowej. Pozdro
Takich ludzi jak Pan warto słuchać!Z każdym obejrzanym filmem Pańskiego autorstwa,utwierdzam się w przekonaniu,że muszę nauczyć się tego,co mnie interesuje i zmierzać do celu.Jest nim działalność gospodarcza w kierunku układania paneli,glazury. Od dłuższego czasu mam prywatne spostrzeżenia nt.tego jak ludzie,którym w życiu nie wyszło podchodzą do wyższych celów niż praca na etacie. Dla wielu wyznacznikiem sukcesu jest dobra,stała i dobrze płatna praca.Nie dla mnie!Do pracy póki co muszę pójść,aby po 3 miesięcznym zwolnieniu lekarskim zarobić na życie i nauczyć się odpowiednich umiejętności.Niemniej szanuję ludzi pracujących,bo nie idą po socjal,ale większości nie cenię,gdyż nie mają ambicji.40 lat pracy w jednym miejscu to żadna ambicja!Nienawidzę stagnacji,w tym zawodowej,czy w rozwoju osobistym :-) Pozdrawiam serdecznie!
Jeśli dalej chcesz aby ktoś Ci mówił kiedy możesz zjeść kanapkę - ten materiał nie jest dla Ciebie. Natomiast jeśli należysz do tego bardziej kreatywnego grona ludzi - dobrze trafiłeś. Jacek materiał rewelacja.
Cześć. Fajnie się Ciebie słucha, fajnie się ogląda. To jest drugi. Nie, trzeci odcinek jaki obejrzałem w całości, ale od teraz zaczynam Cię brać na poważnie. W sensie likwidacji z tyłu głowy tego przekonania - „to na pewno nie jest dla mnie”. I czyż bazowym krokiem, z tych które wymieniłeś nie jest punkt piąty? Myślenie o pieniądzach. Punkt centralny, do którego zwracają się wszystkie pozostałe? Miałem napisać coś więcej, ale dobrze... pomilczmy. Na razie.
1.52 i rodzi się myśl w mojej głowie że człowiek sukcesu chce i pomaga innym aby również oni odnieśli sukces.Pozdrawiam i życzę zdrowia oraz dalszych sukcesów.
Oglądam Twoje nagrania już od kilku miesięcy. Gratuluję wytrwałości. Opowiadasz o bardzo przydatnych rzeczach, dzięki :) Do tematu chciałbym dorzucić coś od siebie. Uważam że (bo nie jestem jeszcze milionerem) każdy kto poważnie myśli o dojściu do czegokolwiek nie powinien rozstawać się z notesem i długopisem. Pisanie po kartce jest jedną z najlepszych metod zmiany swoich przekonań. Najlepiej zacząć od pytania dlaczego chcę być bogaty i szukać prawdziwej odpowiedzi. Trzeba znaleźć coś, co naprawdę nas motywuje do ciągłego dążenia do osiągania swoich celów, w szczególności w momentach zwątpienia.
Hej Jak zwykle kolejna dawka konkretnej wiedzy, mówisz o koncentracji, a co myślisz nad robieniem dwóch rzeczy jednocześnie? Kiedy na jednej zarabiamy, a drugą dopiero rozkręcamy czy to ma sens? ( tą drugą mam na myśli kanał na yt)?.
Panie Jacku jest Pan podobny do osoby, dzięki której rozpocząłem moja przygodę z rozwojem, więc może dlatego tak lubię te nagrania. A wszystko rozpoczęło się 2 lata temu, gdy spytałem bogatego ojca, mojego kolegi jak to osiągnął. Dostałem wtedy książkę ''Obudź w sobie olbrzyma'' wtedy trochę się zdziwiłem, co jakaś książka ma mi pomóc, ale to od niej wszystko się zaczęło. Teraz po przeczytaniu blisko setki książek i zmienieniu niemal każdego aspektu mojego życia, w tym zaoszczędzeniu trochę pieniędzy. Mam siłę i plan na swoją firmę i wiem, że cokolwiek się stanie, nie będzie to moja jedyna firma i nigdy się nie poddam, puki nie osiągnę statusu milionera i go utrzymam.
Moi drodzy, Jacek jest świetnym człowiekiem i bardzo chętnie ogladam filmy na tym kanale, jednak proszę was nie wpadajcie w manie zarabiania pieniędzy, bowiem pieniądze są tylko atrybutem, a nie celem. Szukajcie tego co was kręci, co kochacie, co ekscytuje, nieważne co to jest, bo to jest wasze, szukajcie swoich celów, nie cudzych. Każdy z nas jest inny, każdy ma inny potencjał. Co zmieniłoby wasze życie w święto? Czego pragniecie?
Witam. Dziekuje Ci za wszystko co robisz. Otworzyles mi oczy i umysl. Niektore rzeczy wprowadzam ( patent z gumka na rece - rzucilem palenie). Dzieki Tobie mam wiecej energii i czasu do dzialania i co najwazniejsze układam sobie wszystko w glowie. pozdrawiam i oby tak dalej.
Konkretna wiedza w ośmiu punktach. Tylko mało jest ludzi którzy lubią ryzykować żeby rzucić prace na etacie i zacząć w końcu pracować na swoje wlasne konto. Mam 21 lat i z większością ludzi z ktorymi rozmawiałem są zdania że żeby dobrze żyć trzeba sie dobrze wyedukowac i iść do pracy. Naprawde ludzie zachowują sie jakby mieli klapki na oczach i niedostrzegali tego, że jak ktoś mógł stworzyć jakiś biznes który niesamowicie prosperuje to że oni też mogą to zrobić tylko potrzeba czasu i pewnych zasad w tym wszystkim o ktorych mówi pan Jacek. Większość za to myśli że nie byliby w stanie tego zrobic no bo to przecież niemożliwe i ludzie którzy osiągają wielkie sukcesy to kosmici a nie ludzie. Super, że jest taka osoba która próbuje i pomaga zdjąć ludzia te klapki z oczu i za to panu dziekuje Panie Jacku. Osobiscie jestem zdania że na świecie nie ma granic których nie da sie przekroczyć a jest tylko ograniczona wyobraźnia ludzi. Śmiać mi sie chce z tego, że ja mam nawet jeszcze nie skonczone 21 lat a ludzie którzy są dwa razy starsi jeszcze nie dorośli do takich myśli. Nie chce przez to powiedzieć iż jestem jakimś niesamowitym czlowiekiem bo do niesamowitosci mi dużo brakuje leczy to, że dość wcześnie przejrzałem na oczy. Aktualnie pracuje na etacie z czego nie jestem dumny lecz nie mam wyboru i nie moge podjąć narazie tego ryzyka idąc na swoje ponieważ mam dziecko i musze zarabiać żeby niczego mu nie brakowalo. Oczywiscie caly czas sie ucze wszystkich aspektów biznesu w którym chciałbym wystartować i czekam na moment aż moja dzieczyna skończy szkołę co stanie sie w tym roku i pójdzie do pracy. Wtedy będę mógł podjąć ryzyko bo niestety trzeba też zakładać że może cos nje wyjść skoro to pierwszy biznes a cena niepowodzenia w tym momencie bylaby wysoka. To tyle co chciałem od siebie napisac. Pozdrawiam wszystkich.
Dzięki za ten filmik :) jakiś czas temu chwyciłem się pewnego biznesu , który może dać mi wiele możlwiosći ale ccoś we mnie się zablkowała i miałem zamiar juz odpuścić temat, po tym nagraniu wiem że muszę zmienić swoje nastawienie a ten biznes to będzie tylko początek czegoś większego , śledzę pana od niedawna na yt ale jestem podrażeniem jak potrafi pan przemówić do człowieka i go zmotywować :D postanowiłem że w tym roku na prawdę się zmieni, i te zmiany już nastąpiły , teraz tylko czas na większe efekty i wiecej SAMODYSCYPLINY :D
Tak! Każdy z nas może osiągnąć sukces. Dla jednych będzie nim zarobiony milion. Dla innych wymierna poprawa jakości własnego życia. Wyraźny wzrost poziomu satysfakcji z tego kim jestem, co robię i jak żyję. A ten zarobiony milion zupełnie jako dodatek. Kluczem jest DECYZJA CO WYBIERAM + KONKRETNE DZIAŁANIE. Wystarczy zatrzymać się i przez chwilę zastanowić Co właśnie wybieram? - harówkę na etacie - wegetację na zasiłku CZY - kreatywne, przedsiębiorcze, własne działanie Na co teraz poświęcam czas? - na wycieńczającą siły pracę - na pseudo-odpoczynek, po którym i tak jestem zmęczony - na robienie w kółko tego samego, bez widocznych efektów i nie wiadomo po co CZY - na podejmowanie działań które mnie cieszą, rozwijają moje umiejętności i krok po kroku poprawiają jakość (poziom) mojego życia Na czym w tym momencie koncentruję swoje myśli? - na marudzeniu lub narzekaniu: "że się nie da", "że to nie takie proste" - na rozmowach pod tytułem: gdzie byliśmy na wakacjach, gdzie pojedziemy na wakacje lub jaką kupkę dzisiaj zrobiło to czy inne dziecko (z całym szacunkiem) CZY - na tym, co konkretnie dzisiaj mogę zrobić, żeby wykonać krok w kierunku lepszego i pełniejszego życia, którego pragnę Jaki sposób działania utrwalam w sobie przez to, co właśnie teraz robię? - bezmyślne i nieefektywne działanie - nic nie robienie i marnowanie czasu - chowanie głowy w piasek lub kulenie ogona pod siebie CZY - pracę nad sobą, by co dzień stawać się trochę lepszym. Działanie, którego efekty widać, przez co inspiruję, pobudzam i zachęcam do rozwoju ludzi wokoło mnie Co właśnie teraz ćwiczę, bierność czy działanie? Obejrzałem dzisiaj film. Pomyślałem. Wybrałem. Trzymam kciuki za wszystkich pozostałych! *** Bardzo ciekawy kanał. Cieszę się, że go znalazłem. Subskrybuję.
byłem bliski rozwodu z poślubioną sobie kobietą od dwóch lat....ona woli kupić samochód , pokazać i jeździć pięć lat i sprzedać z stratą , ja zaś zainwestować i pomnożyć...pierwszy raz wszedłem dziś na Pana film i to balsam na moje serce, chciałem jej nawet pokazać ten film ale to kasztan i tak nie zrozumie....winszuje woli i tej świadomości
Wszystko jest do zrobienia.Trzeba mocno wierzyć w siebie i tego pragnąć,bez tego zapomnij o sukcesie.Na poczatek warto stawiać sobie małe cele tak jak ja to zawsze robię.Udowodnię a zarazem zmotywuję Was do działania.Uwielbiam motoryzacje i sportowe samochody.Już raz miałem okazje jechać ferrari f430 po wygranym konkursie.Dlaczego wygrałem ten konkurs?Bo wierzyłem że mi się uda a kolejna okazja nie przytrafi się zbyt prędko więc powiedziałem sobie"teraz albo nigdy" i udało sie.Trzeba było jechać segwayem i wykrecic najlepszy czas slalomem.Jechałem pierwszy raz w życiu a jednak dopięłem swego wiedząc że mi się uda.Do czego zmierzam?Wierzę że kiedyś przejadę sie jeszcze raz super samochodem a konkurs od pana Jacka jest prostym sposobem na zrealizowanie marzenia i udowodnienie sobie jak i wam ze wiara w to co się robi jest najwazniejsza.Wierzę,jestem pewien że uda mi sie przejechać jeszcze raz super samochodem.Jak nie teraz to nastepnym razem.pozdrawiam.
Dodam jeszcze że sytuacja życiowa troszkę mi się skomplikowała głównie przez pracę i rok temu postawiłem wszystko na jedną kartę zakładając firmę dosłownie od zera. Wpadają pierwsze konkretne zlecenia :)! Dla ludzi pracujących na etacie: pomysł + motywacja = siła do działania Wszyscy idą w prawo, a Ty idź w lewo!
MaKu stworzyłeś kapitał? Nie trzeba go tworzyć, bo już ktoś za nas to zrobił. Ja zaczynałem w wieku 14 hobbistycznie zajmować się kowalstwem. Teraz mam 16 lat, delikatny kapitał zainwestowany w kuźnie i już spokojnie z tego mogę wyżyć. Ale i tak zamierzam się rozwijać.
Hey Jacek, jak zwykle wspaniały materiał. Co jakiś czas słucham tego typu materiałów, ale moją szczególną uwagę zwrócił punkt 8 - dyscyplina. Chyba wiele osób o tym nie mówi, ale po krótkim przemysleniu, rzeczywiście uważam, że to jest bardzo ważne. Czy to w dietetyce, czy to w sporcie, czy to wreszcie w zarabianiu. Bez tego, szybko można się rozkojarzyć, czy pójść błędnądrogą. Dzięki za ten materiał!!!
Witam serdecznie Nazywam sie Dawid i od jakiegos czasu Oglądam.twoje filmy . Musze ci powiedziec ,ze jest w nich moc . na codzien nie mam mozliwosci spędzania czasu w towarzystwie takich osób jak Ty , ale na szczescie jest internet i mozemy , po ogladac ludzi sukcesu i pozytywnie nastawionych , to dlamnie jest pewnego rodzaju motor do działania , wystarczy kilka minut dziennie zeby sie doładowac optymizmem . Gratuluje sukcesu i zycze dalszych Miłego dnia POzdrawiam Dawid
Brawo 👍👍👍👍super material bardzo pomocy . Jest pan napewno inspiracja dla wielu osob.Brakuje takich filmow na polskim you tubie . uwielbiam ludzi z sukcesem bo dawaja mi kopa na dalsze dzialanie . Sztuka nie jest byc mikionerem ale rowniez zyc w zgodzie ze soba i wiedziec czego pragniemy od zycia i byc coraz lepszym z dnia na dzien. Gratuluje panu sukcesu jest pan swiadmy tego i bardzo dobrze ze chce pan dalej rozwijac swoje plany . Ciesze ze jest coraz wiecej ludzi ktorzy osiagneli swoj cel.Bo napewno jest to droga pomocna do szczescia ☺☺☺Pozdrawiam i zycze powodzenia na dalszej drodze pana kariery 👍👍👍
Witam Pana dopiero staram sie wdrażać w swiat biznesu, bardzo dobrze mozna Pana zrozumiec i naprawde wyciagnac informacje o ktorych na codzien normany czlowiek nie mysli tylko jego myslenie bedzie jak tu odpoczac ale naprawde malo z siebie dajemy mozemy wiecej! Dzieki takim ludziam jak Pan czlowiek dostaje szanse od zycia i stara sie dążyć do lepszego jutra bo to co bylo w wczoraj to nasza lekcja zeby pojac o co w tym wszystkim chodzi. Staram sie robic codzienne krok i odblokowac glowe na nadarzajace sie sanse.Dziekuje za motywacje! Pozdrwaiam!
Dzięki za dawkę motywacji oraz za podzielenie się wiedzą - przyswoiłem, zapisałem, wdrażam w życie. Gdy wspomniałeś o tym, że nie jeździsz na wakacje, nie wiesz co to tak na prawdę są wakacje, bo za każdym razem bierzesz ze sobą laptopa, telefon i bez przerwy pracujesz to naszła mnie pewna refleksja. Mianowicie człowiek, który chce osiągnąć sukces i go osiąga, od przysłowiowego "zwykłego zjadacza chleba" różni się jedynie stanem konta i standardem życia. Obaj ciężko pracują, obaj mają mało czasu, obaj się poświęcają, aby coś mieć - to coś jest zależne od wyobrażenia wyżyn, na które chcemy się wspiąć. Konkludując, jeszcze raz dzięki za motywację i wyżej wymienione kroki. Mam nadzieję, że to ja będę tą osobą, Pozdrawiam :)
Kolejny świetny film! Jacku, oglądam Twoje filmy od niedawna i ogromnie się cieszę, ze Cię znalazłam, bo w kazdym filmie znajduję TONĘ motywacji i praktycznych porad. Tzn niby wszystko wiem, wszystko oczywiste, a jednak... Byc moze wiedza ta przychodzi w odpowiedniej formie, moze masz jakiś dar, ze wiedza ta dociera do nas lepiej, moze czas odpowiedni nadszedł, ze jesteśmy gotowi na przyjęcie jej (tzn przynajmniej częśc z nas oglądających Twoje filmy), a moze wszystko po trochu. Od pięciu lat mam swoją firmę, jednak po uświadomieniu sobie, ze nie jest to kierunek, w którym chcę dalej zmierzac, od roku intensywnie uczę się nowego zawodu (oczywiście nadal własna firma) i wierzę, ze sukces jest blisko. Mam za sobą bardzo trudny rok, liczne porazki i zbieranie się po nich, ale tez ogromny wzrost samodyscypliny, nad którą pracuję nieustannie, a z którą w przeszłości róznie bywało. Chciałabym zachęcic wszystkich, którzy pragną zmiany, ale moze ich onieśmielać myśl, że nie są już dwudziesto - trzydziesto - latkami - na zmiany, nawet te DUŻE, nigdy za późno. Sama mam 44 lata, zaczynam znowu od zera, a jednak ani przez chwilę nie wątpię, że nie dam rady. Czego Wszystkim oglądającym Jacka filmy życzę. Powodzenia, trzymam kciuki za Was i za siebie :) Jacku, dziękuję! :)
Jacku, od dzisiaj jestes moim wzorem do naśladowania, szkoda że tak pózno wpadłem na twój kanał. Po nowym roku przeprowadzam sie z Londynu do Warszawy po 10 latach. Napewno nie będzie lekko na początku,zaczynając życie od zera, ale wiem napewno, że nie chce pracowac na etacie, na czyjeś marzenia,.Chce spełniać swoje, by za kilka lat móc Ci dorównać, i ze swoim laptopem siedziec na leżaku obok. To wszystko to jest czysta psychologia i zdrowe podejście do tematu, dajcie mi tylko wędkę!
Panie Jacku super wiedza za którą dziękuję:) niepokoi mnie tylko zdanie "ja nie wiem co to są wakacje..." może zamiast tego laptopa lepiej wziąć ze sobą bliską osobę i rzeczywiście poleżeć jeden dzień na plaży...:) ze wszystkim innym się zgadzam i staram się wdrażać w życie. Pozdrawiam serdecznie:)
lukas50881 aaa to jeżeli tak to przepraszam:) ja tylko przedstawiłem moje zdanie tzn gdybym miał jutro umrzeć, to większą wartością były by dla mnie chwile spędzone z moją rodziną a nie to jak ogromną pracę wykonałem...co też jest oczywiście ważne, tylko mi chodzi o zachowanie równowagi work==life:)
muszę przyznać że do tej pory obejrzałem raptem parę Twoich filmików chociaż kanał znam już ponad rok; jednak dopiero ten zainspirował mnie do działania.Krok nr 1 - jest codziennie! Krok nr 2 w pełni się z Tobą zgodzę, mimo że jeszcze pracuję na etacie jednak jestem w trakcie zmian w kierunku swojej własnej działalności ukierunkowanej na określoną grupę ludzi. Krok nr 3... rozłożył mnie na łopatki, przecież to takie proste... :D - cel mieć 1000 zł dziennie :D Krok nr 4 jeszcze jakiś czas temu kierowałem się oszczędzaniem pieniędzy jednak kiedy zmieniłem nastawienie na odkładanie całkiem zmieniło się moje podejście do pieniędzy do samego siebie tzn lepiej czuję się sam ze sobą - już nie jako skąpiec i przechodząc do kroku nr 5 podejście - zarabianie faktycznie działa i to bardzo szybko! Krok nr 6 do dziś był dla mnie problemem, jednak dzięki Twojej wypowiedzi wiem już jak sobie z nim poradzić - podobnie jeśli chodzi o krok nr 7, albo podejmujemy decyzję i idziemy w jednym kierunku albo lepiej się za coś nie zabierać w ogóle...punkt nr 8 - jak wyżej. P.S. marka koszulki i marynarki ? Pozdrawiam.
Hmm... Jakby nad tym się tak głębiej zastanowić... Milion = sprzedać 10 tyś. produktów po 100 zł. lub sprzedać 100 tyś. produktów po 10 zł. Hmm... Przy 7,3 mld ludzi na świecie 100 tyś osób to prawie nic. Oczywiście do tego wszystkiego dochodzą koszty produkcji itd. Więc np. przy założeniu 1 mln = 300 tyś sprzedanych produktów za 10 zł również nie wydaję się to dużo. Wystarczy mieć dobry pomysł i trochę motywacji.
Bardzo chciałbym osiągnąć sukces, jednakże nie wiem, od czego zacząć a przede wszystkim jak zacząć, myśleć i wdrażać się w budowanie swojego biznesu. Mam 18 lat, myśląc o własnym biznesie, odczuwam pozytywne emocje, które są wyobrażeniem tego, jak mogłoby być, lecz z drugiej strony towarzyszy mi pewnego rodzaju strach, który mówi „a co jeśli się nie uda, jeżeli stracę włożony nakład pracy". Właśnie tutaj pojawia się moje pytanie, z czego czerpać inspiracje na biznes, nie chcę od razu cudów, chcę tylko zacząć z któregoś punktu, dzięki któremu mógłbym się dalej rozwijać i spełniać swoje marzenia. Jeżeli ktoś z was też był w takim punkcie "0" i w jakiś sposób ruszył naprzód, i możecie pomóc mi jakąś cenną radą, nawet jeżeli dzięki niej miałbym postawić malutki kroczek w przód, to Dziękuję.
Paweł Piekutin poogladaj więcej filmików z tego kanału, może jeszcze do końca nie wiesz bądź nie zgromadziles wszystkich niezbędnych wskazówek. Zacząłem od tablicy korkowej i karteczek, ustalilem harmonogram tygodniowy. Zacząłem zarządzać finansami (odkładanie w "koperty" na początek to świetny pomysł). Ustal kierunek w którym będziesz dążyć, czytaj książki, poznawaj ludzi, trwaj w tym i samo przyjdzie z czasem. Strach minie gdy stworzysz własne zaplecze ☺ i nigdy, przenigdy nie poddawaj sie
Artur Kowalski to jesteś wyjątkowo pustym człowiekiem. I tak wszyscy zdechniemy- nie warto gonić za czymś tak bezwartościowym jak szmal. pieniądze dają nam rozrywkę i wygody, a zabierają duszę i tożsamość
Moim zdaniem to jeden z najlepszych twoich filmów, fajne tło i przedewszystkim mądre i praktyczne porady które jak mówisz sam sprawdziłeś. To najlepszy rodzaj wiedzy jaką mogłeś mi przekazać.
panie biznes man zapomniales chyba o jednym. mowisz o 360 tys w rok o pracownikach reklamach ide do banku z 340 tys i dwadziescia zostawiam sobie ale pracownikom i reklamom kto zaplaci juz niee mowie o bo o tym.nie mowiles o urzedzie skarbowym podatki itp po 3 latach milon w polsce hahaaha
Witam bardzo serdecznie :) Mam na imię Stefan. Przyznam, iż na Pana kanał natrafiłem dziś przypadkowo przeglądając filmiki motoryzacyjne , które bardzo mnie interesują od momętu kiedy zaczeli organizować szkolenia jazdy rajdowe dla osób niepełnosprawnych na których było dane mi być uczestnikiem . Kocham samochody, uwielbiam prowadzić je, gdyż wtedy czuje się wolny, pełnosprawny, równy innym, nie czuje się inny. A taki jak wszyscy bo, tak jestem wtedy spostrzegany gdy siedze w aucie, w tedy nie wiedzą ludzie do okoła mnie, iż jestem inny wizualnie, bo przecież tak naprawde każdy z nas jest inny hihi. Chciałem bardzo serdecznie podziękować za ten filmik jak i porady w nim zawarte , gdyż od jakiegoś czasu nurtuje mnie myśl o otworzeniu w raz z małżonką jakiegoś własnego biznesu. Ta myśl zrodziła się po, tym jak ja jako osoba niepełnosprawna mam problem z zatrudnieniem się :) Do tej pory mieliśmy dylemat czy spróbować. Ale dzięki Pana słowom i instrukcją poczułem, dzieki determinacji i wytrwałości konsekwencji warto i to sie uda. Pozdrawiam serdecznie. :)
Hej! Jacku chciałem tu przy wszystkich miłośnikach Twoich nagrań podziękować Ci za kolejną dawkę motywacji, bardzo się zmieniłem dzięki Tobie, jestem innym człowiekiem. Ostatnio zacząłem czytać Napoleona Hill'a. Masz rację we wszystkim co mówisz, przekazujesz nam esencje wiedzy wszystkich tzw. "motywatorów". Śmiem twierdzić, że jesteś współczesnym prawdziwym mistrzem motywacji!! Dziękuję bardzo!!
Witam. Panie Jacku dziękuję za filmik - już chciałem iść na etat - porzucić własny biznes i wiem teraz, że dałbym krok do tyłu i stracił pozycję. Dał mi Pan motywację do dalszego działania. Zgadzam się z jednym z kroków - mianowicie marzenia, cele i wysoko porzeczka i upór w dążeniu. Dla mnie cel - wysoka poprzeczka i dążenie do jej przeskoczenia a nie kupno skody 1,9 tdi bo mało pali i nie muszę dużo pracować żeby zarobić na paliwo - to jest dla mnie myślenie porażka. Pozdrawiam!
Naprawdę teraz jestem zmotywowany do działania, zacząłem się zastanawiać nad tym co robić w życiu żeby mieć zysk, nauczyłem się również realizować cele, skutecznie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
to ja Wam teraz powiem co zrobić żeby zostać milionerem w prostych krokach... 1. Jeśli masz układy to zostań w Polsce. 2. Jeśli nie masz układów, chcesz zostać milionerem i zostać w Polsce - to ukradnij, albo wygraj w lotto ( wystarczy 6 liczb i można tu szczęśliwie zyc) 3. Jeśli chcesz zostać w Polsce, nie masz układów, nie wygrasz i nie chcesz ukraść pierwszego miliona - spokojnie nigdy nim nie zostaniesz ale zawsze warto liczyć na spadek z Ameryki. 4. Jeśli chcesz zostać milionerem to wyjedź z Polski bo tu na pewno nim nie zostaniesz tylko wyprujesz sobie żyły, później pewnego pięknego dnia zmienia się przepisy podatkowe albo przyjdzie wariat z urzędu i CI skończy Twój Big Polish Dream Dziekuje za uwagę
Od pół roku prowadze własną działalność,wtedy też trafiłem przypadkiem na sukces.pl,od tamtego czasu stosuje porady Jacka,oczywiscie słysze od żony,rodziców i reszty znajomych ze na etacie lepiej,spokojniej i ze po co mi to,ale nie wruciłbym już nigdy na etat chociaż nie zawsze jest różowo i wiem ze napewno osiągne sukces,dziekuje za motywacje panie Jacku
W wieku 25 lat zarobiłem pierwszy milion (gpw&forex&biznes). Dwa lata zajęło mi jego roztrwonienie, popadłem w długi do tego kokaina hazard piękne kobiety (to najbardziej kosztowne). Max moje zobowiązania wynosiły 0,5m pln dziś jest kolo 200k pln do końca tego roku dzięki TOBIE "starszy bracie" będę miał porządek w papierach oraz obecnie jestem juz czystym od nałogów człowiekiem . 2018 milioner dolarowy i to wszystko bez zainkasowania przez CIEBIE złotówki czy dolara mam nadzieje ze kiedyś pozwolisz mi sie zrewanżować Pozdrawiam MENTORZE i dziękuje za otwarcie oczu na nowe życie.
Witam. Jakiś miesiąc temu ukończyłem terapie odwykową. Na tej że terapii czytalem Pana książkę pt. Rusz dupę. Ten caly okres pobytu łącznie z czytaniem tej książki naprawdę bardzo pobudził mnie do życia i zrozumiałem jak wiele moge w życiu jeszcze osiągnąć. Teraz oglądając Pana filmiki caly czas utrwalam sobie moją wolę do walki i dążenia do lepszego jutra. Chciałem podziękować tutaj na forum za dzielenie się swoim doświadczeniem i swoimi uwagami bo może gdyby nie te spostrzeżenia teraz bylbym hdzie indziej i napewno myślał zupełnie inaczej. Pozdrawiam
Na początek dobry wieczór ☺ Chyba pierwszy raz wypowiadam sie w komentarzach pod Pana materiałami, mimo iż regularnie je ogladam. W sumie to logiczne, bo stawiając Pana za wzór staram sie gospodarować swoim czasem rozsądnie. Jednak dziś chciałbym podzielić sie własnymi spostrzezeniami ze wszystkimi, którzy śledzą ten kanał, ponieważ wiem że ma Pan racje. Przekonuje sie o tym na własnej skórze. Pana słowa są także bardzo motywujace i przyszedł czas by "zebrać wszystko do kupy", zacząłem działać. Nie chce rozpisywać sie i opowiadać co tam robię i jak nabiera wszystko tempa, bo to nie istotne z dwóch powodów (po pierwsze kogo to obchodzi, po drugie ci którzy "działają" korzystając z Pana wskazówek wiedza jak jest). Przechodząc do sedna: Wszystko jest kwestią myślenia i realizowania (bo samo sie nie zrobi). Do tego wszystkiego trzeba nie tylko zdobywać wiedzę, ale rowniez dzielić sie nią i zarażać tym innych, uwierzcie to procentuje! Przykład: Wyobrazcie sobie jak działa komputer i pomyślcie o swoim umysle. To co jest w tym komputerze zależy co do niego wgramy, to jak działa zależy od jakości tych informacji. Bo wszystko jest informacją i to informacje są podstawą działania. Odrzuccie to co niepotrzebne i zostawcie same potrzebne informacje w swoim umysle. Skupcie sie na tym co jest ważne by osiągnąć cel. Rozmawiając z bliskimi przekazuje tylko te ważne informacje, myśli, wiedzę zdobytą. Gdy widzę ze ktoś mnie słucha uważnie, zaczyna pozytywnie myśleć i w pewnym sensie dostaje jakby energię. Zatem moja prośba do Was jest taka, żeby zarażać kogo tylko możecie tą pozytywną energią jaka Pan Jacek nam niesie. Ma Pan Panie Jacku racje by usuwać komentarze osób hejtujacych, one tylko zatruwaja nasze umysly. My skupiamy sie na działaniu i pozytywnym myśleniu. Mam takie marzenie żeby w przyszłości ludzkość osiągnęła właśnie taki pozytywny stan duchowy. Przy okazji dziękuję Panu za to wszystko czego nauczyłem sie z Pana bezcennych materiałów i za to czego z pewnością jeszcze nauczy nas Pan😊 pozdrawiam ☺
Wiara we własne możliwości to tylko początek. Ale sama w sobie nic nie daje. Za wiarą w siebie musi pójść szczególnie to, co Jacek nazwał KONSEKWENCJĄ. Konsekwencja w mysleniu i działaniu. KONCENTRACJA na obranym kierunku. Mój znajomy profesor marketingu i zarządzania powiedział mi kiedyś, że większość start-upów pada, bo w dłuższej perspektywie zaczyna brakować pomysłów, jak dalej rozwijać swój biznes. Biznes, aby był dochodowy, musi służyć innym - musi się skupiać na ROZWIĄZYWANIU PROBLEMÓW INNYCH :) Pozdrawiam i dziękuję za dawkę motywacji do dalszego działania :)
Miałem podobnie 20 lat temu. Posłuchałem tej rady i pomimo iż zostałem lekarzem i nieźle zarabiam to w ten sposób nie osiągnę wolności finansowej i wolności życiowej. Został mi ostatni egzamin na specjalizację z anestezjologii i właśnie zmuszam się do nauki. Na szczęście nie żałuję że wiem jak "działa" człowiek ale wiem że po egzaminie skoncentruje się na stworzeniu biznesów bo to może być jak super fajna gra dająca satysfakcję, radość, wolność i miliony :) Nie rezygnuj z marzeń i skoncentruj się na tym co chcesz robić w życiu. Praca - owszem da Ci start ale niech będzie tym co pragniesz robić i źródłem informacji jak to wszystko funkcjonuje. Rodzice zapewne chcą dla Ciebie dobrze ale oni mają "wgrany" inny system myślenia do głowy przez swoich rodziców itd. Powodzenia!
Panie Jacku znalazłem jakiś tydzień temu twoj kanał i nadziwić się nie mogę! Mam naprawdę duże problemy z motywacją, ale jak słucham człowieka, który motywuje jednocześnie pokazując choćby swoimi wyprawami do czego prowadzi porządna praca nad sobą to aż chce się żyć, marzyć i realizować. Jednocześnie przyjemnie ogląda się kogoś kto mimo, że mówi ile osiągnął to zachowuje przy tym skromność na odpowiednim poziomie. Pozdrawiam!
Paweł tez chce poznac odpowiedz na to pytanie, Sam mam z tym ogromny problem, zaangazowalem sie w kilka dziedzin z ktorych zadna Nie jest latwa I w kazdej z nich lata nauki I poswiecen moga doprowadzic do sukcesu, szkoda mi sie rozstawac z bardzo dobrze zapowiadajacym sie na przyszlosc sposobem zarabiania, a zabrnalem juz dosc daleko w tych interesach.
Zwiększ swój dochód razy sto. Genialna porada. Ja podzielę się z wami sekretem jak zostać nie milionerem a miliarderem. Jak już zwiększycie dochód x100 to teraz zwiększcie to razy kolejne 100 i już mamy 10 tysięcy dziennie pozdro
Panie Jacku witam pana Serdecznie mysle napisze do Pana a jednak miał Pan racje))) dotyczace odniesienia sukcesu w zyciu czy to pienieżnie czy tez zawodowo i nawet ogolnie> Myslałem ze moje zycie cały czas bedzie tak beznadziejne i do bani a jednak wszedzie sa mozliwosci tylko trzeba wziasc sie bardzo mocno za siebie ........ ostro cisnac cały czas cisne i to ostro ....miałem mase porazek.......... bardzo wiele.... Ci ktorzy juz postanowili ze nic nie beda robic w zyciu na zawsze sa przegrani........ Wiele bym pisał ale zostawie to dla siebie ... Pozdrawiam Serdecznie .Podziekowanie za filmy i za porady...
Jacku dziękuje za motywację ! :) Dzięki Twojej radzie w moim start up zaczyna się dziać coraz lepiej. Znalazłem książki jak pozyskać klienta a jednocześnie wywołało to zainteresowanie u paru inwestorów. Jeśli wszystko będzie szło w tym kierunku co idzie mój sukces będzie Twoją zasługa i będę jednym z tych osób o których mówisz. Pozdrawiam. Paweł
Ciekawa instrukcja :) Tylko jak pogodzić krok 5 i 6? Zarabiaj więcej, czyli szukaj nowych pomysłów, nowych sposobów zarobku, niekoniecznie takich które robiło się do tej pory. A w punkcie 6 koncentruj się na 1 rzeczy, 100% uwagi na tym jednym co robisz aby być najlepszym. To ciężko pogodzić. No bo mam koncentrować się na jednym i szukać jednocześnie innych rzeczy, z których trzeba się szkolić, czytać, probować. Poza tym jak za jakiś czas interes "nie wypali" to trzeba szukać czegoś innego. Bo w dzisiejszych czasach trzeba być elastycznym, mieć kilka opcji. Najlepiej kilka źródeł dochodu, jeden nawali, masz inny. Co do reszty się zgadzam :) Fajną masz pogodę, w Nowym Jorku teraz spadł śnieg, nie zdążę wrócić za tydzień na tą przejażdżkę, no chyba ze w Stanach będzie ;) Pozdro
Wszyscy którzy to obejrzeli - życzę Wam i sobie abyśmy prędzej czy później doszli do swoich celów. Moim zdaniem najważniejsze to nie poddawać się i wyjść ze swojej strefy komfortu, porzucić schematy, które nas ograniczają, a przede wszystkim otaczać się pozytywnymi ludźmi. Obyśmy się spotkali na zjeździe milionerów za jakieś parę lat. :D
Pozdrawiam Cię Jacku :)
Wow! Amen!
mastero623 Dziękuję i wzajemnie ^-^
Musi tak być, ważne by nie stać w miejscu
+ mastero623 tobie również życzę tego o czym marzysz. Po przeczytaniu takiego komentarza myślę, że każdy poczuje siłę do działania. Do zobaczenia na spotkaniu milionerów :)
za rok juz nikt tego nie bedzie kupował. wymysl nową modę
Podzielę się moją historią. Rok temu pracowałam w korporacji w Uk. Duże pieniądze, stała praca... Jednak czułam gdzieś w głębi duszy, że chce czegoś więcej. Rzuciłam pracę, wyjechalam do pogrążonej kryzysem Hiszpanii i założyłam swój własny biznes. Początki są ciężkie, bo nikt nie zna twojej marki, twojej firmy. Jesteś jedną z wielu...Mimo to, jestem cierpliwa i ostatnio pojawiło mi.się kilka klientów na horyzoncie. Najważniejsze.jest nastawienie, wiara w sukces i ciężka praca. Życzę wam sukcesów w prowadzeniu waszego biznesu.
Ale masz fajnie
Jaki to biznes ?
Jaki to biznes?
Pod niebem Malagi i co firma się rozwinęła?
Ale masz fajnie ? Doszedł do tego ciężką pracą i samozaparciem to nie jest łatwe Mariusz Łuniewski ty możesz również otworzyć własny biznes ale też musisz mieć cel być zawziętym i się nie poddawać.
Od razu widać, że ten człowiek osiągnął wielki sukces. I takich ludzi należy słuchać. Oglądam ten kanał od tygodnia i jeszcze nigdy nie miałam takiej motywacji do działania. Panie Jacku, robi Pan kawał dobrej roboty! Życzę Panu zostania miliarderem, jak i wszystkim, którzy to czytają.
Doradzcie mi. Mam 15 lat jestem uczniem gimnazjum. Chciałbym w przyszłości odtworzyć swoją firmę, działalność i nie musieć mieć problemu żeby żyć od 1 do 1. Jak powiedziałem rodzicom że chciałbym założyć w przyszłości coś swojego to mnie wyśmiali i powiedzieli ze ja lepiej żebym się uczył i znalazł sobie pracę.
A ja naprawdę mam takie marzenie żeby być częścią tego pięknego światowego biznesu
Dokładnie tak. Fastlane milionera musisz przeczytać. To jest nr 1 książka odnośnie biznesu. Brawo dla Ciebie, że już w tak młodym wieku myślisz o rozwoju. Jesteś na dobrej drodze. Przeczytaj też obowiązkowo książkę nr 2 "Praktyczne metody osiągania sukcesów" - Kopmeyer. Książka nr 3 (niedostępna, ale szukaj używanych). Biznes po prostu - Leszek Czarnecki. Powodzenia!
Przede wszystkim obserwuj innych na początku, nie myśl sobie, że jak będziesz siedział i rozmyślał to coś Ci do głowy przyjdzie, czytaj, podpatruj. Nie daj sobie wmówić, że się nie da a wszystko będzie dobrze :)
zajmij się kartkówką z biologi bo jak zobaczysz jaki trzeba posiadać umiejetnośći do zalorzenia własnego biznesu i ile trzeba włorzyć w to kwitu to wtedy zaczniesz realnie patrzeć na życie
Jeśli masz takie marzenie realizuję je! Nie patrz na nikogo kto Ci nie sprzyja, na te cholerne osoby które ciągną w dół. Myśl pozytywnie, nie obawiaj się wieku ... Musisz sięgnąć głęboko pośród siebie żeby to poczuć i się odnaleźć.
Powiem Ci to pewnie jako pierwszy Wierzę że Ci się uda ... Pokaż że jesteś tego wart ;)
Powodzenia
Kurcze, przypadkowo natrafiłem na twój filmik o czytaniu, teraz postanowiłem pooglądać inny twój filmik i jestem mega zmotywowany. Dziękuję i pozdrawiam ;)!
Do każdego filmiku siadam z kartką i długopisem. Najcenniejsze rady i informacje czy nawet całe schematy notuję przez co utrwalam je i myślę również zapamiętuję. Następny etap to analiza i przemyślenie tego. Jestem pewien, że wszystkie Pańskie porady doprowadzą mnie, w bliskiej przyszłości, do niezależności finansowej i.. zwyczajnie spełnienia marzeń.
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Twój film dodał mi dużo energii. Mogę potwierdzić to co mówiłeś na temat ODKŁADANIA PIENIĘDZY. Ja od dziecka tak robiłem, były to drobne pieniądze. Dostawałem je od bliskich, rodziny. Moi rówieśnicy tzw. kieszonkowe natychmiast wydawali. Tak mi to weszło w nawyk i TERAZ Z TYCH OSZCZĘDNOŚCI ZAINWESTOWAŁEM W SAMOCHÓD, chociaż nie pracuję bo jeszcze jestem w szkole średniej. Jak to bywa na twarzy rówieśników pojawiła się zazdrość, pytanie skąd ja wziąłem pieniądze na taki samochód. Myślę, że u wielu z was też tak było ! Ale ja będę dalej odkładał :D
Od dawna oglądam Pana filmiki i interesuję się rozwojem osobistym, widzę, że dzięki temu moje myślenie się zmienia, staję się ambitniejsza, więcej wymagam od siebie. Pan uświadomił mi, że się da, że w każdym wieku można zmieniać myślenie, poszerzać swoje horyzonty i odkrywać nowe możliwości. Dzięki Panu mam pomysł na siebie i zdaję sobie sprawę, że bez wiedzy od Pana skreśliłabym go na miejscu i podpisała "nierealne". Dziękuję.
8 PRZYKAZAŃ W BIZNESIE.
TOP 2 na tym kanale. Do wielu z tych rzeczy doszedłem na własnych doświadczeniach. Na szczęście Jacek daje to na tacy.
Dawno już nie słyszałam tak mądrych, głębokich , przekonujących słów....Trafiają w samo sedno i wskazują jak dojść do wyznaczonych celów, jak klęskę zmienić w sukces, jak myśleć i postępować. Właśnie takich słów mi było potrzeba , o takich słowach marzyłam. Czuję, ze te słowa wiele we mnie zmienia i wskażą właściwą drogę. Są ważne dla wielu ludzi. Mam nadzieję, ze dzięki tym słowom odnajdę właściwą drogę bo mam uczucie zagubienia na życiowych drogach. Te proste kroki do osiągnięcia celów o których Pan wspomina mogą okazać się bardzo skuteczne. Jestem pod wrażeniem i wszystkim polecam takie lekcje.
Witam, Panie Jacku od dłuższego czasu oglądam Pański kanał i przyznam szczerzę że tematy które są w nim poruszone mają pokrycie z wieloma książkami które zacząłem czytać. Od mniej więcej pół roku zacząłem dość mocno interesować się tematami dotyczącymi samorozwoju, planowania oraz motywacji pragnął bym polecić książki ,,Briana Tracy". Oglądając Pański kanał zacząłem sukcesywnie realizować swoje postanowienia korzystając z wielu wskazówek, które bardzo mi pomogły. teraz z perspektywy zaledwie sześciu miesięcy mogę już na tym etapie zaobserwować jak bardzo zmieniło się moje życie. Jeśli chodzi o komentarz i nagradzanie za te najlepsze, gdyby mój został wybrany i mógł bym wybrać to zamiast przejażdżki nawet najlepszym samochodem świata, wolał bym godzinkę na spotkanie z Panem i rozmowę na tego typu tematy, jestem przekonany o tym że dużo by to wniosło do mojego życia.
Witam, obejrzałam całe nagranie bardziej z ciekawości niż chęci dokonania zmian w swoim życiu. I muszę przyznać, że Pana słowa do mnie mówią.... bo przecież nawet jeśli pominę kwestię odkładania pieniędzy to wszystkie zasady, kroki zaprowadzi mnie do sukcesu. Bałam się latać samolotem, a zmiana myślenia doprowadziła mnie do tego że teraz to uwielbiam, 10X, koncentracja, konsekwencja to kroki które pozwolą mi nauczyć się języka angielskiego. myślę dziś o sobie jak o milionerze, wladajacym językiem angielskim, który dzięki tym krokom może realizować własne marzenia. To ciężka i trudna droga, która wymusza wysiłek, wyjście ze strefy komfortu, i dlatego wszystkim tym, którzy zdecydują się na nią wejść życzę wytrwałości i pogody ducha. Pozdrawiam. Anna
Jak każde inne twoje wideo, to również daje dużo do myślenia. Pora wziąć się za swoje życie.
Jacku bardzo podobaja mi sie Twoje filmiki,to co mówisz,tłumaczysz i zachęcasz do działania. Pozdrawiam i do przodu!
Mój niewyksztalcony dziadek już lata temu mówił "ile robisz, tyle masz" i to jest sedno tego filmiku;)
Głupim jest nie robić nic i oczekiwać sukcesu. Każdy ma inne życie. Poprzez wychowanie nabywa pewnych przyzwyczajeń, wartości i wizerunek świata niestety bardzo często błędny. Ja w pewnym momencie swojego życia uświadomiłem sobie, że nienawidzę siebie, bo moje zachowania i charakter mi nie odpowiadają. Przez przypadek w swojej piwnicy znalazłem książkę jednego z motywatorów dzięki której uświadomiłem sobie że wszystko można zmienić! Zacząłem intensywnie nad sobą pracować i tak oto jestem zupełnie inna osobą. Kocham samego sobie, a dzięki temu jestem w stanie Kochać swoją obecną kobietę.
Teraz kolejny krok. Jacku, cieszę się że natrafiłem na Twoje nagrania. Zamierzam je wykorzystać do tego, aby zostać milionerem. Wiem, że nim zostanę bo wiem że wszystko jest możliwe, kwestia tego ile pracy i serca włożysz w osiągnięcie swojego celu.
Uwielbiam oglądać Twój kanał i prędko się mnie z niego nie pozbędziesz :)
Nagrodę fajnie byłoby wygrać, ale nie na tym najbardziej mi zależy - po prostu lubię się dzielić swoimi sukcesami i doświadczeniem, z resztą podobnie jak Ty :)
Serdecznie Pozdrawiam,
Damian Zdzieszyński
Właściwie oglądam Cię od niedawna, ale przy każdym filmiku podoba mi się to, że zwracasz się bezpośrednio przez "Ty" :) W tym momencie mam 19 lat, a w tym roku piszę maturę. Jestem po technikum gastronomicznym, natomiast wyznaczyłem sobie za cel studia w kierunku mechatroniki, gdyż jest to coś co mnie najzwyczajniej pociąga i jestem pewny, że będę czuł się w tym dobrze :D Od kiedy pamiętam rozwijam się na wszystkich możliwych polach - szkoła muzyczna, wyjazdy na zagraniczne staże, produkcja muzyki, programowanie, branża internetowa (od serwerów gier po projektowanie stron). Nie poddaję się. Nie boję się wyzwań, często robię coś mimo woli rodziców i ku zdziwieniu znajomych - oczywiście nie są to złe rzeczy! Po prostu pokazuję im, że coś, co im wydaje się niemożliwe, tak na prawdę jest jak najbardziej do osiągnięcia! Tam gdzie ktoś widzi bariery, ja dostrzegam możliwości, uczę się, obserwuję lepszych, czuję, że już niebawem będę gotów ruszyć ze swoją pierwszą firmą, a pomysł na nią zrodził się po obejrzeniu jednego z Twoich filmów! :) Bardzo bym chciał kiedyś zobaczyć się z Tobą i pogadać! Wiem, że prędzej czy później tego dopnę i tak się stanie, a teraz dzięki za kolejną dawkę motywacji i... do przodu! ;)
i jak tera?
Gadaj jak tam u ciebie 😃
Obejrzałem ten materiał z zaciekawieniem i moim fachu w chwili obecnej jest poszerzenie grona odbiorców, wstępny etap do osiągnięcia 1 miliona ale widzów i tu się pojawia propozycja do Pana konkretnie skierowana to znaczy to co robię a robię od 15 lat od pewnego czasu sprawia, że mam w tym co robię odpowiednio pasję wiedzę i TO COŚ z czym to trzecie czego nie da się kupić nabyłem z czasem po upływie kilkutysięcy godzin, treningów które prowadziłem w dzień i w nocy zaniedbując tak naprawdę wszystko a przede wszystkim zdrowie aby w tym jednym temacie się rozwijać i mogę powiedzieć, że bez pańskiej pomocy uda mi się to, ale ze wsparciem Pana mogę to osiągnąć x 100 szybciej przy niewielkim z pana punktu widzenia wkładzie i pomocy.a przy wspólnej współpracy jest możliwe osiągnięcie z Moimi możliwościami których nie da się kupić za pieniądze wspólnego celu na którym również i Pan odniósł by korzyść. Jeśli byłby Pan zainteresowany to prosiłbym o kontakt tam udzielę więcej informacji na facebooku może mnie pan znaleźć pod nazwą #Żerek
Sama idea biznesowa dla każdego rodzaju pomysłów jak zarobić 1 milion zł?? Sprzedaj lub świadcz usługę za 10 zł i znajdź 100 000 klientów lub 1 milion klientów po 1 zł proste !!
Mam 22 lata i prowadzę firmę w Polsce, uważam, że jedną z kluczowych rzeczy jest organizacja, po pierwsze wykonywanie WŁAŚCIWYCH czynności w ciągu dnia, do tego REGULARNIE i w stałym rozwoju. Jeżeli tylko się chce można zarabiać spore pieniądze. Wyrosłem w środowisku, gdzie osoba, która ma własną firmę uważana jest za "biznesmenka" , ba nawet osoba stanowisko wyżej to już "prezesik" . Płytkie januszowe podejście, którym na szczeście nie przesiąkłem, stałem się na nie odporny i tego samego wam życzę. Jakby każdy poświęcił tyle samo czasu na prace, co na narzekanie, lub rozmowy o innych byłby milionerem. Dziękuję Jacek za to co robisz.
MUSK jest moim idolem, a Pan jest takim małym polskim mądrym młodym biznesmenem.Podziwiam Pana za chęć być lepszym i jeszcze lepszym .nie trzeba mieszkać Polsce aby robić interesy tylko być Polakiem. Napewno niedługo usłyszymy o nowym bilionerze -powodzenia .
Czesc,
Kolejny bardzo dobry film. Ja wciaz jestem pod wrazeniem czterech twoich fimlow ktore polaczyly sie w moja strategie sukcesu. A tymi filmami sa film to Oglupiajace jedzenie, Film o metodzie Pomodro, wywiad z Panem Slawkiem Muturi oraz Co robic jak nie idzie. Dzis jestem na ostatnim etapie kupowania mojego drugiego mieszkania, otwieram tez swoja firme zwiazana z zarzadzniem nieruchomosciami. Mysle ze do towjej wypowiedzi mozna by bylo dodac is ludzie sukcesu skutecznie i dosc szybko podejuja decyzje, ale bardzo zadko zmieniaja zdanie. Do niedawna byl to moj slaby punkt, wiec waro jest podkreslic jak wazna jest konsekwencja w dazeniu do celu!!!
Pozdrawiam
Ja mam 13 lat a moj kuzyn ma 12 i juz myslimy o wlasnej działalnosci, chcemy zajmowac się transportem, najpierw zaczynac od kupienia jakiejs ciezarowki i jak dobrze sie bedzie wiodlo to bedziemy transportowac najpierw zaczynajac od naszego wojewodztwa a pozniej moze po europie (takie jest nasze marzenie) ale gdyby udalo rozwozic towary po calym swiecie to bylaby rewelacja ale musze pamietac o tym ze nie wszystko sie udaje i bede trzymal sie tych krokow i mam nadzieje ze nam sie powiedzie ale myslalem tez o architekturze zeby byc z wyksztalcenia architektem. Tak jak mowiles ze mozna zajmowac sie kilkoma biznesami jesli jestesmy geniuszami :-) to moze jeszcze rozkrecimy jakis biznes z wlasnymi prodkuktami, chodzi glownie o RTV albo AGD ale trzeba miec troche o tym pojęcie a nie tak od pstryknięcia palcen ale wszystko w swoim czasie, mam nadzieje ze sie uda :-) Pozdrawiam i mam nadzieje ze mi i mojemu kuzynowi sie uda :-)
Ka eM proponuje zarobic na ciągnik i naczepę. jak to zrobisz, juz jesteś milionerem
Nasierowskiego się naoglądaliście? 🤣🤣
Jacku, jestem Ci niezmiernie wdzięczny za Twoją pomoc, którą oferujesz nam w filmikach ! Osobiście jestem dopiero na początku drogi do "odniesienia sukcesu w biznesie ( uważam, że wielkie marzenia są potrzebne i dają dużo KOPA, POWERA do działania ). Twoje filmiki + wykład ( na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach ) otworzyły przede mną zupełnie inny sposób myślenia, rozumowania, postrzegania rzeczywistości , pieniądza. Euforia, pozytywne nakręcenie , mnóstwo chęci do działania , natłok myśli odnośnie potencjalnych biznesów, to tylko niektóre z obecnie odczuwanych przeze mnie uczuć . Otworzyłeś przede mną świat, który do tej pory był totalnie NIEWIDZIALNY , jakby go nie było. Zdaję sobie sprawę , że przede mną mnóstwo pracy, wiele problemów , które będzie trzeba rozwiązać, ale dzięki Tobie uczę się jak sobie z tym wszystkim poradzić . Wielkie dzięki w imieniu swoim oraz wszystkich, którym pomagasz !!!!
Hej , obejrzałem twój film pierwszy raz przez przypadek na nie go wszedłem . Powiem ci że kwesta paczenia na zarabianie pieniędzy się zmieniła , dałeś mi nowy cel w życiu , który muszę spełnić . Od dziś będę ciebie oglądał .
Witam Cie Jacku. Przygode z Twoim kanalem rozpocząłem juz jakis czas temu, ogladajac te filmiki pomijalem, przeskakiwalem. Nie zaglebialem sie tak jak powinienem. To byl blad. Ten rok powiedzial3m sobie i swojej narzeczonej, ze bedzie inny, bedzie przelomowy.Bedzie nasz. Od 1 stycznia wdrazam kolejne etapy i juz nie przeskakuje po twoich filmikach tylko wyczekuje to nowych odcinkow. Poczatkowy sceptyzm nie byl uzasadniony, a tylko wyobrazony. Jednak widze jak zaczyna wszystko sie zazebiac. Zaczynam powoli zbierac male owoce z pracy po pracy w networkingu i usprawniam p9szerzam ta wiedze regularnie, czytajac ksiazki, ale dobrym oderwaniem wlasnie od ksiazki jest posluchanie osoby sukcesu. Bo czas jaki poswiecasz kanalowi i nam ogladajacym zasluguje na szacunek. ci co wyciagna wartosci z tych wszystkich filmikow przeniosa je do swego zycia. Budujac prawidlowy shemat wytaczajwc szlak jieuczeszczany przez masy, lecz tylko przez zdeterminowane jednostki.Postanowienia zrodzily sie z racji ciaglych problemów, slyszac nie mamy na to na to, a gdzievi jak przejsc z takim podejsciem shematem przez cale zycie. Patrzac po drodze do pracy na os9by, ludzi takich samych jak ja, jak wiele traca i stracili majac na mysli juz osoby sfarsze , ta energie do zycia dla zycia. Powiedzialem sobie nie chce tak. Nie!!Spotkalem sie ze strony rodziny i najblizszej mi osoby z krytyka, ale sumiennie nie odpuszczam.Każdy filmik przekazuje inna wartosc. Kazdy jest czyms nowym, dajacym powody do przemyslen. Nie otraniczajac sie do nich podczas czytania ksiazek, lecz tu z dialogu twojego do ogldajacych kanal.Jutro zaczynam aplikacje Geniusza, ktory mam nadzieje, ze usprawni mi w szerokim zakresie prace na etscie i ulatwi jak zwiekszy tempo rozwoju osobistego. Ide po swoje. !!Pozdrawiam Kamil.
Szczytem głupoty jest robić w kółko to samo i oczekiwać innych rezultatów ;)
Marcin Marcin jeżeli robisz cały czas to samo, ale 10 razy więcej, to stajesz się w tym lepszy i możesz to robić szybciej i/lub lepiej i możesz się spodziewać innych rezultatów
Sikora Kamil w takim razie nie będzie to wykonywane tak samo tylko z większym zaangażowaniem, szybciej, więcej itp
Nie dokońca jest to tak. Bo jeśli rezultaty mam dobre do tylko tak dalej, ale warto sprawdzać i dziłać
robić to samo (odnosi się do rzeczy) a robić tak samo(odnosi się do sposobu jak to wykonujesz) a to jest znacząca różnica :)
Albert Einstein
Jacku, chociaż" jestem trochę wcześniej urodzona" to od jakiegoś czasu z wielkim zainteresowaniem oglądam twoje filmiki, które zmotywowały mnie do działania. Muszę przyznać, że mimo tego co mnie w życiu spotkało i czego doświadczyłam, mimo wszystkich przeciwności losu wierzę,( źle powiedziałam) WIEM, że mam szansę jeszcze osiągnąć sukces. Poczyniłam już pewne kroki w tym kierunku. Dziękuję, że jesteś i robisz to co robisz. Pozdrawiam serdecznie. Bożena
Halo :-) Współsłuchacze!
Proponuję wspólne wyzwanie!
Przez najbliższy tydzień każdy z nas będzie wprowadzał pierwszy krok przedstawiony przez Jacka. Drugi tydzień - drugi krok i tak dalej. Kiedy skończymy 8 tydzień zaczniemy pracować od nowa, ale z małą zmiana! :-D
Pierwszy tydzień -1 krok, drugi tydzień 1 i 2 krok, trzeci tydzień 1,2 i 3 krok!
Kto się dołącza? :-)
Z własnego doświadczenia wiem, że nie jest łatwym zmienić życie i przyzwyczajenia z dnia na dzień, ale powolne wprowadzanie zmian i codzienna praca nad sobą to jest to! :-D
życie składa się z nawyków i one kreują miejsce w którym jesteśmy i będziemy... trzeba wprowadzić te wlasciwe
Pochwal się, jak idzie realizacja planu...
właśnie, o to samo miałem zapytać, Pani Alicjo jak mija czas? :)
Witam serdecznie.
Gratuluje osiagnietego sukcesu i dziekuje za dobre porady.
Doszedlem do kilku z Twoich porad samodzielnie, tylko do realizacji moich celów potrzebuje skonczyc ze swoimi nalogami.
Z zainteresowaniem ogladam Twoje filmy. Internet jest w dzisiejszych czasach potega na której mozna zarobic. :) Zycze dalszych sukcesów!!!! Twoje sukcesy zblizja mnie do osiagniecia moich.
Mariusz Nagorski a co bedziesz wozil cpanie po kraju?
Bardzo pozytywne wideo, daje do myślenia. Moim zdaniem, żeby uzyskać to o czym mówisz trzeba spełnić te punkty, które wymieniłeś i dodać jeszcze jeden pozytywne myślenie. Ja staram się otaczać tylko pozytywnymi ludźmi i nie słuchać pesymistów, którzy nas blokują.
Bartosz Nowakowski Ja uważam, że pozytywne myślenie to podstawa. Ja założyłam swoją firmę to właśnie pozytywne myślenie pomogło mi zdobyć klientów. Wcześniej nie przychodziło mi.nic do glowy, nir miałam pomysłów na rozwój firmy i.chodziłam zestresowana. Odkąd wyluzowalam, wszystko samo zaczęło.mi.się.układać. Pozdrawiam
+Pod nie5bem Malagi
Dzięki Jacku! Made my day.
Pracuje na etacie ale zawsze miałem pragnienie działania "co by tu jeszcze zrobić" aby zarobić. Ostatnio trochę odpuściłem od działania bo pokierowałem się Twoją ideą, że zarabianie jest kwestią wiedzy. Dlatego po pracy czytam książki związane z biznesem jednak dziś zabrałem się do działania. Pojechałem do pomieszczenia jakie wynajmuję i zacząłem budować produkt na jakiego mam klienta. Po kilku godzinach pracy stwierdziłem, że zostały mi 2 sztuki aby skończyć na dziś "2 etap" budowy produktu ale nie mam już sił i wracam do domu. Jednak potem przypomniałem sobie jak mówiłeś w pewnym filmiku aby dobrze planować czas. To policzyłem, jutro muszę znowu przyjechać, przebrać się na roboczo, wykonać pracę i znowu przebrać... wrócić. To mi zajmie 2 h. Chociaż po chwili zdecydowałem, że wracam. W końcu zdenerwowany na głupie zastanawianie się co się opłaca a co nie poświęciłem jeszcze te 30 min i skończyłem. Teraz oglądając ten filmik i widząc punkt 8... determinacja, jestem bardzo zadowolony, że ukończyłem kolejny etap budowy ;) dzięki temu zrozumiałem, że muszę stawiać sobie cele- etapy. ;) dzięki !
Panie Jacku, czy według Pana warto ufać przeczuciom i intuicji w kwestii swojej przyszłości, swojego przeznaczenia?
Nie jestem Jackiem ale z całą pewnością TAK. Szukaj- każdego dnia, a wszystko się rozjaśni. Podążaj. Czuj. Myśl.
Świetny materiał! Od pewnego czasu staram się poukładać swoje życie. Zacząłem od fundamentów. Zrozumienia czym jest dla mnie szczęście, od tego jak realizować postawione cele i wytrwać w nich. Jestem młodym człowiekiem i narazie znalazłem sobie prace na etacie żeby móc nauczyć się zarządzać pieniędzmi. W wolnych chwilach uczę się biznesu bo to jest moim marzeniem! Mieć własny zdalny biznes. Chciałbym kiedyć poznać Pana na żywo, ponieważ traktuję Pana jako jednego z moich mentorów bo wiedza, która jest tutaj przekazywana to naprawdę coś świetnego i cieszę się, że jestem widzem juz ponad 8 miesięcy! Po obejrzeniu takiego filmu od razu nabieram chęci do działania! Dziękuję :)
Wymyśliłem 3 własne projekty szukałem firm które produkują owe części elektroniczne aby zysk był jak największy. Wszystko okey prototypy posiadam, i tu jest problem elektronika musi mieć obudowę cena produkcji 1 obudowy kosztuje 40 gr lecz forma aby takie obudowy zrobić kosztuje kilka do kilkunastu tysięcy w Polsce... Czas oczekiwania na samą formą to ponad 3 msc. A jestem dopiero na etapie studiowania.
Jakub Sacha tzn że potrzebujesz inwestora ,który zainwestuje w twój pomysł. Gdy już zarobisz na swoim pomyślę i dostaniesz swoją część zarobku ze sprzedazy możesz już sam tworzyć nowe sprzęty kupować formy , rozwijać swoje pomysły bez inwestora ;) powodzenia !
Jaki problem znajdź coś w Chinach co ma podobne wymiary do twoich wymaganych aby to upchnąć, może to być już jakieś inne gotowe urządzenie nie koniecznie sama obudowa. Szukaj bez logotypów lub usuń je i nanieś swoje. W twoim budżecie napewno coś znajdziesz i jak bierzesz większą ilość to i z ceny można mocno zjechać. Robiliśmy coś takiego regularnie w jednej z agencji reklamowej. Pozdro
Takich ludzi jak Pan warto słuchać!Z każdym obejrzanym filmem Pańskiego autorstwa,utwierdzam się w przekonaniu,że muszę nauczyć się tego,co mnie interesuje i zmierzać do celu.Jest nim działalność gospodarcza w kierunku układania paneli,glazury.
Od dłuższego czasu mam prywatne spostrzeżenia nt.tego jak ludzie,którym w życiu nie wyszło podchodzą do wyższych celów niż praca na etacie.
Dla wielu wyznacznikiem sukcesu jest dobra,stała i dobrze płatna praca.Nie dla mnie!Do pracy póki co muszę pójść,aby po 3 miesięcznym zwolnieniu lekarskim zarobić na życie i nauczyć się odpowiednich umiejętności.Niemniej szanuję ludzi pracujących,bo nie idą po socjal,ale większości nie cenię,gdyż nie mają ambicji.40 lat pracy w jednym miejscu to żadna ambicja!Nienawidzę stagnacji,w tym zawodowej,czy w rozwoju osobistym :-) Pozdrawiam serdecznie!
Jeśli dalej chcesz aby ktoś Ci mówił kiedy możesz zjeść kanapkę - ten materiał nie jest dla Ciebie. Natomiast jeśli należysz do tego bardziej kreatywnego grona ludzi - dobrze trafiłeś. Jacek materiał rewelacja.
Cześć. Fajnie się Ciebie słucha, fajnie się ogląda. To jest drugi. Nie, trzeci odcinek jaki obejrzałem w całości, ale od teraz zaczynam Cię brać na poważnie. W sensie likwidacji z tyłu głowy tego przekonania - „to na pewno nie jest dla mnie”.
I czyż bazowym krokiem, z tych które wymieniłeś nie jest punkt piąty? Myślenie o pieniądzach. Punkt centralny, do którego zwracają się wszystkie pozostałe?
Miałem napisać coś więcej, ale dobrze... pomilczmy.
Na razie.
Wszystkie kroki zapisane w notatkach, przeglądam codziennie i się motywuję :)
i jak tam jesteś już milionerem? :)
@@fornet_tv9312 XDDDDDDD
1.52 i rodzi się myśl w mojej głowie że człowiek sukcesu chce i pomaga innym aby również oni odnieśli sukces.Pozdrawiam i życzę zdrowia oraz dalszych sukcesów.
Gdyby wszyscy zostali milionerami, to nie byłoby pieniędzy, więc nie chcę zostać milionerem. Poświęcę się dla ludzkości :)
PINGU bass nie wie o co ci chodzi
Poprostu ci się nie chce XD
Eliza :3 Z Jezu czy w rozumiecie co to jest żart?
Nataniel Reguł
Po prostu nie masz jaj, żeby to zrobić. Jesteś zwykłym leniem. Żyjesz na wyspie „pewnego dnia będę „, a w ostateczności nigdy nie będziesz.
Oglądam Twoje nagrania już od kilku miesięcy. Gratuluję wytrwałości. Opowiadasz o bardzo przydatnych rzeczach, dzięki :)
Do tematu chciałbym dorzucić coś od siebie. Uważam że (bo nie jestem jeszcze milionerem) każdy kto poważnie myśli o dojściu do czegokolwiek nie powinien rozstawać się z notesem i długopisem. Pisanie po kartce jest jedną z najlepszych metod zmiany swoich przekonań. Najlepiej zacząć od pytania dlaczego chcę być bogaty i szukać prawdziwej odpowiedzi. Trzeba znaleźć coś, co naprawdę nas motywuje do ciągłego dążenia do osiągania swoich celów, w szczególności w momentach zwątpienia.
Hej
Jak zwykle kolejna dawka konkretnej wiedzy, mówisz o koncentracji, a co myślisz nad robieniem dwóch rzeczy jednocześnie?
Kiedy na jednej zarabiamy, a drugą dopiero rozkręcamy czy to ma sens? ( tą drugą mam na myśli kanał na yt)?.
Panie Jacku jest Pan podobny do osoby, dzięki której rozpocząłem moja
przygodę z rozwojem, więc może dlatego tak lubię te nagrania. A wszystko
rozpoczęło się 2 lata temu, gdy spytałem bogatego ojca, mojego kolegi
jak to osiągnął. Dostałem wtedy książkę ''Obudź w sobie olbrzyma'' wtedy
trochę się zdziwiłem, co jakaś książka ma mi pomóc, ale to od niej
wszystko się zaczęło. Teraz po przeczytaniu blisko setki książek i
zmienieniu niemal każdego aspektu mojego życia, w tym zaoszczędzeniu
trochę pieniędzy. Mam siłę i plan na swoją firmę i wiem, że cokolwiek
się stanie, nie będzie to moja jedyna firma i nigdy się nie poddam, puki
nie osiągnę statusu milionera i go utrzymam.
Moi drodzy, Jacek jest świetnym człowiekiem i bardzo chętnie ogladam filmy na tym kanale, jednak proszę was nie wpadajcie w manie zarabiania pieniędzy, bowiem pieniądze są tylko atrybutem, a nie celem. Szukajcie tego co was kręci, co kochacie, co ekscytuje, nieważne co to jest, bo to jest wasze, szukajcie swoich celów, nie cudzych. Każdy z nas jest inny, każdy ma inny potencjał.
Co zmieniłoby wasze życie w święto? Czego pragniecie?
Witam. Dziekuje Ci za wszystko co robisz. Otworzyles mi oczy i umysl. Niektore rzeczy wprowadzam ( patent z gumka na rece - rzucilem palenie). Dzieki Tobie mam wiecej energii i czasu do dzialania i co najwazniejsze układam sobie wszystko w glowie.
pozdrawiam i oby tak dalej.
Witam, cała Pana wypowiedz jest od A do Z prawdą.
Pozdrawiam.
Konkretna wiedza w ośmiu punktach. Tylko mało jest ludzi którzy lubią ryzykować żeby rzucić prace na etacie i zacząć w końcu pracować na swoje wlasne konto. Mam 21 lat i z większością ludzi z ktorymi rozmawiałem są zdania że żeby dobrze żyć trzeba sie dobrze wyedukowac i iść do pracy. Naprawde ludzie zachowują sie jakby mieli klapki na oczach i niedostrzegali tego, że jak ktoś mógł stworzyć jakiś biznes który niesamowicie prosperuje to że oni też mogą to zrobić tylko potrzeba czasu i pewnych zasad w tym wszystkim o ktorych mówi pan Jacek. Większość za to myśli że nie byliby w stanie tego zrobic no bo to przecież niemożliwe i ludzie którzy osiągają wielkie sukcesy to kosmici a nie ludzie. Super, że jest taka osoba która próbuje i pomaga zdjąć ludzia te klapki z oczu i za to panu dziekuje Panie Jacku. Osobiscie jestem zdania że na świecie nie ma granic których nie da sie przekroczyć a jest tylko ograniczona wyobraźnia ludzi.
Śmiać mi sie chce z tego, że ja mam nawet jeszcze nie skonczone 21 lat a ludzie którzy są dwa razy starsi jeszcze nie dorośli do takich myśli. Nie chce przez to powiedzieć iż jestem jakimś niesamowitym czlowiekiem bo do niesamowitosci mi dużo brakuje leczy to, że dość wcześnie przejrzałem na oczy.
Aktualnie pracuje na etacie z czego nie jestem dumny lecz nie mam wyboru i nie moge podjąć narazie tego ryzyka idąc na swoje ponieważ mam dziecko i musze zarabiać żeby niczego mu nie brakowalo. Oczywiscie caly czas sie ucze wszystkich aspektów biznesu w którym chciałbym wystartować i czekam na moment aż moja dzieczyna skończy szkołę co stanie sie w tym roku i pójdzie do pracy. Wtedy będę mógł podjąć ryzyko bo niestety trzeba też zakładać że może cos nje wyjść skoro to pierwszy biznes a cena niepowodzenia w tym momencie bylaby wysoka.
To tyle co chciałem od siebie napisac.
Pozdrawiam wszystkich.
Dzięki za ten filmik :)
jakiś czas temu chwyciłem się pewnego biznesu , który może dać mi wiele możlwiosći ale ccoś we mnie się zablkowała i miałem zamiar juz odpuścić temat, po tym nagraniu wiem że muszę zmienić swoje nastawienie a ten biznes to będzie tylko początek czegoś większego , śledzę pana od niedawna na yt ale jestem podrażeniem jak potrafi pan przemówić do człowieka i go zmotywować :D postanowiłem że w tym roku na prawdę się zmieni, i te zmiany już nastąpiły , teraz tylko czas na większe efekty i wiecej SAMODYSCYPLINY :D
Tak! Każdy z nas może osiągnąć sukces. Dla jednych będzie nim zarobiony milion. Dla innych wymierna poprawa jakości własnego życia. Wyraźny wzrost poziomu satysfakcji z tego kim jestem, co robię i jak żyję. A ten zarobiony milion zupełnie jako dodatek. Kluczem jest DECYZJA CO WYBIERAM + KONKRETNE DZIAŁANIE.
Wystarczy zatrzymać się i przez chwilę zastanowić
Co właśnie wybieram?
- harówkę na etacie
- wegetację na zasiłku
CZY
- kreatywne, przedsiębiorcze, własne działanie
Na co teraz poświęcam czas?
- na wycieńczającą siły pracę
- na pseudo-odpoczynek, po którym i tak jestem zmęczony
- na robienie w kółko tego samego, bez widocznych efektów i nie wiadomo po co
CZY
- na podejmowanie działań które mnie cieszą, rozwijają moje umiejętności i krok po kroku poprawiają jakość (poziom) mojego życia
Na czym w tym momencie koncentruję swoje myśli?
- na marudzeniu lub narzekaniu: "że się nie da", "że to nie takie proste"
- na rozmowach pod tytułem: gdzie byliśmy na wakacjach, gdzie pojedziemy na wakacje lub jaką kupkę dzisiaj zrobiło to czy inne dziecko (z całym szacunkiem)
CZY
- na tym, co konkretnie dzisiaj mogę zrobić, żeby wykonać krok w kierunku lepszego i pełniejszego życia, którego pragnę
Jaki sposób działania utrwalam w sobie przez to, co właśnie teraz robię?
- bezmyślne i nieefektywne działanie
- nic nie robienie i marnowanie czasu
- chowanie głowy w piasek lub kulenie ogona pod siebie
CZY
- pracę nad sobą, by co dzień stawać się trochę lepszym. Działanie, którego efekty widać, przez co inspiruję, pobudzam i zachęcam do rozwoju ludzi wokoło mnie
Co właśnie teraz ćwiczę, bierność czy działanie?
Obejrzałem dzisiaj film. Pomyślałem. Wybrałem. Trzymam kciuki za wszystkich pozostałych!
***
Bardzo ciekawy kanał. Cieszę się, że go znalazłem. Subskrybuję.
Mikołaj L - widzimy się w Ferrari, odezwij się na FB.
sukces.pl ja mam tylko lamborghini
ja mam starego poloneza
sukces.pl jak ostatnio i e
byłem bliski rozwodu z poślubioną sobie kobietą od dwóch lat....ona woli kupić samochód , pokazać i jeździć pięć lat i sprzedać z stratą , ja zaś zainwestować i pomnożyć...pierwszy raz wszedłem dziś na Pana film i to balsam na moje serce, chciałem jej nawet pokazać ten film ale to kasztan i tak nie zrozumie....winszuje woli i tej świadomości
sukces.pl jak założyć firme/działalność w wieku 16 lat?
Wszystko jest do zrobienia.Trzeba mocno wierzyć w siebie i tego pragnąć,bez tego zapomnij o sukcesie.Na poczatek warto stawiać sobie małe cele tak jak ja to zawsze robię.Udowodnię a zarazem zmotywuję Was do działania.Uwielbiam motoryzacje i sportowe samochody.Już raz miałem okazje jechać ferrari f430 po wygranym konkursie.Dlaczego wygrałem ten konkurs?Bo wierzyłem że mi się uda a kolejna okazja nie przytrafi się zbyt prędko więc powiedziałem sobie"teraz albo nigdy"
i udało sie.Trzeba było jechać segwayem i wykrecic najlepszy czas slalomem.Jechałem pierwszy raz w życiu a jednak dopięłem swego wiedząc że mi się uda.Do czego zmierzam?Wierzę że kiedyś przejadę sie jeszcze raz super samochodem a konkurs od pana Jacka jest prostym sposobem na zrealizowanie marzenia i udowodnienie sobie jak i wam ze wiara w to co się robi jest najwazniejsza.Wierzę,jestem pewien że uda mi sie przejechać jeszcze raz super samochodem.Jak nie teraz to nastepnym razem.pozdrawiam.
Dodam jeszcze że sytuacja życiowa troszkę mi się skomplikowała głównie przez pracę i rok temu postawiłem wszystko na jedną kartę zakładając firmę dosłownie od zera. Wpadają pierwsze konkretne zlecenia :)!
Dla ludzi pracujących na etacie: pomysł + motywacja = siła do działania
Wszyscy idą w prawo, a Ty idź w lewo!
wspaniały człowiek...poświęca swój czas i przekazuje darmowe lekcje i mądrość życiową...pozdrawiam serdecznie , zawsze oglądam z zadowoleniem...Janek
Pierwszą firmę założyłeś w wieku 16 lat . Pytanie brzmi ... jak stworzyłeś w tak młodym wieku kapitał na jej stworzenie ?
MaKu stworzyłeś kapitał? Nie trzeba go tworzyć, bo już ktoś za nas to zrobił. Ja zaczynałem w wieku 14 hobbistycznie zajmować się kowalstwem. Teraz mam 16 lat, delikatny kapitał zainwestowany w kuźnie i już spokojnie z tego mogę wyżyć. Ale i tak zamierzam się rozwijać.
A pieniądze na swoje hobby, sprzęt i opłaty wziąłeś skąd?
Dotacja z unii
Przecież on lody sprzedawał... O jakim kapitale mowa?
Hey Jacek,
jak zwykle wspaniały materiał.
Co jakiś czas słucham tego typu materiałów, ale moją szczególną uwagę zwrócił punkt 8 - dyscyplina. Chyba wiele osób o tym nie mówi, ale po krótkim przemysleniu, rzeczywiście uważam, że to jest bardzo ważne. Czy to w dietetyce, czy to w sporcie, czy to wreszcie w zarabianiu. Bez tego, szybko można się rozkojarzyć, czy pójść błędnądrogą.
Dzięki za ten materiał!!!
Witam serdecznie
Nazywam sie Dawid i od jakiegos czasu Oglądam.twoje filmy .
Musze ci powiedziec ,ze jest w nich moc . na codzien nie mam mozliwosci spędzania czasu w towarzystwie takich osób jak Ty ,
ale na szczescie jest internet i mozemy , po ogladac ludzi sukcesu i pozytywnie nastawionych , to dlamnie jest pewnego rodzaju motor do działania , wystarczy kilka minut dziennie zeby sie doładowac optymizmem .
Gratuluje sukcesu i zycze dalszych
Miłego dnia POzdrawiam Dawid
Brawo 👍👍👍👍super material bardzo pomocy . Jest pan napewno inspiracja dla wielu osob.Brakuje takich filmow na polskim you tubie . uwielbiam ludzi z sukcesem bo dawaja mi kopa na dalsze dzialanie . Sztuka nie jest byc mikionerem ale rowniez zyc w zgodzie ze soba i wiedziec czego pragniemy od zycia i byc coraz lepszym z dnia na dzien. Gratuluje panu sukcesu jest pan swiadmy tego i bardzo dobrze ze chce pan dalej rozwijac swoje plany . Ciesze ze jest coraz wiecej ludzi ktorzy osiagneli swoj cel.Bo napewno jest to droga pomocna do szczescia ☺☺☺Pozdrawiam i zycze powodzenia na dalszej drodze pana kariery 👍👍👍
Uwielbiam Pana !
Witam Pana dopiero staram sie wdrażać w swiat biznesu, bardzo dobrze mozna Pana zrozumiec i naprawde wyciagnac informacje o ktorych na codzien normany czlowiek nie mysli tylko jego myslenie bedzie jak tu odpoczac ale naprawde malo z siebie dajemy mozemy wiecej! Dzieki takim ludziam jak Pan czlowiek dostaje szanse od zycia i stara sie dążyć do lepszego jutra bo to co bylo w wczoraj to nasza lekcja zeby pojac o co w tym wszystkim chodzi. Staram sie robic codzienne krok i odblokowac glowe na nadarzajace sie sanse.Dziekuje za motywacje! Pozdrwaiam!
Świetny filmik, ale radziłbym zacząć montować.
Dzięki za dawkę motywacji oraz za podzielenie się wiedzą - przyswoiłem, zapisałem, wdrażam w życie.
Gdy wspomniałeś o tym, że nie jeździsz na wakacje, nie wiesz co to tak na prawdę są wakacje, bo za każdym razem bierzesz ze sobą laptopa, telefon i bez przerwy pracujesz to naszła mnie pewna refleksja. Mianowicie człowiek, który chce osiągnąć sukces i go osiąga, od przysłowiowego "zwykłego zjadacza chleba" różni się jedynie stanem konta i standardem życia. Obaj ciężko pracują, obaj mają mało czasu, obaj się poświęcają, aby coś mieć - to coś jest zależne od wyobrażenia wyżyn, na które chcemy się wspiąć.
Konkludując, jeszcze raz dzięki za motywację i wyżej wymienione kroki. Mam nadzieję, że to ja będę tą osobą, Pozdrawiam :)
8 kroków do miliona? Wyjechać z tego kraju, jestem 5,5 roku w Norwegii a na koncie odłożone 2,2mln koron.
Ponad 30+ tysięcy koron odłożone co miesiąc ? Gdzie pracujesz ? Co robisz ? Moim zdaniem piszesz glupoty ;)
@@dawidwojdya4606 niektórzy ludzie zarabiają, mam 21lat zarabiam po opłaceniu mieszkania 2500€ i cały czas myślę o tym jak zarabiać trzy razy tyle
Kolejny świetny film! Jacku, oglądam Twoje filmy od niedawna i ogromnie się cieszę, ze Cię znalazłam, bo w kazdym filmie znajduję TONĘ motywacji i praktycznych porad. Tzn niby wszystko wiem, wszystko oczywiste, a jednak...
Byc moze wiedza ta przychodzi w odpowiedniej formie, moze masz jakiś dar, ze wiedza ta dociera do nas lepiej, moze czas odpowiedni nadszedł, ze jesteśmy gotowi na przyjęcie jej (tzn przynajmniej częśc z nas oglądających Twoje filmy), a moze wszystko po trochu.
Od pięciu lat mam swoją firmę, jednak po uświadomieniu
sobie, ze nie jest to kierunek, w którym chcę dalej zmierzac, od roku
intensywnie uczę się nowego zawodu (oczywiście nadal własna firma) i
wierzę, ze sukces jest blisko. Mam za sobą bardzo trudny rok, liczne
porazki i zbieranie się po nich, ale tez ogromny wzrost samodyscypliny,
nad którą pracuję nieustannie, a z którą w przeszłości róznie bywało.
Chciałabym zachęcic wszystkich, którzy pragną zmiany, ale moze ich onieśmielać
myśl, że nie są już dwudziesto - trzydziesto - latkami - na zmiany, nawet
te DUŻE, nigdy za późno. Sama mam 44 lata, zaczynam znowu od zera, a
jednak ani przez chwilę nie wątpię, że nie dam rady.
Czego Wszystkim oglądającym Jacka filmy życzę. Powodzenia, trzymam kciuki za Was i za siebie :)
Jacku, dziękuję! :)
A ja mam wszystkie 8 kroków zrealizowanych z LENISTWEM.
Odniosłem SUKCES :-)))
Jacku, od dzisiaj jestes moim wzorem do naśladowania, szkoda że tak pózno wpadłem na twój kanał.
Po nowym roku przeprowadzam sie z Londynu do Warszawy po 10 latach. Napewno nie będzie lekko na początku,zaczynając życie od zera, ale wiem napewno, że nie chce pracowac na etacie, na czyjeś marzenia,.Chce spełniać swoje, by za kilka lat móc Ci dorównać, i ze swoim laptopem siedziec na leżaku obok. To wszystko to jest czysta psychologia i zdrowe podejście do tematu, dajcie mi tylko wędkę!
Panie Jacku super wiedza za którą dziękuję:) niepokoi mnie tylko zdanie "ja nie wiem co to są wakacje..." może zamiast tego laptopa lepiej wziąć ze sobą bliską osobę i rzeczywiście poleżeć jeden dzień na plaży...:) ze wszystkim innym się zgadzam i staram się wdrażać w życie. Pozdrawiam serdecznie:)
lukas50881 aaa to jeżeli tak to przepraszam:) ja tylko przedstawiłem moje zdanie tzn gdybym miał jutro umrzeć, to większą wartością były by dla mnie chwile spędzone z moją rodziną a nie to jak ogromną pracę wykonałem...co też jest oczywiście ważne, tylko mi chodzi o zachowanie równowagi work==life:)
muszę przyznać że do tej pory obejrzałem raptem parę Twoich filmików chociaż kanał znam już ponad rok; jednak dopiero ten zainspirował mnie do działania.Krok nr 1 - jest codziennie! Krok nr 2 w pełni się z Tobą zgodzę, mimo że jeszcze pracuję na etacie jednak jestem w trakcie zmian w kierunku swojej własnej działalności ukierunkowanej na określoną grupę ludzi. Krok nr 3... rozłożył mnie na łopatki, przecież to takie proste... :D - cel mieć 1000 zł dziennie :D Krok nr 4 jeszcze jakiś czas temu kierowałem się oszczędzaniem pieniędzy jednak kiedy zmieniłem nastawienie na odkładanie całkiem zmieniło się moje podejście do pieniędzy do samego siebie tzn lepiej czuję się sam ze sobą - już nie jako skąpiec i przechodząc do kroku nr 5 podejście - zarabianie faktycznie działa i to bardzo szybko! Krok nr 6 do dziś był dla mnie problemem, jednak dzięki Twojej wypowiedzi wiem już jak sobie z nim poradzić - podobnie jeśli chodzi o krok nr 7, albo podejmujemy decyzję i idziemy w jednym kierunku albo lepiej się za coś nie zabierać w ogóle...punkt nr 8 - jak wyżej. P.S. marka koszulki i marynarki ? Pozdrawiam.
Hmm... Jakby nad tym się tak głębiej zastanowić...
Milion = sprzedać 10 tyś. produktów po 100 zł. lub sprzedać 100 tyś. produktów po 10 zł.
Hmm... Przy 7,3 mld ludzi na świecie 100 tyś osób to prawie nic. Oczywiście do tego wszystkiego dochodzą koszty produkcji itd. Więc np. przy założeniu 1 mln = 300 tyś sprzedanych produktów za 10 zł również nie wydaję się to dużo. Wystarczy mieć dobry pomysł i trochę motywacji.
Bartek AsdaS tylko co by tu sprzedac
CS:GO ODDSHOT Więc dlatego trzeba mieć dobry pomysł :)
wiem że post z ponad roku ale Jacek mówił w filmie o 100 tyś osób w Polsce a nie na świecie.
1 mln pln to jest pikuś, nic a dla wielu ludzi wow niemozliwe przeliczyc to na euro i już nagle caly czar pryska
Jestem w trakcie zakladania działalności, twoje rady są bardzo pomocne. Wielkie dzięki ! :)
Bardzo chciałbym osiągnąć sukces, jednakże nie wiem, od czego zacząć a przede wszystkim jak zacząć, myśleć i wdrażać się w budowanie swojego biznesu. Mam 18 lat, myśląc o własnym biznesie, odczuwam pozytywne emocje, które są wyobrażeniem tego, jak mogłoby być, lecz z drugiej strony towarzyszy mi pewnego rodzaju strach, który mówi „a co jeśli się nie uda, jeżeli stracę włożony nakład pracy". Właśnie tutaj pojawia się moje pytanie, z czego czerpać inspiracje na biznes, nie chcę od razu cudów, chcę tylko zacząć z któregoś punktu, dzięki któremu mógłbym się dalej rozwijać i spełniać swoje marzenia. Jeżeli ktoś z was też był w takim punkcie "0" i w jakiś sposób ruszył naprzód, i możecie pomóc mi jakąś cenną radą, nawet jeżeli dzięki niej miałbym postawić malutki kroczek w przód, to Dziękuję.
Paweł Piekutin poogladaj więcej filmików z tego kanału, może jeszcze do końca nie wiesz bądź nie zgromadziles wszystkich niezbędnych wskazówek. Zacząłem od tablicy korkowej i karteczek, ustalilem harmonogram tygodniowy. Zacząłem zarządzać finansami (odkładanie w "koperty" na początek to świetny pomysł). Ustal kierunek w którym będziesz dążyć, czytaj książki, poznawaj ludzi, trwaj w tym i samo przyjdzie z czasem. Strach minie gdy stworzysz własne zaplecze ☺
i nigdy, przenigdy nie poddawaj sie
Moja cenna rada, całe życie będziesz gonił z forsą a na końcu tej drogi będzie to samo co na początku. Nie warto
Artur Kowalski to jesteś wyjątkowo pustym człowiekiem. I tak wszyscy zdechniemy- nie warto gonić za czymś tak bezwartościowym jak szmal. pieniądze dają nam rozrywkę i wygody, a zabierają duszę i tożsamość
Artur Kowalski ludzie są bezwartościowi, jak i ich system zwany "społeczeństwem"
Artur Kowalski nie myślę racjonalnie. Sory, ten świat jest parszywy
Moim zdaniem to jeden z najlepszych twoich filmów, fajne tło i przedewszystkim mądre i praktyczne porady które jak mówisz sam sprawdziłeś. To najlepszy rodzaj wiedzy jaką mogłeś mi przekazać.
panie biznes man zapomniales chyba o jednym. mowisz o 360 tys w rok o pracownikach reklamach ide do banku z 340 tys i dwadziescia zostawiam sobie ale pracownikom i reklamom kto zaplaci juz niee mowie o bo o tym.nie mowiles o urzedzie skarbowym podatki itp po 3 latach milon w polsce hahaaha
Pedro jak byś słuchał to byś wiedział że on mówił o 1000 zł zysku dziennie czyli po wszystkich opłatach
Witam bardzo serdecznie :) Mam na imię Stefan. Przyznam, iż na Pana kanał natrafiłem dziś przypadkowo przeglądając filmiki motoryzacyjne , które bardzo mnie interesują od momętu kiedy zaczeli organizować szkolenia jazdy rajdowe dla osób niepełnosprawnych na których było dane mi być uczestnikiem . Kocham samochody, uwielbiam prowadzić je, gdyż wtedy czuje się wolny, pełnosprawny, równy innym, nie czuje się inny. A taki jak wszyscy bo, tak jestem wtedy spostrzegany gdy siedze w aucie, w tedy nie wiedzą ludzie do okoła mnie, iż jestem inny wizualnie, bo przecież tak naprawde każdy z nas jest inny hihi. Chciałem bardzo serdecznie podziękować za ten filmik jak i porady w nim zawarte , gdyż od jakiegoś czasu nurtuje mnie myśl o otworzeniu w raz z małżonką jakiegoś własnego biznesu. Ta myśl zrodziła się po, tym jak ja jako osoba niepełnosprawna mam problem z zatrudnieniem się :) Do tej pory mieliśmy dylemat czy spróbować. Ale dzięki Pana słowom i instrukcją poczułem, dzieki determinacji i wytrwałości konsekwencji warto i to sie uda. Pozdrawiam serdecznie. :)
Hej! Jacku chciałem tu przy wszystkich miłośnikach Twoich nagrań podziękować Ci za kolejną dawkę motywacji, bardzo się zmieniłem dzięki Tobie, jestem innym człowiekiem. Ostatnio zacząłem czytać Napoleona Hill'a. Masz rację we wszystkim co mówisz, przekazujesz nam esencje wiedzy wszystkich tzw. "motywatorów". Śmiem twierdzić, że jesteś współczesnym prawdziwym mistrzem motywacji!! Dziękuję bardzo!!
Witam. Panie Jacku dziękuję za filmik - już chciałem iść na etat - porzucić własny biznes i wiem teraz, że dałbym krok do tyłu i stracił pozycję. Dał mi Pan motywację do dalszego działania. Zgadzam się z jednym z kroków - mianowicie marzenia, cele i wysoko porzeczka i upór w dążeniu. Dla mnie cel - wysoka poprzeczka i dążenie do jej przeskoczenia a nie kupno skody 1,9 tdi bo mało pali i nie muszę dużo pracować żeby zarobić na paliwo - to jest dla mnie myślenie porażka. Pozdrawiam!
Miej swój własny biznes ktoś tu chyba zapomnial ze nasz rynek jest zalany wszystkim
Janek kosmal wystarczy być choć trochę bardziej konkurencyjnym. A pozatym rynek wcale nie jest zalany. Na szczęście nie każdy to widzi
Naprawdę teraz jestem zmotywowany do działania, zacząłem się zastanawiać nad tym co robić w życiu żeby mieć zysk, nauczyłem się również realizować cele, skutecznie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
to ja Wam teraz powiem co zrobić żeby zostać milionerem w prostych krokach...
1. Jeśli masz układy to zostań w Polsce.
2. Jeśli nie masz układów, chcesz zostać milionerem i zostać w Polsce - to ukradnij, albo wygraj w lotto ( wystarczy 6 liczb i można tu szczęśliwie zyc)
3. Jeśli chcesz zostać w Polsce, nie masz układów, nie wygrasz i nie chcesz ukraść pierwszego miliona - spokojnie nigdy nim nie zostaniesz ale zawsze warto liczyć na spadek z Ameryki.
4. Jeśli chcesz zostać milionerem to wyjedź z Polski bo tu na pewno nim nie zostaniesz tylko wyprujesz sobie żyły, później pewnego pięknego dnia zmienia się przepisy podatkowe albo przyjdzie wariat z urzędu i CI skończy Twój Big Polish Dream
Dziekuje za uwagę
Sama prawda
Piotrze, nie znasz się na życiu.
Szansa na wygrana w lotto wynosi 1 do 14000000 wiec nie opłaca się.
Z takim nastawieniem to każda wymówka jest murem nie do pokonania. Zmień myślenie i okaże się, że ten mur sam sobie budowałeś.
Typowe marudzenie i usprawiedliwianie się...
Od pół roku prowadze własną działalność,wtedy też trafiłem przypadkiem na sukces.pl,od tamtego czasu stosuje porady Jacka,oczywiscie słysze od żony,rodziców i reszty znajomych ze na etacie lepiej,spokojniej i ze po co mi to,ale nie wruciłbym już nigdy na etat chociaż nie zawsze jest różowo i wiem ze napewno osiągne sukces,dziekuje za motywacje panie Jacku
Cytaty znanych ludzi
"fiksum dyrdum"
Jacek Wiśniowski :-)
słowa z "Kariery Nikodema Dyzmy" ;)
Super materiał. Bardzo motywujący do pracy. Przede wszystkim pracy nad sobą.
W wieku 25 lat zarobiłem pierwszy milion (gpw&forex&biznes). Dwa lata zajęło mi jego roztrwonienie, popadłem w długi do tego kokaina hazard piękne kobiety (to najbardziej kosztowne). Max moje zobowiązania wynosiły 0,5m pln dziś jest kolo 200k pln do końca tego roku dzięki TOBIE "starszy bracie" będę miał porządek w papierach oraz obecnie jestem juz czystym od nałogów człowiekiem . 2018 milioner dolarowy i to wszystko bez zainkasowania przez CIEBIE złotówki czy dolara mam nadzieje ze kiedyś pozwolisz mi sie zrewanżować Pozdrawiam MENTORZE i dziękuje za otwarcie oczu na nowe życie.
stooq911 można prosić o jakiś kontakt?
Wow! Super. Gratulacje.
Witam. Jakiś miesiąc temu ukończyłem terapie odwykową. Na tej że terapii czytalem Pana książkę pt. Rusz dupę. Ten caly okres pobytu łącznie z czytaniem tej książki naprawdę bardzo pobudził mnie do życia i zrozumiałem jak wiele moge w życiu jeszcze osiągnąć. Teraz oglądając Pana filmiki caly czas utrwalam sobie moją wolę do walki i dążenia do lepszego jutra. Chciałem podziękować tutaj na forum za dzielenie się swoim doświadczeniem i swoimi uwagami bo może gdyby nie te spostrzeżenia teraz bylbym hdzie indziej i napewno myślał zupełnie inaczej. Pozdrawiam
Przepramaszam ale te 1000 ciastek dziennie za darmo się nie zrobi xD
Na początek dobry wieczór ☺
Chyba pierwszy raz wypowiadam sie w komentarzach pod Pana materiałami, mimo iż regularnie je ogladam. W sumie to logiczne, bo stawiając Pana za wzór staram sie gospodarować swoim czasem rozsądnie. Jednak dziś chciałbym podzielić sie własnymi spostrzezeniami ze wszystkimi, którzy śledzą ten kanał, ponieważ wiem że ma Pan racje. Przekonuje sie o tym na własnej skórze. Pana słowa są także bardzo motywujace i przyszedł czas by "zebrać wszystko do kupy", zacząłem działać. Nie chce rozpisywać sie i opowiadać co tam robię i jak nabiera wszystko tempa, bo to nie istotne z dwóch powodów (po pierwsze kogo to obchodzi, po drugie ci którzy "działają" korzystając z Pana wskazówek wiedza jak jest). Przechodząc do sedna: Wszystko jest kwestią myślenia i realizowania (bo samo sie nie zrobi). Do tego wszystkiego trzeba nie tylko zdobywać wiedzę, ale rowniez dzielić sie nią i zarażać tym innych, uwierzcie to procentuje! Przykład: Wyobrazcie sobie jak działa komputer i pomyślcie o swoim umysle. To co jest w tym komputerze zależy co do niego wgramy, to jak działa zależy od jakości tych informacji. Bo wszystko jest informacją i to informacje są podstawą działania. Odrzuccie to co niepotrzebne i zostawcie same potrzebne informacje w swoim umysle. Skupcie sie na tym co jest ważne by osiągnąć cel. Rozmawiając z bliskimi przekazuje tylko te ważne informacje, myśli, wiedzę zdobytą. Gdy widzę ze ktoś mnie słucha uważnie, zaczyna pozytywnie myśleć i w pewnym sensie dostaje jakby energię. Zatem moja prośba do Was jest taka, żeby zarażać kogo tylko możecie tą pozytywną energią jaka Pan Jacek nam niesie. Ma Pan Panie Jacku racje by usuwać komentarze osób hejtujacych, one tylko zatruwaja nasze umysly. My skupiamy sie na działaniu i pozytywnym myśleniu. Mam takie marzenie żeby w przyszłości ludzkość osiągnęła właśnie taki pozytywny stan duchowy. Przy okazji dziękuję Panu za to wszystko czego nauczyłem sie z Pana bezcennych materiałów i za to czego z pewnością jeszcze nauczy nas Pan😊
pozdrawiam ☺
dobry biegacz jest biznesmenem bo sprzedaje jakąś markę np. Usain pume
Wiara we własne możliwości to tylko początek. Ale sama w sobie nic nie daje. Za wiarą w siebie musi pójść szczególnie to, co Jacek nazwał KONSEKWENCJĄ. Konsekwencja w mysleniu i działaniu. KONCENTRACJA na obranym kierunku. Mój znajomy profesor marketingu i zarządzania powiedział mi kiedyś, że większość start-upów pada, bo w dłuższej perspektywie zaczyna brakować pomysłów, jak dalej rozwijać swój biznes. Biznes, aby był dochodowy, musi służyć innym - musi się skupiać na ROZWIĄZYWANIU PROBLEMÓW INNYCH :) Pozdrawiam i dziękuję za dawkę motywacji do dalszego działania :)
Ja uważam, że osoby które stały się milionerami, na pewno nie oglądały poradników jak to zrobić.
Wyłączam w 32 sekundzie.
Mr Nayt znasz osobiście chociaż jednego milionera?
Rafał UA-camr a co to za pytanie?
Owszem, bo wtedy nie było takich filmów. Czytały za to masę książek od osób, które osiągnęły sukces - to to samo co film, tylko w formie tekstowej :)
Miałem podobnie 20 lat temu. Posłuchałem tej rady i pomimo iż zostałem lekarzem i nieźle zarabiam to w ten sposób nie osiągnę wolności finansowej i wolności życiowej. Został mi ostatni egzamin na specjalizację z anestezjologii i właśnie zmuszam się do nauki. Na szczęście nie żałuję że wiem jak "działa" człowiek ale wiem że po egzaminie skoncentruje się na stworzeniu biznesów bo to może być jak super fajna gra dająca satysfakcję, radość, wolność i miliony :) Nie rezygnuj z marzeń i skoncentruj się na tym co chcesz robić w życiu. Praca - owszem da Ci start ale niech będzie tym co pragniesz robić i źródłem informacji jak to wszystko funkcjonuje. Rodzice zapewne chcą dla Ciebie dobrze ale oni mają "wgrany" inny system myślenia do głowy przez swoich rodziców itd. Powodzenia!
Coś w człowieku pęka po usłyszeniu takich tekstów i coś zaczyna się zmieniać...
Jadwiga Zwolak dokładnie. siedzę od paru tygodni i planuję swój biznes
na plus'''
Panie Jacku znalazłem jakiś tydzień temu twoj kanał i nadziwić się nie mogę! Mam naprawdę duże problemy z motywacją, ale jak słucham człowieka, który motywuje jednocześnie pokazując choćby swoimi wyprawami do czego prowadzi porządna praca nad sobą to aż chce się żyć, marzyć i realizować. Jednocześnie przyjemnie ogląda się kogoś kto mimo, że mówi ile osiągnął to zachowuje przy tym skromność na odpowiednim poziomie. Pozdrawiam!
Jacek wiem, że jesteś dobry w wielu dziedzinach.
Wobec tego koncentrowałeś na wielu aspektach naraz?
Czy może po kolei?
Paweł tez chce poznac odpowiedz na to pytanie, Sam mam z tym ogromny problem, zaangazowalem sie w kilka dziedzin z ktorych zadna Nie jest latwa I w kazdej z nich lata nauki I poswiecen moga doprowadzic do sukcesu, szkoda mi sie rozstawac z bardzo dobrze zapowiadajacym sie na przyszlosc sposobem zarabiania, a zabrnalem juz dosc daleko w tych interesach.
Dołączam się do pytania..
Zwiększ swój dochód razy sto. Genialna porada. Ja podzielę się z wami sekretem jak zostać nie milionerem a miliarderem. Jak już zwiększycie dochód x100 to teraz zwiększcie to razy kolejne 100 i już mamy 10 tysięcy dziennie pozdro
też tak można, tylko jest trochę trudniej. ale jednak MOŻNA. Wystarczy chcieć
Panie Jacku witam pana Serdecznie mysle napisze do Pana a jednak miał Pan racje))) dotyczace odniesienia sukcesu w zyciu czy to pienieżnie czy tez zawodowo i nawet ogolnie> Myslałem ze moje zycie cały czas bedzie tak beznadziejne i do bani a jednak wszedzie sa mozliwosci tylko trzeba wziasc sie bardzo mocno za siebie ........ ostro cisnac cały czas cisne i to ostro ....miałem mase porazek.......... bardzo wiele.... Ci ktorzy juz postanowili ze nic nie beda robic w zyciu na zawsze sa przegrani........ Wiele bym pisał ale zostawie to dla siebie ... Pozdrawiam Serdecznie .Podziekowanie za filmy i za porady...
zgadzam się - na etacie nie zostanie się milionerem :) fajny filmik
Jacku dziękuje za motywację ! :) Dzięki Twojej radzie w moim start up zaczyna się dziać coraz lepiej. Znalazłem książki jak pozyskać klienta a jednocześnie wywołało to zainteresowanie u paru inwestorów. Jeśli wszystko będzie szło w tym kierunku co idzie mój sukces będzie Twoją zasługa i będę jednym z tych osób o których mówisz.
Pozdrawiam.
Paweł
Lajkujcie, bo marzę o tym, żeby przejechać się Ferrari.
Ciekawa instrukcja :) Tylko jak pogodzić krok 5 i 6? Zarabiaj więcej, czyli szukaj nowych pomysłów, nowych sposobów zarobku, niekoniecznie takich które robiło się do tej pory. A w punkcie 6 koncentruj się na 1 rzeczy, 100% uwagi na tym jednym co robisz aby być najlepszym. To ciężko pogodzić. No bo mam koncentrować się na jednym i szukać jednocześnie innych rzeczy, z których trzeba się szkolić, czytać, probować. Poza tym jak za jakiś czas interes "nie wypali" to trzeba szukać czegoś innego. Bo w dzisiejszych czasach trzeba być elastycznym, mieć kilka opcji. Najlepiej kilka źródeł dochodu, jeden nawali, masz inny. Co do reszty się zgadzam :) Fajną masz pogodę, w Nowym Jorku teraz spadł śnieg, nie zdążę wrócić za tydzień na tą przejażdżkę, no chyba ze w Stanach będzie ;) Pozdro
Można by to streścić w 5 minut.. dobrze, że słuchałem x 2, zwalniając miejscami na 1.5. Ja po prostu nie mam 20 minut na zmarnowanie :)
Jesteś mistrzem perswazji. Jest to oczywiście pozytywne dla tych ktorzy chcą sie zmotywować :)