Znalazlam Twoj kanal niedawno i bardzo mi sie podoba :) Co do tematu to mysle, ze organizacja to wlasnie klucz :) Studiuje pielegniarstwo w Anglii , tutaj godziny praktyk na studiach licejnackich to 2300h przez 3 lata i na prawde tyle sie ich robi. Zdarza sie, ze ktos pozwoli isc do domu godzine wczesniej, ale ogolnie te godziny praktyk trzeba zrobic. Mamy rowniez tyle czasu na teorie (2300), ale to znaczenie latwiej zrobic bo tygodniowo mamy ok 8-12 godzin, a reszte musimy zrobic w domu. Z takim nawalem pracy trzeba sie nauczyc ogranizacji czasu co sie zawsze przydaje w zyciu :) Egzaminow mamy malo za to piszemy sporo prac pisemnych od 1500-4000 slow. Dobrze, zeby byla jedna referencja na 100 slow, a najlepiej na 50, wiec to zajmuje sporo czasu. Bardzo czesto terminy oddania tych prac sa wlasnie w czasie 40h/tyg praktyk. Wszystko sie da, ale wlasnie ta kochana organizacja :)
Tak, organizacja to podstawa ☺️. Z tego, co piszesz, to sporą wagę przykładacie do tego, by korzystać z EBM. Moim zdaniem właśnie ta umiejętność szukania informacji np. w artykułach medycznych, ułatwia napisanie później pracy dyplomowej. Moja promotorka wymagała ode mnie odniesień do artykułów medycznych przy czynnościach użytych w procesie pielęgnowania, co moim zdaniem zdecydowanie ponosi wartość naukową pracy. Jak widać, w każdym kraju studia pielęgniarskie wymagają od nas umiejętności zarządzania czasem i spoooorej ilości czasu poświęconej na samokształcenia 😅.
Pierwszą pracę rozpoczęłam we wrześniu ☺️. Wszystko zależy od tego, kiedy uczelnia wyda dyplomy i suplementy, ponieważ te trzeba zanieść do Izb, a posiedzenie w sprawie wydania PWZ odbywa się zazwyczaj raz w miesiącu. Powodzenia na obronie i egzaminach końcowych ❤️
Cześć, świetny kanał, bardzo dużo już się dowiedziałem. W tym roku chcę dokonać dużej zmiany w życiu i iść na studia w wieku 36 lat. Przemyślałem już wszystko dokładnie i mogę sobie pozwolić na czasową rezygnację z pracy na rzecz nauki, stąd złożę papiery na studia dzienne. W związku z tym mam do Ciebie pytanie, ponieważ ciągle słyszę, że życia prywatnego nie będzie, a mój związek zaniedbam. To jest dla mnie główna kwestia - czy rzeczywiście ciężko będzie pogodzić życie prywatne z nauką? Ja nie mówię tutaj o jakiś wyjściach co rusz na miasto czy imprezach, akurat jestem w takim wieku, że mam to za sobą. Chodzi mi o sprawy związane ze związkiem, w którym jestem. Czy Da się to sensownie pogodzić by widywać się ze swoją połówką?
Znalazlam Twoj kanal niedawno i bardzo mi sie podoba :) Co do tematu to mysle, ze organizacja to wlasnie klucz :) Studiuje pielegniarstwo w Anglii , tutaj godziny praktyk na studiach licejnackich to 2300h przez 3 lata i na prawde tyle sie ich robi. Zdarza sie, ze ktos pozwoli isc do domu godzine wczesniej, ale ogolnie te godziny praktyk trzeba zrobic. Mamy rowniez tyle czasu na teorie (2300), ale to znaczenie latwiej zrobic bo tygodniowo mamy ok 8-12 godzin, a reszte musimy zrobic w domu. Z takim nawalem pracy trzeba sie nauczyc ogranizacji czasu co sie zawsze przydaje w zyciu :) Egzaminow mamy malo za to piszemy sporo prac pisemnych od 1500-4000 slow. Dobrze, zeby byla jedna referencja na 100 slow, a najlepiej na 50, wiec to zajmuje sporo czasu. Bardzo czesto terminy oddania tych prac sa wlasnie w czasie 40h/tyg praktyk. Wszystko sie da, ale wlasnie ta kochana organizacja :)
Tak, organizacja to podstawa ☺️. Z tego, co piszesz, to sporą wagę przykładacie do tego, by korzystać z EBM. Moim zdaniem właśnie ta umiejętność szukania informacji np. w artykułach medycznych, ułatwia napisanie później pracy dyplomowej. Moja promotorka wymagała ode mnie odniesień do artykułów medycznych przy czynnościach użytych w procesie pielęgnowania, co moim zdaniem zdecydowanie ponosi wartość naukową pracy. Jak widać, w każdym kraju studia pielęgniarskie wymagają od nas umiejętności zarządzania czasem i spoooorej ilości czasu poświęconej na samokształcenia 😅.
Może nagrasz filmik na temat tego co jest istotne w pracy a czego nie uczą nas na studiach?
Pewnie, pomyślę nad takim filmikiem 😊
Hej, mam pytanie: Kiedy poszłaś do pierwszej pracy? W jakim miesiącu? Ja w tym roku kończę, też umed wrocław :) Pozdrawiam
Pierwszą pracę rozpoczęłam we wrześniu ☺️. Wszystko zależy od tego, kiedy uczelnia wyda dyplomy i suplementy, ponieważ te trzeba zanieść do Izb, a posiedzenie w sprawie wydania PWZ odbywa się zazwyczaj raz w miesiącu. Powodzenia na obronie i egzaminach końcowych ❤️
Cześć, świetny kanał, bardzo dużo już się dowiedziałem. W tym roku chcę dokonać dużej zmiany w życiu i iść na studia w wieku 36 lat. Przemyślałem już wszystko dokładnie i mogę sobie pozwolić na czasową rezygnację z pracy na rzecz nauki, stąd złożę papiery na studia dzienne. W związku z tym mam do Ciebie pytanie, ponieważ ciągle słyszę, że życia prywatnego nie będzie, a mój związek zaniedbam. To jest dla mnie główna kwestia - czy rzeczywiście ciężko będzie pogodzić życie prywatne z nauką? Ja nie mówię tutaj o jakiś wyjściach co rusz na miasto czy imprezach, akurat jestem w takim wieku, że mam to za sobą. Chodzi mi o sprawy związane ze związkiem, w którym jestem. Czy Da się to sensownie pogodzić by widywać się ze swoją połówką?