Sprawdź konstrukcje wiertnic z allegro tam jest to zrobione z przesuwnym świdrem, nie trzeba wyciągać całej tyczki tylko sam świder z urobkiem. Profile masz idealnie pasujące do takiej konstrukcji
Mój tata zrobił podobną, tylko wyciągana była sama wiertnica. Przez pierwsze 5m wierciło się fajnie, z każdym kolejnym metrem płakałem. Każdy napotkany kamień po drodze sprawiał ogromny problem, specjalnie dorabialiśmy końcówkę do wyciągania kamieni bo świder nie chciał wiercić. Dodatkowo gdy była glina nabijała się tylko na początek świdra i przyklejała, musiałem wyciągać czyścic garstkę gliny i od nowa... po 2 miesiącach kopania(oczywiście nie codziennie) doszliśmy do 9 m gdzie była woda i sprzedałem to jak najszybciej. Zastanówcie się przed zakupem/zrobieniem bo na filmikach wygląda pięknie.
Jezu:) sikne ze śmiechu:) te odcinki są lepsze niż " rolnicy z Podlasia". Tego pana opanowała choroba: studnioza przewlekła a na to tylko wino z cukinii pomoze:)
Teraz rura 6 m cisnieniowa. Wezel samozaciskajacy na pasie przy kielichu. Przedluzki z rury 2 m pomaranczowej. Rury laczone tasma biala elastyczna. Najlepuej dac obojme na rurw zeby dac obciazenie.(mozna 200 kg ) szlamowka trojnik i kolega. Pozniej w ta rure oslonowa rure fi75 powiercona i owinieta susznikiem. Aby wyciagnac rure oslonowa robi sie dzwignie lub sprzaczka do pasa. W wiekszosci przypadkow wystarczy 3 m wody w rurze aby qszystko dobrze podlewalo
Ja wywierciłem własnoręcznie zrobionym sprzętem na 11,5m. Na 3,8m kurzawka no to rura osłonowa 160 i potem 5 metrów gliny, na 8,5m 3 kamienie wielkości pięści no to zrobiłem sprzęt do wyciągania kamieni, po wyciągnięciu kamieni skończyła się glina i pojawił się drobny żwirek- wodo od razu wyskoczyła na 1m do góry no to rura filtracyjna 110 i szlamówka z gaśnicy. Zagłębiłem filtr do 11,5 metra, lustro wody mam na 8m, pompa o wydajności 30l/min pracująca godzinę obniża lustro o 0,5m. Do wiercenia dobrze jest wybrać miejsce w pobliżu wysokiego drzewa, przydaje się do oparcia wiertnicy ;-)
Jeśli chodzi o majesterkowanie i pomysły , rowziązania zarazem, jesteś geniuszem, a i szacun za chęci. Wiele rzeczy też robiłem sam, ale teraz coraz częściej jednak stosuję gotowe rozwiązania i to głównie z powodu braku tychże chęci, pytam zawsze zaprzyjaźnionych sprzedwców w sklepie czy nie mają, ale twierdzą że też nawet dla nich brakuje. Pozdrawiam serdecznie i siedząc w tej dziurze czekam na efekt końcowy czyli wytrysk chociażby ropy nafowej ;)
Pisałem o prostej wyciągarce capstan. Moim zdaniem mega potrzebna bo plecy bedą boleć a pewnie się potem też przyda (capstan winch). Przy szlamówce wcale nie będzie lżej tylko inne mięśnie będą bolały. Na tematy niewykopania studni recznie wiem sporo. Mnie po prostu "jeszcze" się nie udało dokończyć. Ale Twoje 7 metrów tym sprzętem w dodatku glinie zrobiło pozytywne wrażenie. Tylko nie kop pod linią energetyczną 😀😀
Wiercilem studnie takim sposobem. Ale świder ( dł około60-80cm)musi poruszać się po kształtowniku kwadratowym wyciągać sam świder a prowadzące wiertło zostaje w otworze.
Na głebokości 20-30 metrów jest odpowiednio większe ciśnienie ziemi, dlatego potrzebne są rury grubościenne pcv lub pp lub pe. Chodzi o to aby tych rur nie zacisnęło po roku albo dwóch. W ogóle potrzeba 2 rodzajów rur: rury osłonowe powiedzmy fi 300 i rury na studnie 180mm lub 170mm plus korek. Rury osłonowe powinny być stalowe skręcane ale od biedy można użyć plastików i zgrzewać, wbijać lekko na bierząco drewnem i poruszać na boki, po wykonaniu studni rury osłonowe trzeba wyciągnąć, najlepszy byłby trójnóg z kółkiem plus wciągarka tak żeby mieć 2-3 tony udźwigu w ostateczności pozostaje lewarek albo dwa lewarki i metr po metrze do góry. Pomocnik by się też przydał. Filtr robisz nawiercając otwory powiedzmy 10mm na grubości pokładu wodonośnego, czyli musisz zmierzyć jak zaczyna się piach i jak się kończy. Filtr okręcasz warstwą siatki studniarskiej i warstwą siatki ogrodniczej dla osłony i całość okręcasz sznurkiem np od snopowiązałki. Filtr obsypujesz piachem/żwirem. Jak wyciągasz piach to obserwój każde przełamanie czy się nie zmienia kolor czy pojawia się węgiel drzewny. Czerwień oznacza żelazo a tego nie chcieć. Potrzeba minimum 2 ludzi. Woda zaskórna a woda oligocen to różnica. Ogólnie metoda pokazana jest wyjątkowo prymitywna po prostu beznadziejna, aczkolwiek szlamówka ok.
Po kilku miesiącach oglądania Twoich filmów, zdziwiłem się mocno, gdy wszedłeś w kadr. Do tej pory myślałem, że masz nieco ponad 20 lat. To za sprawą Twojego innowacyjnego podejścia, właściwego młodzieży. A tu proszę, ktoś bardziej w moim wieku. Dziękuję za film.
innowacyjność dzisiejszej młodzieży polega tylko na tym, że "odkrywają" na instagramie "innowacyjne" sklepy gdzie mogę sobie oczywiście onlineowo zamówić rozwiązanie swoich problemów
Wywierciłem dwie studnie- ale tak głęboko bez rury osłonowej nie udało mi się zejść. Jak się pojawi woda przejdź na szlamowkę. Ja dałem rurę osłonową 160kę(3m bez kolnierzy) - z nawierconymi otworami . Jak już nie szło jej zagłębić (gdzieś na 6ym metrze) przeszedłem na 110kę z filtrem z siatki studniarskiej. Teren mam gliniasty - udało mi się zjeść na 8m do szarej gliny, moim sprzętem to raczej max. Woda jest, ale po wypompowaniu trzeba czekać aż najdzie. Postaw jak najwyższy trójnóg(co najmniej 3,5m), na szczycie "ucho" podtrzymujące profil wiertła bo Cię przeważa :). Zrób ucha na profilu co 1,5m i wyciagaj wiertło bloczkiem (lub wielobloczkiem). Jeśli wiertło wejdzie w rurę 160kę to wierć w niej aż się woda pokaże( łatwiej będzie wyciągać urobek). Jak potrzebujesz więcej info napisz mi maila - mam na Gmailu. Pozdrawiam i powodzenia!
myślę, że kierunek działań jest prawidłowy. Teraz potrzebny jest wysoki trójnóg i ktoś do pomocy. Nie wiem dlaczego wiertło jest lewoskrętne, czyżbyś lewą rękę miał silniejszą?
Witam Po obejrzeniu filmu, zaczęliśmy robić odwierty, w pierwszym miejscu gdzie różdżka słabo wskazywała na głębokości 4m między pokładami gliny zaczęła napływać słaba woda, kolejny otwór 3m dalej, bardzo mocne wskazanie różdżki ale wywiercone 6m i dalej mamy suchą glinę, co. Mamy zrobić? Dalej próbować przebijać się przez glinę czy szukać innego miejsca? Proszę o poradę, jeszcze raz wspomnę o tym że różdżka bardzo mocno oddziaływała w tym miejscu. Pozdrawiam
Nie przesadzaj , ja dałem radę dorobić 3 przedłużki , bo mi zbrakło i nie ma problemu którą włożysz ,każda pasuje, tylko ja robiłem z 35x35 i w środek 30x30 . Poza tym współczuję kopania taką wiertnicą. Mi nie chciało się bawić w linki do około 5 metra, potem puszczałem świder na lince. W ponad 4 godziny wywierciłem ponad 9 metrów. Poza tym studnia wcale tak tanio nie wychodzi , chyba ,że masz wydają warstwę wodonośną na dosłownie kilku metrach ,to tak. U mnie teraz lipa , bo albo trafiłem na jakąś twardą warstwę , albo rura się zaklinowała, bo dziabałem ostatnio ponad godzinę szlamówką i nic, co normalnie powinna pójść chociaż te 30cm. Się wkurwić tylko można.
Pamiętam jak kilka lat temu zawziąłem się i zacząłem wiercić studnie. dowierciłem się do 9 metrów. Używałem rury z wyciętymi zębami zamiast świdra. Ostatnie dwa metry (z tych 9m) wybierałem szlamówka własnej roboty, wlewając wodę bo był piasek ale nie było wody. i tu się moja przygoda zakończyła. Szlamówką połamałem rurę PCV , której nie połączyłem żadnymi nitami. Rozłączyła się gdzieś 4m pod powierzchnią gruntu. W między czasie dowiedziałem się na jakiej głębokości jest warstwa wodonośna, 21 metrów utrzymuje się lustro wody w sąsiednich gospodarstwach. Im bardziej w kierunku południowym , tym niżej jest lustro wody. Poddałem się. Pozdrawiam i gratuluję pomysłów.
@@nietypowerozwiazania1659 Przez myśl przechodzi mi pomysł aby zapuścić w głąb coś w kształcie gruszki na lince o podobnym rozmiarze i obsypać żwirkiem lub piaskiem aby się zaklinowało w tej rurze ciągnąc do góry. Czas pokaże może kiedyś pociągnę temat.
Jak uda się wykopać na 8m tona 12 też? U nas jest jezioro na głębokości 12m. sąsiad dwie działki dalej się dokopał do pitnej, myslę że ja też dam radę.
u mnie od 3-12m szara glina z kamieniami kilfor poszedł ruch na 12 metrze zaczęła się warstwa niestety na 15 m się rura pcv osłonowa podwineła no i spory kawałek został w środku otworu tym roku planowane kolejne podejscie
Lubię Twoje filmiki, w szczególności serię filmów ze złomowiska =) Jak będę w Polsce to sam trochę pojeżdżę i pogrzebię. Fajnie też, że coś tam nagrywasz w tematach paneli fotowoltaicznych, odwiertów itd. Ogółem samowystarczalności ;) Miałem Ci to już pisać wcześniej, ale zapomniałem, jeśli dobrze pamiętam to na Twoich filmach widziałem, że kombinujesz z trakerem do paneli. Opowiadałeś też o znajomym który przesuwa go ileś razy dziennie i chwali się, że zbiera w ten sposób o ileś tam procent więcej energii niż gdyby panele był nieruchomo. Od lat siedzę w astronomii amatorskiej i wpadł mi do głowy pewien pomysł. Do teleskopów używane są montaże azymutalne i paralaktyczne, te drugie pozwalają na dokładne śledzenie obiektów by nie uciekały z pola widzenia i są używane głównie do robienia zdjęć pozwalając na długie naświetlanie zdjęcia bez poruszenia obrazu. Montaże paralaktyczne są głownie na statywach, ale można zrobić to też inaczej. Używając takiego montażu i silnika krokowego tak jak w astronomii można mieć ustawiane panele wprost na Słońce bez bawienia się w przestawianie. Budowa jest dość prosta, taki najprostszy montaż to dwie płyty okrągłe jedna na drugiej, z możliwością obracania się oczywiście, czy to na łożyskach czy jak to byś wymyślił, obie muszą być pochylone o odpowiedni kąt, potem sprawdzę jaki bo nie pamiętam, i nakierowane w nocy na gwiazdę polarną która nie porusza się na niebie (jest w osi obrotu Ziemi. W ten sposób masz traker bezobsługowy =) kwestia tego by montaż był odpowiednio mocny i miał odpowiednią nośność i sztywność chociaż wiadomo do paneli nie potrzeba też dużej dokładności. I jakąś elektronikę która będzie w o wschodzie włączać silnik krokowy, wyłączać o zachodzie i cofać całość do położenia startowego. Wpisz w google grafika montaż dobsona z klinem paralaktycznym, wszystko będzie. Naprawdę nie jest takie trudne do zrobienia, najciężej chyba będzie z wytrzymałością całości =) edit: kąt wynosi tyle co twoja szerokość geograficzna- ok.50 stopni. Zerknij na forum ASTROMANIAK i Astropolis, przykładowy temat "Najprostszy montaż paralaktyczny ATM". =)
Ja wierciłem studnię to odcinki co 3 metry rozdzielalem podczas wyciogania, a do samego wyciągania miałem zrobione coś w rodzaju blokady by mi wiertło nie uciekało. Szlamowki urzyj dopiero jak będziesz miał wodę i dopiero po założeniu rury osłonowej.
Jak już jest 7 m to powinienem dać już jakaś osłonę bo zasypie ci się otwór. podejrzewam że jak już masz ił / gline to bd to głęboka studnia i może zwykł pompa nie dać rady i bd trzeba wpuścić glebinowa.
A może z części złomowych zbudować wiertnicę napędzaną silnikiem, z wydobywaniem urobku mechanicznie lub hydraulicznie. A woda za darmo jest prosta wystarczy rurka ze dwa kolanka i pominąć wodomierz. Jak to mówił przy gazomierzu Balcerek.
Obejrzyj ten projekt do końca a zrozumiesz dlaczego za darmo , co siejesz to zbierasz po wielokroć , cos komuś zabierzesz co nie twoje to inni zabiorą Tobie z nawiązką nie teraz to później więc nie opłaca się :)
Zastanawiam się czy sobie takiej studni nie wykonać 🤔, woda nie powinna być głęboko, więc warto spróbować. Mam 40cm czarnej ziemi, 40cm żółtego piasku, 40cm kamieni z żółtym piaskiem, 130cm białego iłu?, 20cm gliny, żwir i woda gruntowa, a dalej już nie wiem, bo jak miałem 12 lat i tata zobaczył co wykopałem to pokrzyżował prace nad "studnią", bo stwierdził, że to niebezpieczne (ja 120 wzrostu, a dół prawie 3m schodzący w stożek z 1m do 0.5 na dole i podmywany przez wodę), teraz jak o tym myślę, to faktycznie bezpieczne nie było, ale jak to za dzieciaka, nie przejmowało się tym. Pierwsza warstwa wodonośna powinna być na 5-6m.
A wystarczylby stojak wokol otworu z szybkim sciskiem, ktory przytrzymywalby podczas zdejmowania lub dodawania kolejnych elementow. Oczywiscie polaczenie tych elementow musi byc "latwe", np zwykly pin z otworem:) Pozdrawiam
Nietypowe Rozwiązania ok:) .... tak na marginesie... jestes jedna z "Tych" osob(Polakow), ktorych Polska potrzebuje! Dziekuje za "szerzenie" Polskosci...! Pozdrawiam
Zastanawiam się czy nie było by łatwiej wyciągać w częściach? Więcej z tym pracy ale też głębiej można wiercić. Trzeba by też zbudować podbudowę na której można zabezpieczyć drugą część przed wpadnięciem do dziury. Zaczyna się ciekawa seria. Jestem ciekaw jaka wydajność będzie.
Ale ładne chmury :D Tylko czekam, aż dokopiesz się któregoś razu do niecki z ropą naftową :D Mając w głowie te wszystkie projekty zastanawiam się, czy życia mi starczy na to wszystko. Motywujesz, piona!
Łącze się z Tobą w kopaniu, jako fachowiec w temacie dziur proponuje zrobić wynalazek z użyciem Karchera i pompy. Pompa na pcv 32 a lanca z Karchera na dole xDD
Heh, a ja kopałem w tym roku dołki na drzewka i lekko za mocno się wkopałem, po 30 minutach miałem w dołkach z 40 L wody, okazało się że drynka szła szpadel od dołka :P
A może ktoś podpowiedzieć jak szukać takiego źródła na działce? Jestem już podpięty pod wodociągi (które są 200m od mojej działki... - będą problemy?) i niestety kanalizę i chciałbym mieć trochę 'darmowej' wody na ogród. A nie chce robić czegoś takiego na ślepo. Na necie jest pełno gotowego już sprzętu do wiercenia na np. 15 metrów za kilka set złotych, więc to nie problem, ale pozostaje kwestia gdzie wiercić PS. Trzeba było zrobić tak, aby te ostrze które wierci luzem poruszało się po tych profilach :) Wtedy nie musiałbyś wyciągać wszystkiego, a tylko samą końcówkę.
@@nietypowerozwiazania1659 ta własnie testowałem sposób z dwoma drutami i nie wiem na ile jest to dokładne, ale zawsze w tych samych miejscach się krzyżują xD Właśnie łaziłem po działce i to działa :D Kwestia czy to źródło wody, czy może rura od wodociągów, albo coś innego. Nie wiem. Chciałem dzwonić po fachowców, ale skoro mogę namierzyć rzekome źródło, to pozostaje kupić coś do kopania i tyle. Problem taki, że nie mam pojęcia co w przypadku znalezienia już wody - w sensie jak to wykończyć wszystko.
@@nietypowerozwiazania1659 Mam w sumie kilka pewnie dziecięcych pytań, ale nie znam się więc chyba warto... Jak to jest z tym umiejscowieniem studni? 5m od granicy działki jest łatwo obliczyć ale jak sprawdzić inny wymóg, czyli - "30m od najbliższego przewodu rozłączającego kanalizacji indywidualnej"? Dodam, że wody bym nie używał do picia (chyba, że rzeczywiście byłaby bardzo czysta) tylko na ogród. Czy ktoś będzie weryfikował to gdzie jest studnia i ile pobiera dziennie wody? Skoro tego nie zgłaszam, to jak to 'wykryją'? 5m3 wody dziennie na pewno nie zużyje, ale pytam z ciekawości. Ten wymóg "7.5m od osi rowu przydrożnego" także jest nie do końca jasny dla mnie. Czy w przypadku dokopania się do wody jest jakaś szansa, że ona wypłynie samowolnie na powierzchnię i zaleje ogród :D? Pytam poważnie...
@@Bartasek94 Nie wiem czy masz świadomość że pytasz gościa który wykopał jedną studnie a nie zajmuje się tym zawodowo , jest inny kanał gdzie na kanale większość materiału jest o studniach ręcznie wykopanych - Kamil Andrzejewski - na pewno będzie wiedział
Ja zrobiłem z profili na na tym jeździ czerpak góra dół, nie trzeba wyjmować .... Właśnie robi 4 studnię w swojej karierze ... znajomy zjechał do poziomu -10m .... i pokazała się woda. Szlamówka musi mieć wodę ... ;)
@@nietypowerozwiazania1659 To akurat widziałem, ale oglądając film zauważyłem że kierunek obrotów w lewo nie sprawia Ci problemów. Ja swój zrobiłem z blachy, wycinałem, kułem i wyginałem. Nie zastanawiałem się w którą stronę będzie wiercił, mnie to nie przeszkadza. Pierwsze słowa kolegi który to używał: fajny, wierci jak wariat ale czemu w inną stronę?
Trójnóg by się przydał do wyjmowania świdra z dziury i byś się nie męczył z wyciąganiem, przecież masz ròżne silniki elektryczne z przekładniami i falowniki? Pozdrawiam.
Witam czekam na kolejne podejście. Pozdrawiam życzę dużo sił i zawzięcia.
14.01 nie znam wielu ludzi ktorzy mogli by uzyc takiego porownania. Szacun;)
Szacun za zawziętość 💪 ja miałem dość jak takim sposobem miałem robić otwory pod słupki ogrodzeniowe 😉
Ale widok przed bużą piękny
Jesteś pozytywnie szalony. 😁👍Pozdrawiam
Wiercenie studni cz6834
Dokopałem się do Chin? a wody wciąż niema.
Chińczycy wypili :)
I będziemy w tej dziurze czekać do następnego tygodnia?
nom
Podobno grzyby juz są ...
@@jansaddam3829 ale w dziurze ?
@@nietypowerozwiazania1659 W zagrzybione dziury nie powinno się wchodzić :-)
Nietypowe Rozwiązania No,nie - martwi się że będziemy długo czekać na c.d. , woęc zaproponowałem inne rozrywki dla zabicia czasu... 😁
Ok poczekam tu do kolejnego odcinka ...prYnajmniej jest cicho pozdrawiam z nory
Sprawdź konstrukcje wiertnic z allegro tam jest to zrobione z przesuwnym świdrem, nie trzeba wyciągać całej tyczki tylko sam świder z urobkiem. Profile masz idealnie pasujące do takiej konstrukcji
mówię o tym jako o świdrze przelotowym :) jutro na złomie szukam komponentów bo tyczki już są :)
Mój tata zrobił podobną, tylko wyciągana była sama wiertnica. Przez pierwsze 5m wierciło się fajnie, z każdym kolejnym metrem płakałem. Każdy napotkany kamień po drodze sprawiał ogromny problem, specjalnie dorabialiśmy końcówkę do wyciągania kamieni bo świder nie chciał wiercić. Dodatkowo gdy była glina nabijała się tylko na początek świdra i przyklejała, musiałem wyciągać czyścic garstkę gliny i od nowa... po 2 miesiącach kopania(oczywiście nie codziennie) doszliśmy do 9 m gdzie była woda i sprzedałem to jak najszybciej. Zastanówcie się przed zakupem/zrobieniem bo na filmikach wygląda pięknie.
Witam kierownika wiertary ziemnej o napędzie recznym😁👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👌👌👌👌👌👌👌👌
nie daj się, kop dalej! trzymam kciuki za powodzenie!
Jezu:) sikne ze śmiechu:) te odcinki są lepsze niż " rolnicy z Podlasia". Tego pana opanowała choroba: studnioza przewlekła a na to tylko wino z cukinii pomoze:)
Teraz rura 6 m cisnieniowa. Wezel samozaciskajacy na pasie przy kielichu. Przedluzki z rury 2 m pomaranczowej. Rury laczone tasma biala elastyczna. Najlepuej dac obojme na rurw zeby dac obciazenie.(mozna 200 kg ) szlamowka trojnik i kolega. Pozniej w ta rure oslonowa rure fi75 powiercona i owinieta susznikiem. Aby wyciagnac rure oslonowa robi sie dzwignie lub sprzaczka do pasa. W wiekszosci przypadkow wystarczy 3 m wody w rurze aby qszystko dobrze podlewalo
mam zbita geologię więc jade dalej świdrem :) ale trochę innym :)
@@nietypowerozwiazania1659 jak bedzie 1 woda daj rury oslonowe. Mokrego i tak nie wyciagniesz swidrem :)
@@czlowiekzkamienia9541 szlamówką
Burzowe i po burzowe niebo EXTRA. Pozdro i sukcesów w eksploracji Podziemia.
Lepsze niż kabaret. Jak bym siebie widział. Nie poddawać się to jest motywacja jak nie tak to tak A może tak aż w końcu się uda.
To ostatnie ujęcie to niemal jak z kolonoskopii 😂
Ależ emocje! Daje suba za ten film.Pozdrawiam :)
inne starsze też są ciekawe jeśli lubisz majsterkować :)
@@nietypowerozwiazania1659 Oglądałem,lajkowałem nie wszystko mi się podobało ale ten film mnie przekonał :)
Ja wywierciłem własnoręcznie zrobionym sprzętem na 11,5m. Na 3,8m kurzawka no to rura osłonowa 160 i potem 5 metrów gliny, na 8,5m 3 kamienie wielkości pięści no to zrobiłem sprzęt do wyciągania kamieni, po wyciągnięciu kamieni skończyła się glina i pojawił się drobny żwirek- wodo od razu wyskoczyła na 1m do góry no to rura filtracyjna 110 i szlamówka z gaśnicy. Zagłębiłem filtr do 11,5 metra, lustro wody mam na 8m, pompa o wydajności 30l/min pracująca godzinę obniża lustro o 0,5m. Do wiercenia dobrze jest wybrać miejsce w pobliżu wysokiego drzewa, przydaje się do oparcia wiertnicy ;-)
zajefajne zakończenie :)
Super początek filmiku 😀. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o majesterkowanie i pomysły , rowziązania zarazem, jesteś geniuszem, a i szacun za chęci. Wiele rzeczy też robiłem sam, ale teraz coraz częściej jednak stosuję gotowe rozwiązania i to głównie z powodu braku tychże chęci, pytam zawsze zaprzyjaźnionych sprzedwców w sklepie czy nie mają, ale twierdzą że też nawet dla nich brakuje. Pozdrawiam serdecznie i siedząc w tej dziurze czekam na efekt końcowy czyli wytrysk chociażby ropy nafowej ;)
szybciej gazu łupkowego :)
Super robota! Ale czekałem na ten film :)
Świetna robota - pozdrawiam i wytrwałości życzę.
Instablaster.
Dziękuję 😉
szacunek za wytrwałość , nie poddawaj się czekam w dziurze.
dobra robota powodzenia w dalszych etapach pozdrawiam
Witam ja zakończyłem na 4 metrach wyciąganie całego zestawu było ponad moje siły lepszym rozwiązaniem jest wyciąganie samej ślimacznicy
Pomysł z kamerka na końcu super
Ale wariat!! Pozdrawiam
dobry patent z tą kamerką :)
Teraz to w dobrych godzinach oglądam
na końcu trzeba było wstawić fotkę wioski smerfów albo coś :D
Fajniejszy byłby taki jumpscare... Że coś niby w środku jest:D
@@tmyszkowski4 albo jakąś maskotką spuszczoną np. na żyłce, albo muchomor i smerf :D
taczka działa po wzmocnieniu
Pisałem o prostej wyciągarce capstan. Moim zdaniem mega potrzebna bo plecy bedą boleć a pewnie się potem też przyda (capstan winch).
Przy szlamówce wcale nie będzie lżej tylko inne mięśnie będą bolały.
Na tematy niewykopania studni recznie wiem sporo.
Mnie po prostu "jeszcze" się nie udało dokończyć. Ale Twoje 7 metrów tym sprzętem w dodatku glinie zrobiło pozytywne wrażenie.
Tylko nie kop pod linią energetyczną 😀😀
i w burzę :)
@@nietypowerozwiazania1659 hak w burzę to jeszcze parasol można wetknąć w profil. Tylko stalowy męski a nie jakiś bambusowy. 😀
Właśnie się dowiedziałem że mam klaustrofobię.Dzięki 👍
13.58 ale mi nastrój poprawiłeś świetny z ciebie gość
Wiercilem studnie takim sposobem. Ale świder ( dł około60-80cm)musi poruszać się po kształtowniku kwadratowym wyciągać sam świder a prowadzące wiertło zostaje w otworze.
dokładnie - wiertnica przelotowa - kolejny etap u mnie raczej
Tez lubię jak po włożeniu jest ciasno.
Jedna studnia u mnie miała (11m) a druga (20m)głębokości
Na głebokości 20-30 metrów jest odpowiednio większe ciśnienie ziemi, dlatego potrzebne są rury grubościenne pcv lub pp lub pe. Chodzi o to aby tych rur nie zacisnęło po roku albo dwóch. W ogóle potrzeba 2 rodzajów rur: rury osłonowe powiedzmy fi 300 i rury na studnie 180mm lub 170mm plus korek. Rury osłonowe powinny być stalowe skręcane ale od biedy można użyć plastików i zgrzewać, wbijać lekko na bierząco drewnem i poruszać na boki, po wykonaniu studni rury osłonowe trzeba wyciągnąć, najlepszy byłby trójnóg z kółkiem plus wciągarka tak żeby mieć 2-3 tony udźwigu w ostateczności pozostaje lewarek albo dwa lewarki i metr po metrze do góry. Pomocnik by się też przydał. Filtr robisz nawiercając otwory powiedzmy 10mm na grubości pokładu wodonośnego, czyli musisz zmierzyć jak zaczyna się piach i jak się kończy. Filtr okręcasz warstwą siatki studniarskiej i warstwą siatki ogrodniczej dla osłony i całość okręcasz sznurkiem np od snopowiązałki. Filtr obsypujesz piachem/żwirem. Jak wyciągasz piach to obserwój każde przełamanie czy się nie zmienia kolor czy pojawia się węgiel drzewny. Czerwień oznacza żelazo a tego nie chcieć. Potrzeba minimum 2 ludzi. Woda zaskórna a woda oligocen to różnica. Ogólnie metoda pokazana jest wyjątkowo prymitywna po prostu beznadziejna, aczkolwiek szlamówka ok.
Nie wiem czy rozróżniasz studnie do podlewania ogródka od studni z wodą pitną - jak dla mnie jest różnica a warzywa nie potrzebują oligocenu :)
14:04 Bądz delikatny jestem dziewica.
Przelotowa i trójnóg z trzech stempli. A na nim koło z roweru typu składak jako zblocze. :) Oraz linka stalowa 5mm conajmniej 😅
Po kilku miesiącach oglądania Twoich filmów, zdziwiłem się mocno, gdy wszedłeś w kadr. Do tej pory myślałem, że masz nieco ponad 20 lat. To za sprawą Twojego innowacyjnego podejścia, właściwego młodzieży. A tu proszę, ktoś bardziej w moim wieku. Dziękuję za film.
innowacyjność dzisiejszej młodzieży polega tylko na tym, że "odkrywają" na instagramie "innowacyjne" sklepy gdzie mogę sobie oczywiście onlineowo zamówić rozwiązanie swoich problemów
Wywierciłem dwie studnie- ale tak głęboko bez rury osłonowej nie udało mi się zejść. Jak się pojawi woda przejdź na szlamowkę. Ja dałem rurę osłonową 160kę(3m bez kolnierzy) - z nawierconymi otworami . Jak już nie szło jej zagłębić (gdzieś na 6ym metrze) przeszedłem na 110kę z filtrem z siatki studniarskiej. Teren mam gliniasty - udało mi się zjeść na 8m do szarej gliny, moim sprzętem to raczej max. Woda jest, ale po wypompowaniu trzeba czekać aż najdzie. Postaw jak najwyższy trójnóg(co najmniej 3,5m), na szczycie "ucho" podtrzymujące profil wiertła bo Cię przeważa :). Zrób ucha na profilu co 1,5m i wyciagaj wiertło bloczkiem (lub wielobloczkiem). Jeśli wiertło wejdzie w rurę 160kę to wierć w niej aż się woda pokaże( łatwiej będzie wyciągać urobek). Jak potrzebujesz więcej info napisz mi maila - mam na Gmailu. Pozdrawiam i powodzenia!
Strasznie się zrobiło w tym tunelu, jak kiedyś w programie "Nie do wiary" ;) pozdrawiam Paweł
Jeszcze pół metra głębiej i świder wyjdzie w Chinach 👍🤣🤣🤣
FOLKOWEMD
Trzymam kciuki :) Woda jest wszędzie, tylko na swojej głębokości... Aby się dokopać do wydajnego źródła...
12 metrów - trzy tygodnie od 16 do 23 :|
myślę, że kierunek działań jest prawidłowy. Teraz potrzebny jest wysoki trójnóg i ktoś do pomocy. Nie wiem dlaczego wiertło jest lewoskrętne, czyżbyś lewą rękę miał silniejszą?
taki materiał by na zlomie :
ua-cam.com/video/eebEsv8_SZo/v-deo.html
Dobry odgrom podczas burzy ta wiertnica😂😂😂
😂😂 Zakończenie po mistrzowsku :)
Witam
Po obejrzeniu filmu, zaczęliśmy robić odwierty, w pierwszym miejscu gdzie różdżka słabo wskazywała na głębokości 4m między pokładami gliny zaczęła napływać słaba woda, kolejny otwór 3m dalej, bardzo mocne wskazanie różdżki ale wywiercone 6m i dalej mamy suchą glinę, co. Mamy zrobić? Dalej próbować przebijać się przez glinę czy szukać innego miejsca? Proszę o poradę, jeszcze raz wspomnę o tym że różdżka bardzo mocno oddziaływała w tym miejscu.
Pozdrawiam
Niech jeszcze ktoś sorawdzi różdżka te miejsca ale nic nie sugeruj , różdżka można określić głębokość pokładów wodonośnych nie tylko że gdzieś tam są
No to bedzie glebinowka, a woda mineralna.💪😀⛲
Nie przesadzaj , ja dałem radę dorobić 3 przedłużki , bo mi zbrakło i nie ma problemu którą włożysz ,każda pasuje, tylko ja robiłem z 35x35 i w środek 30x30 . Poza tym współczuję kopania taką wiertnicą. Mi nie chciało się bawić w linki do około 5 metra, potem puszczałem świder na lince. W ponad 4 godziny wywierciłem ponad 9 metrów. Poza tym studnia wcale tak tanio nie wychodzi , chyba ,że masz wydają warstwę wodonośną na dosłownie kilku metrach ,to tak. U mnie teraz lipa , bo albo trafiłem na jakąś twardą warstwę , albo rura się zaklinowała, bo dziabałem ostatnio ponad godzinę szlamówką i nic, co normalnie powinna pójść chociaż te 30cm. Się wkurwić tylko można.
Acha, nie zapomnij nagrać tych słynnych krzyków dusz z piekła
Pamiętam jak kilka lat temu zawziąłem się i zacząłem wiercić studnie. dowierciłem się do 9 metrów. Używałem rury z wyciętymi zębami zamiast świdra. Ostatnie dwa metry (z tych 9m) wybierałem szlamówka własnej roboty, wlewając wodę bo był piasek ale nie było wody. i tu się moja przygoda zakończyła. Szlamówką połamałem rurę PCV , której nie połączyłem żadnymi nitami. Rozłączyła się gdzieś 4m pod powierzchnią gruntu. W między czasie dowiedziałem się na jakiej głębokości jest warstwa wodonośna, 21 metrów utrzymuje się lustro wody w sąsiednich gospodarstwach. Im bardziej w kierunku południowym , tym niżej jest lustro wody. Poddałem się. Pozdrawiam i gratuluję pomysłów.
To jeszcze można naprawić
@@nietypowerozwiazania1659 Przez myśl przechodzi mi pomysł aby zapuścić w głąb coś w kształcie gruszki na lince o podobnym rozmiarze i obsypać żwirkiem lub piaskiem aby się zaklinowało w tej rurze ciągnąc do góry. Czas pokaże może kiedyś pociągnę temat.
Jak uda się wykopać na 8m tona 12 też?
U nas jest jezioro na głębokości 12m. sąsiad dwie działki dalej się dokopał do pitnej, myslę że ja też dam radę.
dasz radę :)
Szacun, jak zwykle. A czym było robione ujęcie kolonoskopowe?
tym co reszta tyle że telefon przywiązałem na końcu sznurka :)
Ja mam wodę już na 3 metrach :) (Gdańsk Brzeźno) muszę pomyśleć o własnej studni :)
Chyba ze słoną wodą :)
u mnie od 3-12m szara glina z kamieniami kilfor poszedł ruch na 12 metrze zaczęła się warstwa niestety na 15 m się rura pcv osłonowa podwineła no i spory kawałek został w środku otworu tym roku planowane kolejne podejscie
Wody nie widać ale może miejscowe króliki będą zadowolone. A ta glina to może będzie dobra na garnki, kto wie :)
Witam. Spania nie masz? Pozdrawiam
Lubię Twoje filmiki, w szczególności serię filmów ze złomowiska =)
Jak będę w Polsce to sam trochę pojeżdżę i pogrzebię.
Fajnie też, że coś tam nagrywasz w tematach paneli fotowoltaicznych, odwiertów itd.
Ogółem samowystarczalności ;) Miałem Ci to już pisać wcześniej, ale zapomniałem,
jeśli dobrze pamiętam to na Twoich filmach widziałem, że kombinujesz z trakerem do paneli.
Opowiadałeś też o znajomym który przesuwa go ileś razy dziennie i chwali się, że zbiera w ten
sposób o ileś tam procent więcej energii niż gdyby panele był nieruchomo.
Od lat siedzę w astronomii amatorskiej i wpadł mi do głowy pewien pomysł.
Do teleskopów używane są montaże azymutalne i paralaktyczne, te drugie pozwalają
na dokładne śledzenie obiektów by nie uciekały z pola widzenia i są używane głównie
do robienia zdjęć pozwalając na długie naświetlanie zdjęcia bez poruszenia obrazu.
Montaże paralaktyczne są głownie na statywach, ale można zrobić to też inaczej.
Używając takiego montażu i silnika krokowego tak jak w astronomii można mieć
ustawiane panele wprost na Słońce bez bawienia się w przestawianie.
Budowa jest dość prosta, taki najprostszy montaż to dwie płyty okrągłe jedna na drugiej,
z możliwością obracania się oczywiście, czy to na łożyskach czy jak to byś wymyślił,
obie muszą być pochylone o odpowiedni kąt, potem sprawdzę jaki bo nie pamiętam,
i nakierowane w nocy na gwiazdę polarną która nie porusza się na niebie (jest w osi obrotu Ziemi.
W ten sposób masz traker bezobsługowy =) kwestia tego by montaż był odpowiednio
mocny i miał odpowiednią nośność i sztywność chociaż wiadomo do paneli nie potrzeba też dużej dokładności.
I jakąś elektronikę która będzie w o wschodzie włączać silnik krokowy, wyłączać o zachodzie i cofać całość do położenia startowego.
Wpisz w google grafika montaż dobsona z klinem paralaktycznym, wszystko będzie.
Naprawdę nie jest takie trudne do zrobienia, najciężej chyba będzie z wytrzymałością całości =)
edit: kąt wynosi tyle co twoja szerokość geograficzna- ok.50 stopni.
Zerknij na forum ASTROMANIAK i Astropolis, przykładowy temat "Najprostszy montaż paralaktyczny ATM". =)
dzięki zbadam , 53*22*38
Ja wierciłem studnię to odcinki co 3 metry rozdzielalem podczas wyciogania, a do samego wyciągania miałem zrobione coś w rodzaju blokady by mi wiertło nie uciekało.
Szlamowki urzyj dopiero jak będziesz miał wodę i dopiero po założeniu rury osłonowej.
to też słaby system , lepszy od mojego ale słaby :) niebawem lepszy patent :)
Pod koniec filmu czekałem na pojawienie się jakiegoś ślepego stwora z filmu zejście xD :)
Jak już jest 7 m to powinienem dać już jakaś osłonę bo zasypie ci się otwór. podejrzewam że jak już masz ił / gline to bd to głęboka studnia i może zwykł pompa nie dać rady i bd trzeba wpuścić glebinowa.
A może z części złomowych zbudować wiertnicę napędzaną silnikiem, z wydobywaniem urobku mechanicznie lub hydraulicznie. A woda za darmo jest prosta wystarczy rurka ze dwa kolanka i pominąć wodomierz. Jak to mówił przy gazomierzu Balcerek.
Obejrzyj ten projekt do końca a zrozumiesz dlaczego za darmo , co siejesz to zbierasz po wielokroć , cos komuś zabierzesz co nie twoje to inni zabiorą Tobie z nawiązką nie teraz to później więc nie opłaca się :)
@@nietypowerozwiazania1659 Też racja dlatego mam też studnie z pompą, do podlewania ogródka super. Byle tylko woda była.
czy ja moge sie zapytac po co szalejesz z wiertnica i za kazdym razem ziemie do taczki wsypac sie starasz? na bok ziemia i dalej ogień.
to na środku ogródka robiłem , miałem do dyspozycji metrowy pas i nie chciałem zakopać warzyw piachem czy iłem :)
Zastanawiam się czy sobie takiej studni nie wykonać 🤔, woda nie powinna być głęboko, więc warto spróbować. Mam 40cm czarnej ziemi, 40cm żółtego piasku, 40cm kamieni z żółtym piaskiem, 130cm białego iłu?, 20cm gliny, żwir i woda gruntowa, a dalej już nie wiem, bo jak miałem 12 lat i tata zobaczył co wykopałem to pokrzyżował prace nad "studnią", bo stwierdził, że to niebezpieczne (ja 120 wzrostu, a dół prawie 3m schodzący w stożek z 1m do 0.5 na dole i podmywany przez wodę), teraz jak o tym myślę, to faktycznie bezpieczne nie było, ale jak to za dzieciaka, nie przejmowało się tym. Pierwsza warstwa wodonośna powinna być na 5-6m.
Ile Ci zajęło to wiercenie ?
Robić świder z jakiś tarcz do cięcia drewna ?
Ja do czegoś takiego chyba użyje świdra spalinowego
to nie jest problem kręcić ale wyjąć :)
A wystarczylby stojak wokol otworu z szybkim sciskiem, ktory przytrzymywalby podczas zdejmowania lub dodawania kolejnych elementow. Oczywiscie polaczenie tych elementow musi byc "latwe", np zwykly pin z otworem:) Pozdrawiam
Miało być prymitywnie prosto :)
Nietypowe Rozwiązania ok:) .... tak na marginesie... jestes jedna z "Tych" osob(Polakow), ktorych Polska potrzebuje! Dziekuje za "szerzenie" Polskosci...! Pozdrawiam
Trzeba klapę położyć z drzwiczkami posiadającymi otwór na rurę.
To będzie studnia bez dna 🤣✋
Zastanawiam się czy nie było by łatwiej wyciągać w częściach? Więcej z tym pracy ale też głębiej można wiercić. Trzeba by też zbudować podbudowę na której można zabezpieczyć drugą część przed wpadnięciem do dziury. Zaczyna się ciekawa seria. Jestem ciekaw jaka wydajność będzie.
już robię świder przelotowy :)
Tak samo robiłem... dowiercilem się na 8m. Później rura nacieta 3m i szlamowka. Poległym na 9.5m
Ale ładne chmury :D
Tylko czekam, aż dokopiesz się któregoś razu do niecki z ropą naftową :D
Mając w głowie te wszystkie projekty zastanawiam się, czy życia mi starczy na to wszystko. Motywujesz, piona!
👍Pozdrawiam serdecznie 👍
mimo wszystko liczyłem że jednak wykopiesz studnie za pomocą telekinezy
Ja od 2 weekendów prubuje się do kopać do wody na 4 metrach mam kurzawę i nie wiem co z tym robić może masz jakąś poradę
może wlej trochę wody by stała się plastyczna
Drogi Panie, ja sobie wypraszam. Nie interesuje mnie gdzie Pan mnie masz.
Cześć 😁 ciekawi mnie ile będzie można wypompowac wody z tego odwiertu jednorazowo
Tyle ile się wleje :)
Super materiał, ale gdzie jest c2 część?
Pozdrawiam
jest chyba z 5 części :)
Hehehe ...odwrotnie ślimaka przyspawał , kręci w lewo ;)
taki już był :)
A co za różnica jak dymasz posuwisto-zwrotnie czy zwrotno-posuwiście lub postepowo-zwrotnie?
można by zrobić długie rączki i we dwóch kręcić
to jeszcze trzeba mieć dwóch :)
Lewy slimak przypadkiem czy celowo?
taki materiał znalazłem na złomowisku :
ua-cam.com/video/eebEsv8_SZo/v-deo.html
Dzień dobry wysylam do pana na imeila wiadomosc i nie chce wyslac bo błąd w pana imeilu nawet na wp prubowalem i to samo
Nierypowe_rozwiazania@wp.pl
Łącze się z Tobą w kopaniu, jako fachowiec w temacie dziur proponuje zrobić wynalazek z użyciem Karchera i pompy. Pompa na pcv 32 a lanca z Karchera na dole xDD
Masz jakieś zdjęcie tego wynalazku?
@@117bercik ua-cam.com/video/TELqemLKCdI/v-deo.html
Tylko lance sobie długą zrobic
Heh, a ja kopałem w tym roku dołki na drzewka i lekko za mocno się wkopałem, po 30 minutach miałem w dołkach z 40 L wody, okazało się że drynka szła szpadel od dołka :P
A może ktoś podpowiedzieć jak szukać takiego źródła na działce? Jestem już podpięty pod wodociągi (które są 200m od mojej działki... - będą problemy?) i niestety kanalizę i chciałbym mieć trochę 'darmowej' wody na ogród. A nie chce robić czegoś takiego na ślepo. Na necie jest pełno gotowego już sprzętu do wiercenia na np. 15 metrów za kilka set złotych, więc to nie problem, ale pozostaje kwestia gdzie wiercić
PS. Trzeba było zrobić tak, aby te ostrze które wierci luzem poruszało się po tych profilach :) Wtedy nie musiałbyś wyciągać wszystkiego, a tylko samą końcówkę.
Zobacz poprzednie i kolejne filmy na kanale - tam wszystko jest jak i poszukiwanie wody
@@nietypowerozwiazania1659
ta własnie testowałem sposób z dwoma drutami i nie wiem na ile jest to dokładne, ale zawsze w tych samych miejscach się krzyżują xD Właśnie łaziłem po działce i to działa :D Kwestia czy to źródło wody, czy może rura od wodociągów, albo coś innego. Nie wiem.
Chciałem dzwonić po fachowców, ale skoro mogę namierzyć rzekome źródło, to pozostaje kupić coś do kopania i tyle. Problem taki, że nie mam pojęcia co w przypadku znalezienia już wody - w sensie jak to wykończyć wszystko.
@@Bartasek94 co ty chcesz wykańczać ? Obejrzyj kilka filmów zanim kogoś wykończysz pytaniami :)
@@nietypowerozwiazania1659
Mam w sumie kilka pewnie dziecięcych pytań, ale nie znam się więc chyba warto...
Jak to jest z tym umiejscowieniem studni? 5m od granicy działki jest łatwo obliczyć ale jak sprawdzić inny wymóg, czyli - "30m od najbliższego przewodu rozłączającego kanalizacji indywidualnej"? Dodam, że wody bym nie używał do picia (chyba, że rzeczywiście byłaby bardzo czysta) tylko na ogród. Czy ktoś będzie weryfikował to gdzie jest studnia i ile pobiera dziennie wody? Skoro tego nie zgłaszam, to jak to
'wykryją'? 5m3 wody dziennie na pewno nie zużyje, ale pytam z ciekawości.
Ten wymóg "7.5m od osi rowu przydrożnego" także jest nie do końca jasny dla mnie.
Czy w przypadku dokopania się do wody jest jakaś szansa, że ona wypłynie samowolnie na powierzchnię i zaleje ogród :D? Pytam poważnie...
@@Bartasek94 Nie wiem czy masz świadomość że pytasz gościa który wykopał jedną studnie a nie zajmuje się tym zawodowo , jest inny kanał gdzie na kanale większość materiału jest o studniach ręcznie wykopanych - Kamil Andrzejewski - na pewno będzie wiedział
Ja zrobiłem z profili na na tym jeździ czerpak góra dół, nie trzeba wyjmować ....
Właśnie robi 4 studnię w swojej karierze ... znajomy zjechał do poziomu -10m .... i pokazała się woda.
Szlamówka musi mieć wodę ... ;)
czyli świder przelotowy - mówię o tym w filmie
To chyba najlepsze rozwiązanie, do tego skręcane profile co metr, ja wierciłem w piwnicy ;)
@@Karczi nieźle :)
Te chmury to Matka natura, się złości😂
Dlaczego taczkę postawiłeś za dziurą a nie obok dziury ? można wpaść w przepaść ;)
I sladu wody.... Czyz by ruzdzka zawiodła?
Jesteśmy w czarnej du...pie znaczy się w dziurze 😆👍🏻👌🏻
Co będzie jak po drodze trafi się duży kamień
woda z kranu :)
A nie latwie bylo wysypywac na ziemie a pozniej lopata na taczke?
może trochę ale bałagan by się zrobił :)
Szacunek za wytrwałość :-)
Jesteś leworęczny? Ja tak, też zrobiłem świder i mój także wierci w "inną stronę". 😁
nie w inna tylko taki był na złomie :) tu :
ua-cam.com/video/eebEsv8_SZo/v-deo.html
@@nietypowerozwiazania1659 To akurat widziałem, ale oglądając film zauważyłem że kierunek obrotów w lewo nie sprawia Ci problemów. Ja swój zrobiłem z blachy, wycinałem, kułem i wyginałem. Nie zastanawiałem się w którą stronę będzie wiercił, mnie to nie przeszkadza.
Pierwsze słowa kolegi który to używał: fajny, wierci jak wariat ale czemu w inną stronę?
A co jeśli nagle będzie wielki kamień?
game over and over life
Nareszcie
Trójnóg by się przydał do wyjmowania świdra z dziury i byś się nie męczył z wyciąganiem, przecież masz ròżne silniki elektryczne z przekładniami i falowniki? Pozdrawiam.
Nie ten kierunek :) w następnym pokaże :)