Skrzynki są niebezpieczne, bo kuszą cię swą zawartością. I jeśli nie zeżre cię mimik, to zeżre ci zawartość portfela, bo będziesz chciał wiedzieć co jest w następnej skrzyni i w następnej. Ale nie ma czasu na otwieranie cudzych skrzynek, bo trzeba się najpierw spytać właściciela, a jeżeli się nie zgodzi, to marnować czas na zakładanie mu wiadra na głowę. Więc zamawiasz skrzynki przez internet z dostawą i tak w kółko aż dochodzi do ciebie, że skończyłeś pod mostem i umierasz długą i bolesną śmiercią z głodu i z zimna. Albo jeżeli masz szczęście to trafiasz na mimika, który zabija cię szybko i boleśnie. Skrzynki są niebezpieczne.
W morrowind była misja - odzyskanie pierścienia ze studni. Problem był taki, że pierścień był magiczny a przez to ważył bardzo dużo. Jak się nie zorientowałeś to mogłeś się utopić przeciążony.
Nurikabe to yōkai, który naprawdę istnieje w japońskim folklorze. Nurikabe to niewidzialna ścian, która pojawia się przed tobą i nie pozwala ci przejść, nie możesz jej ominąć. Te "stworzenia" są nieszkodliwe, są tylko wkurzające xD, a powiem nawet więcej, pojawiały się historie gdzie te yōkai ratowały ludzi np. przed spadnięciem z klifu. Jak się go pozbyć? Bierzesz patyka i uderzasz nim w ziemię przed ścianą Nie ściemniam, taki jest sposób na pozbycie się Nurikabe xD
Windy są niebezpieczne i nawet nie wspomnieli o WoW gdzie windy są uznawane za "sekretnego bossa". Gra liczy ile razy gracz zginą ponieważ skoczył za windą jadącą w dół i otrzymał obrażenia od upadku.
Co do używek to gra Postal 2 miała wiele ciekawych rozwiązań, np fajka powiększyła limit pkt HP do 125, jednak częste używanie powodowało uzależnienie i gdy nie użyliśmy fajki ponownie mieliśmy "zejscie" i wtedy HP leciało w dół
mówiąc o broniach działających w dwie strony przypomniał mi się devil axe z serii fire emblem na DSa przepotężny topór, ale przy każdym ataku/wymianie ciosów z przeciwnikiem istniała drobna szansa, że to użytkownik otrzyma PEŁNE obrażenia, co przy takiej ilości obrażeń oznaczało w zasadzie śmierć na miejscu, oczywiście działało to tak samo, kiedy broń była w posiadaniu przeciwnika
Kiedy zacząłeś mówić o windach od razu pomyślałam o scp:containtment breach. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi, w skrócie wytłumaczę. Gra miała tendencje do wyrzucania cię poza mapę podczas spawnu.(nie, to nie jest zamierzony efekt) Spawnu, rozumianego jako: Wczytywanie save'a lub używania wind. Działo się tak dlatego, że windy nie poruszały się rzeczywiście w górę i w dół, ale teleportowały do kopii windy na kolejnym piętrze(co też zabawnie działało z jednym przeciwnikiem, który przenika przez ściany)
Ahh... stara dobra młoda biała gałązka... W Dark Souls 3 ostatnio z kumplem podczas inwazji gracza zamieniliśmy się w dwie urny w Carthuskich Katakumbach. Biedny dostał jedno kombo gdy obok nas przeszedł :P edit: A i jeszcze inna historia, co do broni które odbierają życie. Podczas jednego biegu grałem kosą Croviana. Poczułem ją bardzo mocno, gdy wyłożyłem się na jednym z prostszych bossów - Kapłanach Głębin. Opis kosy mówi, że ma tak silną moc rozkrwawiania, że działa również na użytkownika. Diakonów jako że jest dużo, a kosa ma swój rozmiar, odbierałem sobie masę życia po dwóch machnięciach. Przebijanie się do właściwego diakona odpadało i backstaby bez zwykłych obrażeń też nie miały sensu. Zostałem zmuszony do zrobienia sobie backupowej broni :P
w the sims 3 jest wspaniały kamień - Tyberium. W wyposażeniu sima swoją radioaktywnością wywołuje mdłości, a kiedy położy się go na parceli świeci się jak karuzela w Czarnobylu.
W oryginalnym Prince of Persia były eliksiry w butelkach, które przywracały życie. Ale w późniejszych etapach gry można było trafić na eliksiry, które po wypiciu od razu zabijały. Nie dało się ich rozróżnić. To dopiero był stres :P
Warto też wspomnieć o skrzynkach z gta sa w misji Home invasion Jeśli wyłączyłeś limiter klatek skrzynki zamieniały się w krwiożercze potwory które rozczłonkowywały cię gdy spróbujesz je podnieść
8:35 sprzęt, który odbiera życie. Tutaj świetnym przykładem byłby Dark Messiah of Might & Magic. Spijacz duszy (Souldrinker) Obrażenia +4 30% obrażeń zadane noszącemu Wymagania - Siła 3 Broń średnia, posiada średnie obrażenia, dodatkowo rani postać, która ją nosi.
Masakra moment kiedy wspominasz Hed o mikrofalówce skradającej sie do pokoju i nieświadomy ja dla pewności zamyka drzwi dla bezpieczeństwa uświadomił mi że to był dobry materiał
Jak zobaczyłem tylko opcje wind to przypomniałem sobie jak w starszej wersji Serious Sama Drugie Starcie był pokoik z sercem (jako życie) na podeście gdzie jak tylko weszło się zaraz zjeżdżaliśmy na dół i leciał tekst "Windziarz to nie moje piętro" i zaraz na ciebie wyskakiwało kilku przeciwników na gracza :P
10:25 raz moja simka rozpalila kominek w ciasnym pomieszczeniu i spaliła stolik kawowy Albo innym razem na chwilę spóściłam oko z mojej simki żeby zająć się inną A ona wyszła na dwór i rozpalila grilla Pewnie domyślacie się jak to się skończyło Kupiwaniem nowych mebli Ale najgorzej jak sim zje coś zepsutego i potem trzeba wydawać kasę na leki Na szczęście istnieje motherlode 🙂
Mnie mocno zaskoczył motyw z Valdis Story gdzie mogłeś kupić pluszaka, który przywoływał dość silnego bossa w pewnej instalacji. Popularne są też obrazy. Ps dzięki za dodanie tytułów gier, czekałem na to 5 lat.
Bageliańskie ostrze( Robiło nam charakter - 100 co dawało efekt że wszyscy nas atakowali, ale to 2 najpotężniejsza broń w grze) albo pierścień cieni( Pierścień z władcy pierścieni- zadawał nam non stop obrażenia ale byliśmy niewidzialni) Pomijam przeklęte przedmioty z arcanum bo nie miały aż tak drastycznego efektu.
w serii Don't Strave Woodie posiadał siekierę która ścinała drzewa bardzo szybko , ale mogła zamienić naszą postać w bobra ,a wtedy tracił zdrowe psychiczne
w wiedżminie 2 był set przedmiotów który nazywał się bodajże "przeklęty", który był spoko jak na rozdział w którym można było go skompletować, jak się miało założony pełny set to spoko, ale jak się miało nie pełny set to się dostawało dipsy
Ja na przykład miałem taką sytuację w Battlefroncie II. W którejś z misji kampanii na statku jest stalowy robot w stylu C3-PO. Jeśli odpowiednią bronią wpakujemy w niego cały magazynek, robot stanie się niezniszczalny i zaatakuje nas całą siłą. Poległem...
Moim zdaniem dobrym przykladem jest Gary's Mod Jezeli jestes Traitorem (W TTT) mozesz zakupic przedmiot o nazwie "Dron(czy jakos tak)" oraz "Turtle Granade" Po wypuszczeniu dronow drony atakuja cel ktory zobacza (Takze Traitorow oraz czlowieka ktory kupil te bron" Turtle granade - Po rzuceniu granatu wypadaja 2 zolwie ktore zadaja po 5hp po zabiciu jednego 1 rozpada sie na 2 rowniez zadaja 5hp (Biją Takze Traitorow :) ) Moim zdaniem to jest naprawde dobry przyklad :) oraz pozdrawiam
Na temat używek to starzy wyjadacze na pewno pamiętają faję z Postala 2. Kiedy zapaliłeś jedną odzyskiwałeś full hp ale uzależniałeś się do końca gry. Jeśli następnego dnia nie zapaliłeś to zżerało ci życie itd. Pozdrawiam. Tyle na temat używek. Ogólnie szkodzą.
Gdy byłem mały bałem się otwierać skrzyń Minecraft bo usłyszałem od jakiegoś youtubera że jest szansa na to że jak otworze skrzynie to wyjdzie z niej potwór i wszystko nosiłem w piecach i ekwipunku. Byłem bardzo ciekawym człowiekiem
W Divinity: Original Sin I też jest tenebrium. Zgnilizna odbiera Ci jeden punkt życia na rundę. Nie da się absolutnie tego badziewia wyleczyć. Pamiętam, że poszliśmy jakoś "nie po linii" przewidzianej przez twórców i podnieśliśmy bezużyteczną laskę uspokajania drzewców. I zaczęliśmy gnić (bo jak biblijna Ewa podałam laskę towarzyszowi ze słowami "ej zobacz to jest coś dziwnego"). Było to co najmniej stresujące, trzeba było wczytać gre :/ Chyba już wolę kubki :D
W Torchlight 2 za wykonanie pewnego zadania dostawaliśmy od Krztuśnicy (npc) miksturę wyglądającą zupełnie jak mikstura leczenia, jednak wypicie jej zwyczajnie zabijało gracza.
mówiąc o używkach liczyłem że wspomnisz o Postal 2, Jak paliło się fajkę to odnawiała całe życie oraz otrzymywaliśmy bonusowe HP, jednakże gdy nie paliliśmy długo kolejnej, traciło się część życia.
seria Two Worlds. mieszasz zioła, wnętrzności, inne składniki i wychodzi ci niewiadomoco bo nigdy nie wiesz jaki wyjdzie efekt. może cię uleczyć albo dać superstaty i zatruć śmiertelnie.
W TES III Morrowind były Buty Oślepiającej Szybkości - może nie próbowały nas zabić, ale miały ciekawy efekt - zwiększały prędkość, jednocześnie oślepiając nas, co teoretycznie mogło sprawić, że jakiś potwór mógł nas zabić :P
Co do 7 (sprzęt, z którego korzystaliśmy, chociaż odbierał życie): w wiedźminie 2 na mrocznym były specjalne bronie + zbroje (bodajże trzy zestawy), gdzie korzystanie z mieczy, w momencie gdy nie miało się na sobie pełnej zbroi z zestawu, odbierały życie. Mimo wszystko fajne były. Wspomnieć o wiedźminie ✅
Mimic kojarzy się z dark souls? To ja chyba jestem za stary... Dark souls jest strasznie nudny... PS. Kocham Pana filmy pięknie Pan prowadzi :) na prawdę lubię tego słuchać i oglądać dobrze edytowany materiał... Przepraszam ale teraz idę zabić moją mikrofalę, bo z dwojga złego albo ona albo ja, więc nie mam wyboru. Pozdrowionka Panie Head.
W Stalkerze można było nosić setki artefaktów w ekwipunku ale założyć można było tylko kilka i wtedy się ten efekt napromieniowania aktywowal, można było go też zniwelować za pomocą wódki lub lekarstw albo artefaktów zmniejszajacych napromieniowanie
5:15 A co z wiedźminem 1? Tam było takie coś jak walki na picie alkoholu, po których dostawaliśmy efekt "upojenie alkoholowe" przez który widzieliśmy inaczej niż normalnie.
Uwielbiam poczucie humoru Heda! :D
przepraszam, poczucie czego kogo?
łączysz słowa, które nigdy nie idą ze sobą w parze
"Spier-pali":)
9:35
CO TO ZA GRA?! AAAA
+Suusi Ke ślepy?
dla heda zaczęłam oglądac tvgry
Czy wy tez tak macie ze największym clickbaitem nie jest tytuł filmu a Hed na miniaturce?
oprócz Heda jeszcze miniaturka Kacperem Pitalą tak działa;)
Taaak. A jak nie ma nikogo na miniaturce to klikam z nadzieją że Hed jest prowadzącym tego filmiku
9:35
CO TO ZA GRA?! AAAA
@@senjusan6359 Nazwa gry jest podana na dole ekranu
@@agnieszkastanisawka8801 ay ale ja glupi xd dziekuje moja bohaterko
Ja uwielbiam heda bez kitu xD
@@dzizas3264 oki a sub za sub ? XD
@@pawelartur ok
A ja uwielbiam Heda z kitem xD
@@GulashOVA serio bez kitu xD
No bo gosc jest najlepszy :D
Za pokazanie F.E.A.R. przy mówieniu o windach stawiam Ci piwo.
*Harem Wentylator* odblokuj komentarze XDD
Serio?
Mógł być dead space...
9:35
CO TO ZA GRA?! AAAA
@@senjusan6359 Masz napisane pod spodem, geniuszu.
Skrzynki są niebezpieczne, bo kuszą cię swą zawartością. I jeśli nie zeżre cię mimik, to zeżre ci zawartość portfela, bo będziesz chciał wiedzieć co jest w następnej skrzyni i w następnej. Ale nie ma czasu na otwieranie cudzych skrzynek, bo trzeba się najpierw spytać właściciela, a jeżeli się nie zgodzi, to marnować czas na zakładanie mu wiadra na głowę. Więc zamawiasz skrzynki przez internet z dostawą i tak w kółko aż dochodzi do ciebie, że skończyłeś pod mostem i umierasz długą i bolesną śmiercią z głodu i z zimna. Albo jeżeli masz szczęście to trafiasz na mimika, który zabija cię szybko i boleśnie.
Skrzynki są niebezpieczne.
Ah te nawiązania :D
Dałem 100 like nice
DEEP
Gdzie te czasy, kiedy wielką zniewagą było zabicie klozetem w Half Life 2 na multi za pomocą gravity guna...
Młody_Hed kiedy pełna wersja Hollow?
W morrowind była misja - odzyskanie pierścienia ze studni. Problem był taki, że pierścień był magiczny a przez to ważył bardzo dużo. Jak się nie zorientowałeś to mogłeś się utopić przeciążony.
Jakościowo materiały Heda są coraz lepsze. Pamiętam jeszcze ten suchy jak wiór komentarz w filmach sprzed 3 lat :D
Don't Starve ma dużo przedmiotów, których posiadanie w ekwipunku daje negatywne efekty.
Bądź takich, których nie posiadanie, daje negatywne efekty
Np. zapasu jedzenia będąc na długiej wyprawie po kamień :v
Głupie drzewo może cię zabić
@@mrszmatan2727 xD
@@mrszmatan2727 Lepsze jest to, że wystarczy żeby było ciemno żeby zginąć
Jakich niby samo posiadanie, a nie to, że są założone?
Nurikabe to yōkai, który naprawdę istnieje w japońskim folklorze. Nurikabe to niewidzialna ścian, która pojawia się przed tobą i nie pozwala ci przejść, nie możesz jej ominąć. Te "stworzenia" są nieszkodliwe, są tylko wkurzające xD, a powiem nawet więcej, pojawiały się historie gdzie te yōkai ratowały ludzi np. przed spadnięciem z klifu. Jak się go pozbyć? Bierzesz patyka i uderzasz nim w ziemię przed ścianą
Nie ściemniam, taki jest sposób na pozbycie się Nurikabe xD
Dzięki Szymon udało mi się uniknąć zamachu ze strony mikrofalówki dzięki tobie wciąż oddycham ;P
Tak naprawdę to Hed jest tym mądrym z TVGRY
Jak dla mnie jedyny człowiek z tvgry którego fajnie się słucha, ale to moja opinia ;)
Miałem nadzieję że wspomnisz o Skyrimie gdzie drewniay wózek lub nawet sałata mogła cie zabić (tylko trzeba mieć dużo cierpliwości)
Pan Z Wąsem chciałem to pisać xdd
W GTA V przepompownia paliwa jest tak zglitchowana, że jak wjedziesz pod jeden z tłoków samochodem, zmiędli Ci auto (nie wiem, gdzie to jest)
Widzę Heda to już wiedziałem, że wspomni o mimikach w Dark Souls
Twoje materiały są świetne! Uwielbiam je oglądać, są ciekawe, a przede wszystkim ten humor. xD
Wszystkie filmy członków redakcji są świetne ale w tych gdzie występuje Hed są genialne
Windy są niebezpieczne i nawet nie wspomnieli o WoW gdzie windy są uznawane za "sekretnego bossa". Gra liczy ile razy gracz zginą ponieważ skoczył za windą jadącą w dół i otrzymał obrażenia od upadku.
Hahaha, kocham Heda, już nawet nie ważne o czym, po prostu niech stoi przed tą kamerą i mówi :DDD
Uwielbiam takie poczucie humoru i ten montaż :D
Pozdrawiam!
Co do używek to gra Postal 2 miała wiele ciekawych rozwiązań, np fajka powiększyła limit pkt HP do 125, jednak częste używanie powodowało uzależnienie i gdy nie użyliśmy fajki ponownie mieliśmy "zejscie" i wtedy HP leciało w dół
Windy w Battlefield 4. Oblężenie Szanghaju i Operacja Metro. Kiedy drzwi się zamkną już wiesz, że najpewniej długo nie pożyjesz :P.
Hed jest niesamowity: Przebywa na planie redakcji, mówiąc o pudle, które ukradł z redakcji
Jak człowiek ma pecha to i kartką papieru się potnie.
Ja się kiedyś ręcznikiem pociąłem
Jak masz pecha to i palec w tylku zlamiesz.
@@maaajkel371 a jednocześnie palec i nos ?
Ja kiedyś zaciąłem się kalendarzem
Właśnie robię kurczaka w piekarniku ...
Żegnaj, obiadku ;(
mówiąc o broniach działających w dwie strony
przypomniał mi się devil axe z serii fire emblem na DSa
przepotężny topór, ale przy każdym ataku/wymianie ciosów z przeciwnikiem istniała drobna szansa, że to użytkownik otrzyma PEŁNE obrażenia, co przy takiej ilości obrażeń oznaczało w zasadzie śmierć na miejscu, oczywiście działało to tak samo, kiedy broń była w posiadaniu przeciwnika
Kiedy zacząłeś mówić o windach od razu pomyślałam o scp:containtment breach.
Jeśli ktoś nie wie o co chodzi, w skrócie wytłumaczę.
Gra miała tendencje do wyrzucania cię poza mapę podczas spawnu.(nie, to nie jest zamierzony efekt)
Spawnu, rozumianego jako:
Wczytywanie save'a lub używania wind.
Działo się tak dlatego, że windy nie poruszały się rzeczywiście w górę i w dół, ale teleportowały do kopii windy na kolejnym piętrze(co też zabawnie działało z jednym przeciwnikiem, który przenika przez ściany)
Ahh... stara dobra młoda biała gałązka... W Dark Souls 3 ostatnio z kumplem podczas inwazji gracza zamieniliśmy się w dwie urny w Carthuskich Katakumbach. Biedny dostał jedno kombo gdy obok nas przeszedł :P
edit: A i jeszcze inna historia, co do broni które odbierają życie. Podczas jednego biegu grałem kosą Croviana. Poczułem ją bardzo mocno, gdy wyłożyłem się na jednym z prostszych bossów - Kapłanach Głębin. Opis kosy mówi, że ma tak silną moc rozkrwawiania, że działa również na użytkownika. Diakonów jako że jest dużo, a kosa ma swój rozmiar, odbierałem sobie masę życia po dwóch machnięciach. Przebijanie się do właściwego diakona odpadało i backstaby bez zwykłych obrażeń też nie miały sensu. Zostałem zmuszony do zrobienia sobie backupowej broni :P
Mnie to zwykle zabija podłoga po spadam na nią z wysoko postawionego miejsca
to inaczej ściana pod stopami
Minecraft. XD
Gdy tylko Hed wspomniał o drabinach, to od razu nasunął mi się fragment let's play gimpera w Gothica XD
Komu również?
Hed na miniaturce to oglądamy :D
w the sims 3 jest wspaniały kamień - Tyberium. W wyposażeniu sima swoją radioaktywnością wywołuje mdłości, a kiedy położy się go na parceli świeci się jak karuzela w Czarnobylu.
3:21 S.T.A.L.K.E.R. Moja ukochana strzelanka :-3
Moja też
S.T.A.L.K.E.R Moje ukochane mmo rpg
Wbij mi na kanał
daj lajka żydowi
i zostaw suba
który ?
@@dzizas3264 nie. Precz z żebraniem o suby
W oryginalnym Prince of Persia były eliksiry w butelkach, które przywracały życie. Ale w późniejszych etapach gry można było trafić na eliksiry, które po wypiciu od razu zabijały. Nie dało się ich rozróżnić. To dopiero był stres :P
Warto też wspomnieć o skrzynkach z gta sa w misji Home invasion
Jeśli wyłączyłeś limiter klatek skrzynki zamieniały się w krwiożercze potwory które rozczłonkowywały cię gdy spróbujesz je podnieść
8:35 sprzęt, który odbiera życie. Tutaj świetnym przykładem byłby Dark Messiah of Might & Magic.
Spijacz duszy (Souldrinker)
Obrażenia +4
30% obrażeń zadane noszącemu
Wymagania - Siła 3
Broń średnia, posiada średnie obrażenia, dodatkowo rani postać, która ją nosi.
Hed, przestraszyłeś mnie tą skradającą się mikrofalówką do mojego pokoju... xD
to z piciem piwa w redakcji przypomniało mi dawny odcinek z gonciarzem, kupa na głowie
Potwory udające skrzynie kojarzą się w pierwszej kolejności z Derpixon'em.
Drabiny niebezpieczne? Skąd ten niedorzeczny i absurdalny pomysł
*muzyka z Gothica w tle*
Masakra moment kiedy wspominasz Hed o mikrofalówce skradającej sie do pokoju i nieświadomy ja dla pewności zamyka drzwi dla bezpieczeństwa uświadomił mi że to był dobry materiał
Jak zobaczyłem tylko opcje wind to przypomniałem sobie jak w starszej wersji Serious Sama Drugie Starcie był pokoik z sercem (jako życie) na podeście gdzie jak tylko weszło się zaraz zjeżdżaliśmy na dół i leciał tekst "Windziarz to nie moje piętro" i zaraz na ciebie wyskakiwało kilku przeciwników na gracza :P
Kocham materiały Heda :)
A morał tego filmu jest prosty:
Nigdzie nie jesteś bezpieczny i wszystko co widzisz chce cię zabić. Bądź czujny.
Ooo stary, dzięki że przed mikrofalówką ostrzegłeś, było blisko.
10:25 raz moja simka rozpalila kominek w ciasnym pomieszczeniu i spaliła stolik kawowy
Albo innym razem na chwilę spóściłam oko z mojej simki żeby zająć się inną A ona wyszła na dwór i rozpalila grilla
Pewnie domyślacie się jak to się skończyło
Kupiwaniem nowych mebli
Ale najgorzej jak sim zje coś zepsutego i potem trzeba wydawać kasę na leki
Na szczęście istnieje motherlode 🙂
>kuchenka mikrofalowa
>pokaż piekarnik czy kuchenkę gazową
Hed: Skrzynie będące potworami...
Terry Pratchett: Bitch please.
Mnie mocno zaskoczył motyw z Valdis Story gdzie mogłeś kupić pluszaka, który przywoływał dość silnego bossa w pewnej instalacji.
Popularne są też obrazy.
Ps dzięki za dodanie tytułów gier, czekałem na to 5 lat.
Bageliańskie ostrze( Robiło nam charakter - 100 co dawało efekt że wszyscy nas atakowali, ale to 2 najpotężniejsza broń w grze) albo pierścień cieni( Pierścień z władcy pierścieni- zadawał nam non stop obrażenia ale byliśmy niewidzialni) Pomijam przeklęte przedmioty z arcanum bo nie miały aż tak drastycznego efektu.
Hed jest bogiem, a TVGRY nałogiem
Drabina z Gothica xD ua-cam.com/video/l4KqQkaggis/v-deo.html
kistru niezłe remixy robi
nie znałem, genialne :"D
Była jeszcze jedna zbugowana w kopalni starego obozu, jak musiałeś odnaleźć ten kołowrotek, pilnowały go 2-3 pełzacze :P
Spotkałem drabinę,boje się że za raz zginę !
@@dzizas3264 *Sub za Sub?*
w serii Don't Strave Woodie posiadał siekierę która ścinała drzewa bardzo szybko , ale mogła zamienić naszą postać w bobra ,a wtedy tracił zdrowe psychiczne
w wiedżminie 2 był set przedmiotów który nazywał się bodajże "przeklęty", który był spoko jak na rozdział w którym można było go skompletować, jak się miało założony pełny set to spoko, ale jak się miało nie pełny set to się dostawało dipsy
Jeszcze nie oglądałem, ale obstawiam, że będą zabójcze śmietniki i murki z GTA San Andreas.
Ja na przykład miałem taką sytuację w Battlefroncie II. W którejś z misji kampanii na statku jest stalowy robot w stylu C3-PO. Jeśli odpowiednią bronią wpakujemy w niego cały magazynek, robot stanie się niezniszczalny i zaatakuje nas całą siłą. Poległem...
Spodziewałem się, że ze skrzynki wyskoczy Kacper i się zawiodłem -_-
Jeżeli chodzi o skrzynie, to Bagaż ze świata dysku jest najstraszniejszy
S P I E R P A L I 10:07
6:49 - czy tylko mi przyszedł do głowy "CUPHE(A)D?" (wiem, wiem. Stary film. Ale nadrabiam)
Hedziu, w sims 3 mozna zostac przygniecionym przez spadajacy meteoryt, bedac gdziekolwiek ;D
Moim zdaniem dobrym przykladem jest Gary's Mod Jezeli jestes Traitorem (W TTT) mozesz zakupic przedmiot o nazwie "Dron(czy jakos tak)" oraz "Turtle Granade" Po wypuszczeniu dronow drony atakuja cel ktory zobacza (Takze Traitorow oraz czlowieka ktory kupil te bron" Turtle granade - Po rzuceniu granatu wypadaja 2 zolwie ktore zadaja po 5hp po zabiciu jednego 1 rozpada sie na 2 rowniez zadaja 5hp (Biją Takze Traitorow :) )
Moim zdaniem to jest naprawde dobry przyklad :) oraz pozdrawiam
Dobrze powiedziane pomysły się konczą a rzreć trzeba
Nietypowe przedmioty, które mogą nas zabić?
Hed: Bomba...
Na temat używek to starzy wyjadacze na pewno pamiętają faję z Postala 2. Kiedy zapaliłeś jedną odzyskiwałeś full hp ale uzależniałeś się do końca gry. Jeśli następnego dnia nie zapaliłeś to zżerało ci życie itd. Pozdrawiam. Tyle na temat używek. Ogólnie szkodzą.
może i temat jest d z i w n y ale wasze filmy ogląda się SUPER przyjemnie
uwielbiam was słuchać w prędkości 2x.
Przed obejrzeniem materiału: Potka natychmiastowe obrażenia xD
Warto dodać, że motyw ścian-strażników pojawił się również w Okami
Wyjebałem cały ten cholerny piekarnik , już nic mnie nie zaskoczy, Dzięki Wielkie Hed, uratowałeś mi życie!
„Niebiański Miecz”
dzierżony przez Nariko w Heavenly Sword to koronny przykład przedmiotu który wpędzi cię do grobu.
Gdy byłem mały bałem się otwierać skrzyń Minecraft bo usłyszałem od jakiegoś youtubera że jest szansa na to że jak otworze skrzynie to wyjdzie z niej potwór i wszystko nosiłem w piecach i ekwipunku. Byłem bardzo ciekawym człowiekiem
W Divinity: Original Sin I też jest tenebrium. Zgnilizna odbiera Ci jeden punkt życia na rundę. Nie da się absolutnie tego badziewia wyleczyć. Pamiętam, że poszliśmy jakoś "nie po linii" przewidzianej przez twórców i podnieśliśmy bezużyteczną laskę uspokajania drzewców. I zaczęliśmy gnić (bo jak biblijna Ewa podałam laskę towarzyszowi ze słowami "ej zobacz to jest coś dziwnego"). Było to co najmniej stresujące, trzeba było wczytać gre :/ Chyba już wolę kubki :D
W Torchlight 2 za wykonanie pewnego zadania dostawaliśmy od Krztuśnicy (npc) miksturę wyglądającą zupełnie jak mikstura leczenia, jednak wypicie jej zwyczajnie zabijało gracza.
mówiąc o używkach liczyłem że wspomnisz o Postal 2, Jak paliło się fajkę to odnawiała całe życie oraz otrzymywaliśmy bonusowe HP, jednakże gdy nie paliliśmy długo kolejnej, traciło się część życia.
Oszukałem przeznaczenie, mikrofalówka poszła do pokoju a ja akurat siedziałem na kiblu...
Co do używek, no to
„Faja zdrowia” z postal 2
seria Two Worlds. mieszasz zioła, wnętrzności, inne składniki i wychodzi ci niewiadomoco bo nigdy nie wiesz jaki wyjdzie efekt. może cię uleczyć albo dać superstaty i zatruć śmiertelnie.
Wszelkiego rodzaju ELEVATOR BOSS'y z World of Warcraft. Tak, windy to śmiercionośne mechaniny. Zabiły więcej graczy niż jakikolwiek boss.
Hed zawsze robi takie śmieszne shoty na filmie XD.
W TES III Morrowind były Buty Oślepiającej Szybkości - może nie próbowały nas zabić, ale miały ciekawy efekt - zwiększały prędkość, jednocześnie oślepiając nas, co teoretycznie mogło sprawić, że jakiś potwór mógł nas zabić :P
TVgry i robią tematy o drabinach windach i klatkach schodowych. No to nieźle
1:33 Śmiech Heda i ten ambient nadawałby się do filmu psychologicznego.
Co do 7 (sprzęt, z którego korzystaliśmy, chociaż odbierał życie): w wiedźminie 2 na mrocznym były specjalne bronie + zbroje (bodajże trzy zestawy), gdzie korzystanie z mieczy, w momencie gdy nie miało się na sobie pełnej zbroi z zestawu, odbierały życie. Mimo wszystko fajne były.
Wspomnieć o wiedźminie ✅
TVGRY.pl to jednak ma klasę, nie namiawia bezlitośnie na subsrykpcję kanału co film.
Mimic kojarzy się z dark souls? To ja chyba jestem za stary... Dark souls jest strasznie nudny... PS. Kocham Pana filmy pięknie Pan prowadzi :) na prawdę lubię tego słuchać i oglądać dobrze edytowany materiał... Przepraszam ale teraz idę zabić moją mikrofalę, bo z dwojga złego albo ona albo ja, więc nie mam wyboru. Pozdrowionka Panie Head.
W Stalkerze można było nosić setki artefaktów w ekwipunku ale założyć można było tylko kilka i wtedy się ten efekt napromieniowania aktywowal, można było go też zniwelować za pomocą wódki lub lekarstw albo artefaktów zmniejszajacych napromieniowanie
Jako przykład zabójczej ściany, można też dać Wall of Flesh z gry Terraria :D
Hed najlepszy z Tvgry
No cóż w Enter The Gungeon na czwartej komorze jest boss ,,Murownik" który jest po prostu ścianą która zbliża się coraz bardziej do krawędzi pokoju
Mówisz drabina i szczeblofobia, ja mówię Gothic.
5:25 "...ale nie zawsze tak jest i czasami gry podgładają nam bombę, a konkretnie.." i w tym momencie miałam reklamę "pegi 18" XD
Elevator Boss z WoWa, zagrożenie większe niż Sargeras i cała drużyna Old Godów ;p
Brakuje kości ze Skyrima, która po nadepnięciu wyrzucała cię nagle 20 metrów do przodu, nierzadko w przepaść.
10:50 Po tych słowach przypomniało mi się jak moja postać w Skyrim zjadła galaretkę z parzydłaka i ją spetryfikowało XD
2:13 ta kwestia to rodem z postala 2 :D
Wybacz Hed, ale pierwsze z czym kojarzy mi się Mimik, to nie jakiś tam Dark Souls, ale...Neverwinter Nights ;)
Moje przedmioty w domu chcą mojej śmierci.
"A ja pragnę tego najbardziej"
5:15 A co z wiedźminem 1? Tam było takie coś jak walki na picie alkoholu, po których dostawaliśmy efekt "upojenie alkoholowe" przez który widzieliśmy inaczej niż normalnie.