Dlaczego na easy komputer nie wie co robi
Вставка
- Опубліковано 4 жов 2024
- Sztuczna inteligencja w grach komputerowych ma trudne zadanie - musi działać na różne sposoby na poszczególnych poziomach trudności. Jak to wygląda w praktyce?
✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
Znajdź też nas na:
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Instagramie Jordana:
/ yuielliot
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / araszperskibard
Facebooku Kacpra: / pitala.kacper
Twitterze Elessara: / elessar90
Instagramie PanaMateusza: / tenpanmateusz
✔ FACEBOOK: / tvgrypl
Mnie zawsze denerwuje w grach strategicznych że AI ma odkrytą mapę i dokładnie wie gdzie iść. Nie eksploruje świata.
@@PaullyTheSillyOne trzeba bylo napisac to co bylo po angielsku w języku polskim i odwrotnie, nie wszyscy znają polski.
@@PaullyTheSillyOne 😄
Jak kombajn po sianie? a na chuj kombajn by miał wjeżdzać na skoszoną ŁĄKĘ?!?!?!
Panie, ja tu tylko przejazdem
Pestka dla niego
Kombajn to łąk nie kosi
Eh, uprzedziłeś mnie w tym zapytaniu
Jak to po co? Drogę sobie skraca 😉
00:00 już się dobrze zaczyna
Edit : wtf ile łapek😮🙄🤗
No nie dokońca
@@gumball5222 bo nie zrozumiales zartu ;(
@@user-cg3mu9bj1k no spoczko
@@gumball5222 R/WOOOOOOOOOOOOSH
no fajne intro Kappa
Na easy komputer nie wie co robi a na hardzie to gracz ma przeważnie problemy XD
Poziom hard to na dzień dzisiejszy normal z przed przynajmniej 15 lat. Pozdro!
Damian Pilch czy ja wiem
@@rolersone6188 Zdecydowanie tak jest, ja widzę to jak gram w Baldur's Gate, a w Pillars of Eternity. W tej drugiej produkcji gram na 4 z 5 poziomów trudności i na razie nie miałem w żadnej walce problemów(aż zacząłem żałować, że nie rozpocząłem na najwyższym). W BG już by tak wesoło nie było.
w CS:GO boty na ekstremalnym są słabe więc XD
@@takomusic1 cs go-----Rts
0:28 całkowicie nie spodziewałem się tej gry w waszym materiale. Pozytywnie zostałem zaskoczony :D
Przypomniało mi sie jak w cd action byla pełna wersja gry :)
00:29 "Tzar: The Burden of the Crown". Ależ ja w to kiedyś się zagrywałem
W grze Battle Realms (taki Warcraft 3 osadzony w Japonii, genialna gra) jest możliwość zagrania przeciwko komputerowi o nazwie XP. W przeciwieństwie do innych przeciwników komputerowych (agresywnych, defensywnych, zbalansowanych itd.) ma on wszystkie statystyki ustawione na 100 - po prostu jest to machina doskonała.
No i z tym kompem można się nieźle zabawić. Jako, że razem z bratem pogrywaliśmy w BR swego czasu całkiem mocno, to z nudów uznaliśmy, że przetestujemy czy można rozłożyć komputer doskonały, najpierw solo, potem w parze.
Solo jak można się domyślać (1vs1) NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI aby komputer pokonać. On zawsze szybciej wyśle chłopów na pole, jednostki do szkolenia się, szybciej wybierze miejsce postawienia nowego budynku... Ty po prostu musisz zmarnować czas na klikanie, grałem na tyle dużo, że wszystkie decyzje podejmowałem z automatu (jak granie trudnego utworu na gitarze - nie zastanawiasz się, ale zapierdalasz), oczywiście nic to nie dało.
A teraz twist fabuły: 2vs1
Otóż zagrałem z bratem w parze przeciwko XP i co się okazało? No nic się nie okazało, mieliśmy niemal dwukrotnie więcej jednostek, ale za każdym razem gdy braliśmy się za spopielenie osady komputera, ten zamiast ja gasić jak na niższych poziomach trudności, po prostu wysyłał jednego cichego chłopa do postawienia miasta w innym miejscu. Z tego co pamiętam to chyba i tak ciężko nam było wygrać tę zabawę w kotka i myszkę, ostatecznie było to możliwe.
No i scenariusz ostatni 3vs2
Tak... Ja, brat i średni komputer vs 2 XP. Otóż nie da się tego wygrać, dziękuję pozdrawiam.
Ach te boty z cs 1.6 to na easy poziomie celowały dwa dni i strzelały jak gówno ale jak sie dało na najtrudniejsze boty to dostawały aima wallhacka itp. i potrafiłyby zabić niejednego przeciętnego gracza
Ale na hardzie grało mi się wyśmienicie
@@shockat5070 3graczy vs 20 botow na italy campa w budynku... piekne lany byly grane
Boty w CS source to na easy miały jebanego aimbota
@@skrevoqvs8643 A jak ma bot cokolwiek trafić bez aimbota?
poprosze o dane Arasza, przez suchar z poczatku filmu mam uszczerbek na zdrowiu(psychicznym) i widzimy sie w sadzie Mateuszu! xD
Zabierz go do sadu jabłkowego, podobno ma uczulenie
Co ma wspólnego z tym sadownictwo? :)
@@grzybek8763 gra słów napisał na sadzie nie sądzie
może w sadzie Mateusza? (tak, taki żart w stylu Mateusza)
@@cyckipapieza1040 y
0:17 a juz myslalem ze materiał o grze Polanie xD
Palisada jak ta lala
Fajrant
Buda stoi
@Vito Kesmione Nic nie wiem o Jasiu i Małgosi ;)
Poległa nasza krówka.
Aż sobie chyba zainstaluje, bo mi łezka poleciała. :D
Tak, jak grałem w supreme commander w trybie kampani to tak naprawdę główną różnicą w poziomach trudności było nasilenie ataków oraz prędkość produkcji i o ile sprawia to problem na początku każdej misji, to potem nie ma różnicy bo zachowanie AI jest właściwie takie same.
mój ulubiony moment z wódeczką to jej polanie ;V
Civilization V. Dla mnie niezapomnianym przeżyciem jest nakazanie robotnikom budowy drogi od punktu A do B. To są cuda, tacy robotnicy potrafią budować ronda prowadzące donikąd, albo rozpoczynać budowę od rozbiórki innych , losowych dróg
Może nie w rts, ale w takim F.E.A.R było całkiem dobrze zrobione AI.
Twój humor w połączeniu z humorem Heda rozjebal by odcinek
Minus za brak wzmianki o Wiedźminie.
I tak za dużo razy był wspominany, więc lepiej gdy nie było.
@@nadswietlny r/wooosh - Właśnie o to chodzi.
W wiedźminie poziom trudności nie ma wpływu na zachowania AI a jedynie na otrzymywany od przeciwników dmg i długości pasków życia
@@qbax2000 Pamiętam że przed premierą była mowa o tym, że twórcy planowali zaimplementować wyraźne zmiany w stosowanych przez wrogów technikach na wysokich poziomach trudności. Niestety najwyraźniej skończyło się na dobrych chęciach.
no tam jak pierdolnie ci z piąchy w morde to nie masz polowy hp
6:50 jeśli zegar wskazuje np. 4:30 od początku rozgrywki to jest to piąta minuta a nie czwarta tak jak powiedziałeś
True
0:00 Zacny suchar, milordzie :D
Mowa ciała Arasza mówi "musimy poważnie porozmawiać". Normalna mowa Arasza opowiada suchara
Jak sięgneliście po dinożarła pokroju Tzara, mogliście pochylić się też nad Knights and Merchants. Tam każdą rozgrywkę można było wygrać po prostu nie eksplorując mapy, bo słabe zarządzanie komputera, robiącego dużo żołnierzy ( a w tej grze muszą regularnie jeść) plus niezbalansowana ekonomia jedzenia, zmuszały nas z jednej strony do robienia 4/5 budynków pod kątem produkcji żarcia, ale z drugiej po godzinie wszystkie komputerowe miasta umierały z głodu, często atakując nas przedtem raz lub wcale.
2:22 - OSZUSTWO! 🔥 Spowolniłem odtwarzanie do 1/4 i to co mówi Arash to nie są prawdziwe przyspieszone słowa
Kiedy grasz na easy ale jest za łatwo więc dajesz normal ale normal jest za trudny, a ty się zastanawiasz jak musi wyglądać hard w takim zestawieniu.
Ja jak zaczynałem Skyrima bardzo szybko dałem ekspert, a po kilku godzinach mistrz. Jechali po mnie więc cofnąłem ale po jakimś czasie znowu mistrz.
Zamiast zastanawiać się dlaczego to takie nieuczciwe zastanawiałem się gdzie popełniłem błąd i co zrobić aby następnym razem wygrać.
W ten sposób można się naprawdę wiele nauczyć.
Zabrakło mi w filmie odpowiedzi dlaczego tak jest?
Mówił. Obejrzyj sobie jeszcze raz to się przekonasz.
w Age of empire bodajże części II, był pewien błąd, a może taktyka... w każdym razie, na jednej z map, po udaniu się na tyły wroga, okazywało się że jest tam las. Po ścięciu kilku drzewek, trafiało się na polanę, dokładnie na tyłach wroga. Wystarczyło tam się schować, przeciwnicy nie dostrzegali gracza lub atakowali małymi legionami. Za to na główną bazę rzucali się po 30 minutach rozgrywki. Wystarczyło się schować, ściąć las i win bo ratusz był odsłonięty, a wojsko pilnowało bramy z drugiej strony. :)
A o Deepmind dla StarCraft'a 2 słyszeliście?
Nigdy, przenigdy!, nie graj z komputerem w statki.
To zależy od statków. Miałam kiedyś mobilniaka, gdzie AI była tak silna, że prawie za każdym razem wygrywałam. Rekord to było 10:2 dla mnie
Nigdy w życiu bym się nie spodziewał że pierwsza gra którą zobaczę na odcinku okaże się moją ulubioną grą dzieciństwa :O
Może warto wspomnieć o trudnej, dobrze zrobionej AI, tak jak tej w Starcrafcie? Deepmind jest bardzo ciekawy.
Hearts of Iron IV ma chyba jedno z gorszych AI.
Żadnych kontrofensyw, żadnych odwrotów, opuszczanie swoich fortów w górach bo kilkukrotnie silniejszy wróg się wycofał (ciekawe po co), nieustające ofensywy albo absolutny ich brak, brak zdolności do tworzenia dywizji w sposób sensowny.
Większość tych rzeczy naprawdę nie trudno naprawić bo mówimy to przecież o niemałym studio. A i jak kogoś interesuje czy zmiana poziomu coś naprawi... Nie. Tylko dostaniesz debuffy ale co z tego? Ai i tak da się niszczyć czymkolwiek nawet grając Niemcami z datą startową w 45
Słyszałem o tym, kumpel który jest pasjonatem gier paradoxu stwierdził, że to były jego najgorzej wydane pieniądze w życiu i ewidentny skok studia na hajs.
Osobiście na koncie mam tylko ich stellaris, fajna gierka ale jak już rozpracujesz si to cały fun pryska :-|
polecam Europe Universal IV
Pierwszy raz widzę wzmiankę z "Tzarze", moja pierwsza gra obok Transport Tycoon Deluxe XD
Do dziś jest świetna i się broni :D
Uwielbiam
Tazar to niewątpliwie dobry bohater, chociaż jego armia startowa jest dość słaba
Araszu, SI w Stracrafcie 2 jest całkiem rozbudowana, a na wyższych poziomach robi obecnie sporo profesjonalnych zagrywek, czasami to denerwuje bo spotkałem się z bardzo chamskimi zagrywkami jak 6 pool
Chyba 12 pool, 6 pool w wing of liberty.
Dopiero co grałem w Dawn of War po długiej przerwie i właśnie AI zrobiło na mnie spore wrażenie. Grając na 4 boty "harder" (FFA) ostatni bot przyparł mnie troszkę do muru, atakował raz za razem ale nie all in tylko ponosząc straty cofał się, manewrował wojskami, reagował na moje ruchy, zmieniał taktyki (głównie dobór jednostek), aż w końcu gdy zrobiłem krok na przód dostałem bombardowanie orbitalne na ryj i tyle po gierce, zaorał mnie w kolejne 5 min ale było fajnie :D
Wybitny suchar milordzie
Nawet śmiechłem na początku
W Civie VI na boskim jest nawet łatwiej niż na innych poziomach trudności. Najlepiej zacząć Aztekami. Na samym początku gry robić tylko i wyłącznie jednostki wojskowe, a później najechać najbliższego sąsiada. Przejąć miasta, ludzi przerobić na niewolników i najechać kolejnego. Dzięki temu, że komp zaczyna z dodatkowymi osadnikami, imperium gracza szybciej rośnie, dlatego łatwiej jest na boskim niż na najłatwiejszym.
Ogromne dzięki za przypomnienie mi Tzara, od lat chciałem kupić i pograć, ale za cholerę nie pamiętałem nazwy, spędziłem w nim chyba tyle samo godzin co w Heroes of Might and Magic 2 :o
Jeśli chodzi o Tzara na trudnym poziomie, to szybka reakcja AI była jego największą wadą. AI wysyłało całe swoje wojsko w punkt, który był atakowany. W taki sposób można było wywabić całe wojsko z głównej siedziby atakując głupi wysunięty daleko magazyn, albo zwabić całe to wojsko w pułapkę a następnie wystrzelać wieżami albo statkami, albo nawet kajtować ich w nieskończoność, robiąc jednocześnie rajd na niebroniony zamek.
Kombajn nie jeździ po sianie ( które zresztą jest efektem ścięcia i wysuszenia łąki)
wspaniałe te żarty macie w nowym roku xD
10 minut 50sekund, szef dumny. xD
Oni tak od dawna żeby napierdolic jak najwięcej reklam. Tak przekazuje szef serio
@@hiviolentj1307 tylko że oni nie mają ustawionych reklam albo mają jedną reklamy to takie żółte paski
HiViolent J śmieszne. Poza tym reklamy są tylko na końcu filmów
RTS stworzony ze współpracy Ubisoftu i Liquid Entertainment posiadał profile przeciwników zapisane w plikach ustawień konfiguracyjnych
co pozwalało na ich łatwą edycję. W każdym z takich profili były zawarte współczynniki określające w skali od 0 do 100 poziom zaangażowania w dane akcje. Oprócz agresywności były tam określone m.in. eksploracja , intensywność zastosowania trwałych bonusów do rozwoju swoich postaci (techniki),używania przez jednostki specjalnych umiejętności ( battle gear), wykorzystywanie jednostek leczących.
Oprócz tego naturalnie w samej grze można było ustawić poziom trudności. Jako doświadczony gracz nie zawracałem sobie głowy pomniejszaniem poziomu trudności, a nawet podejmowałem siedmiu przeciwników naraz - chociaż kosztem swoich nerwów ( tym bardziej podnosząc sobie poprzeczkę: "nie utracić ani jednej postaci"). Niezależnie jednak SI stosowało te same mechaniki, jak na przykład wysłanie jednego żołnierza na wabia ,by wciągnąć przeciwnika w zasadzkę. W konkretnych okolicznościach ( atak wroga na wioskę gracza ) taki manewr był akcją samobójczą, ponieważ wystarczyło rozkazać swoim jednostkom utrzymywać pozycje . Należy dodać ,że po utracie jednego prowokatora, SI wysyłała następnego,aż w końcu ruszyła szturmem lub się wycofywała. Zdarzało się także nagminnie,że gdzieś na mapie jakaś jednostka pozostawiona była na pastwę losu.
A piszę o grze Battle Realms.
Miło wspominam SI w Total Annihilation. Niby na łatwym poziomie zachowywała się jak sterowana przez paczkę gwoździ, ale na hard potrafiła tak zaciekle atakować, że szlochałem siedząc w bazie obwarowany działami i systemem przeciwrakietowym.
Z tym błądzeniem roboli w Age of Empires to nie takie bez celu. Jak gralem w to wieeeeki temu zauważyłem, że komputer tam gdzie zwiedził teren, wkrótce wysyłał jakieś oddziały wojska. Wyglądało to tak, jakby skubany odkrywał sobie mapkę, a potem atakował tam, gdzie nasza wioska miała najsłabsze punkty :)
Suchar z początku to mistrzostwo xD
Fakt w Red Alercie 2 AI na Brutalu było wymagajace ale przywidywalne jeśli grało się z superbroniami
Jeśli jesteś już dobrze rozbudowany to AI będzie chciało ci zniszczyć superbronią Warfactory, potem Baraki a potem MCV
:D Jajca zaczynają się kiedy postawimy po kilka budynków tego typu, wtedy AI będzie atakować te piersze postawione nie nowe
Stąd też można zrobić sobie po dwie odległe bazy kiedy baszą orginalną poświęcimy jako wabik, zresztą stawanie po kilka tych samych budynków nie jest głupie bo im więcej budynków posiadamy tym czas najmu nowych jednostek jest mniejszy dzięki czemu będziemy mogli dość szybko zrobić wielką armię by rozbić wroga.
Naprawdę dobry suchar ,a początku. Grało się :)
Brak rozwoju AI na wyższych poziomach trudności zniechęca mnie czasem do gry w ukochane strategie 😒 Oczekiwał bym, że AI na hardzie lub medium będzie stosował długoterminowe strategie, taktyki podyktowane np: ukształtowaniem terenu pola walki i rozmieszczeniem moich wojsk, plany rozwoju dopasowane do sytuacji na mapie czy stanu swojej gospodarki, produkcji jakiegoś konkretnego surowca w dużej ilości, że będzie stosować dyplomacje opartą na tym co w danej chwili się AI opłaca, czy też jaki system polityczny reprezentuje, że będzie przymykać oko na znienawidzonego przeciwnika jeśli ten zaoferuje opłacalny obu stronom handel, że będzie otwarta na zmiany układu sił, zdolna do zdrad, nieprzewidywalnych ruchów raz na jakiś czas i wiele wiele więcej... Zamiast tych bonusów które dają nienaturalną przewagę a AI robi defacto to samo co na easy
Ten Alvinowy Arasz mnie rozjebał XDDDD
Arasz... to byl jeden z najlepszych zartow jaki slyszalem.
Dziwne że słowem nie został wspomniany Starcraft
Cv6 8 lv
1. Przeciwnik zaczyna z 4 wojownikami i 2 osadnikami
2. Kiedy Ty masz średniowiecze on ma epokę atomu
Jest to pewne rozczarowanie, ale przynajmniej gra nie potraktuje nas jak Terminator ludzi, ani takowym zabójczą się nie stanie.
Twierdza Krzyżowiec
Opatowi płonie cały zamek, wszystkie budynki zostają zniszczone i gdy ogień nie ma gdzie się rozprzestrzeniać i zaraz ma wygasnąć opat postanawia wybudować klasztor (... to chyba był klasztor) który szczęśliwie zapala się i zostaje zniszczony po to aby zrobić miejsce na nowy.
Bardzo dobry materiał, więcej o rtsach!
powiedziałeś o kejtowaniu łucznikami, przez ciebie odpale sobie H3 Hota żeby troche rankingu wbić
Ziemia jest płaska i pokryta kopułą. Na brzegach ziemi stoją strażnicy porywający wszystkich którzy się zbliżą
W left 4 deadzie jedyne co potrafili zrobić dla poziomu expert to przyspieszyć reakcje smokera, tak to zombie zadają po prostu większe obrażenia
Materiał klasa ale zabrakło mi przykładu z SC2 😉 przez co te 11 minut odbieram jako subiektywny wywód 😋
Naprzykład w grze Wii sport resort w grze Table Tennis gdzie na lvl 1450 nie da się wygrać przynajmniej ja nie mogę tylko raz udało mi się dojść do miejsca gdzie potrzebowałem tyko jednego punktu a i tak przegrałem
AI w RTSach robione przez komercyjnych wydawców na ogół nie urywa. Fajnie się robi jeśli społeczność się za to zabierze. TAKAI do Total Annihilation potrafi na serio zmiażdżyć człowieka, a i we free softwareowym obecnie Warzone 2100 skirmish na wyższym stopniu trudności potrafi bardzo dać w kość.
W Supreme Commander wystarczy bronić się wystarczająco długo a AI na każdym poziomie zaczyna produkować pierdyliard samolotów transportowych 😁
No właśnie a nie używa ich jakoś. A mogliby używać bombowców T3. Czy cokolwiek. WIele moich rozgrywek przeciwko AI wyglądało tak że turtlowałam aż zbudowałam artylerię T3 albo jakiegoś nuka albo np. jakieś fajniejsze jednostki eksperymentalne i wtedy wygrywałam.
Tzar Ciężar Korony to chyba pierwsza gra komputerowa, którą widziałem na oczy
Wiecie w jaki sposób grali przodkowie Polaków?
-polanie
1 znaczenie ala rolnik
-po lanie
LAN rodzaj sieci xd
Dopiero teraz zrozumiałem ten żart
Żadne z was nie zrozumiało, Polanie = Przodkowie Polaków. Dziwne, że dało się nie zrozumieć tak prostego suchara.
@@willprince643 Wiem, że Polanie to przodkowie polaków, ale nie ogarnąłem tego po lanie.
Ech, Tzar moje dzieciństwo, aż łezka się w oku kręci
Tzar gra mojego dzieciństwa świetna gra jeszcze z rok temu pykałem w losowe mapy:)
Czekałem na taki materiał od dawna :D
Star craft ma sztuczną inteligęcje która pokonała kilku pro graczy
Pobieram znowu act of agression. Szanuje za znajomość tylu strategii myślałem, że jestem jedną z nielicznych osób która grała w Tzar/Act of aggresion itp. niszowe strategie. C&C red alert 3 dodatek miał całkiem dobre AI tak mi się wydawało bo naprawdę musiałem sporo kombinować by to przejść na hard. W tiberium wars ostatnim wydawało mi się, że AI po prostu cheatowało i nic więcej.
Tzara grą niszową a przynajmniej w Polsce bym nie nazwał. Jak została wydana w pierwszej ekstra klasyce CDP to stała się chyba jednym z najpopularniejszych RTSów w tamtych czasach:P
Obecnie przykład dobrej SI można znaleźć w Age of Empires II Definitive Edition, gdzie na wyższych poziomach trudności została wyposażona w skrypty zachowań takie, jakie są spotykane u pro-graczy tego tytułu. Ogólnie polecam rozegrać partyjkę, a potem obejrzeć powtórkę zwracając uwagę na akcje przeciwnika SI
W tych czasach hard zrobił się normalem przynajmniej dla mnie kiedyś (ponad 20 lat temu) odpalałem gry nawet na easy, bo miałem problemy a normal raczej był standardem teraz wszystkie gry przechodzę na Hard a nie jestem jakimś pro-player`em.
Szacun za Terminatora na minaturce
łeee, nic odkrywczego. Innymi słowy "AI" w grach bazuje na czitach. A to kodzik na surowce a to aimbot.
Jedynym rozwiązaniem jest chyba AI które uczy się naszych personalnych ruchów i z rozgrywki na rozgrywkę jest lepiej przygotowana. AI poznawaloby moja taktykę i gdy zastosowalbym ja ponownie byłaby już przygotowana, a z 3 razem by mnie zniszczyła gdybym po raz kolejny chciał wybrać w ten sam sposób.
Ziemia jest płaska - to wszyscy wiedzą uczył nas o tym Terry Pratchett, z dziurką w środku ?
w Supremme Commander była taka inteligencja co się uczyła ,nazywała się Adaptacja
'Shift' + '
4:20 moje ai w aoe2 jest dokładnie takie: produkuje jednostki na potęge i potem czeka aż zaatakuję ich bazę i potem cała armada atakuje moją bazę i przegrywam
Plus za Tzara, że ktokolwiek jeszcze o tym pamięta :D
W 2004 na boskim z botami podbitymi statystykami na maxa to takie akrobacje wyprawiają że Yoda może possać xD
Dlatego w tzarze zawsze z kompem gra się bez mgły wojny i z odkrytą mapą. Co nie zmienia faktu, że kompy na trudnym trzeba było szyko porobić bo potem to bywało różnie ;)
@TVGrypl Polecam załączyć twórce video o AoE2 pokazany na końcu, przypadkiem widziałem ten film dzisiaj. Szkoda by było żeby wkład Arasza został zmarnowany
Jak mogliście nie wspomnieć o AlphaStarze?
Jak dla mnie poziom trudności nie powinien polegać na tym że np przeciwnik zadaje więcej obrażeń czy że ma więcej hp a powinno być że im wyższy poziom trudności tym lepsza inteligencja wroga.
Uwielbiam tego typu filmy
Nigdy nikt nie wspomina o "Wargame: Red Dragon" Szkoda, bo to naprawdę dobry i grywalny RTS. Pamiętajcie na przyszłość. :)
trebabyło się dowiedzieć i opisać jak działała AI w serii EARTH 21XX
Najlepszy suchar ever. :D
A suchoklatesi formowali falangę czy żółwia? :)
ale fangotten żartem zarzucił
przypomina sie strongold crusader i blokowanie wejsc do bran drwalami xd i cala gospodarka i mury po czasie bum xd
Total war Empire. Oblężenie. Gracz niszczy mury. Komputer dostaje laga i stoi w miejscu dostając po ryjach pociskami
W Heroes 3 wyższe poziomy trudności polegają tylko na tym, że gracz ma mniej surowców...
Pion i skoczek mają o wiele bardziej ograniczone ai pod wzgleden inteligencji niz na wyższych poziomach
@@comradesoviet3847 To może doprecyzuję: pierwsze 3 poziomy trudności od najniższego rzeczywiście zwiększają SI komputera, natomiast 4 i 5 poziom to już SI z poziomu 3, tylko gracz ma mniej zasobów
@@Yelonek92 Tak zgadza sie
Jeszcze tylko dodam , ze nie tylko gracz dostaje mniej surowców z każdym poziomem ale AI dostaje więcej
Nie jestem pewien ale na 200% my mamy 0 a AI tyle surowców ile bysmy mieli na łatwym
Kombajn nie przejezdza po sianie, chyba ze kombajnista jest pijany i z pola zjechał na łąkę gdzie uprzednio ktos ściął i ususzyl trawę.
3:23 A może to był Scout ze strony Sztucznej SI ;]] ??Drona jak w Starcrafcie ;]
Rainbow six w tej gierce jak się ustawił boty na normalny to celowaly w górę a jak się ustawił je na bardzo trudny to strzelały i celowaly przez ścianę
Szkoda, że nie wspomniałeś o jakże ważnym projekcie OpenAI w grze Dota 2. Najpierw owa maszyna potrafiła grać wyłącznie w trybie 1 vs 1 i już wtedy liczba graczy, którzy byli w stanie ją pokonać nie przekraczała kilkunastu na całym świecie, a po serii "nauk" u tych graczy możemy być pewni, że już nikt nie jest w stanie jej pokonać. Twórcy później skupili się na trybie 5 vs 5 (czyli tak jak to jest w typowym meczu MOBA). 98+% win rate przeciwko najlepszym graczom na świecie i mnóstwo nowej wiedzy w dziedzinie AI jest nie lada wyczynem ;)
Poziomy trudności fajnie były zrobione w Star Wars Jedi Knight Jedi Outcast II
Oł szit! Co za dowcip xD zareagowałem dokładnie takim samym półśmieszkiem na niego :D
Ciekawym pokazaniem tego, co potrafi komputer spuszczony ze smyczy i nie opgraniczany niczym - wystarczy spojrzeć na komputery szachowe. W 1996 roku powstał pierwszy sprzęt, który zdołał pokonać mistrza świata w szachach Gariego Kasparova i był to niejaki DeepBlue od IBMa. Dzisiaj już od 2 lat mamy komputer szachowy, który nie przegrał ani jednej partii z żadnym człowiekiem absolutnie nigdy (bo Deep Blue przegrał kilka pierwszych partii, bodajże 4 na 100, ale potem nauczył się stylu Gariego i wygrywał już wszystko jak leci) - nazywa się on Stockfish, jednak w zeszłym roku Google wypuściło swoją maszynę nazywaną Alfa Zero, która nawet Stockfisha rozgramia.
DS3 najlepsze tam niektórzy przeciwnicy i bossowie koordynuują swoje ruchy i specjalne ciosy z tym gdzie jesteśmy i co robimy, a przynajmniej ma się takie wrażenie. Arasz chyba to rozumiesz. Co nie? ( a tak przy okazji DS3=dark souls 3 )