UNITRA ZRK - radiomagnetofon RB-3200 GRUNDIG
Вставка
- Опубліковано 11 лип 2020
- Historia polskich i licencyjnych radiomagnetofonów, w tym radiomagnetofonu RB-3200, którego produkcję w oparciu o oryginalne elementy, wdrożono w 1979 roku, w ZRK. Podobnie jak wówczas, niemiecka technologia wspomagana będzie polską elektroniką - czyli połączenie nieco zdezelowanego C-3200 z polskim RB-3200, całkowicie spolonizowanym w 1981 roku. Ważną zaletą tego pierwszego, jest wyjątkowa mechanika, z oryginalnymi, "niełamliwymi" kołami zębatymi. Za to polska elektronika, okazała się bardziej niezawodna i trwała.
-----------------------------
muzyka: Jesse Gallagher, The Whole Other. Z kasety: Kombi - Wspomnienie z pleneru, 2+1 - XXI wiek, Kombi - Linia życia.
----------------------------
Film nie ma na celu naruszania lub łamania praw autorskich kompozytorów. Prezentacja nie jest przedmiotem pozyskiwania przeze mnie, osoby trzecie i inne nieupoważnione podmioty, jakichkolwiek korzyści finansowych. - Наука та технологія
![Magnetofon Finezja [TOWARY MODNE 139]](http://i.ytimg.com/vi/vKum-AmhaGc/mqdefault.jpg)
Z tym Grundigiem spędzałem wszystkie wakacje u dziadków na działce. Stało na półce, którą dziadek dorobił do balustrady schodów i grało przez cały dzień "Lato z radiem".
Dzięki za teleportację do lat 80-tych - świetna robota! Przypomniały mi się lata młodości- wspomnienia z pleneru, 21-szy wiek, linia życia. To były piękna czasy. Pozdrawiam
Dziękuję za obejrzenie i fantastyczny komentarz! :)
Piękne czasy? Tylko jakoś wszyscy chcieli uciec na Zachód lub obalić komunę. Więc jak to było naprawdę. 🤔
Dobra robota podziwiam Cię za to że chciało Ci się w to bawić brawo 👏🏻
Dzięki!
Sama przyjemność taki przeszczep wnętrzności uwierz
Na twoim zdjęciu widać contessę mam taką ale trochę w gorszym stanie po pradziadku i jeszcze piorun uderzył w to radio ale działa bardzo dobrze i nawet nic nie szumi a korzystam z anteny zrobionej z druta
ach te wspomnienia. Moja babcia miała takie radio, stało zawsze na półce przy jej łóżku. Pamiętam zawsze słuchała polskiego radia. pozdrawiam
Przyjemnie je się naprawiało RB 3200 w porównaniu z Jolą
To były czasy. Super filmik...
Pozdrawiam
Jak zawsze rewelacja. Wszystko dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Brawo.
Mam takiego tez musze go odświeżyć
Wspaniale, świetny odcinek. Gratuluję, wspaniale się ogląda, wspaniale się słucha.
Coś pięknego 😊👍🏻👌🏻
Fajny podkład muzyczny,szacun za robotę.
Świetnie wykonana transplantacja wnętrzności i jak słychać działa. Gratuluję wiedzy i uporu.
Dzięki serdeczne!
Marzenie lat 70 tych⚡😃
O człowieku jak ja Cie lubię za ten fm
Jak zwykle świetnie wykonana praca zarówno przy montażu filmu jak i przy naprawie radiomagnetofonu! 👍👌👏 Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy🙂
Arku ta kaseta z muzyką w tle aerobiku ech łezka się pokazała.
Bardzo ciekawy materiał. Zawsze oglądam z zaciekawieniem. I z zapartym tchem choć na elektronice za bardzo się nie znam😊 Każdy materiał jest czysty i przejrzysty tak że nawet laik taki jak ja z konkretnym urządzeniem sobie poradzi😊 Czekam na kolejny materiał i pozdrawiam😊
Mam takiego Grundika z moim też było mnóstwo roboty ale wszystko działa świetna robota Dzierżoniów pozdrawiają,😁😄😎 oby tak dalej
Uwielbiam oglądać pana filmy do poduszki oczywiście jak zawsze za film należy się znak jakości 1 :)
Fantastyczna robota
Jak zawsze super film :D
I Kombi na koniec - mistrzostwo!
Nie tylko, ten pierwszy utwór bez wokalu to też Kombi.
Cóż tu mówić :) 👌👌👌
Bardzo dobra robota :)
Mam taki sam model tylko trochę w gorszym stanie kasety działają w100% ale radio do strojenia i takie tam. Tak poza tym świetne radio.
Super filmik pozdrawiam
I nic nie pozostało, jak tylko czekać na kolejny odcinek, oczywiście ten by rewelacyjny.
Jak zawsze odcinek luxik.
Ja za to miałem radiomagnetofon MK2500. Super sprzęcik do wieczornych odsłuchów, jednak pewnego dnia na wszystkich zakresach radio zaczęło przerywać (co kilka sekund powtarzała się cisza). Szukałem przyczyny, lecz po pewnym czasie poddałem się. Za to magnetofon grał bez zarzutów - chodził bardzo dobrze (elektronika od sekcji magnetofonu miała co ciekawe kondensatory ISKRA). Radiomagnetofonu nie wyrzuciłem, a oddałem do szkolnego muzeum (na wystawę).
Zostawiam like 👍
Pozdrawiam😉
Kultowy sprzęt mojej młodości🙋♂️
Świetnie sprzęty.I te kasety z epoki.
A Polonezy to świetne samochody.
Bellissimo e interessante tutorial ... Complimenti
Grazie! :)
Mam UNITRA Marta. Służy mi do dziś. Dostała nowe życie i dalej śmiga😊
Marta to bliźniacza konstrukcja do starszego brata RB 3200, czyli MK 2500. Marta sama w sobie to tak samo dobra i niezawodna konstrukcja, podobnie jak pierwowzór MK 2500 i następca RB 3200.
Super!
Piękny wentylator za magnetofonem .
Pamiętam, że taka Jola była moim marzeniem. Mam w oczach jak stały obie na sklepowej wystawie. Prawie miesiąc pracowałem na wakacjach aby kupić sobie VEFa 202 oczywiście na bazarze
Fantastyczne wspomnienie! Cieszę się, że wywołał je mój film! Dzięki za obejrzenie i ciekawy komentarz! :)
Głośnik Tonsil na propsie.
ten kanał to mentalna maszyna czasu w okres PRLu...
Oj tak😊
A jaka relaksująca!
Przyjemnie się słucha
No kolego szacunek dla ciebie. Fajny materiał. Zbieram też części zamienne do radioodbiorników. Czasem trzeba wybrać mniejsze zło, z dwóch zrobić jeden.
Pozdrawiam serdecznie kolegę.
W tym przypadku, była to konieczność. W "oryginalnym" C-3200 stało się coś dziwnego - chyba przez uszkodzone trafo. Po włączeniu, prostownik bardzo dziwnie się nagrzewał, a elementy elektroniczne - aktywne, jak np. układ scalony, uległy przegrzaniu i przepaleniu. Dlatego wymiana elektroniki na polską, łącznie z transformatorem. Gdyby RB-3200 nie był upaprany klejem i nie był tak zapuszczony, to odnowieniu podlegałby on sam. Za to C-3200 miał ładniejszy uchwyt - jak w pierwszej serii :)
@@ARQ-TONTECH Jak trafo miało zwarcie między zwojowe na wtórnym lub pierwotnym. To raczej naprawa nie opłacalna. I zapewne poszła pętla zwarciowa na resztę elektroniki i szlak trafił układy scalone i nie tylko.
Mam trochę układów scalonych cemi jak będę mógł pomóc to miało można pisać na priv.
Pozdrawiam serdecznie kolegę.
A miałem iść spać :)
No i gitara,fajny filmik.
Kurde.... Już zacząłem ćwiczyć jak to słuchałem. Przypomniały mi się młode lata. Gdzie można odsłuchać całość? Wtedy aerobic, teraz to już chyba tylko Tai-Chi mi zostało ;)
Mam taki w kuchni, tylko skąd to się YT, bo wrzucił mi filmik na główną?! 😀
DoRo 2020!
Kupiłem RB 3200 na pchlim targu za 30 zł. Był do przestrojenia. Miał pasek do wymiany, lecz zadziwiające było to że miał niewyszczerbione zębatki
On miał konwerter, ale to tak prosta i przyjemna w przestrajaniu konstrukcja, że dostawianie konwertera to głupota.
@@unitrakg8530 Oczywiście
Mam takiego :) i tez z 2 zrobiłęm 1 :)
Moim zdaniem, RB 3200 był jednym z najładniejszych i najlepszych radiomagnetofonów monofonicznych Unitry. Swojego mam do dziś, jest to jego pierwsza wersja, która podobnie jak C 3200 ma zdejmowalną rączkę, jego numer to 003181. Niestety, magnetofon działa a tuner odszedł do krainy wiecznej ciszy. Pomyślę, by zrobić podobnie jak ty i kupię drugiego RB 3200 i złożę z dwóch egzemplarzy jeden w obudowie mojego staruszka.
P.S. RB 3200 produkowano od 1979 roku, mój 003181 ma płytkę Toral z datą październik 1979.
Przyjemnie się Ciebie słucha, powineneś zacząć nagrywać podcasty
Nabyłem wczoraj takiego, ale mój to już ostatni wypust, wizualnie na 4 mechanicznie na 5+ i jestem z niego bardzo zadowolony, ma to coś w sobie nie jak te dzisiejsze produkty masowe
Brawo!
Nareszcie nowy film! Fajnie , że przywróciłeś sprawność temu radiomagnetofonowi. Dlaczego w jednym z egzemplarzy był plastikowy głośnik?
Ps. Czym nagrywasz?
Plastikowy głośnik, bo zadecydowały o tym pewnie względy ekonomiczne, choć zastosowanie lekkiego, specjalnego tworzywa na kosz głośnika, wcale nie musi być gorsze. Taki głośnik jest mniej podatny na trwałe odkształcenia mechaniczne. Gdy metalowy kosz się skrzywi, nawet nieznacznie, cewka może ocierać o szczelinę magnesu.
@@ARQ-TONTECH Dzięki za odpowiedź! Było to oryginalne rozwiązanie?
Ta kaseta z aerobikiem "zrobiła" odcinek :-)))
Dzięki! :D
Dzisiaj sprzedałem Wilgę 😉
Jest jeszcze radiomagnetofon MK125FM połączenie MK125 z radiem w jednej obudowie. Rok produkcji 1973. PARTNER mechanizm od MK125 ciekawe połączenie, płytka magnetofonu posiada jedynie przedwzmacniacze Z/O pozbawiona jest wzmacniacza mcz, silnik umiejscowiony jest po lewej stronie mechanizmu.
Tak. Widziałem, że masz MK-125FM. Ciekawa konstrukcja.
Film doskonały jak zawsze. Teraz mam jak to mówi młodsze pokolenie rozkminkę. Pierwszy polski radiomagnetofon stereo?
Pierwszy polski RM stereo, to ciekawy temat. Być może będzie okazja.
Chyba te RB-3200 jeden drugiemu nie równe. Wersja z napisem Kasprzak zamiast Grundig miała głośnik Tonsil z większym magnesem ferrytowym i był on przykręcony a nie tak jak tu. Ogólnie sam w sobie grał bardzo dobrze. Na plus właśnie głośnik Tonsila chyba jeszcze z licencji Pioneera który jednak gra lepiej niż w niemieckim Grundigu który to ma głośnik Philipsa. Tylko te zębatki porażka w tych magnetofonach, mechanizm toporny ale był by przez to pancerny gdyby nie jedna niedoróbka. Ale i tak solidny mechanizm (choć starszy Thomsonowski był podobno bardziej niezawodny), trochę głośno pracuje ale nie widziałem nic co szybciej przewija kasety. Miałem nowszą wersję jako Kasprzak i w sumie sam radiomagnetofon nie sprawiał wrażenia jakoś solidnie wykonanego (nawet przy RM407), blaszane elementy odpadały, uchwyt złamany, też się ledwo trzymał w kupie ale jednak 40 lat bez problemu potrafi to działać
Mechanizm Thomsona był bardziej niezawodny, ponieważ był oparty na elementach ciernych, tzn. rolkach dowijania i przewijania. Były one wykonane z przyzwoitej gumy i do dziś nie ulegają degradacji (przynajmniej nie nastąpiło to w moim MK 125 IC). Co do twojego RB 3200 z napisem Kasprzak, to moje zdanie jest takie, że w okresie wdrożenia do produkcji RB 3200 z napisem Kasprzak, to nie przykładano się do ich produkcji tak, jak do produkcji poprzednich egzemplarzy z napisem Grundig. Wszak wtedy wchodziły lub były już w produkcji radiomagnetofony RM 221 i RM 222, które były lepsze i funkcjonalniejsze.
Przerobiłeś Grundiga z zachodniego pasma na wschodnie? Bo zamontowana skala niska. Jeśli tak, to w jakim celu? Niemiecka płyta przecież była zestrojona na zachodnie pasmo, więc po co było to robić? Jeśli brakowało na niej jakiś elementów, to na podstawie schematu lub drugiej płyty trzeba było je uzupełnić. Po co wymiana transformatora i głośnika?
Miałem takiego grundiga naszej produkcji. Radio mojego dzieciństwa. Oj, słuchało się na nim i listy trójki, i "Nie tylko dla orłów", i rozgłośni harcerskiej po 14 godzinie. Później "awansował" na pamięć do ZX Spectrum, a rolę radia przejął Amator. Choć do poduszki wygodniejszy był mały radioodbiornik. Zepsuł się raz. Jak sobie fiknął ze stołu i nieszczęśliwie na siłę wcisnął się klawisz nagrywania łamiąc przy tym plastikową dźwignię od przełączania odtwarzanie/zapis. Zanim się zorientowałem, to zepsułem kasetę z ulubioną grą. Naszukałem się wtedy tej dźwigni po sklepach.
Zaistniało kilka powodów powyższych przeróbek.
1) Oryginalna wybrakowana płyta nie miała fal długich, tylko średnie i krótkie. Niemalże zupełnie u nas bezużyteczne.
2) Skala - tu miałem dylemat. Zostawić oryginał, który pokrywałby się z nowym UKF, lecz nijak miał się do istniejących fal długich? Czy jednak założyć polską skalę i niech będzie tak jak ma to miejsce w tysiącach tego typu radioodbiorników? Zdecydowałem, że będzie bardziej swojsko z tą drugą.
3) Sentyment - który ma związek z w/w bardziej swojskim wyglądem skali, ze starym pasmem.
W końcu jak sam słusznie stwierdziłeś, to "radio mojego dzieciństwa"
4) Transformator polskiej produkcji jest lepszy.
5) Głośnik także :)
@@ARQ-TONTECH Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ja to w swoim, jeśli dobrze pamiętam, to zamontowałem podświetlenie skali na jakieś diodzie, czy mini żarówce. Zrobiło się trochę, jak w Zodiaku. Bo skala w podobnym charakterze (w przeciwieństwie do np Amatora).
Ta niemiecka płyta była lepiej wykonana niż nasza... Trymery filtry cewki :)
Jakby była lepiej wykonana, to by się nie popsuła.
W skrócie tylko podam, że najpierw zaczął niemal tlić się układ scalony wzmacniacza, następnie rozgrzał się do czerwoności mostek prostowniczy - jeszcze selenowy i magnetofon przestał grać. Podczas próby naprawy, w końcu wszystko się spaliło i po niemieckiej płycie :)
@@ARQ-TONTECH Wiesz zdarzają się wyjątki. Generalnie Grundig miał lepsza jakość niż Unitra.
@@janmos5178 z tym nie całkiem się zgodzę. Jakość wykonania radiomagnetofonów licencyjnych była identyczna z wyrobami licencjodawcy. Bywało, że licencja była jedynie kwestią pozyskania niepełnej technologii - czyli taniej i jej adaptacji, nawet ulepszenia już u nas w kraju. Na tym polegało unowocześnianie przemysłu i produkcja zupełnie nowych wyrobów z myślą o eksporcie, który zresztą w znacznym stopniu uskuteczniano. Często eksportowano bowiem 50 - 60% produkcji. Porównując wyrób całkowicie "spolonizowany" w 1981 roku, w stosunku do pierwszych serii z 1979 roku, nie różnił się konstrukcją i głównymi elementami. Np. nasze "Grundigi" miały lepszy głośnik, nowocześniejszy mostek prostowniczy - diody zamiast selenu, bardzo dobrej jakości układ scalony stopnia końcowego, lepszy transformator sieciowy, a nawet w stosunku do wielu modeli "Grundiga" lepszy kondensator strojeniowy.
@@ARQ-TONTECH Pisze tu o jakości wykonania. Ale fakt może źle porównuje Jednak i ty pamiętaj,że oceniasz radiomagnetofon produkowany przez Grundiga w latach 1978-80. Który w 1981 u Grundiga nie był już produkowany.a Unitra miała czas wprowadzić pewne modyfikację.Natomiast gdybyś porównywał egzemplarze z 1979 i gdyby w 1979 te modele były już spolonizowane sytuacja byłaby inna. W 1981 dla Grundiga była to konstrukcja już wycofana z produkcji. A sam Grundig miał już nowe modele
Podobny ale bez radia magnetofon na licencji Grundig chciał mój Dziadek ale go nie zdobył takie czasy PRL :(
Не понимаю по-польски,но понятно и интересно.
Pisz po polsku bo cię nikt nie może zrozumieć
Właśnie się przeniosłem w czasie o 40 i 35 lat. Ta mniejsza liczba to pierwszy kaseciak z demobilu sąsiedzkiego ZK125. Ale go pieściłem. A tego Grundiga mama katowała od lat 80-tych do 2000-ych nastych. Strzęp się długo trzymał! Nie wiem, czy przypadkiem nie wylądował w piwnicy.
Czas go wyciągnąć z tej piwnicy ;)
Panie @ARQ Rozumiem że posiadał pan dwa egzemplarze tego radiomagnetofonu, jeden oryginalny Grundiga a drugi licencyjny Kasprzaka, jeśli składał pan z dwóch jeden to nie lepiej było przełożyć skalę częstotliwości z GRUNDIGA do Kasprzaka? W Grundigu zapewne była skala z zakresem CCIR.
Owszem, ale fale krótkie "Grundiga" nie zgadzałyby się z obecnymi w "Kasprzaku" falami długimi. Wolałem więc pójść na kompromis i wstawić skalę zgodną z obecnymi zakresami. Wprawdzie z UKF OIRT, ale w sumie charakterystyczną dla odbiorników z przestrojonym zakresem UKF. Poza tym, ma to jedną małą zaletę - można udawać, że nadal funkcjonuje stary UKF :)
U mojego Dziadka w kuchni wciąż stoi taki sprawny, jedynie paski by pewnie trzeba wymienić, bo już trochę nie grał taśm. Ale mechanicznie pełna sprawność.
Arq, zrobisz film o Mk 235
Proszę
Witam serdecznie jak zawsze super film oczywiście łapka w górę mam pytanie jakich środków używasz do mycia zabrudzonych zakurzonych,tłustych,zapleśniałych plastikowych obudów urządzeń?z góry dziękuję za odpowiedź i życzę miłego dnia i pozdrawiam
Woda z mydłem w płynie. Bardzo pomocny jest też czysty spirytus - kosztowne, ale skuteczne. Przy czym spirytusem nie należy czyścić elementów z napisami, bo mogą się zmyć. Po wyczyszczeniu, wypłowiała powierzchnia nabiera koloru, pod wpływem nacierania wazeliną kosmetyczną.
@@ARQ-TONTECH Witam serdecznie i bardzo bardzo dziekuję za błyskawiczną odpowiedź jestem pełen uznania dla Twojej wiedzy i zgromadzonej kolekcji urządzeń z minionej epoki i mega super przekazane z podkładem muzycznym nie mogę oderwać oczu od Twoich filmów nastrój tych filmów przenosi w tamten okres życzę dużo zdrowia i wiecej wiecej takich filmów pozdrawiam serdecznie i życzę milego dnia
@@tomasznowak7279 cieszę się, że informacje się przydały. Dziękuję za miłe słowa i powodzenia w naprawach :)
@@ARQ-TONTECH Witam dziekuję jeszcze raz i serdecznie pozdrawiam
Jak zawsze znakomity materiał sam miałem styczność z serią MK a także wiele lat później w wyjątkowo ciekawej wersji (niestety nie pamiętam modelu) lecz miała ona radio a także oznaczenia firmy Nokia samo radio stało w poczekalni w dość mało dostępnym miejscu dlatego zapoznanie się z nim było trochę utrudnione. Korzystając z okazji chciałbym także zapytać Pana o kasetę użytą do prezentacji czy już w tamtych latach były one dodawane do czasopism ? czy redakcja Przyjaciółki była jedynie współwydawcą ? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Redakcja "Przyjaciółki" była współwydawcą. Kasetę sprzedawano oddzielnie. Oczywiście można było ją kupić przy okazji zakupu kolejnej "Przyjaciółki", ale nie była gratisem.
nie wiadomo jak to było z tą licencją jak niemcy produkowali oryginały
Wczoraj takiego uratowałem ze złomowiska. Co najlepsze działa tylko ma jeden problem - jak włączę radio to słychać w głośniku buczenie zwarcia. Jak dotknę antenę to problem znika. Co może być tego przyczyną?
zgrałbyś bezpośrednio dźwięk z kasety aerobic na yt?, może byc na prywatne ale prosiłbym linka, ponieważ chciałem sobię kasetę nagrać :D
No dobrze. Zobaczę co da się zrobić. Ale to nie prędko.
Skąd się wzięło u Ciebie zamiłowanie do reanimacji takich sprzętów? Pozdrawiam!
Człowiek z tym się urodził i tyle :)
Od najmłodszych lat, interesowałem się sprzętem zmechanizowanym i elektronicznym.
Witam,wiem gdzie jest na sprzedaż praktycznie nowy nie używany grundig c 3150 .Co to za model bo nie moge znalezć żadnej informacji?
O moja babcia posiada to radio stołowe z wbudowanym magnetofonem (partner) linda także była przez kogoś posiadana ale chyba już jej nie ma, możliwe że jest na strychu lub w piwnicy trzeba będzie poszukać.
Na pewno posiada Partnera? Jeśli tak to koniecznie zrób o tym film! ;)
Szukaj. Jak znajdziesz to możesz powiedzieć że znalazłeś św. graal.
@@unitra4life Tak na starych fotografiach babci widać go doskonałe
Witam jak to jest możliwe że w moim rb3200 i RMS 475 zębatki są od nowości i nadal grają a słucham muzyki z kaset bardzo dużo i one się jeszcze nie rozleciały .
Można to wytłumaczyć próbami wytwarzania tych elementów z tworzyw o innym składzie, co wpłynęło na ich wydłużoną trwałość. Oczywiście producent zastrzegał zmiany bez konieczności informowania. Dlatego trudno ustalić, czy to kwestia przypadku, czy jednak zamierzonych działań producenta. Stawiałbym na to drugie, bowiem wielokrotnie spotykałem unikatowe rozwiązania w seryjnym sprzęcie, jak np. dodatkowy kondensator w układzie zasilacza stosowany w niewielkiej liczbie magnetofonów MDS-442. Beczka kondensatora przykręcana była tuż za szufladą.
6:52 Zgubiłem to małe metalowe kółko któro trzyma kolo zamachowe, da sie czymś to zastąpić?
To jest łożysko. Nie za bardzo da się je zastąpić byle czym. Proszę szukać uważnie. Jeśli w pomieszczeniu gdzie magnetofon był naprawiany nie było nic wynoszone, sprzątane, odkurzane, to musi się znaleźć. Ostatecznie proszę kupić jakiegoś grata na części, albo iść do punktu selektywnej zbiórki odpadów. Kwestia szczęścia.
@@ARQ-TONTECH Dziękuje za odpowiedź, sprawa sie wyjaśniła po dalszej podróży po wnętrzu Marty odnalazło sie owo łożysko, brakuje mi trzech zębatek, i plastikowego elementu nakładanego na koło zamachowe, by Marta wróciła do żywych :)
Będzie film o przestrojeniu Marty?
@@Photographic486 "Martę" mam, ale już przestrojoną. Jeśli zacznie niedomagać, choć używana jest rzadko, to będzie film z naprawy. Wtedy ew. wspomnę o sposobie przestrajania.
Witam panie Arku swoją drogą też tak się nazywam ostatnio w moje ręce wpadła unitrowska HANIA RMS 401 kupiłem ją za termometr z barometrem koszt to ,20 zł myślałem że będzie ciężko z działaniem sprzętu lecz po włączeniu okazało się że radio gra ale UKF nie przestrojone a magnetofon nie kręcił lecz po wymianie stabilizatora w silniczku ruszył i gra pięknie ale nie wiem jak zabrać się za przestrojenie UKF-u wie pan coś na temat pozdrawiam serdecznie
Nie miałem jeszcze tego radiomagnetofonu na stole, toteż nie opracowałem dla nie go metody przestrajania. Nie wykluczone, że kiedyś będzie taka możliwość.
@@ARQ-TONTECH bądźmy wytrwali nie wiadomo co los rzuci na warsztat ale sprzęt pod względem magnetofonu jest super
ARQ. Bardzo proszę skontaktuj się ze mną w sprawie, wydaje mi się, ciekawych przedmiotów.
Kupiłem sobie Grundiga C3200. Został on przestrojony na niższe pasmo. Niestety ktoś uszkodził rdzenie w cewkach. Postanowiłem że wymienię cewki na powietrzne. Ile zwoi powinny mieć cewki? I jaki drut do nich zastosować. I wymiary wewnętrzne się przydały.
Tego nie da się określić tak na oko. Długość wynika z ilości zwojów i stopnia rozciągnięcia, lub ściśnięcia cewki. Ale skoro chcesz...
Potrzebny będzie drut emaliowany około 0,5mm. Na cewkę heterodyny powinno wystarczyć z 10 zwojów, na cewkę w.cz. 7 zwojów. Nawijać na wałku grubości około 3mm. W przypadku braku pokrycia, cewkę heterodyny można skracać o jeden zwój.
@@ARQ-TONTECH dzięki spróbuję. Na oryginalnych cewkach odbieram tylko dwie stacje.
@@ARQ-TONTECH i jeszcze jedno odczep cewki w jakim miejscu dać?
@@Skys2005 dobierać doświadczalnie.
@@ARQ-TONTECH Udało mi się zrobić tak aby był pełen zakres. Lecz wzmocnienie jest bardzo słabe. Co zalecasz zrobić? wymiana trymera na większy mało pomogła.
Dziś otrzymałem dokładnie takiego Grundiga i mam kłopot. Jakiś poprzedni właściciel próbował przestroić UKF i wyszło mu to średnio. Udało mi się wychwycić stacje na 88.2, 89,3, a najwyższa była chyba 92.3. Jest szansa, żeby rozszerzyć zakres UKF na wyższe częstotliwości czy jest to niemożliwe?
Oczywiście, ale należałoby zweryfikować co zostało zrobione. Jeśli to możliwe, przywrócić do stanu pierwotnego i przestrajać tak jak pokazałem na filmie. Aby prawidłowo przestroić, wystarczy usunięcie dwóch kondensatorów ceramicznych C315 i C323. Następnie strojenie trymerem C324 i cewką równoległą do tego trymera. To wszystko.
@@ARQ-TONTECH Udało się! Działa świetnie. Dziękuję za pomoc!
@@danielwiertelak5300 brawo! Cieszę się, że mogłem pomóc, a przede wszystkim, dziękuję za zainteresowanie się moim filmem i potraktowaniem go, jako pomocnego w naprawie.
Witam dziś nabyłem zakupiłem sobie magnetofon UNITRA Mk 232p i odrazu zdziwienie magnetofon ma aluminiową obwódkę kieszeni kasety . Czy jest to orginalne czy może ktoś zmienił . Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Nikt niczego nie zmienił. Masz po prostu szczęście! Bo to najpewniej magnetofon z pierwszych serii - zaraz po MK-235 i dlatego jeszcze z alu-klapką, czyli bardziej unikatowy.
Witam ja mam grundiga c 6000 z 76 r idopiero teraz zaczyna wciągac taśme pewnie te zębatki.a gdzie kupić można ?
To nie zębatki, pierwszym charakterystycznym objawem ich uszkodzenia jest; REGULARNE STUKANIE, Mogły się również rozlecieć całkowicie, wtedy nic nie stuka!, tylko wciąga taśmę natychmiast.
Wyczyść gumowa rolke która dociska się do metalowego walka i przesuwa taśmę
@@michalwarmbier4113 -to się robi jak; (miele taśmę), ucieka na boki!, z jednoczesnym sprawdzeniem sprzęgła na kole nawijającym.
Zembatki kupisz bez problemu na allegro, za ok.50 PLN komplet, nowe😉
Dorwałem dzis taki z giełdy staroci za 70zł. Stan igła. Ma nr. Seryjny 001430, więc na 100% 1seria. Co Ty, Arku o tym sądzisz?
O, to jeszcze starszy niż mój 003181
Gratuluję!
Co o tym sądzę? No cóż, kiedyś ta produkcja musiała się rozpocząć i zakończyć. To oczywiste, że najbardziej atrakcyjne, przynajmniej z historycznego punktu widzenia, będą egzemplarze z pierwszych i ostatnich serii. Tak jak pierwszy i ostatni "maluch". Te są najdroższe i najbardziej wyjątkowe, choć tak samo seryjne jak wiele innych. Rzeczywiście, można mieć satysfakcję z posiadania egzemplarza z pierwszej serii. Też lubię takie unikaty, szczególnie, że np. licencyjne, zawierają jeszcze oryginalne części i rozwiązania. Pod tym względem są ciekawsze, niż kolejne serie. To jednak nie oznacza, że te całkowicie spolonizowane są złe. Wręcz przeciwnie - posiadają np. znak "pierwsza jakość". Dla mnie, egzemplarz ze znakiem jakości, nawet z późniejszych serii, jest bardziej atrakcyjny, niż taki z pierwszej, jeszcze bez niego. Na szczęście nie mam takiego dylematu. Posiadam w kolekcji urządzenia z pierwszych, ostatnich i "środkowych" serii :)
@@ARQ-TONTECH Satysfakcja ogromna ;) Co do niemieckich rozwiązań to np. Niektóre kondensatory ceramiczne w głowicy są takie mniejsze, niebieskie, więc nie polskie. Wydaje mi się, że ma jakiś inny silnik, cały okrągły i z wychodzącym przewodem, zamiast "konektorów" tak jak w polskim. Mam jeszcze małe pytanko...
Ten egzemplarz ma ukruszony rdzeń w cewce W.CZ. Czym to wyjąć?! Radio dość słabo odbiera, a ja chciałbym je dostroić...
@@diorowsky1394 stary rdzeń, można próbować delikatnie rozwiercić bardzo cienkim wiertłem. Najlepiej miniaturową wiertarko-szlifierką.
Mam takiego grundiga, ale nie działa radio tzn po włączeniu nic nie słychać w głośniku. Czy wie Pan co może być przyczyną? Dodam, że magnetofon działa.
Może być uszkodzony przełącznik MAGNETOFON/RADIO.
@@ARQ-TONTECH wymieniłem przełącznik. Teraz radio buczy, ale dalej nie gra.
@@panandrzej1788 radio buczy dlatego że nie jest przestrojone trzeba przestrojić i będzie super
3:13 nawet kaseta Agfy z tego czasu.
Były tylko w Peweksach, ale po kilku latach taśma to już był syf, wywalało się je i zastępowało polskimi żelazowymi z Wiskordu Szczecin albo ze Stilonu Gorzów.
Kolorowa seria Agfy była bardzo ładna w owym czasie.
podobny do mojej babci !
Twoja babcia miała kieszeń na kasety oraz uchwyt do przenoszenia?
@@gctechs rozwaliłeś mnie tym
@@gctechs pewnie ważyła tyle samo ile to radio. Wsumie funkcja nagrywania to działa bo wiesz monitoring osiedlowy mają. Do nagrywania osiedla mają w środku kasete VHS i na te kasety nagrywają obraz. Kasete CC mają do dźwięku haha
Mam dwa 3200 oba działają. Pierwszy od nowości a drugi uratowany przed śmietnikiem.
Jola 2 to MK125 z radiem?
Tak.
Posiada pan radmora?
Tak.
Wtedy to był szał.
Pamiętam jak wujek miał w 1984 roku Kasprzaka... myślałem że może kiedyś mi się uda kupić takiego...
Choć PRL wspominam dobrze, bo to moje dzieciństwo, to obiektywnie nic dobrego on nie stworzył. W Niemczech stały nasze polonezy za 4 tys marek a mercedesy za 40 tys i nikt polonezów nie kupował.
PRL musiał się w końcu rozlecieć.
Połowa mojej rodziny wyjechała do Niemiec. Ostatnio przejazdem odwiedzili nasz super kraj i jakoś tak szybko uciekli. Dziwne. U nas teraz podobno jest o wiele, ale to o wiele lepiej niż na zachodzie! Ale nie o tym chciałem. Jeśli nikt nie kupował Polonezów, to może znajdą takiego nigdy nie kupionego? Muszę dać im znać. Pomimo iż to wóz nie dobry, to dla mnie będzie dobry, bowiem ja też zostałem stworzony w kraju który niczego dobrego nie stworzył.
Dzięki za odwiedziny i komentarz :)
@@ARQ-TONTECH Ja na półwyspie Synaj widziałem w tym roku Poloneza Borewicza na plazý. Mogę Ci dać namiary na której, może odkupisz.
Ja pierdziu z kt roku ta przyjaciolka 😄
Egzemplarz z 1989 roku :)
ARQ puścił nagranie aerobiku 😉 dziwne że tak cicho podczas aerobiku 😉 czyżby ARQ ćwiczył w tym czasie aerobik 😉😁😁😂
Tak, ćwiczyłem ten aerobik, ale nie podczas nagrywania filmu! :D
3:23 ZRK RB3200 produkowały od 1979r a nie od 1981r
Niestety nie znalazłem żadnego potwierdzenia produkcji RB-3200 wcześniej, niż początek lat 80-ych. Większość źródeł podaje jednak rok 1981. C-3200 - równoległy protoplasta, pojawił się w Niemczech w 1978 roku. U nas licencja pojawiała się zazwyczaj kilka lat później. Ale nie zaprzeczam. Być może przygotowywano się do seryjnej produkcji radiomagnetofonu już w 1979 roku, wypuszczając serie informacyjne.
@@ARQ-TONTECH Posiadam wersję RB3200 Grundig bez rączki, pod przełącznikiem zakresów jest [5/79] czyli to data produkcji płyty głównej do tegoż radiomagnetofonu. Obudowa nie posiada możliwości montażu rączki do przenoszenia sprzętu.
@@jaarex tak widziałem. Data płyty, przeważnie pokrywa się z rokiem produkcji sprzętu, ale nie zawsze tak jest. Rzeczywiście rok 1979 może być początkiem produkcji tych radiomagnetofonów, lub wprowadzania do produkcji, podczas gdy trwa w pełni produkcja modelu MK-2500. Najciekawsze jest to, że oficjalnie podaje się początek lat 80-ych.
@@ARQ-TONTECH Posiadam wersję RB3200 bez rączki, nie ma możliwości zamontowania rączki, w niektórych wersjach rączka była odpinana w niektórych rączka była zamontowana na stałe. Moja wersja RB3200 różni się nieco od innych wersji, różnica na płycie to generator prądu podkładu zupełnie inaczej wykonany, przełącznik Z/O, inny mostek prostowniczym radiator na końcówce mcz, są również niewielkie zmiany w układzie stabilizatora obrotów silnika. Odbiornik radiowy bez zmian.
@@jaarex znalazłem w moim archiwum kartę katalogową z 1979 roku i wkładkę prasową z okazji jubileuszu ZRK z 1980 roku. Rzeczywiście, są tam licencyjne radiomagnetofony RB-3200 GRUNDIG.
Szkoda, że nie doszukałem się tych materiałów w czasie realizacji filmu. Ale sądzę, że jeszcze się pojawią. Pozostaje uznać, że mówiąc o produkcji RB-3200 w 1981 roku, miałem na myśli produkcję całkowicie "spolonizowaną". Dziękuję za trafną uwagę.
Będąc na giełdzie staroci w moim mieście, pewna znajoma pani miała polskiego RB3200 i niemckiego C3200 kilka centymetów dalej. One nie różnią się chyba niczym oprócz skali 88 108.
C 3200 ma fale średnie, krótkie i górny UKF, RB 3200 ma fale długie, średnie i dolny UKF.
Tak. C3200K ma krótkie zamiast długich. Trochę szkoda, że nie trafił mi się C3200L z falami długimi. Miałbym adekwatną skalę, z wysokim UKF.
11:37 skads znam ta muzyke...
Kombi - Wspomnienia z pleneru.
1979
@@ARQ-TONTECH No przeciez!
Gdyby tylko dało się dokupić kółka dowijania wiele z tych magnetofonów odzyskałoby głos
Można dokupić. Pojawiło się już kilku wytwórców słynnego koła zębatego i zębnika koła zamachowego.
Ciekaw jestem co robią teraz nasi inżynierowie którzy z naprawdę skromnych środków które mieli robili takie super rzeczy ?.
To co większość emerytów - klepie biedę i wspomina dawne czasy. Czasem tylko mają okazję do opowiadania o swojej pracy. My z pewnością nie będziemy mieli o czym opowiadać - bo co można opowiedzieć o chińskiej technologii? Podobnie jak Oni, też będziemy klepać biedę. Jeśli nasze pokolenie nadal będzie przedmiotem eksperymentów w ubezpieczeniach społecznych, to może nawet większą.
Kolejny zabytek z PRL uratowany!Brawo! Choć jakość tej kasety jest bardzo kiepska , muzyka zagłusza lektora.Ale ważne że magnetofon działa.
Miałem taki sam. Tylko nie wiem czemu sie nazywał kasprzak a nie Grundig.
KASPRZAK był już całkowicie "spolonizowanym" radiomagnetofonem, produkowanym od roku 1981. Wcześniej, radiomagnetofony miały prawo nosić markę "GRUNDIG" ponieważ takie były warunki licencji, a sporo części - szczególnie w pierwszych seriach, było oryginalnych - importowanych.