Mati, sporo jeszcze do poprawy w kwestii prowadzenia podcastu. Wchodzenie gościom w zdanie i dopowiadanie w pewnym momencie staje się irytujące. Ale życzę jak najlepiej i powodzenia w dalszym rozwoju!
Wybaczcie , nie kupuje tego totalnie. Trenuje od wielu lat siebie i innych i nigdzie nie przewija się najważniejsze: sprawność. Nie implementuje ludziom ani martwych ciągów ani przysiadow ze sztanga ani wyciskan na klatę itp sam tez tego nie robie mimo to podczas tzw testow silowych operuje bardzo duzymi ciężarami zewnętrznymi. Sztanga i hantle i wszystkie metody w okol nich nie stanowily w historii nigdy podstawy treningu. Jak człowiek nie umie zarzadzac wlasnym cialem to i nie będzie potrafil zarzadzac ciezarem. Pierwsza sztanga powstala dopiero w 1900r. a lata wczesniej tez byli ogromni siłacze. Jak myslicie na czym się budowali? Zero sztangi, zero hantli, zero srerydow. Nie ma sensu mowic o metodach treningu jak nie ma wlasciwego rdzenia
@Meloonikk tak argument. Bo te zachodnie gówniane metody się nadają do tarcia chrzanu a nie do rozwijania prawdziwej siły i masy mięśniowej, zwykłemu klientowi one są zbędne.
No właśnie te osoby z lat przed 1900 roku trenowali jak dzisiaj strongmeni. Podnosili różne przedmioty bo właśnie nie było sztangi hantli i maszyn. Nie mieli takich sylwetek jak kulturyści ale nadal mieli dużo masy mięśniowej. Jeśli chodzi o to, że ty nie trenujesz na wolnych ciężarach tylko na maszynach i twoim podopieczni nie oznacza, że wolne ciężary nie są potrzebne. Oczywiście, jeśli nie masz kontroli ciała to nawet maszyna ci nie pomoże to fakt. Na maszynie też trzeba umieć trenować. Jednak korzyści jakie daje ci wolny ciężar nie są do zastąpienie przez maszynę. Ciężar zewnętrzny ten wolny to czysta siła twojego ciała i test twojej sprawności. Ja bym sobie zadał pytanie. Ciekawe jaki bym był silny gdybym zrobił sobie blok typowo na wolnych ciężarach i zobaczył różnice też na maszynach w sile . Warto testować
@SIECIUNN dziękuję za merytoryczna odpowiedź. Właśnie w tym sęk: jestem z tej drugiej strony, czyli okres dźwigania żelastwa mam za sobą i odkąd wprawiam się w ćwiczeniach z własną masą ciała to jestem dużo silniejszy, bo okazjonalnie robię sobie testy siłowe. Nie daje podopiecznym sztangi z prostego powodu: mają się nauczyć kontroli ciała, generować odpowiednio duże napięcie mięśniowe i być wprawionym w różnych ćwiczeniach nim im zrobię test siłowy. Kiedy znają swoje ciało , podczas testu siłowego nie muszę ich już nawet ustawiać do sztangi , to przychodzi intuicyjnie. A wyniki wykręcają mega dobre jak na pierwszy kontakt z ciężarem zewnętrznym. Sam ważę 122kg i jak porobię np mosty ze stania i z powrotem albo przerzuty do tyłu z mostu czy utrzymam się na jednej ręce w staniu na rękach, do tego wszelkie ćwiczenia zwisów i innych podporowych to niespecjalnie widzę w ciężarach coś atrakcyjnego co zapewniłoby mi rozwój
Brakuje takich dłuższych merytorycznych treści okolotreningowych, dzięki! Kiedy Szmexy? :D
🤫🤫
Dziękuję Mateusz za serię tych podcastów ❤️🔥❤️🔥❤️🔥
Dziękujemy za oglądanie! 😄
Dziękuję bardzo, było dużo ciekawej i korzystnej informacji.
Cieszymy się ☺
Fajnie jakbyś wrzucił to na spotify również. Nieraz niema czasu oglądać tak długiego filmiku a wszedłby fajnie jako podcast w samochodzie 😄
Pomyślimy! 😄
Świetny odcinek! Zacni goście i cool prowadzący 😁
Dzięki 😎
Bardzo fajny materiał👏👏
Dzięki! 😃
Sztos te Podcasty
💙
Może coś na temat mayo res i cluster set?
Mati, sporo jeszcze do poprawy w kwestii prowadzenia podcastu. Wchodzenie gościom w zdanie i dopowiadanie w pewnym momencie staje się irytujące. Ale życzę jak najlepiej i powodzenia w dalszym rozwoju!
Dzięki za cenną uwagę! ☺
Dopiero się uczę 💪🙏
Czekałem na ten duet GS x Szymon Moszny
😎😎
A gdzie Kacper Bąkiewicz ?
Wybaczcie , nie kupuje tego totalnie. Trenuje od wielu lat siebie i innych i nigdzie nie przewija się najważniejsze: sprawność. Nie implementuje ludziom ani martwych ciągów ani przysiadow ze sztanga ani wyciskan na klatę itp sam tez tego nie robie mimo to podczas tzw testow silowych operuje bardzo duzymi ciężarami zewnętrznymi. Sztanga i hantle i wszystkie metody w okol nich nie stanowily w historii nigdy podstawy treningu. Jak człowiek nie umie zarzadzac wlasnym cialem to i nie będzie potrafil zarzadzac ciezarem. Pierwsza sztanga powstala dopiero w 1900r. a lata wczesniej tez byli ogromni siłacze. Jak myslicie na czym się budowali? Zero sztangi, zero hantli, zero srerydow. Nie ma sensu mowic o metodach treningu jak nie ma wlasciwego rdzenia
Nigdy w historii nie pisaliśmy komentarzy na UA-cam, więc czemu to robisz? "nigdy w historii", no zajebiste argument.
@Meloonikk tak argument. Bo te zachodnie gówniane metody się nadają do tarcia chrzanu a nie do rozwijania prawdziwej siły i masy mięśniowej, zwykłemu klientowi one są zbędne.
No właśnie te osoby z lat przed 1900 roku trenowali jak dzisiaj strongmeni. Podnosili różne przedmioty bo właśnie nie było sztangi hantli i maszyn. Nie mieli takich sylwetek jak kulturyści ale nadal mieli dużo masy mięśniowej. Jeśli chodzi o to, że ty nie trenujesz na wolnych ciężarach tylko na maszynach i twoim podopieczni nie oznacza, że wolne ciężary nie są potrzebne. Oczywiście, jeśli nie masz kontroli ciała to nawet maszyna ci nie pomoże to fakt. Na maszynie też trzeba umieć trenować. Jednak korzyści jakie daje ci wolny ciężar nie są do zastąpienie przez maszynę. Ciężar zewnętrzny ten wolny to czysta siła twojego ciała i test twojej sprawności. Ja bym sobie zadał pytanie. Ciekawe jaki bym był silny gdybym zrobił sobie blok typowo na wolnych ciężarach i zobaczył różnice też na maszynach w sile . Warto testować
@SIECIUNN dziękuję za merytoryczna odpowiedź. Właśnie w tym sęk: jestem z tej drugiej strony, czyli okres dźwigania żelastwa mam za sobą i odkąd wprawiam się w ćwiczeniach z własną masą ciała to jestem dużo silniejszy, bo okazjonalnie robię sobie testy siłowe. Nie daje podopiecznym sztangi z prostego powodu: mają się nauczyć kontroli ciała, generować odpowiednio duże napięcie mięśniowe i być wprawionym w różnych ćwiczeniach nim im zrobię test siłowy. Kiedy znają swoje ciało , podczas testu siłowego nie muszę ich już nawet ustawiać do sztangi , to przychodzi intuicyjnie. A wyniki wykręcają mega dobre jak na pierwszy kontakt z ciężarem zewnętrznym. Sam ważę 122kg i jak porobię np mosty ze stania i z powrotem albo przerzuty do tyłu z mostu czy utrzymam się na jednej ręce w staniu na rękach, do tego wszelkie ćwiczenia zwisów i innych podporowych to niespecjalnie widzę w ciężarach coś atrakcyjnego co zapewniłoby mi rozwój