Nie wiem dlaczego yt podesłał mi ten materiał, maturę miałem prawie 15 lat temu, jednak dopatrzyłem się jeszcze jeszcze sposób na "chłopski rozum", który wystarcza, aby rozwiązać to zadanie w pamięci, bo sprowadza się do 3 obliczeń : Jako, że jeden pojazd ma ruch jednostajnie przyśpieszony, a drugi ma jednostajny,stały, to można obliczyć: 1. czas potrzebny do wyrównania prędkości, czyli do momentu, kiedy punkty będą w największej odległości od siebie: (35-20)/6 = 15/6 = 2.5 (s) 2. max odległość wynikającą z różnic prędkości, tak więc przekształciłem ruch jednostajnie przyśpieszony na odpowiadający mu jednostajnie stały zmieniając przyśpieszenie w czasie na średnią prędkość, czyli (2.5s * 6m/s2)/2 = 7.5 m/s. Tą prędkość wystarczy pomnożyć przez czas: 7.5 m/s * 2.5 s = 18.75 m i otrzymamy max odległość wynikającą z prędkości. 3. Następnie wystarczy dodać to do stanu początkowego, 40m, czyli 40 + 18.75 = 58.75 (m) Ciekawe, czy ktokolwiek przyznałby za to punkty ;-) Pozdrawiam.
Ja to w pamięci zrobiłem metodą trzecią, ale wyobraziłem sobie, że jest tam jeszcze jeden samochodzik, który ma v stałe 20m/s i względem niego wszystko się działo. Wynik dobry no to dałem jakiekolwiek brrr długopisem obliczenia no i nie warto było. Mogłem zostawić samą odpowiedź i nie tracić czasu
Ale przecierz w maturalnej karcie wzorów nie ma wzoró v=s/t więc gdybym byl na maturze to z kąd mial bym to wyprowadzić czy mogę poprostu to napisać korzystać i tyle czy trzeba to jakos udowadniać bo dziwne to takie. Trzeba wyprowadzać bądź udowadniać te wzory których nie ma w karcie typu wzór v=s/t czy zależność taka że np. w rzucie do góry czas spadku jest równy czasowi wznoszenia bo w końcu nie ma tego w karcie wzorów?
NIe musi być coś literalnie zapisane, żebyśmy mogli z tego korzystać. Nie ma wzoru v=s/t ale jest wzór v=r/t, Który jest bardziej ogólny bo mówi o prędkości r jest wektorem przemieszczenia a dla ruchu prostoliniowego jeżeli ciało porusza się tyłków jedną stronę to będzie to samo co v=s/t. Jest też wzór na drogę w ruchu jednostajnie przyspieszonym s=Vot + at^2/2 Jak podstawimy a=0 bo przecież w ruchu jednostajnym nie ma przyspieszeń to dostaniesz wzór s=Vot przekształcasz mi masz Vo=s/t. W każdym zadaniu maturalnym najważniejszy jest zrozumiały tok rozwiązywania. Jeżeli chcesz użyć jakiś nietypowych wzorów poza kartą napisz czym ten wzór jest opisz lub wyprowadź. Tak aby dla sprawdzającego to było oczywiste :)
Czy zadania z kinematyki po ułorzeniu równania przy podkładaniu liczb trzeba podkładać je z jednostkami bo mi nauczycielka każe ale nie wiem jak jest na maturze ?
Nie ma takiego obowiązku! Podstawienie bez jednostek w celu obliczeń matematycznych jest w porządku. Natomiast musisz pamiętać, że jak już wyliczysz daną wielkość TO MUSI BYĆ JEDNOSTKA. Ona jest święta, bo każda (no prawie każda) wielkość fizyczna to liczba z jednostką. Za brak jednostki wtedy jest liczone tak jakby był niepoprawny wynik, czyli nie ma pełnej punktacji. To jedno z najczęstszych pytań, kilka lat temu prowadziłem taki webinar na żywo z egzaminatorką, która sprawdza od wielu lat matury i padło to pytanie. Możesz nawet odszukać w sekcji na żywo on dalej gdzieś tam się buja.
Czy czas możemy obliczyć tak że wiemy że samochód policyjny jedzie z prędkością 20m/s a jego przyspieszenie to 6m/s² to że po sekundzie będzie miał prędkość wynoszącą 26m/s przy drugiej sekundzie 32m/s i brakuje nam 3m/s żeby osiągnął prędkość tą samo co Samochód f a wiemy że to będzie pół sekundy bo jeśli w jedną sekundę samochód przyspiesza 6m/s to żeby przyspieszył o 3m/s to potrzebujemy tylko pół sekundy
Jak na zadanie z kinematyki, to jest raczej trudniejsze niż standardowe klasyki. Natomiast porównując je do innych działów i ogólnie zadań maturalnych to raczej taki średniak.
Mam bardzi wazne pytanie: dlaczego obliczył pan czas w tym zadaniu? Tak wiem zeby ułatwić sobie obliczenia ale przecierz czasu nie było w szukanych wiem ze bez czasu nie dalo by się tego obliczyć ale to moje pytanie brzmi czy za obliczenie wartosci tego co nie jest szukane( czyli w tym przypadku czasu ) są odejmowane punkty? Bo tak jakby zamiast obliczać czasu mozna bylo podstwaić wzór pod wzór i byly by piętrowe ulamki i trzeb bylo by to poupraszczać było by to bardzo czasochłonne i nie wiem własnie czy trzeba tak robić i czy nie odejmą mi za to punktów gdybym zrobil jak pan bo czasu (t) nie było w szukanych.
Każde rozwiązanie, które prowadzi do poprawnego wyniku o ile jest logiczne i jest zrozumiałe dla egzaminacyjnego oraz stricte odpowiadam na pytanie zadane w treści będzie ok. W zadaniach można wyliczać w trakcie różne wielkości i potem podstawiać wartości tych wielkości do innych równań. To nie jest błędem. Nie odejmuje się za to punktów. Wyjątek jest taki, że jeżeli w zadaniu jest napisane doprowadź do końcowej postaci lub wyprowadź wzór. Wtedy musimy działać ja symbolach i faktycznie wkładać jedno w drugie tak aby na koniec powstał końcowy wzór.
Nie wiem dlaczego yt podesłał mi ten materiał, maturę miałem prawie 15 lat temu, jednak dopatrzyłem się jeszcze jeszcze sposób na "chłopski rozum", który wystarcza, aby rozwiązać to zadanie w pamięci, bo sprowadza się do 3 obliczeń :
Jako, że jeden pojazd ma ruch jednostajnie przyśpieszony, a drugi ma jednostajny,stały, to można obliczyć:
1. czas potrzebny do wyrównania prędkości, czyli do momentu, kiedy punkty będą w największej odległości od siebie: (35-20)/6 = 15/6 = 2.5 (s)
2. max odległość wynikającą z różnic prędkości, tak więc przekształciłem ruch jednostajnie przyśpieszony na odpowiadający mu jednostajnie stały zmieniając przyśpieszenie w czasie na średnią prędkość, czyli (2.5s * 6m/s2)/2 = 7.5 m/s. Tą prędkość wystarczy pomnożyć przez czas: 7.5 m/s * 2.5 s = 18.75 m i otrzymamy max odległość wynikającą z prędkości.
3. Następnie wystarczy dodać to do stanu początkowego, 40m, czyli 40 + 18.75 = 58.75 (m)
Ciekawe, czy ktokolwiek przyznałby za to punkty ;-)
Pozdrawiam.
Wygląda prawilnie :)
10:50 u mnie na temat paraboli mówiła się że albo jest uśmiechnięta albo smutna, ale pomysł z kieliszkiem też brzmi zapamiętująco 😂😂
Ja to w pamięci zrobiłem metodą trzecią, ale wyobraziłem sobie, że jest tam jeszcze jeden samochodzik, który ma v stałe 20m/s i względem niego wszystko się działo. Wynik dobry no to dałem jakiekolwiek brrr długopisem obliczenia no i nie warto było. Mogłem zostawić samą odpowiedź i nie tracić czasu
Jakis sposob na uczenie sie fizyki do matury ? 🥲
Ale przecierz w maturalnej karcie wzorów nie ma wzoró v=s/t więc gdybym byl na maturze to z kąd mial bym to wyprowadzić czy mogę poprostu to napisać korzystać i tyle czy trzeba to jakos udowadniać bo dziwne to takie. Trzeba wyprowadzać bądź udowadniać te wzory których nie ma w karcie typu wzór v=s/t czy zależność taka że np. w rzucie do góry czas spadku jest równy czasowi wznoszenia bo w końcu nie ma tego w karcie wzorów?
NIe musi być coś literalnie zapisane, żebyśmy mogli z tego korzystać. Nie ma wzoru v=s/t ale jest wzór v=r/t, Który jest bardziej ogólny bo mówi o prędkości r jest wektorem przemieszczenia a dla ruchu prostoliniowego jeżeli ciało porusza się tyłków jedną stronę to będzie to samo co v=s/t.
Jest też wzór na drogę w ruchu jednostajnie przyspieszonym s=Vot + at^2/2
Jak podstawimy a=0 bo przecież w ruchu jednostajnym nie ma przyspieszeń to dostaniesz wzór s=Vot przekształcasz mi masz Vo=s/t.
W każdym zadaniu maturalnym najważniejszy jest zrozumiały tok rozwiązywania. Jeżeli chcesz użyć jakiś nietypowych wzorów poza kartą napisz czym ten wzór jest opisz lub wyprowadź. Tak aby dla sprawdzającego to było oczywiste :)
Będą jeszcze rozwiązania innych zadań z tej matury?
Tak
Czy zadania z kinematyki po ułorzeniu równania przy podkładaniu liczb trzeba podkładać je z jednostkami bo mi nauczycielka każe ale nie wiem jak jest na maturze ?
Nie ma takiego obowiązku! Podstawienie bez jednostek w celu obliczeń matematycznych jest w porządku. Natomiast musisz pamiętać, że jak już wyliczysz daną wielkość TO MUSI BYĆ JEDNOSTKA. Ona jest święta, bo każda (no prawie każda) wielkość fizyczna to liczba z jednostką. Za brak jednostki wtedy jest liczone tak jakby był niepoprawny wynik, czyli nie ma pełnej punktacji.
To jedno z najczęstszych pytań, kilka lat temu prowadziłem taki webinar na żywo z egzaminatorką, która sprawdza od wielu lat matury i padło to pytanie. Możesz nawet odszukać w sekcji na żywo on dalej gdzieś tam się buja.
Czy czas możemy obliczyć tak że wiemy że samochód policyjny jedzie z prędkością 20m/s a jego przyspieszenie to 6m/s² to że po sekundzie będzie miał prędkość wynoszącą 26m/s przy drugiej sekundzie 32m/s i brakuje nam 3m/s żeby osiągnął prędkość tą samo co Samochód f a wiemy że to będzie pół sekundy bo jeśli w jedną sekundę samochód przyspiesza 6m/s to żeby przyspieszył o 3m/s to potrzebujemy tylko pół sekundy
Rozumiem, twój tok rozumowania. Jest poprawny.
Hej! Czy jeśli w tym roku będę poprawiać maturę z fizyki w formule 2015, to obowiązują mnie stare karty wzorów, czy te zmienione?
Jeżeli zdawałeś w tamtym roku maturę w formule 2015 to będziesz poprawiać w formule 2015 (czyli stara karta wzorów).
Według pana jaki to poziom trudnosci tego zadania maturalnego patrząc na inne zadania maturalne?
Jak na zadanie z kinematyki, to jest raczej trudniejsze niż standardowe klasyki. Natomiast porównując je do innych działów i ogólnie zadań maturalnych to raczej taki średniak.
Mam bardzi wazne pytanie: dlaczego obliczył pan czas w tym zadaniu? Tak wiem zeby ułatwić sobie obliczenia ale przecierz czasu nie było w szukanych wiem ze bez czasu nie dalo by się tego obliczyć ale to moje pytanie brzmi czy za obliczenie wartosci tego co nie jest szukane( czyli w tym przypadku czasu ) są odejmowane punkty? Bo tak jakby zamiast obliczać czasu mozna bylo podstwaić wzór pod wzór i byly by piętrowe ulamki i trzeb bylo by to poupraszczać było by to bardzo czasochłonne i nie wiem własnie czy trzeba tak robić i czy nie odejmą mi za to punktów gdybym zrobil jak pan bo czasu (t) nie było w szukanych.
Każde rozwiązanie, które prowadzi do poprawnego wyniku o ile jest logiczne i jest zrozumiałe dla egzaminacyjnego oraz stricte odpowiadam na pytanie zadane w treści będzie ok.
W zadaniach można wyliczać w trakcie różne wielkości i potem podstawiać wartości tych wielkości do innych równań. To nie jest błędem. Nie odejmuje się za to punktów. Wyjątek jest taki, że jeżeli w zadaniu jest napisane doprowadź do końcowej postaci lub wyprowadź wzór. Wtedy musimy działać ja symbolach i faktycznie wkładać jedno w drugie tak aby na koniec powstał końcowy wzór.