UWAGA! Zgodnie z producentem i opiniami użytkowników w nowszych Garminach (w tym w 1050) można zmieniać tracka bez kończenia treningu - jednak w moim egzemplarzu powodowało to albo zawieszenie się urządzenia, albo przerwanie treningu. Może to być wynikiem wczesnej wersji softu, albo pecha, albo mnie to przerasta - jednak POWINNO być to możliwe😉🫡
Nie to jest po prostu Garmin. To jest standard. Mi w 830 tez cos powinno dzialac a sie konczylo na konsultacji z supportem - usuwaniu plikow, zastepowaniu folderow i tego typu zabawach. Soft Garmina to jest po prostu dramat - jak androidy sprzed 15 lat. Masa funkcji, ale przez to masa bledów i nieprzewidzianych akcji.
Jedyne co trzyma mnie obecnie przy liczniku garmina to ekosystem i aplikacja ale i to po mału schodzi na dalszy plan. Jednak wygoda i prostota działania jest po stronie wahoo. Opcje treningowe w moim przypadku można odsunąć na bok całkowicie bo i tak w lecie nie korzystam a na zimę Zwift ma swoje plany 🤷♂️
To się zgadza z ilością błędów w nowych zegarkach garmina. Nie wiem jak to jest możliwe ale na reddicie ludzie raportują że soft jest w wersji beta, co najwyżej.
Ten pasek nie jest do noszenia licznika, jak to ladnie nazwales tylko jest to pasek bezpieczenstwa. Chodzi o to, ze w przypadku glebienia, licznik nie leci w krzaczory, tylko jest przyczepiony do kierownicy. Co do zmiany trackow w trakcie aktywnosci - uzywam, dziala, chwale sobie ;)
Ten pasek sprawdzi się wyśmienicie w krajach trzeciego świata.. W takiej Barcelonie na bank każdy ma przypięty licznik tak samo jak telefon do nadgarstka. A że zmianą tracków to recenzja brzmi jakby Janek raz się przejechał z licznikiem i rzucił w kąt..
Dla zwykłego "zjadacza" szosowych i gravelowych tras wystarczy zwykle najprostszy licznik mierzący podstawowe parametry. Sam używam Garmin 530 i uważam, że jest on wystarczający dla mnie, jak również dla wielu mi podobnych kolarzy. Kupiłem go po okazyjnej cenie 2 lata temu i uważam, że około 1k za licznik to aż nadto. Ale jeżeli ktoś potrzebuje czegoś więcej, jego wola - cena czyni cuda.
Też mam 530. Nawigacja jest dla mnie wystarczająca, parametry jak prędkość, climb pro, rejestrowanie trasy itd. w zupełności wystarczające. Pojawił się niestety problem z odczytywaniem wysokości (pokazywał błędne dane) i urządzenie zostało odesłane do centrali celem wymiany. Czekam na nowy. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, bo licznika byłem czy jestem mega zadowolony.
Ehhh Garminy... Zostaje czekać na Wahoo Ace, tam jest pewność, że nawet jak coś spartolą na start to poprawią + dodadzą kolejne funkcje w czasie. Osobiście nic nie mam do Bolta ale większy dotykowy ekran jednak by się przydał ;-)
Chyba minęły już czasy by zachwycać się licznikami/nawigacjami rowerowymi. To co jest zawsze potrzebne to poprawna dokładność GPS, długi czas działania na jednym ładowaniu, czytelny ekran umożliwiający wygodną prezentację mapy i parametrów, zgodność z czujnikami (szczególnie tymi bardziej pro jak pomiary mocy), ekran dotykowy ale nie kosztem jego jakości i braku fizycznych przycisków, dobra jakość wykonania, integracja ze strava. I powyższe jest obiektywnie warte może z 1000 zł. Większe inwestycje tylko z najniższym priorytetem wydatków rowerowych. Można by jeszcze dopisać że spójny ekosystem by się jeszcze przydał, ale tak naprawdę to nie wiem czy tego powinniśmy oczekiwać od producenta sprzętu. Myślę że strava mogła by tu coś więcej oferować by integrować i bardziej spójne spojrzenie na wszystkie treningi prezentować (wyliczać vo2max, szacować czasy odpoczynku itp) tak by człowiek nie był uzależniony od jednego producenta sprzętu.
Planuje zakup tego urządzenia i zaintrygowała mnie kwestia możliwości zmiany trasy w trakcie aktywności. Obecnie mam edga 830 i robię to bez problemów. Po prostu na mapie klikam krzyżyk, żeby przerwać nawigację, a potem z ekranu startowego (klikam w dowolnym miejscu ekranu i wybieram "domek"), wchodzę Nawigację i zapisany kurs. Jakoś nie wierzę, żeby nie dało się tego zrobić na 1050. Na pewno to sprawdzę zanim kupię, ale może będzie Ci się chciało to sprawdzić samemu :)
Oczywiście, że się da przerwać tracka bez przerywania aktywności. Wystarczy tapnąć w ekran i dać "Przerwij kurs" albo rozwinąć z góry ekranu widżet sterowania i tam wybrać przerwanie kursu. 70% użytkowników nie czyta instrukcji obsługi ale jak się coś testuje to by pasowało xD
Coś tu chyba zostało pomieszane bo problem z Garminami był taki że jak rozpocząłeś aktywność i wczytałeś kurs to po przerwaniu kursu nie można było wgrać nowego kursu na licznik bez przerywania aktywności. A nie, że nie można przerwać aktualnego kursu i wgrać inny kurs z czytnika. Poza tym ten problem został już rozwiązany w poprzednich modelach więc wątpię że 1050 też to dotyczy ale z tego testu się nie dowiemy.
Jako użytkownik Wahoo jestem zadowolony z tego, że po skonfigurowaniu w aplikacji po prostu go włączam i jego obsługa mnie nie angażuje. Ostatnio kupiłem lampkę z radarem Treka. Dodałem do czujników, nic więcej nie muszę robić. Informacje się wyświetlają. Założyłem pomiar mocy, sparowałem, dostałem pytanie czy uwzględnić pomiar w ekranach treningu i nic więcej nie muszę robić. Trasy planuję w Komoot. Włączam licznik i aplikację w telefonie, trasa do wybrania na ekranie startowym licznika. Nic więcej nie muszę robić 😉 Obsługą klawiszami mi pasuje. Jest na prawdę przemyślana jeśli chodzi o logikę i responsywna w odbiorze. Tak jak pokrętło do regulacji głośności w samochodzie, zamiast trzeciego podmenu opcji infotainment na ekranie dotykowym 😝 Sunąc na gravelu po wertepach bez problemu można sobie przełączać ekrany, zbliżać, oddalać mapę itp. Wcześniej miałem licznik z ekranem dotykowym, ale umarł. W Wahoo klawisze okazały się genialnym, prostym i niezawodnym rozwiązaniem.
Mam dogmę F i X na fabrycznym uchwycie Mosta w zintegrowanym kokpicie i wszystko pasuje. Licznik pasuje co do milimetra i w zasadzie nie ma żadnej rezerwy jeśli chodzi o miejsce ale spokojnie można używać. No i zmiana kursu podczas jazdy jest jak najbardziej możliwa.
To nie jest ekran Amoled tylko LCD. Amoled mają zegarki epix/epix 2 pro, fenixy 8 w wersji Amoled właśnie, tactix amoled. Żaden licznik garmina nie ma ekranu Amoled. Wracając do samej recenzji - miałem edge 1030 plus, miałem 1040 solar, miałem 2 msc. 1050 i sprzedałem. Testowałem też chwilę hammerhead karoo 3 i gdyby nie to, że mam ekosystem garmina, to pewnie hammerhead byłby najlepszy. 1050 ma non-stop te same błędy, które miałem w poprzednich edycjach - czyli randomowe restarty, odłączanie czujników itd. Garmin, swoim softem, chyba sobie robi żarty z użytkowników. Hammerhead był ciekawym urządzeniem, ale nie bardzo mam ochotę rejestrować trening i na hammerhead i na garminie, bo w innym wypadku gubię dane, które zawsze w garmin connect mam spójne. A zabawy z fitfiletools czy rungap trochę mnie już męczyły.
Miałem 1000, 1030, 1030 plus, 1040 a teraz 1050, tez słyszałem o tych problemach, ale nie doświadczyłem. Czasem złapał zawiechę, ale każdy restart przywraca urządzenie do porządku. No cóż, największe wady widzą użytkownicy konkruencyjnch produktów. Być może mają racje, ale ja nic o tych wspaniałych licznikach, bo zawsze miałem garmina. Jeszcze mnie nie zawiódł, widocznie miałem szczęście.
@@wojtekja Ja wczoraj sprzedałem swojego Edge 540 Solar, bo Hammerhead Karoo w ostatniej wersji totalnie mnie kupił. Siedzę w ekosystemie Garmina od kilku lat, więc w sumie dokupienie licznika wydawało się oczywiste, ale ostatecznie spodziewałem się lepszego produktu. Przede wszystkim soft, który jest zawikłany i nieco archaiczny. Ustawienie wielu rzeczy wymaga zbyt wiele czasu i klikania, a sam soft wygląda jak z urządzenia, które jest dużo starsze. Dodatkowo nie wiem jak to Garmin osiągnął, ale przyciski działały gorzej niż w liczniku iGPSPORT BSC200, który kosztuje kilkakrotnie mniej. Wielokrotnie miałem wrażenie, że przycisk został wciśnięty, a jednak to wciśnięcie nie zostało zarejestrowane. Do tego dochodzą problemy w czasie nawigacji, przykładowo zawieszające się powiadomienia z wskazówkami, albo przeliczanie trasy, które nie potrafiło odpowiednio szybko i skutecznie wskazać alternatywną trasę. Nie tego oczekiwałem po jednak droższym sprzęcie i całkiem dobrych wrażeniach z używania zegarków z serii Epix. Przesiadka na Karoo poszła super gładko, a sam licznik już od pierwszych chwil daje wrażenie obcowania z urządzeniem nowoczesnym, takim na miarę aktualnych czasów. Dotychczas nie zauważyłem problemów, które miałem w przypadku Garmina i w sumie jedyne, co jest tak naprawdę gorsze, to czas działania na jednym ładowaniu. Nadal są to wartości dalekie od złych, bo ilu z nas w czasie jednego wyjazdu spędzą więcej niż 15h w siodełku? ? Także nikogo nie będę naganiał, ale Garmin powinien zdecydowanie przysiąść do oprogramowania, bo te w licznikach do najlepszych nie należy.
Bym tylko dodał, że nie jest to AMOLED jak to 2x zauważono, a bardzo ładny LCD - więc się nie będzie wypalał. Dodam też, że zmiana trasy w locie, czy bezpośrednio na urządzeniu, czy przez tel i w sekundę bez konieczności kończenia aktywności jest już od serii X40, więc nie wiem czemu tu miało by nie być? Nawet DC Rainmaker pokazywał, że klika podczas aktywności w telefonie, sekunda, wskakuje nowa trasa i przelicza.
Podpiąłem już komentarz o tym - tak powinno być, natomiast mój egzemplarz albo się wtedy wieszał albo kończył trening. Dlatego mówię w filmie że za dużo dziwnych rzeczy się podczas tego testu działo więc ktoś kto nie siedzi na co dzień w środowisku Garmina wstrzymuje się od ostatecznej oceny - warto by tu zrobić test długodystansowy z wszystkimi aktualizacjami softu np. przez rok.
11:45 nieprawda. Przecież od serii x40 można synchronizować nowe kursy z telefonu w trakcie rejestru aktywności. Sprawdzone w 840 (chyba ze w serii xx50 zrobili krok wstecz w co wątpię)
Dziękuję za film o 1050. Chyba nie zmienię 1040 na 1050. 11:45 Do końca nie mogę uwierzyć, że nie ma możliwości zmiany tracka bez zatrzymywania i zapisywania aktywności. W starszych modelach nie dało się rzeczywiście przesłać śladu z Garmin Connect do urządzenia. Natomiast w 1040 da się to zrobić. W każdym momencie, bez zatrzymania i wyłączania aktywności da się przesłać nowy ślad do urządzenia, a także zatrzymać kurs i wgrać nowy. Jeżeli w 1050 ta funkcja nie działa, to Garmin mocno dał ciała. Pozdrawiam.
Też mi wydaje się to dziwne. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby 1050 nie umożliwiał aktualizacji/zmiany tracka. W 1040 zero problemów - można robić co tylko i kiedy się chce.
@@DEFTONES101 w 1050 robi się to tak samo , nie trzeba zatrzymywać aktywności by wgrać ślad ze stravy czy komoot przy użyciu telefonu . Co nie zmienia faktu , ze do karminów trzeba mieć cierpliwość , ja nie mam i mój leci na sprzedaż jak tylko ogarnę cos nowego.
Mam edga 130 plus. Jest to najprostrzy licznik. Służy mi ponad 3 lata. Wspiera wszystkie czujniki, radar Caria, moc od inpeaka, i jest prosty, mały, niedotykowy. Zawiesil mi sie, czyli zrestartowal, tylko raz w wysokiej temperaturze. Mi lepszego nie trzeba. Nie mialem lepszego więc lepszego nie potrzebuje :) i jest najlżejszy :)
To jest najlepszy licznik do MTB: 1. Integracja z Traiforks - podstawa, mega ważna sprawa 2. GPS wysokiej precyzji, tam gdzie w jednym miejscu odbija 5 ścieżek bardzo ważne 3. Głosnik w terenie dużo lepszy do nawigacji niż gapienie się na dygoczący na wertepach ekran 4. Gdy eksplorujemy a nie nawigujemy to skalowalny i przesuwalny dotykiem i duży ekran dotykowy to podstawa 5. Czas zachodu słońca jako jedna z funkcji do wyświetlenia - genialne !!! 6. Rewelacyjny akumulator i USB-C 7. Dużo precyzyjniej mierzona temperatura niż Wahoo Wady to system ostrzeżeń ( ludzi dodają śmieciowe głupoty które zostają na długo / zawsze ) , ale na szczęście można to funkcje wyłączyć.
Aktualnie najlepszy Garmin w stosunku cena/jakość to Explore 2. Procesor ten lepszy z nowych Edge, ekran 3 cale i cena poniżej 1000 zł. Oczywiście jak ktoś chce mieć licznik z nawigacją i nie potrzebuje funkcji treningowych.
Garmin niestety goni własny ogon: dodają masę nowych funkcjonalności, których użyteczność jest dyskusyjna. A jednocześnie mają problem z podstawowymi rzeczami. Ten E1050 to duża niewykorzystana szansa na otwarcie nowego rozdziału: powrót do tablicy projektowej i przedyskutowanie pewnych rozwiązań. No ale niestety - znowu wygrała indyjska myśl techniczna i projekt zrobiony przez ludzi, którzy pewnie w życiu nie zrobili jednego treningu na rowerze. Pozdrawiam! PS: Piszę to z perspektywy w miarę zadowolonego użytkownika E1040, który jakiś czas temu próbował Wahoo i wrócił do ekosystemu Garmina.
Napisz dlaczego wrociles ponownie do Garmina. Sam uzytkuje 830 i mam dokładnie takie same przemyślenia. Mysle nad przesiadka na Wahoo, bo Garmin ma tyle funkcji że mam wrażenie że samo urządzenie za tym nie nadarza i przez to te problemy (zwiechy, restarty, problemy z komunikacja/synchronizacja).
Przesiadłem się na 1050 z 1030plus. Generalnie wszystko ładnie pięknie, ale mam kilka uwag co do tego licznika. Z racji na wiek muszę już używać okularów do czytania :) Problemem dla mnie już jest odczytywanie wiadomości przesyłane poprzez telefon. Czcionka jest ekstremalnie mała i nie potrafię poradzić sobie z odczytem, z czym nie miałem problemu w starszym modelu. Nie znalazłem w ustawieniach powiększenie czcionki. Kolejną uwagą jest nadal słabo czytelna mapa podczas korzystania z funkcji Group Truck. Generalnie trudne jest określenie położenia znajomych. Mimo zmniejszania, bądź powiększania mapy.
A mi cały czas brakuje Garmina do wielogodzinnej, wielodniowej turystyki, który byłby okrojony z zaawansowanych funkcji treningowych (jak prosty model Explore), ale jednocześnie miał conajmniej tak duży wyświetlacz (3,5") i tak ekstremalnie długi czas pracy na baterii jak model 1040 solar. Obecnie w tym celu trzeba wybierać 1040 solar, świadomie przepłacając za mnóstwo niewykorzystywanych funkcji.
Nie zamierzam zmieniać z G 1040 ale( może nie usłyszałem w związku z mocowaniem )bo w 1040 jest białe aluminiowe nie jak kiedyś plastik, jak to jest w 1050 bo zauważyłem ciemny materiał czy to jakiś ciemne aluminium ?
Jeśli nie musisz z garminem łączyć telefonu w trakcie jazdy (powiadomienia, emergency, livetrack, itp), to czas pracy na baterii dramatycznie rośnie. Z 20 godzin robi się trzydzieści parę - ok 60-70% na plus.
A zaraz pojawi sie nowy Wahoo, model Ace zdaje się... i to może być bardzo ciekawa alternatywa i dla 1050 i dla Hammerheada. A my szare myszki czekamy na test czegoś prostego - np Garmin Edge Explore 2 ;)
17:43 zanim zamieniłem na Garmina jeździłem na wahoo, gdzie zdarzało mi się że większe trasy zwyczajnie licznik nie chciał przyjmować, bądź pod koniec się gubił, jedynym ratunkiem było rozbijanie gpx'a na dwie trasy
O ile uważam że nowe smartfony są zbyt duże aby z tym jeździć na kokpicie ale jednak dają jakąś alternatywę. Np posiadacze Apple Watch mogą przerzucić wyświetlanie aktywności rowerowej na ekran telefonu i także obsługiwać to z ekranu. Zakładając że ktoś już ma zestaw iPhone + Apple Watch to fajna alternatywa aby nie kupować kolejnego urządzenia.
Lubię Cie ale do tego testu słabo się przygotowałeś. Na początku mówisz, że rozmiar Garmina 1050 vs 1040 się zmienił a pod koniec jednak mówisz coś innego.... Potem, że niby nie da się wgrać nowej aktywności bez przerywania aktualnej, co jest nieprawdą. Wyświetlacz LCD, zią!
W jakimś twoim filmie zobaczyłem, że masz GPS Hammerhead i mnie zainteresowalo to Karoo 3 (tak, wiem, bez 3 jest poprawnie, bo to po prostu Karoo). Właśnie chciałem szukać na kanale recenzji, bo byłem pewien, że skoro uzywasz, to jakiś tam film o nim już gdzieś nagrałeś. Osobiście jestem o włos od kliknięcia "kup" tego Karoo, ale filmu o nim już się nie moge doczekać. Też nie wymagam cudów na kiju, do teraz jeżdżę na zwykłym liczniku sigmy + wspomagam sie telefonem i Karoo jako pierwszy GPS wydaje mi się idealny po obejrzeniu recenzji na necie. Dodatkowo cena 320€ kusi. Jest też leak, z rzekomo mającym wyjść w grudniu nowym Wahoo Ace, ciekawe.
no właśnie z tą stravą też, nie jest tak kolorowo, żeby segmenty ze strawy działały na garminie to trzeba jakieś cuda na kiju robić, a i tak nie zawsze działają...
opowiadasz. trzeba mieć płatną Stravę. Jak nawigujesz to z automatu działają te ogwaizdkowane na Strava. (tylko 100) Można też je wyszukiwać podczas jazdy. Bez nawigacji jest inaczej bo wszystko co najpopularniejsze w okolicy i gwiazdkowanie nie jest wymagane.
przez bardzo długi czas używałem wahoo element bolt v1 i wszystko w nim było super - widoczność, możliwość dostosowania ekranów pod użytkownika, waga, wielkość itp ale brakowało mu ecosystemu garmina oraz możlowści połączenia wszytkich aktywności rowerowych/ pozarowerowych w jednym miejscu tak aby dalej "progresować" w byciu lepszym sportowcem i zdrowiej/ lepiej trenować - Tym właśnie wygrywa dla mnie Garmin z całą konkurencją - jego urządzenia i ecosystem pozwalają trenować "z głową" korzystając z darmowych planów Garmin Coach bez konieczności placenia za trenera, badać postępy w trenigach, kontrolować zdrowie i odpowiednio przygotować się do pokonania swojego kolejnego celu Ekran faktycznie w garminach za bardzo daje efekt lustra ale łatwo można temu zaradzić matową folią z aledrogo za 10pln
Ogólnie Garminy to chyba najbardziej nieintuicyjnie urządzenia konsumenckie z jakimi miałem do czynienia. Jestem osobą, której ogarnięcie elektroniki nie sprawia większych problemów. Lubie nowinki, itd. ale ogarnięcie płynnej obsługi Garmina Edge Explore 2 zajęło mi kilka miesięcy. Mam też Fenixa 7x i tutaj też jest bardzo słabo. Do tego dochodzi wiele problemów ze stabilnością urządzeń. Zegarek już reklamowałem, z licznikiem też mam problemy, bo traci połączenie z czujnikami. To ostatnie udało mi się częściowo rozwiązać, wyłączając usypianie w aktywności. Ogólnie drugi raz bym chyba nie kupił.
Serio ten niby prosty Edge Explore 2 jest tak nieogarnialny? Ja mam Edge Explore 1 który ma problem ze wskazaniami rozładowania baterii i nie wiem czy nie pójdę w jakiegoś Wahoo :)
@ no niestety. Może jeśli ktoś siedzi w ekosystemie Garmina od lat nie ma problemu, ale pamiętam jak kupiłem Wahoo Bolta 7 lat temu. Od początku jego sposób obsługi był dla mnie bardzo intuicyjny, natomiast rok temu przesiadłem się na EE2 i od samego początku to była tragedia. Cały interface jest tak pogmatwany, że miałem ochotę wystawic sprzęt na OLX i wrócić do Bolta. Do tego nawigacja jest mało czytelna, choć samo wyznaczanie trasy i nawigowanie jest dużo lepsze niż na Bolcie. Gdybym miał dziś kupować to chyba wziąłbym Karoo 3 albo Wahoo Roam
@@adimg19 Dzięki. Pytam ponieważ osobiście jakoś nie miałem nigdy problemu z ogarnięciem menu EE 1 ale też przyznajmy, ten model nie ma zbyt wielu funkcji :)
@@marcinlukaMiałem jedynkę i tragedia właśnie z tą baterią. Po 3 godzinach pokazuje 0 przez kolejne trzy godziny. I czas przeliczania tras trwał kilka minut czasem lub synchronizacja działała czasem szybko czasem w ogóle. . Dwójka już jest super przyjemna i tak naprawdę większość ludzi nie potrzebuje nic więcej.
Na liczniku już nie, bo go oddałem. Na zegarku tylko bieganie w części roku w której biegam. Natomiast powodem wyboru akurat Fenixa była po prostu okazja kupienia go tanio.
Nosze sie z zamiarem czy fsktycznie potrzebuje tskiego locznika z wgraniem trasy ito ale rzecz jasna cos pokroju wahoo, do 1tys no i cisgle sie zastanawiam. No moze i wygoda warunki atmosferyczne nie straszne itp , no jedbak wcisz chyba tleefon mi wystarczy, sa powerbanki, aplikacje ktorym moge slad trasy wgrać. No sam nie wiem
Mam "Edka" 530 i 1030+, do tego Fenixa 5 i Fenixa 7X, również outdoorowca Oregona 450, w przysłowiowej szafie jakieś stare Nuvi 255WT, więc trochę się nazbierało. Zaczynałem od Garmina i chyba na nim skończę. Po prostu przyzwyczaiłem się do jego filozofii i z lenistwa nie chce mi się uczyć innych producentów. To co, że Edge mają mnóstwo funkcji, które nie każdy wykorzystuje? Niektórzy korzystają, niektórzy nie. Garmin to przede wszystkim dłuuuugi czas pracy na baterii, możliwość dodawania własnych map (nie tylko kursów), które łatwo znaleźć w internecie legalnie i za darmo, często dokładniejszych w niektórych regionach, niż mapy komercyjne. To są dla mnie zalety garminów. Co do 1050, to tu wyraźnie widać, że Garmin wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu rynku. Ludzie lubią świecidełka, czyli kolorowe ekrany, ładnie świecące. Ja jestem tradycjonalistą i wolę ekrany MiP, idealnie widoczne w ostrym słońcu bez podświetlenia i im ostrzejsze słońce , tym ekran lepiej widoczny. To zawsze był atut Garmina. Ale jak ktoś woli żywe kolory, to jego sprawa. Co do płatności, nie ma co krytykować na siłę. Mnie to nie jest potrzebne, mam to w Fenixie i traktuję jako dodatek awaryjny, jak np braknie baterii w telefonie (na pewno nie atut, żeby uprzedzić malkontentów). Niestety, wadą Garmina jest tzw okres wieku dziecięcego i przy nowościach zawsze trafiają się błędy. Jest program Beta, można do niego dołączyć i zgłaszać taki błędy Garminowi. Dość szybko naprawiają. Można też zaczekać z zakupem 😉 Pozdrawiam
Kurcze nie rozumiem, dlaczego każdy mówi, że nie da się zmienić tracka w czasie jazdy. Robię to regularnie, da się to zrobić (Edge 540). Przyznam, że Garmin jest dosyć toporny w obsłudze. Następnym razem pomyślałbym o np. Hammerhead
@@piotrmakowski6400 Przerywanie kursu 1 Przewiń do mapy. 2 Przesuń palcem od góry w dół ekranu i przewiń do widżetu sterowania. 3 Wybierz kolejno Przerwij kurs > V Punkt 1 można pominąć bo widżety da się rozwinąć z dowolnego ekranu. Można też kliknąć byle gdzie na ekranie i dać przerwij kurs. Przycisk jest dosłownie na środku ekranu, obok dzwonka.
Ja dalej szukam osoby, która zaznajomi mnie z wszystkimi możliwościami mojego 1030 Plus, a tutaj mnogość opcji podejrzewam że powala do tego stopnia, że chcąc to ogarnąć siedziałbym nad tym dłużej niż spędził czasu realnie na rowerze, meh. Overengineering czasem szkodzi 😂
Garmina 1050 bym nie kupił bo faktycznie za bardzo rozbudowany i przede wszystkim mega drogi . Za to wykorzystałem fakt że automatycznie spadły ceny 1040 i kupiłem taki w promocji za 2 tyś zł. Miałem wcześniej Wahoo element bolt V2 , na korzyść Garmina na pewno nawigacja i większy wyświetlacz ,wzrok już nie ten niestety 😄. I nie powiem czasem z ciekawości fajnie spojrzeć na te wszystkie wykresy dotyczące stanu wytrenowania czy aktualnej kondycji . Zaznaczę że nie ścigam się ale kusi czasem poprawić czas na segmencie. Dobra recenzja , jak zawsze zresztą 👍
Przesiadam sie na 1050 właśnie nieplanowo, ponieważ po 7 latach padł gps w 1030 i dostałem 30% rabatu na inne urządzenie, co uważam za fair opcję. Nie mam jeszcze opinii ponieważ dopiero dziś przyszedł. Czas całego procesu "reklamacyjnego" to 20 dni (awaria zgłoszona 22.10). Zaraz sprawdzę czy zmieści się w mouncie..
Garmin od strony oprogramowania generalnie leży i kwiczy, bo każda aktualizacja rozwiązuje problemy i dokłada nowe. Starają się, ale na tle konkurencji (np. Karoo) słabo. Za to nadrabia tym, że współpracuje z każdym osprzętem i ma darmowy, rozbudowany ekosystem.
Oryginalnie nie, ale i tak najsłabszym ogniwem dla złodzieja będzie plastikowy uchwyt. Jak nie będzie dało się zdjąć licznika normalnie to wyłamanie uchwytu nie będzie problemem.
@@jarzyn100Oryginalny uchwyt to tandeta. Bardzo słabo trzyma. Na MTB na bruku nie raz już się wypiął i spadł. Kupiłem lepszy, który też wygląda bardziej estetycznie
Mam karoo2 i garmina 1040. Karoo biorę w każdy nieznany mi teren . Zmiana trasy, zboczenie z trasy - moment w porównaniu do garmina który najchętniej chciałby abym zawracał. menu garmina to tragedia , za to wyświetlacz zdecydowanie lepszy niż w Karoo- bardziej czytelny I cyfry większe co dla okularnika ma znaczenie i także czas pracy na baterii.
Po przejściu drogi Edge 500 --> 830 --> 1040 nie poszedłbym w 1050. Zależało mi na długim czasie działania na jednym ładowaniu i 1040 to ma. W sumie chciałbym tylko wbudowany dzwonek, jako dupochron przed zbyt gorliwym policjantem.
W dupie tam z przerwaniem tracka czy nie. Ale Garmin od 3 rewizji liczników (820/830/1040) NIE JEST w stanie poradzić sobie z rozłączaniem czujników - szczególnie radaru / oświetlenia z przodu / czujników mocy. Przez jakiś czas działa to super - i wtedy jest myśli - ok, to chyba wina starego licznika, ale ostatnio na nowym (półrocznym) 1040 znów wywaliło mi radar i czujnik mocy w trakcie aktywności. Aaaa - w 830 tego nie było a w 1040 już tak - ten nowy dwa razy po prostu w trakcie aktywności się zresetował :-)
W profilu aktywności trzeba wyłączyć usypianie. Miałem ten sam problem i pomogło. Do tego wyłączam licznik po jeździe zamiast usypiać. To tylko protezy, bo Garmin powinien problem rozwiązać, ale póki co u mnie to działa.
Mnie najbardziej wkurza to, że Garmin nie potrafi od lat ogarnąć lepszego modułu GPS, wystarczy cokolwiek nad nami, zwykle drzewa, od razu pokazywana prędkość jest nieprawdziwa. Wszystkie zegarki Garmin i liczniki jakich używałem mają ten problem. Trochę słabe w sprzęcie za 3k. Czy wahoo też ma ten problem?
Przesiadłem się z 530 na 1050 i jak dla mnie osbługa o wiele bardziej intuicyjna i prosta. Ekran jest super, widoczność o wiele lepsza niż w poprzednich modelach. Bateria ok, nie jeżdżę póki co powyżej 15h a jakby co to można od spodu dopiąć batery packa. Mi się podoba. :)
Fajna szczera opinia 😉 u bartusia z rr to były tylko same ochy, achy, pięknie, kolorowo i jaki to garminek nie jest superaśny 💵🤑😁 Dla mnie to nieintuicyjna zabawka wypełniona masą zbędnego shitu 😅 zostaje przy bolt v2.
Jakie zalety ma osobne urządzenie za 3 tysie? Smartfon + powerbank nie wystarczy? Przy krótkich przejazdach nawet bez powerbank. Niech mi ktoś wytłumaczy..
Smartfon+porządny minimalistyczny uchwyt na kierownicę+Komoot(u mnie ten niepłatny)+dobry podcast na słuchawkach=dużo satysfakcji wykorzystując to co juz masz.
Sam siedzę dość długo w ekosystemie garmina I do tej pory obsługa tych urządzeń (a szczególnie liczników) jest nieintuicyjna. Pochowane różne opcje, które powtarzają się w innych miejscach... Garmina albo się kocha z jego bolączkami, albo nienawidzi.
Kupiłem w Niemczech za około 2400zl, więc różnica w cenie między dystrybutorami jest ogromna. Dla mnie decydującym czynnikiem jest współpraca ze wszystkim - Shimano Steps, AXS i wszystko możliwe czujniki i oświetlenie których używam. Dla potomnych - pasuje do mocowania K-Edge w kokpicie zintegrowanym Syncrossa.
Podaj nazwę sklepu jak możesz, licznik mnie nie interesuje ale jakieś uchwyty i czujniki bym sobie ogarnoł. Co do zmowy cen w Polsce to myślę że warto by UOKiK zapytać co o tym sądzi.
Własnie ze względu na nieintuicyjność interface + wieszanie się urządzenia (ogólnie Garminów i pewnie ze względu na soft) nie wybrałem Garmina - jakiegokolwiek. Miałem Bolta 1 i przez soft wycofałem się z niego (padał na długich trasach) i przeszedłem na Karoo 2. Do eksploracji (głównie nawigacja w użyciu) w 100% spełnia oczekiwania
Cześć dzięki za ten test.Bardzo miło i rzeczowo omawiasz wszystkie cechy poszczególnych lampek co daje duży pogląd i pozwala podjąć decyzje o wyborze lampki.Jeszcze raz dzięki🖐️😁
Janku, dziękuję za film. "Chwilę" na niego czekałem, ale warto było, bo według mnie to pierwszy i póki co jedyny sensowny film w j. polskim na temat G1050 na YT. Swoją drogą bardzo fajne i odważne podejście do tematu. Zapewniam Cię, że nie straciłeś nic, mowiąc że Garmina Cię przerósł. Dla mnie film, niezależnie od tego czy lubimy Garmin, Wahoo czy innych producentów, który pozwolił podjąć decyzję o zakupie nowego licznika. Pozdrawiam
Jak ktoś naprawdę chce wyrobić sobie zdanie o tym liczniku to ja jednak polecam poszukać poza polskim YT, np u DC Rainmakera. Ja za mało siedzę w systemie Garmina, plus miałem problemy z oprogramowaniem - np zmiana tracka bez kończenia aktywności jest w teorii możliwa, a w moim egzemplarzu albo powodowała zapisanie aktywności, albo coś się wieszało. Tu by trzeba testu długoterminowego i wszystkich aktualizacji systemu.
Próbowałem 2-3 lata temu Garmina - to miała być alternatywa dla Wahoo. Boże! Jaki to jest dramat i topór w działaniu! Szybciutko oddałem i wróciłem do Wahoo. Teraz Roam 2. Jakie to jest miłe i proste urządzenie! Nie wiem kto, gdzie i jak musi używać licznika rowerowego aby Garmin zaplusował. Gdybym był bardziej pro to i tak chyba chętniej spróbował Karoo 🫢
Mam 420e, dobry wół do tyrania bateria trzyma z 15h i jest mega wyraźny obraz w słońcu bo to monochrom, mam też 750E do nawigacji. Z obu jestem mega zadowolony, używam kilka lat, 420E z dwa razy zawiesił się i nie odzyskał nagrania. Spokojnie też sterują trenażerem, nawet z pliku z ERG jak nie chce mi się komputera odpalać. Jedyna wada brak Live segments i trzeba mieć w głowie zapisane ;-), W nowej generacji trochę polecieli z cenami.
Mariusz Garminiwiec i mówi że 1050 posiada ekran amoled? Oj to chyba się nie doinformował Mariusz garminiwiec bo tam jest wyświetlacz ciekłokrystaliczny a nie Amoled!
Ja jestem Garminowcem, ale w takim sensie, że zamiast licznika korzystam z zegarka Garmina do zapisywania trasy na stravie. Na prędkość czy dystans czy inne parametry nie patrzę cały czas, jeśli potrzebuje wiedzieć to zerkne na zegarek i tyle. Więcej nie potrzebuje.
Ja podobnie. Mam Epixa 2 do którego dodatkowo kupiłem sobie uchwyt na mostek, gdzie montuje zegarek. Jest mega. Wszystkie parametry mam pod ręką (na swoim przykładzie zauważyłem, że im mniej na jednym ekranie danych tym lepiej), do tego mapa, nawigacja i wytyczanie tras działa bardzo spoko. Do małego ekranu idzie się przyzwyczaić, a nawet 1200 zł (przymierzałem się do Edge Explore 2) w kieszeni :))
Największym problemem Garmina jest jego system który nie wyrabia i albo się sam wyłączy albo nie chce trasy wgrać itp aktualizacje jedno rozwiązują drugie psują. Ten system musi zostać napisany od nowa czy w 1050 jest ten sam co w poprzednikach tego nie wiem bez nikt o tym nie pisze
Pierwsza szczera opinia na temat tego urządzenia jaką spotkałem :) Oczywiście jak dla mnie AMOLED dyskwalifikuje to urządzenie. Generalnie jeśli garmin egde to 1040, o ile kogoś nie wkurzają zwiechy, update w najmniej wygodnych momentach, po których część funkcji przestaje działać, tak jak powinna inne zaczynają działać.. (Garmina używam od czasów edge 820, gdyby nie mały ekran pewnie bym nadal używał serii 8xx)
Bardzo często modyfikuję trasę w trakcie jazdy więc brak możliwości zmiany tracka bez zakończenia jazdy to jak do nie dawna brak dark modea w Stravie - powód do wstydu i szyderstw z takiego potentata
@@krzyzuuu Nie są intuicyjne, bo nie są dostępne od razu po wyjęciu z pudełka i włączenia ;) Niestety dużym minusem Garmina jest jego potężna możliwość personalizacji i ulepszeń i tu zdecydowanie można się pogubić. Jak najbardziej rozumiem podejście Janka - można być przytłoczony możliwościami.
Strasznie demonizujecie ten interfejs Garmina - oczywiście że jest możliwość zmiany tracka bez kończenia jazdy - 3 kliknięcia i gotowe. Korzystam z tego często. Minus dla recenzenta za wydawanie opinii bez upewniania! Sorry 👎
Po miesiącu kupujesz nowy telefon, bo w tym pada bateria i wypala się ekran, i tak co miesiąc, naprawdę super pomysł, ty to musisz mieć łeb do interesów. Aha i niech ten twój super telefon zacznie poprawiać Ci błędy ortograficzne.
@reptil03 Heh Inżynier Xiaomi się znalazł, telefon cztery lata działa w taki sposób jak opisałem, bez zarzutu. Bateria nadal dłużej wytrzymuje niż nie jeden nowszy smartphone.
Będę się żegnał z garminem bo straciłem cierpliwość z ciągłymi zawieszeniami i zmianami. To urządzenie jest przeładowane i często kiedy je potrzebuję nie funkcjonuje dobrze. Szkoda.
Czy ekrany danych Garmina 1050 można nareszcie w całości konfigurować z aplikacji na smartfonie, tak jak jest w Wahoo? Czego Twoim zdaniem brakuje w Wahoo Roam 2? Dodatkowa uwaga: mamy 2024, a Garmin 1050 nadal nie potrafi wykryć dodatkowej baterii w kompatybilnych e-bike (potwierdził to kolega Anglik). Tymczasem Wahoo od czasów Roam 1 wykrywa Range Extendery :)
Czyli każdy jeden Garmin nie jest dla Ciebie, bo 1050 w sumie poza dzwonkiem (super rozwiązanie jesli się ma do niego guzik pod palcem) głosikiem/alarmem (Garmin Pay pomijam) i jakością ekranu nie różni się od poprzedników 1040/840 i wcześniejszych. Dla mnie 1050 rewelacja - w końcu coś widzę :D. Mapy wyglądają super, również mapy rastrowe Compassu. Ale to samo - pomijając ekran, dzwonek - da się osiągnąć na 840, bo tam są te same funkcje. Z tym, że Garmina i jego ekosystam uzywam od lat i logika się nie zmieniła poza tym, że pojawił się dotyk w pewnym momencie. Zaczęło się od Edga 305, potem 705 i teraz 1050, a jeździłem tez z zegarkami. W Orbea bez etui wchodzi do fabrycznego mocowania, ale z silikonem moze byc problem. Kurs można zakończyć i odpalić ponownie to co mamy wgrane, lub wyznaczyć zdając się na komputer wskazując cel. Obsluga dotykiem jest banalna - wiadomo trzeba wiedzieć co się robi . Za to pomiar temp. jest do bani. Pokazuje kilka stopni więcej niż jest.
problem garmina to taki że wszystko upychają do każdego urządzenia i nie patrzą na jego wydajność i możliwości. Niestety już sama aplikacja mobilna ma problemy i często długo się ładuje i działa topornie, zegarki to samo. Tak samo z licznikami coraz więcej problemów przez ilość rzeczy jaka jest tam napakowana i pracująca w tle / w uśpieniu czy też zbierająca dane. Niestety dla Garmina jest to już tylko równia pochyła i będzie coraz gorzej :) są na etapie albo zaorać całe oprogramowanie i przepisać na nowy wydajny soft albo doić ile można i zniknąć w cieniu innych urządzeń, które właśnie nie popełniły tego błędu (póki co). Dodatkowo czas działania baterii urządzeń garmina to też troche słabo na te czasy jakie mamy dzisiaj, ale to właśnie wina tego wszystkiego co wyżej opisane.
UWAGA! Zgodnie z producentem i opiniami użytkowników w nowszych Garminach (w tym w 1050) można zmieniać tracka bez kończenia treningu - jednak w moim egzemplarzu powodowało to albo zawieszenie się urządzenia, albo przerwanie treningu. Może to być wynikiem wczesnej wersji softu, albo pecha, albo mnie to przerasta - jednak POWINNO być to możliwe😉🫡
W 1040 też wgrasz tracka podczas nawigowania po innej tarasie.
Nie to jest po prostu Garmin. To jest standard. Mi w 830 tez cos powinno dzialac a sie konczylo na konsultacji z supportem - usuwaniu plikow, zastepowaniu folderow i tego typu zabawach. Soft Garmina to jest po prostu dramat - jak androidy sprzed 15 lat. Masa funkcji, ale przez to masa bledów i nieprzewidzianych akcji.
Ten sam problem w solarze 540. Duży zawód. Wydaje się jakby oprogramowanie tych liczników nie było udoskonalone od 10 lat.
Jedyne co trzyma mnie obecnie przy liczniku garmina to ekosystem i aplikacja ale i to po mału schodzi na dalszy plan. Jednak wygoda i prostota działania jest po stronie wahoo. Opcje treningowe w moim przypadku można odsunąć na bok całkowicie bo i tak w lecie nie korzystam a na zimę Zwift ma swoje plany 🤷♂️
To się zgadza z ilością błędów w nowych zegarkach garmina.
Nie wiem jak to jest możliwe ale na reddicie ludzie raportują że soft jest w wersji beta, co najwyżej.
Ten pasek nie jest do noszenia licznika, jak to ladnie nazwales tylko jest to pasek bezpieczenstwa. Chodzi o to, ze w przypadku glebienia, licznik nie leci w krzaczory, tylko jest przyczepiony do kierownicy. Co do zmiany trackow w trakcie aktywnosci - uzywam, dziala, chwale sobie ;)
To wiem raczej każdy...
Ten pasek sprawdzi się wyśmienicie w krajach trzeciego świata.. W takiej Barcelonie na bank każdy ma przypięty licznik tak samo jak telefon do nadgarstka. A że zmianą tracków to recenzja brzmi jakby Janek raz się przejechał z licznikiem i rzucił w kąt..
Szacun za bycie obiektywnym a nie brnięcie na siłę w test czegoś. P.S. Edge 1050 nie posiada wyświetlacza AMOLED. To zwykły, dobry LCD.
Czego nie można powiedzieć o Mariuszu kek
Żeby to był dobry LCD to musiałby miec powłokę antyrefleksyjną. Ale pewnie Garminowi chodziło o dodatkową funkcję lusterka do golenia.
Dla zwykłego "zjadacza" szosowych i gravelowych tras wystarczy zwykle najprostszy licznik mierzący podstawowe parametry. Sam używam Garmin 530 i uważam, że jest on wystarczający dla mnie, jak również dla wielu mi podobnych kolarzy. Kupiłem go po okazyjnej cenie 2 lata temu i uważam, że około 1k za licznik to aż nadto. Ale jeżeli ktoś potrzebuje czegoś więcej, jego wola - cena czyni cuda.
Też mam 530. Nawigacja jest dla mnie wystarczająca, parametry jak prędkość, climb pro, rejestrowanie trasy itd. w zupełności wystarczające. Pojawił się niestety problem z odczytywaniem wysokości (pokazywał błędne dane) i urządzenie zostało odesłane do centrali celem wymiany. Czekam na nowy. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, bo licznika byłem czy jestem mega zadowolony.
czekamy na wahoo ace
czekaj czekaj, tylko pamiętaj że wady poprawią w kolejnych obiecankach cacankach 😂
@@JanKitraczwahoo kupuje sie v2. Wtedy nie ma zadnych wad :)
@@PeryMetalujak wyjdzie V3 to cały świat się dowie jakie miało wady v2 😂
Ehhh Garminy... Zostaje czekać na Wahoo Ace, tam jest pewność, że nawet jak coś spartolą na start to poprawią + dodadzą kolejne funkcje w czasie. Osobiście nic nie mam do Bolta ale większy dotykowy ekran jednak by się przydał ;-)
Ja kupilem Bolta bo NIE MA ekranu dotykowego :)
Chyba minęły już czasy by zachwycać się licznikami/nawigacjami rowerowymi. To co jest zawsze potrzebne to poprawna dokładność GPS, długi czas działania na jednym ładowaniu, czytelny ekran umożliwiający wygodną prezentację mapy i parametrów, zgodność z czujnikami (szczególnie tymi bardziej pro jak pomiary mocy), ekran dotykowy ale nie kosztem jego jakości i braku fizycznych przycisków, dobra jakość wykonania, integracja ze strava. I powyższe jest obiektywnie warte może z 1000 zł. Większe inwestycje tylko z najniższym priorytetem wydatków rowerowych. Można by jeszcze dopisać że spójny ekosystem by się jeszcze przydał, ale tak naprawdę to nie wiem czy tego powinniśmy oczekiwać od producenta sprzętu. Myślę że strava mogła by tu coś więcej oferować by integrować i bardziej spójne spojrzenie na wszystkie treningi prezentować (wyliczać vo2max, szacować czasy odpoczynku itp) tak by człowiek nie był uzależniony od jednego producenta sprzętu.
Planuje zakup tego urządzenia i zaintrygowała mnie kwestia możliwości zmiany trasy w trakcie aktywności. Obecnie mam edga 830 i robię to bez problemów. Po prostu na mapie klikam krzyżyk, żeby przerwać nawigację, a potem z ekranu startowego (klikam w dowolnym miejscu ekranu i wybieram "domek"), wchodzę Nawigację i zapisany kurs. Jakoś nie wierzę, żeby nie dało się tego zrobić na 1050. Na pewno to sprawdzę zanim kupię, ale może będzie Ci się chciało to sprawdzić samemu :)
Oczywiście, że się da przerwać tracka bez przerywania aktywności. Wystarczy tapnąć w ekran i dać "Przerwij kurs" albo rozwinąć z góry ekranu widżet sterowania i tam wybrać przerwanie kursu. 70% użytkowników nie czyta instrukcji obsługi ale jak się coś testuje to by pasowało xD
Coś tu chyba zostało pomieszane bo problem z Garminami był taki że jak rozpocząłeś aktywność i wczytałeś kurs to po przerwaniu kursu nie można było wgrać nowego kursu na licznik bez przerywania aktywności. A nie, że nie można przerwać aktualnego kursu i wgrać inny kurs z czytnika. Poza tym ten problem został już rozwiązany w poprzednich modelach więc wątpię że 1050 też to dotyczy ale z tego testu się nie dowiemy.
Pytanie, czy jeśli utworzysz nowy kurs w trakcie aktywności to czy można go wgrać do urządzenia nie kończąc aktualnie rozpoczętej aktywności!?
@@mmaciek163w 840 było już to możliwe. W 1050 nie wiem, ale zakładam że też
@@cypis666 jeżeli jakieś urządzenie wymaga przeczytania instrukcji aby zrobić tak podstawową rzecz to jest to bardzo nieintuicyjne
Jako użytkownik Wahoo jestem zadowolony z tego, że po skonfigurowaniu w aplikacji po prostu go włączam i jego obsługa mnie nie angażuje. Ostatnio kupiłem lampkę z radarem Treka. Dodałem do czujników, nic więcej nie muszę robić. Informacje się wyświetlają. Założyłem pomiar mocy, sparowałem, dostałem pytanie czy uwzględnić pomiar w ekranach treningu i nic więcej nie muszę robić.
Trasy planuję w Komoot. Włączam licznik i aplikację w telefonie, trasa do wybrania na ekranie startowym licznika. Nic więcej nie muszę robić 😉
Obsługą klawiszami mi pasuje. Jest na prawdę przemyślana jeśli chodzi o logikę i responsywna w odbiorze. Tak jak pokrętło do regulacji głośności w samochodzie, zamiast trzeciego podmenu opcji infotainment na ekranie dotykowym 😝 Sunąc na gravelu po wertepach bez problemu można sobie przełączać ekrany, zbliżać, oddalać mapę itp.
Wcześniej miałem licznik z ekranem dotykowym, ale umarł. W Wahoo klawisze okazały się genialnym, prostym i niezawodnym rozwiązaniem.
Dobry autentyczny materiał. Bez zbędnych zachwytów, rzeczowo. Dobrze, że zaprosiłeś hard usera 1040.
Mam dogmę F i X na fabrycznym uchwycie Mosta w zintegrowanym kokpicie i wszystko pasuje. Licznik pasuje co do milimetra i w zasadzie nie ma żadnej rezerwy jeśli chodzi o miejsce ale spokojnie można używać. No i zmiana kursu podczas jazdy jest jak najbardziej możliwa.
To nie jest ekran Amoled tylko LCD. Amoled mają zegarki epix/epix 2 pro, fenixy 8 w wersji Amoled właśnie, tactix amoled. Żaden licznik garmina nie ma ekranu Amoled. Wracając do samej recenzji - miałem edge 1030 plus, miałem 1040 solar, miałem 2 msc. 1050 i sprzedałem. Testowałem też chwilę hammerhead karoo 3 i gdyby nie to, że mam ekosystem garmina, to pewnie hammerhead byłby najlepszy. 1050 ma non-stop te same błędy, które miałem w poprzednich edycjach - czyli randomowe restarty, odłączanie czujników itd. Garmin, swoim softem, chyba sobie robi żarty z użytkowników. Hammerhead był ciekawym urządzeniem, ale nie bardzo mam ochotę rejestrować trening i na hammerhead i na garminie, bo w innym wypadku gubię dane, które zawsze w garmin connect mam spójne. A zabawy z fitfiletools czy rungap trochę mnie już męczyły.
Słyszałem o tych problemach. Mam 530 i 1030+ i nigdy mi się to nie przytrafiło
Miałem 1000, 1030, 1030 plus, 1040 a teraz 1050, tez słyszałem o tych problemach, ale nie doświadczyłem. Czasem złapał zawiechę, ale każdy restart przywraca urządzenie do porządku. No cóż, największe wady widzą użytkownicy konkruencyjnch produktów. Być może mają racje, ale ja nic o tych wspaniałych licznikach, bo zawsze miałem garmina. Jeszcze mnie nie zawiódł, widocznie miałem szczęście.
@@AntekPabianice Ja też tylko słyszałem, zazwyczaj w wydaniu naganiaczy wahoo i karoo 😂
Miałem 1000, 1030 i teraz 1030+. Fakt że się Zawiesza czasem, ale nigdy nie skasował trasy :) a słyszałem że wahoo tak potrafił :)
@@wojtekja Ja wczoraj sprzedałem swojego Edge 540 Solar, bo Hammerhead Karoo w ostatniej wersji totalnie mnie kupił. Siedzę w ekosystemie Garmina od kilku lat, więc w sumie dokupienie licznika wydawało się oczywiste, ale ostatecznie spodziewałem się lepszego produktu. Przede wszystkim soft, który jest zawikłany i nieco archaiczny. Ustawienie wielu rzeczy wymaga zbyt wiele czasu i klikania, a sam soft wygląda jak z urządzenia, które jest dużo starsze. Dodatkowo nie wiem jak to Garmin osiągnął, ale przyciski działały gorzej niż w liczniku iGPSPORT BSC200, który kosztuje kilkakrotnie mniej. Wielokrotnie miałem wrażenie, że przycisk został wciśnięty, a jednak to wciśnięcie nie zostało zarejestrowane. Do tego dochodzą problemy w czasie nawigacji, przykładowo zawieszające się powiadomienia z wskazówkami, albo przeliczanie trasy, które nie potrafiło odpowiednio szybko i skutecznie wskazać alternatywną trasę. Nie tego oczekiwałem po jednak droższym sprzęcie i całkiem dobrych wrażeniach z używania zegarków z serii Epix. Przesiadka na Karoo poszła super gładko, a sam licznik już od pierwszych chwil daje wrażenie obcowania z urządzeniem nowoczesnym, takim na miarę aktualnych czasów. Dotychczas nie zauważyłem problemów, które miałem w przypadku Garmina i w sumie jedyne, co jest tak naprawdę gorsze, to czas działania na jednym ładowaniu. Nadal są to wartości dalekie od złych, bo ilu z nas w czasie jednego wyjazdu spędzą więcej niż 15h w siodełku? ? Także nikogo nie będę naganiał, ale Garmin powinien zdecydowanie przysiąść do oprogramowania, bo te w licznikach do najlepszych nie należy.
Bym tylko dodał, że nie jest to AMOLED jak to 2x zauważono, a bardzo ładny LCD - więc się nie będzie wypalał. Dodam też, że zmiana trasy w locie, czy bezpośrednio na urządzeniu, czy przez tel i w sekundę bez konieczności kończenia aktywności jest już od serii X40, więc nie wiem czemu tu miało by nie być? Nawet DC Rainmaker pokazywał, że klika podczas aktywności w telefonie, sekunda, wskakuje nowa trasa i przelicza.
Podpiąłem już komentarz o tym - tak powinno być, natomiast mój egzemplarz albo się wtedy wieszał albo kończył trening. Dlatego mówię w filmie że za dużo dziwnych rzeczy się podczas tego testu działo więc ktoś kto nie siedzi na co dzień w środowisku Garmina wstrzymuje się od ostatecznej oceny - warto by tu zrobić test długodystansowy z wszystkimi aktualizacjami softu np. przez rok.
Zostanę jeszcze jakiś czas przy moim niezawodnym 530 😊
Jeśli chodzi o Pinarello, to z kokpitem Ultra Fast w nowej Dogmie jest ok. Na styk, ale się mieści i po montażu zostaje kilka milimetrów.
11:45 nieprawda. Przecież od serii x40 można synchronizować nowe kursy z telefonu w trakcie rejestru aktywności. Sprawdzone w 840 (chyba ze w serii xx50 zrobili krok wstecz w co wątpię)
Nie zrobili. Działa świetnie.
Dziękuję za film o 1050. Chyba nie zmienię 1040 na 1050. 11:45 Do końca nie mogę uwierzyć, że nie ma możliwości zmiany tracka bez zatrzymywania i zapisywania aktywności. W starszych modelach nie dało się rzeczywiście przesłać śladu z Garmin Connect do urządzenia. Natomiast w 1040 da się to zrobić. W każdym momencie, bez zatrzymania i wyłączania aktywności da się przesłać nowy ślad do urządzenia, a także zatrzymać kurs i wgrać nowy. Jeżeli w 1050 ta funkcja nie działa, to Garmin mocno dał ciała. Pozdrawiam.
Też mi wydaje się to dziwne. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby 1050 nie umożliwiał aktualizacji/zmiany tracka. W 1040 zero problemów - można robić co tylko i kiedy się chce.
@@DEFTONES101 w 1050 robi się to tak samo , nie trzeba zatrzymywać aktywności by wgrać ślad ze stravy czy komoot przy użyciu telefonu . Co nie zmienia faktu , ze do karminów trzeba mieć cierpliwość , ja nie mam i mój leci na sprzedaż jak tylko ogarnę cos nowego.
Mam edga 130 plus. Jest to najprostrzy licznik. Służy mi ponad 3 lata. Wspiera wszystkie czujniki, radar Caria, moc od inpeaka, i jest prosty, mały, niedotykowy. Zawiesil mi sie, czyli zrestartowal, tylko raz w wysokiej temperaturze. Mi lepszego nie trzeba. Nie mialem lepszego więc lepszego nie potrzebuje :) i jest najlżejszy :)
To jest najlepszy licznik do MTB:
1. Integracja z Traiforks - podstawa, mega ważna sprawa
2. GPS wysokiej precyzji, tam gdzie w jednym miejscu odbija 5 ścieżek bardzo ważne
3. Głosnik w terenie dużo lepszy do nawigacji niż gapienie się na dygoczący na wertepach ekran
4. Gdy eksplorujemy a nie nawigujemy to skalowalny i przesuwalny dotykiem i duży ekran dotykowy to podstawa
5. Czas zachodu słońca jako jedna z funkcji do wyświetlenia - genialne !!!
6. Rewelacyjny akumulator i USB-C
7. Dużo precyzyjniej mierzona temperatura niż Wahoo
Wady to system ostrzeżeń ( ludzi dodają śmieciowe głupoty które zostają na długo / zawsze ) , ale na szczęście można to funkcje wyłączyć.
Aktualnie najlepszy Garmin w stosunku cena/jakość to Explore 2. Procesor ten lepszy z nowych Edge, ekran 3 cale i cena poniżej 1000 zł. Oczywiście jak ktoś chce mieć licznik z nawigacją i nie potrzebuje funkcji treningowych.
Garmin niestety goni własny ogon: dodają masę nowych funkcjonalności, których użyteczność jest dyskusyjna. A jednocześnie mają problem z podstawowymi rzeczami. Ten E1050 to duża niewykorzystana szansa na otwarcie nowego rozdziału: powrót do tablicy projektowej i przedyskutowanie pewnych rozwiązań. No ale niestety - znowu wygrała indyjska myśl techniczna i projekt zrobiony przez ludzi, którzy pewnie w życiu nie zrobili jednego treningu na rowerze. Pozdrawiam! PS: Piszę to z perspektywy w miarę zadowolonego użytkownika E1040, który jakiś czas temu próbował Wahoo i wrócił do ekosystemu Garmina.
Co Ci nie spasowało w Wahoo bo mnie kusi teraz ten nowy Ace. Boje sie eksperymentów z Wahoo bo żeby sie zaznajomic to trzeba miesiac poświęcić.
Dodaje masę na pewno
Napisz dlaczego wrociles ponownie do Garmina. Sam uzytkuje 830 i mam dokładnie takie same przemyślenia. Mysle nad przesiadka na Wahoo, bo Garmin ma tyle funkcji że mam wrażenie że samo urządzenie za tym nie nadarza i przez to te problemy (zwiechy, restarty, problemy z komunikacja/synchronizacja).
oczywiście, że da się zmienić tracka, jak również wgrać nowego bez przerywania aktywności. I to nie jest ekran Amoled.
Przesiadłem się na 1050 z 1030plus. Generalnie wszystko ładnie pięknie, ale mam kilka uwag co do tego licznika. Z racji na wiek muszę już używać okularów do czytania :) Problemem dla mnie już jest odczytywanie wiadomości przesyłane poprzez telefon. Czcionka jest ekstremalnie mała i nie potrafię poradzić sobie z odczytem, z czym nie miałem problemu w starszym modelu. Nie znalazłem w ustawieniach powiększenie czcionki.
Kolejną uwagą jest nadal słabo czytelna mapa podczas korzystania z funkcji Group Truck. Generalnie trudne jest określenie położenia znajomych. Mimo zmniejszania, bądź powiększania mapy.
A mi cały czas brakuje Garmina do wielogodzinnej, wielodniowej turystyki, który byłby okrojony z zaawansowanych funkcji treningowych (jak prosty model Explore), ale jednocześnie miał conajmniej tak duży wyświetlacz (3,5") i tak ekstremalnie długi czas pracy na baterii jak model 1040 solar. Obecnie w tym celu trzeba wybierać 1040 solar, świadomie przepłacając za mnóstwo niewykorzystywanych funkcji.
Nie tylko ja czuję brak UX designer w garminku. Toporne oprogramowanie ;)
Nie zamierzam zmieniać z G 1040 ale( może nie usłyszałem w związku z mocowaniem )bo w 1040 jest białe aluminiowe nie jak kiedyś plastik, jak to jest w 1050 bo zauważyłem ciemny materiał czy to jakiś ciemne aluminium ?
Jeśli nie musisz z garminem łączyć telefonu w trakcie jazdy (powiadomienia, emergency, livetrack, itp), to czas pracy na baterii dramatycznie rośnie. Z 20 godzin robi się trzydzieści parę - ok 60-70% na plus.
To czekamy na recenzje Karoo hammerhead 3. Za ok miesiąc będzie nowy Wahoo ACE , pożyjemy zobaczymy . pozdr
A zaraz pojawi sie nowy Wahoo, model Ace zdaje się... i to może być bardzo ciekawa alternatywa i dla 1050 i dla Hammerheada. A my szare myszki czekamy na test czegoś prostego - np Garmin Edge Explore 2 ;)
17:43 zanim zamieniłem na Garmina jeździłem na wahoo, gdzie zdarzało mi się że większe trasy zwyczajnie licznik nie chciał przyjmować, bądź pod koniec się gubił, jedynym ratunkiem było rozbijanie gpx'a na dwie trasy
O ile uważam że nowe smartfony są zbyt duże aby z tym jeździć na kokpicie ale jednak dają jakąś alternatywę. Np posiadacze Apple Watch mogą przerzucić wyświetlanie aktywności rowerowej na ekran telefonu i także obsługiwać to z ekranu. Zakładając że ktoś już ma zestaw iPhone + Apple Watch to fajna alternatywa aby nie kupować kolejnego urządzenia.
Lubię Cie ale do tego testu słabo się przygotowałeś. Na początku mówisz, że rozmiar Garmina 1050 vs 1040 się zmienił a pod koniec jednak mówisz coś innego.... Potem, że niby nie da się wgrać nowej aktywności bez przerywania aktualnej, co jest nieprawdą. Wyświetlacz LCD, zią!
Rzetelne podejście i test :)
W jakimś twoim filmie zobaczyłem, że masz GPS Hammerhead i mnie zainteresowalo to Karoo 3 (tak, wiem, bez 3 jest poprawnie, bo to po prostu Karoo). Właśnie chciałem szukać na kanale recenzji, bo byłem pewien, że skoro uzywasz, to jakiś tam film o nim już gdzieś nagrałeś.
Osobiście jestem o włos od kliknięcia "kup" tego Karoo, ale filmu o nim już się nie moge doczekać. Też nie wymagam cudów na kiju, do teraz jeżdżę na zwykłym liczniku sigmy + wspomagam sie telefonem i Karoo jako pierwszy GPS wydaje mi się idealny po obejrzeniu recenzji na necie. Dodatkowo cena 320€ kusi.
Jest też leak, z rzekomo mającym wyjść w grudniu nowym Wahoo Ace, ciekawe.
Tracka można zmieniać podczas jazdy z aplikacji w modelach 40/50
Dziadku Janku idzie nowe!
Wnusie na test Wahoo ACE. Ciekawe czy dziadka Janka pokona :-)
no właśnie z tą stravą też, nie jest tak kolorowo, żeby segmenty ze strawy działały na garminie to trzeba jakieś cuda na kiju robić, a i tak nie zawsze działają...
opowiadasz. trzeba mieć płatną Stravę. Jak nawigujesz to z automatu działają te ogwaizdkowane na Strava. (tylko 100) Można też je wyszukiwać podczas jazdy. Bez nawigacji jest inaczej bo wszystko co najpopularniejsze w okolicy i gwiazdkowanie nie jest wymagane.
przez bardzo długi czas używałem wahoo element bolt v1 i wszystko w nim było super - widoczność, możliwość dostosowania ekranów pod użytkownika, waga, wielkość itp ale brakowało mu ecosystemu garmina oraz możlowści połączenia wszytkich aktywności rowerowych/ pozarowerowych w jednym miejscu tak aby dalej "progresować" w byciu lepszym sportowcem i zdrowiej/ lepiej trenować - Tym właśnie wygrywa dla mnie Garmin z całą konkurencją - jego urządzenia i ecosystem pozwalają trenować "z głową" korzystając z darmowych planów Garmin Coach bez konieczności placenia za trenera, badać postępy w trenigach, kontrolować zdrowie i odpowiednio przygotować się do pokonania swojego kolejnego celu
Ekran faktycznie w garminach za bardzo daje efekt lustra ale łatwo można temu zaradzić matową folią z aledrogo za 10pln
Zaraz wyjdzie Wahoo ACE na oledie też za ponad 3k i ciekawe czy się skusisz :)
Ogólnie Garminy to chyba najbardziej nieintuicyjnie urządzenia konsumenckie z jakimi miałem do czynienia. Jestem osobą, której ogarnięcie elektroniki nie sprawia większych problemów. Lubie nowinki, itd. ale ogarnięcie płynnej obsługi Garmina Edge Explore 2 zajęło mi kilka miesięcy. Mam też Fenixa 7x i tutaj też jest bardzo słabo. Do tego dochodzi wiele problemów ze stabilnością urządzeń. Zegarek już reklamowałem, z licznikiem też mam problemy, bo traci połączenie z czujnikami. To ostatnie udało mi się częściowo rozwiązać, wyłączając usypianie w aktywności. Ogólnie drugi raz bym chyba nie kupił.
Serio ten niby prosty Edge Explore 2 jest tak nieogarnialny? Ja mam Edge Explore 1 który ma problem ze wskazaniami rozładowania baterii i nie wiem czy nie pójdę w jakiegoś Wahoo :)
@ no niestety. Może jeśli ktoś siedzi w ekosystemie Garmina od lat nie ma problemu, ale pamiętam jak kupiłem Wahoo Bolta 7 lat temu. Od początku jego sposób obsługi był dla mnie bardzo intuicyjny, natomiast rok temu przesiadłem się na EE2 i od samego początku to była tragedia. Cały interface jest tak pogmatwany, że miałem ochotę wystawic sprzęt na OLX i wrócić do Bolta. Do tego nawigacja jest mało czytelna, choć samo wyznaczanie trasy i nawigowanie jest dużo lepsze niż na Bolcie. Gdybym miał dziś kupować to chyba wziąłbym Karoo 3 albo Wahoo Roam
@@adimg19 Dzięki. Pytam ponieważ osobiście jakoś nie miałem nigdy problemu z ogarnięciem menu EE 1 ale też przyznajmy, ten model nie ma zbyt wielu funkcji :)
@@marcinlukaMiałem jedynkę i tragedia właśnie z tą baterią. Po 3 godzinach pokazuje 0 przez kolejne trzy godziny. I czas przeliczania tras trwał kilka minut czasem lub synchronizacja działała czasem szybko czasem w ogóle. . Dwójka już jest super przyjemna i tak naprawdę większość ludzi nie potrzebuje nic więcej.
Garminy nie są dla iphonowców i zwolenników cepa.
Wspomniałeś, że masz zegarek Garmina. Rejestrujesz aktywności na obu urządzeniach? (Licznik, zegarek)
Na liczniku już nie, bo go oddałem. Na zegarku tylko bieganie w części roku w której biegam. Natomiast powodem wyboru akurat Fenixa była po prostu okazja kupienia go tanio.
Nosze sie z zamiarem czy fsktycznie potrzebuje tskiego locznika z wgraniem trasy ito ale rzecz jasna cos pokroju wahoo, do 1tys no i cisgle sie zastanawiam. No moze i wygoda warunki atmosferyczne nie straszne itp , no jedbak wcisz chyba tleefon mi wystarczy, sa powerbanki, aplikacje ktorym moge slad trasy wgrać. No sam nie wiem
Tylko się upewniłem że przesiadka z830 na 840 była najlepszą decyzją. MIPS to jest wyświetlacz do garmina w teren a nie amoled.
Mam "Edka" 530 i 1030+, do tego Fenixa 5 i Fenixa 7X, również outdoorowca Oregona 450, w przysłowiowej szafie jakieś stare Nuvi 255WT, więc trochę się nazbierało. Zaczynałem od Garmina i chyba na nim skończę. Po prostu przyzwyczaiłem się do jego filozofii i z lenistwa nie chce mi się uczyć innych producentów.
To co, że Edge mają mnóstwo funkcji, które nie każdy wykorzystuje? Niektórzy korzystają, niektórzy nie. Garmin to przede wszystkim dłuuuugi czas pracy na baterii, możliwość dodawania własnych map (nie tylko kursów), które łatwo znaleźć w internecie legalnie i za darmo, często dokładniejszych w niektórych regionach, niż mapy komercyjne. To są dla mnie zalety garminów.
Co do 1050, to tu wyraźnie widać, że Garmin wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu rynku. Ludzie lubią świecidełka, czyli kolorowe ekrany, ładnie świecące. Ja jestem tradycjonalistą i wolę ekrany MiP, idealnie widoczne w ostrym słońcu bez podświetlenia i im ostrzejsze słońce , tym ekran lepiej widoczny. To zawsze był atut Garmina. Ale jak ktoś woli żywe kolory, to jego sprawa.
Co do płatności, nie ma co krytykować na siłę. Mnie to nie jest potrzebne, mam to w Fenixie i traktuję jako dodatek awaryjny, jak np braknie baterii w telefonie (na pewno nie atut, żeby uprzedzić malkontentów).
Niestety, wadą Garmina jest tzw okres wieku dziecięcego i przy nowościach zawsze trafiają się błędy. Jest program Beta, można do niego dołączyć i zgłaszać taki błędy Garminowi. Dość szybko naprawiają. Można też zaczekać z zakupem 😉
Pozdrawiam
A może test Coros Dura?
Jestem za 🙋
3k za komputer, który bądź co bądź nie używa technologii z przyszłości, tylko na miarę telefonów sprzed 5-8 lat..
To zrób swój i sprzedawaj
@@xxxx-hd3md oho król konfederacji odezwał się, dupa zapiekła od krytyki garminowego fanboya.
@@clausberecci3049 Co ma używanie magicznych nieargumentów z dupy do Konfederacji? :^)
@@clausberecci3049 Gościa tak zapiekło że aż mnie ciarki przeszły XD.
iGPSport BSC300 to wszystko czego mi potrzeba a kosztuje na Aliexpres 300 zł.
Kurcze nie rozumiem, dlaczego każdy mówi, że nie da się zmienić tracka w czasie jazdy. Robię to regularnie, da się to zrobić (Edge 540). Przyznam, że Garmin jest dosyć toporny w obsłudze. Następnym razem pomyślałbym o np. Hammerhead
Bo we wszystkich x30 nie można tego było zrobić :)
Może napisz jak to robisz. Będzie dla potomnych.
Da sie zmienić jak jest wgrany do urzadzenia. Sprobuj wgrać nową trase np ze Stravy do urzadzenia podczas aktywności.
@@piotrmakowski6400
Przerywanie kursu
1 Przewiń do mapy.
2 Przesuń palcem od góry w dół ekranu i przewiń do widżetu sterowania.
3 Wybierz kolejno Przerwij kurs > V
Punkt 1 można pominąć bo widżety da się rozwinąć z dowolnego ekranu.
Można też kliknąć byle gdzie na ekranie i dać przerwij kurs. Przycisk jest dosłownie na środku ekranu, obok dzwonka.
@@cypis666 Czyli jeśli dobrze rozumiem, finalnie mam dwa treningi, tak? Pierwszy po starej strasie, i drugi już po nowym tracku.
Ludzie tam nie ma AMOLEDA. Co Wy się tak na to słowo uparliście. Gdyby miał amoleda baterie by zjadał jak ja żelki czyli szybko. To LCD.
Ja dalej szukam osoby, która zaznajomi mnie z wszystkimi możliwościami mojego 1030 Plus, a tutaj mnogość opcji podejrzewam że powala do tego stopnia, że chcąc to ogarnąć siedziałbym nad tym dłużej niż spędził czasu realnie na rowerze, meh. Overengineering czasem szkodzi 😂
Garmina 1050 bym nie kupił bo faktycznie za bardzo rozbudowany i przede wszystkim mega drogi . Za to wykorzystałem fakt że automatycznie spadły ceny 1040 i kupiłem taki w promocji za 2 tyś zł. Miałem wcześniej Wahoo element bolt V2 , na korzyść Garmina na pewno nawigacja i większy wyświetlacz ,wzrok już nie ten niestety 😄. I nie powiem czasem z ciekawości fajnie spojrzeć na te wszystkie wykresy dotyczące stanu wytrenowania czy aktualnej kondycji . Zaznaczę że nie ścigam się ale kusi czasem poprawić czas na segmencie. Dobra recenzja , jak zawsze zresztą 👍
Przesiadam sie na 1050 właśnie nieplanowo, ponieważ po 7 latach padł gps w 1030 i dostałem 30% rabatu na inne urządzenie, co uważam za fair opcję. Nie mam jeszcze opinii ponieważ dopiero dziś przyszedł. Czas całego procesu "reklamacyjnego" to 20 dni (awaria zgłoszona 22.10). Zaraz sprawdzę czy zmieści się w mouncie..
9:10 "moim zdaniem, to jest obiektywne" 😜.
Znów wiele nieprawdziwych informacji 😀
Fani Wahoo nigdy nie zawodzą 😂
Garmin od strony oprogramowania generalnie leży i kwiczy, bo każda aktualizacja rozwiązuje problemy i dokłada nowe. Starają się, ale na tle konkurencji (np. Karoo) słabo. Za to nadrabia tym, że współpracuje z każdym osprzętem i ma darmowy, rozbudowany ekosystem.
a licznik nie ma możliwości przykręcenia na śrubkę?
Oryginalnie nie, ale i tak najsłabszym ogniwem dla złodzieja będzie plastikowy uchwyt. Jak nie będzie dało się zdjąć licznika normalnie to wyłamanie uchwytu nie będzie problemem.
@@jarzyn100Oryginalny uchwyt to tandeta. Bardzo słabo trzyma. Na MTB na bruku nie raz już się wypiął i spadł. Kupiłem lepszy, który też wygląda bardziej estetycznie
Mam karoo2 i garmina 1040. Karoo biorę w każdy nieznany mi teren . Zmiana trasy, zboczenie z trasy - moment w porównaniu do garmina który najchętniej chciałby abym zawracał. menu garmina to tragedia , za to wyświetlacz zdecydowanie lepszy niż w Karoo- bardziej czytelny I cyfry większe co dla okularnika ma znaczenie i także czas pracy na baterii.
Po przejściu drogi Edge 500 --> 830 --> 1040 nie poszedłbym w 1050. Zależało mi na długim czasie działania na jednym ładowaniu i 1040 to ma. W sumie chciałbym tylko wbudowany dzwonek, jako dupochron przed zbyt gorliwym policjantem.
W dupie tam z przerwaniem tracka czy nie.
Ale Garmin od 3 rewizji liczników (820/830/1040) NIE JEST w stanie poradzić sobie z rozłączaniem czujników - szczególnie radaru / oświetlenia z przodu / czujników mocy.
Przez jakiś czas działa to super - i wtedy jest myśli - ok, to chyba wina starego licznika, ale ostatnio na nowym (półrocznym) 1040 znów wywaliło mi radar i czujnik mocy w trakcie aktywności.
Aaaa - w 830 tego nie było a w 1040 już tak - ten nowy dwa razy po prostu w trakcie aktywności się zresetował :-)
W profilu aktywności trzeba wyłączyć usypianie. Miałem ten sam problem i pomogło. Do tego wyłączam licznik po jeździe zamiast usypiać. To tylko protezy, bo Garmin powinien problem rozwiązać, ale póki co u mnie to działa.
@@adimg19 Nigdy nie korzystałem z usypiania licznika. Zawsze wyłączam "na twardo".
Tak samo zresztą było z 820 i 830 - tam zresztą nie było uśpienia.
.
Mam 540 i potwierdzam problem działania z czujnikiem radaru/oświetlenia. W większości działa,ale czasami się nie połączy przy rozpoczęciu aktywności .
@@pawelpiskorski197502 830 ma auto uśpienie. Nie pleć
Mnie najbardziej wkurza to, że Garmin nie potrafi od lat ogarnąć lepszego modułu GPS, wystarczy cokolwiek nad nami, zwykle drzewa, od razu pokazywana prędkość jest nieprawdziwa. Wszystkie zegarki Garmin i liczniki jakich używałem mają ten problem. Trochę słabe w sprzęcie za 3k. Czy wahoo też ma ten problem?
Czasami w lesie moje Wahoo gubi GPS, ale nie każde zwykłe drzewa.
Szacun za dopuszczenie Mariusza do głosu jako kogoś kto potrafi docenić urządzenie. To pokazuje bardzo obiektywny obraz mając opinie was obu.
zostawienie otwartej furtki dla potencjalnej współpracy z garminem 😀
Ten pasek😉to jest pasek bezpieczeństwa.
Siema panie.
Sigma mindset 8)
Trele Morele. Kupiłam w niemieckim sklepie internetowym za 2700 zł ( nie wiem czy można na YT podać adres sklepu )
Można
można
Napisz nazwę każdy sobie znajdzie.
@@Savaios Wpisałam ale albo UA-cam albo Pan Jasiu usunął wpis z adresem
Przesiadłem się z 530 na 1050 i jak dla mnie osbługa o wiele bardziej intuicyjna i prosta. Ekran jest super, widoczność o wiele lepsza niż w poprzednich modelach. Bateria ok, nie jeżdżę póki co powyżej 15h a jakby co to można od spodu dopiąć batery packa. Mi się podoba. :)
Mam 530, dobra masakra tam się odbywa. Przyjemność podobna do użytkowania Unixa albo MS DOS.
Fajna szczera opinia 😉 u bartusia z rr to były tylko same ochy, achy, pięknie, kolorowo i jaki to garminek nie jest superaśny 💵🤑😁 Dla mnie to nieintuicyjna zabawka wypełniona masą zbędnego shitu 😅 zostaje przy bolt v2.
Jakie zalety ma osobne urządzenie za 3 tysie? Smartfon + powerbank nie wystarczy? Przy krótkich przejazdach nawet bez powerbank. Niech mi ktoś wytłumaczy..
Smartfon+porządny minimalistyczny uchwyt na kierownicę+Komoot(u mnie ten niepłatny)+dobry podcast na słuchawkach=dużo satysfakcji wykorzystując to co juz masz.
Mnie ekran dotykowy w trakcie jazdy doprowadza do szału, więc mam Wahoo. Za 3 tysięcy to już prawie rower jest dodatkiem do licznika 😂
Sam siedzę dość długo w ekosystemie garmina I do tej pory obsługa tych urządzeń (a szczególnie liczników) jest nieintuicyjna. Pochowane różne opcje, które powtarzają się w innych miejscach... Garmina albo się kocha z jego bolączkami, albo nienawidzi.
Sprzęt wg jest super, ale cena zawyżona. Czekam na Wahoo Ace i podejmę decyzję.
Sam również mam Wahoo. Dobrze, że są takie "dizadkowe" liczniki. :)
Garmin dla innej grupy.
Za szczerość zawsze plusik.
Również Wahoo i uwielbiam!
Kupiłem w Niemczech za około 2400zl, więc różnica w cenie między dystrybutorami jest ogromna. Dla mnie decydującym czynnikiem jest współpraca ze wszystkim - Shimano Steps, AXS i wszystko możliwe czujniki i oświetlenie których używam.
Dla potomnych - pasuje do mocowania K-Edge w kokpicie zintegrowanym Syncrossa.
Podaj nazwę sklepu jak możesz, licznik mnie nie interesuje ale jakieś uchwyty i czujniki bym sobie ogarnoł. Co do zmowy cen w Polsce to myślę że warto by UOKiK zapytać co o tym sądzi.
Karoo 3 można wyrwać za 1700zł, prawie połowa ceny
Własnie ze względu na nieintuicyjność interface + wieszanie się urządzenia (ogólnie Garminów i pewnie ze względu na soft) nie wybrałem Garmina - jakiegokolwiek. Miałem Bolta 1 i przez soft wycofałem się z niego (padał na długich trasach) i przeszedłem na Karoo 2. Do eksploracji (głównie nawigacja w użyciu) w 100% spełnia oczekiwania
Leszek lubi to :)
Cześć dzięki za ten test.Bardzo miło i rzeczowo omawiasz wszystkie cechy poszczególnych lampek co daje duży pogląd i pozwala podjąć decyzje o wyborze lampki.Jeszcze raz dzięki🖐️😁
Oj, będzie dym ;)
Dla zwykłych ludzi to jest Explorer 2 😁
Janku, dziękuję za film. "Chwilę" na niego czekałem, ale warto było, bo według mnie to pierwszy i póki co jedyny sensowny film w j. polskim na temat G1050 na YT. Swoją drogą bardzo fajne i odważne podejście do tematu. Zapewniam Cię, że nie straciłeś nic, mowiąc że Garmina Cię przerósł. Dla mnie film, niezależnie od tego czy lubimy Garmin, Wahoo czy innych producentów, który pozwolił podjąć decyzję o zakupie nowego licznika. Pozdrawiam
Jak ktoś naprawdę chce wyrobić sobie zdanie o tym liczniku to ja jednak polecam poszukać poza polskim YT, np u DC Rainmakera. Ja za mało siedzę w systemie Garmina, plus miałem problemy z oprogramowaniem - np zmiana tracka bez kończenia aktywności jest w teorii możliwa, a w moim egzemplarzu albo powodowała zapisanie aktywności, albo coś się wieszało. Tu by trzeba testu długoterminowego i wszystkich aktualizacji systemu.
Garmin powinien stworzyć komputer w stylu zegarka instinct 2x. Ma wszystko ale bez dotyku i kolorowych ekranów zjadających baterie
#teamWahoo :P
Ekran to LCD, wiec dziwne że nie można wygasić tak jak w 1040.
Próbowałem 2-3 lata temu Garmina - to miała być alternatywa dla Wahoo. Boże! Jaki to jest dramat i topór w działaniu! Szybciutko oddałem i wróciłem do Wahoo. Teraz Roam 2. Jakie to jest miłe i proste urządzenie! Nie wiem kto, gdzie i jak musi używać licznika rowerowego aby Garmin zaplusował. Gdybym był bardziej pro to i tak chyba chętniej spróbował Karoo 🫢
Całe szczęście jest jeszcze konkurencja oprócz wspomnianych liczników jest jeszcze IGPSPORT (IGS800) czy Bryton (S800) .
Mam 420e, dobry wół do tyrania bateria trzyma z 15h i jest mega wyraźny obraz w słońcu bo to monochrom, mam też 750E do nawigacji. Z obu jestem mega zadowolony, używam kilka lat, 420E z dwa razy zawiesił się i nie odzyskał nagrania. Spokojnie też sterują trenażerem, nawet z pliku z ERG jak nie chce mi się komputera odpalać. Jedyna wada brak Live segments i trzeba mieć w głowie zapisane ;-), W nowej generacji trochę polecieli z cenami.
Mariusz Garminiwiec i mówi że 1050 posiada ekran amoled? Oj to chyba się nie doinformował Mariusz garminiwiec bo tam jest wyświetlacz ciekłokrystaliczny a nie Amoled!
Ja jestem Garminowcem, ale w takim sensie, że zamiast licznika korzystam z zegarka Garmina do zapisywania trasy na stravie. Na prędkość czy dystans czy inne parametry nie patrzę cały czas, jeśli potrzebuje wiedzieć to zerkne na zegarek i tyle. Więcej nie potrzebuje.
Jaki masz model? Ja z Fenixa 7 jestem zadowolony, mam juz go ponad dwa lata
@damianfs7341 Instinct 2
@@damianfs7341 ja mam 735xt i Edge 540 solar.
Ja podobnie. Mam Epixa 2 do którego dodatkowo kupiłem sobie uchwyt na mostek, gdzie montuje zegarek. Jest mega. Wszystkie parametry mam pod ręką (na swoim przykładzie zauważyłem, że im mniej na jednym ekranie danych tym lepiej), do tego mapa, nawigacja i wytyczanie tras działa bardzo spoko. Do małego ekranu idzie się przyzwyczaić, a nawet 1200 zł (przymierzałem się do Edge Explore 2) w kieszeni :))
@@HollowPoint93 Do krótkich tras spoko, a jak jedziesz ultra 5 dni to aż oczy bolą. Kolarz jadący 40 km/h nie ma zamiaru się wpatrywać w mały ekran.
Straszna cegła nie ma jak 840
Największym problemem Garmina jest jego system który nie wyrabia i albo się sam wyłączy albo nie chce trasy wgrać itp aktualizacje jedno rozwiązują drugie psują. Ten system musi zostać napisany od nowa czy w 1050 jest ten sam co w poprzednikach tego nie wiem bez nikt o tym nie pisze
team Wahoo
Pierwsza szczera opinia na temat tego urządzenia jaką spotkałem :) Oczywiście jak dla mnie AMOLED dyskwalifikuje to urządzenie. Generalnie jeśli garmin egde to 1040, o ile kogoś nie wkurzają zwiechy, update w najmniej wygodnych momentach, po których część funkcji przestaje działać, tak jak powinna inne zaczynają działać.. (Garmina używam od czasów edge 820, gdyby nie mały ekran pewnie bym nadal używał serii 8xx)
Nie ma amoleda, to jest LCD.
@@jakervamduf1523 racja. Podane w specs tylko ciekłokrystaliczny, czyli lcd, nawet nie wiadomo czy pojemnościowy czy tensometryczne.
Nadal jestem za używaniem telefonu pancernego. Tak tak wiem, waga ogromna, ale...
Bardzo często modyfikuję trasę w trakcie jazdy więc brak możliwości zmiany tracka bez zakończenia jazdy to jak do nie dawna brak dark modea w Stravie - powód do wstydu i szyderstw z takiego potentata
Oczywiście, że się da przerwać tracka bez przerywania aktywności xD Wystarczy przeczytać instrukcję obsługi. Wystarczą 2 kliknięcia
Oczywiście, że jest możliwość zmiany tracka bez zakończenia jazdy. Wystarczą dwa kliknięcia.
@cypis666 to ok, ale jak widać te "2 kliknięcia" nie są chyba zbyt intuicyjne 🙂 albo przyklejona łatka się już od Garmina nie chce odkleić
@@krzyzuuu Nie są intuicyjne, bo nie są dostępne od razu po wyjęciu z pudełka i włączenia ;) Niestety dużym minusem Garmina jest jego potężna możliwość personalizacji i ulepszeń i tu zdecydowanie można się pogubić. Jak najbardziej rozumiem podejście Janka - można być przytłoczony możliwościami.
Strasznie demonizujecie ten interfejs Garmina - oczywiście że jest możliwość zmiany tracka bez kończenia jazdy - 3 kliknięcia i gotowe. Korzystam z tego często. Minus dla recenzenta za wydawanie opinii bez upewniania! Sorry 👎
Telefon za 600 zł z baterią 6000 mAh, uchwyt SP Connect na mostek, Komoot i cały dzień jazdy wytrzymuje z włączoną nawigacją i danymi komórkowymi
Po miesiącu kupujesz nowy telefon, bo w tym pada bateria i wypala się ekran, i tak co miesiąc, naprawdę super pomysł, ty to musisz mieć łeb do interesów. Aha i niech ten twój super telefon zacznie poprawiać Ci błędy ortograficzne.
@reptil03 Heh Inżynier Xiaomi się znalazł, telefon cztery lata działa w taki sposób jak opisałem, bez zarzutu. Bateria nadal dłużej wytrzymuje niż nie jeden nowszy smartphone.
Będę się żegnał z garminem bo straciłem cierpliwość z ciągłymi zawieszeniami i zmianami. To urządzenie jest przeładowane i często kiedy je potrzebuję nie funkcjonuje dobrze. Szkoda.
Czy ekrany danych Garmina 1050 można nareszcie w całości konfigurować z aplikacji na smartfonie, tak jak jest w Wahoo? Czego Twoim zdaniem brakuje w Wahoo Roam 2? Dodatkowa uwaga: mamy 2024, a Garmin 1050 nadal nie potrafi wykryć dodatkowej baterii w kompatybilnych e-bike (potwierdził to kolega Anglik). Tymczasem Wahoo od czasów Roam 1 wykrywa Range Extendery :)
Czyli każdy jeden Garmin nie jest dla Ciebie, bo 1050 w sumie poza dzwonkiem (super rozwiązanie jesli się ma do niego guzik pod palcem) głosikiem/alarmem (Garmin Pay pomijam) i jakością ekranu nie różni się od poprzedników 1040/840 i wcześniejszych. Dla mnie 1050 rewelacja - w końcu coś widzę :D. Mapy wyglądają super, również mapy rastrowe Compassu.
Ale to samo - pomijając ekran, dzwonek - da się osiągnąć na 840, bo tam są te same funkcje. Z tym, że Garmina i jego ekosystam uzywam od lat i logika się nie zmieniła poza tym, że pojawił się dotyk w pewnym momencie. Zaczęło się od Edga 305, potem 705 i teraz 1050, a jeździłem tez z zegarkami.
W Orbea bez etui wchodzi do fabrycznego mocowania, ale z silikonem moze byc problem.
Kurs można zakończyć i odpalić ponownie to co mamy wgrane, lub wyznaczyć zdając się na komputer wskazując cel. Obsluga dotykiem jest banalna - wiadomo trzeba wiedzieć co się robi . Za to pomiar temp. jest do bani. Pokazuje kilka stopni więcej niż jest.
Ja jeszcze raz o tym mocowaniu poproszę 😄😎 pozdro
Hammerhead rulez! ✌️
problem garmina to taki że wszystko upychają do każdego urządzenia i nie patrzą na jego wydajność i możliwości. Niestety już sama aplikacja mobilna ma problemy i często długo się ładuje i działa topornie, zegarki to samo. Tak samo z licznikami coraz więcej problemów przez ilość rzeczy jaka jest tam napakowana i pracująca w tle / w uśpieniu czy też zbierająca dane. Niestety dla Garmina jest to już tylko równia pochyła i będzie coraz gorzej :) są na etapie albo zaorać całe oprogramowanie i przepisać na nowy wydajny soft albo doić ile można i zniknąć w cieniu innych urządzeń, które właśnie nie popełniły tego błędu (póki co).
Dodatkowo czas działania baterii urządzeń garmina to też troche słabo na te czasy jakie mamy dzisiaj, ale to właśnie wina tego wszystkiego co wyżej opisane.
Nie mówię,że jest zły ale powiem że coraz więcej nowych funkcji nie potrzebuję. [piszę jako posiadacz 540tki]
super , kupuje drogi sprzęt a w zestawie jest uchwyt kompatybilny z urządzeniem🙆 kto sponsoruje ten odcinek ?