Mi się jeszcze kojarzy taki wałek, że zależało od tego, na którą walutę przeliczana była umowa. Jeżeli zapożyczałeś się na milion złotych, to musiałeś oddać to milion złotych w równowartości franka szwajcarskiego. Ale jeżeli zadłużałeś się na 200 000 franków, to po kursie 1CHF/2PLN otrzymywałeś 400 000 zł. Potem jeżeli kurs wzrósł do 1CHF/4PLN to nagle okazywało się, że twój dług wynosi nie 400 000 + odsetki, lecz 800 000 zł
Tu nie jest istotne czy były zgodne z prawem czy nie, tylko chodzi o sposób ich sprzedaży i kłamanie w żywe oczy ludziom, że innego kredytu nie dostaną.....
Opłata za kartę bankomatową i opłaty za bankomaty i przelewy też są na osobnej tabeli, którą bank co jakiś czas zmienia. Zwykłe kredyty hipteczne też mają zmienną stopę procentową. Czyli wszystko co ma związek z bankami jest niezgodne z prawem?
Troszke bezsensowne pytanie bo Polska nie jest panstwem prawa. Wyroki czy egzekucja prawa zalezy od tego kims sie jest i kogo sie zna. Jesli jest sie kolega komuchow i mediow to mozna wszystko i nie ma zadnej gornej granicy. Przyklad: Piotr Najsztub jezdzil sobie bez prawa jazdy i bez przegladu w nieubezpieczonym samochodzie. Podczas jednej z takich wypraw przejechal kobiete i to na przejsciu dla pieszych... Wyrok jaki otrzymal: NIEWINNY (naprawde). W Polsce nikt za nic nie odpowiada czy to scieki w rzece czy kradziez pieniedzy Polakow z OFE...
6:45 a w jakimkolwiek kredycie jest inaczej? zawsze trzeba slacic wiecej niz sie zaciagnelo, a czasami wiecej jak sie splaci od razu niz jak by sie splacalo normalnie, bo doliczaja kary za zbyt szybkie splacanie.
Tak, ale znana jest szacunkowa całkowita kwota pożyczki i kredytu. Jej wysokość może się zmieniać tylko jeśli jest zmienne oprocentowanie i wtedy zmieniają się odsetki. Poza tym od razu wiesz, że jak pożyczysz 5000 zł, to spłacisz 9000 zł. A w przypadku frankowiczów nie było wiadome, czy spłacisz 8000, czy 10000.
W tym punkcie chodzi o to, że część kredytów frankowych była udzielana z zapisami, gdzie banki dyktowały kurs same, a nie na podstawie jakichś obiektywnych rynkowych czynników. Nie rozmawiamy tu o odsetkach, marży za kredyt czy zapisach o dodatkowych opłatach za nadpłaty kapitału. Na zasadzie - bierzesz kredyt 100 tys. franków, kurs jest 4.30, a jak chcesz spłacać to bank mówi, że 4.35. Coś w ten deseń, ale dokładnych proporcji nie znam. Także rzucali nierynkowe kursy przelicznika pln-frank, nadając sobie prawo do zachowywania się jak kantor i zarabiania na fikcyjnym spreadzie dla samych siebie.
@Darel007 fajnie, ale jeśli bank kontroluje kurs przeliczenia i jest sędzią we własnej sprawie to jest to w jasny sposób klauzula abuzywna, niezgodna z prawem Polski i UE. Po stronie instytucji finansowej leży ciężar zapewnienia jakości oferowanych usług i produktów, ich zgodność z prawem oraz zgodnie z prawem wystarczającego doinformowania klientów o ryzykach z nimi związanych. W wielu punktach nie było to przestrzegane, stąd dziś sądy wydają takie a nie inne wyroki. Ale być może mamy tutaj wśród komentujących większych ekspertów w dziedzinie prawa bankowego oraz sądownictwa.
...na tym polegał przekręt;iż zatajono prawdziwy charakter waluty szwajcarskiej,która chwilowo była tania i jej aprecjacja była kwestią czasu. Banki obstawiły wzrost waluty mając za sobą doświadczenia innych krajów,gdzie taki nieuczciwy deal był przećwiczony.Włoski PKO nie wszedł we franki,no dlaczego?
Niestety ale material jest tylko jednostronny - kwestią było to że KAŻDY w tamtym czasie chciał stopy procentowe szwajcarskie a nie polskie i to właśnie było kluczowe, teraz szukają kruczków że nie dostali franków itp. - dramat. W materiale jest mowa o 10k pln różnicy w zdolności - bzdura!!! Riznice w 2008 jak podnieśli u nas stopy procentowe, były ogromne dlatego każdy brał "franki". Teraz nie ma alertnatywy dla kredytów pln jak wtedy był frank. Ale spokojnie wygrają w sądzie z bankiem po czym bank założy im sprawę o "korzystanie z kapitału" i jako zabezpiecznie wcignie nieruchomość. Tak to wlasnie jest jak się nie ma chajsu a chce się zgrywać zarobasa, sam niestety mam kilku znajomych którzy głośno krzyczą że ich naciągnięto na franki, a niestety problemem był mindset biedaka, kredyt pod korek, decyzja o dzieciach bez zadnej poduszki finansowej - a teraz kazdy winny tylko kur... nie oni. Mieli zdolność w pln no, ale przecież mogę kupić coś lepszego/ drozszego we franku - nie jestem "frajerem" żeby brać w pln... A teraz płacz. Dokładnie taka była narracja, a teraz " ale klauzule abuzywne, oszukali"!!! Sami się debile oszukali. Pozdrawiam serdecznie!
@@szymon4602 dlatego jak napisałem, wygrają w sądzie, Sąd odda kasę po czym założy pozew o korzystanie z kapitału i jako zabezpieczenie w sprawie biorą nieruchomość - nikt nie powoli zeby przez 15 lat korzystać z kasy i nie oddać %.
@@maciejsz.9058 A czy nie można było takiego kredyty przeliczyć tak jak by umowa była w złotówkach? Bank by zarobił i kredytobiorca by miał to za co zapłacił, bo w tej chwili są takie absurdy że po kilkunastu latach spłacania ludzie nic jeszcze nie spłacili.
Skoro sponsorem odcinka jest kancelaria obsługująca kredytobiorców frankowych to od razu wiadomo, że materiał w nim zawarty nie będzie przedstawiał obiektywnie stanu rzeczy.
To może teraz o kredytach ze zmiennym oprocentowaniem? Dotychczas w zasadzie były to jedyne dostępne kredyty, gdzie % zależy jedynie od widzimisię kilku grubasów sterujących wiborem czy polityką pieniężną w tym kraju. Obecnie też wcale nie jest lepiej, bo te ze stałym oprocentowaniem to rzadkość, zazwyczaj uzyskane są krótkoterminowo (max na 5 lat) przy czym % jest mocno wygórowany i będzie taki nawet jak za 2, 3, 4... lata wibor spadnie.
Widzę,że boli cię sytuacja "oszukanycb"banków. Rozumiem twoją postawę powodowaną intelektualną niemocą.Nienawiść,zazdrość jest emocją,która u ciebie dominuje-taki jesteś i nikt tego nie zmieni.Taki patologiczny typ Polaka jakich wiele w naszym kraju.
patologia to kredyciarze co nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje idiotyczne decyzje i zrzucają winę na wszystkich tylko nie na siebie. Prawdziwe polactwo
Mi się jeszcze kojarzy taki wałek, że zależało od tego, na którą walutę przeliczana była umowa. Jeżeli zapożyczałeś się na milion złotych, to musiałeś oddać to milion złotych w równowartości franka szwajcarskiego. Ale jeżeli zadłużałeś się na 200 000 franków, to po kursie 1CHF/2PLN otrzymywałeś 400 000 zł. Potem jeżeli kurs wzrósł do 1CHF/4PLN to nagle okazywało się, że twój dług wynosi nie 400 000 + odsetki, lecz 800 000 zł
Mowa tu o kredytach indeksowanych lub denominowanych. Niezależnie od typu kredytu płaciło się kwotę raty przeliczoną przez kurs CHG
Tu nie jest istotne czy były zgodne z prawem czy nie, tylko chodzi o sposób ich sprzedaży i kłamanie w żywe oczy ludziom, że innego kredytu nie dostaną.....
Tak tak kłamali
W umowie wszystko jest napisane
😂
Opłata za kartę bankomatową i opłaty za bankomaty i przelewy też są na osobnej tabeli, którą bank co jakiś czas zmienia. Zwykłe kredyty hipteczne też mają zmienną stopę procentową. Czyli wszystko co ma związek z bankami jest niezgodne z prawem?
To zmień Bank w którym nie ma zmian 😃
przy zmianie cennika możesz zrezygnować z usług, przy kredycie nie możesz i to jest podstawowa różnica
Troszke bezsensowne pytanie bo Polska nie jest panstwem prawa.
Wyroki czy egzekucja prawa zalezy od tego kims sie jest i kogo sie zna. Jesli jest sie kolega komuchow i mediow to mozna wszystko i nie ma zadnej gornej granicy.
Przyklad: Piotr Najsztub jezdzil sobie bez prawa jazdy i bez przegladu w nieubezpieczonym samochodzie. Podczas jednej z takich wypraw przejechal kobiete i to na przejsciu dla pieszych...
Wyrok jaki otrzymal: NIEWINNY (naprawde).
W Polsce nikt za nic nie odpowiada czy to scieki w rzece czy kradziez pieniedzy Polakow z OFE...
Warto wspomnieć o pokłosiu tego. że teraz dostać kredyt graniczy z cudem.
No jak masz słabe zarobki 😂
6:45 a w jakimkolwiek kredycie jest inaczej? zawsze trzeba slacic wiecej niz sie zaciagnelo, a czasami wiecej jak sie splaci od razu niz jak by sie splacalo normalnie, bo doliczaja kary za zbyt szybkie splacanie.
Tak, ale znana jest szacunkowa całkowita kwota pożyczki i kredytu. Jej wysokość może się zmieniać tylko jeśli jest zmienne oprocentowanie i wtedy zmieniają się odsetki. Poza tym od razu wiesz, że jak pożyczysz 5000 zł, to spłacisz 9000 zł. A w przypadku frankowiczów nie było wiadome, czy spłacisz 8000, czy 10000.
W tym punkcie chodzi o to, że część kredytów frankowych była udzielana z zapisami, gdzie banki dyktowały kurs same, a nie na podstawie jakichś obiektywnych rynkowych czynników. Nie rozmawiamy tu o odsetkach, marży za kredyt czy zapisach o dodatkowych opłatach za nadpłaty kapitału.
Na zasadzie - bierzesz kredyt 100 tys. franków, kurs jest 4.30, a jak chcesz spłacać to bank mówi, że 4.35. Coś w ten deseń, ale dokładnych proporcji nie znam. Także rzucali nierynkowe kursy przelicznika pln-frank, nadając sobie prawo do zachowywania się jak kantor i zarabiania na fikcyjnym spreadzie dla samych siebie.
Zawsze znana jest kwota kapitału do spłaty i sposób obliczania odsetek. W przypadku kredytów frankowych nie była znana kwota kapitału do spłaty.
@Darel007 fajnie, ale jeśli bank kontroluje kurs przeliczenia i jest sędzią we własnej sprawie to jest to w jasny sposób klauzula abuzywna, niezgodna z prawem Polski i UE. Po stronie instytucji finansowej leży ciężar zapewnienia jakości oferowanych usług i produktów, ich zgodność z prawem oraz zgodnie z prawem wystarczającego doinformowania klientów o ryzykach z nimi związanych. W wielu punktach nie było to przestrzegane, stąd dziś sądy wydają takie a nie inne wyroki. Ale być może mamy tutaj wśród komentujących większych ekspertów w dziedzinie prawa bankowego oraz sądownictwa.
Ta kary za szybkie spłacanie alem żem się uśmiał 😅
...na tym polegał przekręt;iż zatajono prawdziwy charakter waluty szwajcarskiej,która chwilowo była tania i jej aprecjacja była kwestią czasu.
Banki obstawiły wzrost waluty mając za sobą doświadczenia innych krajów,gdzie taki nieuczciwy deal był przećwiczony.Włoski PKO nie wszedł we franki,no dlaczego?
Przekręt no weź nikt nikogo nie zmuszał do brania kredytu 😄
Na wiosne moi rodzice spłacą ostatnią rate za kredyt frankowy. Zdecydowanie jest to moment który chcemy razem opić 😊
Rodzice spłacą ostatnią ratę, otworzycie szampana i do sądu z pozwem !!!
@@ewab.1521😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
clcikbait. Większośc filmu nie na temat. Zalecam zmianę tytułu lub uśnięcie filmu
Ciekawe czy tę samą sytuację mieli byśmy gdyby kurs franka poszedł w drugą stronę i kredytobiorcy płacili by dużo mniej 🤨
Nie spadł by w tabeli danego banku XD
To nie było by oszustwa 😂
nie było takiej możliwości, bo banki wiedziały, że to jest prawdopodobieństwo równe zeru
Niestety ale material jest tylko jednostronny - kwestią było to że KAŻDY w tamtym czasie chciał stopy procentowe szwajcarskie a nie polskie i to właśnie było kluczowe, teraz szukają kruczków że nie dostali franków itp. - dramat. W materiale jest mowa o 10k pln różnicy w zdolności - bzdura!!! Riznice w 2008 jak podnieśli u nas stopy procentowe, były ogromne dlatego każdy brał "franki". Teraz nie ma alertnatywy dla kredytów pln jak wtedy był frank.
Ale spokojnie wygrają w sądzie z bankiem po czym bank założy im sprawę o "korzystanie z kapitału" i jako zabezpiecznie wcignie nieruchomość.
Tak to wlasnie jest jak się nie ma chajsu a chce się zgrywać zarobasa, sam niestety mam kilku znajomych którzy głośno krzyczą że ich naciągnięto na franki, a niestety problemem był mindset biedaka, kredyt pod korek, decyzja o dzieciach bez zadnej poduszki finansowej - a teraz kazdy winny tylko kur... nie oni. Mieli zdolność w pln no, ale przecież mogę kupić coś lepszego/ drozszego we franku - nie jestem "frajerem" żeby brać w pln... A teraz płacz. Dokładnie taka była narracja, a teraz " ale klauzule abuzywne, oszukali"!!! Sami się debile oszukali.
Pozdrawiam serdecznie!
Zabroniona klauzula to podstawa, jeśli takowa była to nie ma znaczenia co i kto zamierzał. ua-cam.com/video/kE8m5tDuQmM/v-deo.html
@@szymon4602 dlatego jak napisałem, wygrają w sądzie, Sąd odda kasę po czym założy pozew o korzystanie z kapitału i jako zabezpieczenie w sprawie biorą nieruchomość - nikt nie powoli zeby przez 15 lat korzystać z kasy i nie oddać %.
@@maciejsz.9058 A czy nie można było takiego kredyty przeliczyć tak jak by umowa była w złotówkach? Bank by zarobił i kredytobiorca by miał to za co zapłacił, bo w tej chwili są takie absurdy że po kilkunastu latach spłacania ludzie nic jeszcze nie spłacili.
@@Rastlin. powedz to tym którym rata w pln skoczyła +150%...
@@maciejsz.9058 To co wniosek z tego NIE POŻYCZAĆ?!
Ambergold i skok stefczyka też istniał zgodnie z prawem.
W zasadzie to nie mogę sobie darować, jakimi durniami byliśmy z mężem w 2008 roku ! Musimy teraz udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami !
Nie czytasz umów to nie miej żalu do banku i nie nazywaj ich oszustami 😂
@@TomekObelski Wiesz o czym piszesz ? czy tylko udajesz mądralę ?
@@ewab.1521 jasne że wiem jak coś mam do podpisania to czytam a ty tego nie robisz a później wielce pokrzywdzona😅
@@TomekObelski Widać teraz wyraźnie, że TSUE przeczytał za mnie umowę ze zrozumieniem ! 🙂i to chyba wystarczy !
@@ewab.1521 tak i teraz płać 😃
Skoro sponsorem odcinka jest kancelaria obsługująca kredytobiorców frankowych to od razu wiadomo, że materiał w nim zawarty nie będzie przedstawiał obiektywnie stanu rzeczy.
Nie żal mi banków. Te instytucje są pomimo że są prywatne są chronione przez państwo przez co nie zbankrutują a powinny
A od kogo wtedy pożyczać pieniądze 😅
To może teraz o kredytach ze zmiennym oprocentowaniem? Dotychczas w zasadzie były to jedyne dostępne kredyty, gdzie % zależy jedynie od widzimisię kilku grubasów sterujących wiborem czy polityką pieniężną w tym kraju. Obecnie też wcale nie jest lepiej, bo te ze stałym oprocentowaniem to rzadkość, zazwyczaj uzyskane są krótkoterminowo (max na 5 lat) przy czym % jest mocno wygórowany i będzie taki nawet jak za 2, 3, 4... lata wibor spadnie.
🇵🇱
#prostaekonomia
Widzę,że boli cię sytuacja "oszukanycb"banków.
Rozumiem twoją postawę powodowaną intelektualną niemocą.Nienawiść,zazdrość jest emocją,która u ciebie dominuje-taki jesteś i nikt tego nie zmieni.Taki patologiczny typ Polaka jakich wiele w naszym kraju.
patologia to kredyciarze co nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje idiotyczne decyzje i zrzucają winę na wszystkich tylko nie na siebie. Prawdziwe polactwo
Widziały gały co brały 😂
Albo po babci 😂
Chcieli być cwaniakami to niech płacą, co z ludźmi co wtedy wzięli kredyty w PLN i normalnie mieli zdolność kredytową...
"Pan daje piątka, cwaniak 30"
Zgadzam się widziały gały co brały 😂
@@TomekObelski Aktualnie to już nie jest tak, że gały widziały !
@@ewab.1521 a jak nie widziały gały co brały to jak kupujesz chleb w sklepie i widzisz że jest spleśniały to też go kupujesz to ma sens 😅
@ Tomek Obelski ....przestań cwaniakowac....ludzie nie mieli zdolności kredytowej w PLN...ogladnij sobie film Banksterzy wtedy się wypowiadaj