Kolego wymieniałem we fiacie stilo sworzeń i nieodkręcałem półośi odkręciłem sworzeń szlifłem nity tak jak ty no i ..za....ja niemogłem ich wybić nameczyłem sie nieźle zamiast odrazu dać śruby to dali nity i to takie że by na nich most utrzymał dramat pzdr dobra robota
Witaj! No właśnie, bez okręcania półosi da się jeszcze to zeszlifować, tylko że chodzi o to wybijanie, jak się odciągnie tę zwrotnicę to jednak ten dostęp jest dużo lepszy. Jest ciężko to prawda, trzeba trochę sposobem dobrze podkładać pod wahacz coś żeby go nie pogiąć za mocna, ciasno pasowane. No mogli wziąć pod uwagę, że końcówki szybciej siadają niż cały wahacz, ale na częściach są przecież olbrzymie pieniądze... Można sobie pomóc nawet małym palnikiem, nagrzewanie zawsze się sprawdza :) Dzięki za komentarz, pozdrawiam :)
@@arturcybart właśnie :) powiem ci że u nas tu pojechałem do mechanika (bo niemiałem czasu ) wjechał na podnośnik i jak zobaczył te nity to krecił głową i zbył mnie mówiąc że ma tyle roboty że niema szans wiedział że te nity to porażka ja sciąłem je zaczałem rozwiercać ale to niebyle jakie nity tylko metalowe pełne 3 h to usuwałem a 10 min zajeło włożenie nowego sworznia skręcenie na gotowo polecam firme lemforder najlepsza łączniki zmieniałem 3 lata temu i nadal sa ok a innych firm po roku do kosza pozdrawiam
@@blitzblitz2333 Wczoraj robiłem wymianę oryginalnego sworznia w Bravo II na Lemforder. Pierwszego robiłem na aucie, 2 h zmarnowane, wahacz lekko zeszlifowany, jak na powyższym filmie. W końcu odkręciłem cały wahacz, i w imadło naciąłem, ściąłem przecinakiem i wybić za nic nie mogłem... W końcu rozwierciłem i udało się wybić, masakra 5h walki!!! by wymienić sworzeń wahacza. Z drugiej strony, od razu zdemontowałem wahacz, rozwierciłem na wylot, ściąłem przecinakiem, wahacz tym sposobem nawet nie został zarysowany, 2h i po bólu. Nie mam kanału dlatego wahacz, wraz z Macphersonem i zwrotnicą podniosłem na lewarku, by był w naturalnej pozycji i dokręciłem śruby od wahacza. P.S. Nity jakie fiat zastosował w tych wahaczach, zdecydowanie most by utrzymały ;D
Wszystko fajnie, jednak zwrócę uwagę na istotny szczegół. Otóż śruby sprzedawane w komplecie do sworzna mają gwint pełny, to jest do samego łba. A tak nie powinno być jest to szkolny błąd ! śruby powinny mieć część walcową na długości odpowiadającej grubości łączonych elementów, gdyż to połączenie pracuje dynamicznie !. Mechanicy powinni stać na straży poprawności mechanicznych połączeń i wytykać handlowcom ewidentne błędy. Nie bez kozery te elementy są nitowane - jak coś się zmienia, to należy zachwać pierwotne standardy.
Witam. Jakiś czas temu mechanik wymieniał mi przednie sworznie w oplu zafira A. Od tamtego czasu koła uciekają mi w lewą stronę. Robiłem już geometrię ale nic to nie pomogło. Wiesz może co może być przyczyną. Możliwe że źle przykręcił sworznie?
Witaj! Czyli zbieżność miałeś ustawioną? Ale nie masz więcej luzów w zawieszeniu? Bo jak sworzeń ma luz to się inaczej układa. Przyczyn może być kilka - różnica ciśnienia powietrza, jedna opona może być uszkodzona - to są pierdoły ale od tego bym zaczął. Żeby się upewnić, że to zawieszenie - sprawdź ciśnienie i może zamień koła a jak nie pomoże to sprawdziłbym luzy na trzepaku i ponowne ustawienie zbieżności, ale w innej diagnostyce.
Ciśnienie powietrza w oponach jest w porządku. Problem występuje zarówno w kołach letnich jak i zimowych. Jutro podskoczę do mechanika żeby zobaczył te luzy. Dzięki za pomoc
Super gosc dzybko zwiezle i na temat dzieki
Dzięki ;) Pozdrawiam!
Dzieki bo niewiedzialem jak to zrobic w poniedzialek biore sie za robote👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
😀👍
Dobra robota, fajnie nagrany filmik.
Dzięki :) Pozdrawiam!
Kolego wymieniałem we fiacie stilo sworzeń i nieodkręcałem półośi odkręciłem sworzeń szlifłem nity tak jak ty no i ..za....ja niemogłem ich wybić nameczyłem sie nieźle zamiast odrazu dać śruby to dali nity i to takie że by na nich most utrzymał dramat pzdr dobra robota
Witaj! No właśnie, bez okręcania półosi da się jeszcze to zeszlifować, tylko że chodzi o to wybijanie, jak się odciągnie tę zwrotnicę to jednak ten dostęp jest dużo lepszy. Jest ciężko to prawda, trzeba trochę sposobem dobrze podkładać pod wahacz coś żeby go nie pogiąć za mocna, ciasno pasowane. No mogli wziąć pod uwagę, że końcówki szybciej siadają niż cały wahacz, ale na częściach są przecież olbrzymie pieniądze... Można sobie pomóc nawet małym palnikiem, nagrzewanie zawsze się sprawdza :) Dzięki za komentarz, pozdrawiam :)
@@arturcybart właśnie :) powiem ci że u nas tu pojechałem do mechanika (bo niemiałem czasu ) wjechał na podnośnik i jak zobaczył te nity to krecił głową i zbył mnie mówiąc że ma tyle roboty że niema szans wiedział że te nity to porażka ja sciąłem je zaczałem rozwiercać ale to niebyle jakie nity tylko metalowe pełne 3 h to usuwałem a 10 min zajeło włożenie nowego sworznia skręcenie na gotowo polecam firme lemforder najlepsza łączniki zmieniałem 3 lata temu i nadal sa ok a innych firm po roku do kosza pozdrawiam
Przydatne informacje :) Dzięki, pozdrawiam!
@@blitzblitz2333
Wczoraj robiłem wymianę oryginalnego sworznia w Bravo II na Lemforder. Pierwszego robiłem na aucie, 2 h zmarnowane, wahacz lekko zeszlifowany, jak na powyższym filmie. W końcu odkręciłem cały wahacz, i w imadło naciąłem, ściąłem przecinakiem i wybić za nic nie mogłem... W końcu rozwierciłem i udało się wybić, masakra 5h walki!!! by wymienić sworzeń wahacza. Z drugiej strony, od razu zdemontowałem wahacz, rozwierciłem na wylot, ściąłem przecinakiem, wahacz tym sposobem nawet nie został zarysowany, 2h i po bólu. Nie mam kanału dlatego wahacz, wraz z Macphersonem i zwrotnicą podniosłem na lewarku, by był w naturalnej pozycji i dokręciłem śruby od wahacza.
P.S.
Nity jakie fiat zastosował w tych wahaczach, zdecydowanie most by utrzymały ;D
Naj łatwiej jest wyjac cały wachacz i robota idzie luks ...
Czasami tak 👍👋
Ja bede wymienial sworzen i zdecyduje sie dopasowac sruby do srednicy otworu
No jeśli lepiej dopasujesz, to oczywiście lepiej, zawsze to mniejsza szansa na błąd w zbieżności.
Łatwiej jest rozwiercić te nity.
Tak, mniej uszkodzeń możliwych.
Wszystko fajnie, jednak zwrócę uwagę na istotny szczegół. Otóż śruby sprzedawane w komplecie do sworzna mają gwint pełny, to jest do samego łba. A tak nie powinno być jest to szkolny błąd ! śruby powinny mieć część walcową na długości odpowiadającej grubości łączonych elementów, gdyż to połączenie pracuje dynamicznie !. Mechanicy powinni stać na straży poprawności mechanicznych połączeń i wytykać handlowcom ewidentne błędy.
Nie bez kozery te elementy są nitowane - jak coś się zmienia, to należy zachwać pierwotne standardy.
Owszem, śruby mogłyby być lepsze.
Witam. Jakiś czas temu mechanik wymieniał mi przednie sworznie w oplu zafira A. Od tamtego czasu koła uciekają mi w lewą stronę. Robiłem już geometrię ale nic to nie pomogło. Wiesz może co może być przyczyną. Możliwe że źle przykręcił sworznie?
Witaj! Czyli zbieżność miałeś ustawioną? Ale nie masz więcej luzów w zawieszeniu? Bo jak sworzeń ma luz to się inaczej układa. Przyczyn może być kilka - różnica ciśnienia powietrza, jedna opona może być uszkodzona - to są pierdoły ale od tego bym zaczął. Żeby się upewnić, że to zawieszenie - sprawdź ciśnienie i może zamień koła a jak nie pomoże to sprawdziłbym luzy na trzepaku i ponowne ustawienie zbieżności, ale w innej diagnostyce.
Ciśnienie powietrza w oponach jest w porządku. Problem występuje zarówno w kołach letnich jak i zimowych. Jutro podskoczę do mechanika żeby zobaczył te luzy. Dzięki za pomoc
Oki, pozdrawiam!
po co odkręcałeś piastę?
Przy okazji wymieniałem osłonę przegubu, więc wyciągałem też półoś.
@@arturcybart To chyba, że tak bo też mnie zdziwiło po co wyciągać półoś to tej operacji :)
trzeba mieć podnośnik a nie jak w stodole
Jeżeli Cię stać, to kup sobie nawet dwa!!!