Panie Łukaszu w tak krótkim czasie, tak przedstawić świat, pełen szacunek. Oglądając Pana wykład wiem, że te 38 minut nie były zmarnowane. Oby tak dalej. Pozdrawiam.
Będąc informatykiem, zawsze myślałem, że mam tylko "ścisły umysł". Po Pana wykładzie dotarło do mnie, że "dwoistość umysłu" jest zjawiskiem normalnym. Umysł "ścisły" i umysł "wolny" potrafią współistnieć. Jestem tego najlepszym przykładem. Dzięki za wykład. Zmienił on moje spojrzenie na samego siebie.
Pewnie w ferworze gawędy przegapił ten detal. Religijni fantaści czasem używają takiego "argumentu", więc warto być ostrożnym. No ale Lamża wiruje może w uniwersum gdzie oszołomów religijnych jest mało, a tych co są to się po jarmarkach pokazuje. Może nie orientuje się w codzienności z Jędraszewskim, Rydzykiem, apologetami presupozycyjnymi, uniżonością władz państwowych wobec kościelnych, etc., etc. Inaczej trudno byłoby wytłumaczyć taką niefrasobliwość. :) I nie kilka milionów lat, ale ze 30 spoko.
bez wiedzy o matematyce, fizyce, biologii, chemii...itd. - bez nauki, zyjac na wsi od urodzenia i karmiac kury szczerze watpie, ze ktokolwiek bylby w stanie dojsc do filozoficznej teorii wszystkiego; co najwyzej moznaby sobie wyobrazic, polaczyc procesy zachodzace ze soba w lokalnym mikrokosmosie
A ja patrzę na mały wir unoszącego się kurzu, później w tv widzę trąbę powietrzną,. Za chwile tajfun obiektywem kamery satelity. Zdjęcie galaktyki wirującej wokół obiektu w którym jest "osobliwość". Odwracam lekko głowę i patrzę na moje akwarium i......czy ja żyję .....moralnie......?!!!!
Ha! Ten MOMENT eksplozji kambryjskiej, w którym WSZYSTKIE typy pojawiły się NAGLE trwał jednak jakieś skromne kilkadziesiąt milionów lat. Warto napomknąć....
Jestem tu w 2021 roku. Już po 100 odcinku Czytamy Naturę. Facet na filmie, to jakiś obcy gość. Łukasz Lamża wygląda zupełnie inaczej, poprawcie podpis!
Pani pyta Jasia czy wie jak duży jest Bóg w porównaniu do człowieka. Jasiu wziął do ręki ziarnko piasku i powiedział: "Czy widzi pani na dłoni to ziarnko piasku?" Pani odpowiedziała: "I co ... , pewnie te ziarnko piasku to człowiek" Jasiu: "Nie. To ziarnko piasku to Wszechświat..."
ciekawe podejscie do swiata, zgadzam sie. nauka nie staje sie filozofia, z filozofii wywodzi sie nauka. dotychczas ludzka ciekawosc pozwalala na rozumienie coraz wiecej. swiatopoglad oparty na nauce nie jest niemoca gdyz nauka pozwala na wiecej anizeli niewiedza. teoria wszystkiego nie powstanie dopoki fizyka nie zawroci i nie skresli zasady niepewnosci. rownie dobrze niefundamentalne zjawiska (ciekawosc) rodza sie ze zjawisk fundamentalnych. tylko 500 znakow na odpowiedz, szkoda; pozdrawiam! :)
nauka i filozofia to jedno - rozumne poznawanie świata. Różnica (przy wielkiej elastyczności jakiejkolwiek granicy) leży w ilości przetwarzanych danych. Kiedy czysta myśl (filozofia) obrasta większa ilością danych wyodrębnia się z niej dyscyplina naukowa. Nie znaczy to, że nauka odchodzi od filozofii! Musi mieć otoczkę spekulatywną, filozoficzną, aby pozostać nauką: gromadzić i przetwarzać coraz więcej danych.
Człowiek jest miarą wszechrzeczy. Prawa wszechrzeczy należy skorygować do wiedzy medycznej - racjonalnej. Niestety jeszcze są niepodjęte koncepcje jak np do niedawna biologistyka.
@@DayWalker966Rip Eeeee! Nie wszystko! Nie deprecjonuj wielowiekowych dokonań literackich twórców późniejszych, niż pisarze biblijni. Bełkot Wojtyły, Rydzyka czy innych klechów na pewno przebija wiele z bełkotu biblijnego. Myślę optymistycznie, że wielu pisarzy biblijnych, mając dostęp do współczesnej wiedzy wielu bzdetów by nie napisali. A Wojtyły czy Rydzyki nie cierpią na żadne w tym względzie zahamowania.
28:20 - nagle pojawiły się organizmy .... a może po prostu gęstość masy ciała jest przybliżona do gęstości masy materiału, w którym się znalazła w owym czasie. Jaśniej - jeżeli był potop na całej Ziemi to wraz z masą skalną opadały na dno zwłoki wszelkich zwierząt. Stąd wzięły się tak skontrastowane fazy mas skalnych... Podobno do zamienienia drewna w węgiel wystarczy obecność ogromnego ciśnienia przez krótki okress czasu - chyba nie więcej jak 10 000lat (zapobiegawczo podałem górną granicę)
nie rozumiem celu uosabiania mechaniki kwantowej w zdaniu 'mechanika kwantowa nie bylaby w stanie przewidziec...' to ludzka ciekawosc spowodowala zainteresowanie sie mechanika kwantow; pojecie/zawarcie wszystkiego w jednej teorii filozoficznej przerasta moja wyobraznie; uwazam, ze jest mozliw zawarcie teorii wszystkiego w rownaniu matematycznym lecz najpierw fizycy powinni zdecydowac czastka/fala/cos nowego gdzie i kiedy
mechanika kwantowa na pewno nie jest wróżbiarstwem. :) choć pewnie pełna znajomość wszystkiego dawałaby podstawy do przewidywania wszystkich przyszłych stanów świata, to szansa na zgromadzenie takich danych w jednym systemie interperetacyjnym jest mocno iluzoryczna. no i zupełnie nie kumam twojego wymogu (?!) decydowania przez fizyków "czastka/fala/cos nowego gdzie i kiedy"...
Panie Łukaszu w tak krótkim czasie, tak przedstawić świat, pełen szacunek. Oglądając Pana wykład wiem, że te 38 minut nie były zmarnowane. Oby tak dalej. Pozdrawiam.
Będąc informatykiem, zawsze myślałem, że mam tylko "ścisły umysł". Po Pana wykładzie dotarło do mnie, że "dwoistość umysłu" jest zjawiskiem normalnym. Umysł "ścisły" i umysł "wolny" potrafią współistnieć. Jestem tego najlepszym przykładem. Dzięki za wykład. Zmienił on moje spojrzenie na samego siebie.
Słucham już drugiego wykładu pana dra Lukasza Lamży i bardzo, bardzo jestem zadowolony ze spędzonego tu czasu.
Genialne spojrzenie z wysoka. Wyrazy uznania. Dziękuję za wspaniały wykład.
Tak, ontologicznie stymulująca garść refleksji nad jestestwem naszym pospolitym ;) Dzięki !
Jest Pan doktor moim ulubionym wykładowcą z Kopernika do spółki z Tomaszem Milerem (przepraszam nie pamiętam tytułu).
UDC = Uniwersalna KLASYFIKACJA (czyli nie katalog!!!) dziesiętna. To co Pan Łukasz czytał, to był indeks rzeczowy dołączony do UKD.
Świetny wykład.
Od dzisiaj kocham bizony
Po tytule spodziewałem się, że będzie mowa o tym ile tak naprawdę we wszechświecie jest pustej przestrzeni, ale to o czym mowa okazało się ciekawsze.
Juz Pana lubię.
ciekawe, świeże podejście
Taa "eksplozja" kambryjska trwała kilka milionów lat, to nie było nagłe pojawienie się wszystkich typów zwierząt.
Pewnie w ferworze gawędy przegapił ten detal. Religijni fantaści czasem używają takiego "argumentu", więc warto być ostrożnym. No ale Lamża wiruje może w uniwersum gdzie oszołomów religijnych jest mało, a tych co są to się po jarmarkach pokazuje. Może nie orientuje się w codzienności z Jędraszewskim, Rydzykiem, apologetami presupozycyjnymi, uniżonością władz państwowych wobec kościelnych, etc., etc. Inaczej trudno byłoby wytłumaczyć taką niefrasobliwość. :)
I nie kilka milionów lat, ale ze 30 spoko.
Piękny człowiek
face to face z bizonem hahahaha to było dobre hahaha :D
bez wiedzy o matematyce, fizyce, biologii, chemii...itd. - bez nauki, zyjac na wsi od urodzenia i karmiac kury szczerze watpie, ze ktokolwiek bylby w stanie dojsc do filozoficznej teorii wszystkiego; co najwyzej moznaby sobie wyobrazic, polaczyc procesy zachodzace ze soba w lokalnym mikrokosmosie
A ja patrzę na mały wir unoszącego się kurzu, później w tv widzę trąbę powietrzną,. Za chwile tajfun obiektywem kamery satelity. Zdjęcie galaktyki wirującej wokół obiektu w którym jest "osobliwość". Odwracam lekko głowę i patrzę na moje akwarium i......czy ja żyję .....moralnie......?!!!!
Dla zasięgu
Ha! Ten MOMENT eksplozji kambryjskiej, w którym WSZYSTKIE typy pojawiły się NAGLE trwał jednak jakieś skromne kilkadziesiąt milionów lat.
Warto napomknąć....
To jest ten kot w worku czy nie :)
*zasady nieoznaczonosci, zle sobie przetlumaczylem :)
Jestem tu w 2021 roku.
Już po 100 odcinku Czytamy Naturę. Facet na filmie, to jakiś obcy gość. Łukasz Lamża wygląda zupełnie inaczej, poprawcie podpis!
Bizonologowie są na pana zdenerwowani :)
Pani pyta Jasia czy wie jak duży jest Bóg w porównaniu do człowieka.
Jasiu wziął do ręki ziarnko piasku i powiedział: "Czy widzi pani na dłoni to ziarnko piasku?"
Pani odpowiedziała: "I co ... , pewnie te ziarnko piasku to człowiek"
Jasiu: "Nie. To ziarnko piasku to Wszechświat..."
Prawda jak niewiele trzeba oszołomom do podbicia tępego zadowolenia z siebie?
Co za niespójny i chaotyczny bełkot!
czytac od dolu
Bizon i bozon to część tego samego fraktala.... Panie Prelegencie....tyle że w innej płaszczyźnie fazowej obserwowanego.....
Nie jest to prawda co mowisz. Doedukuj sie troche
@@Dokuzu dobrze że są mądrzejsi...którzy pilnują PRAWDY. Byłbym wdzięczny za wykaz lektur celem podniesienia poziomu edukacji... Z góry dziękuję
@@DedEer12 hegel - fenomenologia ducha
@@Dokuzu hegel to bełkot dialektyczny
@@DedEer12 ty jesteś bękart za to
ciekawe podejscie do swiata, zgadzam sie. nauka nie staje sie filozofia, z filozofii wywodzi sie nauka. dotychczas ludzka ciekawosc pozwalala na rozumienie coraz wiecej. swiatopoglad oparty na nauce nie jest niemoca gdyz nauka pozwala na wiecej anizeli niewiedza. teoria wszystkiego nie powstanie dopoki fizyka nie zawroci i nie skresli zasady niepewnosci. rownie dobrze niefundamentalne zjawiska (ciekawosc) rodza sie ze zjawisk fundamentalnych. tylko 500 znakow na odpowiedz, szkoda; pozdrawiam! :)
nauka i filozofia to jedno - rozumne poznawanie świata.
Różnica (przy wielkiej elastyczności jakiejkolwiek granicy) leży w ilości przetwarzanych danych. Kiedy czysta myśl (filozofia) obrasta większa ilością danych wyodrębnia się z niej dyscyplina naukowa. Nie znaczy to, że nauka odchodzi od filozofii! Musi mieć otoczkę spekulatywną, filozoficzną, aby pozostać nauką: gromadzić i przetwarzać coraz więcej danych.
Człowiek jest miarą wszechrzeczy.
Prawa wszechrzeczy należy skorygować do wiedzy medycznej - racjonalnej.
Niestety jeszcze są niepodjęte koncepcje jak np do niedawna biologistyka.
Dawno już takich bezsensownych i niczego nie wnoszących pierdolin nie słyszałem ;)
obejrzyj meczyk, popij piwkiem i będziesz zadowolony
Biblię poczytaj. Przebija wszystko :)
@@DayWalker966Rip Eeeee! Nie wszystko! Nie deprecjonuj wielowiekowych dokonań literackich twórców późniejszych, niż pisarze biblijni. Bełkot Wojtyły, Rydzyka czy innych klechów na pewno przebija wiele z bełkotu biblijnego.
Myślę optymistycznie, że wielu pisarzy biblijnych, mając dostęp do współczesnej wiedzy wielu bzdetów by nie napisali. A Wojtyły czy Rydzyki nie cierpią na żadne w tym względzie zahamowania.
Ale młody hah
28:20 - nagle pojawiły się organizmy .... a może po prostu gęstość masy ciała jest przybliżona do gęstości masy materiału, w którym się znalazła w owym czasie.
Jaśniej - jeżeli był potop na całej Ziemi to wraz z masą skalną opadały na dno zwłoki wszelkich zwierząt. Stąd wzięły się tak skontrastowane fazy mas skalnych...
Podobno do zamienienia drewna w węgiel wystarczy obecność ogromnego ciśnienia przez krótki okress czasu - chyba nie więcej jak 10 000lat (zapobiegawczo podałem górną granicę)
nie rozumiem celu uosabiania mechaniki kwantowej w zdaniu 'mechanika kwantowa nie bylaby w stanie przewidziec...' to ludzka ciekawosc spowodowala zainteresowanie sie mechanika kwantow; pojecie/zawarcie wszystkiego w jednej teorii filozoficznej przerasta moja wyobraznie; uwazam, ze jest mozliw zawarcie teorii wszystkiego w rownaniu matematycznym lecz najpierw fizycy powinni zdecydowac czastka/fala/cos nowego gdzie i kiedy
mechanika kwantowa na pewno nie jest wróżbiarstwem. :)
choć pewnie pełna znajomość wszystkiego dawałaby podstawy do przewidywania wszystkich przyszłych stanów świata, to szansa na zgromadzenie takich danych w jednym systemie interperetacyjnym jest mocno iluzoryczna.
no i zupełnie nie kumam twojego wymogu (?!) decydowania przez fizyków "czastka/fala/cos nowego gdzie i kiedy"...
Strata czasu ...