Kiedyś kupiłem te plastiki, już tego nie mam, używam tylko drewnianych hoffmanów, zaletą bezsprzeczną możliwość przesuwania bloku ramek na raz, ramka co 2 lata trafia do topiarki, tak kitowanie jest problemem ale nie na tyle istotnym. Gniecenie pszczół? Trzeba uważać, jak coś kłąb dymu. Można zobaczyć u mnie na kanale. Co kto wybierze jego decyzja. Ja swoją podjąłem i nie będę zmieniał. Co do odstępników to porażka ale jak kto lubi to czemu nie. Wg mnie najlepsze są hoffmany. Używam ich od 10 lat. Ramki drutowane w poziomie i najlepiej z przelotkami. Po topiarce parowej wystarczy przeszpanować karbownikiem i drut gra.
Według mojej opinii to te odstępniki plastikowe ewentualnie ramka hoffmanowska dobra jest dla początkującego lub gdy ktoś dużo wędruje. Po jakimś czasie doświadczeń wymiar odstępu między ramkami ma się w palcach
Nie do końca się zgadzam odnośnie tych plastikowych odstępników. One są OK ale nachodzą na konstrukcję ramki od góry przez co powoduje się gniecenie pszczół jeśli ich z tych odstępników nie zgonimy. Podobnie mam w korpusach jednościennych, gdy zakładam jeden na drugi i przekręcam by nie zgniatać pszczół samymi ścianami korpusu to i tak zgniatam pszczoły na tych odstępnikach. Więc nie są bez wad.
A ja akurat nie lubię hofmanów Najlepsze moim zdaniem są te małe plastikowe odstepniki Już tłumaczę czemu Przy hofmanach podczas zsuwania ramek często jakąś pszczołę się zdusi Dwa, tak jak w filmie wspomniane , dużo kitują i odstępy robią się większe A małe plastiki jak się przybije nie na górze to też możesz ramki zsuwac nie bojąc się że pszczoły zgnieciesz
Wszystko ma swoje wady i zalety. Przy zwykłych z odstępnikami nabijanmi np w każdym z 4 rogów po jednej stronie ramki nie obrócisz ją w korpusie bo odstępniki z dwóch ramek się "spotkają".
![Miejsca w których pszczoły już dawno WYGRAŁY z Warrozą! [1/4]](http://i.ytimg.com/vi/hTaHSngv6HI/mqdefault.jpg)
Używam takich i polecam pozdrawiam
Kiedyś kupiłem te plastiki, już tego nie mam, używam tylko drewnianych hoffmanów, zaletą bezsprzeczną możliwość przesuwania bloku ramek na raz, ramka co 2 lata trafia do topiarki, tak kitowanie jest problemem ale nie na tyle istotnym. Gniecenie pszczół? Trzeba uważać, jak coś kłąb dymu. Można zobaczyć u mnie na kanale. Co kto wybierze jego decyzja. Ja swoją podjąłem i nie będę zmieniał. Co do odstępników to porażka ale jak kto lubi to czemu nie. Wg mnie najlepsze są hoffmany. Używam ich od 10 lat. Ramki drutowane w poziomie i najlepiej z przelotkami. Po topiarce parowej wystarczy przeszpanować karbownikiem i drut gra.
Według mojej opinii to te odstępniki plastikowe ewentualnie ramka hoffmanowska dobra jest dla początkującego lub gdy ktoś dużo wędruje. Po jakimś czasie doświadczeń wymiar odstępu między ramkami ma się w palcach
mam parę tych plastikowych minus jest taki że źle się podważa dłutem .
Nie do końca się zgadzam odnośnie tych plastikowych odstępników. One są OK ale nachodzą na konstrukcję ramki od góry przez co powoduje się gniecenie pszczół jeśli ich z tych odstępników nie zgonimy. Podobnie mam w korpusach jednościennych, gdy zakładam jeden na drugi i przekręcam by nie zgniatać pszczół samymi ścianami korpusu to i tak zgniatam pszczoły na tych odstępnikach. Więc nie są bez wad.
Jeszcze jeden odstępnik plastikowy jest dostępny. 5x10x100mn przybijamy dwoma gwoździkami. Dwa proste dwa zfazowane do kompletu.
A ja akurat nie lubię hofmanów
Najlepsze moim zdaniem są te małe plastikowe odstepniki
Już tłumaczę czemu
Przy hofmanach podczas zsuwania ramek często jakąś pszczołę się zdusi
Dwa, tak jak w filmie wspomniane , dużo kitują i odstępy robią się większe
A małe plastiki jak się przybije nie na górze to też możesz ramki zsuwac nie bojąc się że pszczoły zgnieciesz
też tak mam te hofmany powinny mieć krutsze te wstęgi odstępnikowe
Wszystko ma swoje wady i zalety. Przy zwykłych z odstępnikami nabijanmi np w każdym z 4 rogów po jednej stronie ramki nie obrócisz ją w korpusie bo odstępniki z dwóch ramek się "spotkają".
Beleczki służą do tego aby zamknąć przestrzeń i aby była odpowiednia odległość, stąd ich wymiar.
Są też beleczki 2x1 cm albo 3x1 cm które służą do trzymania większych odległości w nadstawce żeby matka nie czerwiła.
Porządna Husqvarna
Prosta i grzebień 🖐️😁