Ptaki w mieście: Ptaki Drapieżne
Вставка
- Опубліковано 21 гру 2020
- Ptaki drapieżne to znaczy które? Przecież nawet sikora poluje na owady, uśmierca je a potem zjada. Jest zatem drapieżnikiem. Jednakże w tym materiale omawiam tylko niektóre ptaki drapiezże żyjące w miastach. Ograniczam się tylko do tych, które polują na inne ptaki lub ssaki a i tak nie udało mi się powiedzieć o wszystkich. I dobrze będzie materiał na następny film.
Jest to drugi z trzech filmów realizowanych na zamówienie Fundacji Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego
W filmie wykorzystałem materiały własne oraz zdjęcia sokołów wędrownych udostępnione przez Grupę LOTOS S.A.
zamawiający:
frug.ug.edu.pl/pl/strona-glowna/
/ frug.gda
współpraca:
stacjabiologiczna.ug.edu.pl/
/ stacjaug - Домашні улюбленці та дикі тварини
Wychowywałam kiedyś młodą kawkę. Cudowne ptaszysko. Odleciała, a na drugi rok przyleciała blisko mnie. Była z samcem, zawołał ją i poleciała. Rozumiała wszystko. Słowa, gesty.
Fajnie że można się czegoś dowiedzieć i życzę wszystkim wesołych świąt
Dzięki i wzajemnie :)
Kuba jesteś zajebisty gość po prostu wielkie dzięki, Taki zwykły przekaz od Ciebie a daje taką radość z wiedzy i myślę że nie tylko dla mnie
Takie filmy można oglądać godzinami 🤔🤔🤔🤔🤔
Dziękuję !!
SUPER program! Moje odkrycie tego kanału jest przypadkowe, ale zostaje tutaj dłużej!
Kocham kruki. Dwa odwiedzają mnie codziennie kilkukrotnie w moim ogrodzie.
No i kolejny świetny materiał z dużą dawką wiedzy o ptakach. Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo zdrowia i przede wszystkim wesołych Świąt!
Dziękuję i wzajemnie zdrowia i wszystkiego najlepszego w święta.
Dziękuję za filmik ☺ Czaasem u siebie widzę lub słyszę Pustułki . A latem býłem świadkiem jak kilka srok atakowało srokę Po krzyku na nie i podejściu wydaje mi się że jej pomogłem . Było niezłe zamieszanie 😲
Dzięki za ten film przy moich karmnikach niestety często polują krogulce raz był jastrząb one są fantastyczne taki majestatyczne jak przysiada ,a zdarza się to często,na płocie po nieudanym polowaniu.Drapiezniki ale piękne.pozdrawiam i czekam na więcej filmików.
Czemu niestety? Ptak drapieżdy pełni ważną funkcję w ekosystemie.
To oczywiste ale tak przykro patrzeć gdy upoluje ptaszka ale to się nieczęsto zdarza
To prawda. Jak byłem mały starałem się przeganiać krogulca od małych ptaków. Raz nawet uratowałem kosa z szponów krogulca. Miałem z 9 lat. To było w lesie blisko domu o zachodzie słońca... Byłem dumny jak paw. Dziś wiem że przeze mnie krogulec poszedł spać głodny...
@@ptasiastrefa no właśnie, dobry przykład, bo tak logicznie myśląc to jakiś człowiek interesujący się mięczakami może wyrwać dżdżownicę z dzioba kosa (jeśli by mu się udało). I byłby zadowolony, ale nie zdawał by sobie sprawy, że ten kos może miał pecha i nie znajdywał ostatnio dużo ofiar i jest bardzo głodny.
@@wojciechsiuda211 nie chce sie czepiać ale dżdżownica nie należy czasem do pierścienic? (Tak wiem ze to komentarz z przed 4 mies)
Wrony siwe . Często siadają koło mojego domu na drzewach. Nigdy bym nie pomyślał , że mogły by zaatakować moje sikoki. Dzięki za kolejną porcję wiedzy.
Proszę ich teraz nie traktować jak wrogów. Są miejsca gdzie jest ich jakby nienaturalnie dużo. A gdzie i dziej znikają wraz z nimi zależne od ich gniazd pustułki. Wrony też są potrzebne...
Mieszkam co prawda na wsi, ale często nad polami widuje pustułki. Uwielbiam je, te które widuje się mnie mało co boją. Czasem jak wyjdę w pola, to taka pustułka pojawia się z nikąd i lata mi nad głową. Pięknie tak popatrzeć jak tam na niebie świrują. Czasami było widać dwie.
Taki świetny materiał ze świetnym komentarzem a znalazło się 7 osób, które dały łapkę w dół... 🤷🏻♂️
super materiał , dużo konkretnych informacji
Piękne dzięki.U mnie w 2022 r zawitała na balkon postułka.Obserwowala sobie,niestety szybko mnie zauważyła.Moze jeszcze do mnie zawita.Pozdrawiam
Przez to świąteczne zamieszanie przegapiłbym nowy film. Haniebne zaniedbanie!
Kolejny extra naukowy film. Nauczycielem mógł byś Panie być 😀👍👍🌴
W Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie gniazdują od kilku lat sokoły wędrowne. Można oglądać ich gniazdo na kamerce internetowej.
Nie tylko tutaj masz sokoły - budka na kominach w Żęraniu, , na Kawęczynie ( młody z Bielan tam ma swoje gnizdo od 3 lat) są widywane na Siekierkach , czy na Katedrze. Sokoły z PKIN - od wielu tak są w centrum miasta, ale nie zapominaj iż dopiero w tym roku - po 3 latach tułaczki , ze względu na remont iglicy, wróciły na swoja miejscowkę, a gniazdo wybudowali sympatycy gatunku .
Z przyjemnością oglądnąłem odcinek. Życzę dużo zdrowia w czasie Świąt Bożego Narodzenia i w Nowym Roku 2021.
Dziękuję i odwzajemniam :)
Bardzo ciekawy i interesujący materiał. Mieszkam w niewielkim 12 tysięcznym mieście i częściej niż krogulce widuję jastrzębia. Jest to jeden i ten sam ptak(bardzo duuuża samica),który od czasu do czasu odwiedza moje osiedle w poszukiwaniu pokarmu. Nie widziałem, żeby próbowała polować. Zazwyczaj tylko majestatycznie krąży a na jej widok podrywają się tabuny kawek i gawronów.
Bardzo ciekawy materiał, wrony sroki kruku to są bardzo inteligentne ptaki. Chciałbym kiedy mieć przyjemność przygarnąć takiego i wychować ale szczerze nie chce kraść miotu tylko jak się kiedyś trafi. Pozdrawiam i do następnego filmu ;)
Świetny materiał, widzę iż tym filmie Skierka stała się reprezentanką gatunku jakim jest sokół wędrowny.Szkoda iż zagineła w tym roku. Ponieważ przyroda nie lubi pustki nowa para zajmuje od tego roku gniazdo,. Krogulce zaś faktycznie coraz częście pojawiają się w mieście, nawet w okresie lęgowym, bo widuję je w Warszawie a i pustułki coraz czesciej i słuchać i widać na osiedlach mieszkaniowych bo są zakładane budki lęgowe ( u mnie z budżetu patycypacyjnego ). Nie wiem co ma w sobie moje miasto ale w sttolicy coraz częściej zamieszkuja sokoły oraz dość bliskie lokalizacje , tam gdzie są wysokie kominy, ktore są dla nich jak magnes. Mnie to osobiście cieszy, bo jest co obserewować od klku ładnych lat i poznawać iz historię życia.
Bardzo rzetelne informacje. Ciekawy kanał 🙂
Świetny film, to prawda, że okazja czyni złodzieja, zwłaszcza jeśli chodzi o srokę, pozdrawiam 😃
Super...następna dawka interesującej wiedzy, której nigdy nie za dużo 👍👍 bardzo przyjemnie mi się słuchało 👍👍
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego 🖐😊❄❄
Dziękuję i wzajemnie :)
Bardzo cenię Pana filmy, same konkretne i praktyczne informacje, przejrzyście wyjaśnia Pan wiele kwestii, o których nie miałam pojęcia, jak z tym działaniem DDT na ptaki drapieżne, czy konieczności systematycznego dokarmiania ptaków jak już się zacznie to robić (to wiedziałam, ale dlaczego? - świetnie wyjaśnione) z poprzedniego filmu. Świetnie, że Pan to wszystko tłumaczy, a nie tylko rzuca hasło, że coś ma miejsce. Dziękuję 😊
Rewelacyjny materiał! Świetnie podana konkretna dawka wiedzy. Właśnie wróciłem z Gór Bystrzyckich, pięknych i pełnych życia, bo mało uczęszczanych. Dla ornitologa - gratka! Ze szponiastych spotykałem myszołowy, jatrzębie, pustułki i wiele innych gatunków ❤
W Brukseli gniazduje podobno 7 par sokołów wędrownych.. Jedną parę widziałem, na kościele Św. Antoniego na Etterbeek. Piękne ptaki.. 😀 👍
Jak zawsze ciekawy film. Pozdrawiam
Dziękuję za informacje Pozdrawiam serdecznie
U mnie na osiedlu w Poznaniu od kilku lat jest parka pustułki. Czasami zalatują od mnie (osobno) na balkon albo robią zwisy przed nim. A raz mój parapet posłużył za stołówkę, w której za danie główne posłużył jakiś biedny ptaszek, po którym została tylko mała kałuża krwi i mnóstwo drobnych piórek na całym balkonie. Chciałem nawet założyć gniazdo dla pustułek na balkonie ale po konsultacji ze specem od tego gatunku musiałem zaniechać - południowa ekspozycja, bidne maluchy usmażyły by się latem :(
I jeszcze jedna obserwacja. Te obserwowane, miejskie pustułki są czasami podczas zwisu atakowane przez sroki i to w bardzo sprytny sposób. Sroki nadlatują od tylnej, dolnej półsfery, gdzie pustułka ich nie widzi i się nie może odwinąć, po czym drą się w niebogłosy :P Czasami bierze w tym udział kilka srok. Po kilku rundkach pustułka odpuszcza i leci gdzie indziej.
Super sprawa takie pustułki koło siebie. Ja żeby je oglądać muszę śmigać po okolicznych osiedlach
@@ptasiastrefa Heh, właśnie rozmawiałem z synem (z którym pandemia mnie na Święta rozdzieliła) wyglądam na balkon, a tu pan Pustułek zlądował na barierce, popatrzył na mnie wiercącym wzrokiem i sobie pofrunął. Ciary...
I tego Wam Ptaszoluby życzę w te Święta.
Ciekawy materiał, teraz zacznę obserwować drapole w mieście . Pozdrawiam :)
Świetny film. Bardzo fajnie się oglada :) pozdrawiam
Dziękuję za film
Dziękuję. Wszystkiego najlepszego w Nowym.
Jak zawsze świetny filmik..... i co najważniejsze nie jest przerywany reklamami!!!
Od kilku lat zimą dokarmiam ptaszki. Zużywam Ok. 20 - 30 kg ziaren słonecznika na zimę. Dzięki temu obserwuję wiele gatunków ptaków. Czasem przyleci i krogulec. Jak na razie nie udało mu się nic upolować, przynajmniej wtedy gdy go obserwowałem.
Zdrowych Świąt życzę i czekam z niecierpliwością na następne filmy.
Pozdrawiam.
Następny już w piątek :) bo mnie pogonili. Ja też reklam nie lubię i byłbym niesprawiedliwy gdybym je miał. Kanałowi to pewnie nie pomaga bo algorytmy mnie nie lubią (na moich filmach google też nie zarabia). Ale co tam trzeba robić swoje. Pozdrawiam serdecznie :)
@@ptasiastrefa a ja na przykład zupełnie bym się nie obraził na reklamy. Oglądam Ptasią strefę już od kilku lat i cieszę się z każdego nowego filmu.
😊👍👍👍
Oczywiście mam karmnikowego krogulca. Zdrowych i pogodnych Świąt życzę!!
Dziękuję i wzajemnie !
bardzo ciekawe słuchowisko :) (oczywiście nie dałem się już nabrać na te "ptasie radio" w tle ;) )
Niedaleko mojego domu, w jednym z budynków przy dworcu kolejowym gniazdo ma właśnie pustułka. Będąc w pracy (niecały kilometr od jej gniazda), zdarza mi się ją zaobserwować, jak zawisa w powietrzu :) Z kolei po drugiej stronie drogi, przy której stoi zakład, w którym pracuję, regularnie widuję błotniaka stawowego, "płynącego" nisko nad kukurydzą - i to z bliska! na tyle blisko, że jestem w stanie od razu rozpoznać gatunek i płeć oraz myszołowa, szybującego nad okolicą, czasem też niknącego w trawach :D. Także, jak widać, nawet w małych, ok 8-tys. miastach występują drapole :) Ba, mają tutaj nawet swoje gniazda(no dobra, w przypadku 2 ostatnich nie wiem, ale podejrzewam, że gniazdują w bliskiej okolicy, zwłaszcza, że w promieniu 10 km jest sporo zbiorników wodnych)
Bardzo dobry program.👍🏾🦇
Mieszkam w Warszawie w bloku na parterze, gdzie mam ogródek. Dokarmiam sikorki i inne ptaszki. Na moich oczach krogulec zabił najładniejszą sikorkę i natychmiast oberwał jej piórka i ją żarł - bezczelny bandyta.
Z bólem serca oglądam, bo mieszkałem w okolicach bloków gdzie się poruszałeś na filmie i miałem dwie minuty do lasu. Fajny materiał. Pozdrowienia.
PS: Jakiś czas temu latem znalazłem nietoperza w kępie trawy. Odstawiłem go, nabrał sił następnie go wypuściłem. Po stu metrach lotu został upolowany przez dwie sroki.
Zawsze cieszy mnie chichot pustułki 😀 Pomaga zauważyć tego małego ptaszka🐦
Świetny film, czekam na kolejne. P.S. Coraz lepiej zmontowane są Pana produkcje. P.S2. Wszystkiego Dobrego na nadchodzące święta!
Kolejne już w drodze, nie wszystko na raz :) w piątek wpada kolejny film. Ad ps 1 powoli ale się staram; Ad ps 2 wzajemnie wszystkiego dobrego :)
Jeja ale trafiłam na ciekawy film, dziękuję ♥️
Nadrabiam zaległości i oglądam pana starsze filmy. W mojej okolicy zauważyłam znaczny wzrost populacji srok. Kiedyś na moim balkonie złożyły lęg kosy i niestety sroki napadły na gniazdo. Jeszcze wtedy nie byłam świadoma że mogę przecież gniazdo zabezpieczyć.
Jak zapobiec nadmiernemu rozwojowi populacji srok?
Świetny film. Raz w ogrodzie schylając sie po wiadro usłyszałem gwałtowny ruch powietrza nad sobą, podniosłem wzrok i już pare metrów przedemną przemknął krogulec, dosłownie nad moją głową. Ale i tak najbardziej szczyce sie widokiem tokującego głuszca niedaleko mojego domu.
Głuszce widziałem tylko raz w życiu w Bieszczadach... Dość dawno temu. Pojechałem po flaszkę wina rowerem... Do przejechania było jakieś 13 km. Jechało się poprostu świetnie. Dojechałem i kupiłem co trzeba. W drodze powrotnej okazało się że do tej pory było z górki a teraz zrobiło się lekko pod górkę i to cały czas. Mniej więcej w połowie drogi musiałem się zatrzymać żeby odpocząć. I wtedy zobaczyłem dwie kury (samice głuszca) nie dalej jak z 7 m ode mnie. I ja i one były bardzo zaskoczone. Po chwili patrzenia na siebie nawzajem powolutku odeszły i zniknęły w lesie. To spotkanie dodało mi sił choć kolejny ze 2 km przeszedłem prowadząc rower (i nie ! wino było w plecaku nietknięte!)... :)
Ja widziałem samca tej wiosny w marcu na polu uprawnym około 10 m od małego lasu znajdującego sie przy tym polu. Ptaka zauważyłem z odległości 40m w pozycji tokującej. Niestety długo nie mogłem go podziwiać, bo akurat ten okaz okazał sie płochliwy i po zobaczeniu mnie potruptał do lasu. Województwo Mazowieckie niedaleko Ostrołęki, więc bardzo daleko od Bieszczad.
Mam sześć pustułek na moim bloku, niestety nie polują na gołębie :(. Szkoda, że to nie sokoły wędrowne, bo zrobiły by porządek z tymi latającymi szczurami. Zainwestowałbym nawet w budkę dla takiego sokoła :), żeby tylko chciał przylecieć.
Pustułkę widziałam za dziecka, a sokół wędrowny - samiec usiadł sobie na drzewie na moim podwórku. Spłoszył wszystkie ptaki. Patrzyliśmy chwilę na siebie.Ale zrobiło mi się gorąco, po czym odfrunął. Widziałam go jeszcze w pobliżu, może po miesiącu, przeciął mi drogę. Ciekawi mnie to,czy one się u nas gnieżdżą. To zdarzenie miało miejsce jakieś 2 lata temu.
Wesołych świąt
Dziękuję i wzajemnie wszystkiego dobrego :)
Ja tam nie żałuje ptaków drapieznych, szczególnie Krogulca. Jesli tylko widze, że poluje przy moim balkonie, lub gdy juz chwyci ptaszka to zawsze go płosze. Na razie sie udalo❤🐥
Witam Panie Kubo no w koncu filmy jest co ogladac
To jeszcze nie koniec. Następny w piątek :) ... Aż mnie też trzęsie by dalej coś montować na kompie, ale jutro muszę zmontować rybę po grecku i karpia w galarecie... pozdrawiam serdecznie Kuba
Pustułka niczym serialowy Mandalorianin - widzi w UV ślady pozostawione przez potencjalne ofiary. ;-)
Dawniej najbardziej na wsi prześladowanym ptakiem były sroki. Porywały małe kurczaczki. Tak jakoś były że kurczaki kilku dniówek zgrywaly się z łęgami sroki. Wtedy jako dzieciak mialem obowiązek pilnowanie kurczaków
W stronach w których się wychowywałem najbardziej zwalczano gapę (Wrona) i Jastrzębia (przy okazji też krogulca i często myszołowy)
👍👍👍
Pozdrawiam :)
Wzajemnie :)
U mnie w ogrodzie wielkimi rabusiami ptasich gniazd są sójki, które pustoszą gniazda a potem je niszczą zrzucając na ziemię.
🙃👍👌
Mam zdjęcie młodych pustułek, w gniazdo było w centrum miasta , przez wiele lat gniazdo miała sowa uszata na drzewie w moim miejscu pracy !
Zazdroszczę takiej sowy obok siebie. Kiedyś była u mnie w moim małym ogrodzie. Ale to był czas jesiennego przelotu... Pozdrawiam serdecznie
Komentarz Dla Statystyk 👍
Ja spotkałem w mieście pustułkę
Kiedyś byłem w ogromnym zespole hotelowym w Egipcie nad morzem Czerwonym, Było tam b, dużo {kilkanaście?} udomowionych {wytresowanych?} pustułek, które, jak mi wyjaśniono polowały na gryzonie, które tam się rozpleniły ze względu na obfitość odpadków żywnościowych. Dotąd pamiętam niesamowity widok pustułki zawisającej nieruchomo w powietrzu. Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.
Bardzo ciekawa historia. Nie słyszałem o takim procederze. Znalazłem kiedyś info że pustułka kiepsko się daje kształcić jako ptak sokolniczy. Stąd też nazwa od słowa pustoj czyli hmmm nie pojętny/głupi. Pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa chciałbym jako taką ciekawostke dodać że nie tylko dla tego sa rzadziej układane lecz ich masa jest niska (jak na ptaki wykorzystywane w sokolnictwie). I gdy reguluje sie kondycje poprzez odpowiednia ilosc pokarmu można je łatwo podac za mało pokarmu i jesli złapie taki ptak infekcje to marny moze byc jego los.
Odnoszę wrażenie, że sójki, sroki, wrony nauczyły się wyjadać gołe ślimaki. Oby, bo za dużo jest tego paskudztwa.
Ten komentarz będę czytał sobie kilka razy :) choć raz ktoś o tych ptakach napisał coś dobrego :) muszę popatrzeć czy u mnie też to robią i zdobyć fotki jak się da - będzie dowód ;) pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa
Było zatrzęsienie tych wstrętnych ślimaków, a w przyrodzie nie ma tak dobrze, żeby mięso bezkarnie chodziło 😂. Zwiększyła się populacja sójek (i jeży - takiego skubańca przyłapałam na pałaszowaniu ślimaka), ślimaków znacznie mniej. No to ktoś je zjadł, to chyba oczywiste. I zapewne ten zjadł, kto ma z tego korzyść w postaci zwiększenia populacji. Wnioskuję na podstawie tej prostej dedukcji, bo nigdy nie widziałam sójki ze ślimakiem w dziobie. Trzeba przyznać, że aż 5-7 lat minęło zanim się znaleźli amatorzy gołych ślimaków.
Od roku rozpanoszyło się towarzystwo z "piesełami", wypuszczają te swoje sierściuchy luzem w lesie (!). Policja oczywiście nie reaguje, bo po co. Skutek - bażanty prawie wyginęły, zajęcy brak, saren też mniej. Tak na oko zostało 20% populacji. Za to kleszczy mamy pod dostatkiem. I to nie z powodu zimy, bo w takich chaszczach, gdzie z psami nie chodzą, jest bez zmian. Zobaczymy co będzie ze ślimakami, bo bażanty też są na liście możliwych zjadaczy.
Ja tam lubię krukowate ptaszyska, może poza gawronami. Kawki są najfajniejsze, pogadać z nimi można.
U mnie w Pruszkowie jest para Sokoła wędrownego.
Raz koło mojego bloku przeleciał kobuz, widziałem też że Sroka szukała jajek krzyżówki na zalewie
Mi w zeszłym roku z budki lęgowej sikorek wyszły wszystkie pisklaki , sójka i dzięcioł na zmianę wyciągały jednego po drugim 😔 W tym roku mąż zrobił budkę bardziej bezpieczną mam nadzieję 🙂 Zaobserwowałam że już jakaś sikorka w niej pomieszkuje. Pozdrawiam Serdecznie ☺
Dobrze że się Państwo zorientowaliście. Często ludzie wieszają kiepskie budki i potem o nich zapominają na lata przez co tragedie rozgrywają się tam prawie co roku. Pozdrawiam serdecznie Kuba
Powrót sokoła wędrownego zawdzięczamy też dużej liczbie hodowców gołębi pocztowych jak i ozdobnych. Ale taka kolej rzeczy . Nie mam nic przeciwko 😉😉😉
W miastach kasują głównie wolno żyjące gołębie miejskie ku radości konserwatora zabytków i zarządców wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni ;) pozdrawiam serdecznie
Nie każdy hodowca gołębi pocztowych sobie na to pozwoli, żeby mu sokół gołebie pożerał. Ktoś kto zapłacił za rasowe gołebie duże pieniądze, a są to naprawde duże pieniądze w wielu wypadkach, napewno sobie na to nie pozwoli ua-cam.com/video/ghQJdsoAG6A/v-deo.html
@@jerzyprus8619 No ok. Ale jeśli chce się mieć takie gołębie trzeba wygrywać loty. Więc jesli gołąb leci od 100 do nawet 700km to jak go ochroni ten hodowca przed sokołem. Mam znajomego który też jest w związku i czasami trafi się taka pogoda że gołębie po 300km trasy spadają na bude resztkami sił.
@@mefiumati1615 Ja nie hoduje obecnie gołębi pocztowych, lecz hodował je mój ojciec i mój starszy brat i na gołębiach pocztowych się znam. Po 300 km lotu gołąb nie jest zmęczony, gołębie przylatują zmęczone z lotów powyżej 500 km, zreszta wiele zależy od pogody jaką napotkają na trasie. Wielu hodowców nie ma dobrych wyników w lotach, a kupują bardzo drogie gołębie pocztowe w Belgii, Niemczech i Holandii gdyż tam ten sport jest najbardziej rozwinięty. Największe fortuny za gołębie pocztowe płacą Chinczycy. Nie mówie o trasie, lecz koło domu napewno takiemu jastrzebiowi czy sokołowi zbyt długo latać nie pozwoli ,żeby mu non-stop łapał bardzo drogie gołebie.
@@jerzyprus8619 Jak macie takie sprytne gołębie że w locie wam sokół nie łapie i po 300km w upale nie wracają zmęczone. To może kuna z budy wam weźmie. Bo widzę że inaczej się nie dogadamy. Żegnam
Mój brat miał kurki liliputki. Młode kurczaki mieściły się w oczkach siatki ogrodzeniowej, więc zwiedzały posesję sąsiada. Po czasie okazało się że sąsiadowi znikają z oczka wodnego sprowadzone "żabki śpiewające" (pojęcia nie mam, jaki to był gatunek). Brat przyłapał własnego kurczaka, jak z taką żywą żabką w dziobie wrócił w domowe, bezpieczniejsze, pielesze i żabkę spożył. Żabki wyginęły z oczka sąsiada zupełnie... Do dziś sąsiad nie wie jakiż to czynnik im nie sprzyjał.
Niezła historia. Jak byłem dzieckiem też mieliśmy liliputy, uwielbiałem je :)
Ja mam pytanie znasz może przyczne dlaczego sikor jest coraz mniej tak samo szczygły do karmnika przylatuje coraz mniej pozdrawiam serdecznie Andrzej Irlandia
Interesujący film. Nie przepadam za drapieżnikami, choć piękne to jednak ich nie lubię, bo żal mi moich drobnych ptaków, które dokarmiam. O dziwo, choć tak wiele przylatuje ich zimą do karmnika, krogulca nie widuję. Za to latem jest obecny kazdego dnia, ale jaskółki skutecznie go odganiają. Sroka pojawia się może raz w roku, a ostatniego lata przelatywała para srok, i zainteresowały się moim siedliskiem.. Zaczęły atakować dwie młode dzierzby ukryte w gałęziach starej gruszy. Rodzice od razu ruszyli na pomoc i zaczął się atak na sroki. Zgiełk i popłoch był niesamowity, te młode tak przeraźliwie wrzeszczały, że nie mogłem się powstrzymać przed ruszeniem na ratunek. Odganiałem te sroki kilka razy a te odlatywały i powracały znowu. W końcu zostałem tam na dobre 20 minut i pilnowałem. Sroki krążyły i wreszcie odleciały. Małe Gąsiorki uratowane... Dziwne to było zjawisko, nie sądziłem że sroka może być tak zawzięta...
@@iwonaj.1098 Wszystko chce żreć...😉 Niech im jakąś glistę zaniosą, a nie się uczepiły moich dzierzb🤨
Gąsiorek też drapieżnik , swoje ofiary nabija na ciernie tarniny lub głogu. Potrafi złapać nawet małego ptaka choć preferuje owady. Kiedyś widziałem jak bronił terenu przed kotem... Co więcej spuścił kotu łomot srogi... Kiedyś o tym opowiem bo gąsiorek zasługuje na osobny film :) pozdrawiam serdecznie Kuba
@@ptasiastrefa O właśnie, przydałby się film poświęcony tym dzierzbom👍 Bodajże w atlasie Sokołowskiego, można przeczytać że gąsiorek potrafi nawet upolować myszę. Czasem widzę jak kombinują atak na młode kopciuszki. Dorosłe od razu stają w obronie, więc wszystko kończy się szczęśliwie, ale czy faktycznie upolowały by takiego kopciuszka to nie wiem... Gasiorki są u mnie bardzo pożyteczne, gdyż dzięki nim, nie mam problemu z tymi chrząszczami latem. Wyłapują je bardzo sumiennie😁 W stosunku do kota, zauważyłem ciekawe zachowanie, szczególnie samicy gąsiorka. Jeżeli kot leży gdzieś w pobliżu drzewa, na którym są młode, to samica siada blisko kota (czasem chyba przesadnie blisko) i wrzeszczy swoim charakterystycznym skrzekiem. Kot zwyczajnie nie może ani spać, ani spokojnie leżeć w tym zgiełku i po prostu odchodzi w inne miejsce. Pozdrawiam z mojej polnej kryjówki! Marcin.
Dlaczego tak krótko! 😊
Mewa szara też jest w stanie upolować wróbla.
Ze względu na długość tego filmu mewa srebrzysta musiała wypaść mimo że została nagrana. Co odwlecze to nie uciecze, to na tyle ciekawy gatunek, że warto jej dać cały odcinek .... Pozdrawiam
Witam. Jeden ptak drapieżny był pominięty jastrząb gołębiarz
A zrobiłbyś kiedyś film o krukowatych występujących w Polsce
Na pewno kiedyś coś będzie :)
Popieram.Bardzo lubię gawrony:)
Fajne opowieści 🙋,, zapraszam również do obejrzenia moich filmików.
Może trochę nie na temat ale mam pytanie odnoście zaobserwowanego ptaka. W środku nocy zobaczyłam dużege białego ptaka przelatującego dosyć nisko. Czy może to byc biała sowa?
Tak. Prawdopodobnie płomykówka lub uszatka ta druga wbrew pozorom też wydaje się w nocy bardzo jasna od spodu. Pozdrawiam serdecznie
Fajnie , a co z jastrzębiem gołębiarzem .
Może jakiś pomysł na film zdjęcia ptaków widzów
No tak mam zdjęcia które czekają od roku...
Kiedy jakiś odcinek o Jastrzębiu Gołębiarzu? Pozdrawiam 😊
Nie prędko. Ale wiem już jak pozyskać materiał filmowy jak się uda to wtedy :)
To taka sikorka w sumie ma szpony? Czy tylko pazurki
a dzięcioły? pozdrawiam
no tak już doczytałem, że trzeba było odpuścić biedakowi. Zdrowia życzę
Postaram się jakoś niedługo zrobić film właśnie o dzięciołach :)
Profesjonalne info
Co to za ptak? Jest ich u mnie mnostwo nadzialce.Główka niebieskawa, nad dziobem czarny pasek, podbrzusze lekko różowe z kropkami ciemnymi po bokach.Zajadają się winogronami.Miłych Świąt
Proszę sprawdzić: kwiczoł. Do opisu nie pasuje idealnie ale proszę sprawdzić :)
@@ptasiastrefa dziękuję
Nic nie powiedziałeś o dzięciole:(
Bidak (dzięcioł)już tyle razy oberwał na tym kanale że boję się że naród się przeciw niemu nastawi z mojego powodu. Trzeba mu było odpuścić ;)
@@ptasiastrefa tak, te biedaki, przylatują na balkony i oddziobują swoja słuszną działkę ze sloniny dla sikor, a jeszcze samice p;otrafia przylecieć z podrostami i pokazać im jak i gdzie sloninki się najeść. Cwane sztuki ( okolice Szczęśliwic). Już nie wspomne jak wkurzaly kumpla, co dom ocieplal styropianem, a one wykuwały mu co kilka godzin nowy otór, a Zbyszkowi ręce opadały
sowa zje golebia
Puchacz bez problemu tyle że w mieście puchaczy nie ma...
Ja widziałam jak Sójka złapała na drzewie wróbla i zamordowała go od tego czasu ni lubię Sujki.