Świetny film i historia w latach 80 jako smark co roku bywałem w Niechorzu, pamiętam urokliwy budunek dworca i te zapadające się deski podłogi w środku. Ech piękne czasy beztroski, tego luftu, tam się żyło. Te małe miejscowości trochę straciły na uroku ale co poradzić z czasem nie wygrasz a jak się nie rozwijasz to ... wprawdzie każdy szuka urokliwego cichego zakątka a jak życie ukazuje to te ciche urokliwe po mału zanikają, i stają się tłumnie w sezonach odwiedzane. Jedynie pozostaje nam w pamięci na filmach kamer 8mm czy fotkach to co kiedyś było dla kogoś urokliwym cichym zakątkiem. Dbajmy i kochajmy te nasze miejscowości nie tylko w pamięci i wspomnieniach, tam też są ludzie którzy żyją z turystyki, gastronomii i innej działalności, gdyby nie ich praca siedzieli byśmy w naszych miejskich kurnikach i nie mieli tylu wspomnień z nad morza. Dziękuję pozdrawiam.
Ja też - pierwszy raz latem r. 1970, kiedy jako kilkulatek jechałem z rodzicami nad morze. W Trzebiatowie była przesiadka z pociągo normalnototowego, potem do Pogorzelicy telepiąca się, dymiąca i powolna wąskotorówka z poniemieckimi wagonami. Drewniane siedzenia były mało wygodne, sle nic to. I tak to była mega-atrakcja! A w Pogorzelicy w nadmorskim lesie wwzdłuż piaszczystych ścieżek były tabliczki: "Wstęp wzbroniony! MINY".
Mama kolegi jest zarządcą tych kolei . Świeżo po otwarciu jechaliśmy to kursowały tylko trzy wagony. Są wrażenia w bydlęcym. Wiadomo towarowy. Z ciekawostek lokomotywa spalinowa ta posiada silnik Maybach-a
Na liniach o rozsyawie szyn 1000 mm w Szeajcarii koleje rozwikaja predkosci rzędu 100 km/h i generalnie traktowane sa jak normalne koleje. Niestety w Polsce wąskotorowki technicznie spełniały niemal do końca ich istnienia poziom przełomu XIX i XX wieku. Szkoda mi jednak tych kolei czesto jeżdżących przez malownicze tereny. Zastanawia mnie jednak jak by funkcjonowaly te koleje gdyby ke zmodernizowano i zapewniono mozliwość transportu z predkosciami rzędu 60-80 km/ h
@@danieljewasinski573 hmm. Ciekawe zagadnienie, z jednej strony wspomogly by na pewno transport, z drugiej jednak straciły by na walorach turystycznych. A tak poza tym to w Polsce jest wiele zapomnianych, zaniedbanych i unikatowych nie tylko linii kolejowych, ale także miejsc.
W ubiegłym roku firma Multiconsult rozpoczęła przygotowywać analizę modernizacji kolei Rogów-Biała-Rawska na okoliczność prowadzenia tam regularnego ruchu przewozowego a nie tylko turystycznego. Niestety brak wieści co dalej z tym projektem...
Najlepszy jest odcinek do Gryfic. To jak podróż w czasie, szczególnie wagonem motorowym Mbxd2 który jest zachowany w oryginale.
@@niebuszewiak musimy też się przejechać.
Świetny film i historia w latach 80 jako smark co roku bywałem w Niechorzu, pamiętam urokliwy budunek dworca i te zapadające się deski podłogi w środku. Ech piękne czasy beztroski, tego luftu, tam się żyło. Te małe miejscowości trochę straciły na uroku ale co poradzić z czasem nie wygrasz a jak się nie rozwijasz to ... wprawdzie każdy szuka urokliwego cichego zakątka a jak życie ukazuje to te ciche urokliwe po mału zanikają, i stają się tłumnie w sezonach odwiedzane. Jedynie pozostaje nam w pamięci na filmach kamer 8mm czy fotkach to co kiedyś było dla kogoś urokliwym cichym zakątkiem. Dbajmy i kochajmy te nasze miejscowości nie tylko w pamięci i wspomnieniach, tam też są ludzie którzy żyją z turystyki, gastronomii i innej działalności, gdyby nie ich praca siedzieli byśmy w naszych miejskich kurnikach i nie mieli tylu wspomnień z nad morza. Dziękuję pozdrawiam.
@@przemysawsz.2659 bardzo dobrze napisane. Pozdrawiam.
Cudowna kolejka, jeździłem nią w latach 70-tych XX WIEKU
To pewnie część historii znasz z życia?
Ja też - pierwszy raz latem r. 1970, kiedy jako kilkulatek jechałem z rodzicami nad morze. W Trzebiatowie była przesiadka z pociągo normalnototowego, potem do Pogorzelicy telepiąca się, dymiąca i powolna wąskotorówka z poniemieckimi wagonami. Drewniane siedzenia były mało wygodne, sle nic to. I tak to była mega-atrakcja! A w Pogorzelicy w nadmorskim lesie wwzdłuż piaszczystych ścieżek były tabliczki: "Wstęp wzbroniony! MINY".
@@Pawel__M pewnie wspominasz z sentymentem?
@@poland_travel No jasne! I cieszę się, że znowu kursuje.
Jechałem ta kolejka własnie w tedy jak filmowałeś, i nawet tam jestem na filmie, jazda ta kolejką to super sprawa. Pozdrawiam
Też uważam że jazda to frajda. Jak załapałeś się na film to dodatkowa pamiątka. Mam nadzieję że film się spodobał. 😁
@@poland_travel Film mi sie bardzo podoba bo chyba jestes jedyny który tak interesująco opowiedziałeśc na temat tej kolejki :) Pozdrawiam
@@Rafcio1987 super. Cieszę się.
@@Rafcio1987 zapraszam również na grupę na Facebooku facebook.com/share/PBbYUYMvyDmofeJF/
@@poland_travel Już dołaczyłem :)
Jest i z dzwoneczkiem! Dzięki za ciekawy film - mogłem porównać co się zmieniło od mojej ostatniej bytności w tych okolicach lat temu kilka :-)
@@maciekjkd byliśmy pierwszy raz w Niechorzu. Dużo się zmieniło przez ostatnie lata?
I dzięki za subka. 😁
@@poland_travel A ja dziękuję za odwzajemnienie 🙂
Mam swoją własną, wozi trzcinę cukrową z pola do młyna. Lepszej zabawki nie miałem!
Praca marzeń. 💪
Mama kolegi jest zarządcą tych kolei . Świeżo po otwarciu jechaliśmy to kursowały tylko trzy wagony. Są wrażenia w bydlęcym. Wiadomo towarowy. Z ciekawostek lokomotywa spalinowa ta posiada silnik Maybach-a
W ogóle frajda z jazdy. 👍
Tylko szkoda że już nie dojeżdża do Trzebiatowa
No niestety. Pytanie czy kiedyś może reaktywują. Wąskotorówki są bardzo ciekawą atrakcją.
Jeździłem w latach 90"
Pewnie jeszcze parowóz jeździł?
Szkoda, że ani zdania na temat super atrakcji jaką jest Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Gryficach
Bardzo dobry pomysł na osobny film. Buduję w głowie bazę na kolejne miejsca warte odwiedzenia i pewnie za jakiś czas tam też dotrę.
Pamiętam jak jechaliśmy po pijaku z Niechorza do Rewala!!! 🤣😂👍
🤣🤣🤣
Na liniach o rozsyawie szyn 1000 mm w Szeajcarii koleje rozwikaja predkosci rzędu 100 km/h i generalnie traktowane sa jak normalne koleje. Niestety w Polsce wąskotorowki technicznie spełniały niemal do końca ich istnienia poziom przełomu XIX i XX wieku. Szkoda mi jednak tych kolei czesto jeżdżących przez malownicze tereny. Zastanawia mnie jednak jak by funkcjonowaly te koleje gdyby ke zmodernizowano i zapewniono mozliwość transportu z predkosciami rzędu 60-80 km/ h
@@danieljewasinski573 hmm. Ciekawe zagadnienie, z jednej strony wspomogly by na pewno transport, z drugiej jednak straciły by na walorach turystycznych. A tak poza tym to w Polsce jest wiele zapomnianych, zaniedbanych i unikatowych nie tylko linii kolejowych, ale także miejsc.
W ubiegłym roku firma Multiconsult rozpoczęła przygotowywać analizę modernizacji kolei Rogów-Biała-Rawska na okoliczność prowadzenia tam regularnego ruchu przewozowego a nie tylko turystycznego. Niestety brak wieści co dalej z tym projektem...
Było by pięknie.
1067 to podstawowy (oprócz Szinkansena) rozstaw szyn w Japonii.