Jak leczyć BORDERLINE?
Вставка
- Опубліковано 29 тра 2020
- 👉 Psychoterapia online z pleso: pleso.com.pl/absurdalny
👉 Na kod "ABSURDALNY" 40% zniżki na pierwszą sesję.
👉 Zapraszam też na Instagram pleso: / pleso.terapia
Po więcej inspiracji zapraszam na Instragram: / czlowiekabsurdalny
Zobacz też moją stronę absurdalny.com i zostań patronem: patronite.pl/absurdalny
Wszystkie treści w STREFIE DLA PATRONÓW (od 7 zł miesięcznie)
Dzisiaj przyglądam się terapii dialektyczno-behawioralnej, która zdaniem wielu badań osiąga najlepsze rezultaty w leczeniu m.in. zaburzenia osobowości typu BORDERLINE.
O badaniach nad skutecznością terapii można poczytać np. tutaj:
behavioraltech.org/research/e...
Podobne odcinki:
Związek z Borderline: • BORDERLINE (osobowość ...
Jak podrywają psychopaci?: • Związek z psychopatą -...
Osobowość narcystyczna: • Osobowość narcystyczna...
Człowiek Absurdalny to kanał o ważnych życiowych pytaniach, które pewnego dnia zadaje sobie każdy z nas. Analizuję je z perspektywy filozofii, psychologii i literatury. - Наука та технологія
Ja niestety cierpię na borderline i bardzo wpływa to na jakość mojego życia delikatnie mówiąc. Leki bardzo mi pomagają, a jeśli chodzi o terapię dialektyczno-behawioralną uczęszczałam. Jest jeden duży minus o którym trzeba powiedzieć. Taka długoterminowa terapia jest bardzo kosztowna. Sesje cotygodniowe, każda 200+, do tego obowiązek uczęszczania na trening grupowy który trwał 2 miesiące i kosztował 2800 zł. I po tych dwóch miesiącach nie miałam tych prawie trzech tysięcy, żeby zakupić kolejne dwa. Zrezygnowałam. Dużej poprawy tez nie odczułam. Smutne jest to, że zaburzenie naprawdę rujnuje życie, a koszta są ogromne. Niektórzy nie mają 20 tysięcy, by przez rok móc zawalczyć o swoje życie
Cześć, polecałbym prxeprowadzi
Resaarch na wielu forach.
Najlepiej z Twego miasta.
Powinno sprawdzić ich u co najmniej kiku psychologow i psychiatrów. Pogadasz na umiarkowanym luzie, z doświadczenia wiem że większość chce Bardo pomoc
P. S.
Na początek polecam NFZ serio.
Tam jest spokój ponadto możesz dostać już przychodni pewna pomoc.
Mogo ukierunkować cie na później. Co do wyboru.
No. Lekko nie ma. Chyba że się mocno stara.
Też mam to gówno , mam dzieci i już szału dostaje!!! to te leki to tamte zwieksz dawke nic!! terapia chodze mam w huj pieniedzy i co z tego
Ja jestem po 2,5 latach terapii DBT. Bardzo polecam. Nie biorę żadnych leków psychiatrycznych. Jakiś rodzaj zmiany osobowości jest więc możliwy. Jeśli chodzi o związki, to ja jestem w 11-letnim,więc da się. Najlepsza recepta dla partnerów osób borderline, to przestańcie nam regulować emocje, bo się wykończycie. My mamy sami to robić.
"tylko" borderline, czy dodatkowo też jakieś uzależnienia?
@@huemaj nie ma
@@tjaryma zazdro.
Potwierdzam! W moim przypadku 3,5 lata terapii. Tylko miałam też sesje EMDR żeby poradzić sobie z traumami. DBT + EMDR = sukces
Border często ma kłopot z bliskością i nie daje się dotknąć, nie mówiąc o seksie. Mając lat 50 zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś w stanie stworzyć związku z powodu niechęci do seksu, bliskości (hormony, zdrowie i popęd są w normie), bo ciebie to obrzydza. A nie znam faceta, który chciałby żyć z kobietą bez seksu (są wyjątki, ale ciężko znaleźć). Czy terapia to wyleczy?
Poznałem wspaniała osobę. Mieszkam w Kanadzie, ona to kanadyjka po chińskich rodzicach. Dwa języki na poziomie ojczystym, profesjonalnie na dwóch instrumentach, studia inżynierskie. Oczytana w rosyjskiej literaturze i filozofii. Wskoczyła do łóżka choć jestem dużo starszy po 3 dniach znajomości. Po paru dniach okazało się kim jest. Agresja werbalna, agresja fizyczna, komputery, TV rzucone na podłodze. Dostałem wielokrotnie w pysk, jakby dziecko od rodzica. "Przyznaj się że zrobiłeś źle". Zastraszanie mnie że się powiesi. Biegiem do kuchni po nóż, potem się siłujemy żeby nic sobie nie zrobiła. Zmęczy się, padnie, przeprosi, pójdzie spać. Najkochańsza osoba na świecie gdy wszystko jest w porządku. Oczekuje też bycia księżniczką. Chce żeby wokoło niej biegać i wydawać pieniądze. Sama mówi, że rodzice byli bardzo chciwi w dzieciństwie, bili, ja nie zas,ługuję, a ona doświadczała przemocy psychicznej i fizycznej jako małe dziecko. Szkoda, bo wspaniały człowiek ze zmarnowanym życiem. Musiałem się ewakuować, a ona wrócić do toksycznej rodziny, moja obecność zaczęła działać jak płachta na byka, nie stać mnie na pomoc, ale chyba zrozumiała ze porzebuje specjalisty.
Wspolczuje❤ . Slyszalam podobna historie tez o kobiecie od znajomego z mojego miasta. Tez tak sie meczyli i poodbne zachowanie jak Twojej kolezanki.. Napewno ta pani sama ze soba sie meczy to jest trudne.
Pozdro z chicago!
Pomysł na projekt ze spotkaniami bardzo ciekawy! Z pewnością dużo ludzi na tym skorzysta 🙂 baaardzo lubię Pana materiały, rzetelne i ciekawie przedstawione 🙂 super! 👍
Super, dziękuję za przybliżenie tego rodzaju psychoterapii. Nie znałam jej. Połączenie kilku metod. Tak, to może działać, bo border ma tak dużo braków, że potrzebuje wielostronnego i wieloaspektowego „zaopiekowania”. Żeby w pewnym sensie „narodzić się” na nowo. Ja też jestem border. Po kilku latach terapii grupowej czuję, że potrzebuję także indywidualnej. Jestem bardzo oporna. I ta pieprzona bezradność. Wiem i jestem przekonana, że border potrzebuje sensownego zaopiekowania, by odzyskać siebie, niechcianego od poczęcia. Dziękuję, podoba mi się sposób przedstawienia terapii. Brawo :)
Wielkie dzięki za ten materiał! 👍
Jestem podczas terapii, codziennie robie zapiski i jestem zadowolona z moich postępów. Odcinek super !
Ciekawy film! Dziekuje! Bylabym bardzo wdzieczna gdyby Pan rozwazyl przyblizenie nam teorii przywiazania, stylow przywiazania I ich implikacji w doroslych zwiazkach, nie tylko romantycznych ale Tez zawodowych I w przyjazniach.
Zmagam się. Osobiście jestem w terapii poznawczo-behawioralnej - słowem, bardzo podobnie to działa...
Dużo ćwiczeń, praktycznych wskazówek, dużo pracy... Bywa naprawdę męcząco!
Jeżeli ktoś myśli, że pójdzie do specjalisty i "ot tak" jego problemy znikną - niech zapomni!
"Akceptacja", o której wspominasz w filmie.... to klucz.... Generalnie - temat szeroki...
Dodam, że jestem w blisko 10-letnim związku (gdyby ktoś twierdził, że nie da się żyć z osobą z tym zaburzeniem).
Pozdrawiam serdecznie. PS. Lubię Twoje materiały, działaj dalej i szerz dobro!
Genialny odcinek jak zawsze, na pewno skorzystam z takiej terapii
Cóż coraz cześciej zaczynam myśleć, że nie ma ludzi zdrowych psychicznie są tylko nie zdjagnozowani, jedziemy wszyscy na jednym wózku tylko osób szczęśliwych jest zdecydowanie mniej ;)
Pozdrawiam ;)
"nie ma ludzi normalnych i nienormalnych. Sa tylko Ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Chciałam również powiedzieć, iż na codzień pracuję z Dziećmi z niepełnosprawnością oraz z ich rodzicami, dzięki Panu filmikom i głębokiej analizie różnych aspektów psychologicznych, uczę się rozumieć różne trudne sytuacje które dzieją się w pracy. W szczególności Pana rozmyślania pomagają mi w zrozumieniu czasem roszczeniowej postawy rodziców tych dzieci. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Pański kanał :-)
W 2018 roku byłam na oddziale leczenia zaburzeń osobowości w Starogardzie Gdańskim.
Świetni terapeuci, polecam, bo naprawdę warto
Ale super odcinek !! Mega mega mega. !!!
Jak zawsze inteligentny wykład
Dziękuję! :)
Bardzo ciekawe informacje, pozdrawiam
Robiłam późną kolację myśląc o absurdalnym i oto jest :)
Dobry materiał, " więcej o borderline " 🙋
Super merytoryczna wiedza, dzięki!
Nie chciałby Pan nagrać wywiadu z osobą z zaburzeniem borderline? Z chęcią bym opowiedziała o wielu rzeczach
Ja bardzo chętnie bym się czegoś dowiedziała. Jestem na etapie dopuszczania do siebie diagnozy
@@sylwiasfora2389 to nic strasznego, przy odpowiednim leczeniu da się z tym żyć, u mnie zdaje egzamin połączenie farmakoterapii i psychoterapii :) trzymam kciuki i zdrowia życzę :)
@@sylwencja17 Dziękuje za wsparcie. Nie jestem już taka młoda i wiele w życiu zniszczylam lub pozwoliłam się zniszczyć. Są sytuacje w mojej pamięci które dla innego człowieka byłyby i są totalnie abstrakcyjne. Życie na krawędzi... w końcu zrozumiałam, ze to ja sama tak wybieram, ze coś trzeba z tym zrobić. Biorę leki od kilku miesięcy, nie pierwszy raz ale tym razem nie przestane ich brać. Powodzenia i dla Ciebie
Odcinek jak zawsze na wysokim poziomie:) bardzo podoba mi się Twoja głęboka analiza tematów. Cieszę się że podkreślasz jak bardzo ważna jest akceptacja samego siebie szczególnie tych "ciemniejszych" stron/emocji, bez akceptacji ciężko iść dalej. Też z chęcią obejrzalabym odcinek o chad. Podoba mi się pomysł połączenia psychoterapii indywidualnej z grupową myślę że mogą się bardzo uzupełniać. Pozdrawiam serdecznie i jak zawsze trzymam kciuki za kanał i czekam na kolejny odcinek :)
Może coś o fobii spolecznej?
Kolejny trudny temat ..Współczuję tym którzy boją się wyjść z domu , boją się ludzi ..Koleżanki mąż cierpi na tą dolegliwość .Na szczęście nie jest sam ..Znalazł kobietę dobra ciepłą i kochającą . Choć nieraz widać zatroskanie na jej twarzy i izolowanie się od reszty ..
To jak mówi : niewyobraza sobie życia bez Piotrka .💞..
Trzymam kciuki za wszystkie osoby z fobiami , omamami , urojeniami , schizofrenią , ...oraz innymi , z takimi z którymi ludzie żyją ale cierpią ...💞
Mam nadzieję , że mają , lub znajdą osoby które pomogą im przejść przez życie podając im pomocną dłoń i kochające wyrozumiałe serce ...💞.
Serdecznie Pozdrawiam Antoś 😘
Bardzo dobry temat, tym bardziej gdy teraz dzięki izolacji u niektórych może dojść do pogłębienia tej fobii
Mialam to. Wspolczuje. Ciezko zyc
Wow pierwszy raz ogl twój film w tym samym dniu od wydania haha
Zawsze warto próbować nowych rzeczy;)
8:58 W pewnym sensie z takim samym paradoksem mierzy się każdy rodzic i nauczyciel.
Borderline to diagnoza na całe życie!
Teoria jest super
Studiuje psychologię i temat borderline bardzo mnie interesuje. Dziękuję za ten film
Witam, z chęcią porozmawiam o zaburzeniu borderline, ponieważ sama mam to zaburzenie.
Edytko jak chcesz to pisz do mnie, ja Ci tu wkleję to co napisałem w ramach komentarza do poprzedniego materiału o Borderline. Nie jest to nawet czubek góry lodowej z ''atrakcji'' na jakie można liczyć od wprawnego Bordera, ale jeśli studiujesz psychologie i chcesz wiedzieć więcej to będzie dobry wstęp. A teraz wklejam:
Najczęstsze cechy osoby z border line to; przesadna samokrytyka i brak wiary w siebie. Złudne wszechogarniające uczucie że wszytko jest bez sensu. Dziwna filozofia życiowa, że jak ''nikt nie widział, to się nie liczy - może się to tyczyć zjedzenia całej tabliczki czekolady (w czasie odchudzania), kradzieży pieniędzy z portfela, czy nawet zdrady ( w tym wielokrotnej). Wszech-inwigilacja; gdzie byłeś / byłaś, z kim idziesz, co robiłeś itd... do tego przeglądanie Facebooka partnera (wchodzenie na jego konto przy każdej okazji niewylogowania się) i każdego innego portalu społecznościowego. Buszowanie po telefonie, otwieranie korespondencji, czy wchodzenie na niewylogowanego maila. Dodatkowo to zawsze będzie twoja wina, bo to ty ''jak zwykle dałeś powód by ci nie ufać '' , więc Border musiał cię przeszukać dla dobra waszego związku. Okaleczanie się, za niepowodzenia, za to że chcesz odejść lub nie robisz tego co border chce, czasem samookaleczenie się jako forma ''samo-pokuty'' za swoje przewinienia, lub niepowodzenia. Wieczne kłótnie o wszytko mające na celu sprawdzanie, na ile można sobie pozwolić. Border nie rzadko wie że nie ma racji, ale będzie sprawdzał twoja reakcję, a nie argumenty. Wieczna potrzeba potwierdzania przez partnera, że się kocha swojego Borderka... słowami, prezentami (szczególnie materialnymi), czynami. Wiele borderów lubi być uderzonymi, i stale prowokuje, by potem mieć argument (przed tym przestrzegam najbardziej, możecie być nawet uderzani jakimiś ciężkimi, czy ostrymi przedmiotami, ale jeśli spróbujecie oddać, albo zablokować atak, to wy będziecie tymi złymi ). ''Zarzucanie wędek'' - czyli utrzymywanie kontaktu z wieloma potencjalnymi (lub nawet nie potncjonalnymi) partnerami. Border zawsze musi mieć szeroki wachlarz opcji, na wypadek zerwania z nim. W tym celu ''zarzuca wiele wędek'' , będąc już w związku. Generalnie Border nie umie być sam. W tym celu ''zarzuca wiele wędek''. Czasem przynętą będą zaczepki na mesengerze, czasem śmiałe zdjęcie na instagramie, ale może to być buziaczek na prywatnym spotkaniu, albo nawet przespanie się z przyszłym potencjalnym partnerem (oczywiście będąc w związku). Wędki zarzucane są po to by po rozstaniu się z partnerem automatycznie wejść do następnego związku. Uwaga ! - miażdżąca cześć borderów zaczyna nowy związek, będąc jeszcze w starym - niestety to jest standard. Równocześnie nadal drenuje ''starego partnera'' korzystając z jego pieniędzy, mieszkania, kontaktów, pomocy itd... Co gorsza często robi sobie ''przygotówkę'' zanim odejdzie - czyli spakuje się, pozabiera wspólne rzeczy, lub zabierze twoje, a czego nie będzie mógl/mogła zabrać to poniszczy. Wywali twoje dokumenty, ''niechcący'' pogubi klucze, uszkodzi sprzęt, skasuje dane z komputera, otruje psa, popsuje wasze relacje z sąsiadami i znajomymi, zrobi sobie mega zakupy ze wspólnego konta, rozbije kilka jajek za szafą... chodzi o to by zadać jak najwięcej strat zanim odejdzie, albo takich które wyjdą po odejściu, a limitem jest wyobraźnia. Nie zdziw się jeśli na minutę przed odejściem usłużysz; Wiesz mój nowy kochanek pali tyle zioła, że chyba uwędzę się od połykania jego spermy, ale po co ja ci to mówię, przecież skoro właśnie dowiedziałeś się o tym że byłeś zdradzany, to mój nowy związek nie jest tak emocjonujący , ale to popsułeś. To będzie po to byś uderzył, albo użył przemocy werbalnej, co stanie się oficjalnym powodem rozstania. Możesz też być nagrywany, wiec nigdy, przenigdy nie popełniaj tego błędu i nie uderz Bordera. (choć znane są przypadki że w akcie desperacji border sam się okalecza, siniaczy i zwala na ciebie). Klasykiem jest napuszczanie cie na swoich potencjalnych partnerów. Będzie to dowodem miłości kiedy kogoś pobijesz, poniżysz. W skrajnych przypadkach satysfakcje przyniesie partnerowi to że przyszły potencjalny partner '' złapany na wędkę '' dokopie tobie. To nie jest nic nadzwyczajnego kiedy border mówi w pracy '' wiecie co chłopaki, mój partner ciągle mnie bije. Zbierzecie się w kilku i wyperswadujcie mu to''. Możesz nigdy nawet głosu nie podnieść na swoją polówkę, ale border będzie z przyjemnością patrzał jak dostajesz wciry od kilku gości. Dalej; mieszanie w twoje rodzinie, obgadywanie twoich przyjaciół, znajomych i dążenie do tego byś zatracał z nimi kontakt. Wieczne przemeblowania. Border nigdy nie może znaleźć sobie miejsca, ani w domu, ani po za nim. W domu natomiast będzie ciągle coś zmieniał; ustawienie mebli, dekorację, kolory ścian itd... to bardzo dziwne zachowanie, ale w ciągu miesiąca nawet kilka razy możecie mieć przemeblowaną chatę. Szantaże, że sobie coś zrobi, lub komuś. Że rozgada to co powiedziałeś Borderowi w tajemnicy. Border zawsze będzie cie pytał o szczegóły / sekrety na temat twój i twoich znajomych, by nazbierać sobie asów w rękawy. Nawet nie wiesz kiedy ich użyje by uprzykrzyć ci życie... Wieczne tłumaczenia, ja nie chciałam/ nie wiedziałem, nie umiałem, to nie moja wina, to wszyscy są źli i płacz zamiast argumentów. Przy czym płacz to i tak bardzo łagodna odpowiedz zamiast argumentów, ponieważ tu również limitem jest wyobraźnia. Porównywanie cię do innych; twoich zarobków, wykształcenia, umiejętności łóżkowych, urody / jej braku, wielkości biustu, długości penisa, samochodu, Uwaga! - nawet jeśli nie jest to prawda, a trzeba ci dogryźć lub wejść na ambicję. I tu będę kończył, bo tak naparte ledwo co zacząłem opisywać Bordera i o tym można by napisać książkę, a to miał być tylko komentarz do bardzo pobieżnego opisu Bordera przez autora kanału. Tak czy inaczej po tym co opisałem i wielu innych gorszych przypadkach Border często chce wrócić do ciebie. Nowy, ale ''ogarnięty Ktoś'' , szybko pozbywa się Bordera (często wykorzystując go/ją ), po czym Border będzie dawał milion powodów dla których znów powinniście być razem. Nieważne że przez czas waszego rozstania, ( choćby tydzień czasu), uprawiał seks z twoim dentystom, pokazywał narządy rodne twojemu rodzeństwu ''kusząc je'', odwiedzał waszych wspólnych znajomych by obnażać twoje tajemnice, zakapował cie dzielnicowemu, wysyłał twoje nagie zdjęcia matce, czy zdemolował kilka aut na parkingu przed twoim blokiem, gwoździem na maskach podpisując się twoim nazwiskiem... Bo Border nie rozumie różnicy miedzy dobrem i złem , nagrodą a karą. Nie ma tez świadomości że kogoś krzywdzi. W świecie bordera jest tylko on oraz ''podgrupy'' z których dobiera sobie w zależności od tego czego w danej chwili bardziej potrzebuje. Nie można mówić o czymś takim jak świat wartości Bordera i odpowiedzialności za czyny. Nawet jeśli wydaje ci się że nauczysz go/ ją że można żyć inaczej i będziesz chciał wpoić pewne wartości. Nawet po wielu latach (wydającymi się owocnymi), w sekundę te wartości mogą być przetasowane. Każdy Border to odpalona laska dynamitu, nigdy nie wiesz jak długi jest lont. Uwaga ! możesz być pewny tego jak śmierci i podatków, że wszystkiego czego uda ci się nauczyć bordera, odbije się przeciwko tobie. Nauczysz jeździć samochodem - to cię rozjedzie, nauczysz otwierać zamki - to się do ciebie włamie, wydobywać ''darmową puszkę coli z automatu'' - to pójdzie do ochrony i powie żeby sprawdzili na kamerach kiedy to robiłeś, jak pokażesz jak się zakłada hasło na komputer to ci założy swoje (najlepiej minutę przed odejściem), zapiszesz na karate to ci wkopie itd.. itp... To taki wirus-pasożyt , który za wszelką cenę musi przetrwać, samemu nie zdając sobie sprawy że nim jest.
@@smigielskydoboju2822 emmmm.... Jesteś rakiem. Mam bordera i nigdy nie wchodziłam mojemu partnerowi na konta, bo czułam się zadrosna. Co jest złego w uprawianiu seksu z dyntystą? Serio, związek to nie tylko seksik, są inne cechy osób wrażliwych typu Border, które sprawiają że jest ciężko z nim wytrzymać. To, że ktoś cię zdradza i ciągle cię kontroluje, nie jest wyznacznikiem ani bordera ani narcyza - ten ktoś jest po prostu toksycznym rzepem i nie ma własnych zainteresowań. Borderline to stosunek do samego siebie a nie " związek z borderem" Mam dość słuchania kłamstw n temat "jak związek z borderem i zwiazek z borderem" ludzie, zlitujcie się , borderline szuka swojego miejsca w świecie, to jest ZABURZENIE a nie jakiś wasz fetysz mówienia "a , zdradził mnie, bo to border był".Border nie żyje tylko w waszym związku, tylko kwestia związków jest jedną z gałęzi naszego życia, a borderline akurat ma taką dynamikę związków -. niestabilną. Ale nie musi ona być toksyczna! Co więcej, osoby border mogą być demiseksualne, aseksualne, lesbijki.... No dejze spokój chłopie, po tym co ty tu napisałeś, nie będę już więcej czytać ludzie w internecie, bo to jebane incele. Noo na koniec: nie zesraj się.
@@smigielskydoboju2822i jeszcze to mówienie, ze borderline nie ma wartości....to jest najbardziej myślący typ człowieka na świecie. Introwertyk. Borderline ekstrawertyk to nie borderline. Jak można uzewnętrznić na maca pustke wewnętrzna? Czynności destrukcyjne to pełna forma kompensacji. Myślisz że twoje wartości są coś warte? Przestań się ośmieszać. Twoja wartość to wymyślanie jakiegoś typu osobowości, które wymyśliłeś albo była to twoja była i przypisujesz to borderom.
@@smigielskydoboju2822 poza tym border wie, że kogoś krzywdzi. I bardzo żałuję. Ale nie robi tego pod wpływem wyrachowania czy głupoty, ale żalu. Nie otruje ci psa, nie jest psychopatą . Nie zniszczy ci nic, co nie wspólne, bo szanuje cudzą prywatność. Jest współczujący. Nie zażywa narkotyków. Dopóki nie zażywa narkotyków nie ma potrzeby wysyłania zdjęć twoich twojej matce (?) Czy całować kogoś na imprezie... Border nie musi być łatwy. Border nie musi chcieć prezentow. Nie musi być materialistą. Są bordery, które są nieśmiałe, ukrywają w środku swoje uczucia, są tacy, którzy zagłuszają je narkotykami, a są ludzie, ludzie są zmienni,lubią różne dekoracje, bo moda się zmienia, wyrzucają szybko rzeczy, nie mają autorefleksji o tym, że jest tyle możliwości. Border natomiast szuka stałości, chce znaleźć dom. Ma wartości.Tak jak każdy. Jest jak każdy, ale cierpi.
Mógłbyś dodawać linki do insta pod filmikami?
Napisałam w wiadomości prywatnej na instagramie mam nadzieje ,że się przydam ☺️
@Czlowiek Absurdalny Może film z jakimś ogólnym omówieniem różnych szkół terapi?
Podchodziłem do tego tematu parę raz ale taki film byłby bardzo długi - raczej będę próbował podzielić to na odcinki, może ewentualnie jakiś jeden będący turbo wprowadzeniem w kilka popularnych nurtów.
@@CzowiekAbsurdalny Seria kilku odcinków byłaby bardzo dobra.
Witam. Mam taką diagnozę od wielu lat. Gdybym mógł Panu jakoś pomóc pomagać nam - proszę o kontakt.
Właśnie siedzę samotna i pomyślałam, że miło by było, gdyby pojawił się nowy odcinek 😅 Dziękuję!
Nie mogę stwierdzić, że cieszę się, że siedzisz samotna ale miło mi przynajmniej, że mogę coś wnieść w ten skomplikowany stan.
mam pyszne remedium na samotnosc, usmiech ☺️
@@marcuezm4 ale tak do lustra?;)
Napisz "samotna" a zlecą się wilki.
@@rolandorlando5404 pozdro dla samotnych
Diagnoza teraz u Ciebie na kanale przez "przypadek" a myślałem że się urodziłem z depresją i tak już zostanie xd da się to naprawić samemu bez specjalisty?. Potrafię być ambitny i pełen energii jakieś 2 godziny w tygodniu 😅
Nigdy nie można powiedzieć, że się nie da. Ludzie potrafią sobie sami zaszyć głęboką ranę improwizowanym sprzętem i przeżyć, tylko czy warto ryzykować, czy chodzi tylko o przeżycie? Zawsze polecam poszukać dobrej pomocy, może się wtedy okazać, że sama ścieżka "zdrowienia" okazuje się naprawdę wartościowym czasem.
Moze cos o osobach zewnatrzsterowalnych dlaczego tak latwo wszczepic im sugestie
Czy mozna stosowac terapie bez zgody leczonego?
Jakis wyklad poprosze na temat jak uczyc sie znoszenia bolu. Ja gdy za dlugo przebywam w miejscu gdzie jest wiele konkurujacych ze soba ( kto jest lepszy) toksycznych osob jakos zle sie czuje. I mam obnizona pewnosc siebie i chce mi sie stamtad uciec zeby zostawic takie towarzystwo. Jak to znosic jak nauczyc sie znosic bol? Nie zawsze mozemy uciec z pomieszczeni gdzie sa ciezkie osobowosci i zabijaja nam nasz ukochany spokoj
Największy problem to brak wykwalifikowanych specjalistów z dobrym podejściem. Drugi problem to prze chwiejnosc ktora powoduje ze ciezko wytrwać w terapii. 3 to koszt terapii który czesto jest powodem rezygnacji niestety
Cześć, nagrasz coś o ADHD u dorosłych?
O tym, co nawet twórca terminu przyznał, iż jest to fake?
Byłam w związku z borderline rok i zerwał ze mną kontakt dlatego tylko że z bratem i ojcem wyszliśmy na miasto ale też wiele innych spięć było między nami, nie wiem jak i co mam zrobić żeby dotrzeć do niego bo się zamknał w sobie zablokował mi tel fcb Messenger czy jest szansa aby osobiście w rozmowie dotrzeć do niego i czy się odblokuje?
Jest możliwość dotrzeć natomiast czy warto? Zapewne nastąpiła dewaluacja i po powrocie moze być tylko gorzej jeżeli nie było terapii coś o tym wiem niestety. Aczkolwiek kto nie próbuje ten nie wygrywa warto isc osobiście do osoby
Ucxeszczam na terapie. Okazalo sie ze mam zaburzenie os. Podekrzewalem narcyzm jednak to bedzie wiazka typu c osobowsoc zalezna. Czy wgl jest szansa na auto akceptacje siebie przed ludzmi ? Czy ja juz z ta trauma zostane i bede cale zycie w rozmowach mowil tak tak bo boje sie powiedziec nie
Super. Cos w sam raz dla mnie jako zdiagnozowanego bordera po wielu terapiach. Ostatnio mysle nad powrotem do terapii
Jak wygląda stawianie takiej diagnozy?
@@ukaszfranciszek7433 różnie bywa, ja miałem wywiad z psychiatrą + test
@@kubatchoryk rozumiem
Trochę nie na temat komentarz, ale nurtuje mnie to oglądając kolejny film. Czy w prawym górnym rogu to fragment kopii obrazu Boscha? ;) Bardzo proszę o odpowiedź jeśli ktoś jest w stanie stwierdzić
Dobrze kombinujesz:) To co prawda Upadek Zbuntowanych Aniołów Bruegla ale ten był znanym naśladowcą Boscha (nawet kopiował na początku kariery jego obrazy:). Moi dwaj ulubieni malarze.
@@CzowiekAbsurdalny Super, dzięki za odpowiedź! ;)
Polecam tez terapię ACT.
Dlaczego nie jesteś specjalista w tym kierunku? Gdybym miala podjąć się psychoterapii i mogła wybrac u kogo, to wybrałabym Ciebie
Raczej nie jestem borderline, ale dopuszczam taką możliwość patrząc na to, że znaczna cześć objawów się zgadza. Niestety w obecnej sytuacji nie jestem za bardzo w stanie pozwolić sobie na psychoterapię bo zwyczajnie mnie na to nie stać, przynajmniej nie przy sugerowanych stawkach.
- Czy jest możliwość by samemu w sposób efektywny przepracować podobne problemy? (zależność emocjonalna, fobia społeczna, regulacja emocji, zniszczone poczucie własnej wartości i pewności siebie) Załóżmy, że mamy do czynienia z osobą bardzo mocno zdyscyplinowaną i posiadającą odpowiednią wiedzę. Czy zawsze potrzebny jest terapeuta?
- Pytanie do osób mających podobne problemy... gdybyście mogli podzielić się waszymi sprawdzonymi i najskuteczniejszymi technikami, pracami domowymi, zasadami... stosowanymi w terapii, co by to było?
Pozdrawiam! ;)
Sama mając borderline jestem na terapii w nurcie psychodynamicznym i jak większość nurtów ma swoje wady i zalety, ale nie uważam żeby terapia dialektyczno-behawioralna była jedyną słuszną drogą w walce z tym zaburzeniem.
Nikt nie twierdzi, że jest jedyną słuszną. To dobrze, że można się też odnaleźć wśród innych nurtów; jak zwykle to zależy od bardzo wielu czynników; osobistego przypadku i preferencji, niewątpliwie też od samej osoby terapeuty (to jest swoją drogą zmienna, którą bardzo ciężko jest uchwycić w badaniach).
Też znam osoby bardzo zadowolone z psychoterapii psychodynamicznej. Jest ona wolniejsza, jednak efekty w moim poczuciu bardzo trwałe. Ja choć nie z borderline to jednak z wielkimi traumami miałam do czynienia z kilkoma nurtami i odnosiłam wrażenie, że koncentrują się one na tym, co jest objawem i jego likwidowaniem. A mi chodziło o "zlikwidowanie" wewnętrznych przyczyn objawów. Jak ich dotknelam, objaw sam zniknęły, bez zbędnej koncentracji li tylko na objawie.
Mam diagnozę borderline i politoksykomanie. Moj świat się opiera na uciekaniu od niego wszelkimi sposobami a najprostszym jest alkohol. I ja tu nie mowie o jakimś zwykłym upijaniu się. Jak trafiłem ostatnim razem do psychiatryka to miałem 3,7 promila a nie piłem juz od ponad 20 godzin i to juz był zespol abstynencyjny . Kilka razy zamknąłem policyjny alkomat a w sumie to zachowywałem się trzeźwo. Rekord w krwi mierzony to ponad 8. A bylem juz w gorszych stanach. Obecnie mam delirium. Witamy w świecie zaburzen osobowości. I amen kurwa.
Jezeli sami posiadamy jakiekolwiek tendencje tych dolegliwosci , lub nawet jezeli nie jestesmy wystarczajaco psychicznie silnymi ludzmi - nie jest zalecane nam wyszukiwanie wiadomosci , poglebjajac sie z problemami w tej dziedzinie . Moze to miec negatywne efekt dla nas samych i naszego zdrowia . - "Slippery slop " Mowie to z moich zyciowych doswiadczen . 🤔❗
Czesto sluchajac o tych dolegliwosciach ,szukamy u siebie samych ich egzystencji (🤔❓) co moze spowodowac; paranoje hipochondrie itp - " Nie wywoluj wilka z lasu "
Jak połączyć długą terapie z pracą i rodziną ? Mam borderline stwierdzone przez panią psycholog
osoba posiadająca chorobę dwubiegunowa mania musi wierzyć że to prawda że ja ma, moze lepiej niech wierzy że jest po prostu wrażliwa i że nic mu nie dolega tylko niech kontroluje swoje życie i otoczenie w którym się znajduje. Niech kontroluje to co sprawia mu największy dyskomfort emocjonalny i skupiać się na jej wolności i tworzyć tu i teraz chwytać chwilę może po prostu to pewne przesilenie emocjonalne? które nie wskazywało na żadną chorobę tylko trzeba było z tego wyjść?
Skoro była mowa o borderline to może związek z osobą o objawach mani?
Jak taka osoba ma tworzyć związek?, jak to może wpływać na drugiego partnera.?
Tak dodam jeszcze że przez to co teraz widzę normalna osoba by uciekała z krzykiem a rezyser horrorów miałby ze mnie niezłego konsultanta.
Ze swojej strony mogę napisać, że trochę martwi mnie traktowanie psychoterapeuty na wyciągnięcie ręki. Oczywiście, wszystko zależy od kontraktu, które między sobą dwie strony podpisują, ale z racji tego, że osoby borderline bywają niesamowicie "rozszczeniowe" co oczywiście nie wynika z ich winy, mogą bardzo szybko stracić zaufanie psychoterapeuty, jeśli on nie będzie mógł w danym momencie odebrać telefonu. A z tego łatwa droga, do krążenia po innych psychoterapeutach.
Taka terapia bardzo by mi się przydała.
Proszę coś o CHAD
Choruje od wieku lat chcę wiedzieć jaka jest twoja opinia.
Choroba Afektywna Dwubiegunowa jest bardzo interesująca.
Dolaczam sie
Bipolar?
Jak mozna chorować na chad wiele lat ?? To jakimi lekami oni cię leczą ??
Co robic jak ktos nie chce slyszec o pomocy???
Ja po latach terapii psychodynamicznych walcze nadal I zaczelam terapie DBT , mam nadzieję ze pomoze , mialam dopiero jedno spotkanie ale juz ja kocham. Ja czasem uwazam ze nie mam bdp a czasem ze mam bo niby dostalam doagnoze F60.3 jako impulsywny ale w innych zrodlach to sie odnosi do borderline. Nie mam tak silnych jazd jak niektorzy ale wpisuje sie w objawy I moj partner tez tak uwaza. Najgorzej bylo w wieku 21 lat teraz mam 30 I objawy nie sa tak nasilone ale mam sklonnosc do manipulacji I wszczynania awantur w zwiazku ,nienawisci, dewaluacji, zazdrosci I kontroli partnera a w chwilach kryzysu nienawisci do siebie,samouszkodzen I mysli samobojczych.
Ah te Terapie
Moja kobieta ma borderline do tego towarzyszy jej choroba dwubiegowa,CHAD jest pod kontrola lekarską,leki,terapie. Ale ja się zakochałem w niej i jej chorobie borderline,ja mam 32 lata a ona 18…. Jest to dziwne ale dbam o nią,potrafię być dla niej wsparciem,jestem jej przyjacielem oraz partnerem. Najważniejsza jest szczerość i rozmowa. Rozmawiamy o wszystkim otwarcie,ona mówi mi o czym mysli,co się dzieje w jej głowie. Jest to ciężka praca,zwłaszcza z akceptacją swojego charakteru oraz wyglądu. Trzeba ją często komplementować i być czułym,wspierać i wymagać lekkich zmian. I zaburzenie odżywiana,to jest spory problem.
Ziomek, lata cierpienia przed tobą. Nie warto się pakować w takie rzeczy. Te osoby potrzebują specjalisty a nie partnera.
Byłem w relacji z taką osobą 10 lat. Żeby po wszystkim stwierdziła że już jej lepiej i mnie nie potrzebuje bo chce teraz poznawać innych ludzi i ja jej w tym przeszkadzam.
Poświęcisz dla niej życie, swoje zdrowie psychiczne, swoje szczęście i na koniec nie będzie to nawet docenione. Ona wymaga pomocy psychiatry i psychologa żeby poukładać sobie życie i dopiero wchodzić w relacje. Powodzenia .
a propos wstępu, to poprzedni materiał o Bordeline nie był nawet liźnięty, a co dopiero szczegółowo opisany. Dalej autor mówi o ''nawracaniu Bordera''. Znam przypadki gdzie oni/one wykańczają, lub doprowadzają do ostateczności swoich partnerów psychologów. Ja nie twierdzę, że Pan mówił źle, czy nieprawdę, tylko opisywał Pan Bordera który '' jeździ na jedynce'' a biegów jest sześć.
Interesuje mnie nie jak wyleczyć bratową tylko jak unikać jej ataków na moją osobę. Brak reakcji nie działa. A raczej działa na nią jak płachta na byka.
Czym różni się zaburzenie BORDERLINE od zaburzenia NIE-BORDERLINE ?
Rozumiem że nikt nie wie
@@marynen7 Kasiu
Nie pytam o to czy istnieją inne zaburzenia osobowości tylko o to jakie są cechy istotowe dla zaburzenia borderline którego opis jest zbyt ogólny
Borderline jawi mi się jako coś mającego swe atrybuty wpisane w pewnym zakresie w każde z zaburzeń
coś będącego "pomiędzy wszystkim"
coś co może nie tyle jest zaburzeniem samym w sobie co może fluktuacjami świadomości będącymi skutkiem pewnych zaburzeń
(czego sprawdzić nie sposób bo jest to nieweryfikowalny zakres do poznania)
Stany emocjonalne zmieniaja sie z godziny czy minuty na minute a nie miesiacami jak w Chad. Od psychopatii rozni to, ze chory wierzy w swoje stany , w to co mowi, w to jak zrywa kontakt. Psychopata na zimno kalkuluje zachiwania i slowa obliczajac efekt.
@@gdkabsbdkwkwm4187 Czy każda długotrwała chwiejność emocjonalna jest objawem Borderline? Jeśli nie...
Czy niektóra chwiejność emocjonalna może być objawem np choroby cywilizacyjnej? Jeśli tak... to jak odróżnić Borderline od wpędzającej w chwiejność emocjonalną choroby cywilizacyjnej? i czy Borderline i choroba cywilizacyjna to nie to samo? czym się różnią?
@@gdkabsbdkwkwm4187 Co to znaczy że chory na borderline wierzy w swoje stany emocjonalne? one nie istnieją?/wydają mu się nie istnieć? jeśli sprowadza się to do wiary w nie
Natomiast "Psychopata" nie wierzy w swoje stany emocjonalne?
co to znaczy wierzyć/nie wierzyć w swoje stany emocjonalne?
Ja mam borderline I bede Chetna aby odpowiedziec na pytania. Ogolnie jest okay jesli jestes singlem
Jeśli jesteś singlem i masz towarzystwo. Samotność zabija.
W moim przypadku 3,5 lata terapii DBT oraz sesje EMDR. Czyli DBT + EMDR= wyzdrowienie z borderline :) .
Polecam zrobienia odcinka o EMDR
Stworzyłaś związek romantyczny? Pytam bo ciekawi mnie czy jesteś w stanie funkcjonować z facetem po terapii? Czy jesteś w stanie dać się dotknąć? Często w tym zaburzeniu jest odrzut od spraw cielesnych, strach przed bliskością psychiczną ale i fizyczną. Czy jest możliwe uprawianie seksu i czy on nie boli psychicznie? Czy nie powoduje odruchu wymiotnego?
@@maamiss5561 Tak jest to możliwe. We wrześniu się pobieramy :) EMDR na traumy. Warto wydać na to pieniądze.
Ja też miałam małżeństwo i kilka związków, no ale niestety z powód seksu się rozpadało, nie byłam w stanie podołać oczekiwaniom. Na początku było super, namiętność itd (zmuszałam się do tego dotyku, bo wiedziałam co mnie czeka jak nic nie będzie)., a potem jak miałam zawirowania tak jak w cyklu kobiecym to bywa, poza tym poród itd. to faceci szukali na boku. Tym bardziej dostałam obrzydzenia do spraw seksu.
@@maamiss5561 Nie wiem co napisać ... Współczuję. Spróbujesz jakiejś terapii?
Byłam na wielu terapiach, niestety nie otrzymałam pomocy. Byłam u seksuologa, Pani powiedziała, żebym poszukała faceta, który nie ma potrzeb. Natomiast terapeuci nie wiedzieli co z tym zrobić.
Panie Terapeuto..!..
Mam takie jedno poważne pytanie .
Czy u Człowieka ze schorzeniem Borderline może dodatkowo wystąpić choroba psychiczna.?!
@&*
Tak, moze. I czesto osoby z borderline maja dodatkowe zaburzenia z tego co czytalam w badaniacj
Boederline i wiekszosc innych chorob psychicznych chodzi parami, trojkami, otd. To tak jak z chorobami fizycznymi. Zwykla otylosc nie chodzi solo. Uderza przy okazji w stawy, w kregoslup, tragiczny lipidogram, problemy z sercem, duchoty, choroby skory np od pocenia i fald tluszczu ocierajacych sie, niska samoocene, tradzik, depresje, kompulsywnosc, stluszczenie watroby, rozciagniecie zoladka, zgaga, refluks itd.... tak samo choroby psychiczne nie chodza solo a jedna uszkadza kilka kolejnych obszarow. Border jest noerozerwalne z narcyzmem i innymi
Mam prośbę.
Jeśli możesz podrzuć coś o kłótniach i rozstaniach z osobą z border. Mam kobietę. Do niedawna byłem przekonany, że ma depresję. Jak sie okazało to border. Zerwała z powodów nieracjonalnych. A co zrobić nie wiem. Podrzuć coś jak łagodzić i pogodzić się z Nią. Jak uświadomić bo sama twierdzi, że jest ok a nawet jej psycholog stwierdził, że niejest. Pomóż.
Mam siłę by przy niej być. Na razie odrzuca
Możesz się do mnie odezwać na facebook? Jestem kobietą z borderline, mam narzeczonego od 4 lat, choć pierwsze 2 lata były okropne. Mogę trochę opowiedzieć
Ja bym sobie dała spokój na twoim miejscu, jeśli nie jest świadoma problemu to życie z taką osobą to będzie piekło. Dla własnego zdrowia lepiej sobie odpuścić taką znajomość..
@@patuchaa4609 Dlaczego mówisz mu o takich rzeczach? Osoba chora nie jest gorsza! Nie powinno się tak na to patrzeć. U mnie jest raz lepiej, a raz gorzej. Będę jechała na oddział całodobowy, aby polepszyć swój stan i relacje z partnerem. Powiedz mi dlaczego mam narzeczonego i jestem z nim od czterech lat? Bo można sobie poradzić ze wszystkim.
Powinieneś z nią poważnie porozmawiać. Uwierz mi, że ona Cię bardzo kocha, tylko nie umie tego wyrazić. Ona nie rozumie sama siebie. Musisz z nią porozmawiać i powiedzieć jej, że albo zacznie się leczyć, albo zakończysz z nią znajomość. Oczywiście nie zostawiaj jej bez żadnej informacji, ale najpierw postaraj się aby poszła na leczenie
@@marlenakroyna6533 jak się ktoś leczy to można pomyśleć o stworzeniu czegoś na stałe, w innym wypadku szkoda marnować sobie życie. Nie mówię,że ktoś chory/zaburzony jest gorszy ale czasem nie warto bawić się w Matke Teresę i być na siłę z kimś kosztem siebie. Jeśli laska nie widzi w swoim zachowaniu nic złego to nie ma szans na poprawę, żeby coś osiągnąć to musiałaby dojść do wniosku, że nie zachowuje się normalnie. Może zerwanie ją otrzeźwi i sama będzie chciała się zmienić i przestać niszczyć innym życie.
Również się zmagam. Jestem w tej terapii 2,5 roku. Jest świetna dla osob z borderline. W końcu można poczuć że terapeuta rozumie sens szkodliwych, impulsywnych zachowań i szuka różnych rozwiązań sytuacji, nie mówiąc, że masz tego nie robić, to ci szkodzi. Można nauczyć się medytacji, wizualizacji, tego jak rozmawiać z ludźmi i jak sobie radzić w sytuacji kiedy doznajesz derealizacji. A coaching telefoniczny że swoim terapeuta mam 24 na 7 i ogromnie sobie to cenię.
Dzięki za ten komentarz! Tak jak podkreślam, teorie, teoriami ale zawsze najważniejsze jest jak odnajduje się w czymś konkretny człowiek.
Mozesz dac namiary na terapeutę?
Mój sokoli wzrok wypatrzył egzemplarz Atlasa.
Tak;) Charakterystyczna książka.
Mam wątpliwości co do coachingu telefonicznego, ponieważ pomimo wielu plusów pacjent może się na swój sposób "uzależnić" od podejmowania narzuconych mu poniekąd rozwiązań. Może źle myślę, natomiast jak nauczyć kogoś podejmowania dobrych decyzji, gdy za każdym razem taka osoba dzwoni do terapeuty, po jakimś czasie pewnie się do tego tak przyzwyczaja, że nie umie podjąć ich samodzielnie... Oczywiście nie chcę tym samym negować pozytywnego wpływu takiego kontaktu, proszę mnie źle nie zrozumieć
Oczywiście zawsze jest ryzyko takiego mechanizmu, ale myślę, że właśnie dlatego jest on tylko uzupełnieniem indywidualnej psychoterapii i treningu. Gdyby taka "konsultacja" stawała się podstawą to myślę, że szybko mogłaby generować raczej wyuczoną bezradność niż szczęśliwą samodzielność.
@@CzowiekAbsurdalny no właśnie, a kolejnym pytaniem, jaki mi się narzuca jest to, czy przez tak intensywną terapię (poza szpitalem, jak rozumiem) indywidualny człowiek nie wyrzeka się jakby tej samodzielności? W końcu jest pod niemal stałym nadzorem.
Sama jestem bardzo młodą osobą, ale uczestniczę w psychoterapii od dłuższego czasu i przez ostatnie 1,5 miesiąca mam wizyty co tydzień, a już odczuwam swego rodzaju 'kontrolowanie', pomimo, że nie korzystam z telefonicznego kontaktu poza ustalonymi godzinami terapii. Jak więc pogodzić "konsultacje", o których mowa z samodzielnością podejmowania decyzji?
Bo mi chodzi właśnie o jakby... wolność w tym, bo pomimo korzystania z tego z własnej woli, terapeuta narzuca lub podsuwa dane wyjście z sytuacji, jednocześnie "manipulując" pacjentem (w niekoniecznie złym znaczeniu ;))
@@joannajureczko6030 nie spotkałam się z tym by terapeuta sugerował jakiekolwiek rozwiązanie, on raczej tłumaczy, jak powinno się je samemu odkryć. Terapia jest intensywna, ale nie zmienia to faktu, że sama decyzja należy do Ciebie. Terapeuta raczej doradzi byś na spokojnie przeanalizowała, czy rozwiązania, które bierzesz pod uwagę są efektywne, zgodne z Tobą itd. Istnieje możliwość uzależnienia się od słuchania tych rad, ale właśnie chyba w tym sęk, że z czasem uczestnik sam uczy się analizowania sytuacji tak zwanym 'mądrym umysłem' i nie potrzebuje już dłużej tak silnego wsparcia terapeuty. I też rolą terapeuty w przypadku terapii dialektyczno behawioralnej jest sprawienie by pacjent uwierzył w swoją zdolność prawidłowej oceny sytuacji.
Na BDT jest terapia DBT
Niestety DBT jest zupełnie nie dla mnie. Doprowadza mnie do wściekłości i rozpaczy. Wydaje mi się, że głównie przez niecierplieość i niezrozumienie pewnych kwestii które dostały mi się od Autyzmu... jak dotąd żadna terapia mi nie pomogła. Największą pomocą dla mnie jest teraz bycie w związku z osobą która jest w stanie mnie rozumieć oraz reagować spokojniej niż inne osoby w mojej przeszłości. To najszybciej mnie uspokaja.
Przy byłym mężu musiałam bardzo dużo udawać. Nie rozumiałam dlaczego wymaga ode mnie ludzkich interakcji, ale starałam dopadowywać się do wszystkich najlepiej jak umiałam. Lata życia w ten sposób, doprowadziły w końcu do tak ogromnego przestymulowania, że teraz nie jestem w stanie poznawać nowych ludzi, a wszelkie symptomy BPD stały się jasne dla wszystkich psychiatrów. Wszystkie symptomy na liście... 9 na 9. Życie jest teraz ogromnie trudne. Nigdy nikt nie wie jakie zdanie sprawi że zapadnę siè w sobie albo wścieknę. A do tego częste ataki paniki, czasem z błachych powodów.
Takie życie to czasem nie życie.
Stwierdzenie, że jest to najskuteczniejsza terapia jest mocno przesadzone. U wielu osób z tym zaburzeniem jest ona nieskuteczna .
Tak jak podałem na wstępie, według statystyk Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Niestety nie jest to panaceum dla wszystkich i nie na każdym etapie. Możliwe jest jednak, że najwięcej ludzi odczuwa dzięki tej terapii poprawę. Niemniej jeśli słyszałeś o innej, mającej jeszcze lepsze wyniki na dużej "próbie" formie leczenia/terapii chętnie się dowiem i nawet zrobię kolejny materiał. Trzeba cały czas aktualizować wiedzę:)
Ooo , może coś pod moją nerwice lękową podejdzie ;D
Nerwica lękowa jest w naszej podświadomości ..To my ją tworzymy i dopatrujemy się zagrożenia tam gdzie go nie ma
Potrzebny spokój , cisza w miarę bezpieczne i spokojne warunki oraz miłość i optymizm bliskich ..
Pozdrawiam serdecznie ..
Oczywiście, że da się wyleczyć. Najnowsze badania mówią, że coraz lepiej się to leczy :) świadectwo na to znajdziecie na pogranicza pl . na forum jest sporo osób, które z tego wyszły :)
Chyba miljony ludzi niema pojęcia o tej chorobie,Objawy,rozpoznanie,jak leczyć itd,Czy wystarczy psycholog ? Czy psychiatra?
Mógłbyś zrobić jakiś odcinek pomocny maturzystom
Omawiałem kilka lektur, coś w tym stylu? Czy raczej "jak psychicznie przeżyć maturę"? ;)
Nie rozumiem, dlaczego tak często poruszasz ten temat...
2 raz to za dużo? :)
@@CzowiekAbsurdalny jest mega ciekawy
Kurde stary, masz rację XD
Ja mam Borderline facet mnie zostawił i czuję się jak śmieć
Jestem w podobnej sytuacji, a mam jeszcze małe dziecko i strasznie boję się o przyszłość. Czuję że niczego nie jestem pewna, bo na nic nie mam wpływu
Jak samopoczucie po 9 miesiącach?
@@niewiem7056 już dobrze bo mam nowego partnera
@@Panterkaqueen85 Jeśli moge spytać, to jak wam się wiedzie?
@@niewiem7056 narazie jest wszytsko ok już prawie rok jesteśmy razem bo ja go szybko poznałam po rozstaniu w sumie to myśmy się przyjaźnili już jak widziałam że mój związek wisiał na włosku
Jestes psychiatra?
Dla mnie gestalt okazał się kluczem
To swoją drogą też bardzo ciekawy kierunek terapeutyczny, mocno zainteresował mnie już na studiach.
Człowiek Absurdalny może jakiś odcinek, albo chociaż wpis na blogu? Uważam, ze bardzo mało osób ma świadomość o tym kierunku, a jest jednym z ciekawszych.
Idę wyrzygać resztę swojego żołądka
Odcinek zaczyna się 3:15
Edit, odcinek nie zaczyna się nawet na 9:00 10 000 mil bezdennego pierdolenia
Byłam na takiej terapii. Wszystkie elementy przedstawione w filmie (please oraz 'myślniki') zostały poruszone. Brakowało jednak w tym leczeniu sesji grupowych oraz kontaktu telefonicznego. Czułam wręcz, że NFZ nie do końca mnie tam chce. Tak więc po pół roku (gdzie sesje miałam co 3 tygodnie chyba) przerwałam terapię, bez żadnej wiadomości i wytlumaczenia... Nikt się po mnie nie upomniał, a rodzice nie zmusili do powrotu (byłam niepełnoletnia). Możliwe, że nie była to terapia dla mnie, albo tak na prawdę jej nie potrzebowałam, kto wie. W teorii całość brzmi pięknie, ale w praktyce nie jest aż tak kolorowo. Trochę smuci mnie, że w Polsce nie ma powszechnych grup wsparcia i żeby się do jakiejś zakwalifikować trzeba długo czekać.
Rzeczywiście w Polsce ten nurt niestety mało popularny
Czemu dostałeś? Bo borderline ma fajną nazwę, jest trendy.
Jeśli uważasz, że zaburzenia typu borderline są "trendy", to bardzo Cię proszę, wyłącz Internet, przestań pisać takie bzdury i zastanów się, czy Twój komentarz nikogo nie uraził.
@@sylwencja17 Przesadzasz
@@andrevh.3034 A słowo "cancer" nie brzmi trendy? Ciekawe co by na to powiedzieli pacjenci onkologii... Jest to analogiczna sytuacja. Serio, zastanów się zanim coś napiszesz... Borderline nie jest trendy, tak samo jak żadne inne zaburzenia ani choroby nie są, a bagatelizowanie ich jest krzywdzące dla pacjentów zmagających się nimi.
@@sylwencja17 ponosi Cię. Tak tylko napisałem no. Brzmi dla potencjalnego pracodawcy lepiej niż schizofrenia czy dwubiegunówka...
A mozeby tak prostrzym jezykiem?
Lanie na kolanie na bordera miły Panie!
Lanie na kolanie to i tak mało w porównaniu z tym, co osoby z BPD przeszły w życiu.
Czasem mam wrażenie, że Borderline jest cechą Żon moich Kolegów... Aż wolę być dalej Kawalerem tudzież po nowemu Singlem😁 dla swoich mężów są okropne a dla kolegi męża, do rany przyłóż. Borderline chyba rozwija się po ślubie...
Borderline nie wyleczysz.
Oczywiście "wyleczyć" wielu psychicznych przypadłości się tak po prostu nie da. Ale można się w pewnym stopniu nauczyć z nimi żyć, a to już chyba cel wart zachodu:]
@@CzowiekAbsurdalny Niestety nie. Terapia to zwykla manipulacja, a u bordera to manipulacja czlowiekiem o wysokiej naiwności przez to zludnie daje mu nadzieje na powrot do normalności. W przypadku ustania psychoterapii jest tylko gorzej, bo taka osoba czuje sie oszukana i ma jeszcze większy problem z emocjami.
@@martanowak206 Może dlatego psychoterapia nie trwa 2 miesięcy tylko w niektórych przypadkach parę lat, żeby tego problemu nie było?
@@krzysztofpopiel4258 I po 10 latach wszystko wraca do pierwotnego stanu. Do ludzi to nie dociera.
@MartaNowak
Borderzy nie są ludźmi o wysokiej naiwności tylko wrażliwości, poucz się, przeczytaj jakąś książkę albo najlepiej kilka
Borderline nie jest charakteryzowany jako choroba, a zatem ciężko o leczenie. Leki, które się stosuje są cząstkowe, jak antydepresanty i inne w ten deseń.
Generalnie spotykając takie osoby... polecam uciekać.
Ehhhhh 🤢
nie mahaj tą ręką, proszę :C nawet jak mowisz "witajcie" to już straszysz xD
BORDERLINE NIEISTNIEJE - to wymysł naszych czasów
A czy objawy, które mają ludzie z Borderline istnieja czy też są ich wymysłem? W sumie, jeśli objaw jest wymyślony to też jakiś objaw...
@@CzowiekAbsurdalny Ćpuny wyciągają recepty na SSRI
Naprawdę? W takim razie na co choruję, skoro borderline nie istnieje?
@@andrzejkrolikowski1917 fajny troll jestes. Jak ktos chce pocpac prozaki to nie musi byc borderem. Dosc latwo zalatwic jakakolwiek receote
@@andrzejkrolikowski1917 jesteś tak agresywny że z pełną odpowiedzialnością nie bycia specjalistą orzekam, że być może masz tego bordera, endrju 😖