Siema fajnie jakbyś zrobił materiał na temat nietolerancji pokarmowych? Wiarygodność testów, opłacalność testów, jak można odkryć nietolerancje bez testów, pokarmy nie tolerowane a regeneracja itp. 🤩👊
Dzięki za materiał, fajnie wyjaśnione, zdawałem sobie sprawę, że wędzenie nie należy do najzdrowszych, ale nie umiem się powstrzymać i zawsze na wieczór planuję coś zjeść to i tak kończy się na wędzonej rybie łosoś/makrela. I tak niemal codziennie wpada....
Cześć! Trzeba też zaznaczyć, że wymiana wędzonej ryby na np. grillowaną, a tym bardziej przypaloną w konsekwencji czy to smażenia, czy grillowania - niekoniecznie będzie lepszym rozwiązaniem (podobnie inne wędzone produkty). Zwyczajnie warto zachować zdroworozsądkowe podejście i czasem postawić na różnorodność :)
@@Dietetykaopartanafaktach ja stosuje bardzo krótka i mało agresywna obróbkę termiczna, nie zdarza mi się przypalać, bo lubię soczyste mięso, a łososia wysuszyć to grzech :) wędzone jadam po prostu z lenistwa, bo to wpada już na wieczór po całym dniu i zwyczajnie się nie chce. Kolejny argument, żeby jednak coś z tym zrobić. Czekam na kolejne nagrania, a sczegolnie podcasty, najlepiej dłuższe :)
Za dużo w tym "ale". Wędzone tofu bio, a omega3 z alg, orzechów włoskich i olejów na zimno typu konopny wydają się jednak łatwiejsze w uzyciu i zdrowsze.
Omijać z daleka tak samo jak sardynka w oleju które są trawione 6 godzin ale to też podobno niecala prawda bo czytałem że organizmowi potrzeba aż dwóch dni na rozkład takich białek z sardynek. Najgorsze w tym wszystkim jest to że sardynki, tuńczyk steryliozwany posiada utleniony cholesterol polecam wpisać po angielsku utleniony cholesterol w sardynkach i wyskoczy badanie. Co on powoduje?Miażdżyce i ma silne działanie w tym kierunku. Nie pisałbym gdybym sam nie zgłębił z ciekawości tematu, gdyż zajadałem się sardynkami myśląc jakie one są zdrowe bo mają omega 3 itp. Bulshit Wystarczy zjeść 2 puszki i zobaczycie jakie fajne dolegliwości zaczynają się ze strony układu krążenia. Jedna puszka sardynek w oleju zawiera 130-212 cholesterolu tylko, że jest to ten najgorszy bo utleniony. Polecam szprotki nie mają tyle cholesterolu i objawów takich nie zauważyłem. Wedzone wędliny i ryby przez związki zawarte z dymu wedzarniczego posiadają dużo wolnych rodników które przyspieszają starzenie o kancyrogennym zapalnym wpływie nie wspominając 😂
Siema. Cenię Twoją wiedzę. W myśl zasady: dawka czyni truciznę, Twój ogólnik, iż jesz wędzonego łososia raz w tygodniu niewiele wskazuje. Domyślam się, że masz na myśli popularną porcję 100 gramów Cieszę się, że publikujesz Miłego dnia, pozdrawiam
Cześć! Dzięki za komentarz. Zdecydowanie tak jak podkreślałem pod koniec - to tylko moje podejście, nie żadne rekomendacje. Gdybym nie dał żadnych konkretów i tak pojawiłyby się pytania. Zwyczajnie warto zachować zdroworozsądkowe podejście. Pozdrawiam również :)
@@Dietetykaopartanafaktach dziękuję za odniesie się do mojej wiadomości. Rozumiem co masz na myśli: jeśli operowałbyś dokładnymi gramaturami mógłbyś sprowokować bez sensu spekulacje o większe lub mniejsze ilości, od tych które podałeś Dzięki Tobie jestem mądrzejszy ;)
Dziękuję za materiał
Uwielbiam oglądać Twoje filmy. Merytoryczne, rzetelne informacje, bez emocji, po prostu czysta wiedza. Dziękuję :)
Dziękuję :)
Siema fajnie jakbyś zrobił materiał na temat nietolerancji pokarmowych?
Wiarygodność testów, opłacalność testów, jak można odkryć nietolerancje bez testów, pokarmy nie tolerowane a regeneracja itp. 🤩👊
Dziękuję za odpowiedź na komentarz, która mi wiele wytłumaczyła 🤗
Dzięki za materiał. Jak zwykle ciekawe treści. 🙂
Dzięki za materiał, fajnie wyjaśnione, zdawałem sobie sprawę, że wędzenie nie należy do najzdrowszych, ale nie umiem się powstrzymać i zawsze na wieczór planuję coś zjeść to i tak kończy się na wędzonej rybie łosoś/makrela. I tak niemal codziennie wpada....
Cześć!
Trzeba też zaznaczyć, że wymiana wędzonej ryby na np. grillowaną, a tym bardziej przypaloną w konsekwencji czy to smażenia, czy grillowania - niekoniecznie będzie lepszym rozwiązaniem (podobnie inne wędzone produkty). Zwyczajnie warto zachować zdroworozsądkowe podejście i czasem postawić na różnorodność :)
@@Dietetykaopartanafaktach ja stosuje bardzo krótka i mało agresywna obróbkę termiczna, nie zdarza mi się przypalać, bo lubię soczyste mięso, a łososia wysuszyć to grzech :) wędzone jadam po prostu z lenistwa, bo to wpada już na wieczór po całym dniu i zwyczajnie się nie chce. Kolejny argument, żeby jednak coś z tym zrobić. Czekam na kolejne nagrania, a sczegolnie podcasty, najlepiej dłuższe :)
Wartościowy materiał.
Akurat tak jem co 4-5dni jakąś wędziną rybę
co myślisz o jedzeniu ryb oraz mięsa wędzonych samemu?
Jadam wędzoną makrelę, ale w ilości 2 ryby na miesiąc :)
Za dużo w tym "ale". Wędzone tofu bio, a omega3 z alg, orzechów włoskich i olejów na zimno typu konopny wydają się jednak łatwiejsze w uzyciu i zdrowsze.
Omijać z daleka tak samo jak sardynka w oleju które są trawione 6 godzin ale to też podobno niecala prawda bo czytałem że organizmowi potrzeba aż dwóch dni na rozkład takich białek z sardynek. Najgorsze w tym wszystkim jest to że sardynki, tuńczyk steryliozwany posiada utleniony cholesterol polecam wpisać po angielsku utleniony cholesterol w sardynkach i wyskoczy badanie. Co on powoduje?Miażdżyce i ma silne działanie w tym kierunku. Nie pisałbym gdybym sam nie zgłębił z ciekawości tematu, gdyż zajadałem się sardynkami myśląc jakie one są zdrowe bo mają omega 3 itp. Bulshit Wystarczy zjeść 2 puszki i zobaczycie jakie fajne dolegliwości zaczynają się ze strony układu krążenia. Jedna puszka sardynek w oleju zawiera 130-212 cholesterolu tylko, że jest to ten najgorszy bo utleniony. Polecam szprotki nie mają tyle cholesterolu i objawów takich nie zauważyłem. Wedzone wędliny i ryby przez związki zawarte z dymu wedzarniczego posiadają dużo wolnych rodników które przyspieszają starzenie o kancyrogennym zapalnym wpływie nie wspominając 😂
Siema. Cenię Twoją wiedzę. W myśl zasady: dawka czyni truciznę, Twój ogólnik, iż jesz wędzonego łososia raz w tygodniu niewiele wskazuje. Domyślam się, że masz na myśli popularną porcję 100 gramów
Cieszę się, że publikujesz
Miłego dnia, pozdrawiam
Cześć!
Dzięki za komentarz. Zdecydowanie tak jak podkreślałem pod koniec - to tylko moje podejście, nie żadne rekomendacje. Gdybym nie dał żadnych konkretów i tak pojawiłyby się pytania. Zwyczajnie warto zachować zdroworozsądkowe podejście.
Pozdrawiam również :)
@@Dietetykaopartanafaktach dziękuję za odniesie się do mojej wiadomości. Rozumiem co masz na myśli: jeśli operowałbyś dokładnymi gramaturami mógłbyś sprowokować bez sensu spekulacje o większe lub mniejsze ilości, od tych które podałeś
Dzięki Tobie jestem mądrzejszy ;)
Ja w sumie wędzonego łososia to jem ja wyjazdach bo jest wygodniej :p