Urban Transport System a przypadkiem najtragiczniejszym wypadkiem autobusowym w PL nie był wypadek na wilczym jarze gdzie poszły dwe H9 z mostu do rzeki.
2 maja 1994 roku. PKS Gdańsk, ostatni kurs relacji Zawory - Kartuzy - Gdańsk. Wydaje mi się, że Autosan H9 mimo wszystko nadal jest liderem pod względem liczebności w komunikacji lokalnej. Małe uzupełnienie. H9 nie posiada kratownicowej ramy przestrzennej, tylko podwójną belkę grzbietową. Jedna po lewej stronie korytarza, druga po prawej. Pośrodku wzmocnienia są, ale nie pełnią roli nośnej. Nie są one potrzebne, bo klameczka stoi na osiach. Feralny rok 1994 dla Gdańska w tym czasie w ciągu jednego roku zdarzyły się trzy największe dla tego miasta katastrofy w historii powszechnej.
Witam. Jestem motorniczym i oglądając Pana filmiki zastanawiam się czy nie zostać kierowcą autobusu ;-) Filmiki na 6ke. Pozdrawiam. P.S. U nas Parówka jest przegubowa i na nią mówimy Księżniczka ;-) wagon 71
Przepraszam , że troluję. Autosan H9 posiada konstrukcję nośną nadwozia z czterech połączonych profili C. Do tego były dospawane, poprzeczne wzmocnienia i konstrukcja poszycia zewnętrznego. Przód autobusu chroniły trzy cienkie wygięte kwadratowe profile, do których mocowano narożniki i maskę. Nikt wtedy nie myślał o strefach zgniotu. Po wymontowaniu siedzeń, wyjęciu drewnianej skrzynki, za drzwiczkami obok kierowcy, Autosan z założenia miał być karetką zdolną do przewozu osiemnastu rannych na noszach. Mam nadzieje, że w przypadku obecnych autobusów, być może po zastosowaniu większej ilości profili poprzecznych i czołowych, nie spotkamy się już z taką tragedią. Jakby jedyna różnica polegała na tym, że otworzyła się poduszka dla kierowcy to dziękuję.
Ta osoba co biegnie po chodniku z tym czymś na głowie, przebiega przejście niczym by tego tam nie było. Czyli uważa, że żyje w idealnym świecie i nic złego się przydarzyć nie może. Kolejny pan biegnący do autobusu, nie wytrzymał i teleportował się. Z wypadku Autosanu oglądałem kilka filmów to bardzo źle to wyglądało. Drzewo było 4m od przodu maski. Nie było tak, że kilka osób z całego autobusu dostały jakiś ran jak obecnie to jest, ale pełen autobus był z ofiarami co już nie żyły lub umierały i drugie tyle mocno ranne. Ale jeśli autobus jechał 60km/h i drzewo nagle go zatrzymało (sporo energii pochłonął sam autobus rozrywająć się) to pasażerowie przy nagłym zatrzymaniu lecą do przodu, a masy przemieszczające się są liczone w tonach. Im cięższy i ma większy odstęp to uderzy z większą siłą.
Jeszcze niebezpieczniejsze jest zablokowanie hamulca jak się felgi rozgrzeją do tego stopnia że się guma zajara to jest to już nie do zgaszenia bo ilość energii zgromadzona w metalu jest na tyle dużą ze trudno to wychłodzić i to zapala się znowu samo mimo prób gaszenia. Wystrzał to tylko dodatek. Taki lecący kawałek wystrzelonej opony potrafił by człowieka zabić jak by dobrze trafił i chyba były takie przypadki przynajmniej tak opowiadają starzy wulkanizatorzy. Co do tego h9 to tam terz raczej była konstrukcja przestrzenna słaba żeby zatrzymać drzewo to by musiał z przodu mieć ze 4 szyny kolejowe a nie kratownice ;). Te dwa stanowiska koło sie
No i w sumie okazało się dziś tj w piątek 15tego że w środę 13 tego zginął w warsztacie gość właśnie przy wystrzale opony z ciężarowego bo próbował pospawać felgę więc to nie były tylko opowieści starych wulkanizatorów. Z groźnych sytuacji znam przypadek jak spawany alu zbiornik paliwa sobie fuknął i spawacz troszkę na L4 spędził. Nie tak dawno to było bo już był z ad blue. Ale wina spawacza bo na pusto spawał.
@@UrbanTransportSystems Nie wiem czy YT puści jakiegoś linka w komentarzu więc nie próbuje nawet ale wpisz w Google " Do niewyobrażalnej tragedii doszło w zakładzie mechanicznym pod Grodkowem". Jest też opcja ze to jakaś stara ciężarówka i to co zrobiło krzywdę to ten "obejmo pierścień" blokujący oponę. Bo o takich wypadkach też słyszałem. Kiedyś jechałem też 12-stką której chwycił lewy tył. Podszedłem do kierowcy no i pod liceum już się ładnie dymiło na szczęście nie jarało.
Współczesne koła do ciężarówek/autobusów już nie mają tego rozwiązania z pierścieniem? Bo z tego co wiem przy wystrzale wylatuje on w bok z taką siłą, że blachę auta osobowego rozrywa jak papier. Stąd jak przejeżdżam obok ciężarówek to zawsze mam trochę pietra i staram się, by nigdy nie jechać równo bok w bok z ciężarówką czy autobusem, tylko szybko się minąć i cześć. Zawsze to mniejsza szansa na znalezienie się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.
@@UrbanTransportSystems Zdałem ale lekko nie było, chciałem w miarę dynamicznie jechać bo i tak na pusto, ani jednego ostrego hamowania to się mnie czepial, że jadę jak formułą 1 a to autobus.
Co do tego tragicznego wypadku to zginęło 32 osoby, 43 ranne. Autobus jechał do Gdańska. W miejscu wypadku stoi pomnik upamiętniający to wydarzenie. (Gdańsk Kokoszki)
Osłabienie opony na skutek zużycia/ przeciążenia prowadzi do nagłego rozerwania i całe ciśnienie uwalnia się nagle powodując utratę panowania nad pojazdem. Słyszałem, o przypadku gdzie w wyniku wystrzału opony na osi tylnej ranny w nogę został pasażer autokaru siedzący na nadkolu. Autobus elektryczny ma lepszego powera od spalinowego. ua-cam.com/video/RGX6XXlDWNM/v-deo.html
Oto link do tego wydarzenia: www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/25-lat-temu-doszlo-do-katastrofy-autobusu-w-gdansku-kokoszkach/xvxm7ky PS. Wolałbym, żeby takiego linku nie było ale niestety to się wydarzyło. Pozdrawiam.
Ta katastrofa opisana jest w książce strażacy. Na zdjęciu w niej jest drzewo , które doszło do przedniej osi, środkiem autobusu. Polecam ta książkę, opisane są tam zdarzenia z perspektywy osób, które w nich uczestniczyły.
@@killer277 Drzewo doszło aż do przedniej osi, ponieważ ówcześnie eksploatowana w PKS generacja H9 nie miała wzmocnienia przedniej ściany czołowej, co było podyktowane względami łatwego przystosowania autobusu na wóz sanitarny, na wypadek działań militarnych. Przez co w przypadku kolizji czołowej przód autobusu składał się dosłownie jak karton. Dopiero późniejsze generacje posiadały wymagane przepisami wzmocnienia konstrukcji ściany czołowej.
![🛠 Linia [911] Czy kierowcy autobusów muszą pracować w święta? cz. 2/3](http://i.ytimg.com/vi/d9C0wxoElvw/mqdefault.jpg)
![🛠 Linia [911] Czy kierowcy autobusów muszą pracować w święta? cz. 2/3](/img/tr.png)
![POV kierowcy autobusu | linia [911] - awaria tuż przed zmianą, co wtedy? cz. 2/3](http://i.ytimg.com/vi/T_phlbXbp3c/mqdefault.jpg)
Bardzo przyjemny ma Pan głos
Bardzo dziękuję.
8:52 o kurcze, po lewej jechał ex-krakowski Jelcz Vero, a to ci niespodzianka :P
Co myślisz o miejskich skuterach elektrycznych?
Urban Transport System a przypadkiem najtragiczniejszym wypadkiem autobusowym w PL nie był wypadek na wilczym jarze gdzie poszły dwe H9 z mostu do rzeki.
2 maja 1994 roku. PKS Gdańsk, ostatni kurs relacji Zawory - Kartuzy - Gdańsk. Wydaje mi się, że Autosan H9 mimo wszystko nadal jest liderem pod względem liczebności w komunikacji lokalnej. Małe uzupełnienie. H9 nie posiada kratownicowej ramy przestrzennej, tylko podwójną belkę grzbietową. Jedna po lewej stronie korytarza, druga po prawej. Pośrodku wzmocnienia są, ale nie pełnią roli nośnej. Nie są one potrzebne, bo klameczka stoi na osiach.
Feralny rok 1994 dla Gdańska w tym czasie w ciągu jednego roku zdarzyły się trzy największe dla tego miasta katastrofy w historii powszechnej.
Witam. Jestem motorniczym i oglądając Pana filmiki zastanawiam się czy nie zostać kierowcą autobusu ;-) Filmiki na 6ke. Pozdrawiam.
P.S. U nas Parówka jest przegubowa i na nią mówimy Księżniczka ;-) wagon 71
Ja znowu jestem kierowcą autobusu, który jeździ po świecie i zwiedza sieci tramwajowe. Ciągnie nas do tego co różne od naszej pracy ;)
A czy kierowcy z pkm Katowice machają sobie z tymi z pkm Sosnowiec?
Przepraszam , że troluję. Autosan H9 posiada konstrukcję nośną nadwozia z czterech połączonych profili C. Do tego były dospawane, poprzeczne wzmocnienia i konstrukcja poszycia zewnętrznego. Przód autobusu chroniły trzy cienkie wygięte kwadratowe profile, do których mocowano narożniki i maskę. Nikt wtedy nie myślał o strefach zgniotu. Po wymontowaniu siedzeń, wyjęciu drewnianej skrzynki, za drzwiczkami obok kierowcy, Autosan z założenia miał być karetką zdolną do przewozu osiemnastu rannych na noszach. Mam nadzieje, że w przypadku obecnych autobusów, być może po zastosowaniu większej ilości profili poprzecznych i czołowych, nie spotkamy się już z taką tragedią. Jakby jedyna różnica polegała na tym, że otworzyła się poduszka dla kierowcy to dziękuję.
Ta osoba co biegnie po chodniku z tym czymś na głowie, przebiega przejście niczym by tego tam nie było. Czyli uważa, że żyje w idealnym świecie i nic złego się przydarzyć nie może.
Kolejny pan biegnący do autobusu, nie wytrzymał i teleportował się.
Z wypadku Autosanu oglądałem kilka filmów to bardzo źle to wyglądało. Drzewo było 4m od przodu maski. Nie było tak, że kilka osób z całego autobusu dostały jakiś ran jak obecnie to jest, ale pełen autobus był z ofiarami co już nie żyły lub umierały i drugie tyle mocno ranne. Ale jeśli autobus jechał 60km/h i drzewo nagle go zatrzymało (sporo energii pochłonął sam autobus rozrywająć się) to pasażerowie przy nagłym zatrzymaniu lecą do przodu, a masy przemieszczające się są liczone w tonach. Im cięższy i ma większy odstęp to uderzy z większą siłą.
Jeszcze niebezpieczniejsze jest zablokowanie hamulca jak się felgi rozgrzeją do tego stopnia że się guma zajara to jest to już nie do zgaszenia bo ilość energii zgromadzona w metalu jest na tyle dużą ze trudno to wychłodzić i to zapala się znowu samo mimo prób gaszenia. Wystrzał to tylko dodatek.
Taki lecący kawałek wystrzelonej opony potrafił by człowieka zabić jak by dobrze trafił i chyba były takie przypadki przynajmniej tak opowiadają starzy wulkanizatorzy.
Co do tego h9 to tam terz raczej była konstrukcja przestrzenna słaba żeby zatrzymać drzewo to by musiał z przodu mieć ze 4 szyny kolejowe a nie kratownice ;).
Te dwa stanowiska koło sie
No i w sumie okazało się dziś tj w piątek 15tego że w środę 13 tego zginął w warsztacie gość właśnie przy wystrzale opony z ciężarowego bo próbował pospawać felgę więc to nie były tylko opowieści starych wulkanizatorów. Z groźnych sytuacji znam przypadek jak spawany alu zbiornik paliwa sobie fuknął i spawacz troszkę na L4 spędził. Nie tak dawno to było bo już był z ad blue. Ale wina spawacza bo na pusto spawał.
Gdzie to się stało?
@@UrbanTransportSystems
Nie wiem czy YT puści jakiegoś linka w komentarzu więc nie próbuje nawet ale wpisz w Google " Do niewyobrażalnej tragedii doszło w zakładzie mechanicznym pod Grodkowem".
Jest też opcja ze to jakaś stara ciężarówka i to co zrobiło krzywdę to ten "obejmo pierścień" blokujący oponę. Bo o takich wypadkach też słyszałem.
Kiedyś jechałem też 12-stką której chwycił lewy tył. Podszedłem do kierowcy no i pod liceum już się ładnie dymiło na szczęście nie jarało.
Współczesne koła do ciężarówek/autobusów już nie mają tego rozwiązania z pierścieniem? Bo z tego co wiem przy wystrzale wylatuje on w bok z taką siłą, że blachę auta osobowego rozrywa jak papier. Stąd jak przejeżdżam obok ciężarówek to zawsze mam trochę pietra i staram się, by nigdy nie jechać równo bok w bok z ciężarówką czy autobusem, tylko szybko się minąć i cześć. Zawsze to mniejsza szansa na znalezienie się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.
Wtorek 19-tego egzamin praktyczny :) w poniedziałek zacznę się stresować:)
Trzymam kciuki! Daj znać czy zdałeś.
@@UrbanTransportSystems dzięki przyda się, przy takim przygotowaniu jakie miałem będzie się działo...
@@UrbanTransportSystems Zdałem ale lekko nie było, chciałem w miarę dynamicznie jechać bo i tak na pusto, ani jednego ostrego hamowania to się mnie czepial, że jadę jak formułą 1 a to autobus.
Gratulacje! W nagrodę możesz wpaść do Katowic na szkolenie liniowe i jak chcesz to przyjąć się u nas. Pozdro!
Miałem taką sytuacje podczas gdy jechałem jako pasażer to w autobusie przegubowym pękła opona w trzeciej osi huk był wtedy niesamowity
Tak, huk jest niesamowity. Znam przypadek w którym rozerwało nadkole i obrażeń niegroźnych doznała pasażerka siedząca na nadkolu.
Co do tego tragicznego wypadku to zginęło 32 osoby, 43 ranne. Autobus jechał do Gdańska. W miejscu wypadku stoi pomnik upamiętniający to wydarzenie. (Gdańsk Kokoszki)
Osłabienie opony na skutek zużycia/ przeciążenia prowadzi do nagłego rozerwania i całe ciśnienie uwalnia się nagle powodując utratę panowania nad pojazdem. Słyszałem, o przypadku gdzie w wyniku wystrzału opony na osi tylnej ranny w nogę został pasażer autokaru siedzący na nadkolu. Autobus elektryczny ma lepszego powera od spalinowego. ua-cam.com/video/RGX6XXlDWNM/v-deo.html
Jakie jest potrzebne wykształcenie żeby zostać kierowca autobusu pozdrawiam
Wyższe II stopnia ;)
@@UrbanTransportSystems Matura lub zawodówka wystarczą i prawko D oraz kwalifikacja na przewóz osób i przyjmą od ręki.
Czy żeby prowadzić przegubowca potrzeba kat. D+E czy sama kat.D wystarczy?
Samo D wystarczy.
Kiedys bylo trzeba d+e. Na dzien dzisiejszy wystarczy samo d do przeguba
Sama D
Oto link do tego wydarzenia: www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/25-lat-temu-doszlo-do-katastrofy-autobusu-w-gdansku-kokoszkach/xvxm7ky
PS. Wolałbym, żeby takiego linku nie było ale niestety to się wydarzyło. Pozdrawiam.
Ten znaczek solarisa jest obrócony o 90 stopni XD
To taki magnesik ;) Dało się go ustawić jak się chciało. ;)
@@UrbanTransportSystems Nie no lepiej to wygląda obrócone xD
Wypadek w Kokoszkach: www.filmy-dokumentalne.eu/?video,3800,1,nieznane-katastrofy-ostatni-kurs
Albo nie widzę, albo widzę że pozdrawiasz się tylko z innymi kierowcami Katowic, a z sosnowieckimi już nie. Dobrze widzę czy źle?
Cos strasznie sie zcina dźwięk jak oglądałem inne pana filmy bez mikrofonu to bylo ok
pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_autobusu_w_Gda%C5%84sku
Ta katastrofa opisana jest w książce strażacy. Na zdjęciu w niej jest drzewo , które doszło do przedniej osi, środkiem autobusu. Polecam ta książkę, opisane są tam zdarzenia z perspektywy osób, które w nich uczestniczyły.
Chętnie bym zobaczył jakiś skan o tym.
@@killer277 Drzewo doszło aż do przedniej osi, ponieważ ówcześnie eksploatowana w PKS generacja H9 nie miała wzmocnienia przedniej ściany czołowej, co było podyktowane względami łatwego przystosowania autobusu na wóz sanitarny, na wypadek działań militarnych. Przez co w przypadku kolizji czołowej przód autobusu składał się dosłownie jak karton. Dopiero późniejsze generacje posiadały wymagane przepisami wzmocnienia konstrukcji ściany czołowej.
@@UrbanTransportSystems Po niedzieli będę miał czas to zeskanuje ten rozdział bo tego jest ok 30 stron .
@@UrbanTransportSystems Podaj meila to coś zorganizujemy.
Drugi xD