To jakaś żenada a nie rzetelny test samochodu. Prowadzący mają teksty jakby wyrzucili ich z jakiegoś kabaretu bo ludzie płakali z żenady. Panowie nic na sile.
2,0 tdi - mam od nowości, przejechałem 100 tys i nie zamienił bym na żaden inny. Jazda w mieście jest przyjemna, na trasie po prosu idealna- do tego niskie spalanie, obroty silnika niesamowicie niskie, moment obrotowy rewelacyjny. Rozumiem tych którzy hejtu nie szczędzą. Zazdrość ludzka rzecz, ale kupujcie te swoje Saaby, Japonce i inne.... każda potwora ma swojego amatora... jeżdżę VW od 20 lat i mnie tamarka urzeka do dziś. Pozdrawiam wszystkich oponentów VW.
Amerykanin zarobi 2.500 dolarów miesięcznie ... za 100.000 dolarów kupi Mercedesa klasy S ... Polak zarobi 2.000 złotych miesięcznie... za 100.000 złotych kupi GOLFA. Ludzie, gdzie my żyjemy. Siła nabywcza w tym kraju to jakaś kpina!
To policz to jako to co odkładasz, Taki już polski kierowca ciężarówki z 5 letnim stażem w usa zarabia ok 5k $ miesięcznie, Polak tam ma zawsze trudniej niestety
Producenci na czymś muszą zarabiać. Takie szybkie info - do ceny Mercedesa w USA nie doliczasz podatku, druga kwestia jest taka, że praktycznie wszyscy amerykanie jadą na kredytach zanim się urodzą. Nie uwierzyłbyś jakimi gruchotami jeżdżą w USA...
O ile z jakością podzespołów niewidocznych gołym okiem bywa różnie, o tyle materiały użyte we wnętrzu aut zwykle są ponadprzeciętnie trwałe i estetyczne, a jakość montażu stoi na bardzo wysokim poziomie. W końcu to we wnętrzu spędza się najwięcej czasu i to tam klient ma czuć, za co płaci tyle pieniędzy. Zazwyczaj kupując auto można mieć pewność, że za kilka lat i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów będzie ono wyglądać jak nowe.
Gdy pojawił się Golf IV było dokładnie to samo - silniki do bani, będzie się psuło itd itd. Dzis samochód z silnikiem SDI z roku 2001 z zylionem km nie bierze oleju, sprawny climatronic itd itd. wymienione hamulce, łączniki stabilizatora i akumulator - tyle kłopotu na 15 lat eksploatacji - to ja życzę wszystkim producentom tej awaryjności.
Coraz częściej w nowych samochodach przyciski dotykowe zastępują przyciski fizyczne, nie zmniejszając ich ilości. Ciekawe czy producenci samochodów bezpłatnie dołączają ściereczki do wycierania ekranów dotykowych? W przyciski na ekranie dotykowym podczas jazdy bardzo trudno trafić. Wspomaganie układu kierowniczego jest zmieniane z hydraulicznego na elektryczne co powoduje, że kierowca nie ma wystarczającego dobrego wyczucia co dzieje się z przednimi kołami. To są doskonałe przykłady tego, że lepsze jest wrogiem dobrego.
W celu ograniczenia kosztów oraz skrócenia czasu przygotowania nowych modeli coraz częściej korzysta się z unifikacji rozwiązań konstrukcyjnych i podzespołów w różnych modelach należących do koncernu.
Kto to kupuje? Co to za interes kupić felerne 2.0 TDI za 107 koła? Jak mam przepłacać za widły na masce to wolę Focusa albo Astre oczywiście w benzynie.
Dlaczego pan redaktor nie sprawdza tworzyw sztucznych na zewnątrz, pod maską tylko we wnętrzu? Na zewnątrz i pod maską tworzywa sztuczne też są miękkie czy twarde?
W katalogach producenci w danych technicznych podają jeden czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h z dokładnością do dziesiątych części sekundy, a o właściwościach jezdnych i sprawności hamulców nic. Podobnie nic nie ma w katalogach jak samochody przyspieszają od 60 do 100 km/h na 4 i 5 biegu, od 80 do 120 km/h na 5 i 6 biegu, od 100 do 140 km/h na 6 i 7 biegu z samym kierowcą, płynami i zbiornikiem paliwa zatankowanym w 90 procentach oraz z dopuszczalną masą całkowitą pojazdu, gdy trakcja nie jest już tak istotna jak w przyspieszaniu ze startu zatrzymanego. Właściwości jezdne, sprawność hamulców, dynamika na wyższych biegach mają wpływ na bezpieczeństwo.
Przyspieszanie załadowanym od 80km/h na najwyższym biegu (maksymalne jest potrzebne tylko w jednej sytuacji - wyprzedzanie) już samo w sobie podważa umiejętności kierowcy, producenci nie powinni do tego zachęcać np. publikowaniem takich testów.
Jest to istotna wielkość, ponieważ określa mobilność samochodu w warunkach szosowych. Krótsze czasy sprawiają, że samochód szybciej wyprzedza wolniejsze pojazdy, przez co skraca się okres, w którym kierowca i pasażerowie są narażeni na zagrożenia wynikające z wykonywania tego niebezpiecznego manewru.
Michal Bond Ale nie na szóstym biegu. Skrócenie czasu wyprzedzania osiąga się poprzez redukcję biegu a nie duszenie przy 1500 obr. w trasie. Poza tym - jak dobrze przyspiesza to z reguł oznacza to po prostu krótkie zestopniowanie skrzyni, co ma też efekt uboczny - wysokie obroty, hałas i spalanie w trasie.
Elastyczność silnika informuje o zdolności przystosowania się do zmiennych obciążeń i prędkości obrotowych. Przenosząc to na jazdę, im elastyczniejszy silnik, tym rzadziej trzeba sięgać do lewarka zmiany biegów, aby wykonać redukcję. W połowie wykonywania manewru wyprzedzania nie powinno się zmieniać biegów.
Michal Bond Przełożenia skrzyni biegów odgrywają znacznie ważniejszą rolę, szczególnie przy tak niskich obrotach pomiary byłyby mocno zakłamane i po prostu nieporównywalne.Biegów się nie powinno zmieniać w połowie manewru - redukcji należy dokonać wcześniej.
Nie mogę już słuchać tego hejtu Volkswagena. Z Waszych opinie wynika, że auto które sprzedaje się najlepiej w Europie, jest kupowane przez ignorantów i idiotów. Jestem teraz w Chorwacji i jeździ tu tego całe mnóstwo. Na parkingu przy plaży jest przekrój od jedynki do siódemki, włącznie z beznadziejnym 1.4 TSI. Trochę mniej szyderstwa, a więcej obiektywizmu.
VW Golf 50% swojej sprzedaży osiąga w niemczech, dla porównania drugim najczęściej kupowanym autem w Europie jest Renault Clio, jednak osiąga on we Francji 33% sprzedaży ogółem. Jak widać niemiecki patriotyzm gospodarczy i protekcjonizm wpływa na sprzedaż VW w Europie, niekoniecznie fakt że to auto wybija się ponad inne. Dla mnie osobiście lepsze auta nowej generacji to Opel Astra nr 1 i Renault Megane nr 2, ta generacja Golfa jest dobra ale nudna i niczym się nie wyróżnia w porównaniu do ww aut.
+wiktoor smigam czymś ładniejszym, dużo ładniejszym i w innej klasie niż civic czy golf :D poza tym honda robi specyficzne auta, które mi akurat nie podchodzą designem
Żeby to miało trochę większy kufer to byłbym zaakceptował ten samochód. Golfa II bardzo lubię. Dużo kilosów tym zrobiłem. Golf III swego czasu tez prezentował bardzo fajny poziom. Aczkolwiek z biegiem lat wolę Xsarę czy 306, a nawet Astrę II (bo się generacyjnie zazębiały). Golf IV totalnie mi nie podszedł. Bunkier na kołach. Jedyny plus to stary dobry TDI. Golf V miał ochydne wnętrze, ale zawieszeniowo nic mu zarzucić nie można. Mały kufer trochę psuł odbiór. Szósty golf to V-ka z lepszym wnętrzem. A VII? Mimo , że to nowa platforma to dla szarego Kowalskiego generacja, która wprowadziła jedynie kilka technologicznych bajerów. Sama w sobie nic odczuwalnego dla odbiorcy nie wprowadziła. (może poza ceną i ciut większym niż szóstce kufrem - ale i tak małym). Wolę Leona z trójki VW, Skoda, Seat. Do miasta za 107 tysi kupiłbym jednak Aurisa Hybrid a w trasę coś klasę wyżej w niższej wersji wyposażenia. I niekoniecznie byłby to diesel. Obecnie benzyniaki oferują nieznacznie wyższe spalanie a jednak mimo wszystko lepsza kulturę pracy. Np. Talisman 1,6 tCe w wersji Zen.
golf VII ma już 4 lata. Za rok/2 lata będzie już nowy. Bagażnik w Golfie VII, nawet teraz gdy inni producenci wypuścili już nowe modele, jest jednym z największych....
Mocno naciągana teoria. Nawet na papierze nie jest to jeden z największych bagażników w kompakcie. Jest na średnim poziomie. 380 l vs 370 l a Astrze, 378 w i30. Megane ma 380. C4 ma 408, Auris 428 (choć ciężko mi w to uwierzyć), 477 w Civicu. Największy to ma Octavia a najmniejszy Focus. A skoro ma już 4 lata to co powiedzieć o Focusie? Aurisie (tak wiem, był lifting), Astrze (poprzednia była na rynku od 2009 do 2015 roku).
Nowa astra ma mniejszy, nowe megane dopiero teraz ma taki sam. Jedynie c4, auris (choć raczej tylko na papierze), civic i pulsar maja większy. Większość z tych aut jest nowsza od golfa. To pokazuje dokładnie teorie VW. Ich auta w każdej kategorii sa troche ponad przeciętna/prawie najlepsi, dzięki czemu na koniec wychodzi ze VW zdobył najwiecej punktów i jest najlepszy.
Rozsądniej jest kupić prawie golfa : czyli seata leona. Jest tak samo tandetny jak golf, ale za to ładniejszy i za kwotę 115 tyś można mieć cupre 290 KM - a to już jedzie i się jakoś prowadzi. Cena znośna.
Panowie nie tak dawno o Citroenie C4 Picasso za 130tys. och taki piękny i nawet tani, a teraz co,107 tyś to drogo- VW nie dał kasy na urlop, tak jak Citroen?
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę w tego, że C4 Picasso to nieco inna klasa niż Golf. Zatem wyjaśniam C4 Picasso to VAN natomiast Golf to zwykły kompakt - czy mam wyjaśnić różnicę pomiędzy poszczególnymi segmentami?
Tak to prawda że VAN, ale z segmentu C i tak 130 tyś to jest ogromna cena za średniej jakości auto. Citroen to jednak citroen. 130 za S-Maxa to ok, ale za picasso to już, a jeszcze to rozklejanie-no i nawet nie drogie.
Zwykły C4 Picasso to bardziej podwyższony hatchback, konkurent dla Golfa Sportsvana. Biorąc pod uwagę, że testowany Golf ma większy i mocniejszy silnik to 23 tys. dopłaty za samo nieco wyższe nadwozie to dużo, więcej niż w VW. Oba są drogie, ale jeśli w Golfie to wada to w Citroenie tym bardziej.
Tak samo twierdziłem, że samochód się psuje w głównej mierze z nieprawidłowego użytkowania do momentu kiedy nie zakupiłem nowego Fiata z salonu, samochód jest średnio raz na miesiąc w serwisie od stycznia 2015 i po każdej wizycie oprócz nie wyeliminowanych zgłoszonych usterek pojawiają się nowe.
zwracam honor dla Fiata dostałem nowy samochód z mocniejszym silnikiem lepszym wyposażeniem, rok młodszym oraz lakierem bicolore teraz jestem bardzo zadowolony
Z która prowadzą się tak samo, albo i lepiej bo na nierównościach zawieszenie wielowahaczowe wzmaga podsterowność. To jest fetysz testowania aut na równym jak stół torze wyścigowym, a nie w normalnych warunkach.
+sic22l jest dokładnie odwrotnie. Wielowachaczowe zawieszenie powoduje lepsze przyleganie kół niezależnie od nawierzchni i przeciążeń. dzięki temu samochody są dłużej neutralne i pozwalają uzyskać lepszy komfort bez utraty dobrych własności. Belka to albo komfort albo prowadzenie i dobijanie. ale nawet przy mocnym utwardzeniu efekt jest gorszy i to szczególnie na normalnych nierównych drogach.
Anemus Anemusek Jedna z redakcji (chyba nawet Auto Świata) zweryfikowała to twierdzenie i wynik był dokładnie odwrotnie. Testowane auta z belką bez problemu przejechały testowy łuk, te z wielowahaczem wyjeżdzały przodem.
Jedna z redakcji (konkurencyjna do AŚ) przy każdym teście weryfikuje to twierdzenie i ZAWSZE wychodzi coś dokładnie odwrotnego. Nawet w wypadku testu Golfa średnia prędkość w slalomie jest ok 5% mniejsza w wypadku tego z belką. Proponował bym porównywać podobne rozwiązania np Golfa, a nie różnych modeli, szczególnie jak różnią się komfortem. Przy prędkości 60-70KM/h na równej nawierzchni twardy jak skała zawsze będzie lepszy niż komfortowy. Sytuacja się zmienia przy nierównej nawierzchni. Wielowahacz pozwala połączyć komfort, brak dobijania i łomotu z dobrym prowadzeniem, a belka to wyklucza od tego tracąc dobre własności na nierównej niezależnie od stopnia twardości. AŚ ma tendencje do takiego dobierania modeli do testów by udowodnić swoją tezę niezależnie od faktów więc bym z rozwagą podchodził do ich twierdzeń. Zresztą najlepiej umów się na jazdy próbne np Golfem w różnych wersjach ze zwykłymi amortyzatorami, a zapewniam, że poczujesz różnice.
Anemus Anemusek Dokładnie - w slalomie. Na torze. Równym. Na nierównej nawierzchni, na łuku to auta z belką przejeżdżały go ciaśniej. Automaniak, sezon 1, odcinek 9, porównanie Guilietty, Focusa i Civica. Na łuku z nierównościami, przy tej samej założonej prędkości tylko Honda zmieściła się w zakręcie. Jedne z najlepiej prowadzących się kompaktów z zawieszeniem wielowahaczowym zahaczył o krajobraz. Także teoria jedno, a praktyka drugie.
nie rozumiałem tych śmiechów z passerati, dopóki nie dali mi tego do pojeżdżenia na kilka dni - oczywiście 2.0 TDI. Zupełnie niczym mnie nie zachęca vw
Te typowe komentarze wolałbym coś za to itd... buhahah smiac mi się z tego chce, ktoś kto jest fanem golfa to kupi go za takie pieniądze tym bardziej że ceny cennikowe można sobie wsadzić w "buty" dlaczego? otóż kupowałem golfa 7 w kombi i u dilera zszedłem z ceną jakieś 10-15 tysięcy plus gratisy plus ubezpieczenie wystarczy pojeżdzić po salonach pobrać pare ofert i pooglądać co zalega dilerom na placach zawsze coś się znajdzie fajnego..., i jak widac na świecie jest dużooooo takich osób czy to się komuś podoba czy nie:). Golf to golf na świecie ma bardzo rzeszę fanów i dlatego ma się dobrze i myśle że długo tak pozostanie. Dla pana w okularach który się wysmiewa z silnika 2.0 proponuje lektórkę i opinie warsztatów o silniku po 2009-10 roku... Pozdrawiam.
FOLCWAGEN WOLDZWAGEN ._. Prestiż? W Volkswagenie? Prestiż to może być w aucie pokroju Bentley, Rolls Royce, nie wiem kto przy zdrowych zmysłach twierdzi, że VW i prestiż idą w parze. To tak jakby twierdzić, że Volvo czy Alfa Romeo przynależą do klasy premium :) Nienawiść do aut tej marki z Was aż tryska ;)
Kojak w kazdym aucie dupskiem rysuje lakier i właz ido bagażnika , ma chłopak hobby , ale mnie sie wydaje że obaj macie słabe nóżki , a filmiki robicie chyba tylko dla jaj , ale ogladam dla rozrywki :P
chyba mam rozdwojenia jazni? panowie bardzo lekko opowiadaja o smochodzie, ktorego powinien kupic sobie kazdy "Kowalski" bez wysilku, maksymalnie za rownowartosc rocznych dochodow. az tu nagle, od samego poczatku: ZONK! _ponad sto tysiecy! czy moze ze mna jest cos nie tak?
+sic22l dlaczego kupno auta ma być wysiłkiem? w takim razie, po co sobie głowę zawracać? jeżeli samochód jest źródłem stresów i problemów; tylko dlatego, że w ogóle jest?
Golf po IV generacji to już równia pochyła. Pierwsze 3 generacje były bardzo dobre, miały pancerne i bardzo ekonomiczne diesle. Golf IV miał już trochę bardziej skomplikowane silniki diesla i benzynowe, ale wciąż reprezentował dobry poziom, do tego miał dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Ale Golf V to już g*wno, w którym nie ma dobrych silników. Jedyne sensowne rozwiązania to mułowate 1.6, albo 1.9TDI, ale nie każdy chce diesla.
2.0 Tdi nie jest złe :) przerabialem ten 2.0 tdi na pompowtryskiwaczach i na głowicy 8 zaworowej w B6 Passacie i o silniku zlego słowa powiedzieć nie moge mimo natrzaskanego przebiegu . Problem jest tylko taki że 90 % aut w Polszy ma poprzestawiane liczniki , efektem Janusze płacza że ich np 2.0 tdi co ma 200 tys km posypał sie z drzazgi :D
107 tysięcy za samochód, w którym widzę blachę od wewnątrz na drzwiach ?! O przepraszam bardzo, ale ja bym wolał używaną E klasę za 80 tysięcy i 20 w kieszeni na ewentualne naprawy... Jeśli jednak chciałbym samochód tych gabarytów to Mercedes A180, 122KM, pakiet Exclusive, światła LED i cena 110 607zł. Dziękuję i pozdrawiam Volkswagena :D
Katin, wiesz w latach 90 mieć VW w TDI to uszło, ale teraz mieć Weiśwagena z traktorem wiejskim pod maską to już trzeba być nie wiem kim.. Jest tyle marek które są neutralne bez obciachu, Peugeot, Renault, Citroen, Honda itd. jeszcze te złomy traktory psują się i mniej płacisz przy dystrybutorze a więcej w serwisie, na jedno wychodzi. A jak jedziesz na średnich obrotach to już płaczesz bo dźwięk silnika jest taki, jakbyś męczył silnik.
VW jest obciachowy? od kiedy? może jedynie dla ludzi, którzy mają problemy ze sobą i muszą się podbudować na śmianiu się z ludzi posiadających VW, ale z tego co widzę to większość ma kompleks na punkcie tej marki. to tak samo BMW jest obciachowe, bo jeżdżą w nim same bezmózgie dresy, które dorobiły się pieniędzy na budowie w Niemczech.
Co za pajace :) Mazdę 6 z podobnym ale jednak gorszym wyposażeniem kosztuje 148800PLN robicie z siebie przygłupów, próbując byś śmiesznymi na siłę. Ogarnijcie się i powiedzcie coś rzeczowego, a nie farmazony typu golf jak golf.
Prowadzacy chca byc na sile zabawni, przekrzykuja sie jeden przez drugiego. Nie da sie tego ogladac. O autach nic ciekawego nigdy nie mozna sie dowiedziec na tym kanale.
akurat zależy jakie tdi te pierwsze to zacne jednostki, mój od nowości w rodzine kupiony z niemieckiego salonu B5 passek 1.9 tdi 90 KM i ma już narypane 580 tysi i chodzi!!!
To tak dla "jaj"? A tak na serio... Tacy sympatyczni i z humorem.. Ha ha ha. Ha. A jak idiot patrze na was.... Nie musici byc "z jajem na sile", znawcy "na sile", sympatyczni "NA SILE".... PO COOOOOOO???
Ja tam bym nie powiedział, że przepłacone. Porównaj sobie najpierw ceny konkurencji a później pisz cokolwiek. Astra 1.6CDTI 136KM Elite, automat, to koszt 102 600zł bez jakichkolwiek dodatków (nawet lakieru metalik), więc spokojnie przekroczysz 110 000zł. Poza tym, przed zakupem Golfa VII 1.4TSI 150KM jeździłem wszystkimi autami konkurencji (ceny wychodziły niemal identyczne lub nawet wyższe od Golfa) i uważam, że nawet gdyby trzeba było dopłacić do Golfa kilka tys. zł to i tak warto. Każde z nich ma coś nie tak, Astra jest ciaśniejsza i głośniejsza, więcej pali, jest gorzej wykończona, tak samo jak Mazda, która poza wyglądem z zewnątrz nie oferuje nic nadzwyczajnego. Auris to w ogóle totalna porażka pod każdym względem w porównaniu z rywalami. Focus dla mnie jest brzydki i totalnie bez swojego stylu, ten nowy wygląda jak zlepek zgapionych od innych producentów rozwiązań. Kia Ceed, cena ta sama co Golf a mimo wszystko to jednak nadal KIA. Peugeot ? to jakiś statek kosmiczny, w którym można dostać oczopląsu, dobry na Love Parade. Leon jest ok, bo występuje z silnikiem 1.8TSI 180KM, podobnie jak Octavia. Megane też wychodzi ponad 100 000zł.
Golf za 107 tysi XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Mam DSG suchą i to prawda, że jest w niej olej (jak zresztą chyba w każdej skrzyni biegów), tyle tylko, że w niej nie wymienia się oleju. Z nią jest podobnie jak ze skrzyniami manualnymi... są bezobsługowe.
Nie wymienia się, ale powinno. To tak jak z wymianą oleju silnikowego - oczywiście, że można co 30k km jak mówią producenci, tylko po to żebyś przyjechał po kolejne do salonu :)
Wymienia się olej, nie tak często jak w silniku bo to sensu nie ma, ale w każdej przekładni olej powinno się wymieniać. Tak wiem w serwisie mówią, że się nie wymienia i ja ich rozumiem po co wymieniać olej, skoro można więcej zarobić na wymianie skrzyni biegów :) Taka jest prawda, wiele ASO mówi, że w automacie oleju się nie wymienia i też mają rację bo i po co skoro klient dzięki temu wróci na grubszą naprawę. Natomiast specjaliści zajmujący się skrzyniami biegów zalecają wymianę co 70-80 tys km. To nie szkodzi.
Tylko moze rozroznijmy tutaj pomiedzy 2.0TDI CR vs PD. To zupelnie dwie rozne jednostki a sa wrzucane do jednego worka bo wiekszosc ludzi nie rozumie detali technicznych.
To jakaś żenada a nie rzetelny test samochodu. Prowadzący mają teksty jakby wyrzucili ich z jakiegoś kabaretu bo ludzie płakali z żenady. Panowie nic na sile.
2,0 tdi - mam od nowości, przejechałem 100 tys i nie zamienił bym na żaden inny. Jazda w mieście jest przyjemna, na trasie po prosu idealna- do tego niskie spalanie, obroty silnika niesamowicie niskie, moment obrotowy rewelacyjny. Rozumiem tych którzy hejtu nie szczędzą. Zazdrość ludzka rzecz, ale kupujcie te swoje Saaby, Japonce i inne.... każda potwora ma swojego amatora...
jeżdżę VW od 20 lat i mnie tamarka urzeka do dziś.
Pozdrawiam wszystkich oponentów VW.
Piękny Golfik!
nagraliscie 44 filmy i co nagrywacie 45? heh jezdze 7 1.6 tdi comfortline jestem b zadowolony
A można wiedzieć czym jeżdżą panowie prowadzący ?
Francuskimi zapewne, bo tak jadą po tym Golfie, że aż się oglądać nie chce :D
Robert - Corvette a ten drugi - Shelby Cobra
Mirek typowe buraki w dupę ściska że Volkswagen robi dobre auta
Alan dobrze że się wyrobiłeś z montażem tego materiału przed liftingiem ;) Fajny odcinek. Jaki samochód będzie następny?
Świetne! Kraft durch Freude :-)
co to znaczy?
Obejrzyj film :-)
+bohoh1986 juz wiem
+Patryk 123 pl.wikipedia.org/wiki/Kraft_durch_Freude. by wiedziec wiecej
Amerykanin zarobi 2.500 dolarów miesięcznie ... za 100.000 dolarów kupi Mercedesa klasy S ... Polak zarobi 2.000 złotych miesięcznie... za 100.000 złotych kupi GOLFA. Ludzie, gdzie my żyjemy. Siła nabywcza w tym kraju to jakaś kpina!
Dodaj moze ze 2500 USD na miesiac w USA to bardzo bardzo kiepska pensja.
Polacy są idiotami głosującymi na socjalistów rozdających nie swoje pieniądze i mają za swoje. Wcale mi ich nie szkoda.
To policz to jako to co odkładasz, Taki już polski kierowca ciężarówki z 5 letnim stażem w usa zarabia ok 5k $ miesięcznie, Polak tam ma zawsze trudniej niestety
Producenci na czymś muszą zarabiać.
Takie szybkie info - do ceny Mercedesa w USA nie doliczasz podatku, druga kwestia jest taka, że praktycznie wszyscy amerykanie jadą na kredytach zanim się urodzą. Nie uwierzyłbyś jakimi gruchotami jeżdżą w USA...
O ile z jakością podzespołów niewidocznych gołym okiem bywa różnie, o tyle materiały użyte we wnętrzu aut zwykle są ponadprzeciętnie trwałe i estetyczne, a jakość montażu stoi na bardzo wysokim poziomie. W końcu to we wnętrzu spędza się najwięcej czasu i to tam klient ma czuć, za co płaci tyle pieniędzy.
Zazwyczaj kupując auto można mieć pewność, że za kilka lat i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów będzie ono wyglądać jak nowe.
Gdy pojawił się Golf IV było dokładnie to samo - silniki do bani, będzie się psuło itd itd. Dzis samochód z silnikiem SDI z roku 2001 z zylionem km nie bierze oleju, sprawny climatronic itd itd. wymienione hamulce, łączniki stabilizatora i akumulator - tyle kłopotu na 15 lat eksploatacji - to ja życzę wszystkim producentom tej awaryjności.
Dla bogatych był Volkswagen Pheaton z silnikiem 12-cylindrowym o pojemności skokowej 5998 cm3, którego prawie nikt nie kupował.
Coraz częściej w nowych samochodach przyciski dotykowe zastępują przyciski fizyczne, nie zmniejszając ich ilości. Ciekawe czy producenci samochodów bezpłatnie dołączają ściereczki do wycierania ekranów dotykowych? W przyciski na ekranie dotykowym podczas jazdy bardzo trudno trafić.
Wspomaganie układu kierowniczego jest zmieniane z hydraulicznego na elektryczne co powoduje, że kierowca nie ma wystarczającego dobrego wyczucia co dzieje się z przednimi kołami.
To są doskonałe przykłady tego, że lepsze jest wrogiem dobrego.
2.0 tdi i mechanik? Chyba jak 2 razy sie po 150 tys z licznika cofnie
W celu ograniczenia kosztów oraz skrócenia czasu przygotowania nowych modeli coraz częściej korzysta się z unifikacji rozwiązań konstrukcyjnych i podzespołów w różnych modelach należących do koncernu.
Ile łyka oleju na 1000km ?
Oglądajcie ich na speedzie w końcu są śmieszni. :D
VW się nie kocha to nie jest marka do kochania. To jest tylko rozsądek, porządek, i jakość ale żeby kochać to nie!
Kto to kupuje? Co to za interes kupić felerne 2.0 TDI za 107 koła? Jak mam przepłacać za widły na masce to wolę Focusa albo Astre oczywiście w benzynie.
Dlaczego pan redaktor nie sprawdza tworzyw sztucznych na zewnątrz, pod maską tylko we wnętrzu? Na zewnątrz i pod maską tworzywa sztuczne też są miękkie czy twarde?
Na zewnątrz i pod maską są twarde - no poza przewodami :)
a po wał ci pod maska miekki plastik ?
no zgadzam sie więcej smiechów hihów i własnej opinii niz konkretow ze strony prowadzących
W katalogach producenci w danych technicznych podają jeden czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h z dokładnością do dziesiątych części sekundy, a o właściwościach jezdnych i sprawności hamulców nic. Podobnie nic nie ma w katalogach jak samochody przyspieszają od 60 do 100 km/h na 4 i 5 biegu, od 80 do 120 km/h na 5 i 6 biegu, od 100 do 140 km/h na 6 i 7 biegu z samym kierowcą, płynami i zbiornikiem paliwa zatankowanym w 90 procentach oraz z dopuszczalną masą całkowitą pojazdu, gdy trakcja nie jest już tak istotna jak w przyspieszaniu ze startu zatrzymanego.
Właściwości jezdne, sprawność hamulców, dynamika na wyższych biegach mają wpływ na bezpieczeństwo.
Przyspieszanie załadowanym od 80km/h na najwyższym biegu (maksymalne jest potrzebne tylko w jednej sytuacji - wyprzedzanie) już samo w sobie podważa umiejętności kierowcy, producenci nie powinni do tego zachęcać np. publikowaniem takich testów.
Jest to istotna wielkość, ponieważ określa mobilność samochodu w warunkach szosowych. Krótsze czasy sprawiają, że samochód szybciej wyprzedza wolniejsze pojazdy, przez co skraca się okres, w którym kierowca i pasażerowie są narażeni na zagrożenia wynikające z wykonywania tego niebezpiecznego manewru.
Michal Bond Ale nie na szóstym biegu. Skrócenie czasu wyprzedzania osiąga się poprzez redukcję biegu a nie duszenie przy 1500 obr. w trasie. Poza tym - jak dobrze przyspiesza to z reguł oznacza to po prostu krótkie zestopniowanie skrzyni, co ma też efekt uboczny - wysokie obroty, hałas i spalanie w trasie.
Elastyczność silnika informuje o zdolności przystosowania się do zmiennych obciążeń i prędkości obrotowych. Przenosząc to na jazdę, im elastyczniejszy silnik, tym rzadziej trzeba sięgać do lewarka zmiany biegów, aby wykonać redukcję. W połowie wykonywania manewru wyprzedzania nie powinno się zmieniać biegów.
Michal Bond Przełożenia skrzyni biegów odgrywają znacznie ważniejszą rolę, szczególnie przy tak niskich obrotach pomiary byłyby mocno zakłamane i po prostu nieporównywalne.Biegów się nie powinno zmieniać w połowie manewru - redukcji należy dokonać wcześniej.
Widzę, że ostatnio dużo tego golfa wśród różnych redaktorów, jakaś moda czy co?
Nie mogę już słuchać tego hejtu Volkswagena. Z Waszych opinie wynika, że auto które sprzedaje się najlepiej w Europie, jest kupowane przez ignorantów i idiotów. Jestem teraz w Chorwacji i jeździ tu tego całe mnóstwo. Na parkingu przy plaży jest przekrój od jedynki do siódemki, włącznie z beznadziejnym 1.4 TSI. Trochę mniej szyderstwa, a więcej obiektywizmu.
zgadzam sie Volkswagen to bardzo dobre auta a nie tam jakiś japoński czy francuski szmelc
Generalnie to że czegoś sprzedaje się najwięcej nie znaczy, że jest to najlepsze. Volkswagenowi hejt się należy bo robi z auta dla ludu markę premium.
Volkswagen Das Shit I tyle w tym temacie Marka premium ? No chyba jakis zart
VW Golf 50% swojej sprzedaży osiąga w niemczech, dla porównania drugim najczęściej kupowanym autem w Europie jest Renault Clio, jednak osiąga on we Francji 33% sprzedaży ogółem. Jak widać niemiecki patriotyzm gospodarczy i protekcjonizm wpływa na sprzedaż VW w Europie, niekoniecznie fakt że to auto wybija się ponad inne. Dla mnie osobiście lepsze auta nowej generacji to Opel Astra nr 1 i Renault Megane nr 2, ta generacja Golfa jest dobra ale nudna i niczym się nie wyróżnia w porównaniu do ww aut.
+wiktoor smigam czymś ładniejszym, dużo ładniejszym i w innej klasie niż civic czy golf :D poza tym honda robi specyficzne auta, które mi akurat nie podchodzą designem
Żeby to miało trochę większy kufer to byłbym zaakceptował ten samochód. Golfa II bardzo lubię. Dużo kilosów tym zrobiłem. Golf III swego czasu tez prezentował bardzo fajny poziom. Aczkolwiek z biegiem lat wolę Xsarę czy 306, a nawet Astrę II (bo się generacyjnie zazębiały). Golf IV totalnie mi nie podszedł. Bunkier na kołach. Jedyny plus to stary dobry TDI. Golf V miał ochydne wnętrze, ale zawieszeniowo nic mu zarzucić nie można. Mały kufer trochę psuł odbiór. Szósty golf to V-ka z lepszym wnętrzem. A VII? Mimo , że to nowa platforma to dla szarego Kowalskiego generacja, która wprowadziła jedynie kilka technologicznych bajerów. Sama w sobie nic odczuwalnego dla odbiorcy nie wprowadziła. (może poza ceną i ciut większym niż szóstce kufrem - ale i tak małym). Wolę Leona z trójki VW, Skoda, Seat.
Do miasta za 107 tysi kupiłbym jednak Aurisa Hybrid a w trasę coś klasę wyżej w niższej wersji wyposażenia. I niekoniecznie byłby to diesel. Obecnie benzyniaki oferują nieznacznie wyższe spalanie a jednak mimo wszystko lepsza kulturę pracy.
Np. Talisman 1,6 tCe w wersji Zen.
golf V byl najbrzydszy z golfow a VII przeciwnie
golf VII ma już 4 lata. Za rok/2 lata będzie już nowy. Bagażnik w Golfie VII, nawet teraz gdy inni producenci wypuścili już nowe modele, jest jednym z największych....
Mocno naciągana teoria. Nawet na papierze nie jest to jeden z największych bagażników w kompakcie. Jest na średnim poziomie.
380 l vs 370 l a Astrze, 378 w i30. Megane ma 380. C4 ma 408, Auris 428 (choć ciężko mi w to uwierzyć), 477 w Civicu. Największy to ma Octavia a najmniejszy Focus.
A skoro ma już 4 lata to co powiedzieć o Focusie? Aurisie (tak wiem, był lifting), Astrze (poprzednia była na rynku od 2009 do 2015 roku).
Nowa astra ma mniejszy, nowe megane dopiero teraz ma taki sam. Jedynie c4, auris (choć raczej tylko na papierze), civic i pulsar maja większy. Większość z tych aut jest nowsza od golfa. To pokazuje dokładnie teorie VW. Ich auta w każdej kategorii sa troche ponad przeciętna/prawie najlepsi, dzięki czemu na koniec wychodzi ze VW zdobył najwiecej punktów i jest najlepszy.
i? a za 8 lat bedzie golf 9 ? kretynie
chociaż to jeden z lepszych golfów
Rozsądniej jest kupić prawie golfa : czyli seata leona. Jest tak samo tandetny jak golf, ale za to ładniejszy i za kwotę 115 tyś można mieć cupre 290 KM - a to już jedzie i się jakoś prowadzi. Cena znośna.
Leon ma paskudne i tandetne wnętrze. Do tego tył auta jest dużo brzydszy.
Wszystko z tej grupy jest obciachowe. Seat, VW, Skoda i Audi. Już wole francuza albo japońca ale nie Toyotę bo to też obciach dzadkowóz. .
Bezsensu. Operator dopowiada z tyłu którego prawie nie słychać.
za mało dowcipów tym razem, wysilcie kapucyny...
Japan beste Auto und zuverlässig
Panowie nie tak dawno o Citroenie C4 Picasso za 130tys. och taki piękny i nawet tani, a teraz co,107 tyś to drogo- VW nie dał kasy na urlop, tak jak Citroen?
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę w tego, że C4 Picasso to nieco inna klasa niż Golf. Zatem wyjaśniam C4 Picasso to VAN natomiast Golf to zwykły kompakt - czy mam wyjaśnić różnicę pomiędzy poszczególnymi segmentami?
Tak to prawda że VAN, ale z segmentu C i tak 130 tyś to jest ogromna cena za średniej jakości auto. Citroen to jednak citroen. 130 za S-Maxa to ok, ale za picasso to już, a jeszcze to rozklejanie-no i nawet nie drogie.
Zwykły C4 Picasso to bardziej podwyższony hatchback, konkurent dla Golfa Sportsvana. Biorąc pod uwagę, że testowany Golf ma większy i mocniejszy silnik to 23 tys. dopłaty za samo nieco wyższe nadwozie to dużo, więcej niż w VW. Oba są drogie, ale jeśli w Golfie to wada to w Citroenie tym bardziej.
Tak samo twierdziłem, że samochód się psuje w głównej mierze z nieprawidłowego użytkowania do momentu kiedy nie zakupiłem nowego Fiata z salonu, samochód jest średnio raz na miesiąc w serwisie od stycznia 2015 i po każdej wizycie oprócz nie wyeliminowanych zgłoszonych usterek pojawiają się nowe.
zwracam honor dla Fiata dostałem nowy samochód z mocniejszym silnikiem lepszym wyposażeniem, rok młodszym oraz lakierem bicolore teraz jestem bardzo zadowolony
Żenada, IQ prowadzących na poziomie 80 Gratulacje dla rodziców ze nauczyli ich mówić...
Mi ukradli kilka tygodniu corollę to może kolesie z wawy :(
Ok, mocne wersję się nieźle prowadzą, a jak te słabsze z ordynarny belka skretn?ą z tyłu
Z która prowadzą się tak samo, albo i lepiej bo na nierównościach zawieszenie wielowahaczowe wzmaga podsterowność. To jest fetysz testowania aut na równym jak stół torze wyścigowym, a nie w normalnych warunkach.
+sic22l jest dokładnie odwrotnie. Wielowachaczowe zawieszenie powoduje lepsze przyleganie kół niezależnie od nawierzchni i przeciążeń. dzięki temu samochody są dłużej neutralne i pozwalają uzyskać lepszy komfort bez utraty dobrych własności. Belka to albo komfort albo prowadzenie i dobijanie. ale nawet przy mocnym utwardzeniu efekt jest gorszy i to szczególnie na normalnych nierównych drogach.
Anemus Anemusek Jedna z redakcji (chyba nawet Auto Świata) zweryfikowała to twierdzenie i wynik był dokładnie odwrotnie. Testowane auta z belką bez problemu przejechały testowy łuk, te z wielowahaczem wyjeżdzały przodem.
Jedna z redakcji (konkurencyjna do AŚ) przy każdym teście weryfikuje to twierdzenie i ZAWSZE wychodzi coś dokładnie odwrotnego. Nawet w wypadku testu Golfa średnia prędkość w slalomie jest ok 5% mniejsza w wypadku tego z belką.
Proponował bym porównywać podobne rozwiązania np Golfa, a nie różnych modeli, szczególnie jak różnią się komfortem. Przy prędkości 60-70KM/h na równej nawierzchni twardy jak skała zawsze będzie lepszy niż komfortowy. Sytuacja się zmienia przy nierównej nawierzchni. Wielowahacz pozwala połączyć komfort, brak dobijania i łomotu z dobrym prowadzeniem, a belka to wyklucza od tego tracąc dobre własności na nierównej niezależnie od stopnia twardości.
AŚ ma tendencje do takiego dobierania modeli do testów by udowodnić swoją tezę niezależnie od faktów więc bym z rozwagą podchodził do ich twierdzeń.
Zresztą najlepiej umów się na jazdy próbne np Golfem w różnych wersjach ze zwykłymi amortyzatorami, a zapewniam, że poczujesz różnice.
Anemus Anemusek Dokładnie - w slalomie. Na torze. Równym. Na nierównej nawierzchni, na łuku to auta z belką przejeżdżały go ciaśniej.
Automaniak, sezon 1, odcinek 9, porównanie Guilietty, Focusa i Civica. Na łuku z nierównościami, przy tej samej założonej prędkości tylko Honda zmieściła się w zakręcie. Jedne z najlepiej prowadzących się kompaktów z zawieszeniem wielowahaczowym zahaczył o krajobraz. Także teoria jedno, a praktyka drugie.
nie rozumiałem tych śmiechów z passerati, dopóki nie dali mi tego do pojeżdżenia na kilka dni - oczywiście 2.0 TDI. Zupełnie niczym mnie nie zachęca vw
Te typowe komentarze wolałbym coś za to itd... buhahah smiac mi się z tego chce, ktoś kto jest fanem golfa to kupi go za takie pieniądze tym bardziej że ceny cennikowe można sobie wsadzić w "buty" dlaczego? otóż kupowałem golfa 7 w kombi i u dilera zszedłem z ceną jakieś 10-15 tysięcy plus gratisy plus ubezpieczenie wystarczy pojeżdzić po salonach pobrać pare ofert i pooglądać co zalega dilerom na placach zawsze coś się znajdzie fajnego..., i jak widac na świecie jest dużooooo takich osób czy to się komuś podoba czy nie:). Golf to golf na świecie ma bardzo rzeszę fanów i dlatego ma się dobrze i myśle że długo tak pozostanie. Dla pana w okularach który się wysmiewa z silnika 2.0 proponuje lektórkę i opinie warsztatów o silniku po 2009-10 roku... Pozdrawiam.
Fani Golfa i Wieśwagena? Gdzie oni są? Nie żartuj...
FOLCWAGEN
WOLDZWAGEN
._.
Prestiż? W Volkswagenie? Prestiż to może być w aucie pokroju Bentley, Rolls Royce, nie wiem kto przy zdrowych zmysłach twierdzi, że VW i prestiż idą w parze. To tak jakby twierdzić, że Volvo czy Alfa Romeo przynależą do klasy premium :)
Nienawiść do aut tej marki z Was aż tryska ;)
oczywiście kilka tygodni temu ...
Rachunków z serwisów xD haha
Kojak w kazdym aucie dupskiem rysuje lakier i właz ido bagażnika , ma chłopak hobby , ale mnie sie wydaje że obaj macie słabe nóżki , a filmiki robicie chyba tylko dla jaj , ale ogladam dla rozrywki :P
myślałem że czegoś się dowiem o motorze a tu widzę taki suchar leci że szkoda oglądać
Silniczka na przekładkę nie ma w bagażniku jakby się zatarł.
Drodzy Panowie, nie "folcwagen", a VOLKSWAGEN. Tak się pisze i tak mówi.
nie szyszeczki tylko "sysunie"...
Panowie to jest takie coś dla niemieckiej biedy.dla ludu-szajse
chyba mam rozdwojenia jazni? panowie bardzo lekko opowiadaja o smochodzie, ktorego powinien kupic sobie kazdy "Kowalski" bez wysilku, maksymalnie za rownowartosc rocznych dochodow. az tu nagle, od samego poczatku: ZONK! _ponad sto tysiecy! czy moze ze mna jest cos nie tak?
Nikt nie powiedział że taki samochód można kupić bez wysiłku. W naszych warunkach kupno każdego nowego samochodu jest wysiłkiem finansowym.
+sic22l dlaczego kupno auta ma być wysiłkiem? w takim razie, po co sobie głowę zawracać? jeżeli samochód jest źródłem stresów i problemów; tylko dlatego, że w ogóle jest?
Damian R Nie musi być wysiłkiem dla zasady, tylko dzięki takiej a nie innej kondycji ekonomicznej w Polsce akurat wysiłkiem jest.
Golf po IV generacji to już równia pochyła. Pierwsze 3 generacje były bardzo dobre, miały pancerne i bardzo ekonomiczne diesle. Golf IV miał już trochę bardziej skomplikowane silniki diesla i benzynowe, ale wciąż reprezentował dobry poziom, do tego miał dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Ale Golf V to już g*wno, w którym nie ma dobrych silników. Jedyne sensowne rozwiązania to mułowate 1.6, albo 1.9TDI, ale nie każdy chce diesla.
2.0 Tdi nie jest złe :) przerabialem ten 2.0 tdi na pompowtryskiwaczach i na głowicy 8 zaworowej w B6 Passacie i o silniku zlego słowa powiedzieć nie moge mimo natrzaskanego przebiegu . Problem jest tylko taki że 90 % aut w Polszy ma poprzestawiane liczniki , efektem Janusze płacza że ich np 2.0 tdi co ma 200 tys km posypał sie z drzazgi :D
107 tysięcy za samochód, w którym widzę blachę od wewnątrz na drzwiach ?! O przepraszam bardzo, ale ja bym wolał używaną E klasę za 80 tysięcy i 20 w kieszeni na ewentualne naprawy... Jeśli jednak chciałbym samochód tych gabarytów to Mercedes A180, 122KM, pakiet Exclusive, światła LED i cena 110 607zł. Dziękuję i pozdrawiam Volkswagena :D
E klasa używana za 80 tysięcy? chyba pierwsza rata z 3 , a A klasa i 122 km to trochę za mało jak na samochód tej klasy.
Poza tym w A klasie i wielu innych droższych samochodach też widać blachę na drzwiach w tym samym miejscu co w golfie 7. Taki mały szczegół :)
to nie ma znaczenia, bo trzeba hejtować przecież :D
mozesz woleć, ale nie stac cie ani na to ani na to
Mirek Wojas Hahaha xD Skąd możesz wiedzieć na co mnie stać a na co nie ? :D
za 107 tysięcy to kupiłbym Peugeota 308 GT
to kup sobie Peugeota...
jaros at y kup sobie Wieśwagena i pamiętaj jaka była idea marki ''auto dla ludu''.
@@klaunwbyszczacymdresie4415 To jest auto "dla ludu" tylko niepolskiego ludu...
Ideał samochodu na wielu wsiach, siołach, zaściankach tudzież przysiółkach w głębi Polski... Ech, kiedy my wreszcie wyrośniemy z VW tedików...
co złego jest w posiadaniu Volkswagena TDI?
Katin, wiesz w latach 90 mieć VW w TDI to uszło, ale teraz mieć Weiśwagena z traktorem wiejskim pod maską to już trzeba być nie wiem kim.. Jest tyle marek które są neutralne bez obciachu, Peugeot, Renault, Citroen, Honda itd. jeszcze te złomy traktory psują się i mniej płacisz przy dystrybutorze a więcej w serwisie, na jedno wychodzi. A jak jedziesz na średnich obrotach to już płaczesz bo dźwięk silnika jest taki, jakbyś męczył silnik.
A Niemcy to mogą kupować VW tak jak Francuzi kupują swoje rodzime marki.
VW jest obciachowy? od kiedy? może jedynie dla ludzi, którzy mają problemy ze sobą i muszą się podbudować na śmianiu się z ludzi posiadających VW, ale z tego co widzę to większość ma kompleks na punkcie tej marki. to tak samo BMW jest obciachowe, bo jeżdżą w nim same bezmózgie dresy, które dorobiły się pieniędzy na budowie w Niemczech.
w 100% masz racje!!!sam jeżdże vw i dla mnie to super auta!!
Uwielbiam te ironiczne wcinki kamerzysty
Co za pajace :) Mazdę 6 z podobnym ale jednak gorszym wyposażeniem kosztuje 148800PLN robicie z siebie przygłupów, próbując byś śmiesznymi na siłę. Ogarnijcie się i powiedzcie coś rzeczowego, a nie farmazony typu golf jak golf.
Żałosne prowadzenie...
Najgorszy element jest kameraman. Inaczej super testy.
Prowadzacy chca byc na sile zabawni, przekrzykuja sie jeden przez drugiego. Nie da sie tego ogladac. O autach nic ciekawego nigdy nie mozna sie dowiedziec na tym kanale.
Marcin Witkowski fakt , słabo to wygląda. Marekdrives to jest konkretny tester
wole francuza jest tańszy i nie trzeba dolewać 4 l oleju co 100 km
Słyszę TDI to sraczki dostaje
dokładnie co chwilę na kibel latam
hahaha ja tez kurwa juz tego sluchac nie moge
to slaba masz dupe
akurat zależy jakie tdi te pierwsze to zacne jednostki, mój od nowości w rodzine kupiony z niemieckiego salonu B5 passek 1.9 tdi 90 KM i ma już narypane 580 tysi i chodzi!!!
Gamonie kupują za dziesiątki tys zł żenujące 1.9 TDI zamiast V8.
To tak dla "jaj"? A tak na serio... Tacy sympatyczni i z humorem.. Ha ha ha. Ha. A jak idiot patrze na was.... Nie musici byc "z jajem na sile", znawcy "na sile", sympatyczni "NA SILE".... PO COOOOOOO???
No wreszcie pojechaliście to przepłacone Niemieckie gówno :D
Ja tam bym nie powiedział, że przepłacone. Porównaj sobie najpierw ceny konkurencji a później pisz cokolwiek. Astra 1.6CDTI 136KM Elite, automat, to koszt 102 600zł bez jakichkolwiek dodatków (nawet lakieru metalik), więc spokojnie przekroczysz 110 000zł. Poza tym, przed zakupem Golfa VII 1.4TSI 150KM jeździłem wszystkimi autami konkurencji (ceny wychodziły niemal identyczne lub nawet wyższe od Golfa) i uważam, że nawet gdyby trzeba było dopłacić do Golfa kilka tys. zł to i tak warto. Każde z nich ma coś nie tak, Astra jest ciaśniejsza i głośniejsza, więcej pali, jest gorzej wykończona, tak samo jak Mazda, która poza wyglądem z zewnątrz nie oferuje nic nadzwyczajnego. Auris to w ogóle totalna porażka pod każdym względem w porównaniu z rywalami. Focus dla mnie jest brzydki i totalnie bez swojego stylu, ten nowy wygląda jak zlepek zgapionych od innych producentów rozwiązań. Kia Ceed, cena ta sama co Golf a mimo wszystko to jednak nadal KIA. Peugeot ? to jakiś statek kosmiczny, w którym można dostać oczopląsu, dobry na Love Parade. Leon jest ok, bo występuje z silnikiem 1.8TSI 180KM, podobnie jak Octavia. Megane też wychodzi ponad 100 000zł.
Ci testerzy to żenada!!naśmiewają sie z vw a to naprawde super auta!!
Golf za 107 tysi XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
To Jet zlom
ale lepszy od Daewoo i dacia
moze i dobre te auta ale paskudne
Żal DUPE IM SCISKA
Biedoklepom mówię stanowcze NIE!
Ponadczasowe filmy z LGBT
DSG jest też sucha i nie trzeba w takich skrzyniach wymieniać oleju.
W skrzyni biegów olej jednak trzeba wymieniać. Suche nie znaczy w tym przypadku, że w skrzyni nie ma oleju :)
Mam DSG suchą i to prawda, że jest w niej olej (jak zresztą chyba w każdej skrzyni biegów), tyle tylko, że w niej nie wymienia się oleju. Z nią jest podobnie jak ze skrzyniami manualnymi... są bezobsługowe.
Nie wymienia się, ale powinno. To tak jak z wymianą oleju silnikowego - oczywiście, że można co 30k km jak mówią producenci, tylko po to żebyś przyjechał po kolejne do salonu :)
Nawet w manualu powinno się olej wymieniać.
Wymienia się olej, nie tak często jak w silniku bo to sensu nie ma, ale w każdej przekładni olej powinno się wymieniać. Tak wiem w serwisie mówią, że się nie wymienia i ja ich rozumiem po co wymieniać olej, skoro można więcej zarobić na wymianie skrzyni biegów :) Taka jest prawda, wiele ASO mówi, że w automacie oleju się nie wymienia i też mają rację bo i po co skoro klient dzięki temu wróci na grubszą naprawę. Natomiast specjaliści zajmujący się skrzyniami biegów zalecają wymianę co 70-80 tys km. To nie szkodzi.
2.0 tdi "bozyszcze warsztatow" hehehe dokladnie - szczegolnei zacierajaca sie pompa oleju i pekajace glowice...
Tylko moze rozroznijmy tutaj pomiedzy 2.0TDI CR vs PD. To zupelnie dwie rozne jednostki a sa wrzucane do jednego worka bo wiekszosc ludzi nie rozumie detali technicznych.
jak to szlo - oznacznie bkd ? najczesciej swapowane 2.0 tdi w historii ;) :D
Ja jeżdżę golfem 5 2.0 TDI 140 koni i jak tak oglądam testy 7 to raczej nie zmienię
Co za gowno...ze prestige, ze komfort, ja pierdole kupic golfa i myslec ze ma sie nietuzinkowy woz.
Ktoś kto kupuje golfa 7 to kupuje by mieć auto miejkie rodzinne, a ktoś kto kupuje starego golfa to albo pozer, lamus albo już wieś
Taaa z Paskiem też tak jest, jedzie Passatem i jaki dumny xD
pigzip no ale takie pudło za 100 tys zł...no ja cie...krążownika z USA by miał z V8 i dużym bagażnikiem i jeszcze zostanie na paliwo na 20 lat jazdy.
Najgorszy kanał o autach, merytorycznie na poziomie miernym.
Poprawny i nudny samochód, za ponad 100 tys golf lekka przesada
fotele z masażem + bixenony + dsg i już masz + 20 tys (jak nie więcej)
Co ja pacze? Nie macie szans do Zachara z Autocentrum! Panowie zmieńcie coś, bo nie chce się oglądać. Łapa w dół
Dno
Za 90 tysi jest nowa Honda Civic 1.8 V-tec 145KM gdzie silnik jest pancerny jak łep barana, i nie będzie się sypał po 100 tys przebiegu jak VW
Cwaniaki w VW... Mega słaby kanał...
AŚ już nie kocha VW?
Skoda jest ich ukochaną i porównują ją do Mercedesa
Kochamy wszystkie samochody :)
+Robert Rybicki dacie też?
Też :)
Dżisas, przecież tego nie da się słuchać!
besser ist alten politischen Fiat deutschen Auto brauchen viel Öl und repariere
Kolejny nudny golf