Tak, wmawiaj sobie, że nauka jest tym samym co religia. Psychologia to nie jest nic nadzwyczajnego, ludzie to istoty społeczne, uczą się pewnych zachowań, interpretują świat w określony sposób i używają do tego głównie emocji. Psychologia ma za zadanie "naprawic" błędne schematy, usprawnic interpretacje emocjonalna, to nie ma nic wspólnego z wiarą, a porównywanie nauki do wiary pokazuje tylko, że nie wiesz jak działają nauki empiryczne.
@@Embrod psychologia=rozumienie emocji?. Religia rzymsko-katolicka=rozumienie emocji? Czym to się różni? Psycholog stara się badać? (Czasem nieudolnie). A ksiądz ma lekarstwo i wiedzę, no i narzędzia. W postaci, egzorcystów. Jeden I drugi hója wie.
@@Ambrozjusz a religia jest? jakaś nad zwyczajna? Psychologia jak i religia robi to samo tworzy odpowiedzi. U ludzi którzy gubią się w tej wiedzy "tajemnej"
@@Ambrozjusz Jezeli psychologia jest nauką empiryczna to prosze mi podać jednostki miar mierzalnych cech oraz statystyczne odchylenie, które jest uznawane za wynik który potwierdza lub zaprzecza postawionej w eksperymencie tezy. Psychologia poza behawiorystyka nie jest nauką sensu stricte. I zaklinanie rzeczywistości erudycją tego nie zmienią.
@@Ambrozjusz Psychologia z powodu braku jednostek miar mierzonych zależności psychologicznych oraz podstawowych, uniwersalnych struktur funkcjonujących jako jednostki budowy nie może być uznana za naukę. Jedynym odstępstwem jest behawiorystyka. Reszta to tylko erudycja i próby opisu człowieka, który to opis zawsze będzie uwikłany w jakieś podejście filozoficzne. A poniewaz religia jest swego rodzaju filozofia to @biblijnypoganin9965 ma absolutną rację.
Ale ściema, dla cwaniaków i naiwniaków albo dla teoretyków ludzkiego życia w naszej dziwacznej zachodniej kulturze. Liczyłem na coś konkretniejszego, mądrzejszego, prawdziwszego i uczciwszego.
Odczułem miałkość tej rozmowy, brak konkretu i realnego autorytetu. Zamiast tego Pan Profesor uniwersytecki teoretyk robiący zasłony dymne z jakiś badań i mglisto abstrakcyjnych dywagacji. Samokontrola, samoopanowanie jak i zdolność do wyrzeczenia to dla mnie głębokie i pełnokrwiste zagadnienia, sięgające korzeni naszej egzystencji w sferze umysłowej cielesnej i duchowej. Ta dziedzina wymaga praktykującego mistrza. Ludzkość od niepamiętnych czasòw mierzy się z tym. Wymyślono wiele technik i praktyk. Także w pewnym subiektywnym aczkolwiek niezbędnym złudzeniu jakim jest odczuwanie sensu swojego życia jak i w w budowaniu iluzji własnej wartości zdobywanie władzy nad sobą gra nadrzędną rolę. Poza tym przepraszam za mój niemiły ton z poprzedniego wpisu. Zorientowałem się już, że trafiłem pod niewłaściwy adres z moimi przemyśleniami. Pozdrawiam.
Wszyscy różnimy się w naszych gustach i preferencjach, to co dla jednej osoby jest ciekawe, dla innej może nie być. Nie każdy film może przypaść do gustu wszystkim, ale cieszymy się, że mieliśmy okazję podzielić się naszą wiedzą i doświadczeniem.
Proste kwestie, wrecz oczywiste, ale czasem tak ciężko sie zdyscyplinować. No cóż, dobrze sie słuchało.
Bardzo ciekawa rozmowa. A tego samego dnia spotkałam was 2 razy bo tu na wykładzie i na ankiecie w Ariadna ;-)
Dziękujemy za miłe słowa! 🙂
💪
Komentarz taktyczny
Jak bym słyszał, księdza katolickiego. Psychologia jest taką protezą. Religii
Tak, wmawiaj sobie, że nauka jest tym samym co religia. Psychologia to nie jest nic nadzwyczajnego, ludzie to istoty społeczne, uczą się pewnych zachowań, interpretują świat w określony sposób i używają do tego głównie emocji. Psychologia ma za zadanie "naprawic" błędne schematy, usprawnic interpretacje emocjonalna, to nie ma nic wspólnego z wiarą, a porównywanie nauki do wiary pokazuje tylko, że nie wiesz jak działają nauki empiryczne.
@@Embrod psychologia=rozumienie emocji?. Religia rzymsko-katolicka=rozumienie emocji? Czym to się różni? Psycholog stara się badać? (Czasem nieudolnie). A ksiądz ma lekarstwo i wiedzę, no i narzędzia. W postaci, egzorcystów. Jeden I drugi hója wie.
@@Ambrozjusz a religia jest? jakaś nad zwyczajna? Psychologia jak i religia robi to samo tworzy odpowiedzi. U ludzi którzy gubią się w tej wiedzy "tajemnej"
@@Ambrozjusz Jezeli psychologia jest nauką empiryczna to prosze mi podać jednostki miar mierzalnych cech oraz statystyczne odchylenie, które jest uznawane za wynik który potwierdza lub zaprzecza postawionej w eksperymencie tezy. Psychologia poza behawiorystyka nie jest nauką sensu stricte. I zaklinanie rzeczywistości erudycją tego nie zmienią.
@@Ambrozjusz Psychologia z powodu braku jednostek miar mierzonych zależności psychologicznych oraz podstawowych, uniwersalnych struktur funkcjonujących jako jednostki budowy nie może być uznana za naukę. Jedynym odstępstwem jest behawiorystyka. Reszta to tylko erudycja i próby opisu człowieka, który to opis zawsze będzie uwikłany w jakieś podejście filozoficzne. A poniewaz religia jest swego rodzaju filozofia to @biblijnypoganin9965 ma absolutną rację.
Ale ściema, dla cwaniaków i naiwniaków albo dla teoretyków ludzkiego życia w naszej dziwacznej zachodniej kulturze. Liczyłem na coś konkretniejszego, mądrzejszego, prawdziwszego i uczciwszego.
A co dokładnie Ci się nie podobało? Zależy nam, aby nasze materiały były intersujące dla wszystkich naszych odbiorców?
Odczułem miałkość tej rozmowy, brak konkretu i realnego autorytetu. Zamiast tego Pan Profesor uniwersytecki teoretyk robiący zasłony dymne z jakiś badań i mglisto abstrakcyjnych dywagacji. Samokontrola, samoopanowanie jak i zdolność do wyrzeczenia to dla mnie głębokie i pełnokrwiste zagadnienia, sięgające korzeni naszej egzystencji w sferze umysłowej cielesnej i duchowej. Ta dziedzina wymaga praktykującego mistrza. Ludzkość od niepamiętnych czasòw mierzy się z tym. Wymyślono wiele technik i praktyk. Także w pewnym subiektywnym aczkolwiek niezbędnym złudzeniu jakim jest odczuwanie sensu swojego życia jak i w w budowaniu iluzji własnej wartości zdobywanie władzy nad sobą gra nadrzędną rolę.
Poza tym przepraszam za mój niemiły ton z poprzedniego wpisu.
Zorientowałem się już, że trafiłem pod niewłaściwy adres z moimi przemyśleniami. Pozdrawiam.
Wszyscy różnimy się w naszych gustach i preferencjach, to co dla jednej osoby jest ciekawe, dla innej może nie być. Nie każdy film może przypaść do gustu wszystkim, ale cieszymy się, że mieliśmy okazję podzielić się naszą wiedzą i doświadczeniem.