Nikt nie ma obowiązku grania w dany tytuł a osoby które chcą cenzurować konkretne gry nawet w nie nie grają ani nie są ich głównym targetem a argument w stylu "MNIE ta gra obraza wiec TY nie powinieneś w nia grac" jest irracjonalny.
XXI wiek to patologia większa ,niż wieki średnie (XI-XIV) Niby większa tolerancja i inne chuje-muje ,ale wychodzi z tego tylko jeszcze większy burdel ,co widać np. na załączonym wyżej przykładzie
Trafione w 10. Nie powinno się cenzurować gry, tylko dlatego, że jakaś jedna osoba wkręciła sobie, że POMIMO ostrzeżeń o kontrowersji, nagle przez tę kontrowersję zostaje urażona... To tak, jakby nakazać stępienia wszystkich noży kuchennych, bo jakaś "Mało rozgranięta" osoba się takim ucięła i zrobiła o to cały proces...
@@JohnyParuwka Wzmianka, nawiązanie czy detal nie stanowi wielkiego problemu, gorzej gdy cały scenariusz jest tworzony z myślą o zadowoleniu pewnych instytucji/ grup społecznych a poprawność polityczna stawiana jest przed historią - no ale nie wracajmy do the last of us 2. Wystarczy tego.
Juz w wieku 7 lat, survival horrory byly moja odskocznia od pijanego ojca wracajacego na chate ktory bil matke ;) Z Nemesisem w koncu dalo sie finalnie wygrac..
Wiele gier i filmów oprócz określenia wieku ma też ostrzeżenia o zawartości. Warto się z nimi zapoznać, żeby nie grać w coś, w co nie chce się grać... Problem rozwiązany.
9:28 nie prawda. fikcja pozostanie fikcją. po prostu temat Cię bardziej dotyka niż urywanie głów dlatego patrzysz na to inaczej. trzeba patrzeć obiektywnie i oddzielać fikcje od rzeczywistości. Jeżeli coś Cię dotyka i nie jesteś w stanie spojrzeć na to jak na twór fikcyjny znaczy, że nie dojrzałeś do danego medium. Samookaleczenie czy gorzej (nie będę pisać bo mi komentarz usuniecie) jest często ważne dla fabuły i owszem nawet gdy wiem, że to nie jest prawdą to wywiera na nas wrażenie ale właśnie o to chodzi. Nie o tanie szokowanie tylko dotarcie do odbiorcy i nakreślenie mu pewnego tematu który może być dla niego obcy. Nie ma czegoś takiego, że jedna przemoc jest gorsza od innej, jeżeli komuś dzieje się krzywda to jest to zawsze złe.
Gra jest skierowana do konkretnych odbiorców, poza tym jest +18 więc w czym problem? Albo czy nie może być czegoś takiego że włączasz grę i wita się komunikat "Gra zawiera drastyczne sceny Włączyć Cenzurę?" >TAK NIE
Powiem wam, że ta cenzura dużo dała grze "Martha is dead". Dużo czyli rozgłos. Ja osobiście gdy tylko przeczytałem artykuł, że to jakiś super brutalny ocenzurowany horror - kupiłem.
Dla mnie sprawa jest prosta: cenzura jest zła, każda jedna. Od cenzurowania treści oglądanych przez nieletnich są rodzice (wiem, jak wygląda rzeczywistość, ale na pewno nie są od tego jakieś instytucje), dorośli cenzurują siebie sami - chcę albo nie chcę tego oglądać. Od lat rozbraja mnie to, że golizna jest uważana za bardziej szkodliwą niż przemoc...Przemoc od lat 16, golizna - od 18... Żałosne. Natomiast jeśli chodzi o odbiorców i standardy. Odbiorca ma tak duży wybór, gier jest tak wiele rodzajów i tytułów, że naprawdę, nie muszę grać w coś, co mi nie pasuje. Nie lubisz golizny? Nie uruchamiaj tej gry. Boisz się horrorów? Nie graj w nie. Nie widzę powodów do cenzury. Twórcy zdają sobie sprawę, jakie ograniczenia w sprzedaży niesie za sobą klasyfikacja wiekowa i teraz, jeśli Wiesiek 3 jest od 18 lat, CD Projekt zdawał sobie sprawę, że kupi go (teoretycznie) mniej ludzi, niż gdyby był od 16 lat. To ich wybór i nasz wybór, i nie uważam, że działania organizacji broniących moralności było jak najbardziej zdrowe...
Niestety cenzura to kwestia w której wszyscy jesteśmy hipokrytami pytanie w jakim stopniu. Również śmieszy mnie to, że kogoś może oburzać przemoc wobec kobiety w grze w której mordujesz tysiące mężczyzn czy widok cycka pomimo tego, że obok leży starta flaków. Za młodego lubiłem oglądać filmy typu snuff. Czysta ciekawość sprawiła, że bombardowałem się chorymi dawkami przemocy a wyrosłem na osobę stroniacą od przemocy dodatkowo sam cenzuruję sobie treści w internecie bo patrzenie na realną przemoc obecnie mnie odpycha. Tak samo wiem, że nie zacznę zabijać po gta czy gwałcąc w grze nie wyjdę na ulicę i nie zacznę gwałcić, więc czemu takie tematy są tabu w grach? Ale kiedyś wyśmiewając to zadałem sobie pytanie co bym zrobił w sytuacji natknięcia się na gre w której wiądącym tematem jest przemoc seksualna wobec dzieci? Sam bym był jednym z tych aktywistów którzy chcą jak najszybszego usunięcia takiego gów**. Czy w takim razie jestem hipokrytą? I owszem, ale są to rzeczy których nie byłbym w stanie tolerować
Odnośnie ostatniego argumentu 8:38 jakoby gry miały dawać radość i rozrywkę będąc ucieczką od rzeczywistości, tak ale, "jeśli ktoś sobie tego nie życzy..." to niech nie gra w gry które ten świat mu/jej przypominają, nikt nie zmusza do zagrania w taką grę, inna sprawa to to, że gry powinny mieć też opcjonalną cenzurę, opcjonalną łatwą do włączenia, a nie narzuconą
Gracze z traumą nie muszą jej doświadczać... Ano nie muszą, po to są ostrzeżenia, oznaczenia, itp itd już na pudełku gry czy stronie sklepowej, żeby nikt nie kupił nie wiedząc na co się decyduje. Sheesh, wystarczy tego trzymania za rękę na każdym kroku, jesteśmy dorosłymi ludźmi.
Cenzura to taki idiotyzm, że głowa mała. Przecież wystarczy, oznaczyć grę dla dorosłych i podać informacje co się tam znajduje i wystarczy a nie cenzurować jakbyśmy byli upośledzeni i trzeba było nas pilnować jak jakieś dzieci. A jak komuś nie będzie pasowała gra z ogromną ilością przemocy to może tej gry nie kupować. To takie proste a mam wrażenie, że żyjemy w jakimś krzywym zwierciadle. Zawsze mnie taka cenzura strasznie irytowała bo wprowadza bezsensowne ograniczenia. no i gry dla dorosłych powinny być sprzedawane na dowód jak fajki i alkohol a co do wersji elektronicznych no to tam mamy płatności bankowe.
Osoby które się okaleczają, mogą zobaczyć taką scene i dostać traumy xD Mówisz o tym jak o czymś specjalnym czy wręcz nienormalnym, to co teraz powinni zablokować bfa i coda bo ukraincom może sie kojarzyć z wojną i zabijaniem ludzi? Nie powinno się cenzurować czy blokować doznań które płyną z gry, bo ona taka ma być, ma pokazać pewną perspektywę czegoś. Jedyne słuszne rozwiązanie, według mnie to informowanie użytkownika przed zagraniem, że gra posiada sceny takie czy siakie, kto będzie ztraumatyzowany to nie zagra i to jego problem.
To jak masz problem bo dana gra może zawierać jakieś sceny których wolał byś uniknąć najlepiej w nią nie grać. a jak już to powinno wyświetlać się na samym początku rozgrywki czy chcesz wersję z cenzura czy nie.
Może powinniśmy przestać traktować ludzi jak idiotów? Myślę że osoba która sięga po horror ma świadomość tego jakie sceny mogą się w nim znajdować. Ewentualnie dodać jakiś disclaimer na stronie produktu. Jeśli ktoś ma poważne problemy psychiczne i samookaleczał się to ogólnie raczej wybór horroru jako gatunek nie jest dobrym pomysłem. Nie kojarzę by obecnie filmy takie jak Piła czy inne brutalne horrory były cenzurowane więc nie widzę powodu by gry były
Są ostrzeżenia o wulgarnym słownictwie o przemocy o ryzyku epilepsji czemu nie może być o samo okaleczaniu, wojnie? (dobra co do wojny to z reguły tytuł/opis gry na to wskazuje ALE WIECIE O CO CHODZI)
Taki sam nonsens jak z arachnofobia i usuwaniem pająków w grze. Znajomy boi się pająków,w grach go też przerażają,ale mordowanie ich w nich daje mu jeszcze większą satysfakcję. Unikanie pewnego rodzaju zawartości nie sprawi, że dany problem zniknie. Wręcz odwrotnie,traktowanie czegoś jak by nie istniało jest złym podejściem. Gry o konkretnej tematyce okaleczeń,depresji są potrzebne. To metoda komentowania pewnych spraw i eksplorowania problemu taka sama jak to co robi This war of mine.
Zaufaj mi, mam znajomą, która ma FOBIĘ, nie lekkie obrzydzenie, które wszyscy naokoło nazywają "fobią". Ludzie nie mają BLADEGO pojęcia, czym jest prawdziwa fobia, która wywołuje faktyczne ataki, zapaści, a nawet kończy się w szpitalu.
@@bezbarier6021 Jegomość o którym mówię,jak był młodszy wylądował w szpitalu bo łeb rozbił po tym jak zemdlał przez pająka. Nadal to brzmi jak by to miało być tylko obrzydzenie?
Dlaczego dorośli gracze są traktowani jak marionetki, które nie potrafią odróżnić fikcji od rzeczywistości? To tylko gra wideo, niezobowiązująca rozrywka.
Bo żyjemy w tak patologicznym świecie, że wielu z tych dorosłych to młodzi ludzie, którzy dorastali słuchając, że są wyjątkowi, śliczni, mądrzy a wszystko co złe im się przytrafia to nie z ich winy, a potem takie dzieci nie potrafią znieść absolutnie żadnych negatywnych emocji. Niestety to właśnie ta wokalna mniejszość (chociaż tutaj nie mam pewności) potrafi cały ten brak pewności siebie przelać w antymarketingową kampanię na twitterze, tumblr, i całej reszcie spaczonych social media. Bo to przecież nie może być tak, że jak wychodzi jakaś gra, czy film, czy cokolwiek innego, to nie jest dostosowane pod te _śnieżynki_ - albo będzie dla nich, albo wcale.
Dlaczego ludzie nie mogą sami decydować co chcą widzieć? W konsolach, platformach typu steam powinny być predefiniowane dla użytkownika opcje cenzury (a ostatecznie konfigurowane przy pierwszym uruchomieniu gry i w menu jak to jest np z korekcją gamma). Wtedy każdy by oglądał to, co chce.
Dlatego, że często w to grają dzieci...i tak, do rodziców należy ich wychowanie oraz zezwalanie na dostęp do określonych treści, ale wiadomo, jak to wygląda w życiu...jednocześnie odgórnie poprawność polityczna powoduje, że jesteś traktowany jak bezmózgie zombie...
@@tomek8236 kontrola rodzicielska... Prawie wszędzie znajdziesz konto o statusie "dzieci" które jest ograniczone treścią, mało tego, kolega z pracy wspominał, że ma appkę w której sam udziela zgody na to, czy aplikacja może zostać pobrana przez dziecko czy nie. Koło zostało wynalezione, może spróbujmy go użyć nie tylko w wozie ale i w taczce?
@@tomek8236 Nie wiem jak na PS, ale Google ma swoją apkę dla rodziców na androida, a Microsoft ma swoją na komputery i konsole. Za każdym razem jak dziecko włącza grę z PEGI nie pasującym do wieku dostaję pytanie czy może.
Cenzura zawsze będzie beznadziejną sprawą. Gracz powinien sam mieć wybór jak chce grać, a nie jest mu narzucane jak będzie grał, bo tak decyduje dana grupa społeczna. W starych częściach Mortal Kombat jak komuś nie pasowała przemoc wystarczyło wyłączyć krew i tak powinno być ogólnie czy wolisz z cenzurą czy bez.
@@interlessserless9439 Masz racje, to był port z Mortal Kombat 1 i faktem, że SNES miał politykę pro rodzinną. Gra była jednak niewypałem. Kolejne części na konsolach miały już wybór
,,Z jednej strony gry są sztuką. A sztuka może... ba powinna poruszać, ale i może urazić, I o to chodzi. A cenzurowanie jej ogranicza twórczość artystyczną twórców..." Jest tylko jeden problem. Stosowanie drastycznych, krzywdzących scen jest usprawiedliwione JEŻELI korzysta się z tych elementów jako narzędzia niosącego jakiś przekaz lub do jego wzmocnienia. Epatowanie przemocą, seksizmem czy stosownie treści shock value dla samego shock value tworzy wydmuszkę, która jest płytka, dziecinna i nic nie wnosi poza niesmakiem. Nie kojarzę żeby Luke Cage (Heavy rain) musiał korzystać z gore. Z drugiej strony drastyczne sceny śmierci Lary Croft w najnowszych odsłonach spotęgowały poczucie jej śmierci przy nieudanych sekwencjach. Nie grałem w tę grę, ale jestem ciekaw czy operacje, które zostały opisane w tym filmie nie mogły mieć mniej drastycznych alternatyw, które jednak też potrafiłyby wywołać silne emocje, prowadząc przy tym do rozwiązania zagadki morderstwa?
Gry dla osób 18+ (w USA to chyba 17+) nie powinny mieć jakiejkolwiek cezury koniec kropka. Osoba dorosła, powinna być w stanie określić, czy dany produkt jest dla niego, gra ma sceny okaleczania się, a ja miałem z tym problem? Ok, może lepiej, abym po ten tytuł nie sięgał. Nie zmieniajmy czegoś, bo parę osób może mieć z tym problem. 7:12 Nie jest to prawda, Steam NIJAK nie mówi co jest ok, a co nie. W teorii mówili parę razy, że wydadzą wszystko co jest legalne w USA... w praktyce potrafią zbanować grę bez podania przyczyny i bez możliwości ponownego starania się o wydanie tytułu. Najczęściej dotyka to niszowych japońskich tytułów (szczególnie Visual Novel) i tu już nie chodzi o treści seksualne czy coś bardziej kontrowersyjnego, bo Steam odmawia publikacji nawet ostro ocenzurowanych wersji gier (co ciekawe, GOG ostatnio nie ma z tym problemu i wydali np. Full Metal Daemon Muramasa, którego w ogóle nie będzie na Steam czy Saya no Uta bez wyciętych scen jak na Steam).
@@interlessserless9439 18+ mają gry, które są wyjątkowo brutalne (jak Manhunt 2) i wszystkie porno gierki tak z automatu. Żadna gra z ratingiem 18+ ESRB (Adult Only) nie może ukazać się na konsolach (taką mają politykę producenci konsol) i są jakieś ograniczenia w ich sprzedaży (w ogóle, to tylko ~27 gier wydano z tym ratingiem i chyba tylko dwie otrzymały go ze względu na brutalność, a nie sceny erotyczne), ale bez problemu kupisz je na Steam czy innym sklepie cyfrowym, który takie gry oferuje. Prawnie zdaje się, że jest jak mówisz, ale aktualnie to i tak 99% tego typu gier ukazuje się wyłącznie cyfrowo (+parę wyjątków, jako limitowane edycje fizyczne). W USA nie ma z tym kompletnie problemu i "uwierzytelnianie wieku" to "podaj losową datę urodzenia" (czyli jak u nas). Inaczej jest w Niemczech, ale tam Steam/GOG poszli na łatwiznę i po prostu takie gry banują (chyba jest tak samo w Australii)
Jeśli cenzura jest narzucona przez jakiś system dla jakiejś idei to z tym nic się nie zrobi. Jeśli natomiast, rzeczywiście chodzi o indywidualne dobro indywidualnych odbiorców to proponuję następujące rozwiązanie: 1. Zrobić zbiór tych co bardziej drażliwych tematów. 2. Wydawca czy tam studio określa które występują. 3. Klient indywidualnie w opcjach swojej platwormy zaznacza czy jest gotowy na cycki i czy mogą być interaktywne. 4. Klient który chce cycki dostatnie cycki. Klient który nie chce cycków albo dostanie wersje bez (jeśli jest) albo gry nie zobaczy wcale. Oczywiście do tego jakiś system kontroli wydawców do tego. W każdym razie znika problem jakiś regionalnych wersji z musu a do tego sam wydawca może decydować ile i jakich wersji gry przygotuje. Czy pójdzie ze wszystkim na tak, czy ze wszystkim na nie. Czy też zrobi kilka wariantów pod bardziej drażliwych. Nic na siłę.
jeszcze jest taka opcja, żeby klient sobie kupował takie gry jakie mu odpowiadają a te pozostałe omijał a nie, żeby tak komplikować i utrudniać granie innym bo komuś coś przeszkadza. Ja w każdym razie niczego bym nie cenzurował, byle by były odpowiednie oznaczenia i informacje co w grze się znajduje no i lepiej, żeby gry dla dorosłych sprzedawać dorosłym na dowód i tyle a wersja elektroniczna wymaga już płatności bankowej więc tu wiadomo, że pełnoletni kupują. No ale to tylko moje myślenie życzeniowe, niestety będziemy mieć do czynienia z idiotyczną cenzurą gier dla dorosłych jakbyśmy byli upośledzeni i korporacje musiały dbać o nasze samopoczucie
Tylko czy powinnismy cenzurować i zakazywać scen samookaleczeń w grach bo ludzie pokrzywdzeni mogą zobaczyć swoje problemy w grze? Czy to wpływa np znieczulająco dla takich ludzi i chętniej przez to się okaleczą? A jeśli tak to czy cenzura to jedyne rozwiązanie? Czy nie starczyłoby rozszerzenie oznaczeń co w danej grze możemy znaleść?
Sorry ale ten temat jest wyjęty z tyłka. Po to jest PEGI, żeby kategoryzować gry. Jeśli ktoś gra w grę PEGI 18, to należy spodziewać się mocnych rzeczy. A do tego w opisach i na pudełkach są wyszczególnione te " mocne rzeczy". Gadanie, że ktoś nie chce przeżyć traumy grając w grę, jest bez sensu. Kiedyś była taka strona Sadistic ( nie wiem czy nadal jest). I tam były chore rzeczy typu: dokładnie pokazana dekapitacja człowieka, no to chyba logiczne, że jeśli ktoś wiedział co tam jest, to nie wchodził na taką stronę. Więc analogicznie powinno być z grami. Jeśli masz traumę po pobiciu, to nie graj w gry z PEGI 18 PRZEMOC. No proste. Z jakiej racji wszystko ma być cenzurowane? Jeśli mamy patrzeć w sposób " nie róbmy rzeczy "X", "Y", "Z", bo ktoś może być na nie wrażliwy, to dojdziemy do tego, że nic nie będzie można zrobić. Znajdą się pewnie ludzie którzy boją się motyli. Czyli co? Wycinamy motyle z gier?
A jeszcze głupszą sprawą jest, że dorosły człowiek jest ograniczany cenzurami piersi, seksu czy przemocy w grach. Chciałbym przypomnieć, że w filmach 16+ są cycki, zabójstwa itp. Po co są ograniczenia PEGI skoro każdy produkt jest szykowany jak pod 12-16 latka. Nie da się odbiec od łatki "rozrywki dla dzieci" skoro nawet producenci którzy w tym są, traktują dorosłych jak dzieci. Branża gier chce być dorosła, ale musi sobie najpierw wyhodować słynne "pierwsze włosy na jajach".
@@krzysztofzajdel6836 Tu mam wrażenie, że sami producenci konsol tkwią w tym stereotypie sprzed ~20-30lat, chodzi mi o "na konsolach grają głównie dzieci", bo to w sumie jedyne wyjaśnienie jakie słyszałem "pomyślcie o dzieciach" (gdyby tylko istniała grupa osób, która mogłaby się dziećmi zająć, aby nie robiły nieodpowiednich dla nich rzeczy). Cóż, przynajmniej na PC jest sporo lepiej, choć nie idealnie (bo Steam wciąż nie akceptuje pewnych treści, nawet pomimo tego, że są legalne w większości krajów). I jak w paru przypadkach problemem jest prawo (bo niestety, PEGI to nie jedyny system klasyfikacji gier), to kompletnie nie rozumiem czemu nagle Sony postanowiło zająć się cenzurą gier, które i tak przeszły już przez klasyfikację (nie wiem co zyskują traktując dorosłych klientów jak dzieci).
Co za czasy gdy Nintendo nie wydaje się takie złe... Swoją drogą wybiorczość Sony (w tym co wycinać i zasłaniać) to też sprawa na osobny temat - większość developerów musi wyczyniać fikołki (jak kiedyś, pod pewnym systemem, w książkach czy filmach robiono wszystko by cenzor nie czepiał się) gdy przykładowo takie Naughy Dog nie ma żadnych ograniczeń. Tak bardzo że szefu dostał własną postać w grze, która potem miała „bliskie s-tarcie" z Abby blisko kamery, w ramach pokazania że są równi i równiejsi. Za takie coś inni developerzy oberwali by mocno... /s
Dla mnie taka cenzura jest chora i bez sensu skoro na YT czy w telewizji można zobaczyć idiotów którzy wręcz zarażają innych swoim debilizmem lub w tv można by często obejrzeć drastyczne sceny chociażby w horrorach nawet w durnych reklamach czy teledyskach pojawia się dużo takiej lekkiej pornografi więc idąc takim tokiem rozumowania jak Sony to zabronimy wszystkiego najlepiej by było gdyby gry mialy opcje wyłączenia całkowicie cenzury i tyle
Ja zawsze mówie (co prawda w przypadku muzyki ale pod reszte też da sie podciągnąć to): Nie ma złej lub gorszej sztuki - jedyne czym sie różnią to tym jak dużo ludzi to czuje.
@@Fei_PL Ja bym powiedział, że jest zła sztuka - taka, której sam autor nie czuje. To takie trochę pół żartem pół serio, ale jeśli twórca nie ma do przekazania żadnej treści, emocji czy czegokolwiek w tym stylu, to to bardziej rzemiosło niż sztuka. Poziom wyżej postawił bym sztukę, w której autor ma problem z przekazaniem tego co chce - nie tyle ze zrozumieniem wśród odbiorców, tylko z własnymi umiejętnościami - coś jak nieumiejętność wypowiedzenia swoich myśli. To bym nazwał słabą sztuką.
@@8Hshan Nic dodać nic ująć.. ciężko więc w skrótowej wersji to przekazać, ale w pełni sie zgadzam z powyższym. Akurat mam często problem z wyrażaniem swoich myśli tak więc wyręczyłeś mnie nad wyraz znakomicie!
@@interlessserless9439 Zależy jakie porno oglądasz. Są różne rodzaje. Japonia ma co do tego różne wizje. Za dużo tego za młodu oglądałem. A co do odpowiedzi ogólnie to tylko było porównanie. Nic nie pisałem o japońskiej kulturze 🙄
@@interlessserless9439Nie do końca. Oglądałem każde japońskie i to naprawdę zależy od tego kto je robił. Nadal jednak zbyt offtop, bo to tylko porównanie 😋
Wtf, film o cenzurze w danej grze, prawie w połowie materiału "nie powiem za duzo, bo wiecie, demonetyzacja i nie każdy moze byc pełnoletni", i odsyłanie do artykułu. Żal, czy to też nie jest forma cenzury, która to jest hejtowana w materiale?
@@jadeed14 Brania się za temat o cenzurze i cenzurowania go, można po prostu wziąć inny temat, niz robić z siebie coś na kształt hipokryty, cenzurują temat o cenzurze
Jak ktoś mi mówi o cenzurze, to od razu przypomina mi się pewien fragment książki Stephena Kinga "Joyland" - na początku w pewnym momencie, kiedy główny bohater opisuje na co on to nie ma widoków, to w polskiej wersji jedna z tych rzeczy jest ocenzurowana, czy raczej po prostu usunięta. Ci co czytali ten fragment po polsku i angielsku, to wiedzą o co chodzi. Zaś jeśli chodzi o gry, to pierwsza na myśl przychodzi mi sąsiedzi z piekła rodem (na wakacjach) i scenka w której nasz bohater podcina barierkę mostku - w jednej wersji są węgorze w drugiej lampki choinkowe. Z mobilnych to cenzurę można sobie regulować np w grze heroism - można wyłączyć w opcjach krew - wtedy pojawia się komunikat, że to tylko keczup, a druga rzecz, choć tylko częściowo, to zawartość ciał. Mówię częściowo, bo w wiosce startowej jest nekromanta/dr Frankenstein, który karze sobie przynieść pewne organy, aby z ich pomocą móc nam zbudować bohatera asystującego (można wybrać jaką ma mieć klasę)
Zastanawiam się jak wygląda możliwość samodzielnego wydania gry na np PS czy Xklocka bez udziału i pozwolenia twórców konsoli. Oczywiście fizyczne wydanie nie przez ich sklep. Mam wrażenie że w takim wypadku wyglądałoby to tak jakby firma robiąca np płyty główne zaczynała dyktować jaki kontent mogę na nich odpalać, a jakiego nie 😐
Moim zdaniem Martha is Dead jest swego rodzaju sztuką, jednakże fakt jest brutalna, ale wydaje mi się, że cenzura w ogóle nie powinna tu występować. Każdy ma swój rozum i każdy powinien o sobie decydować, o tym jakie treści chce widzieć. W związku z tym moim zdaniem twórcy powinni po prostu jasno mówić jakie sceny są w danej grze i odbiorca sam zdecyduje czy będzie chciał w nią zagrać. Gry przedstawiające świat rzeczywisty i jego problemy też są fajne i dają dużo do myślenia.
W stu procentach się zgadzam. Martha is dead to piękna gra i jednocześnie sztuka, nadając jej tego typu cenzurę nie tylko zostaje wykastrowana z charakteru ale i traći sens jak i dużo ciężej jest ją zrozumieć. Dla tego typu gier cenzura powinna być z góry znoszona a odbiorca lepiej informowany co może zobaczyć na ekranie podczas obcowania z daną produkcją.
Komwntarz trochę pasujący do tematu filmu. Skoro nie podoba ci się, to nie oglądaj. Tak w ogóle to czego się spodziewałeś od firmy która zarabia na filmikach na YT? Tu nie będzie polotu czy prawdziwej indywidualności, choć Jordan jak widać jest po prostu sobą co jest moim zdaniem na plus. Wcześniej to pomijałem go jak i Fangottena i tego drugiego Filipa. Powód? Prawdziwa nijakość prezentowanych materiałów.
Ocenzurowany materiał o cenzurze w grach? Gratuluję, właśnie zrobiliście fikołka XD. Jeszcze do tego brak jakikolwiek źródeł do materiałów do których Jordan się odnosił, ale to akurat nic nowego xdd.
@@jezyk82 materiały słabe, nudne, widać wypalenie, widać obawę przed chłopakami, którzy założyli wspólny kanał, brak charyzmatycznych postaci, brak powrotów starych serii. Widać i czuć, że jest źle, nawet jeśli ludzie pozostali w tvgry jeszcze boją się to przed sobą przyznać.
Ja myślę, ze wersja po zdjęciu cenzutry jest cut scenką nie wynika jakoś z tego, ze QTE byłoby dla Sony nie do przełknięcia. ale zwyczajnie implementacja cenzury bez wywalenia QTE byłaby trudniejsza i żeby nie przepisywać pół gry z budżetem 20 zł na nowo, marnując na to 32000 zł budżetu, taniej i szybiej było wywalić po prostu QTE, a w wersji bez cenzury dodać w miejsce wyciętej zawartości filmik na silniku gry.
Kurde, jak słyszę, że coś (czy gra czy film) może być nieprzyjemne to wiem, że muszę się z tym zapoznać, dlatego Martha is dead jest na mojej liście do ogrania w wersji na PC.
Myślę, że przycisk „pomiń" jest właśnie ofiarą cenzury - jest tak, by pomimo świadomego wyłączenia cenzury można było jednak pominąć wrażliwy fragment. Durne. Ale durna jest sama cenzura. Zwłaszcza, że wrzucanie kontrowersji na siłę by Jordan zrobił o tym filmik jest właśnie efektem cenzury. Gdyby jej nie było to by nie trzeba było na siłę wrzucać kontrowersyjnych scen bo nikt by ich nie wycinał przed premierą. Choć nadal by istniały gry jak Agony gdzie całość powstała by sprzedawać się kontrowersją 🤷
Nie oszukujmy się stanowcza większość gier to nie sztuka a po prostu rozrywka. Prawdopodobnie poniżej 5% może faktycznie być nazwane sztuką np. Disco Elysium
4:30 nie rób tak. jeżeli nie możesz czegoś pokazać czy omówić to nie zawieraj tego w materiale. może takie tanie kontrowersje działają na was dziennikarzy ale na odbiorców już nie koniecznie. Nie wiemy o czym mówisz, jaki jest kontekst i o co chodzi. Jak wstawki komediowe w materiale są coraz lepsze u Ciebie tak merytorycznie jest (w tym materiale) baaaardzo kiepsko. Widz nie wie o czym mówisz, o co chodzi, czemu zostało to ocenzurowane i po był disclaimer na początku skoro nie ma odwzorownia w materiale. To nie pudelek tylko tvgry ffs!
A mnie drażni że większość filmów na tvgry ostatnio jest tak cicha że muszę robić głośniej z 20v na 40v bo nie ch*j nie rozumiem co ten łysy fanboj anime gada 😤
YYYy poziom głośności jest bardzo dobry. Wiem że w dzisiejszych czasach ludzie oczekują poziomu +12Db, ale to niszczy słuch i jak ktoś nie ma problemów ze słuchem to zaraz ma. Standardowy poziom to -6Db i wtedy każdy może ustawić głośność według siebie i taki próg z tego co słyszę jest zastosowany w materiale.
Jordan ale ty pierdolisz. Jak ktoś ma problemy i chce uciec w świat wirtualny to gra w coś co w założeniu ma być zabawne i budujące. A nie horror, którego opis to "Martha Is Dead to mroczny thriller psychologiczny z perspektywy pierwszej osoby, rozgrywający się we Włoszech w 1944 r., który zamazuje granice pomiędzy rzeczywistością, przesądem i tragedią wojny."
@@Sandro_de_Vega zaczynając grę nie wiesz co w niej będzie konkretnie, ani tak samo nie wiesz co u każdego indywidualnie wywoła jakąś reakcję. Wypowiedz Jordana to zwykła spekuła. Tylko takie gadanie w co powinni grać ludzie jest bez sensu, ktoś może mieć doła i grać w "ponure" gry bo lubi klimat/zagadki a reszta nie ma z tym nic wspólnego
O MÓJ BOŻE PROSZĘ NIE POKAZUJCIE MI ELDEN RING. Za każdym razem jak widzę tą gre to mi jest szkoda bo wiem że mi nie pójdzie :(. Aaaale mam ds1 na mojego x box-a 360 :D
ja mam pytanie z innej beczki już nie wiem kto może pomóc dlatego też się zwracam do was, może pomożecie ale mam problem z grą jest to gra artur i minimki z 2006 roku mam oryginalne pudełko z płytą gra się zainstalowała popranie ale jak chce ją uruchomić to nie otwiera się żadne okienko zauważyłem że w menedżerze zadań uruchomił się plik tej gry ale nic więcej nie robi, nie uruchamia się gra natomiast ten plik zużywa dużo energii i procesora wiem że gra działa na systemach windows 2000/XP, ja ją chce uruchomić na windows 10 i rozumiem że może nie działać ale może jest jakiś sposób naprawdę będę wdzięczny jak pomożecie
Nikt nie ma obowiązku grania w dany tytuł a osoby które chcą cenzurować konkretne gry nawet w nie nie grają ani nie są ich głównym targetem a argument w stylu "MNIE ta gra obraza wiec TY nie powinieneś w nia grac" jest irracjonalny.
XXI wiek to patologia większa ,niż wieki średnie (XI-XIV)
Niby większa tolerancja i inne chuje-muje ,ale wychodzi z tego tylko jeszcze większy burdel ,co widać np. na załączonym wyżej przykładzie
Trafione w 10.
Nie powinno się cenzurować gry, tylko dlatego, że jakaś jedna osoba wkręciła sobie, że POMIMO ostrzeżeń o kontrowersji, nagle przez tę kontrowersję zostaje urażona...
To tak, jakby nakazać stępienia wszystkich noży kuchennych, bo jakaś "Mało rozgranięta" osoba się takim ucięła i zrobiła o to cały proces...
Takie mamy niestety czasy
Dosyć mocno odklejone od rzeczywistości podejście
@@JohnyParuwka Wzmianka, nawiązanie czy detal nie stanowi wielkiego problemu, gorzej gdy cały scenariusz jest tworzony z myślą o zadowoleniu pewnych instytucji/ grup społecznych a poprawność polityczna stawiana jest przed historią - no ale nie wracajmy do the last of us 2. Wystarczy tego.
nie można zgodzić się na drastyczne sceny w horrorach, przecież to gatunek najbardziej lubiany przez dzieci
Juz w wieku 7 lat, survival horrory byly moja odskocznia od pijanego ojca wracajacego na chate ktory bil matke ;)
Z Nemesisem w koncu dalo sie finalnie wygrac..
@@vamosphotos4359
Niby śmieszki, ale w sumie to cholerne prawdziwe.
Wiele gier i filmów oprócz określenia wieku ma też ostrzeżenia o zawartości. Warto się z nimi zapoznać, żeby nie grać w coś, w co nie chce się grać... Problem rozwiązany.
9:28 nie prawda. fikcja pozostanie fikcją. po prostu temat Cię bardziej dotyka niż urywanie głów dlatego patrzysz na to inaczej. trzeba patrzeć obiektywnie i oddzielać fikcje od rzeczywistości. Jeżeli coś Cię dotyka i nie jesteś w stanie spojrzeć na to jak na twór fikcyjny znaczy, że nie dojrzałeś do danego medium. Samookaleczenie czy gorzej (nie będę pisać bo mi komentarz usuniecie) jest często ważne dla fabuły i owszem nawet gdy wiem, że to nie jest prawdą to wywiera na nas wrażenie ale właśnie o to chodzi. Nie o tanie szokowanie tylko dotarcie do odbiorcy i nakreślenie mu pewnego tematu który może być dla niego obcy. Nie ma czegoś takiego, że jedna przemoc jest gorsza od innej, jeżeli komuś dzieje się krzywda to jest to zawsze złe.
Gra jest skierowana do konkretnych odbiorców, poza tym jest +18 więc w czym problem? Albo czy nie może być czegoś takiego że włączasz grę i wita się komunikat "Gra zawiera drastyczne sceny
Włączyć Cenzurę?"
>TAK
NIE
Powiem wam, że ta cenzura dużo dała grze "Martha is dead". Dużo czyli rozgłos. Ja osobiście gdy tylko przeczytałem artykuł, że to jakiś super brutalny ocenzurowany horror - kupiłem.
ale sojarz.
Dla mnie sprawa jest prosta: cenzura jest zła, każda jedna. Od cenzurowania treści oglądanych przez nieletnich są rodzice (wiem, jak wygląda rzeczywistość, ale na pewno nie są od tego jakieś instytucje), dorośli cenzurują siebie sami - chcę albo nie chcę tego oglądać. Od lat rozbraja mnie to, że golizna jest uważana za bardziej szkodliwą niż przemoc...Przemoc od lat 16, golizna - od 18... Żałosne. Natomiast jeśli chodzi o odbiorców i standardy. Odbiorca ma tak duży wybór, gier jest tak wiele rodzajów i tytułów, że naprawdę, nie muszę grać w coś, co mi nie pasuje. Nie lubisz golizny? Nie uruchamiaj tej gry. Boisz się horrorów? Nie graj w nie. Nie widzę powodów do cenzury. Twórcy zdają sobie sprawę, jakie ograniczenia w sprzedaży niesie za sobą klasyfikacja wiekowa i teraz, jeśli Wiesiek 3 jest od 18 lat, CD Projekt zdawał sobie sprawę, że kupi go (teoretycznie) mniej ludzi, niż gdyby był od 16 lat. To ich wybór i nasz wybór, i nie uważam, że działania organizacji broniących moralności było jak najbardziej zdrowe...
Niestety cenzura to kwestia w której wszyscy jesteśmy hipokrytami pytanie w jakim stopniu. Również śmieszy mnie to, że kogoś może oburzać przemoc wobec kobiety w grze w której mordujesz tysiące mężczyzn czy widok cycka pomimo tego, że obok leży starta flaków. Za młodego lubiłem oglądać filmy typu snuff. Czysta ciekawość sprawiła, że bombardowałem się chorymi dawkami przemocy a wyrosłem na osobę stroniacą od przemocy dodatkowo sam cenzuruję sobie treści w internecie bo patrzenie na realną przemoc obecnie mnie odpycha. Tak samo wiem, że nie zacznę zabijać po gta czy gwałcąc w grze nie wyjdę na ulicę i nie zacznę gwałcić, więc czemu takie tematy są tabu w grach? Ale kiedyś wyśmiewając to zadałem sobie pytanie co bym zrobił w sytuacji natknięcia się na gre w której wiądącym tematem jest przemoc seksualna wobec dzieci? Sam bym był jednym z tych aktywistów którzy chcą jak najszybszego usunięcia takiego gów**. Czy w takim razie jestem hipokrytą? I owszem, ale są to rzeczy których nie byłbym w stanie tolerować
Odnośnie ostatniego argumentu 8:38 jakoby gry miały dawać radość i rozrywkę będąc ucieczką od rzeczywistości, tak ale, "jeśli ktoś sobie tego nie życzy..." to niech nie gra w gry które ten świat mu/jej przypominają, nikt nie zmusza do zagrania w taką grę, inna sprawa to to, że gry powinny mieć też opcjonalną cenzurę, opcjonalną łatwą do włączenia, a nie narzuconą
Gracze z traumą nie muszą jej doświadczać... Ano nie muszą, po to są ostrzeżenia, oznaczenia, itp itd już na pudełku gry czy stronie sklepowej, żeby nikt nie kupił nie wiedząc na co się decyduje. Sheesh, wystarczy tego trzymania za rękę na każdym kroku, jesteśmy dorosłymi ludźmi.
Cenzura to taki idiotyzm, że głowa mała. Przecież wystarczy, oznaczyć grę dla dorosłych i podać informacje co się tam znajduje i wystarczy a nie cenzurować jakbyśmy byli upośledzeni i trzeba było nas pilnować jak jakieś dzieci. A jak komuś nie będzie pasowała gra z ogromną ilością przemocy to może tej gry nie kupować. To takie proste a mam wrażenie, że żyjemy w jakimś krzywym zwierciadle. Zawsze mnie taka cenzura strasznie irytowała bo wprowadza bezsensowne ograniczenia. no i gry dla dorosłych powinny być sprzedawane na dowód jak fajki i alkohol a co do wersji elektronicznych no to tam mamy płatności bankowe.
Skan dowodu osobistego na steamie?
Osoby które się okaleczają, mogą zobaczyć taką scene i dostać traumy xD
Mówisz o tym jak o czymś specjalnym czy wręcz nienormalnym, to co teraz powinni zablokować bfa i coda bo ukraincom może sie kojarzyć z wojną i zabijaniem ludzi? Nie powinno się cenzurować czy blokować doznań które płyną z gry, bo ona taka ma być, ma pokazać pewną perspektywę czegoś.
Jedyne słuszne rozwiązanie, według mnie to informowanie użytkownika przed zagraniem, że gra posiada sceny takie czy siakie, kto będzie ztraumatyzowany to nie zagra i to jego problem.
To jak masz problem bo dana gra może zawierać jakieś sceny których wolał byś uniknąć najlepiej w nią nie grać. a jak już to powinno wyświetlać się na samym początku rozgrywki czy chcesz wersję z cenzura czy nie.
Może powinniśmy przestać traktować ludzi jak idiotów? Myślę że osoba która sięga po horror ma świadomość tego jakie sceny mogą się w nim znajdować. Ewentualnie dodać jakiś disclaimer na stronie produktu. Jeśli ktoś ma poważne problemy psychiczne i samookaleczał się to ogólnie raczej wybór horroru jako gatunek nie jest dobrym pomysłem. Nie kojarzę by obecnie filmy takie jak Piła czy inne brutalne horrory były cenzurowane więc nie widzę powodu by gry były
wycinanie brutalnych scen z brutalnej gry to nonsens
Jeżeli gra jest PEGI 18 to po co cenzurować cokolwiek ?
Powinni tylko dodać oznaczenia pegi typu przemoc, samookalaczenie, narkotyki etc., żeby każdy wiedział, czego mniej więcej się spodziewać i tyle.
Bo ktoś może chcieć poznać fabułę, bez wywoływania traumy
@PSPKriz imo właśnie dlatego gra powinna mówić na starcie jakie sceny mogą występować w grze i gracz powinien decydować czy chce je zobaczyć
W idealnym świecie to producent decyduje co chce pokazać a gracz decyduje co chce zobaczyć. W realnym świecie biznes decyduje. Smutne.
Są ostrzeżenia o wulgarnym słownictwie
o przemocy
o ryzyku epilepsji
czemu nie może być o samo okaleczaniu, wojnie? (dobra co do wojny to z reguły tytuł/opis gry na to wskazuje ALE WIECIE O CO CHODZI)
Bo większość ludzi to ma w dupie
Skoro wojna kogoś obraża to zakażmy uczyć histori
podpowiadam tytuł kolejnego filmu: hustawki w grach
Nie rozumiem po cholerę ta cała cenzura. Jak nie chcesz gry ze scenami samo okaleczania to... może po prostu jej nie kupuj :P ?
Taki sam nonsens jak z arachnofobia i usuwaniem pająków w grze. Znajomy boi się pająków,w grach go też przerażają,ale mordowanie ich w nich daje mu jeszcze większą satysfakcję. Unikanie pewnego rodzaju zawartości nie sprawi, że dany problem zniknie. Wręcz odwrotnie,traktowanie czegoś jak by nie istniało jest złym podejściem. Gry o konkretnej tematyce okaleczeń,depresji są potrzebne. To metoda komentowania pewnych spraw i eksplorowania problemu taka sama jak to co robi This war of mine.
Zaufaj mi, mam znajomą, która ma FOBIĘ, nie lekkie obrzydzenie, które wszyscy naokoło nazywają "fobią". Ludzie nie mają BLADEGO pojęcia, czym jest prawdziwa fobia, która wywołuje faktyczne ataki, zapaści, a nawet kończy się w szpitalu.
@@bezbarier6021 Jegomość o którym mówię,jak był młodszy wylądował w szpitalu bo łeb rozbił po tym jak zemdlał przez pająka. Nadal to brzmi jak by to miało być tylko obrzydzenie?
A ja znowu lubię pająki i biorę je na ręce
Dlaczego dorośli gracze są traktowani jak marionetki, które nie potrafią odróżnić fikcji od rzeczywistości? To tylko gra wideo, niezobowiązująca rozrywka.
Bo żyjemy w tak patologicznym świecie, że wielu z tych dorosłych to młodzi ludzie, którzy dorastali słuchając, że są wyjątkowi, śliczni, mądrzy a wszystko co złe im się przytrafia to nie z ich winy, a potem takie dzieci nie potrafią znieść absolutnie żadnych negatywnych emocji. Niestety to właśnie ta wokalna mniejszość (chociaż tutaj nie mam pewności) potrafi cały ten brak pewności siebie przelać w antymarketingową kampanię na twitterze, tumblr, i całej reszcie spaczonych social media. Bo to przecież nie może być tak, że jak wychodzi jakaś gra, czy film, czy cokolwiek innego, to nie jest dostosowane pod te _śnieżynki_ - albo będzie dla nich, albo wcale.
8:20 Mój nauczyciel z technikum który za napisanie na teście "hentai to sztuka" wstawił mi 4 by się z tobą nie zgodził XD.
niezły belfer XD
XD
A tak poza tym ,to jakim cudem to jest aż 4?
@@pantrapeusz9071 Mnie nie pytaj.
Dlaczego ludzie nie mogą sami decydować co chcą widzieć? W konsolach, platformach typu steam powinny być predefiniowane dla użytkownika opcje cenzury (a ostatecznie konfigurowane przy pierwszym uruchomieniu gry i w menu jak to jest np z korekcją gamma). Wtedy każdy by oglądał to, co chce.
Dlatego, że często w to grają dzieci...i tak, do rodziców należy ich wychowanie oraz zezwalanie na dostęp do określonych treści, ale wiadomo, jak to wygląda w życiu...jednocześnie odgórnie poprawność polityczna powoduje, że jesteś traktowany jak bezmózgie zombie...
@@tomek8236 kontrola rodzicielska... Prawie wszędzie znajdziesz konto o statusie "dzieci" które jest ograniczone treścią, mało tego, kolega z pracy wspominał, że ma appkę w której sam udziela zgody na to, czy aplikacja może zostać pobrana przez dziecko czy nie. Koło zostało wynalezione, może spróbujmy go użyć nie tylko w wozie ale i w taczce?
@@tomek8236 Nie wiem jak na PS, ale Google ma swoją apkę dla rodziców na androida, a Microsoft ma swoją na komputery i konsole. Za każdym razem jak dziecko włącza grę z PEGI nie pasującym do wieku dostaję pytanie czy może.
Cenzura zawsze będzie beznadziejną sprawą. Gracz powinien sam mieć wybór jak chce grać, a nie jest mu narzucane jak będzie grał, bo tak decyduje dana grupa społeczna. W starych częściach Mortal Kombat jak komuś nie pasowała przemoc wystarczyło wyłączyć krew i tak powinno być ogólnie czy wolisz z cenzurą czy bez.
Z tego co wiem w starszych częściach mortal combat na SNES nie można w ogóle było zobaczyć krwi.
@@interlessserless9439 Masz racje, to był port z Mortal Kombat 1 i faktem, że SNES miał politykę pro rodzinną. Gra była jednak niewypałem. Kolejne części na konsolach miały już wybór
8:22 Jordan, żyjemy w takich czasach, że nawet psie gówno na papierowym talerzu można uznać za sztukę
Dla mnie, najlepszą formą cenzury, jest brak cenzury.
,,Z jednej strony gry są sztuką. A sztuka może... ba powinna poruszać, ale i może urazić, I o to chodzi. A cenzurowanie jej ogranicza twórczość artystyczną twórców..."
Jest tylko jeden problem. Stosowanie drastycznych, krzywdzących scen jest usprawiedliwione JEŻELI korzysta się z tych elementów jako narzędzia niosącego jakiś przekaz lub do jego wzmocnienia. Epatowanie przemocą, seksizmem czy stosownie treści shock value dla samego shock value tworzy wydmuszkę, która jest płytka, dziecinna i nic nie wnosi poza niesmakiem.
Nie kojarzę żeby Luke Cage (Heavy rain) musiał korzystać z gore.
Z drugiej strony drastyczne sceny śmierci Lary Croft w najnowszych odsłonach spotęgowały poczucie jej śmierci przy nieudanych sekwencjach.
Nie grałem w tę grę, ale jestem ciekaw czy operacje, które zostały opisane w tym filmie nie mogły mieć mniej drastycznych alternatyw, które jednak też potrafiłyby wywołać silne emocje, prowadząc przy tym do rozwiązania zagadki morderstwa?
Dla mnie absurdem samym jest to, że ktokolwiek cokolwiek cenzuruje. Wina leży wyłącznie po stronie cenzurującego.
Gry dla osób 18+ (w USA to chyba 17+) nie powinny mieć jakiejkolwiek cezury koniec kropka. Osoba dorosła, powinna być w stanie określić, czy dany produkt jest dla niego, gra ma sceny okaleczania się, a ja miałem z tym problem? Ok, może lepiej, abym po ten tytuł nie sięgał. Nie zmieniajmy czegoś, bo parę osób może mieć z tym problem.
7:12 Nie jest to prawda, Steam NIJAK nie mówi co jest ok, a co nie. W teorii mówili parę razy, że wydadzą wszystko co jest legalne w USA... w praktyce potrafią zbanować grę bez podania przyczyny i bez możliwości ponownego starania się o wydanie tytułu. Najczęściej dotyka to niszowych japońskich tytułów (szczególnie Visual Novel) i tu już nie chodzi o treści seksualne czy coś bardziej kontrowersyjnego, bo Steam odmawia publikacji nawet ostro ocenzurowanych wersji gier (co ciekawe, GOG ostatnio nie ma z tym problemu i wydali np. Full Metal Daemon Muramasa, którego w ogóle nie będzie na Steam czy Saya no Uta bez wyciętych scen jak na Steam).
"Nie zmieniajmy czegoś, bo parę osób może mieć z tym problem" Jak strzelisz kopytami to postawimy ci pomnik z tym dopiskiem.
A czy w USA przypadkiem jak jakiś produkt ma +18 lat to można go kupić tylko w sexshopie?
@@interlessserless9439 18+ mają gry, które są wyjątkowo brutalne (jak Manhunt 2) i wszystkie porno gierki tak z automatu. Żadna gra z ratingiem 18+ ESRB (Adult Only) nie może ukazać się na konsolach (taką mają politykę producenci konsol) i są jakieś ograniczenia w ich sprzedaży (w ogóle, to tylko ~27 gier wydano z tym ratingiem i chyba tylko dwie otrzymały go ze względu na brutalność, a nie sceny erotyczne), ale bez problemu kupisz je na Steam czy innym sklepie cyfrowym, który takie gry oferuje. Prawnie zdaje się, że jest jak mówisz, ale aktualnie to i tak 99% tego typu gier ukazuje się wyłącznie cyfrowo (+parę wyjątków, jako limitowane edycje fizyczne).
W USA nie ma z tym kompletnie problemu i "uwierzytelnianie wieku" to "podaj losową datę urodzenia" (czyli jak u nas). Inaczej jest w Niemczech, ale tam Steam/GOG poszli na łatwiznę i po prostu takie gry banują (chyba jest tak samo w Australii)
Jeśli cenzura jest narzucona przez jakiś system dla jakiejś idei to z tym nic się nie zrobi.
Jeśli natomiast, rzeczywiście chodzi o indywidualne dobro indywidualnych odbiorców to proponuję następujące rozwiązanie:
1. Zrobić zbiór tych co bardziej drażliwych tematów.
2. Wydawca czy tam studio określa które występują.
3. Klient indywidualnie w opcjach swojej platwormy zaznacza czy jest gotowy na cycki i czy mogą być interaktywne.
4. Klient który chce cycki dostatnie cycki. Klient który nie chce cycków albo dostanie wersje bez (jeśli jest) albo gry nie zobaczy wcale.
Oczywiście do tego jakiś system kontroli wydawców do tego.
W każdym razie znika problem jakiś regionalnych wersji z musu a do tego sam wydawca może decydować ile i jakich wersji gry przygotuje. Czy pójdzie ze wszystkim na tak, czy ze wszystkim na nie. Czy też zrobi kilka wariantów pod bardziej drażliwych.
Nic na siłę.
jeszcze jest taka opcja, żeby klient sobie kupował takie gry jakie mu odpowiadają a te pozostałe omijał a nie, żeby tak komplikować i utrudniać granie innym bo komuś coś przeszkadza. Ja w każdym razie niczego bym nie cenzurował, byle by były odpowiednie oznaczenia i informacje co w grze się znajduje no i lepiej, żeby gry dla dorosłych sprzedawać dorosłym na dowód i tyle a wersja elektroniczna wymaga już płatności bankowej więc tu wiadomo, że pełnoletni kupują. No ale to tylko moje myślenie życzeniowe, niestety będziemy mieć do czynienia z idiotyczną cenzurą gier dla dorosłych jakbyśmy byli upośledzeni i korporacje musiały dbać o nasze samopoczucie
Tylko czy powinnismy cenzurować i zakazywać scen samookaleczeń w grach bo ludzie pokrzywdzeni mogą zobaczyć swoje problemy w grze? Czy to wpływa np znieczulająco dla takich ludzi i chętniej przez to się okaleczą? A jeśli tak to czy cenzura to jedyne rozwiązanie? Czy nie starczyłoby rozszerzenie oznaczeń co w danej grze możemy znaleść?
Ziom to jest kanał o grach
@@miksonpl2283 no sami ten temat podjeli to chciałem rozwinąć temat;d
A czego naprawdę chcą gracze ? :
+Przemoc
+Cycki
Cytując szefuńcia "gracze są kurwa najgorsi"
Sorry ale ten temat jest wyjęty z tyłka.
Po to jest PEGI, żeby kategoryzować gry. Jeśli ktoś gra w grę PEGI 18, to należy spodziewać się mocnych rzeczy. A do tego w opisach i na pudełkach są wyszczególnione te " mocne rzeczy".
Gadanie, że ktoś nie chce przeżyć traumy grając w grę, jest bez sensu.
Kiedyś była taka strona Sadistic ( nie wiem czy nadal jest). I tam były chore rzeczy typu: dokładnie pokazana dekapitacja człowieka, no to chyba logiczne, że jeśli ktoś wiedział co tam jest, to nie wchodził na taką stronę. Więc analogicznie powinno być z grami. Jeśli masz traumę po pobiciu, to nie graj w gry z PEGI 18 PRZEMOC. No proste.
Z jakiej racji wszystko ma być cenzurowane?
Jeśli mamy patrzeć w sposób " nie róbmy rzeczy "X", "Y", "Z", bo ktoś może być na nie wrażliwy, to dojdziemy do tego, że nic nie będzie można zrobić. Znajdą się pewnie ludzie którzy boją się motyli. Czyli co? Wycinamy motyle z gier?
A jeszcze głupszą sprawą jest, że dorosły człowiek jest ograniczany cenzurami piersi, seksu czy przemocy w grach. Chciałbym przypomnieć, że w filmach 16+ są cycki, zabójstwa itp.
Po co są ograniczenia PEGI skoro każdy produkt jest szykowany jak pod 12-16 latka. Nie da się odbiec od łatki "rozrywki dla dzieci" skoro nawet producenci którzy w tym są, traktują dorosłych jak dzieci.
Branża gier chce być dorosła, ale musi sobie najpierw wyhodować słynne "pierwsze włosy na jajach".
@@krzysztofzajdel6836 Tu mam wrażenie, że sami producenci konsol tkwią w tym stereotypie sprzed ~20-30lat, chodzi mi o "na konsolach grają głównie dzieci", bo to w sumie jedyne wyjaśnienie jakie słyszałem "pomyślcie o dzieciach" (gdyby tylko istniała grupa osób, która mogłaby się dziećmi zająć, aby nie robiły nieodpowiednich dla nich rzeczy). Cóż, przynajmniej na PC jest sporo lepiej, choć nie idealnie (bo Steam wciąż nie akceptuje pewnych treści, nawet pomimo tego, że są legalne w większości krajów).
I jak w paru przypadkach problemem jest prawo (bo niestety, PEGI to nie jedyny system klasyfikacji gier), to kompletnie nie rozumiem czemu nagle Sony postanowiło zająć się cenzurą gier, które i tak przeszły już przez klasyfikację (nie wiem co zyskują traktując dorosłych klientów jak dzieci).
Co za czasy gdy Nintendo nie wydaje się takie złe...
Swoją drogą wybiorczość Sony (w tym co wycinać i zasłaniać) to też sprawa na osobny temat - większość developerów musi wyczyniać fikołki (jak kiedyś, pod pewnym systemem, w książkach czy filmach robiono wszystko by cenzor nie czepiał się) gdy przykładowo takie Naughy Dog nie ma żadnych ograniczeń. Tak bardzo że szefu dostał własną postać w grze, która potem miała „bliskie s-tarcie" z Abby blisko kamery, w ramach pokazania że są równi i równiejsi.
Za takie coś inni developerzy oberwali by mocno...
/s
dokładnie
To wszystko przez to że sony przeniosło siedzibę playstation z Europy do USA.
Dla mnie taka cenzura jest chora i bez sensu skoro na YT czy w telewizji można zobaczyć idiotów którzy wręcz zarażają innych swoim debilizmem lub w tv można by często obejrzeć drastyczne sceny chociażby w horrorach nawet w durnych reklamach czy teledyskach pojawia się dużo takiej lekkiej pornografi więc idąc takim tokiem rozumowania jak Sony to zabronimy wszystkiego najlepiej by było gdyby gry mialy opcje wyłączenia całkowicie cenzury i tyle
Oni cenzurują tylko to co ich uraź , reszta po nich zlewa
8:22 Jeśli obrazy Picassa są uznawane za sztukę to nie widzę powodu czemu to miało by sztuką nie być.
Ja zawsze mówie (co prawda w przypadku muzyki ale pod reszte też da sie podciągnąć to):
Nie ma złej lub gorszej sztuki - jedyne czym sie różnią to tym jak dużo ludzi to czuje.
@@Fei_PL Ja bym powiedział, że jest zła sztuka - taka, której sam autor nie czuje. To takie trochę pół żartem pół serio, ale jeśli twórca nie ma do przekazania żadnej treści, emocji czy czegokolwiek w tym stylu, to to bardziej rzemiosło niż sztuka. Poziom wyżej postawił bym sztukę, w której autor ma problem z przekazaniem tego co chce - nie tyle ze zrozumieniem wśród odbiorców, tylko z własnymi umiejętnościami - coś jak nieumiejętność wypowiedzenia swoich myśli. To bym nazwał słabą sztuką.
@@8Hshan Nic dodać nic ująć.. ciężko więc w skrótowej wersji to przekazać, ale w pełni sie zgadzam z powyższym. Akurat mam często problem z wyrażaniem swoich myśli tak więc wyręczyłeś mnie nad wyraz znakomicie!
Cenzura przemocy i strachu w horrorze to jak cenzura organów rozrodczych w porno. Po co to komu?
Z tego co wiem w Japonii niewolno pokazywać organów rozrodczych w porno i zawsze są cenzurowane a sony to japońska korporacja.
@@interlessserless9439 Zależy jakie porno oglądasz. Są różne rodzaje. Japonia ma co do tego różne wizje. Za dużo tego za młodu oglądałem. A co do odpowiedzi ogólnie to tylko było porównanie. Nic nie pisałem o japońskiej kulturze 🙄
@@Adherento Chodzi o porno z żywymi aktorami, w Japonii zakazują w normalnych filmach pokazywać w ogóle elementy nagości.
@@interlessserless9439Nie do końca. Oglądałem każde japońskie i to naprawdę zależy od tego kto je robił. Nadal jednak zbyt offtop, bo to tylko porównanie 😋
Nie umiesz korzystać z gier, to z nich nie korzystaj.
Kto nie umie korzystać z gier?
Wtf, film o cenzurze w danej grze, prawie w połowie materiału "nie powiem za duzo, bo wiecie, demonetyzacja i nie każdy moze byc pełnoletni", i odsyłanie do artykułu. Żal, czy to też nie jest forma cenzury, która to jest hejtowana w materiale?
bo cenzura jest wszędzie. Na twichu, na youtube, w PS Store, na konsolach PS , w polskim prawie też są takie zapisy.
ale kogo ci jest żal? Jordana który nie chciał wrzucać krindzowych rzeczy?
Czego nie rozumiesz w słowie "demonetyzacja" w przypadku kanału, który jest źródłem utrzymania osób, które dla niego pracują?
@@MrKwiatLotosu Zal mi brania sie za temat cenzury i cenzurowania go
@@jadeed14 Brania się za temat o cenzurze i cenzurowania go, można po prostu wziąć inny temat, niz robić z siebie coś na kształt hipokryty, cenzurują temat o cenzurze
Warto jeszcze wspomnieć, że Martha is Dead nie jest ocenzurowana na Xboxie.
Na pewno?
@@interlessserless9439 na pewno.
Ale dlaczego grom się zawsze obrywa, a nikt nie cenzuruje hiper brutalnych filmów, np. Larsa Von Triera.
Jak ktoś mi mówi o cenzurze, to od razu przypomina mi się pewien fragment książki Stephena Kinga "Joyland" - na początku w pewnym momencie, kiedy główny bohater opisuje na co on to nie ma widoków, to w polskiej wersji jedna z tych rzeczy jest ocenzurowana, czy raczej po prostu usunięta. Ci co czytali ten fragment po polsku i angielsku, to wiedzą o co chodzi. Zaś jeśli chodzi o gry, to pierwsza na myśl przychodzi mi sąsiedzi z piekła rodem (na wakacjach) i scenka w której nasz bohater podcina barierkę mostku - w jednej wersji są węgorze w drugiej lampki choinkowe. Z mobilnych to cenzurę można sobie regulować np w grze heroism - można wyłączyć w opcjach krew - wtedy pojawia się komunikat, że to tylko keczup, a druga rzecz, choć tylko częściowo, to zawartość ciał. Mówię częściowo, bo w wiosce startowej jest nekromanta/dr Frankenstein, który karze sobie przynieść pewne organy, aby z ich pomocą móc nam zbudować bohatera asystującego (można wybrać jaką ma mieć klasę)
Zastanawiam się jak wygląda możliwość samodzielnego wydania gry na np PS czy Xklocka bez udziału i pozwolenia twórców konsoli. Oczywiście fizyczne wydanie nie przez ich sklep.
Mam wrażenie że w takim wypadku wyglądałoby to tak jakby firma robiąca np płyty główne zaczynała dyktować jaki kontent mogę na nich odpalać, a jakiego nie 😐
Nie da się tak. Musisz mieć licencję na wydanie gry.
Da się na dreamcasta czy PS Vitę do dziś społeczność homebrew wysaję nieoficjalne konwersję wielu gier.
@@svtoshi Na przerobionych konsolach można wydać grę.
Fajny materiał. Nie ma to jak wrócić z pracy i obejrzeć tvgry do obiadu. Trzymasz poziom Jordan. Oby tak dalej!
8:22 Tak.
Moim zdaniem Martha is Dead jest swego rodzaju sztuką, jednakże fakt jest brutalna, ale wydaje mi się, że cenzura w ogóle nie powinna tu występować. Każdy ma swój rozum i każdy powinien o sobie decydować, o tym jakie treści chce widzieć. W związku z tym moim zdaniem twórcy powinni po prostu jasno mówić jakie sceny są w danej grze i odbiorca sam zdecyduje czy będzie chciał w nią zagrać. Gry przedstawiające świat rzeczywisty i jego problemy też są fajne i dają dużo do myślenia.
W stu procentach się zgadzam. Martha is dead to piękna gra i jednocześnie sztuka, nadając jej tego typu cenzurę nie tylko zostaje wykastrowana z charakteru ale i traći sens jak i dużo ciężej jest ją zrozumieć. Dla tego typu gier cenzura powinna być z góry znoszona a odbiorca lepiej informowany co może zobaczyć na ekranie podczas obcowania z daną produkcją.
Na PlaySataion ciągle są jakieś cęzury do gier . Dlatego gram na kompie bo tu przynajmniej tak dużo cenzur nie ma
Gdy masz poprawnie napisane słowo w tytule, a i tak walisz byka... 👏👏
Gratki za ortografię
@@JasnyItsMe 😂
Jeśli ktoś nie chce oglądać takich rzeczy to niech nie kupuje i nie gra?
Po co dawać ostrzeżenie na początku materiału jak i tak jest ocenzurowany?
tvgry nie działa od kiedy nie ma głównych postaci, lipa straszna się tu robi...
?
Dzban jestes i tyle
Komwntarz trochę pasujący do tematu filmu. Skoro nie podoba ci się, to nie oglądaj.
Tak w ogóle to czego się spodziewałeś od firmy która zarabia na filmikach na YT? Tu nie będzie polotu czy prawdziwej indywidualności, choć Jordan jak widać jest po prostu sobą co jest moim zdaniem na plus. Wcześniej to pomijałem go jak i Fangottena i tego drugiego Filipa. Powód? Prawdziwa nijakość prezentowanych materiałów.
@@metalic1990 to był żart odnośnie tytułu czy miniaturki.
Żyjemy w Polsce, mało co nas zaskoczy i obrzydzi, kiedy codziennie słyszymy bzdury z każdej strony
xdd, po co cenzurować straszne momenty, w gatunku gier który ma straszyć
Ocenzurowany materiał o cenzurze w grach? Gratuluję, właśnie zrobiliście fikołka XD. Jeszcze do tego brak jakikolwiek źródeł do materiałów do których Jordan się odnosił, ale to akurat nic nowego xdd.
Z tego co wiem, a bardziej zauwazylem, to co jest nie zlinkowane jest autorsko nagrywane przez prowadzacego odcinka
Najlepiej zagłosować portfelem i kupić tam gdzie nie ma cenzury
8:19 ale moją ulubioną serię Senran Kagura to ty szanuj Jordan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tvgry się wykrwawia, czuć to.
?
@@jezyk82 materiały słabe, nudne, widać wypalenie, widać obawę przed chłopakami, którzy założyli wspólny kanał, brak charyzmatycznych postaci, brak powrotów starych serii. Widać i czuć, że jest źle, nawet jeśli ludzie pozostali w tvgry jeszcze boją się to przed sobą przyznać.
Nie podoba Ci się to nie oglądaj
Niestety masz racje
Osoba, która zatwierdziła to intro powinna dostać po premii
Ja myślę, ze wersja po zdjęciu cenzutry jest cut scenką nie wynika jakoś z tego, ze QTE byłoby dla Sony nie do przełknięcia. ale zwyczajnie implementacja cenzury bez wywalenia QTE byłaby trudniejsza i żeby nie przepisywać pół gry z budżetem 20 zł na nowo, marnując na to 32000 zł budżetu, taniej i szybiej było wywalić po prostu QTE, a w wersji bez cenzury dodać w miejsce wyciętej zawartości filmik na silniku gry.
i co się denerwujesz skoro można wyłączyć a jak nie można to pewnie będzie mod któru zdejmuje cenzure
Uwielbiam kiedy randomowo sprawdzam YT a tam nowy filmik
Pozdrawiam znad rosołu
Czemu chcą mnie zabić? Co ja im zrobiłam?
Było nie fikać?
Od teraz będe zdejmować maseczki z tym samym efektem dźwiękowym xD
Świetny materiał, Jordan! 👍
Kurde, jak słyszę, że coś (czy gra czy film) może być nieprzyjemne to wiem, że muszę się z tym zapoznać, dlatego Martha is dead jest na mojej liście do ogrania w wersji na PC.
Ostatnio wasze materiały są takie bez polotu. Mam wrażenie że tvgry się kończy.
?
@@trzyczyczy2861 co ty piszesz xddd
Myślę, że przycisk „pomiń" jest właśnie ofiarą cenzury - jest tak, by pomimo świadomego wyłączenia cenzury można było jednak pominąć wrażliwy fragment.
Durne.
Ale durna jest sama cenzura.
Zwłaszcza, że wrzucanie kontrowersji na siłę by Jordan zrobił o tym filmik jest właśnie efektem cenzury. Gdyby jej nie było to by nie trzeba było na siłę wrzucać kontrowersyjnych scen bo nikt by ich nie wycinał przed premierą. Choć nadal by istniały gry jak Agony gdzie całość powstała by sprzedawać się kontrowersją 🤷
uwielbiam jak efekty które dodajecie podpierdalacie na volume 100 a twoje gadanie jest na poziomie 20...
Jakoś tak z filmu na film coraz lepiej się ciebie słucha. Oby tak dalej.
u mnie odwrotnie niestety :/
@@erkenzi gdzie jest śmieszek Arasz ja się pytam?
Mądrze powiedziałeś na końcu materiału. Na razie
Nie musiało. Cenzura zawsze jest zła.
Super film, brawo Jordan
Puenta odcinka strasznie smutna: nieważne co robisz, tylko jak to sprzedajesz...
pomiń jest po to jak grasz kilka razy lub zapomniałes zapisac
Jak ktoś nie chce traum czy coś to niech nie gra bądź nie chłonie treści które mu te traumy przypominają proste i nieskomplikowane
Nie oszukujmy się stanowcza większość gier to nie sztuka a po prostu rozrywka. Prawdopodobnie poniżej 5% może faktycznie być nazwane sztuką np. Disco Elysium
Ja tam gier nigdy nie traktowałem jako sztukę tylko jako rozrywkę.
@@interlessserless9439 do nie dawna też.
człowieku jaka brutalność? Powinni najpierw dooma ocenzurować a potem horrorów się czepiać.
Zamiana jak w Allo allo
9:30 to zakazac gier w ktorych jest wojna bo komus ise moze nie spodobac xd i gier w ktorych sa samochody bo mogl miec kiedys wypadek i miec uraz xd
6:36 tymczasem w Polsce
Przemoc tak
Cycki tak
Dlaczego zagrajcie Widzmina 3
Czasem tak pierdolisz, że szok, co najmniej 3x na materiał
Dobra cenzura to brak cenzury
na końcówie wyczułem... aluzje? ;)
4:30 nie rób tak. jeżeli nie możesz czegoś pokazać czy omówić to nie zawieraj tego w materiale. może takie tanie kontrowersje działają na was dziennikarzy ale na odbiorców już nie koniecznie. Nie wiemy o czym mówisz, jaki jest kontekst i o co chodzi. Jak wstawki komediowe w materiale są coraz lepsze u Ciebie tak merytorycznie jest (w tym materiale) baaaardzo kiepsko. Widz nie wie o czym mówisz, o co chodzi, czemu zostało to ocenzurowane i po był disclaimer na początku skoro nie ma odwzorownia w materiale. To nie pudelek tylko tvgry ffs!
Scenę można pominąć bo... grasz 4 raz i 4 raz masz oglądać skoro skusiłem się na 2 razy z własnych chęci? Tak mi się wydae...
Po dwóje standardy Sony, jakoś nie mieli problemu z brutalnością oraz z seksem z babo-chłopem (Abby)
2:07 przykład to odcinka top 10 krów w grach
A mnie drażni że większość filmów na tvgry ostatnio jest tak cicha że muszę robić głośniej z 20v na 40v bo nie ch*j nie rozumiem co ten łysy fanboj anime gada 😤
YYYy poziom głośności jest bardzo dobry. Wiem że w dzisiejszych czasach ludzie oczekują poziomu +12Db, ale to niszczy słuch i jak ktoś nie ma problemów ze słuchem to zaraz ma. Standardowy poziom to -6Db i wtedy każdy może ustawić głośność według siebie i taki próg z tego co słyszę jest zastosowany w materiale.
@@saladfingers1770 mam słuchawki kostne i większość filmów słyszę świetnie, a filmy Dżordana zawsze są cichsze jak filmy reszty ekipy
Niestety, pomimo że klimat i fabuła mnie wciągnęła, tak na xboxie jest masa bugów przez które gra się wysypuje.
Fajne. Podoba mię się. Cycki są sztuką a nawet sztukami. Jak jajca. 👍
Tak dokładnie to 2 sztuki
longer nie żyje
Jordan ale ty pierdolisz. Jak ktoś ma problemy i chce uciec w świat wirtualny to gra w coś co w założeniu ma być zabawne i budujące. A nie horror, którego opis to "Martha Is Dead to mroczny thriller psychologiczny z perspektywy pierwszej osoby, rozgrywający się we Włoszech w 1944 r., który zamazuje granice pomiędzy rzeczywistością, przesądem i tragedią wojny."
Ty decydujesz w co grają osoby uciekające w świat wirtualny, czy te osoby?
@@OwczarGDA
Jak chcą uciec, to niech nie grają w horrory o tematyce takiej a nie innej
@@OwczarGDA Słyszałeś kiedyś o posypywaniu ran solą?
@@Sandro_de_Vega zaczynając grę nie wiesz co w niej będzie konkretnie, ani tak samo nie wiesz co u każdego indywidualnie wywoła jakąś reakcję. Wypowiedz Jordana to zwykła spekuła. Tylko takie gadanie w co powinni grać ludzie jest bez sensu, ktoś może mieć doła i grać w "ponure" gry bo lubi klimat/zagadki a reszta nie ma z tym nic wspólnego
7:43 kolega pyta o jaką gre chodzi
Rape Day, kolega powiedział ;)
O MÓJ BOŻE PROSZĘ NIE POKAZUJCIE MI ELDEN RING. Za każdym razem jak widzę tą gre to mi jest szkoda bo wiem że mi nie pójdzie :(. Aaaale mam ds1 na mojego x box-a 360 :D
Tuptaj po nocną promocję do Media Export ;)
Które działa w 15 FPSach :V
Nie u mnie ma stabilne 40 wystarczająco dla mnie
6:37 mam dosłownie ten sam dzięki na dcs jak ktos do mnie pisze i przez chwile myslalem że serio ktos pisze ale nic nie było XD
jajko robi materiał w którym narzeka na cenzure w grach i sam robi cenzure w materiale disney eks di
Na steam same hentaje
"Przyszłości"
Ta a ja drugi miesiąc czekam aż Steam zaakceptuje Muv-Luv Alternative Total Eclipse.
taaa chyba w twojej bibliotece
@@MrKwiatLotosu w twojej
8:20 TAK
Sztuka jak się patrzy
Hahahahaha
Soyny i cenzura,nazwij bardziej ikoniczne duo
ja mam pytanie z innej beczki
już nie wiem kto może pomóc dlatego też się zwracam do was, może pomożecie
ale mam problem z grą
jest to gra artur i minimki z 2006 roku
mam oryginalne pudełko z płytą
gra się zainstalowała popranie ale jak chce ją uruchomić to nie otwiera się żadne okienko
zauważyłem że w menedżerze zadań uruchomił się plik tej gry ale nic więcej nie robi, nie uruchamia się gra
natomiast ten plik zużywa dużo energii i procesora
wiem że gra działa na systemach windows 2000/XP, ja ją chce uruchomić na windows 10 i rozumiem że może nie działać ale może jest jakiś sposób
naprawdę będę wdzięczny jak pomożecie
Wypróbuj różne ustawienia w zakładce PPM > Właściwości > Zgodność
Można nadal ją kupić w formie cyfrowej?
@@Gombek7 zgodności próbowałem, też nie działa
@@jimcrow582 chyba już nie
Możesz spróbować xp odpalić jako wirtualna maszyna (10 nie ma wbudowanej niestety więc musiałbyś znaleźć w sieci)
#krowywgrach
kraby wyszły z mody :/