Na Jánoshegy I wierzę to podjechać komunikacja miejską da się do podnóża. Przystanek Normafa linia 21 z Moszkva tér I pochodne. Dalej spacer. Ok. 3,5 km. Ok jest kolejka krzesełkowa. Ale już poza systemem. Przynajmniej biletowo. A życiowo to na Budzie się mieszka na Peszcie żyje. Jak chcesz być blisko centrum i mieć spokój. No i są jeszcze 2 części. Stara Buda, Óbuda jeszcze spokojniejsza. No i północ wyspy Csepel. XXI kerület. Jak ktoś lubi klimat industrialny to obowiązkowo. Choć są dalej i tam przyrodniczo ciekawe miejsca. Koło promu na Soroksár po stronie Pesztu. Co do melanżu. Pamiętać że oficjalnie między 22 a 6 na trójce jest prohibicja.
Wspaniale przekazane informacje, warto posłuchać nawet "tysięczny raz" Ania jest super 😘
Budapeszt to najpiękniejsza stolica jaką widziałem ;) Mam wspaniałe wspomnienia z tego miejsca i zawsze lubie wracać do Budapesztu i nad Balaton :)
Oba sa warte zobaczenia
Powiedz kochana czy Węgry należą do Bałkanów bo tu są podzielone zdania
Chętnie posłuchałbym o historii metra, jego dniu dziesiejszym i o kolejkach podmiejskich. Pozdrawiam!
I do zobaczenia
Na Jánoshegy I wierzę to podjechać komunikacja miejską da się do podnóża. Przystanek Normafa linia 21 z Moszkva tér I pochodne. Dalej spacer. Ok. 3,5 km. Ok jest kolejka krzesełkowa. Ale już poza systemem. Przynajmniej biletowo. A życiowo to na Budzie się mieszka na Peszcie żyje. Jak chcesz być blisko centrum i mieć spokój. No i są jeszcze 2 części. Stara Buda, Óbuda jeszcze spokojniejsza. No i północ wyspy Csepel. XXI kerület. Jak ktoś lubi klimat industrialny to obowiązkowo. Choć są dalej i tam przyrodniczo ciekawe miejsca. Koło promu na Soroksár po stronie Pesztu. Co do melanżu. Pamiętać że oficjalnie między 22 a 6 na trójce jest prohibicja.
Buda Peszt Anny Butrym