1960 Classic Pickup. 201P Warszawa - The car that helped rebuild Poland.
Вставка
- Опубліковано 20 жов 2024
- What was supposed to be a ride around the block turned out to be one hell of a day with this roadworthy classic. See this episode as this Warszawa pickup truck performs exceptionally on the road.
Stay tuned for more as classic cars from the auto show come to life.
Audycja z napisami w języku polskim CC.
Żuk was made in Poland (Lublin) too, not in Czechoslovakia as you mistakenly said.
Yuup! It may be misleading. The thing is, this episode was created as one of the series. I accidentally bumped into Lukasz and Tom who were bringing their cars from the exhibition you can see in the first three episodes. Due to editing you could not hear the whole story behind this particular Żuk. It was found by Łukasz in the Czech Rep. and it was used there as a DIY camper. Thus my comment about it being a van that was sold to former Czechoslovakia and found there after 40 years by Łukasz.
Obviously, Żucks were proudly made in Lublin. And if you watched the episode devoted to Żucks - you'll have it there.
Thanks for your comment.
I'll try to prepare a compilation with more about the Żuk found in Czechoslovakia.
Auto odrestaurowane pięknie ,robi wrażenie. I na tym koniec mojego zachwytu. "WARSZAWA" Miała w tych latach montowany silnik S20 to motor o mocy 50 Km, a więc rozwinięcie prędkości 120 km /h było absolutnie nie możliwe, taką prędkość mogła rozwinąć "WARSZAWA" ale z silnikiem S21 to była 70 konna jednostka , i nie miała takiego przyspieszenia jak na załączonym filmie. Tak więc sądze, że silnik nie był orginalny, bądź mocno podrasowany. To też nie mieliśmy okazji zajrzeć do środka by silnik zobaczyć. O popisowej jeździe ulicami miasta specjalnie wspominać nie będę, każdy może ocenić to sam. Odniosę się jednak do komentarza na końcu filmu. Nie prawdą jest , że "komunistyczny reżim" (bo on ani komunistyczny, a i nie specjalnie reżim) wolał złomować
te auta niż oddawać w prywatne ręce. Po pierwsze osoba prywatna mogła nabyć auto osobowe, choć wymagało to wielu starań, i pokaźnej gotówki, natomiast auta dostawcze jakie tu widzieliśmy mogły nabyć osoby prowadzące działalność gospodarczą. Firmy państwowe nie złomowały tych aut, a odsprzedawały je osobą prywatnym w drodze licytacji, choć często były to pojazdy bardzo mocno wyeksplautowane, dziś byśmy nazwali kompletnym złomem. Wiem co pisze nie z opowieści, bo żyłem w tamtych czasach, miałem na posiadaniu samochód "WARSZAWA"
Dzięki za ten komentarz. Mój kanał jest jak może zauważyłeś dedykowany entuzjastom i ich samochodom. Akcja nie jest wyreżyserowana i ostatnio nawet nie dodaję ogólnie dostępnych w necie danych statystyczno-technicznych. Bo nie o to mi chodzi. Są kanały mędrców popisujących się po polsku jak to potrafią zaprezentować każdą śrubkę pod maską. Mnie to już znużyło. Zapytam Tomka co zrobił z silnikiem, ale na pewno nie ma w niej szóstki czy ósemki od jakichś nowych wynalazków. Co do mojego komentarza odnośnie dostępności aut jak to ująłeś nadających się na złom łaskawie oddawanych przez aparat komunistycznej opresji, to zawarłem w nim to, co chciałem przekazać. Też żyłem za młodu w „tych” czasach, choć uczyłem się też w podstawówce i liceum za Oceanem. Dla mnie był to opresyjny reżim, wielka bieda, kombinacje i rzeźbienie z zardzewiałego drutu, który rzucono prywaciarzom. Dlatego skrót myślowy uważam za adekwatny. Rozumiem sentyment, bo też go doświadczam, ale gdy się naprawdę zastanowię, przypomnę i i porównam, to wnet trzeźwieję. Cieszę się jednak, że są ludzie, którzy z tego co mają obecnie pod ręką potrafią wskrzesić te relikty PRLu do stanu czasem lepszego niż pierwotnie wykonanego. Thanks for watching🤗
@@discoveringclassics4382 - Skoro liceum robiłeś za oceanem to za dużo nie powiesz o tym "reżimie" w Polsce.
Ja przeżyłem w Polsce całe już swoje życie ale reżimu nie zauważyłem , wręcz przeciwnie bardzo sobie chwalę młode lata PRL-u. Dzisiaj często wspominam te czasy , lata szkoły i swoich kolegów ,którzy w większości już nie żyją.
Były to lata beztroskie , szczęśliwe i na biedę nie narzekałem . Jako 16 letni chłopak jeździłem już nowym , jasno zielonym taty Moskwiczem w Gdyni z kolegami i koleżankami po kawiarniach w 3City 😄
@@TAD3011 nie o poziom biedy, czy egzystencję tu chodzi. Jeżdżenie siermiężnym tłukiem z tego co dało się ukraść od Opla w ramach trofiejnej fabryki to nic fajnego. Pomyśl czym jeździli Twoi rówieśnicy w Niemczech, Francji czy Stanach. Ale reżim nie pozwalał na nic innego. Poza tym można było kiblować w tym pięknym kraju i podziwiać prawdziwie polskie arcydzieła jak Syrena, Polonez, PF 125 (te z 81-83 są najbardziej polskie), czy Tarpan. Bo gdy reżim, który rozstrzeliwał górników w Wujku i Radomiu dostawał w dupę od Reagana nie było już czego w gównie rzeźbić. Oczywiście zapominasz o poznańskim Czerwcu, Praskiej wiośnie, syjonistach, stanie wojennym i całkowitemu poddaniu aparatczykom z Moskwy. Była też Coca Cola za którą pewnie płacimy do dziś, bo Gierek chciał zakamuflować komunizm para socjalizmem. Żyliśmy w reżimie komunistycznym, który decydował co ci wolno, a co nie. A jak byłeś grzeczny, lub otrzymałeś inskrypcję TW, to może i paszport do zwrotu przygotowali. Sama egzystencja może i była znośna i czujesz sentyment. Życie bez wolności i w państwie totalitarnym było jednak czymś odrealniony dla ludzi zza kurtyny. A polskie wady rodem z filmów Barei nadal pokutują w Narodzie…
@@discoveringclassics4382 - Coś Ci chyba na mózg padło.
Ja ani moi rodzice do żadnej partii nie należeli . Głowy swojej też nie musiałam nadstawiać jak to czynili inni , bo do idiotów nie należałem. Natomiast za PRL-u żyło mi się bardzo dobrze . Polityka i wysokie stołki w Warszawie mnie nie interesowały . Tylko w tych czasach, aby żyć ponad stan należało mieć głowę na karku i trochę myśleć . A jak ktoś był głupi to miał taką właśnie traumę jak tu wyżej opisałeś.
Jak się ma kasę to Amerykę można sobie zrobić w każdym kraju bez zbędnego wyjeżdżania .
Tak się jednak składa , że bywałem często za PRL-u w różnych zakątkach świata ,za oceanem głównie i widziałem jak w tym "dobrobycie zachodnim" żyją Polacy .
Bieda aż piszczała . W pracy po 12 godzin robili ,żeby mogli gratem tam dojeżdżać . Całe ich życie skupiało się wyłącznie w miejscu zamieszkania .Nosa nie wytknęli z domu , bo nie było ich stać na wycieczki . Ciągła pogoń za pracą, aby tylko wyżyć bo inaczej pozostaje ulica. Opieka zdrowotna w USA na takim poziomie jak jest w Polsce to marzenie mieszkających tam Polaków.
O jajecznicy z jajek w proszku i amerykańskim żarciu z kartonika po którym wszyscy wyglądają jak troglodyci już nie będę pisał .
Jak to wszystko widziałem to mi się od razy odechciało Ameryki północnej razem z żyjącymi tam murzynami itp .
Wolę Polskę i nic poza tym . I zawsze jestem u siebie w swoim kraju a nie u kogoś na łasce.
@@TAD3011 nie obrażałem cię, ale wolisz poziom rynsztoka, dlatego nie prowadzę kanału po polsku. Taki naród…Azbest, Potejto, Lojer i bogobojna Teriza…. Jeśli oglądałeś tylko Greenpoint i Jackowo, to współczuję.
I życzę miłego oglądania rodzimych youtuberów.
To co było najważniejsze pokazał najmniej. Tu warszawa była najważniejsza.
Wiesz, dla mnie najważniejszy jest człowiek, ktoś kto lubi klasyki. Sama akcja i spontan są ważne. Nudzą mnie ustawki i speki, które możesz sobie posprawdzać w literaturze lub na kanale jakiegoś innego youtubera.
@@discoveringclassics4382 No to się nie dogadamy. Dla mnie liczy się klasyk i to on cieszy oko. Wolałbym żebyś mi pokazał cały proces odnawiania tego pięknego samochodu a nie postać pasjonata.
I dlatego jest tyle kanałów na yt…
Bawię się swoimi autami, ale nie chce mi się tego filmować, bo to oczywiste, a blacharzem nie jestem. Do cudzych warsztatów właził nie zamierzam. Doceniam pracę innych i to chcę pokazać. Masz zawsze powtórki polskiego porsche, albo takie tam.
Można gdzieś zobaczyć więcej filmów z tą Warszawą?
To był totalny spontan. Sezon się zaczyna. Pogadam z Tomkiem... spróbuje coś nagaić
@@discoveringclassics4382 byłoby superancko!!! Thanks from the mountain 🤩👍
Super. Coś pięknego
Piękna jest
Nie umiesz po polskiemu mówić?
Dude, can’t you read subtitles? It takes time to make em look good. Don’t just hate, appreciate I’m using the universal language to spread the word across the globe. 😎
Fakt, kanał sie pięknie rozwija.