Pracowałem w FSC od 1992 roku. Zaczynałem na produkcji wydziału C, zwanym Normalia. Po "wejściu Koreańczyków" trafiłem do działu technologiczno-konstrukcyjnego. Obiegałem się po całym Daewoo na piechotę z dokumentacją, teczkami pełnymi papierów i procedur. Od biurowca, po wszystkie hale i wydziały. Potwierdzam... droga asfaltowa to tzw droga testowa. Hamowanie i przyspieszanie itp. Ten duży teren trawiasty to nie bunkry dla dyrekcji. Było tam boisko piłki nożnej. W czasie przerw spaliśmy tam na trawie. W ciepłe dni były festyny i wesołe miasteczko. Piwo lało się strumieniami. Fajne czasy. Później przyszedł syndyk Liszcz i wraz ze swoimi kolegami likwidatorami robili takie cyrki jak wyjęcie i wsadzenie ponownie w to samo miejsce kostki brukowej za 70.000 zł i inne machloje. Zaczęła się wyprzedaż majątku i szwindle. Nie jeden za wkład własny 5000 zł zostawał prezesem, dyrektorem, a później odsprzedawał udziały zagranicznym inwestorom za miliony. Wielu się wzbogaciło na przekrętach. Dziś zostały przy życiu niektóre stare spółki. Prosperują całkiem nieźle. Wiele innych upadło, gdyż powoływane były wyłącznie do prania pieniędzy i wyprowadzenia majątku. Najsłynniejszy z takich mafiozów do dziś jest likwidatorem w kolejnych spółkach i firmach, w innych miastach. Od roku 2008 już tam nie pracuję, ale z sentymentu często robię sobie wycieczki. Dzięki za ten materiał. Łezka w oku się kręci ...
Szkoda ze to tak pldupadlo w Lublinie powinien byc przemysl chociaz dla ludzi ktorzy tu pracowali i tych ktorzy pracuja,bo bylo tu sporo przynajm.iej ludzie by nie wyjezdzali do i..ych miast.❤❤❤❤
@@PawelzLublina Ja to widziałem (za dzieciaka) z okien mojego ówczesnego mieszkania, które wychodziły na Fabrykę. Także jeżdżące bezustannie transportery opancerzone SKOT (kolejny produkt FSC) które miały tam swój basen prób szczelności. Nie wiem niestety, a szkoda, jaki typ parowozów był tam używany, bo zdaje się, że ze 2 szt. były na stanie zakładu.
Jeszcze niecale 10 lat temu na teren FSC wchodzilo sie z przepustkami, byla rowniez druga bramka od strony dworca. Bardzo dobry materiał. Pozdrawiam Daewon ;)
Moja pierwsza praca po szkole. Praca na tłoczni- wydział konserwacyjno-naprawczy.Z tymi napisami to faktycznie były. Jako młody pracownik zarabiałem 800zł miesięcznie. Co rano PKS dowoził pracowników z okolic Lublina. Ok. 80 autobusów przywoziło i odwoziło ludzi do domów.Przed wejściem stal kiosk, do niego zawsze ustawiała się kolejka po standardowe zakupy--- Sporty(Klubowe),zapałki, Sztandar Ludu. Po pracy był Kurier Lubelski.
Witam. Od 2:00 do 3:00 minuty w tym budynku znajdował się Zespół Szkół Zawodowych. Ja osobiście uczęszczałem tam do technikum elektronicznego. Szkoła została zlikwidowana w 2001 i przeniesiona na Długą. Więc po roku nauki zmuszony byłem ją zmienić. Do szkoły chodziło się z przepustkami :) szkoła była mała i ciasna. Ale miała swój klimat. Uczniowie na praktykach robili części dla Daewoo.
Zgadza się. Szkolnictwo zawodowe zostało zniszczone. Może dawna władza doszła do wniosku że jak nie ma przemysłu to i poco szkolić zawodowych pracowników :) pozdrowienia
Paweł powiem Ci ze robisz świetną robotę, rób jak najwięcej takich filmików, jak dla mnie obie formy są dobre, choc może fajnie by było podczas spaceru dodać jakieś fotki z dawnych lat dla porównania (kiedyś-dziś). Dokumentuj jak najwięcej, dla takich jak ja mieszkających za granicą i da naszych pokoleń. Jesteś chyba jedyny co robi to na taka skale w Lublinie no może jeszcze kilku chłopaków z ,,SkyscraperCity,, Forum Polskich Wieżowców. Pozdro da Ciebie i wytrwałości w tym co robisz.
dzięki bardzo :) Forum Polskich Wieżowców dobrze kojarzę - jeśli zerkniesz na wątek Lublin Stare Widoki Ryciny i Plany to ja go założyłem :) jak masz konto na SSC możesz smiało linkować filmiki :)
Dodam od siebie, że droga na końcu, którą szedłeś(ta z hasłami na chodniku) jest jedyną asfaltową drogą na terenie całego fsc. Z opowiadań sąsiada to była hamownia i ogólnie droga do testów.
Pracowałem na terenie dawnej FSC w 2013-2014 roku przed wyjazdem do Anglii i teren jest naprawdę ogromny. Kto wie może teraz po powrocie znowu będę tam gdzieś pracował.
Pracowałam w FSC od 1978r gdzie wcześniej uczęszczałam do szkoły średniej , kiedy to zatrudnionych było ok. 15 000 pracowników, na wydziale Nowa Kołownia , gdzie produkowane były tarcze , obręcze, pierścienie do samochodów.!!!
NAZWY ULIC - do marca 2013 roku cały obszar należący do FSC posiadał jeden adres - Mełgiewska 7-9. Adres ten posiadały również pobliskie budynki mieszkalne. Pamiętam jak w drugiej połowie roku 2012 zaczynałem karierę listonosza min na tej fabryce to przy obydwu bramach funkcjonowały biura przepustek, ochrony itp. 05:25 - wydzielona dla zakładu jedna z bocznic kolejowych nie biegła od strony dzielnicy Tatary, ale od towarowej magistrali kolejowej biegnącej wzdłuż ul. Chemicznej. Widoczna nitka kończyła się w garażu widocznym w tle. Prawdopodobnie miał tutaj miejsce załadunek/wyładunek części. Całość przebiegu toru można prześledzić na Mapach Google 10:43 - elektrociepłownia pierwotnie nalezała do zakładu FSC i miała zasilać zakład. Potem jednak okazało się, że są warunki na rozbudowe EC i dostarczanie energii do dzielnicy Tatary i dalej Kalinowszczyzna. Tutaj też produkowano zdecydowaną większość ciepłej wody dla Lublina (stąd rury które mijałeś wcześniej). Jednak do samego końca, czyli upadku DAEWOO EC należała do fabryki w pierwszej kolejności zasilając zakład produkcyjny a nadwyżki wysyłając do miasta.
@@PawelzLublina tak zgadza się i nawet to widzialem. Problem w tym ze bylem wtedy na spacerze z dziewczyną (romantyk ze mnie ;D ) i zeby nie marudziła za długo nie mogłem skupić uwagi na całym otoczeniu.
Mieszkałem w hotelu robotniczym przy Mełgiewskiej przez kilka lat, jakoś 1995-2000. Na piętrach mieszkali Koreańczycy, grali w jakieś dziwne planszówki i częstowali nas cukierkami :] Był festyn organizowany przez fabrykę na którym zawaliła się karuzela.. Pamiętam jak wychodziła 1 zmiana... ludzie szli, szli i szli.
Uczyłem się w przyzakładowej szkole zawodowej w 1986-1989, 0:39 mówisz że to były kadry i każdy pracownik tu zaczynał swoją karierę, ja że ukończyłem tu szkołę nie miałem możliwości korzystać z uroków tego budynku, mnie z automatu przeniesiono na odlewnię gdyż miałem taki ukończony kierunek szkolny, jedynie co pamiętam z tego budynku to to że na wysokim parterze była zakładowa stołówka, natomiast w budynku doświadczalnym znajdował się Zespół Szkół i narzędziownia, idąc dalej tą ulicą znajdował się zakład montażu samochodów, dodam że w budynku administracji po lewej patrząc z tej perspektywy były warsztaty odlewniczo ślusarskie, tam uczyliśmy się najpierw formować młotki a potem w starszej klasie odlewaliśmy różne precjoza z aluminium, 20:46 z tego co pamiętam ze szkoły ten teren był wielkim parkingiem dla nowo zbudowanych Żuków, szkoda że nie zaszedłeś na szkolne warsztaty, ciekawe czy jeszcze stoi tam budynek ?
Musieliśmy się mijać na korytarzu, jak tam w 92 skończyłem technikum :) Ten budynek po prawej od wejścia to po kolei szkoła wraz z technikum, później wydział łączności, później laboratoria chemiczne. Tam min prowadzono doświadczenia nad pokryciami malarskimi Żuka. To na foncie, w głębi tego budynku były był zakład doświadczalny Koło byłych warsztatów szkolnych (nieistniejące już), tam gdzie się leje woda to sprężarkownia. Warto dodać, że na wysokości tej chłodni spreżarkowni , tam gdzie stoi obecnie ta nowa duża hala był budynek rozlewni wód gazowanych dla fabryki. FSC miało swoją rozlewnię wody. Natomiast na tej dużej łące były boiska do szkoły, bieżnie i oczywiście czasami stok na samochody. Trzeba również - to dla piejących w zachwycie nad tym zakładem, dopowiedzieć, że zakład miał potężne kłopoty kadrowe. Masę ludzi ze wsi zatrudniało się sezonowo, później ich brakowało. Na porządku dziennym były kradzieże, niszczenie mienia, niechlujstwo w pracy itd. Podczas moich praktyk wykryto wąż przeprowadzony zza hali montażu, kanalizacją, poza zakład którym kradziono paliwo. Ale tak czy inaczej szkoda. Było tam mnóstwo bardzo dobrej kadry inżynierskiej
Witam, trafiłem na Pana kanał zupełnie z przypadku ale bardzo zaciekawiły mnie materiały o zakładach produkcyjnych Lublina i zdecydowanie czekam na więcej!
Wejście na teren FSC było także od strony dworca Lublin Płn. Warto dodać, że FSC wydawało własną gazetę, Głos FSC. Patronem tego przybytku był śp Bolesław Bierut urodzony na lubelskich Rurach.
Tak na prawdę były trzy bramy (wejścia) na teren zakładu, to którym autor wszedł to była brama główna, potem brama towarowa którą wchodziło się do Kołowni (bo najbliżej), i ta przy dworcu północnym.
Mi się bardzo podobają Twoje filmy. Moja małżonka jest z Lublina. Obecnie mieszkamy w Anglii ale za około 2lata wracamy do Polski, do Lublina. Ja planuje mały biznes. Taką maleńką produkcję... będe szukał budynku pod wynajem.
Mi odpowiada jedna i druga forma filmów. Wiadomo ze po niektórych obiektach zostały tylko zdjęcia i to "analogowe" , ale spacery też fajne bo takie prawdziwe :)
Pozdrowienia z Kanady! Thank you for your wonderful tour of the former FSC complex. What an extraordinarily atmospheric place! My own city, Hamilton, has traditionally been a centre for heavy industrial production-primarily steel. In recent years its economy has shifted to education, health care, research and development… Despite the fact that the city has become cleaner and more ‘sophisticated’ as a result this shift, I lament the fact that it is loosing it industrial ambiance. I feel very much at home in places like the one you portrayed in your film. Thank you capturing it on video and introducing me to a fascinating place which, I suspect, is little known outside of Lublin. I truly enjoyed it.
thank you for your comment there are many post-industrial places in Lublin. This is symbol of III RP ( 3RD Republic of Poland ) this factory was build before 2nd war and in comunism era . That was biggest employer ( 13000 workers ) . I recomend to watch movie about Odlewnia Lublin That was biggest in Europe and 2nd on the world iron foundry . After Poland join europe Union many factories was closed and demolished ( eg Cukrownia Lublin ) or sold to foreign capital
@@PawelzLublina Thank you for your thoughtful reply and your recommendation. I have just watched the movie about Odlewnia Lublin and it was excellent. Before watching the video, I had known nothing about it. In fact, I had not even heard of it. What an extraordinary place! Its disappearance is nothing short of scandalous. Your videos are wonderful. Thank you for introducing me to fascinating places that only a 'local' who loves his hometown could possibly know about. Cheers!
@@PawelzLublina She probably wouldn't recognize Toronto today. Its growth has been nothing short of spectacular. Hamilton is located about 40 minutes from Toronto by car--midway between Toronto and Niagara Falls.
Ta pomarańczowo-beżowa hala blisko biurowca po lewej to przedwojenna fabryka Chevrolet! Warto zrobić o tym oddzielny historyczny materiał. Historia FSC Lublin nie zaczęła się ' 45!
Jest kilka ciekawych zakładów jeszcze tytonie , rzeźnia coś się napewno pojawi nie wiem czy na hessa można wejść tam zamknięte bramy a szkoda bo mają Wyburzac
Z ciekawostek FSC za czasów swojego istnienia miał nawet a,la szpital który mieścił się przy przychodni zakładowej obecnie DMP która jest w prywatnych rękach.Ps.Całe osiedle Tatary powstały dla rodzin i pracowników FSC, super materiał pozdrawiam.
@@PawelzLublina To prawda,w ogóle kiedyś Lublin miał kilku dużych pracodawców,wspomniane przez ciebie FSC, Zakłady obuwnicze przy ulicy Buczka obecnie Plac Bychawski,Agromet który miał trzy zakłady przy ulicy 1 maja,Armi Czerwonej obecnie Fabryczna no i przy Budowlanej ten był najnowocześniejszy i największy.Czy chociażby Fabryka wag która pierwotnie miała miejsce przy Lubartowskiej, później została przeniesiona na Łęczyńską gdzie jest obecnie w szczątkowej postaci. Już o cukrowni Lublin nie wspominając,z ciekawostek mogę tobie powiedzieć że w mojej pracy do tej pory jest waga towarowa z Fabryki Wag w Lublinie,z datą produkcji 1976 rok.Pozdrawiam serdecznie.
Szkoda że nawet tych mniejszych i małych ciężarówek oraz terenówek nie udało się uratować. Może w osobowych byliśmy niezbyt postępowi. Za to w temacie ciężarówek potrafiono jakoś sobie radzić. Zabrakło chęci, determinacji i modernizacji modeli w odpowiednim czasie...
Jakoś wszyscy zapomnieli, że FSC miała także własne kino "PRZYJAŹŃ" przy ul. Mełgiewskiej. Budynek ten stoi do dzisiaj. Na dobrą sprawę Szkoła Podstawowa nr 27 przy ul. Kresowej na Tatarach też była niemal "własnością" Fabryki, w każdym razie objęta była jej ścisłym patronatem. Od FSC dzieliło ją może niecały kilometr. Funkcjonowała jako zaplecze kadrowe, rodzice przeważnie pracowali w Zakładzie a dzieciaki były prowadzane tam na wycieczki.
@@lukaszraczek4476 Absolutnie nie przesadziłem! Przemierzałem tę trasę setki razy na własnych nogach. Idąc ulicą Kresową, przecinając Gospodarczą i kierując się dalej w kierunku torów kolejowych - dociera się po kilkuset metrach do płotu Fabryki...
Ech Paweł byłem dwa razy na wycieczce ze szkoły jeszcze jak pełną parą fabryka działała ! Aż się łezka kręci jak zniszczyli to wszystko !ty jestes młodszy to nie wiem czy byłeś na terenie FSC jak produkcja trwała ! Pozdrawiam z uk ! Pozdrów Ptoska 🤣🤣🤣!
Właśnie byłem pojeździć pp fsc, obok cukrowni itp. Szczerze powiem, że strasznie przykro mi się zrobiło. Od dziecka miałem zajawkę na przemysł jak pierwszy raz pojechałem na Śląsk.
Proponuję zrobić filmiki z Lubelskich Fabryk Wag / sklepowe, magazynowe i wiele innych na ul Lubartowska 56, na ul. Łęczyńska 58 , i na ul. Krochmalna24. - stare zabytkowe budynki - ciekawe !!!
If I am not mistaken, you were searching for the right word to describe the architectural style of the FSC buildings. I believe that “modernist” or “international style” would probably work best. This is a style for which I have a particular fondness, and I found the Lublin examples to be rather elegant and remarkably intact. Cześć. All the best.
wszystko kompleksowo - dziś pokazcie zaklad pracy , ktory ma swoj hotel , przychodnie , osrodki wczasowe , stołówke dla tysiecy ludzi A i wlasna gazete
@@Natenczas_Wojski O przyznam , że o szpitalu zakładowym nie wiedziałem w sumie to pewnie i wymogi takie mogłybyć przy tak ogromnej liczbie pracowników
@@PawelzLublina przepraszam Cię najmocniej ze wprowadziłem w błąd. Były tam kadry ale ma samym początku działania FSC. Zaraz przenieśli je do budynku głównego. Na terenie był tez drugi hotel oraz szpital oraz żłobek.
Na tym pustym placu na lewo od wejscia głownego , były kiedys organizowane festyny dla pracowników i ich rodzin, kiedys byłem na takim, jeszcze główna brama była zamknieta dla cywilów i tylko pracownicy mieli wstep, ale mogło mieć to też inne przeznaczenie o którym nie wiem ;)
@@PawelzLublina mogło tak być kiedyś za czasów FSC, jak było Daewoo to gotowe auta stały na samym końcu na wschodzie fabryki, jak się jechało autobusem mełgiewska w stronę ursusa to po prawej na końcu fabryki stało tyle gotowych aut że głowa mała 😁
Chętnie oglądam te filmiki z mojego rodzinnego miasta Lublina.chociaz nie mieszkam w nim od ponad 40 lat to bardzo za nim tęsknię.na stare lata może bym wrócił ale brak gotowki
Nie wiedziałam, że był to tak wielki kompleks z taką infrastruktura i takim zapleczem.Szkoda, że fabryka nie przetrwała zmian ustrojowych.Tyle osób miało pracę...10 tysięcy.Takie szkoły jak samochodówka czy mechanik miały racje bytu w Lublinie.
Na tym placu było boisko do piłki nożnej, siatkowej, tereny sportowe. Po przeciwnej stronie była szkoła przyzakładowa FSC i uczniowie mieli na tym pustym placu lekcje WF. Pracownicy fabryki też organizowali rozgrywki międzywydziałowe w piłce nożnej. Pamiętam, że za czasów DAEWOO lądował tu śmigłowiec którym Zarząd leciał do Andrychowa na negocjacje. Tu też organizowane były festyny za czasów DAEWOO
Moja babcia mieszkala na melgiewskiej pamiętam ten budynek bylam tam na pikniku dawno nieodwiedzalam osiedla bo babcia od 13 lat niezyje a zmieniło sie duzo
Mój tata pracował tam w latach 70'tych. Wychowałem się na Tatarach. Pracowałem w FSC na tzw. 'praktykach robotniczych', składałem podłogi i kabiny na taśmie montażowej Żuka. Komu zależało by to rozp.. ić?.
Ten duży zarośnięty teren to nie plac ewakuacyjny tylko magazyn wyrobów gotowych - kiedyś cały był zastawiony amfibiami BRDM, żukami, osobówkami daewu,
@@PawelzLublina oki, rozumiem i jeszcze jedna informacja: to ujęcie wody przy Kuźni Matrycowej to część systemu zbiórki deszczówki z dachu hali produkcyjnej (powierzchnia prawie 2,5ha) choć w rodzaju odstojnika żeby nie zanieczyszczać naszej Bystrzycy i odciążyć oczyszczalnię ścieków, chętnie bym z Tobą porozmawiał o kuźni,
Przepraszam że wprowadziłem w błąd. Faktycznie były tam kadry na samym początku fabryki. Przenieśli je do budynku głównego. Całość była hotelem robotniczym, był też teatrzyk oraz organizowane "choinki" z mikołajem i prezentami. Czekolada i pomarańcze. Ehh to były czasy....
Prosze mnie poprawic jezeli sie myle bo filmik obejrzalem na szybko- ale ani slowa o budynku obok WSEI ze tam przez wiele lat znajdowala sie Emperia, wszak wizytowka Lublina na cala Polske.....
FSC posiadała największą kołowanie w Europie felgi były eksportowane na cały świat praca szła na 3 zmiany,Lublin został ograbiony ze wszystkiego co tylko się dało nic praktycznie nie zostało z socjalistycznych przedsiębiorstw.a było ich bardzo dużo
Ciekawy spacer po tym dawnym gigancie z interesującym komentarzem, z którego można się wiele dowiedzieć o FSC. Te napisy są rzeczywiście warte zachowania. Pozdrawiam.
Dziękuję te napisy mnie zaskoczyły uruchomię kontakty by spróbować je jakoś uratować bo te hasła są ponadczasowe. Faktycznie teren jest ogromny pokazałem około 40 % powierzchni całego kompleksu
Ogrom zakładu podkreślają tory. Takim transportem dowozili surowce do odlewni na terenie fabryki. Ciekawe co jeszcze? Może któryś z byłych pracowników mógłby poopowiadać ... ?
Kolej prowadziła w kierunku wschodnim, gdzie były magazyny wszelakie. Nad torami były suwnice, czyli ddżwigi do załadunku i wyładunku tych materiałów, których fabryka potrzebowała do montażu a sama nie produkowała, np. ogumienie.
Super filmik 👍👍👍. Z tego co pamietam to w Lublinie składano Daewoo. Jak to się stało, że Koreance się wycofali? Inna kwestia - Skoda, czy nawet Dacia. Kiedyś synonim obciachu i awaryjności. A dziś ? A u nas nic, nul
tak Daewoo było właśnie w FSC , pozniej robili dla wojska Honkery ale cos nie poszło ( brakowalo zamówień chociaż auta podobno były całkiem przyzwoite ) a dziś pełno drobnych firm cóż :(
@@PawelzLublina Lublin ma pecha jak widać. Pamietam kiedyś tą aferę na cały kraj jak rozpizdzili niezłą cukrownię. I to za rządów gumofilców. BTW - fabrykę helikopterów z Lublina też taki los spotkał jak na tym filmie??
@@marekmarco7693 zgadza sie Cukrownia Lublin rok moze 3-4 lata przed rozbiórką została zmodernizowana pamiętam jak przez dach wkładali jakieś ogromne silosy - znałem wielu pracowników fabryki i mówili ze jest super nowoczesna . Cukrownie rozbierali na moich oczach bo miałęm na nią widok z okna . Jeśli chodzi o helikoptery PZL Świdnik spotkał taki sam los jak FSC dwniej robili śmigłowce od projektu po finalny projekt obecnie robią jakieś plastikowe kokpity :(
@@marekmarco7693 zostało kilka hangarów - reszta poszła pod wyburzenie i deweloperkę . Jeśli chodzi o trolejbusy od kilku tygodni jeżdżą te nowe długie przegubowe solarisy ładne skubańce i fajnie śmigają bez pałąków
świetny materiał, niestety połowa hal już pusta stoi, odlewnia jest bardzo ciekawa konstrukcyjnie, podobno projekt jej pochodził z ZSRR, ogółem cały teren zakładu jest usiany w schrony. niektóre lepiej bądź gorzej zachowane, ale pod dyrekcją jest w pełni wyposażony przerobiony na archiwum jeszcze za czasów Daewoo
Składali jeszcze nie tak dawno autobusy i trolejbusy. I jedne i drugie były bardzo słabej jakości, dostawy jeśli były to nieterminowe przez co spółka płaciła bardzo wysokie kary umowne. Zaczęły się problemy finansowe, zaległości wobec pracowników i kontrahentów. Potem Ursus Bus - bo tak nazywał się ten przybytek niedoli upadł (rok albo dwa lata temu).
@@PawelzLublina ursus autobusy jest w upadlosci. Od kilku lat nie wyprodukował żadnego pojazdu a zdarzyło się że wygrywał przetargi i nikt nie przychodził podpisać umowy. Bogdany to były trolejbusy - buda ukraińska, wykończenie polskie. One są w ok i dziś stanowią główny tabor mpk w lublinie. Gorzej jest z autobusami - kilka z nich prawie w ogóle nie jeździ ze względu na krytyczne błędy oprogramowania, system informacji pasażerskiej jest tak skonfigurowany że często się wykracza a sterownik grzania jest kompletnie nie ustawiony i nie da się na przestrzeni pasażerskiej utrzymać ciepła nie stosując najwyższego stopnia nadmuchu (w dodatku podobno w ogóle nie potrafi brać ciepła z silnika a całe grzanie jest z wyłącznie z agregatu Webasto) i kilka innych...
@@piernim kolega , który jezdzi w MPK opowiadał ,że Bogdany mają słabe akumulatory i ledwo wjezdzaja pod Bernardyńską mowil ze testy robili bez obciązenia ;/
@@PawelzLublina to się zgadza. Ja jeździłem głównie na autobusach. Na trolejbusach tylko kilka dni ale faktycznie krótki ursus na baterii po płaskim terenie to 30-40 km maks. Co nie zmienia faktu że ich trolejbus z perspektywy kierowcy jest dużo bardziej przyjemny niż autobus.
@@Natenczas_Wojski która nazywa się "Verson" jest ciągle w użyciu i produkuje się na niej tarcze do kół aut osobowych. Jednym uderzeniem odbywa się cały proces produkcyjny od ucięcia blachy z kręgu do gotowej tarczy czyli środka felgi tam gdzie mamy otwory na śruby. Maszyna jest potężna i wydaje taki hałas że czuć drżenie na całej hali. Wysoka na 2 piętra i pod maszyną też że 2 piętra. Bywałem pod nią podczas jej pracy, trochę groźnie tam było
Z tego co pamiętam jest to instalacja która wytwarzała sprężone powietrze dla zakładu. Duża część urządzeń w zakładzie wykorzystywała sprężone powietrze. Wycieczkę zakończyłeś przy zakładzie kolowni i zakładzie normalii. W zakładzie normalii produkowane były śruby i nakrętki które szły na cały świat. Druga taka fabryka była w Łańcucie. Film super ale tak na prawdę pokazałeś może 1/3 tego zakładu. Miałem przyjemność pracować w tej fabryce i w ramach obowiązków służbowych poznałem większośc jej infrastruktury. Prawdziwy industrial👍
oczywiście , że mam nagralem osobiscie z dachu pobliskiego budynku :) ale jest tam moja reakcja na wyburzenie głośne słowo K....wa :P jak będę robił film o historii FSC to wrzuce ten kawałek z wyburzania Megatem
@@eick8583 bedzie jeszcze film o historii FSC ze starymi zdjęciami i oryginalnymi filmami z czasów funkcjonowania fabryki , wtedy wstawie filmik z wysadzenia w powietrze komina :)
@@PawelzLublina Istną "kopalnią" wiadomości o FSC, o jej historii, jest ksiąźka: Od "Lublina" do LUBLINA - autorstwa p. Czesława Matuszka, byłego red. naczelnego zakładowej gazety GŁOS FSC. Tam jest naprawdę SAMA ESENCJA, gorąco polecam to wydawnictwo, lepszego materiału o lubelskiej Fabryce nie ma!...
Jeśli dyrekcja jest pokazana 0:53 to w takim razie kiedy powstał wieżowiec? Logicznie rzecz biorąc to chyba do niego poprzenosili większość ważniejszych biur z podłużnego budynku przy bramie wjazdowej. Mylę się?
19.50 za niebieską ciężarówką jeszcze drugie tyle FSC po prawej Magazyn gł. Następnie Krajalnia i Tapicerka a skręcając w lewo bocznica tzw. Sztywna Suwnica gdzie odwoziło się złom następnie ciąg magazynów Zapomniałeś pokazać np Wydział C, Tłocznię Wydział C-15 i budynek Straży Pożarnej czy najnowszą halę LD-100 to z tych większych
Wierz mi, że to nie jest tak jak myślisz. Ze zdziwieniem patrzę jak dzisiejsza młodzież idealizuje PRL. Puszczając wodze fantazji, to gdyby przenieść tak w tamte czasy dzisiejszego młodego człowieka, to szybciej by on z tego komunistycznego "dobrobytu" wrócił niż tam poszedł. Ale hasła, propaganda faktycznie były wtedy na najwyższym poziomie. Tylko nie miały te hasła ŻADNEGO przełożenia na rzeczywistość. Puste słowa, slogany, frazesy czy jak to sobie nazwiesz - tylko tyle to znaczyło. Komuna to bankrut ekonomiczny i moralny (vide IPN). A to, że mamy XIX-wieczny bezwzględny kapitalizm, to zasługa właśnie tych ludzi którzy budowali komunę a później gładko przeszli do budowania III RP. Dopiero od kilku lat to się trochę zmienia na lepsze. Ale zasobne i bezpieczne socjalnie państwo, to musicie sobie drodzy młodzi ludzie zbudować sami. Tylko koniecznie bez udziału "czerwonych dynastii" czy innej kawiorowej lewicy która ma do zaoferowania piękne hasła ale w sferze materialnej tylko ekonomiczne dziadostwo i zamordyzm.
Cze,Pawel Odlewnia Ursus ,FSC,PZL Świdnik to polaczona technologia powinienes odwiedzić i 5Km od odlewni Italia 🇮🇹wybudowala konkurencyjna fabryke Traktorkow Lamborghini to tu jest przyczyna takiego stanu rzeczy .Pzdr
Jakoś nie wsponiales że ten zakład jak i wiele innych powstał dzięki systemowi,od gości nieproszonych ze wschodu,jak ich nazwałeś spacerując po trakcie królewskim obok obozu na Majdanku
Niezupełnie bo inwestycje byly finansowane z naszych pieniędzy i pożyczek, które spłaca RP. Wszystko co ze wschodu po I wojnie to zło dzis mamy tego dowody w postaci ukranizacji
@@PawelzLublina tylko że te inwestycje były planowane i realizowane za zgoda sojuszników że wschodu a spłacone już dawno,nazwiesz też złem danie społeczeństwu darmowej nauki ponad podstawowej ,do wyższej emerytur opieki zdrowotnej i innych rzeczy jakie przed wojną za czasów 2 RP były poza zasięgiem większości obywateli
Pracowałem w FSC od 1992 roku. Zaczynałem na produkcji wydziału C, zwanym Normalia. Po "wejściu Koreańczyków" trafiłem do działu technologiczno-konstrukcyjnego. Obiegałem się po całym Daewoo na piechotę z dokumentacją, teczkami pełnymi papierów i procedur. Od biurowca, po wszystkie hale i wydziały. Potwierdzam... droga asfaltowa to tzw droga testowa. Hamowanie i przyspieszanie itp. Ten duży teren trawiasty to nie bunkry dla dyrekcji. Było tam boisko piłki nożnej. W czasie przerw spaliśmy tam na trawie. W ciepłe dni były festyny i wesołe miasteczko. Piwo lało się strumieniami. Fajne czasy. Później przyszedł syndyk Liszcz i wraz ze swoimi kolegami likwidatorami robili takie cyrki jak wyjęcie i wsadzenie ponownie w to samo miejsce kostki brukowej za 70.000 zł i inne machloje. Zaczęła się wyprzedaż majątku i szwindle. Nie jeden za wkład własny 5000 zł zostawał prezesem, dyrektorem, a później odsprzedawał udziały zagranicznym inwestorom za miliony. Wielu się wzbogaciło na przekrętach. Dziś zostały przy życiu niektóre stare spółki. Prosperują całkiem nieźle. Wiele innych upadło, gdyż powoływane były wyłącznie do prania pieniędzy i wyprowadzenia majątku. Najsłynniejszy z takich mafiozów do dziś jest likwidatorem w kolejnych spółkach i firmach, w innych miastach. Od roku 2008 już tam nie pracuję, ale z sentymentu często robię sobie wycieczki. Dzięki za ten materiał. Łezka w oku się kręci ...
A ja chodzilem do szkoly tam i warsztaty byly na fabryce, puzniej pracowalem na kuzni jako kontr. Jakosci
Szkoda ze to tak pldupadlo w Lublinie powinien byc przemysl chociaz dla ludzi ktorzy tu pracowali i tych ktorzy pracuja,bo bylo tu sporo przynajm.iej ludzie by nie wyjezdzali do i..ych miast.❤❤❤❤
Mój Tata prowadził pociąg jeżdżący po terenie.Mieszkałam od dziecięcia w bloku nr.1.Teraz mieszka siostra.Wspomnienia,wspomnienia🤗👍😊
to musiałbyć piękny widok np wjeżdżającej SMki na teren fabryki ACH !
@@PawelzLublina Tam parowozy kiedyś jeszcze jeździły. Po torach wewnętrznych Fabryki.
Ja mieszkałem w 3, potem w 4. Pozdrowionka...
@@Natenczas_Wojski widok dymiavego parowozu jadącego bocznice FSC to byłby piękny widok
@@PawelzLublina Ja to widziałem (za dzieciaka) z okien mojego ówczesnego mieszkania, które wychodziły na Fabrykę. Także jeżdżące bezustannie transportery opancerzone SKOT (kolejny produkt FSC) które miały tam swój basen prób szczelności. Nie wiem niestety, a szkoda, jaki typ parowozów był tam używany, bo zdaje się, że ze 2 szt. były na stanie zakładu.
Dzięki za pokazywanie tego co przemija. Co do formy filmów to ja widziałbym mieszankę czyli spacery i pokazywanie obecnego stanu + jakieś archiwa.
Jeszcze niecale 10 lat temu na teren FSC wchodzilo sie z przepustkami, byla rowniez druga bramka od strony dworca.
Bardzo dobry materiał.
Pozdrawiam Daewon ;)
Teraz dużo byłoby zamieszania przy wejściu bo ruch jest spory
Pamiętam jak się chowałem na łóżku ciężarówki za dzieciaka żeby wjechać z ojcem do środka :)
Moja pierwsza praca po szkole. Praca na tłoczni- wydział konserwacyjno-naprawczy.Z tymi napisami to faktycznie były. Jako młody pracownik zarabiałem 800zł miesięcznie. Co rano PKS dowoził pracowników z okolic Lublina. Ok. 80 autobusów przywoziło i odwoziło ludzi do domów.Przed wejściem stal kiosk, do niego zawsze ustawiała się kolejka po standardowe zakupy--- Sporty(Klubowe),zapałki, Sztandar Ludu. Po pracy był Kurier Lubelski.
Witam. Od 2:00 do 3:00 minuty w tym budynku znajdował się Zespół Szkół Zawodowych. Ja osobiście uczęszczałem tam do technikum elektronicznego. Szkoła została zlikwidowana w 2001 i przeniesiona na Długą. Więc po roku nauki zmuszony byłem ją zmienić. Do szkoły chodziło się z przepustkami :) szkoła była mała i ciasna. Ale miała swój klimat. Uczniowie na praktykach robili części dla Daewoo.
Tak powinno być szkoła przy zakładzie pracy dziś jest straszne dziadostwo i burdel
Zgadza się. Szkolnictwo zawodowe zostało zniszczone. Może dawna władza doszła do wniosku że jak nie ma przemysłu to i poco szkolić zawodowych pracowników :) pozdrowienia
@@przemeczek85 kiedyś zawodowka lepiej kształciła jak dziś technikum
Masz rację tam była szkoła , narzędziownia, hartownia ,ośrodek badawczo rozwojowy i stolarnia , a i malutka odlewnia aluminium.
Paweł powiem Ci ze robisz świetną robotę, rób jak najwięcej takich filmików, jak dla mnie obie formy są dobre, choc może fajnie by było podczas spaceru dodać jakieś fotki z dawnych lat dla porównania (kiedyś-dziś). Dokumentuj jak najwięcej, dla takich jak ja mieszkających za granicą i da naszych pokoleń. Jesteś chyba jedyny co robi to na taka skale w Lublinie no może jeszcze kilku chłopaków z ,,SkyscraperCity,, Forum Polskich Wieżowców. Pozdro da Ciebie i wytrwałości w tym co robisz.
dzięki bardzo :) Forum Polskich Wieżowców dobrze kojarzę - jeśli zerkniesz na wątek Lublin Stare Widoki Ryciny i Plany to ja go założyłem :) jak masz konto na SSC możesz smiało linkować filmiki :)
Dodam od siebie, że droga na końcu, którą szedłeś(ta z hasłami na chodniku) jest jedyną asfaltową drogą na terenie całego fsc. Z opowiadań sąsiada to była hamownia i ogólnie droga do testów.
Pracowałem na terenie dawnej FSC w 2013-2014 roku przed wyjazdem do Anglii i teren jest naprawdę ogromny. Kto wie może teraz po powrocie znowu będę tam gdzieś pracował.
Pracowałam w FSC od 1978r gdzie wcześniej uczęszczałam do szkoły średniej , kiedy to zatrudnionych było ok. 15 000 pracowników, na wydziale Nowa Kołownia , gdzie produkowane były tarcze , obręcze, pierścienie do samochodów.!!!
Eh taki wielki pracodawca a teraz jak 5o miejsc pracy to gazety trąbią na całego
NAZWY ULIC - do marca 2013 roku cały obszar należący do FSC posiadał jeden adres - Mełgiewska 7-9. Adres ten posiadały również pobliskie budynki mieszkalne. Pamiętam jak w drugiej połowie roku 2012 zaczynałem karierę listonosza min na tej fabryce to przy obydwu bramach funkcjonowały biura przepustek, ochrony itp.
05:25 - wydzielona dla zakładu jedna z bocznic kolejowych nie biegła od strony dzielnicy Tatary, ale od towarowej magistrali kolejowej biegnącej wzdłuż ul. Chemicznej. Widoczna nitka kończyła się w garażu widocznym w tle. Prawdopodobnie miał tutaj miejsce załadunek/wyładunek części. Całość przebiegu toru można prześledzić na Mapach Google
10:43 - elektrociepłownia pierwotnie nalezała do zakładu FSC i miała zasilać zakład. Potem jednak okazało się, że są warunki na rozbudowe EC i dostarczanie energii do dzielnicy Tatary i dalej Kalinowszczyzna. Tutaj też produkowano zdecydowaną większość ciepłej wody dla Lublina (stąd rury które mijałeś wcześniej). Jednak do samego końca, czyli upadku DAEWOO EC należała do fabryki w pierwszej kolejności zasilając zakład produkcyjny a nadwyżki wysyłając do miasta.
Dzięki zawsze myślałem że te ulicę nazwano wcześniej Lubie takie komentarze bo dowiaduje się wieku ciekawych rzeczy Dzięki
My, LUBELACY, powinniśmy się trzymac razem :)
Fsc jest mega klimatycznym miejscem bylem tam raz i zawsze ciekawiły mnie te budynki. Dobry film!
w lecie gdy są otwarte hale lepiej widać np piece czy iskry w kuźni :)
@@PawelzLublina tak zgadza się i nawet to widzialem. Problem w tym ze bylem wtedy na spacerze z dziewczyną (romantyk ze mnie ;D ) i zeby nie marudziła za długo nie mogłem skupić uwagi na całym otoczeniu.
Mieszkałem w hotelu robotniczym przy Mełgiewskiej przez kilka lat, jakoś 1995-2000.
Na piętrach mieszkali Koreańczycy, grali w jakieś dziwne planszówki i częstowali nas cukierkami :]
Był festyn organizowany przez fabrykę na którym zawaliła się karuzela..
Pamiętam jak wychodziła 1 zmiana... ludzie szli, szli i szli.
taaa cukierkami %%%%%%%% :)
Uczyłem się w przyzakładowej szkole zawodowej w 1986-1989, 0:39 mówisz że to były kadry i każdy pracownik tu zaczynał swoją karierę, ja że ukończyłem tu szkołę nie miałem możliwości korzystać z uroków tego budynku, mnie z automatu przeniesiono na odlewnię gdyż miałem taki ukończony kierunek szkolny, jedynie co pamiętam z tego budynku to to że na wysokim parterze była zakładowa stołówka, natomiast w budynku doświadczalnym znajdował się Zespół Szkół i narzędziownia, idąc dalej tą ulicą znajdował się zakład montażu samochodów, dodam że w budynku administracji po lewej patrząc z tej perspektywy były warsztaty odlewniczo ślusarskie, tam uczyliśmy się najpierw formować młotki a potem w starszej klasie odlewaliśmy różne precjoza z aluminium, 20:46 z tego co pamiętam ze szkoły ten teren był wielkim parkingiem dla nowo zbudowanych Żuków, szkoda że nie zaszedłeś na szkolne warsztaty, ciekawe czy jeszcze stoi tam budynek ?
Warsztaty już zrównane z ziemią
Musieliśmy się mijać na korytarzu, jak tam w 92 skończyłem technikum :)
Ten budynek po prawej od wejścia to po kolei szkoła wraz z technikum, później wydział łączności, później laboratoria chemiczne. Tam min prowadzono doświadczenia nad pokryciami malarskimi Żuka. To na foncie, w głębi tego budynku były był zakład doświadczalny
Koło byłych warsztatów szkolnych (nieistniejące już), tam gdzie się leje woda to sprężarkownia. Warto dodać, że na wysokości tej chłodni spreżarkowni , tam gdzie stoi obecnie ta nowa duża hala był budynek rozlewni wód gazowanych dla fabryki. FSC miało swoją rozlewnię wody.
Natomiast na tej dużej łące były boiska do szkoły, bieżnie i oczywiście czasami stok na samochody.
Trzeba również - to dla piejących w zachwycie nad tym zakładem, dopowiedzieć, że zakład miał potężne kłopoty kadrowe. Masę ludzi ze wsi zatrudniało się sezonowo, później ich brakowało. Na porządku dziennym były kradzieże, niszczenie mienia, niechlujstwo w pracy itd. Podczas moich praktyk wykryto wąż przeprowadzony zza hali montażu, kanalizacją, poza zakład którym kradziono paliwo.
Ale tak czy inaczej szkoda. Było tam mnóstwo bardzo dobrej kadry inżynierskiej
Złożyłbyś może jakiś materiał o zakładach tytoniowych. Też duży obszar, ciekawe budynki i oczywiście śmierdząca historia upadłości zakładu
przymierzam się do tytoniowych ciekawy obiekt
Witam, trafiłem na Pana kanał zupełnie z przypadku ale bardzo zaciekawiły mnie materiały o zakładach produkcyjnych Lublina i zdecydowanie czekam na więcej!
Miło mi :) zawsze mnie ciekawi jak widzowie znajdują moje filmiki :) niebawem kolejny zakład przemysłowy wiec zachęcam do subskrypcji :)
Wejście na teren FSC było także od strony dworca Lublin Płn. Warto dodać, że FSC wydawało własną gazetę, Głos FSC. Patronem tego przybytku był śp Bolesław Bierut urodzony na lubelskich Rurach.
Bierut świętej pamięci! KONIEC ŚWIATA! Ten zarwardziały komunista i stalinowiec...
Tak na prawdę były trzy bramy (wejścia) na teren zakładu, to którym autor wszedł to była brama główna, potem brama towarowa którą wchodziło się do Kołowni (bo najbliżej), i ta przy dworcu północnym.
@@Natenczas_Wojski On w Lublinie miał okazały pomnik przy ulicy Tysiąc lecia
@@zbigniewszalast9719 Sprostowanie przy zbiegu ulic Walecznych i Bieruta obecnie Lwowska, stał pomnik Bolesława Bieruta.
Mi się bardzo podobają Twoje filmy. Moja małżonka jest z Lublina. Obecnie mieszkamy w Anglii ale za około 2lata wracamy do Polski, do Lublina. Ja planuje mały biznes. Taką maleńką produkcję... będe szukał budynku pod wynajem.
Spoko. Fajna forma filmów . Pozdrawiam .
dzięki :) idzie wiosna trzeba się ruszyć z domu więc niewykluczone więcej filmików z terenu :)
Fajnie ze jest wkoncu film o FSC ogromna fabryka świetne miejsce do zwiedzania Łapka w górę:)
Mi odpowiada jedna i druga forma filmów.
Wiadomo ze po niektórych obiektach zostały tylko zdjęcia i to "analogowe" , ale spacery też fajne bo takie prawdziwe :)
najwięcej pracy jest przy filmach takich jak Fara czy Odlewnia ( dużo szukania fotografii i zabawy z montażem )
FSC miał własne ośrodki wczasowe. Jeden z nich znajdował się w Firleju, gdzie po sąsiedzku swój własny ośrodek miały Zakłady Kasprzaka.
Łukcze, Rabka Zdrój, Kazimierz Dolny, Świecajty
@@lauraszmydt8485 do Rabki jeździłem, dom Światowid.
Ursus też miał ośrodek wczasowy, Krasne
Pozdrowienia z Kanady! Thank you for your wonderful tour of the former FSC complex. What an extraordinarily atmospheric place! My own city, Hamilton, has traditionally been a centre for heavy industrial production-primarily steel. In recent years its economy has shifted to education, health care, research and development… Despite the fact that the city has become cleaner and more ‘sophisticated’ as a result this shift, I lament the fact that it is loosing it industrial ambiance. I feel very much at home in places like the one you portrayed in your film. Thank you capturing it on video and introducing me to a fascinating place which, I suspect, is little known outside of Lublin. I truly enjoyed it.
thank you for your comment there are many post-industrial places in Lublin. This is symbol of III RP ( 3RD Republic of Poland ) this factory was build before 2nd war and in comunism era . That was biggest employer ( 13000 workers ) . I recomend to watch movie about Odlewnia Lublin That was biggest in Europe and 2nd on the world iron foundry . After Poland join europe Union many factories was closed and demolished ( eg Cukrownia Lublin ) or sold to foreign capital
I see Hamilton is near Toronto my grandmother was there in early 90
@@PawelzLublina Thank you for your thoughtful reply and your recommendation. I have just watched the movie about Odlewnia Lublin and it was excellent. Before watching the video, I had known nothing about it. In fact, I had not even heard of it. What an extraordinary place! Its disappearance is nothing short of scandalous. Your videos are wonderful. Thank you for introducing me to fascinating places that only a 'local' who loves his hometown could possibly know about. Cheers!
@@PawelzLublina She probably wouldn't recognize Toronto today. Its growth has been nothing short of spectacular. Hamilton is located about 40 minutes from Toronto by car--midway between Toronto and Niagara Falls.
Ta pomarańczowo-beżowa hala blisko biurowca po lewej to przedwojenna fabryka Chevrolet! Warto zrobić o tym oddzielny historyczny materiał. Historia FSC Lublin nie zaczęła się ' 45!
Tak budynek jest z końca lat 30 alw sama FSC to już po wojnie chyba 1948
Ogółem.
Zdecydowanie więcej spacerowania, z historią w tle.
Całe te.
Technicznie lepiej robić takie filmy gdy pogoda sprzyja spacerom :) dużo trudniej robi się filmiki jak ten np z Odlewni Ursus Lublin
film b ciekawy...w odlewni fsc mialem w 1970 r.prakttyki ,kiedy uczylem sie w technikum
Koniecznie przygotuj spacer po dawnej przemyslowce. Eternit,hess,moritz,lws,gazownia etc
Jest kilka ciekawych zakładów jeszcze tytonie , rzeźnia coś się napewno pojawi nie wiem czy na hessa można wejść tam zamknięte bramy a szkoda bo mają Wyburzac
Z ciekawostek FSC za czasów swojego istnienia miał nawet a,la szpital który mieścił się przy przychodni zakładowej obecnie DMP która jest w prywatnych rękach.Ps.Całe osiedle Tatary powstały dla rodzin i pracowników FSC, super materiał pozdrawiam.
Dziekuje za komentarz kiedys mieli rozmach szkoda ze wszystko zmarnowane
@@PawelzLublina To prawda,w ogóle kiedyś Lublin miał kilku dużych pracodawców,wspomniane przez ciebie FSC, Zakłady obuwnicze przy ulicy Buczka obecnie Plac Bychawski,Agromet który miał trzy zakłady przy ulicy 1 maja,Armi Czerwonej obecnie Fabryczna no i przy Budowlanej ten był najnowocześniejszy i największy.Czy chociażby Fabryka wag która pierwotnie miała miejsce przy Lubartowskiej, później została przeniesiona na Łęczyńską gdzie jest obecnie w szczątkowej postaci. Już o cukrowni Lublin nie wspominając,z ciekawostek mogę tobie powiedzieć że w mojej pracy do tej pory jest waga towarowa z Fabryki Wag w Lublinie,z datą produkcji 1976 rok.Pozdrawiam serdecznie.
Szkoda że nawet tych mniejszych i małych ciężarówek oraz terenówek nie udało się uratować. Może w osobowych byliśmy niezbyt postępowi. Za to w temacie ciężarówek potrafiono jakoś sobie radzić. Zabrakło chęci, determinacji i modernizacji modeli w odpowiednim czasie...
Jakoś wszyscy zapomnieli, że FSC miała także własne kino "PRZYJAŹŃ" przy ul. Mełgiewskiej. Budynek ten stoi do dzisiaj. Na dobrą sprawę Szkoła Podstawowa nr 27 przy ul. Kresowej na Tatarach też była niemal "własnością" Fabryki, w każdym razie objęta była jej ścisłym patronatem. Od FSC dzieliło ją może niecały kilometr. Funkcjonowała jako zaplecze kadrowe, rodzice przeważnie pracowali w Zakładzie a dzieciaki były prowadzane tam na wycieczki.
Wszystko w 1 miejscu fajnie zorganizowane
Całe Tatary to jest osiedle budowane dla pracowników FSC .
I to wszystko przez ten zły ustrój tak organizowane bylo
z tym niecałym kilometrem to trochę przesadziłeś ;)
@@lukaszraczek4476 Absolutnie nie przesadziłem! Przemierzałem tę trasę setki razy na własnych nogach. Idąc ulicą Kresową, przecinając Gospodarczą i kierując się dalej w kierunku torów kolejowych - dociera się po kilkuset metrach do płotu Fabryki...
Ech Paweł byłem dwa razy na wycieczce ze szkoły jeszcze jak pełną parą fabryka działała ! Aż się łezka kręci jak zniszczyli to wszystko !ty jestes młodszy to nie wiem czy byłeś na terenie FSC jak produkcja trwała ! Pozdrawiam z uk ! Pozdrów Ptoska 🤣🤣🤣!
Świetnie byłoby posłuchać o LWS i Flugplatzu, lokacjach związanych z akcja „Reinhardt”, czy o początkach piłki nożnej w Lublinie. Mega ciekawy kanał!
A jeszcze pżypomnieć o klubie Lublinianka
Właśnie byłem pojeździć pp fsc, obok cukrowni itp. Szczerze powiem, że strasznie przykro mi się zrobiło. Od dziecka miałem zajawkę na przemysł jak pierwszy raz pojechałem na Śląsk.
Ośrodek zdrowia też należał do fsc, było własne pogotowie i odział szpitalny, a także i straż pożarna
ten , który jest teraz prywatny z tylu WSEI ?
@@PawelzLublina tak właśnie ten
Na dole po prawej stronie było wejście i tam było pogotowie, a na ostatnim piętrze były sale z łóżkami, taki mały szpitalik
Mój dziadek popłakał się jak tam poszedł 10 lat temu, a uruchamiał nowe działy w latach 70tych z ruskimi, bo od nich przyjechały maszyny.
Straszne to co się stało z przemysłem w Lublinie
@@PawelzLublina to się stało z całą polską
Mój dziadek miał to samo ,zawsze mówił że solidarność doprowadzi Polskę do dziadostwa i miał racje
Proponuję zrobić filmiki z Lubelskich Fabryk Wag / sklepowe, magazynowe i wiele innych na ul Lubartowska 56, na
ul. Łęczyńska 58 , i na ul. Krochmalna24. - stare zabytkowe
budynki - ciekawe !!!
If I am not mistaken, you were searching for the right word to describe the architectural style of the FSC buildings. I believe that “modernist” or “international style” would probably work best. This is a style for which I have a particular fondness, and I found the Lublin examples to be rather elegant and remarkably intact. Cześć. All the best.
Kadry zajmowały niewielką część budynku, tam był hotel robotniczy i stołówka pracownicza tzw OZR (odział zaopatrzenia robotników)
wszystko kompleksowo - dziś pokazcie zaklad pracy , ktory ma swoj hotel , przychodnie , osrodki wczasowe , stołówke dla tysiecy ludzi A i wlasna gazete
@@PawelzLublina FSC miała cały, własny Ośrodek Zdrowia, tuż przy głównej bramie. A w nim nawet SZPITALIK! Nieduży wprawdzie, ale też własny...
@@Natenczas_Wojski O przyznam , że o szpitalu zakładowym nie wiedziałem w sumie to pewnie i wymogi takie mogłybyć przy tak ogromnej liczbie pracowników
@@PawelzLublina Podobno był szpital na 40 łóżek.
Byłem listonoszem na tym rejonie. Nie miałem 1/4 tej świadomości co gdzie było produkowane, teraz tam jest "pińcet" firm mniejszych i większych.
Niestety rozgrabili jednak najgorszy los spotkał Odlewnie Ursus
To nie jest budynek kadr tylko stary hotel robotniczy. Kadry były w głównym budynku.
Dzięki ... czyli błąd w źródłach
@@PawelzLublina i ani słowa o wojskowych skotach ?
Muszę chyba opowiedzieć Ci o życiu FSC 😉
@@PawelzLublina przepraszam Cię najmocniej ze wprowadziłem w błąd. Były tam kadry ale ma samym początku działania FSC. Zaraz przenieśli je do budynku głównego.
Na terenie był tez drugi hotel oraz szpital oraz żłobek.
Myślałem że masz znajomości i np. udało ci się wejść na hale i zobaczyć np. prototypu Lubo (następcy Lublina)
Na tym pustym placu na lewo od wejscia głownego , były kiedys organizowane festyny dla pracowników i ich rodzin, kiedys byłem na takim, jeszcze główna brama była zamknieta dla cywilów i tylko pracownicy mieli wstep, ale mogło mieć to też inne przeznaczenie o którym nie wiem ;)
Ktoś mi napisał ze stały tam gotowe auta
@@PawelzLublina mogło tak być kiedyś za czasów FSC, jak było Daewoo to gotowe auta stały na samym końcu na wschodzie fabryki, jak się jechało autobusem mełgiewska w stronę ursusa to po prawej na końcu fabryki stało tyle gotowych aut że głowa mała 😁
@@PawelzLublina Było tam też boisko szkolne
Chętnie oglądam te filmiki z mojego rodzinnego miasta Lublina.chociaz nie mieszkam w nim od ponad 40 lat to bardzo za nim tęsknię.na stare lata może bym wrócił ale brak gotowki
Nie wiedziałam, że był to tak wielki kompleks z taką infrastruktura i takim zapleczem.Szkoda, że fabryka nie przetrwała zmian ustrojowych.Tyle osób miało pracę...10 tysięcy.Takie szkoły jak samochodówka czy mechanik miały racje bytu w Lublinie.
Cóż gdy przemysł w Lublinie został zniszczony zaczął się odpływ liczby mieszkańców
W FSC pracował mój świętej pamięci teść i tam też stracił słuch.
Mieszkałem niedaleko na ulicy Gospodarczej na osiedlu Tatary.wejscie na teren fabryki było również od dworca PKP Lublin PLN.
Na tym placu było boisko do piłki nożnej, siatkowej, tereny sportowe. Po przeciwnej stronie była szkoła przyzakładowa FSC i uczniowie mieli na tym pustym placu lekcje WF. Pracownicy fabryki też organizowali rozgrywki międzywydziałowe w piłce nożnej. Pamiętam, że za czasów DAEWOO lądował tu śmigłowiec którym Zarząd leciał do Andrychowa na negocjacje. Tu też organizowane były festyny za czasów DAEWOO
Szkoda ze to zniszczyli
Przydałoby się poprawić jakość dźwięku, pozdrawiam.
Zgadzam się wieje amatorka
W końcu, czekałem na taki odcinek
Ja tez hehe
Witam, czy na teren fabryki można wejść bez przepustki?
Tak :)
Moja babcia mieszkala na melgiewskiej pamiętam ten budynek bylam tam na pikniku dawno nieodwiedzalam osiedla bo babcia od 13 lat niezyje a zmieniło sie duzo
Extra film
Pozdrawiam z Canady .🍁
o dziękuję :) mam ciocie w Vancouver i kuzynów w Toronto ( w sumie niewiele brakowało a mieszkałbym właśnie w tym mieście tuż przy jeź Ontario )
@@PawelzLublina A szkoda jest pieknie .Ja z Ontario .A pochadze wlasnie z Pieknego Lublina .🥰
A pamięta ktoś jak był festyn Deawoo dla pracowników i urwała się karuzela z ludźmi i dziećmi?
Szukam starych zdjęć FSC, ale dość ciężko cokolwiek znaleźć, może ktoś jest w stanie pomóc?
Mój tata pracował tam w latach 70'tych. Wychowałem się na Tatarach. Pracowałem w FSC na tzw. 'praktykach robotniczych', składałem podłogi i kabiny na taśmie montażowej Żuka. Komu zależało by to rozp.. ić?.
Ten duży zarośnięty teren to nie plac ewakuacyjny tylko magazyn wyrobów gotowych - kiedyś cały był zastawiony amfibiami BRDM, żukami, osobówkami daewu,
O ! Ciekawe tego nie wiedziałem stąd pomysł o ewakuacji :)
@@PawelzLublina oki, rozumiem i jeszcze jedna informacja: to ujęcie wody przy Kuźni Matrycowej to część systemu zbiórki deszczówki z dachu hali produkcyjnej (powierzchnia prawie 2,5ha) choć w rodzaju odstojnika żeby nie zanieczyszczać naszej Bystrzycy i odciążyć oczyszczalnię ścieków, chętnie bym z Tobą porozmawiał o kuźni,
@@damiansmerddel4995 o super bardzo ciekawe info napewno bede sie kontaktował temat FSC jest otwarty :)
Część tego pustego terenu to było boisko na przerwie można było zagrać szybki mecz. W lecie dużo pracowników odpoczywało tu i jadło śniadanie
@@andrzejw.4717 fajny musiałbyc klimat dziś smutno to wygląda
Oj tak! Jak ktoś jest ciekawy opuszczonych miejsc z Lublina to zapraszam do mnie.
A dokąd ?
Przepraszam że wprowadziłem w błąd. Faktycznie były tam kadry na samym początku fabryki. Przenieśli je do budynku głównego. Całość była hotelem robotniczym, był też teatrzyk oraz organizowane "choinki" z mikołajem i prezentami. Czekolada i pomarańcze. Ehh to były czasy....
Może starzy pracownicy napiszą gdzie były meliny na terenie fabryki.
Meta była na montażu i ...właściwie wszędzie. Najbardziej znana przy bramie towarowej w ....straży pożarnej zakładowej 🤣
Dzięki za info. Na pewno się wybiorę odwiedzić stare kąty. Swoją drogą tu była moja pierwsza praca i jak dotąd najlepsza:)
@@bosek1111 Meta była też na Kołowni i na Odlewni
@Antagoniusz ja jestem stary pracownik 🤣 Od 1992 do dziś.
Przepraszam, że zapytam. Powiedz mi Pawle czym zajmujesz się zawodowo?
Fajny filmik. Szkoda , ze nie poszukales tej hali gdzie podobnie do dziś stoją prototypy Lubo . Myślałem że to pokażesz. 😟
Prosze mnie poprawic jezeli sie myle bo filmik obejrzalem na szybko- ale ani slowa o budynku obok WSEI ze tam przez wiele lat znajdowala sie Emperia, wszak wizytowka Lublina na cala Polske.....
FSC posiadała największą kołowanie w Europie felgi były eksportowane na cały świat praca szła na 3 zmiany,Lublin został ograbiony ze wszystkiego co tylko się dało nic praktycznie nie zostało z socjalistycznych przedsiębiorstw.a było ich bardzo dużo
Gdyby tak wszystko policzyć na jaka kwotę Lublin został okradziony zebralaby się niezła sumka szkoda , że winnych nie ukarano
@@PawelzLublina winnym tego wszystkiego jest związek zawodowy solidarność
Kolejny zniszczony zaklad pracy
Ciekawy spacer po tym dawnym gigancie z interesującym komentarzem, z którego można się wiele dowiedzieć o FSC. Te napisy są rzeczywiście warte zachowania. Pozdrawiam.
Dziękuję te napisy mnie zaskoczyły uruchomię kontakty by spróbować je jakoś uratować bo te hasła są ponadczasowe. Faktycznie teren jest ogromny pokazałem około 40 % powierzchni całego kompleksu
To teraz kolej na LZNS a właściwie to o tym co pozostało po tych zakładach. Okolica praktycznie nie do poznania teraz.
LPBM / Faelbud - też warto pamiętać
W tym pierwszym budynku była też szkooła
Ogrom zakładu podkreślają tory. Takim transportem dowozili surowce do odlewni na terenie fabryki. Ciekawe co jeszcze? Może któryś z byłych pracowników mógłby poopowiadać ... ?
Kolej prowadziła w kierunku wschodnim, gdzie były magazyny wszelakie. Nad torami były suwnice, czyli ddżwigi do załadunku i wyładunku tych materiałów, których fabryka potrzebowała do montażu a sama nie produkowała, np. ogumienie.
fajne rób wiencej takich filmów
Super filmik 👍👍👍. Z tego co pamietam to w Lublinie składano Daewoo. Jak to się stało, że Koreance się wycofali? Inna kwestia - Skoda, czy nawet Dacia. Kiedyś synonim obciachu i awaryjności. A dziś ? A u nas nic, nul
tak Daewoo było właśnie w FSC , pozniej robili dla wojska Honkery ale cos nie poszło ( brakowalo zamówień chociaż auta podobno były całkiem przyzwoite ) a dziś pełno drobnych firm cóż :(
@@PawelzLublina Lublin ma pecha jak widać. Pamietam kiedyś tą aferę na cały kraj jak rozpizdzili niezłą cukrownię. I to za rządów gumofilców. BTW - fabrykę helikopterów z Lublina też taki los spotkał jak na tym filmie??
@@marekmarco7693 zgadza sie Cukrownia Lublin rok moze 3-4 lata przed rozbiórką została zmodernizowana pamiętam jak przez dach wkładali jakieś ogromne silosy - znałem wielu pracowników fabryki i mówili ze jest super nowoczesna . Cukrownie rozbierali na moich oczach bo miałęm na nią widok z okna . Jeśli chodzi o helikoptery PZL Świdnik spotkał taki sam los jak FSC dwniej robili śmigłowce od projektu po finalny projekt obecnie robią jakieś plastikowe kokpity :(
@@PawelzLublina zrób kiedyś filmik o przedwojennej fabryce samolotów (o ile jakieś obiekty się ostały). No i obiecany o trolejbusach 🚎🚎🚎
@@marekmarco7693 zostało kilka hangarów - reszta poszła pod wyburzenie i deweloperkę . Jeśli chodzi o trolejbusy od kilku tygodni jeżdżą te nowe długie przegubowe solarisy ładne skubańce i fajnie śmigają bez pałąków
świetny materiał, niestety połowa hal już pusta stoi, odlewnia jest bardzo ciekawa konstrukcyjnie, podobno projekt jej pochodził z ZSRR, ogółem cały teren zakładu jest usiany w schrony. niektóre lepiej bądź gorzej zachowane, ale pod dyrekcją jest w pełni wyposażony przerobiony na archiwum jeszcze za czasów Daewoo
Mam nadzieje ze deweloper tam nie wejdzie
@@PawelzLublina po tym jak skończono z ZPC Ursus w Warszawie już mnie chyba nic nie zdziwi
swietny film, FSC Lublin jest jakos tak czesto pomijany, niepopularny temat wzgledem FSO Warszawa
Składają albo składali tam w Ursusie trolejbusy dla lubelskiej komunikacji? Coś mi się o uszy obiło...
tak z tego co pamiętam chyba jelcze PR110E a pozniej te ukraińsko polskie Bogdan Ursus ( strasznie się psują kierowcy narzekają na nie )
Składali jeszcze nie tak dawno autobusy i trolejbusy. I jedne i drugie były bardzo słabej jakości, dostawy jeśli były to nieterminowe przez co spółka płaciła bardzo wysokie kary umowne. Zaczęły się problemy finansowe, zaległości wobec pracowników i kontrahentów. Potem Ursus Bus - bo tak nazywał się ten przybytek niedoli upadł (rok albo dwa lata temu).
@@PawelzLublina ursus autobusy jest w upadlosci. Od kilku lat nie wyprodukował żadnego pojazdu a zdarzyło się że wygrywał przetargi i nikt nie przychodził podpisać umowy.
Bogdany to były trolejbusy - buda ukraińska, wykończenie polskie. One są w ok i dziś stanowią główny tabor mpk w lublinie. Gorzej jest z autobusami - kilka z nich prawie w ogóle nie jeździ ze względu na krytyczne błędy oprogramowania, system informacji pasażerskiej jest tak skonfigurowany że często się wykracza a sterownik grzania jest kompletnie nie ustawiony i nie da się na przestrzeni pasażerskiej utrzymać ciepła nie stosując najwyższego stopnia nadmuchu (w dodatku podobno w ogóle nie potrafi brać ciepła z silnika a całe grzanie jest z wyłącznie z agregatu Webasto) i kilka innych...
@@piernim kolega , który jezdzi w MPK opowiadał ,że Bogdany mają słabe akumulatory i ledwo wjezdzaja pod Bernardyńską mowil ze testy robili bez obciązenia ;/
@@PawelzLublina to się zgadza. Ja jeździłem głównie na autobusach. Na trolejbusach tylko kilka dni ale faktycznie krótki ursus na baterii po płaskim terenie to 30-40 km maks. Co nie zmienia faktu że ich trolejbus z perspektywy kierowcy jest dużo bardziej przyjemny niż autobus.
pracowałem na kołowni
Ile szlo węgla na dobę dla całego zakładu ?
@@PawelzLublina Kołownia, nie kotłownia. Pamiętam za dzieciaka jak Łęczyńską jechały całą szerokością ulicy jakieś maszyny na kołownię.
@@szymekf5663 To była amerykańska prasa do wytłaczania felg stalowych.
@@Natenczas_Wojski która nazywa się "Verson" jest ciągle w użyciu i produkuje się na niej tarcze do kół aut osobowych. Jednym uderzeniem odbywa się cały proces produkcyjny od ucięcia blachy z kręgu do gotowej tarczy czyli środka felgi tam gdzie mamy otwory na śruby. Maszyna jest potężna i wydaje taki hałas że czuć drżenie na całej hali. Wysoka na 2 piętra i pod maszyną też że 2 piętra. Bywałem pod nią podczas jej pracy, trochę groźnie tam było
26:25 to może być chłodnia. Skoro wyburzyli chłodnię kominową, to tak teraz chłodzą wodę.
z tego co pamietam ten obiekt był jeszcze gdy istniał komin ( ale pewnosci niemam )
@@PawelzLublina to jest chłodnia wody, woda którą widać w ten sposób wychładza się i może być powtórnie wykorzystana w procesie chłodzenia
@@Endi_1985 ta instalacja chodziła wodę dla całej FSC ? Bo komin to chyba tylko dla elektrociepłowni?
@@PawelzLublina nie dla całego FSC tylko dla poszczególnych wydziałów, a komin o którym piszesz to była chłodnia kominowa dla elektrociepłowni
Z tego co pamiętam jest to instalacja która wytwarzała sprężone powietrze dla zakładu. Duża część urządzeń w zakładzie wykorzystywała sprężone powietrze. Wycieczkę zakończyłeś przy zakładzie kolowni i zakładzie normalii. W zakładzie normalii produkowane były śruby i nakrętki które szły na cały świat. Druga taka fabryka była w Łańcucie. Film super ale tak na prawdę pokazałeś może 1/3 tego zakładu. Miałem przyjemność pracować w tej fabryce i w ramach obowiązków służbowych poznałem większośc jej infrastruktury. Prawdziwy industrial👍
Odlewnia żeliwa zakończyła działalność produkcyjną w tamtym roku.
Masz może jakieś nagranie z wyburzania chłodni kominowej?
oczywiście , że mam nagralem osobiscie z dachu pobliskiego budynku :) ale jest tam moja reakcja na wyburzenie głośne słowo K....wa :P jak będę robił film o historii FSC to wrzuce ten kawałek z wyburzania Megatem
@@PawelzLublina przekleństwo można wypikować :)
@@eick8583 bedzie jeszcze film o historii FSC ze starymi zdjęciami i oryginalnymi filmami z czasów funkcjonowania fabryki , wtedy wstawie filmik z wysadzenia w powietrze komina :)
ja mam ;) poszukam ..
@@PawelzLublina Istną "kopalnią" wiadomości o FSC, o jej historii, jest ksiąźka: Od "Lublina" do LUBLINA - autorstwa p. Czesława Matuszka, byłego red. naczelnego zakładowej gazety GŁOS FSC. Tam jest naprawdę SAMA ESENCJA, gorąco polecam to wydawnictwo, lepszego materiału o lubelskiej Fabryce nie ma!...
Jeśli dyrekcja jest pokazana 0:53 to w takim razie kiedy powstał wieżowiec? Logicznie rzecz biorąc to chyba do niego poprzenosili większość ważniejszych biur z podłużnego budynku przy bramie wjazdowej. Mylę się?
ten budynek 10 pietrowy był hotelem - taka funkcję pełni do dziś
Odlewnia już nic nie produkuje.
19.50 za niebieską ciężarówką jeszcze drugie tyle FSC po prawej Magazyn gł. Następnie Krajalnia i Tapicerka a skręcając w lewo bocznica tzw. Sztywna Suwnica gdzie odwoziło się złom następnie ciąg magazynów Zapomniałeś pokazać np Wydział C, Tłocznię Wydział C-15 i budynek Straży Pożarnej czy najnowszą halę LD-100 to z tych większych
A może stworzyć muzeum FSC Lublin?
fajny pomysł jednak nikt tego nie sfinansuje - miastu zalezy na tym by zatrzeć ślady po lubelskim przemyśle
Są duże szanse że tam gdzie smierdzialo kiedyś robili chemię domowa mydło itp. Pracowałem tam 16 lat temu.
Ciekawe :) dzieki za komentarz
Mój dziadek tam pracował.
To byla wielka fabryka, cale pokolenia tam pracowaly
Dobrze by było, aby dzisiejsi pracodawcy poczytali sobie te hasła z chodnika.
Zgadzam się te hasła zrobiły na mnie dobre wrażenie sa ponadczasowe
Czytać to jedno, a rozumieć to drugie.
@@TomaszekOfficial Przeczytali , zrozumieli i wprowadzili w życie. ( Szczególnie Ci u których pracownik równa się śmieć)
Wierz mi, że to nie jest tak jak myślisz. Ze zdziwieniem patrzę jak dzisiejsza młodzież idealizuje PRL. Puszczając wodze fantazji, to gdyby przenieść tak w tamte czasy dzisiejszego młodego człowieka, to szybciej by on z tego komunistycznego "dobrobytu" wrócił niż tam poszedł. Ale hasła, propaganda faktycznie były wtedy na najwyższym poziomie. Tylko nie miały te hasła ŻADNEGO przełożenia na rzeczywistość. Puste słowa, slogany, frazesy czy jak to sobie nazwiesz - tylko tyle to znaczyło. Komuna to bankrut ekonomiczny i moralny (vide IPN). A to, że mamy XIX-wieczny bezwzględny kapitalizm, to zasługa właśnie tych ludzi którzy budowali komunę a później gładko przeszli do budowania III RP. Dopiero od kilku lat to się trochę zmienia na lepsze. Ale zasobne i bezpieczne socjalnie państwo, to musicie sobie drodzy młodzi ludzie zbudować sami. Tylko koniecznie bez udziału "czerwonych dynastii" czy innej kawiorowej lewicy która ma do zaoferowania piękne hasła ale w sferze materialnej tylko ekonomiczne dziadostwo i zamordyzm.
Pracowałem tam od 1992 i dostałem nr. 80898
ciekawe czy te numery były chronologiczne :)
@@PawelzLublina tak to był numer kadrowy i zarazem z przepustki
trochę bym po opowiadał z własnego pobytu bo jest to czas do upadku daewoo ale pisać to sporo warto pochodzić i po opowiadać
Nazwy ulic nadano pod koniec istnienia fabryki. A może nawet po . Chyba ze względu na przejęcie przez miasto.
Za bramą na prawo skręcamy do warsztatów. Następne była szkoła zawodowa , technikum.
Cze,Pawel Odlewnia Ursus ,FSC,PZL Świdnik to polaczona technologia powinienes odwiedzić i 5Km od odlewni Italia 🇮🇹wybudowala konkurencyjna fabryke Traktorkow Lamborghini to tu jest przyczyna takiego stanu rzeczy .Pzdr
To był budynek nie kadr tylko hotel robotniczy. Następny to nie OBR tylko narzędziownia. A kanał nie ciepłowniczy tylko sprężonego powietrza.
Za bramą była szkoła
Jakoś nie wsponiales że ten zakład jak i wiele innych powstał dzięki systemowi,od gości nieproszonych ze wschodu,jak ich nazwałeś spacerując po trakcie królewskim obok obozu na Majdanku
Niezupełnie bo inwestycje byly finansowane z naszych pieniędzy i pożyczek, które spłaca RP.
Wszystko co ze wschodu po I wojnie to zło dzis mamy tego dowody w postaci ukranizacji
@@PawelzLublina tylko że te inwestycje były planowane i realizowane za zgoda sojuszników że wschodu a spłacone już dawno,nazwiesz też złem danie społeczeństwu darmowej nauki ponad podstawowej ,do wyższej emerytur opieki zdrowotnej i innych rzeczy jakie przed wojną za czasów 2 RP były poza zasięgiem większości obywateli
Dalej jak niebieski samochód. A odlewnia Ursus byla budowana dla FSC. A to nie jest lądowisko tylko boisko szkolne.
Na przeciwko szkoły było boisko i łąka.
Może nagraj Fekalnego Yeti?
Masz na myśli urząd miasta czy ratusz ?
co to jest ?
@@darekkowal7239 Mam na myśli najwybitniejszą osobistość Białegostoku, Krzysztofa Kononowicza.
@@TheNaturathPL a czemu ma nagrać fekalnego jeti ?
Tego można dowiedzieć się na kolejnym zlocie 71 rocznicy FSC 22-23 Lipiec 2023
Jak czas pozwoli chetnie
Ty ratujesz robiąc kronikę filmową.
dzięki szkoda , że się spóźniłem z Cukrownią i Odlewnią
Warto by po jakimś czasie czytać komentarze i uzupełniać dane dotyczące fabryki . Prowadzący dużo wie , ale i wiele informacji ma nie pełnych.
Ponad 70 autobusów codziennie przywoziło chłopo-robotników z calej Lubelszczyzny.
13.40 to nie kuźnia a Koreańska resorownia