tak panowie i panie to jest gówniany zawód ale nie jednemu uratował życie chociaż je spie..zniszczył życie to nie je bajka nie tak łatwo żeby wszyscy nagle kierowcy powiedzieli ja pier...nie jezdze za centy i szefowie firm transportowych doskonale o tym wiedzą ,że jest to niewykonalne a przynajmniej nie w Polsce. Dlatego okradają kierowców na potęgę. Normalnie co tydzien powinno się zjezdzać do domu ale nie kazdy ma taką mozliwosć i wtedy trzeba ten tzw odpoczynek od pracy przesiedziac za granicą po za domem Czy to jest chore ? Tak ,to jest chore czy to w kabinie czy w hotelu Ja mam np mnóstwo elektroniki i mnóstwo rzeczy które bym musiał zabrać do gotelu ,żeby się w nim nie nudzić a w aucie mam pod ręką Chociaż nienormalne jest tzw siedzenie w kabinie 3 czy 4 tygonie to nie znaczy ,że kierowca ma z niej nie wychodzić Dla mnie wekeend'u jest zawsze mało ,idę na rower na pół dnia albo caly dzień zwiedzam jezdze dla sportu fotografuje mam profesjonalny sprzet nie tylko ten he Chcecie potrenować kulturystyke proszę bardzo wożę sztangę hantle spręzyby skakankę Komputer mam opanowany bardzo dobrze nawet coś tam zachaczyłem o programownie więc ponieważ fotograduje kręcę filmy i inne cuda wianki na nim czynię to też mam co robic jak już uda mi się usiąsć w tej kabienie w wekeend Pranie ,gotowanie nie wiem jak wy ale u mnie mozna jesc z podłogi więc i też człowiek sprząta i pieści bo kto nie sprząta w swoim domu powiedzcie a wiem ,że nie sprzątają przepraszam przypomniało mi się ale to wyjątkowy totalny masakra brudas był musialem tym brudem dwa tygodnie pojechac w trase bo moje stare auto bylo sprzedane a nowe się ""mialo przywezc w tym czasie . Dlatego mówię sprzątanie kolejna rzecz jakies inne cuda wianki jak np szycie sobie różnych rzeczy w aucie ze skory zeby bylo full wypas Nauczył się czlowiek za dzieciaka od babci trzymac igle w palcach to i teraz potradi fajne rzeczy zrobić Ostatnio ze swojego wyjalem oslone kolektora zrobilem na lustro he he czlowiek jak chce i lubi to się nie nudzi Książkę w tygodniu poczytam jak trochę wczesniej uda się skonczyć pracę Pauza skrocona w niemczech przewaznie a następna wyjazd do czech ,austria roznie więc nie ma problemu Jakoś się człowiek ogarnia ,napewno nie stoję pod kabiną cały czas i nie pytam czy mogę postać cały dzień bo nie mam co ze sobą począć Przez 20 lat może mniej bo po europie około 12 lat jezdzę nasłuchałem się rożnych opowieści parkingowych więc nie korzystam Nie mówię ,że nie można się nowego czegoś dowiedzieć albo nauczyć bo człowiek uczy się całe życie ale ci co wiedzą to wiedzą doskonale o czym mówię nając na myśli opowieści parkingowe Czy to wszystko jest normalne ? Nie jest ale taki zawód i co zrobić Wypada się tylko przystosować bo inaczej tylko psychiatryk by został Czy wolelibyśmy być w domy chociaż co wekeend? Tak ,tak byśmy chcieli jeśli nie codziennie bo wiadomo taka specyfika zawodu,transportu i odległosci a co za tym idzie potrzebnego czasu do pokonania drogi Wolalbym pojechac z zona ,z dzieckiem gdzieś się nazwijmy to rozerwać ,pójsćwspolnie na spacer bo po co się czlowiek żenil Jednak nie mozemy za to jesteśmy okradani przez szefów,są tacy co sobie pozwalają więc bo szef kazał to jezdzą na wariata przekraczają czas i stają po rowach zeby się wyspac po calym dniu tzw pracy Więc pauza to nie jest taki problem bo zakazują odbywać odpoczynek w tyli juz krajach europy i tez nie dlatego jest ten zakaz zeby nas usatysfakcjonować wolnością odpoczynku w domu Są inne powody dla których weszła w zycie ustawa zakazująca odbywania pauzy w kaninach ciezarowek Mozna by dlugo dyskutować i mnostwo filmow nagrywac na ten i inne tenaty ale za malo czasu na zycie bym mial he he
Na wschód jeździsz bo zachód Niemcy Francja czy też Hiszpania to pikuś chodzi np Turcja Rosja Ukraina czy też Mołdawia bo ja cisne z Pl do Turcji a potem promem z Stanbułu do Oddesy albo na kołach
dałem w duł . bo to co mówisz nie do końca jest ok ,bo to dalej my się musimy poświęcać dla i odbywa śie to naszym kosztem .A to szefowie i spedytorzy mają zadbać ustawienie nam roboty żeby było dobrze . Tylko kurwa nie jesteśmy solidarni jak inni i większość bossów takich firm to debile nie wspominając o kierowcach wazeliniarzach i kombinatorach
Troszkę starsze pokolenie kierowców też pieprzy. Taki przykład: zmieniłem pracę, pracodawca był ok, nawet na 24 był hotel jeśli była możliwość itd, ale system mi nie pasował. Poszedłem do nowej firmy, pierwsze kółko na Niemcy, przychodzi czwartek i ja (pamiętajac o tym, że pracodawca wcześniej zabronił mi stawać na płatnych parkingach) dzwonię do niego i mówię że innego w okolicy nie ma i mogę odjechać jakieś 20-30km(w piątek w okolicy z samego rana był załadunek), albo stanąć na platnym. On dalej mówi, że na płatnych absolutnie nie stajemy chyba że sobie za niego zaplace, oddalić się też nie mogę bo po co km bez sensu kręcić.... Kazał mi stanąć na takim dzikusie przy drodze bez toalety nawet, nie wspominając o prysznicu. Mówię mu, że to pierwsze i ostatnie kółko, które w jego firmie zrobiłem bo w ogóle ma w dupie moje bezpieczeństwo czy podstawowe potrzeby fizjologiczne. Wracam na bazę i podchodzi do mnie starszy, wiekowy już kierowca z firmy, który się wypakowywal z auta i mówi do mnie "słyszałem, że się najezdziles... Wy młodzi to wszystko byście chcieli, a tak się nie da i przecież możesz załatwić się do flaszki czy reklamówki" odpowiedziałem mu grzecznie, że dałoby się jakby dawniej nie dawali się wykorzystywać, nie latali na magnesach tylko szanowali czas odpoczynku, który im się należy i to co pracodawca im powinien zapewnić... Masakra
Tak czy siak zabawa w kotka i myszkę + wieczne kombinowanie. Dziś jest niedziela, przyjemnie poleżeć w cieniu nad wodą z chłodną cieczą w dłoni, niektórzy wolą się smażyć w budzie na parkingach ,o ile znajdą miejsce.Pozdrawiam!
Pierniczenia już tyle z tym dziadostwem jest, że głowa mała. Mój szef dostał informacje, którą mi pokazywał, że miał być zakaz od 1 lipca, ale że Hiszpańskie ministerstwo transportu stwierdziło, że wprowadzenie tego zakazy było by zbyt nagłe to przełożyli to na 1 Stycznia 2019. Zgłupiałem w tym momencie.
Moj przyjaciel pracuje na trumpingu dla Amazona w UK. 4tyg w UK 1tydz w domu w PL. Domu tu w UK nie wynajmuje - pauzy 45h śpi w kabinie-bez stresu :-) zjeżdża na bazę wyciąga kartę z tacho i tyle. Tacho często trzyma wtedy w osobowce że by nie było to tamto że ma ją w kabinie. Z tego co mi kiedyś mówił to te kontrolę nie obejmują koni które zjechaly do stajni.
Kolego nie Ty jesteś do bani. To co mówisz trochę tak. Powiedz jak ma się coś zmienić w polskim transporcie jak kierowcy sami kombinują. Gdyby jeden,drugi,setny, tysięczny powiedział ja to pierdolę nie będę kombinował z pauzami .Nocuję w hotelu i macie mi za niego zapłacić. Nie będę jeździł na najniższej krajowej plus jakieś diety tylko to co do kieszeni ma być na umowie... itp...itd. Wtedy by się zaczęło zmieniać. A tak sami jesteście sobie winni. I żeby nie było przez 10 lat jeździłem ciężarowymi i nadal mam czynne prawo jazdy, ale miałem już dość siedzenia w pracy po kilkanaście godzin,roboty za najniższą i wypłatę pod stołem. Podwyżka ?? Zapomnij bo szef musiał sobie nowe auto za 350tyś kupić. Kuźwa ludzie jak sami się nie szanujecie to jak was mają inni szanować. Pozdrawiam Cię serdecznie ,życzę szerokości i bezpiecznej pracy.
Nie mam firmy więc nie moje zmartwienie. Chcesz żeby ludzie na ciebie zarabiali? To zapłać im uczciwie i daj godne warunki pracy. W Polsce jest błędne myślenie ... szefuńcio musi się nachapać jak najszybciej. Ok nachap się , ale najpierw daj ludziom zarobić. Każdy robi jak uważa. A jak cię nie stać na firmę to ją zamknij i przestań biadolić(to nie jest skierowane osobowo do ciebie).Ja miałem dość i już nie pracuję w transporcie.
KomarJestSpoko Chłopie załóż transport i wysyłaj kierowców do hotelu na pauzę oczywiście zatrudnij takich kierowców jak ty jesteś wtedy szybciej zamkniesz niż założyłeś:) Chłopie ja już jeżdżę 6 lat na zarobki nie narzekam ale widzę jakie koszty ma szef. A niech kupują fury i po 500 tys i chuj nam do tego aby wypłata się zgadzała .
@@wikimiki6494 ..przyjdziesz z hotelu a tu...nowego zapasu w naczepie nie ma !! i co ??? Szef Cię za to pogłaska...?? Na pewno przy wypłacie...2 klocki idą się je....ać.
Kazdy kierowca powinien (moim zdaniem) co drugi piatek byc w domu i dopiero najwczesniej w niedziele wieczorem ruszac,reszta to zamiana bialego w czarne.Jazda powyzej dwoch tygodni to juz obciazenie psychiczne bo kazdy kierowca ma kogos w domu i wtedy nie widzi ulicy tylko dom przed soba z myslami co tam jest grane czy dzieci zdrowe, jak zonie idzie itp.Kirowcy z BG,RO czy LI jak wjada do niemiec to niewiedza kiedy wyjeda nawet po 3 miesiace robia kolka, i to powinno byc zabronionie zagrozeniem wysokiej kary dla spedycjji a nie dla kierowcy,bo kierowca to robi nie dla formy tylko spowodu strachu przed utrata pracy.A to z tymi chotelami to jest jawny smiech ktora spedycja bedzie placic za chotel, gdzie jest miejsce przed hotelem dla ciezarowek czyli jak postawisz cuiezarowke na porkingi czy jakiejs Rastecie to potrzeba Taxi do i z Hotelu.Ktora duza spedycja pozwili sobie na to, jezeli w tygodniu (przykladowo) bedzie miala powiedzy 10 samochodow poza firma latwo policzyc Hotel 2 doby ca. (jak w niemczech najtanszy 38,00€ doba) mamy 76,00€ + Taxi tam i z powrotem ca.(w zaleznosci od odleglosi + pozamiastowa) 100,00€ czyli mamy 176,00€ x 10 samochodow to daje 1760,00€ x 4 tygodnie = 7040,00€.Wezmy sobie ta Wegirska spedycje Waberes ponad 1000 samochodow czy Niemicka Duvenbek prawie 2000 samochodow to oni sa albo na plajcie albo robia redukce samochodow.
Kiedyś chciałem jeździć na ciężarówce tylko za dużo komplikacji tachografy ,milicja,brak wsparcia policji w razie kradzieży,krokodyle,wypadki,złodzieje ,zabezpieczenie ładunków,wąskie ulice.
Dziś skończyłem zdawanie C, C+E i kwalifikację :) W międzyczasie gdy to kompletowałem, wszystkie filmy obejrzałem z Twojego kanału. Pozdrawiam serdecznie!
Słyszałem o sposobie w którym spedytorzy jeśli wiedzą że musisz robić 45h w trasie za granicą to przezucaja Cię do kraju w którym nie jest to zabronione. Sam nie miałem z tym styczności więc nie mogę tego osobiście potwierdzić. Co do karty kierowcy to jest ona Twoim dokumentem, i jeżeli oddalasz się od pojazdu to ona powinna być razem z Tobą. Osobiście na weekend zawsze ją wyciągam, nieraz nawet na pauzy 9 czy 11h jeżeli mam zamiar oddalić się na dłużej od pojazdu. Aby to skorygować robi się później manualna i wszystko gra.
w praktyce wyglada to tak przepisowo chcesz jezdzic wiec jedziesz na 2 tyg w trase wracasz krecisz min 66h albo kombinujesz do czasu sie uda gorzej w niemczech.. pozdrawiam
Tu chodzi o sprostowanie myślowe. Sens jest taki że traktujesz kartę jak dowód osobisty. Czyli jak wysiadasz z auta na dłużej to ją ze sobą zabierasz a nie udostępniasz społeczeństwu. Każdy wie że karta jest do zwrotu do PWPW po wyczerpaniu terminu przydatności. Nie czepiaj się.
Kempa Trucker A to sobie ja wyciagaj ile chcesz, noś w kieszeni w ktorej chcesz ja o tym w ogole nie dyskutuje. Informuje tylko o jednym zasadniczym fakcie, karta jest WLASNOSCIA PWPW a nie kierowcy. Kierowca kartą dysponuje w okresie jej uzytkowania.
Jestem świeżym kierowcą, mam jeszcze trochę teorii w głowie z egzaminu w Anglii. Z tego co pamiętam to każdy 2 weekend powinien być spedzany w miejscu stałego zameldowania z tad może te przymusu spędzania 45 w hotelu. Jeszcze nie doświadczyłem kontroli ale jak na pierwszy weekend będą chcieli mnie Pogoni z kabiny to chyba będę się kłócić. Co do twoich porad kolego to raczej bym się nie stosował z uwagi na przepis o nieograniczonej karze finansowej i do pięciu lat więzienia za ingerencję w taco. Jak się jakiś sluzbista uprze to różnie może być. Dobra rada to co drugi weekend być w domu i tyle. Pozdrawiam.Jak mi to w praktyce wyjdzie to jeszcze przedemna.
Tak się zastanawiam, jeżeli podczas kręcenia pauzy 45h siedząc w zamkniętej i zasłoniętej kabinie zapuka policjant, a ja mu nie otworze (będę udawał że mnie nie ma) to co może mi zrobić? Pytam z ciekawości nie jestem kierowcą zawodowym :P
Nie musisz robić pauzy 45 w co drugi weekend jeżeli odebrałeś brakujące godziny w tygodniu z pauza dzienna. Więc np. zrobiłem 38h weekend a potem w tygodniu mi wyszła pauza 16h to następny weekend znowu mogę skrócić.
No z tym, że kontrolujący muszą nas złapać na gorącym uczynku to już tak nie do końca bo w Niemczech np. mogą żądać rachunku za hotel 28 dni wstecz. W takiej sytuacji będąc u znajomych nie dostaniesz rachunku za ich gościnność, więc nie udowodnisz że nie spałeś w kabinie.
Ale przecież ja mogę spać u znajomych. Prawnie to mogą sobie zarządzać... wiesz czego. Podstawy prawnej niema do żądania jakichkolwiek dokumentów potwierdzających fakt przebywania poza kabiną. To chodzi o psychologię. W Polsce też często policja zadaje dziwne pytania i ma „kłopotliwe” żądania. Jednak jeżeli wiesz co mogą a czego nie to długo nie dyskutują.
Dzień dobry. Dobry materiał dla takich osób jak ja - zaczynających na dużych samochodach swoją przygodę. Ale mam pytanie co do pauzy 45h skracanej. Jeżeli z góry wiesz już przed jej rozpoczęciem, ze będziesz ją skracał - zrobisz powiedzmy jakieś 40-43h, bo np w czwartek zjeżdżasz do domu, to wyjmujesz kartę, czy zostawiasz w tacho? Pozdrawiam.
wydaje mi się żeby dać na młotki to by trzeba zacząć od wpisu manualnego rozpoczęcie kraj rozpoczęcia itd. a nie młotki na minutę i potem dalej pauza raczej taka opcja to odrazu do ukarania moim zdaniem także nie polecam tej metody.
Witam takie sprostowanie co do "odbierania" godzin skróconej pauzy wprowadzasz kolego w błąd. Odebranie może nastąpić po 3 tygodniu czyli jak mówisz że mamy do odebrania 5 h w takim przypadku robimy następująco 1 tydzień 40 2 tydzień 45 3 tydzień 24 i 4 tydzień 45 + 5 które oddajemy i taki układ jest zgodny z prawem nie trzeba oddawać co 2 tydzień pozdrawiam
Być może coś mówię źle. Zdążą się. Niemniej jeżeli mówisz o oddawaniu to chyba raczej do 3 tygodnia a nie 4. Ale ok. Sprawdzę. Jestem człowiekiem. Mam prawo się mylić. Ty zaś jeśli był byś tak dobry to podesłał byś mi proszę przepis mówiący o tym że do 4 tygodnia a nie do 3 trzeba oddać. Z góry dzięki.
Być może się nie zrozumieliśmy i mówimy o czymś innym ale art 8 punkt 6a podpunkt b mówi „(ii) jednego regularnego tygodniowego okresu odpoczynku i jednego skróconego tygodniowego okresu odpoczynku trwającego co najmniej 24 godziny. Skrócenie jest jednak rekompensowane równoważnym okresem odpoczynku wykorzystywanym jednorazowo przed KOŃCEM TRZECIEGO TYGODNIA” a nie czwartego.
Naprawdę mnie rozbrajasz wklejac artykuł a nie czytając mojego posta chyba ze zrozunieniem. Oddając po 3 tygodniu to chyba jest równo znaczne do końca 3 tygodnia a przed 4 , mało tego powiem Ci więcej te godziny które muszą być oddane muszą być wykrecona przed końcem 3 tygodnia czyli do niedzieli do godzinny 00:00 czyli jeżeli mamy do oddania 5 h to 45 h pauzy możemy zacząć w niedzielę o 19 i wszystko będzie zgodne z prawem . Pozdrawiam
Łapka w górę ode mnie pozdrawiam jak zawsze świetnie omówiony temat wiesz co powinieneś uczyć na kat. C i e dobry nauczyciel był by z Ciebie zapraszam do mnie
Czekam z niecierpliwością. (Mówię poważnie) taka mapa przydała by się nie tylko mnie. Bo jeśli nie znasz miejsc w Niemczech i chcesz stanąć na zwykłą pauzę (że nie wspomnę o 45h) to wieczorem jest to dość utrudnione.
Kempa Trucker W Niemczech dużo niedrogich sieciowych hoteli jest na strefach przemysłowych gdzie zawsze jest gdzie postawić ciężarówkę albo ewentualnie samą naczepe i ciągnikiem podjechać pod hotel tylko nie jedzie się na 9h59m i ojejku czas mi sie skończył a tu nie ma gdzie stanąć.. zawsze mówiłem że operacja "hotel 45h" to nie może być przypadek trzeba tak logistycznie poplanowac żeby wszystko pasowało jak za "hotel 45h" zabierają się ludzie ze spedycji czasem nie mający pojęcia o realiach to zamiast pomóc robią jeszcze większe zamieszanie i problemy na zasadzie "a gdzieś tam sobie stań a tu i tu zabookowalem ci hotel" - to już jest WSA -wyzsza szkoła amatorstwa - jak slysze czasem takie teksty dlatego smartfon w łapki i samemu planuje, mi kiedyś jedna "pomysłowa" panienka z mojej firmy zabookowała hotel w centrum Antwerpii - 5 km piechotą do najbliższego parkingu na havenie... Normalnie to bym ją wysmial i kazał wypie..alac z takim hotelem ale chciałem zwiedzić Antwerpie więc to olałem , godzinka z buta i "miałem hotel na 45h" 😉
Spoko. Ja zazwyczaj jak już muszę to 24 i to sporadycznie. A naczepy nie odpinam bo to chłodnia, często na ciągłym. I jak bym odpisał to wiem co bym zastal pi powrocie. Niestety. Czasem to nie tylko kierowca, czasem i cieć.
A już na pewno nie w PL, zanim takie coś by weszło w 100 % na świecie i w Polsce, miną ze 3 pokolenia ;) ale było o tym mówione, po prostu zmieni się nazwa zawodu, ale osoba fizyczna musi kontrolować maszynę w jakiś sposób.
Naszczescie juz sa firmy Co placa, Co prawda Hotel jest wykupione na 24 godziny, ale jest I nie ma to nic wspolnego z dieta, to jest w ramach ryczaltu za nocleg, widze kolego ze o kodeksie pracy to chyba tylko slyszales, bo juz ktory raz z kolei bzdury wygadujesz, a spanko w hotelu trzeba sobie z pracodawca dogadac bo to ci sie nalezy jak psu micha. A nie drapac sie po pustej glowie I kombinowac, I udawac wielkiego kierowce, 5 lat z egzaminami I kursem.
5 lat nie stałem na weekend dłużej niż 24h więc hotelu nie potrzebuje. Nigdy nie zgrywałem wielkiego kiero. Faktycznie z kodeksem pracy nie jestem na ty ale coś tam wiem. Być może za mało. Jest przynajmniej pretekst do nauki.
Nie bardzo cię rozumiem, jak przerwiesz regularny (45), który musisz mieć po 2 tygodniach, to przestanie on być regularnym i nie będziesz miał w okresie 2 tygodniowym go zaliczonego. Odbierać możesz za skrócony,a nie za regularny.
O to właśnie chodzi. Jeżeli możesz zrobić skrócony. To robisz 44h A potem tą brakującą godzinę oddajesz przy okazji i masz luz. Z tym że musisz mieć tą jedną skróconą.
@@KempaTrucker W cyklu 2 tygodniowym masz mieć minimum 1 skrócony i 1 pełny. Ty mówiłeś, że w razie kontroli podczas nabijania na parkingu 45 (czego nie wolno), przestawiasz po 44 godzinach na pracę, to powoduje automatycznie tworzenie skróconego, a wciąż ci brakuje pełnego. Nie możesz teoretycznie jechać, tylko musisz od nowa nabijać 45, którego nie wolno przerywać lub dzielić
Nie do końca, o tym mówiłem w odcinku jak zrobić dwa razy pod rząd 24. Jeżeli pauza weekendowa zaczniesz robić na przykład w środę to jak najbardziej możesz zrobić tylko 44 godziny czyli drugą pauze skróconą. Warunek jest tylko taki że do końca drugiego tygodnia czyli do niedzieli noc musisz rozpocząć regularny odpoczynek
Na naczepie nie da rady wozić roweru. Naczepa to w pełni przestrzeń przeznaczona na ładunek. Możesz go jednak wrzucić do paleciarki albo jeśli masz krótką naczepę to zapiać za kabiną. Dla chcącego ...
Koledzy jakie 24h i dalej znów 24 h czy was głowa boli 24 potem 45 musisz juz a 3 podejscie to oddajesz te 21 h co zabrakło z poczatku wiec robisz 45 + 21 =66h
Nie do końca. 45 musisz zrobić minimum raz na dwa tygodnie. (Art 8) czyli możesz 2x24 pod warunkiem że do końca drugiego tygodnia zrobisz 45. Trudny temat ale jest to możliwe pod kilkoma warunkami. Nagram o tym film. Ogólnie sposobu nie polecam dla kierowców nie do końca łapiących wszystko z tacho.
do konca drugiego tygodni musisz oddac skrócenie konkretnego okresy. czyli 2x skrócona pauza i poźniej 45+pierwsze skrócenie i za tydzienń moze być 45+drugie skrócenie
witaj kempa. Mam pytanko bo jako ze jestes swiezakiem nie wiem jak to ugryzc. 1 dzien na 7.5 t ciezarowce przerobilem w sobote od 6 do 18. niedziela wolne i w poniedzialek znowu od 6 do 18 i teraz 2 dni wolne i pewnie w czwartek do pracy . Czyli przerwa tygodniowa to od soboty 18 do poniedzialku do 6 rano? mimo ze caly zeszly tydzien nie robilem bo pierwszy dzien wgl pracy na ciezarowkach byl w sobote. Wiec jest to zredukowana przerwa bo zamiast 45 h to od soboty 18 do poniedzialku do 6 = 36h. Czyli w ten weekend juz musze miec Pelna przerwe 45 h + w najblizszych tygodniach nadrobic 9h ?
Nie. Podstawą zrozumienia pauzy weekendowej jest przeczytanie objaśnienia czym pauza weekendowa jest. Wszystko ładnie wyjaśnione jest w rozporządzeniu. Warto przeczytać.ogólnie nazwa jest myląca po pauza weekendowa wcale nie musi być w weekend. Jeżeli od poniedziałku do do czwartku stałeś 45 godzin to już masz zrobioną pauza weekendowa w czwartek ruszające liczysz przysłowiowy tydzień od nowa.
Co za Typ 6cykli a później 45h pauzy ciekawe Jak? Po 6dniach jazdy robimy odpoczynek skrócony min. 24h. Do 3tyg oddajemy do dowolnej np "9" skrócony czas.
Normalnie. 6cykli. Potem 45h pauzy i potem znów 6cykli. Tak maksymalnie pozwala przepis. A nikt nie mówił że wyjeżdżać masz za każdym razem w poniedziałek. Zapraszam do zapoznania się z rozporządzeniem. Tam inny „typ” to wyjaśnił. www.gitd.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0017/42443/rozporzadzenie-we-nr-561.pdf
Ogólnie to nie ma podstaw. Kontrolować mogą i mogli. Jeżeli miałeś kartę w tacho i zrobiłeś 45 u Niemca to zapłacisz. Ale jak kartę wyjęłaś i byłeś „u kochanki” to jak ci udowodnią że nie?
Witam mam pytanie odnośnie pauzy 45g i 24 g , bo dużo zamieszanie mi to sprawia. Pracuje jako świeży kierowca w Angli przez agencjie wiec różnie to bywa. Praca niby od pon do piątku ale czasem zdarza się mieć wolne w środku tyg gdy nie ma jazdy dlatego czesto mam pauzy 24 g w tyg np w środę co często muszę nadrabiać w weekendy w innej agencji np w sobotę. Czy tak mogę pracować kolejny tydzień mimo ze pracowałem 5 dni z pauza 24 g w środę czy w następnym tyg moge dalej tak pracować czy tez musi być pełna pauza 45g np sobota niedziela bo wtedy zazwyczaj tak robię by zacząć od poniedziałku nowy tydzień pracy??? Już raz dostałem za to infrigments ,ze DHL chciał mnie zjeść za to !!! Pozdr z Angli
W łatwiejszym skrócie pomijając wyjątki co drugi weekend musisz mieć 45h. A jak w pierwszym robisz 24 to brakujące godziny (45-24=21)musisz oddać z jakakolwiek pauzą. Czyli np jak w środę zrobisz 24 a w weekend znów 24 to w następnym weekendzie przy 45 h musisz oddać brakujące godziny. Możesz też policzyć tak że od np soboty wieczór do poniedziałku rano masz około 30 godzin. Czyli do pełnych 45 brak ci 15. I te 15 oddajesz np przy 45. Czyli 15+45=60. I tyle musisz stać. Ale to nie takie straszne. 60h to od piątku od 18:00 do poniedziałku do 06:00 wychodzi.
Dzięki za info Je jeżdżę wkoło komina wiec taka praca mi pasuje . Chciałbym taka kiedyś w pl dostać jak za jakiś czas zjadę Jezdze dla Primarka praca spoko 1-2 dropy do shopingow dosyć często są to busy centra jak Londyn Oxford street West i East i inne miasta jak Manchester ,Leeds czy Birmingham. Maja ponoć otwierać Primarka w Pl w Krakowie i Warszawie Jak narazie to tylko plotki Pozdr
Witam. Czyli co do pierwszego sposobu jeśli jeździmy dwa tygodnie i później na bazę to jeśli podejdzie kontrola w pierwszym tygodniu to mówimy że robimy pauze skrócona i po temacie?
Q......ale ty jesteś frajer. ...!!!! Co mi się należy, to biorę. Skoro mam mieć hotel na 45 to nie ma kombinacji idę na hotel a nie knuje szatanskich planów. Dzięki takim ludziom mamy to co mamy......
siema kempa jedna uwga jesli wyjmujemy karte z tachografu to musimy miec tak zwana urlopowke wiec nie wiem czy to dobry pomysł na pauzie odbywajacej sie poza baza chyba ze zalatwimy to z szefem i wysle nam taki dokument faxem badz mailem :)
Doba u kierowcy z reguły nie trwa 24. Tylko np 21. Poza tym 45 h masz zacząć do końca tygodnia czyli np start pauzy w niedziele o 23:00 jest jak najbardziej ok. (Pauzę możesz zaliczyć do jednego tygodnia ale nie do dwóch.)
@@KempaTrucker powiedziałeś 6'dob' i pauza 45h a ten układ jest nie realny - jeśli nie pełna doba i nie wyjeżdżasz tacho to cykle skończysz wtedy, że 45 wyjdzie. jeśli jednak. 15 godzin czy 13 masz codziennie i jeszcze sobota to nie. Zrobisz 45 pauzy. Tak to zrozumiałem na początku filmu. Jak jeździsz pełen zegar i sobotę to 45 nie zrobi - jeśli mało jeździsz lub długa trasa to 45 wyjdzie Pozdrawiam
@@KempaTrucker A czy pauza nie ma być zrobiona z 7 dniowym cyklu? Cykli start poniedziałek 8rano i do 8 rano następnego poniedziałku ma być najmniej 24 lub 45 godzin? Znowu albo kolega z błędzie albo źle rozumiem bo wychodzi na to, że zaczynając 8 rano poniedziałek to do 7 rano mogę pracować i wtedy zacząć pauze 45 czyli de środy do np5 rano?
Jak zaczynasz w pon o 8:00 to możesz pracować do niedzieli do 07:59. (144 godziny) po tym okresie musisz zrobić pauzę weekendową 45 lub 24. Nigdzie nie jest napisane odnośnie pauzy weekendowej że masz się wyrobić w tygodniu. Masz za to mieć minimum jedną pauzę regularną zaliczoną na minimum dwa tygodnie. Jeśli np zaczniesz w środę to co masz w sobotę stanąć? Definicja „tydzień” odnosi się tylko do jazdy na 10h i do 45 na dwa tygodnie i do 90 h na dwa tygodnie. Reszta to inne przepisy. Cytat artykuł 8 paragraf 6 „Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.”
@@KempaTrucker 24 lub 45 trzeba zrobić w ciągu 7mio dniowego cyklu pracy, od poniedziałku do poniedziałku czy od środy do środy. Kolega pisze niezrozumiałe i stąd te komentarze bo jestem kierowcą i nie mogę jednoznacznie'stwierdzić o co koledze chodzi z tych wypowiedziach bo z jednej strony cytujęsz ustawy a wcześniej zrozumiałem że nie ważne kiedy początek pauzay byle była. Tak samo 6 dob i 45 pauza - nie jest zrozumiałe co mówisz - stąd wątpliwości we wcześniejszym komentarzu. Suma sum - 6 cykli i pauza 24 lub 45 a a w ciągu 7miu dni ma być 24 lub 45
Ta zasada jest ok, ale trzeba pamiętać o tym że i tak musisz zrobić 45h raz na 2 tyg czyli jak wyjedziesz w pon. O 00:00 to do drugiej niedzieli do 23:59 i tak musisz zacząć robić 45h, czyli można ale nie do końca😉.
Kempa Trucker nie 00:00 obecnie to 03:01 naszego czasu poniedziałek start. Pierwszy weekend obowiązkowo 24h z niedzieli na poniedziałek i start nie wcześniej jak 03:01 poniedziałek. Drugi weekend powtórka z poprzedniego weekendu. Nie zapomnij oddać wszystkiego do końca trzeciego tygodnia. Nie jest to legalne ale i też nie jest zabronione. Jak na razie kontrole w Belgii Holandii Węgry do niczego się nie przyczepili. Ale i tak się balansuje na ostrzu noża.
Nie. Skrócenia musisz oddać do trzeciego tygodnia ale pauzę 45h musisz mieć zaliczoną minimum jedną na dwa tygodnie przyczym pauzę na przełomie możesz zaliczyć do jednego ale nie do dwóch tygodni. 2. Czasy liczymy według czasu lokalnego kraju rejestracji pojazdu a nie UTC wiec nie rozumiem dlaczego o 3.01.
Co Ty człowieku opowiadasz jaka skrócona pauza?! Pauza to pauza w ludzkich warunkach 45h a nie kombinowanie żeby ją w kabinie spędzić. Więcej takich nadgorliwców to na pewno będzie lepiej. Nie pozdrawiam.
Typowy polski janusz Ktos po to wymyslil te przepisy aby bylo Tobie dobrze,zebys nie musial spac w budzie jak pies !!!! A on sie jeszcze tym szczyci jak tu ominac przepisy i regulacje !!! Ty sie nawet Truckerem nie nazywaj !!!!
Jebnij się w łeb. Mówię co można legalnie zrobić nie łamiąc przepisów. Jak czegoś nie wiesz to nie znaczy ze ktos Cię oszukuje tylko ze jesteś niedouczony.
Tak, serio. Na wszystkich materiałach gadam w ten sposób. Nie polecam pauz 45 na zachodzie z racji kiepskiego weekendu a nie przepisów. A opisuję sposoby o jakich słyszałem/czytałem. To nie poradnik jak oszukać system. Jeśli tak to odebrałeś to przepraszam. Poprawię się.
w praktyce wyglada to tak przepisowo chcesz jezdzic wiec jedziesz na 2 tyg w trase wracasz krecisz min 66h albo kombinujesz do czasu sie uda gorzej w niemczech.. pozdrawiam
Siema , cześć ! A jak to jest z przepisami odnośnie odbierania przerw ? W sensie czy to kierowca powinien się martwić , szukać koleżanek itp czy to obowiązek pracodawcy aby zapewnić hotel itp ? Pozdrawiam
Co to za pytanie. Skoro dziad jezdzi w systemie 3/1 to placi za hotel. Przeciez to chyba logiczne. Moj jak wie, ze nie zdaze zjechac do domu po 2 tyg to daje do zrozumienia, ze dalem ciala, placi za hotel i niestety zostaje sie tydzien dluzej. Generalnie w firmie raz ktos zostal na tydzien dluzej bo akurat siodlo sie urwalo.
tak panowie i panie to jest gówniany zawód ale nie jednemu uratował życie chociaż je spie..zniszczył
życie to nie je bajka nie tak łatwo żeby wszyscy nagle kierowcy powiedzieli ja pier...nie jezdze za centy i szefowie firm transportowych doskonale o tym wiedzą ,że jest to niewykonalne a przynajmniej nie w Polsce.
Dlatego okradają kierowców na potęgę.
Normalnie co tydzien powinno się zjezdzać do domu ale nie kazdy ma taką mozliwosć i wtedy trzeba ten tzw odpoczynek od pracy przesiedziac za granicą po za domem
Czy to jest chore ?
Tak ,to jest chore czy to w kabinie czy w hotelu
Ja mam np mnóstwo elektroniki i mnóstwo rzeczy które bym musiał zabrać do gotelu ,żeby się w nim nie nudzić a w aucie mam pod ręką
Chociaż nienormalne jest tzw siedzenie w kabinie 3 czy 4 tygonie to nie znaczy ,że kierowca ma z niej nie wychodzić
Dla mnie wekeend'u jest zawsze mało ,idę na rower na pół dnia albo caly dzień zwiedzam jezdze dla sportu fotografuje mam profesjonalny sprzet nie tylko ten he
Chcecie potrenować kulturystyke proszę bardzo wożę sztangę hantle spręzyby skakankę
Komputer mam opanowany bardzo dobrze nawet coś tam zachaczyłem o programownie
więc ponieważ fotograduje kręcę filmy i inne cuda wianki na nim czynię to też mam co robic jak już uda mi się usiąsć w tej kabienie w wekeend
Pranie ,gotowanie nie wiem jak wy ale u mnie mozna jesc z podłogi więc i też człowiek sprząta i pieści bo kto nie sprząta w swoim domu powiedzcie a wiem ,że nie sprzątają przepraszam przypomniało mi się ale to wyjątkowy totalny masakra brudas był
musialem tym brudem dwa tygodnie pojechac w trase bo moje stare auto bylo sprzedane a nowe się ""mialo przywezc w tym czasie .
Dlatego mówię sprzątanie kolejna rzecz
jakies inne cuda wianki jak np szycie sobie różnych rzeczy w aucie ze skory zeby bylo full wypas
Nauczył się czlowiek za dzieciaka od babci trzymac igle w palcach to i teraz potradi fajne rzeczy zrobić
Ostatnio ze swojego wyjalem oslone kolektora zrobilem na lustro he he czlowiek jak chce i lubi to się nie nudzi
Książkę w tygodniu poczytam jak trochę wczesniej uda się skonczyć pracę
Pauza skrocona w niemczech przewaznie a następna wyjazd do czech ,austria roznie więc nie ma problemu
Jakoś się człowiek ogarnia ,napewno nie stoję pod kabiną cały czas i nie pytam czy mogę postać cały dzień bo nie mam co ze sobą począć
Przez 20 lat może mniej bo po europie około 12 lat jezdzę nasłuchałem się rożnych opowieści parkingowych więc nie korzystam
Nie mówię ,że nie można się nowego czegoś dowiedzieć albo nauczyć bo człowiek uczy się całe życie ale ci co wiedzą to wiedzą doskonale o czym mówię nając na myśli opowieści parkingowe
Czy to wszystko jest normalne ?
Nie jest ale taki zawód i co zrobić
Wypada się tylko przystosować bo inaczej tylko psychiatryk by został
Czy wolelibyśmy być w domy chociaż co wekeend?
Tak ,tak byśmy chcieli jeśli nie codziennie bo wiadomo taka specyfika zawodu,transportu i odległosci a co za tym idzie potrzebnego czasu do pokonania drogi
Wolalbym pojechac z zona ,z dzieckiem gdzieś się nazwijmy to rozerwać ,pójsćwspolnie na spacer bo po co się czlowiek żenil
Jednak nie mozemy za to jesteśmy okradani przez szefów,są tacy co sobie pozwalają więc bo szef kazał to jezdzą na wariata przekraczają czas i stają po rowach zeby się wyspac po calym dniu tzw pracy
Więc pauza to nie jest taki problem bo zakazują odbywać odpoczynek w tyli juz krajach europy i tez nie dlatego jest ten zakaz zeby nas usatysfakcjonować wolnością odpoczynku w domu
Są inne powody dla których weszła w zycie ustawa zakazująca odbywania pauzy w kaninach ciezarowek
Mozna by dlugo dyskutować i mnostwo filmow nagrywac na ten i inne tenaty ale za malo czasu na zycie bym mial he he
Na wschód jeździsz bo zachód Niemcy Francja czy też Hiszpania to pikuś chodzi np Turcja Rosja Ukraina czy też Mołdawia bo ja cisne z Pl do Turcji a potem promem z Stanbułu do Oddesy albo na kołach
Jeżeli ma byś odpoczynek, to odpoczynek a nie kombinatoryka.
To po to zeby kierowca raz na dwa tyg spal w normalnych warunkach a nie w budzie w miejscu pracy
dałem w duł . bo to co mówisz nie do końca jest ok ,bo to dalej my się musimy poświęcać dla i odbywa śie to naszym kosztem .A to szefowie i spedytorzy mają zadbać ustawienie nam roboty żeby było dobrze . Tylko kurwa nie jesteśmy solidarni jak inni i większość bossów takich firm to debile nie wspominając o kierowcach wazeliniarzach i kombinatorach
Troszkę starsze pokolenie kierowców też pieprzy. Taki przykład: zmieniłem pracę, pracodawca był ok, nawet na 24 był hotel jeśli była możliwość itd, ale system mi nie pasował. Poszedłem do nowej firmy, pierwsze kółko na Niemcy, przychodzi czwartek i ja (pamiętajac o tym, że pracodawca wcześniej zabronił mi stawać na płatnych parkingach) dzwonię do niego i mówię że innego w okolicy nie ma i mogę odjechać jakieś 20-30km(w piątek w okolicy z samego rana był załadunek), albo stanąć na platnym. On dalej mówi, że na płatnych absolutnie nie stajemy chyba że sobie za niego zaplace, oddalić się też nie mogę bo po co km bez sensu kręcić.... Kazał mi stanąć na takim dzikusie przy drodze bez toalety nawet, nie wspominając o prysznicu. Mówię mu, że to pierwsze i ostatnie kółko, które w jego firmie zrobiłem bo w ogóle ma w dupie moje bezpieczeństwo czy podstawowe potrzeby fizjologiczne. Wracam na bazę i podchodzi do mnie starszy, wiekowy już kierowca z firmy, który się wypakowywal z auta i mówi do mnie "słyszałem, że się najezdziles... Wy młodzi to wszystko byście chcieli, a tak się nie da i przecież możesz załatwić się do flaszki czy reklamówki" odpowiedziałem mu grzecznie, że dałoby się jakby dawniej nie dawali się wykorzystywać, nie latali na magnesach tylko szanowali czas odpoczynku, który im się należy i to co pracodawca im powinien zapewnić... Masakra
Tak czy siak zabawa w kotka i myszkę + wieczne kombinowanie. Dziś jest niedziela, przyjemnie poleżeć w cieniu nad wodą z chłodną cieczą w dłoni, niektórzy wolą się smażyć w budzie na parkingach ,o ile znajdą miejsce.Pozdrawiam!
W Hiszpanii od nowego roku jest zakaz, Portugalia można robić, w Anglii można robić ale tylko na parkingach z prysznicem, restauracją i WC.
kolego w hiszpani jest od tego miesiaca zakaz na hiszpani
👍
Pierniczenia już tyle z tym dziadostwem jest, że głowa mała. Mój szef dostał informacje, którą mi pokazywał, że miał być zakaz od 1 lipca, ale że Hiszpańskie ministerstwo transportu stwierdziło, że wprowadzenie tego zakazy było by zbyt nagłe to przełożyli to na 1 Stycznia 2019. Zgłupiałem w tym momencie.
Nic nie Oddajemy tylko ODBIERAMY zaległy ODPOCZYNEK to że większość tak mówi nie znaczy że to prawda ;)))
Racja. To tak jak z godzinami nadliczbowymi. Albo masz za nie zapłacone, albo ODBIERASZ wolne.
Moj przyjaciel pracuje na trumpingu dla Amazona w UK. 4tyg w UK 1tydz w domu w PL. Domu tu w UK nie wynajmuje - pauzy 45h śpi w kabinie-bez stresu :-) zjeżdża na bazę wyciąga kartę z tacho i tyle. Tacho często trzyma wtedy w osobowce że by nie było to tamto że ma ją w kabinie. Z tego co mi kiedyś mówił to te kontrolę nie obejmują koni które zjechaly do stajni.
OK kolego jesteś spoko dobre i istotne porady zawsza są w cenie nie otrzymanego np mandatu nigdy za wiele porad lepiej więcej niż mniej. POZDRAWIAM
Bardzo przydatny film i bardzo ciekawy temat podejmowany. Dzięki!
Kolego nie Ty jesteś do bani. To co mówisz trochę tak. Powiedz jak ma się coś zmienić w polskim transporcie jak kierowcy sami kombinują. Gdyby jeden,drugi,setny, tysięczny powiedział ja to pierdolę nie będę kombinował z pauzami .Nocuję w hotelu i macie mi za niego zapłacić. Nie będę jeździł na najniższej krajowej plus jakieś diety tylko to co do kieszeni ma być na umowie... itp...itd. Wtedy by się zaczęło zmieniać. A tak sami jesteście sobie winni. I żeby nie było przez 10 lat jeździłem ciężarowymi i nadal mam czynne prawo jazdy, ale miałem już dość siedzenia w pracy po kilkanaście godzin,roboty za najniższą i wypłatę pod stołem. Podwyżka ?? Zapomnij bo szef musiał sobie nowe auto za 350tyś kupić. Kuźwa ludzie jak sami się nie szanujecie to jak was mają inni szanować. Pozdrawiam Cię serdecznie ,życzę szerokości i bezpiecznej pracy.
KomarJestSpoko Dobrze myślisz i tak powinno być ale ciekaw jestem czy płacił byś tak jak piszesz jak byś sam był szefem ???
Nie mam firmy więc nie moje zmartwienie. Chcesz żeby ludzie na ciebie zarabiali? To zapłać im uczciwie i daj godne warunki pracy. W Polsce jest błędne myślenie ... szefuńcio musi się nachapać jak najszybciej. Ok nachap się , ale najpierw daj ludziom zarobić. Każdy robi jak uważa. A jak cię nie stać na firmę to ją zamknij i przestań biadolić(to nie jest skierowane osobowo do ciebie).Ja miałem dość i już nie pracuję w transporcie.
KomarJestSpoko Chłopie załóż transport i wysyłaj kierowców do hotelu na pauzę oczywiście zatrudnij takich kierowców jak ty jesteś wtedy szybciej zamkniesz niż założyłeś:) Chłopie ja już jeżdżę 6 lat na zarobki nie narzekam ale widzę jakie koszty ma szef. A niech kupują fury i po 500 tys i chuj nam do tego aby wypłata się zgadzała .
@@wikimiki6494 ..przyjdziesz z hotelu a tu...nowego zapasu w naczepie nie ma !! i co ???
Szef Cię za to pogłaska...??
Na pewno przy wypłacie...2 klocki idą się je....ać.
Kazdy kierowca powinien (moim zdaniem) co drugi piatek byc w domu i dopiero najwczesniej w niedziele wieczorem ruszac,reszta to zamiana bialego w czarne.Jazda powyzej dwoch tygodni to juz obciazenie psychiczne bo kazdy kierowca ma kogos w domu i wtedy nie widzi ulicy tylko dom przed soba z myslami co tam jest grane czy dzieci zdrowe, jak zonie idzie itp.Kirowcy z BG,RO czy LI jak wjada do niemiec to niewiedza kiedy wyjeda nawet po 3 miesiace robia kolka, i to powinno byc zabronionie zagrozeniem wysokiej kary dla spedycjji a nie dla kierowcy,bo kierowca to robi nie dla formy tylko spowodu strachu przed utrata pracy.A to z tymi chotelami to jest jawny smiech ktora spedycja bedzie placic za chotel, gdzie jest miejsce przed hotelem dla ciezarowek czyli jak postawisz cuiezarowke na porkingi czy jakiejs Rastecie to potrzeba Taxi do i z Hotelu.Ktora duza spedycja pozwili sobie na to, jezeli w tygodniu (przykladowo) bedzie miala powiedzy 10 samochodow poza firma latwo policzyc Hotel 2 doby ca. (jak w niemczech najtanszy 38,00€ doba) mamy 76,00€ + Taxi tam i z powrotem ca.(w zaleznosci od odleglosi + pozamiastowa) 100,00€ czyli mamy 176,00€ x 10 samochodow to daje 1760,00€ x 4 tygodnie = 7040,00€.Wezmy sobie ta Wegirska spedycje Waberes ponad 1000 samochodow czy Niemicka Duvenbek prawie 2000 samochodow to oni sa albo na plajcie albo robia redukce samochodow.
Kiedyś chciałem jeździć na ciężarówce tylko za dużo komplikacji tachografy ,milicja,brak wsparcia policji w razie kradzieży,krokodyle,wypadki,złodzieje ,zabezpieczenie ładunków,wąskie ulice.
Zapomniałeś jeszcze o dokumentach i o presji czasu oraz rozłąka i brak dobrego obiadu i pryszniców i wiele innych.
Jak zwykle pomocne filmiki, pozdrawiam i czekam na więcej.
Przydatny materiał fajnie omówiony.Jak najbardziej łapka w górę . Pozdrawiam!
Najprostrzy sposób to do hotelu i problem z głowy i nic nie trzeba kombinować!
Dziś skończyłem zdawanie C, C+E i kwalifikację :)
W międzyczasie gdy to kompletowałem, wszystkie filmy obejrzałem z Twojego kanału.
Pozdrawiam serdecznie!
I co jeździsz? .
Fajny odcinek, o możliwościach wybrnięcia z sytuacji. Dzięki
Słyszałem o sposobie w którym spedytorzy jeśli wiedzą że musisz robić 45h w trasie za granicą to przezucaja Cię do kraju w którym nie jest to zabronione. Sam nie miałem z tym styczności więc nie mogę tego osobiście potwierdzić. Co do karty kierowcy to jest ona Twoim dokumentem, i jeżeli oddalasz się od pojazdu to ona powinna być razem z Tobą. Osobiście na weekend zawsze ją wyciągam, nieraz nawet na pauzy 9 czy 11h jeżeli mam zamiar oddalić się na dłużej od pojazdu. Aby to skorygować robi się później manualna i wszystko gra.
Wszystko na tak😁
Dobrze gada....dużo porad ....i możliwości wybrnięcia z niemiłych sytuacji
Tak dalej😀😀
w praktyce wyglada to tak przepisowo chcesz jezdzic wiec jedziesz na 2 tyg w trase wracasz krecisz min 66h albo kombinujesz do czasu sie uda gorzej w niemczech.. pozdrawiam
znana droga na Antwerpie a szczegolnie do Turnhout:) pozdrawiam
Karta jest własnością kierowcy i powinien ją mieć przy sobie w domu podczas przerwy
Też tak uważam.
Totalny brak podstawowej wiedzy, nie znasz sie to sie nie wypowiadaj bo sie tylko osmieszasz.
Karta jest wlasnoscia organu wydajacego czyli PWPW.
Tu chodzi o sprostowanie myślowe. Sens jest taki że traktujesz kartę jak dowód osobisty. Czyli jak wysiadasz z auta na dłużej to ją ze sobą zabierasz a nie udostępniasz społeczeństwu. Każdy wie że karta jest do zwrotu do PWPW po wyczerpaniu terminu przydatności. Nie czepiaj się.
Kempa Trucker
A to sobie ja wyciagaj ile chcesz, noś w kieszeni w ktorej chcesz ja o tym w ogole nie dyskutuje.
Informuje tylko o jednym zasadniczym fakcie, karta jest WLASNOSCIA PWPW a nie kierowcy. Kierowca kartą dysponuje w okresie jej uzytkowania.
Spoko. Dzięki za zwrócenie uwagi. 👍
Wszystko fajnie wytłumaczone, tylko brakującą pauzę trzeba odebrać, a nie oddać, bo to jest czas dla kierowcy.
Tak
Jestem świeżym kierowcą, mam jeszcze trochę teorii w głowie z egzaminu w Anglii. Z tego co pamiętam to każdy 2 weekend powinien być spedzany w miejscu stałego zameldowania z tad może te przymusu spędzania 45 w hotelu. Jeszcze nie doświadczyłem kontroli ale jak na pierwszy weekend będą chcieli mnie Pogoni z kabiny to chyba będę się kłócić. Co do twoich porad kolego to raczej bym się nie stosował z uwagi na przepis o nieograniczonej karze finansowej i do pięciu lat więzienia za ingerencję w taco. Jak się jakiś sluzbista uprze to różnie może być. Dobra rada to co drugi weekend być w domu i tyle. Pozdrawiam.Jak mi to w praktyce wyjdzie to jeszcze przedemna.
Zgadza się. Do żadnych kombinacji nie namawiam. Wręcz odwrotnie. Pozdrawiam.
Tak się zastanawiam, jeżeli podczas kręcenia pauzy 45h siedząc w zamkniętej i zasłoniętej kabinie zapuka policjant, a ja mu nie otworze (będę udawał że mnie nie ma) to co może mi zrobić? Pytam z ciekawości nie jestem kierowcą zawodowym :P
Jak mu nie otworzysz to raczej nic. Tylko poczeka aż zaczniesz prace.
Nie musisz robić pauzy 45 w co drugi weekend jeżeli odebrałeś brakujące godziny w tygodniu z pauza dzienna. Więc np. zrobiłem 38h weekend a potem w tygodniu mi wyszła pauza 16h to następny weekend znowu mogę skrócić.
Nie. Nie możesz. Pauza regularna to pauza minimum 45h i odebranie skrócenia nic tu nie zmienia.
No z tym, że kontrolujący muszą nas złapać na gorącym uczynku to już tak nie do końca bo w Niemczech np. mogą żądać rachunku za hotel 28 dni wstecz. W takiej sytuacji będąc u znajomych nie dostaniesz rachunku za ich gościnność, więc nie udowodnisz że nie spałeś w kabinie.
Ale przecież ja mogę spać u znajomych. Prawnie to mogą sobie zarządzać... wiesz czego. Podstawy prawnej niema do żądania jakichkolwiek dokumentów potwierdzających fakt przebywania poza kabiną. To chodzi o psychologię. W Polsce też często policja zadaje dziwne pytania i ma „kłopotliwe” żądania. Jednak jeżeli wiesz co mogą a czego nie to długo nie dyskutują.
Cześć, powiedz coś o nawigacji igo pro. Zaczynam przygodę w transporcie i zastanawiam się jaką kupić i czy wogóle warto...
Dzień dobry. Dobry materiał dla takich osób jak ja - zaczynających na dużych samochodach swoją przygodę. Ale mam pytanie co do pauzy 45h skracanej. Jeżeli z góry wiesz już przed jej rozpoczęciem, ze będziesz ją skracał - zrobisz powiedzmy jakieś 40-43h, bo np w czwartek zjeżdżasz do domu, to wyjmujesz kartę, czy zostawiasz w tacho? Pozdrawiam.
Ja w aucie nie wyciągam karty. Ale też nie robię dłużej jak 24
wydaje mi się żeby dać na młotki to by trzeba zacząć od wpisu manualnego rozpoczęcie kraj rozpoczęcia itd. a nie młotki na minutę i potem dalej pauza raczej taka opcja to odrazu do ukarania moim zdaniem także nie polecam tej metody.
Witam takie sprostowanie co do "odbierania" godzin skróconej pauzy wprowadzasz kolego w błąd. Odebranie może nastąpić po 3 tygodniu czyli jak mówisz że mamy do odebrania 5 h w takim przypadku robimy następująco 1 tydzień 40 2 tydzień 45 3 tydzień 24 i 4 tydzień 45 + 5 które oddajemy i taki układ jest zgodny z prawem nie trzeba oddawać co 2 tydzień pozdrawiam
Jedna 45h na dwa tygodnie. Tak w skrócie.
Witam mowa o oddawaniu godzin a raczej do kiedy mamy oddac a nie o pauzie 45 h i tyle w temacie pozdrawiam
Być może coś mówię źle. Zdążą się. Niemniej jeżeli mówisz o oddawaniu to chyba raczej do 3 tygodnia a nie 4. Ale ok. Sprawdzę. Jestem człowiekiem. Mam prawo się mylić. Ty zaś jeśli był byś tak dobry to podesłał byś mi proszę przepis mówiący o tym że do 4 tygodnia a nie do 3 trzeba oddać. Z góry dzięki.
Być może się nie zrozumieliśmy i mówimy o czymś innym ale art 8 punkt 6a podpunkt b mówi
„(ii) jednego regularnego tygodniowego okresu odpoczynku i jednego skróconego tygodniowego
okresu odpoczynku trwającego co najmniej 24 godziny. Skrócenie jest jednak rekompensowane równoważnym okresem odpoczynku wykorzystywanym jednorazowo przed KOŃCEM TRZECIEGO TYGODNIA”
a nie czwartego.
Naprawdę mnie rozbrajasz wklejac artykuł a nie czytając mojego posta chyba ze zrozunieniem. Oddając po 3 tygodniu to chyba jest równo znaczne do końca 3 tygodnia a przed 4 , mało tego powiem Ci więcej te godziny które muszą być oddane muszą być wykrecona przed końcem 3 tygodnia czyli do niedzieli do godzinny 00:00 czyli jeżeli mamy do oddania 5 h to 45 h pauzy możemy zacząć w niedzielę o 19 i wszystko będzie zgodne z prawem . Pozdrawiam
Znowu kolega zapomina godziny odbieramy a nie oddajemy.
Ehhhh. Ciężko to sobie wbić do głowy. Stare przyzwyczajenia.
najlepszy sposób to jest tylko JEDEN - 45h odbieramy jak lidzie w hotelu, w opcji z pełnym wyżywieniem.
Najlepszy to 45 w domu😉
Bardzo przydatny filmik, tytuł powinien brzmieć "Poradnik dla szefa jak głębiej penetrować kierowców"
😂. No fakt
Łapka w górę ode mnie pozdrawiam jak zawsze świetnie omówiony temat wiesz co powinieneś uczyć na kat. C i e dobry nauczyciel był by z Ciebie zapraszam do mnie
Dzięki.
Tomek
?
Zjazd ewentualny z autostrady, w każdej wiosce znajdzie się motel lub noclegi i 25-50Euro wydajemy. I śpimy. :)
Truckiem? Ciekawe. Masz mapę z tymi parkingami co są hotele z parkingiem dla ciężarówki?
Jeszcze nie mam ale powoli stworzę. :)
Czekam z niecierpliwością. (Mówię poważnie) taka mapa przydała by się nie tylko mnie. Bo jeśli nie znasz miejsc w Niemczech i chcesz stanąć na zwykłą pauzę (że nie wspomnę o 45h) to wieczorem jest to dość utrudnione.
Kempa Trucker W Niemczech dużo niedrogich sieciowych hoteli jest na strefach przemysłowych gdzie zawsze jest gdzie postawić ciężarówkę albo ewentualnie samą naczepe i ciągnikiem podjechać pod hotel
tylko nie jedzie się na 9h59m i ojejku czas mi sie skończył a tu nie ma gdzie stanąć..
zawsze mówiłem że operacja "hotel 45h" to nie może być przypadek
trzeba tak logistycznie poplanowac żeby wszystko pasowało
jak za "hotel 45h" zabierają się ludzie ze spedycji czasem nie mający pojęcia o realiach to zamiast pomóc robią jeszcze większe zamieszanie i problemy
na zasadzie "a gdzieś tam sobie stań a tu i tu zabookowalem ci hotel" - to już jest WSA -wyzsza szkoła amatorstwa - jak slysze czasem takie teksty
dlatego smartfon w łapki i samemu planuje,
mi kiedyś jedna "pomysłowa" panienka z mojej firmy zabookowała hotel w centrum Antwerpii - 5 km piechotą do najbliższego parkingu na havenie...
Normalnie to bym ją wysmial i kazał wypie..alac z takim hotelem ale chciałem zwiedzić Antwerpie więc to olałem , godzinka z buta i "miałem hotel na 45h" 😉
Spoko. Ja zazwyczaj jak już muszę to 24 i to sporadycznie. A naczepy nie odpinam bo to chłodnia, często na ciągłym. I jak bym odpisał to wiem co bym zastal pi powrocie. Niestety. Czasem to nie tylko kierowca, czasem i cieć.
Koniecznie nagraj coś a autonomicznych ciężarówkach rozwiej wszelkie wątpliwości daj nadzieję haha☺ Kurde no zebym chociaż ze 3-4 lata pojeździł😕
za 4 lata jeszcze nie wyprą kierowców
A już na pewno nie w PL, zanim takie coś by weszło w 100 % na świecie i w Polsce, miną ze 3 pokolenia ;) ale było o tym mówione, po prostu zmieni się nazwa zawodu, ale osoba fizyczna musi kontrolować maszynę w jakiś sposób.
Naszczescie juz sa firmy Co placa, Co prawda Hotel jest wykupione na 24 godziny, ale jest I nie ma to nic wspolnego z dieta, to jest w ramach ryczaltu za nocleg, widze kolego ze o kodeksie pracy to chyba tylko slyszales, bo juz ktory raz z kolei bzdury wygadujesz, a spanko w hotelu trzeba sobie z pracodawca dogadac bo to ci sie nalezy jak psu micha. A nie drapac sie po pustej glowie I kombinowac, I udawac wielkiego kierowce, 5 lat z egzaminami I kursem.
5 lat nie stałem na weekend dłużej niż 24h więc hotelu nie potrzebuje. Nigdy nie zgrywałem wielkiego kiero. Faktycznie z kodeksem pracy nie jestem na ty ale coś tam wiem. Być może za mało. Jest przynajmniej pretekst do nauki.
Nie bardzo cię rozumiem, jak przerwiesz regularny (45), który musisz mieć po 2 tygodniach, to przestanie on być regularnym i nie będziesz miał w okresie 2 tygodniowym go zaliczonego. Odbierać możesz za skrócony,a nie za regularny.
O to właśnie chodzi. Jeżeli możesz zrobić skrócony. To robisz 44h A potem tą brakującą godzinę oddajesz przy okazji i masz luz. Z tym że musisz mieć tą jedną skróconą.
@@KempaTrucker W cyklu 2 tygodniowym masz mieć minimum 1 skrócony i 1 pełny. Ty mówiłeś, że w razie kontroli podczas nabijania na parkingu 45 (czego nie wolno), przestawiasz po 44 godzinach na pracę, to powoduje automatycznie tworzenie skróconego, a wciąż ci brakuje pełnego. Nie możesz teoretycznie jechać, tylko musisz od nowa nabijać 45, którego nie wolno przerywać lub dzielić
Nie do końca, o tym mówiłem w odcinku jak zrobić dwa razy pod rząd 24. Jeżeli pauza weekendowa zaczniesz robić na przykład w środę to jak najbardziej możesz zrobić tylko 44 godziny czyli drugą pauze skróconą. Warunek jest tylko taki że do końca drugiego tygodnia czyli do niedzieli noc musisz rozpocząć regularny odpoczynek
Ja zamierzam rower mieć ze sobą, jak to w praktyce ? Jest miejsce na naczepie żeby go wozić, nie wyobrażam sobie siedzieć w kabinie a ruch potrzeby
Na naczepie nie da rady wozić roweru. Naczepa to w pełni przestrzeń przeznaczona na ładunek. Możesz go jednak wrzucić do paleciarki albo jeśli masz krótką naczepę to zapiać za kabiną. Dla chcącego ...
Koledzy jakie 24h i dalej znów 24 h czy was głowa boli 24 potem 45 musisz juz a 3 podejscie to oddajesz te 21 h co zabrakło z poczatku wiec robisz 45 + 21 =66h
Nie do końca. 45 musisz zrobić minimum raz na dwa tygodnie. (Art 8) czyli możesz 2x24 pod warunkiem że do końca drugiego tygodnia zrobisz 45. Trudny temat ale jest to możliwe pod kilkoma warunkami. Nagram o tym film. Ogólnie sposobu nie polecam dla kierowców nie do końca łapiących wszystko z tacho.
do konca drugiego tygodni musisz oddac skrócenie konkretnego okresy. czyli 2x skrócona pauza i poźniej 45+pierwsze skrócenie i za tydzienń moze być 45+drugie skrócenie
Mniej więcej tak.
witaj kempa.
Mam pytanko bo jako ze jestes swiezakiem nie wiem jak to ugryzc.
1 dzien na 7.5 t ciezarowce przerobilem w sobote od 6 do 18.
niedziela wolne i w poniedzialek znowu od 6 do 18 i teraz 2 dni wolne i pewnie w czwartek do pracy .
Czyli przerwa tygodniowa to od soboty 18 do poniedzialku do 6 rano? mimo ze caly zeszly tydzien nie robilem bo pierwszy dzien wgl pracy na ciezarowkach byl w sobote.
Wiec jest to zredukowana przerwa bo zamiast 45 h to od soboty 18 do poniedzialku do 6 = 36h. Czyli w ten weekend juz musze miec Pelna przerwe 45 h + w najblizszych tygodniach nadrobic 9h ?
Nie. Podstawą zrozumienia pauzy weekendowej jest przeczytanie objaśnienia czym pauza weekendowa jest. Wszystko ładnie wyjaśnione jest w rozporządzeniu. Warto przeczytać.ogólnie nazwa jest myląca po pauza weekendowa wcale nie musi być w weekend. Jeżeli od poniedziałku do do czwartku stałeś 45 godzin to już masz zrobioną pauza weekendowa w czwartek ruszające liczysz przysłowiowy tydzień od nowa.
Co za Typ 6cykli a później 45h pauzy ciekawe Jak? Po 6dniach jazdy robimy odpoczynek skrócony min. 24h. Do 3tyg oddajemy do dowolnej np "9" skrócony czas.
Normalnie. 6cykli. Potem 45h pauzy i potem znów 6cykli. Tak maksymalnie pozwala przepis. A nikt nie mówił że wyjeżdżać masz za każdym razem w poniedziałek. Zapraszam do zapoznania się z rozporządzeniem. Tam inny „typ” to wyjaśnił.
www.gitd.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0017/42443/rozporzadzenie-we-nr-561.pdf
Kempa Trucker niestety strona nie istnieje😧
Tu wspolczuje kierowca troche w tym ze nie moga zrobic 45 w kabinie
Jak dla mnie to na plus. 45h w samochodzie w lato? Nie ma czego zazdrościć. Za psa jest mandat. Za dziecko wiezienie. A Za kierowcę?
Witam. Teraz podobno mogą kontrolować pauzy 45 H wstecz a nie na gorącym uczynku, prawda to czy bajka? Pozdrawiam
Pierwsze słyszę. Jak masz jakiś materiał o tym mówiący to podeślij.
Nie mam, to taka informacja zaslyszana dlatego pytałem czy to prawda czy bajka.
Ogólnie to nie ma podstaw. Kontrolować mogą i mogli. Jeżeli miałeś kartę w tacho i zrobiłeś 45 u Niemca to zapłacisz. Ale jak kartę wyjęłaś i byłeś „u kochanki” to jak ci udowodnią że nie?
W dani od calkiem niedaena nie mozna stac wiecej jak lekko ponad 24h. Powtarzam stac, nie odpoczywac.
1.40 latałem tamtędy po zioło do Eindhoven
Witam mam pytanie odnośnie pauzy 45g i 24 g , bo dużo zamieszanie mi to sprawia. Pracuje jako świeży kierowca w Angli przez agencjie wiec różnie to bywa. Praca niby od pon do piątku ale czasem zdarza się mieć wolne w środku tyg gdy nie ma jazdy dlatego czesto mam pauzy 24 g w tyg np w środę co często muszę nadrabiać w weekendy w innej agencji np w sobotę. Czy tak mogę pracować kolejny tydzień mimo ze pracowałem 5 dni z pauza 24 g w środę czy w następnym tyg moge dalej tak pracować czy tez musi być pełna pauza 45g np sobota niedziela bo wtedy zazwyczaj tak robię by zacząć od poniedziałku nowy tydzień pracy??? Już raz dostałem za to infrigments ,ze DHL chciał mnie zjeść za to !!! Pozdr z Angli
W łatwiejszym skrócie pomijając wyjątki co drugi weekend musisz mieć 45h. A jak w pierwszym robisz 24 to brakujące godziny (45-24=21)musisz oddać z jakakolwiek pauzą. Czyli np jak w środę zrobisz 24 a w weekend znów 24 to w następnym weekendzie przy 45 h musisz oddać brakujące godziny.
Możesz też policzyć tak że od np soboty wieczór do poniedziałku rano masz około 30 godzin. Czyli do pełnych 45 brak ci 15. I te 15 oddajesz np przy 45. Czyli 15+45=60. I tyle musisz stać. Ale to nie takie straszne. 60h to od piątku od 18:00 do poniedziałku do 06:00 wychodzi.
Dzięki za info Je jeżdżę wkoło komina wiec taka praca mi pasuje . Chciałbym taka kiedyś w pl dostać jak za jakiś czas zjadę Jezdze dla Primarka praca spoko 1-2 dropy do shopingow dosyć często są to busy centra jak Londyn Oxford street West i East i inne miasta jak Manchester ,Leeds czy Birmingham. Maja ponoć otwierać Primarka w Pl w Krakowie i Warszawie Jak narazie to tylko plotki Pozdr
Witam. Czyli co do pierwszego sposobu jeśli jeździmy dwa tygodnie i później na bazę to jeśli podejdzie kontrola w pierwszym tygodniu to mówimy że robimy pauze skrócona i po temacie?
Tak
Ok dzięki za info :)
Q......ale ty jesteś frajer. ...!!!!
Co mi się należy, to biorę. Skoro mam mieć hotel na 45 to nie ma kombinacji idę na hotel a nie knuje szatanskich planów. Dzięki takim ludziom mamy to co mamy......
Tak. Dokładnie. W 2019 nawet raz nie stałem 45h :/
Czy obecnie mozna robic pauze 45 w samochodzie w de ? Chodzi mi lockdown
Nie.
nic nie czaje
Aaaaa jest ...odcineczek....
Siema , a w Polsce jak podchodzą do 45pauzy w kabinie?
Luz. Można robić.
jak temoat który mozna wyjaśnić w 2 zdaniach rozbbudowac do 10 minut :D
Staram się😉
siema kempa jedna uwga jesli wyjmujemy karte z tachografu to musimy miec tak zwana urlopowke wiec nie wiem czy to dobry pomysł na pauzie odbywajacej sie poza baza chyba ze zalatwimy to z szefem i wysle nam taki dokument faxem badz mailem :)
Nie musimy. Od 2017 wystarczy wpis.
acha to dzieki bardzo czlowiek uczy sie całe zycie:)
Spoko. Polecam się.
Kempa Trucker a jaki wpis?
wpis manualny. Pauza.
A jeżeli ja nie chcę robić przerwy w hotelu tylko w burdelu to kurwa co? Zabronią mi.
Oto właśnie chodzi że nie.
no - zrób 6 "dób" i 45h pauzy w tym tygodniu :D brawo Ty :)
Doba u kierowcy z reguły nie trwa 24. Tylko np 21. Poza tym 45 h masz zacząć do końca tygodnia czyli np start pauzy w niedziele o 23:00 jest jak najbardziej ok. (Pauzę możesz zaliczyć do jednego tygodnia ale nie do dwóch.)
@@KempaTrucker powiedziałeś 6'dob' i pauza 45h a ten układ jest nie realny - jeśli nie pełna doba i nie wyjeżdżasz tacho to cykle skończysz wtedy, że 45 wyjdzie. jeśli jednak. 15 godzin czy 13 masz codziennie i jeszcze sobota to nie. Zrobisz 45 pauzy.
Tak to zrozumiałem na początku filmu.
Jak jeździsz pełen zegar i sobotę to 45 nie zrobi - jeśli mało jeździsz lub długa trasa to 45 wyjdzie
Pozdrawiam
@@KempaTrucker A czy pauza nie ma być zrobiona z 7 dniowym cyklu? Cykli start poniedziałek 8rano i do 8 rano następnego poniedziałku ma być najmniej 24 lub 45 godzin? Znowu albo kolega z błędzie albo źle rozumiem bo wychodzi na to, że zaczynając 8 rano poniedziałek to do 7 rano mogę pracować i wtedy zacząć pauze 45 czyli de środy do np5 rano?
Jak zaczynasz w pon o 8:00 to możesz pracować do niedzieli do 07:59. (144 godziny) po tym okresie musisz zrobić pauzę weekendową 45 lub 24. Nigdzie nie jest napisane odnośnie pauzy weekendowej że masz się wyrobić w tygodniu. Masz za to mieć minimum jedną pauzę regularną zaliczoną na minimum dwa tygodnie. Jeśli np zaczniesz w środę to co masz w sobotę stanąć?
Definicja „tydzień” odnosi się tylko do jazdy na 10h i do 45 na dwa tygodnie i do 90 h na dwa tygodnie. Reszta to inne przepisy. Cytat artykuł 8 paragraf 6
„Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.”
@@KempaTrucker 24 lub 45 trzeba zrobić w ciągu 7mio dniowego cyklu pracy, od poniedziałku do poniedziałku czy od środy do środy.
Kolega pisze niezrozumiałe i stąd te komentarze bo jestem kierowcą i nie mogę jednoznacznie'stwierdzić o co koledze chodzi z tych wypowiedziach bo z jednej strony cytujęsz ustawy a wcześniej zrozumiałem że nie ważne kiedy początek pauzay byle była.
Tak samo 6 dob i 45 pauza - nie jest zrozumiałe co mówisz - stąd wątpliwości we wcześniejszym komentarzu.
Suma sum - 6 cykli i pauza 24 lub 45 a a w ciągu 7miu dni ma być 24 lub 45
Holandia
A co z podwójną skróconą pauza?
Tzn?
Kempa Trucker no pierwszy weekend 24 i za tydzień 24
Ta zasada jest ok, ale trzeba pamiętać o tym że i tak musisz zrobić 45h raz na 2 tyg czyli jak wyjedziesz w pon. O 00:00 to do drugiej niedzieli do 23:59 i tak musisz zacząć robić 45h, czyli można ale nie do końca😉.
Kempa Trucker nie 00:00 obecnie to 03:01 naszego czasu poniedziałek start. Pierwszy weekend obowiązkowo 24h z niedzieli na poniedziałek i start nie wcześniej jak 03:01 poniedziałek. Drugi weekend powtórka z poprzedniego weekendu. Nie zapomnij oddać wszystkiego do końca trzeciego tygodnia. Nie jest to legalne ale i też nie jest zabronione. Jak na razie kontrole w Belgii Holandii Węgry do niczego się nie przyczepili. Ale i tak się balansuje na ostrzu noża.
Nie. Skrócenia musisz oddać do trzeciego tygodnia ale pauzę 45h musisz mieć zaliczoną minimum jedną na dwa tygodnie przyczym pauzę na przełomie możesz zaliczyć do jednego ale nie do dwóch tygodni. 2. Czasy liczymy według czasu lokalnego kraju rejestracji pojazdu a nie UTC wiec nie rozumiem dlaczego o 3.01.
Widział ktoś, kiedyś biednego " dziad- transa" ?
Tak.
Co Ty człowieku opowiadasz jaka skrócona pauza?! Pauza to pauza w ludzkich warunkach 45h a nie kombinowanie żeby ją w kabinie spędzić. Więcej takich nadgorliwców to na pewno będzie lepiej. Nie pozdrawiam.
A ja pozdrawiam. Obejrzyj cały film. Jak nie zrozumiałeś to obejrzyj jeszcze raz.
Typowy polski janusz
Ktos po to wymyslil te przepisy aby bylo Tobie dobrze,zebys nie musial spac w budzie jak pies !!!!
A on sie jeszcze tym szczyci jak tu ominac przepisy i regulacje !!!
Ty sie nawet Truckerem nie nazywaj !!!!
Jebnij się w łeb. Mówię co można legalnie zrobić nie łamiąc przepisów. Jak czegoś nie wiesz to nie znaczy ze ktos Cię oszukuje tylko ze jesteś niedouczony.
gadasz gosc bez ladu i skladu. jak oszukac system...po czym w koncu proponujesz go nie oszukiwac...serio?!
Tak, serio. Na wszystkich materiałach gadam w ten sposób. Nie polecam pauz 45 na zachodzie z racji kiepskiego weekendu a nie przepisów. A opisuję sposoby o jakich słyszałem/czytałem. To nie poradnik jak oszukać system. Jeśli tak to odebrałeś to przepraszam. Poprawię się.
w praktyce wyglada to tak przepisowo chcesz jezdzic wiec jedziesz na 2 tyg w trase wracasz krecisz min 66h albo kombinujesz do czasu sie uda gorzej w niemczech.. pozdrawiam
Siema , cześć !
A jak to jest z przepisami odnośnie odbierania przerw ? W sensie czy to kierowca powinien się martwić , szukać koleżanek itp czy to obowiązek pracodawcy aby zapewnić hotel itp ?
Pozdrawiam
Kwestia firmy. Ale jak chodzi o hotel to raczej szef.
Pracodawca ma to w ....Trza szukać nowych znajomych po całej UE ,albo dać sobie spokój z tą robotą bo życie przecieka przez palce.
Bez przesady. Jak chcesz zwykły parking na 9/11 to sam szukasz jak 24 też. Ale 45h z hotelem to spedytor ustawia.
Co to za pytanie. Skoro dziad jezdzi w systemie 3/1 to placi za hotel. Przeciez to chyba logiczne. Moj jak wie, ze nie zdaze zjechac do domu po 2 tyg to daje do zrozumienia, ze dalem ciala, placi za hotel i niestety zostaje sie tydzien dluzej. Generalnie w firmie raz ktos zostal na tydzien dluzej bo akurat siodlo sie urwalo.