Motodziennik, Jacek Balkan, odcinek piętnasty "Mazda i Arrinera"
Вставка
- Опубліковано 22 гру 2024
- Dzień dobry, zapraszamy na kolejny odcinek "motodziennika", a w nim:
Czy Mazda kłamie, czy auta są ocynkowane? Są już wyniki badań
Arrinera to ściema - sprawa sprzed lat z finałem w sądzie.
Przyszłość motodzienników na cztery sposoby.
Tutaj link do pisemnego uzasadnienia wyroku.
Wyrok nie zdążył się uprawomocnić, sprawa się przedawniła. Ale pisemne uzasadnienie jest...
www.google.com...
Jakie motodzienniki chcecie?
A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty
B - dwa odcinki tygodniowo, po 10 - 12 minut
C - pięć krótkich odcinków tygodniowo, po 5 - 6 minut
D - zostawiamy jak jest, jeden odcinek tygodniowo, 7-12 minut.
Podziwiam i szanuję Państwa pracę i wkład. Jeden 20 minutowy odcinek tygodniowo byłby optymalny. Materiały są tak konkretne i rzeczowe, a ich dobór bardzo dobry. Odcinek ogląda się z pełnym zaciekawieniem, a 8 minut mija momentalnie. Życzę sukcesów i powodzenia! Szczęśliwego nowego roku.
@maciej tkaczyk Bez przesady
@maciej tkaczyk dobrze Maćku 👌😋
@maciej tkaczyk Akurat "Petrol..." to jeden z ciekawszych kanałów na YT. Myślę, że "przypierdoliłeś" się do niego niesłusznie bo jego filmy są rzeczowe, dobrze komentowane z dobrym podkładem muzycznym i dobrze zmontowane.
@maciej tkaczyk Pewnie jesteś fanem SCF który potrafi 10 minut podniecać się przyciskiem na kierownicy i poprzez skrobanie go paznokciem sprawdza jego jakość 😂 i jak to rasowy gimbus jeżeli nie masz argumentów to najlepiej komuś nawrzucać że ma trzy klasy podstawówki.Tak podobno leczą swoje kompleksy tłuki które same nie mogą poszczycić się niczym szczególnym w swoim życiu.Szczęśliwego Nowego Roku 😊🥂
Popieram tak samo jak Twoje filmy.
A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty
Panie Jacku, porządny kawałek dziennikarstwa motoryzacyjnego. Jeden z niewielu kanałów moto, które oglądam. Dużo zdrowia i wytrwałości na Nowy Rok.
Panie Jacku, porządne dziennikarstwo motoryzacyjne jest na wymarciu. Dziękujemy za wszystkie materiały i czekamy na więcej! Wszystkiego dobrego.
Niestety nie tylko motoryzacyjne.
Teraz niestety większość Januszy i kretynów robiących gówno warte materiały nazywa się dziennikarzami motoryzacyjnymi byle tylko kasa za wyświetlenia i reklamy się zgadzała a pan Jacek to jak Adam Kornacki taki prawdziwy dziennikarz motoryzacyjny który nie robi ludzi w konia i dobrze go się słucha 😁
1 odcinek tygodniowo 20...30min w niedzielę rano. Oglądalność na pewno wzrośnie.
Szczerość w tych czasach jest na wymarciu. Pozdrawiam
Powiem szczerze, że jest Pan moim ulubionym dziennikarzem moto. Brawo! Co do motodziennika to chętnie oglądałbym 20 minutowe odcinki.
Dokładnie, też jestem za tym
W kilku zdaniach wyjaśnię, czemu nie chcemy reklam.
- Te z youtube, choćby ich było dwanaście na minutę, dadzą kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Czyli dużo zamieszania, efekt żaden.
- Jeśli ma się to sfinansować z reklam z yt, trzeba będzie walczyć o oglądalność, dawać mylące tytuły wyłudzające kliki, wrzucać filmiki z krwawymi wypadkami. No chyba nie o to nam tutaj chodzi :)
- Fajnie powiedzieć, reklamować coś spoza branży moto. Ale kto ma zabiegać o te reklamy? To trzeba osobę zatrudnić tylko i wyłącznie do tego, a to już jest dodatkowy i to spory miesięczny koszt.
Czekanie, aż ktoś się sam zgłosi i nas ozłoci... No takie rzeczy to się nie zdarzają... :-)
JB
A
Proponuję jednak wziąć przykład z Kuby Klawitera w sprawie reklam. Może się u niego zareklamować firma nie związana z tematami które aktualnie porusza (np. Kursy językowe, kredyty itp.)
Dokładnie. Podobnie robi np. "Uwaga, Naukowy Bełkot" - na początku odcinku wspomniany jest mecenas odcinka (sponsor) i ostatnie parę minut również jest poświęcone sponsorowi.
Albo może coś w formie testu produktu z możliwością losowania testowanej rzeczy dla widzów. Zaznaczyć możnaby to na końcu i tyle. Świetnie, że motodziennik będzie dalej. A tak przy okazji nie planuje Pan jakiejś nowej książki o samochodach używanych? Poprzednia bardzo mi się podobała i pomogła w zakupie auta.
Panie Jacku zawsze dobre i te kilkadziesiąt zł. Będzie na paliwo na przejazdy autem. A już tak całkiem serio mówiąc dalej znajdzie Pan link do filmu z zarobków z reklam z yt faceta który wrzuca filmy z budowy domu. Codziennie filmy z placu budowy ma 100k subskrypcji. Sam przyznał Pan, że na tak duża oglądalność motodziennika nikt nie liczył. Myślę, że kluczem do sukcesu byłyby krótkie odcinki np co kilka dni przez co byłoby "Pana" więcej w yt i to tylko kwestia czasu by subskrybentów przybyło jeszcze więcej. Wracając do kanału o budowie domu, on średnio zarabia 8k zł netto za miesiąc wyłącznie z reklam. Pan jeśli zarobi 500 zł tylko i wyłącznie za to że będzie monetyzacja włączona nie będzie chyba złym wynikiem prawda? 6k zł w skali roku piechotą nie chodzi. Niech Pan to jeszcze wszystko na spokojnie przemyśli. A tu link do tego filmu ua-cam.com/video/WjBVJPLwAVI/v-deo.html
Panie Jacku, w tak merytorycznych materiałach, myślę że odrobina reklamy nie zaszkodzi :) oczywiście Patronite też będzie dobry, ale uważam że tak jak wcześniej komentujący wskazywali Kuba Klawiter ma dobre podejście do reklam. po 1 Mówi że to reklama i ktoś mu za to zapłacił a po 2 pozwala przewinąć do końca reklam podając dokładny czas zakończenia.
A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty
Będzie Super
Zdecydowanie A! Jestem z motodziennikiem od zawsze, Panie Jacku - świetna robota!!!
Panie Jacku, bardzo cieszę się, że Motodziennik wrócił. Formula dotychczasowa jest ciekawa, jeżeli udałoby się ją rozwinąć to byłaby rewelacja - więc zdecydowanie A! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO w Nowym Roku 2019.!! Pozdrawiam serdecznie!
Opcja A - jeden odcinek na tydzień wystarczy. Cieszy mnie poziom merytoryczny publikowanej treści.
popieram, jeden długi odcinek to najlepszy pomysł, mototygodnik > motodziennik :)
Zdecydowanie wariant A. Dziękuję i proszę o jeszcze. Głowa do góry, że czasami trzeba mieć Twardy tyłek cóż takie życie. Serdecznie pozdrawiam. I wszystkiego dobrego w nowym roku.
Dziś tylko komercja jest wspierana... Wielki szacunek Panie Jacku- ostatni prawdziwy dziennikarz! Jako pasjonat motoryzacji, niestety ale oglądam wszelkie materiały, w których to "testuje" się lub "porównuje" auta i oczywiście zawsze auto w konkretnego koncernu jest "najlepsze"(w zależności kto więcej 'sypnie' dla danej stacji). U Pana same konkrety- a kącik historyczny, poezja. Wielki szacunek za ciężką pracę dla całego zespołu. Bo łatwo nie jest, bez wsparcia "kolegów" po fachu, którzy muszą Panu ten nóż w plecy wbijać(takie swego rodzaju team orders...). Chętnie pomogę w dalszej pracy, posiadam sporo ciekawych aut zabytkowych i klasycznych, które mogę udostępnić do nagrań. Pozdrawiam
A lub B. Najlepszy program o motoryzacji w Polsce. Zdrowe, męskie podejście bez ściemy i podlizywania się producentom. Czekam na Patronite'a i dorzucam się. Pozdrawiam Pana Jacka i całą redakcję. Do siego roku!!!
Takich dziennikarzy nam potrzeba w Polsce! Fachowa opinia, wiedza. Gratulacje Panie Jacku.
Panie Jacku, przebrnąłem z fascynacją przez całe orzeczenie sądu. Dreszcz na plecach. Czytało się jak dobry thriller. Bardzo gratuluję sukcesu! Zapewne nic nie zadośćuczyni Panu utracengo czasu,zdrowia, pieniędzy. Cieszę się że są jeszcze ludzie w Pana zawodzie zdolni do takich czynów! Skandaliczne podejście biegłego, powinien zostać odsunięty od wykonywania takiej pracy. Wielkie, wielkie gratulacje!!! Sukcesów w Nowym Roku!
Panie Jacku najbardziej merytoryczny program, czekam na kolejne odcinki i gratuluję wytrwałości i odwagi, życzę odnowy zdrowia i jak najwięcej siły w nowym roku. Fajne były by dwa odcinki w tygodniu po 10 minut.
Dzień Dobry. Panie Jacku stworzył pan wspólnie z osobami współpracującymi jeden z najlepszych jak nie najlepszy program info moto na YT .
Motodziennik to merytoryczne kompendium tego co ważne, istotne i co najważniejsze prawdziwe w świecie motoryzacji.
Dziękuję za dotychczasową Państwa pracę dla nas widzów. Wszystkiego Najlepszego, zdrowia, pomysłów oraz inspiracji, a co najważniejsze
"monety" w tej pasji. Co do formuły Motodziennika, opowiadam się za opcją 1x 20 min. Serdecznie Pozdrawiam
Takich ludzi jak Pan Jacek podziwiam. Takich ludzi nam potrzeba. Brawa, brawa i jeszcze raz brawa...(A)
Bardzo dziękuję za niesamowitą cotygodniową przyjemność oglądania motodziennika, dla mnie niech zostanie tak jak jest jeśli chodzi o formę programu. Ogromny szacunek dla Pana pracy i podejścia do dziennikarskiej pracy. Pozdrawiam :)
Dziekujemy Panie Jacku .
Duzo Zdrowia w Nowym Roku
2 x10-12' najbardziej profesjonalnej moto pasji
Panie Jacku - A. Brawa za dotychczasową Pana pracę! Brawa dla Pana i ludzi, którzy z Panem razem tworzą te programy.
Głosuje za pozostawieniem obecnego formatu. Krótko, merytorycznie i wesoło. To lubię :)
Super robota Jacek !!!
Tak trzymać.Mówić prawdę i ujawniać oszustów.Uwielbiam sposób w jaki Pan przekazuje informacje.Pozdrawiam i życzę żeby ten program nigdy nie zniknął.
B, bo jestem zachłanny ciekawych, rzetelnych i świetnie podanych informacji, i chciałbym oglądać ten program częściej niż raz w tygodniu. Jeśli jednak zwycięży A, też będę zadowolony. :)
Chętnie bym również wybrał opcję B, ale pewnie bardziej efektywne kosztowo będzie A.
Brawo Panie Jacku. Jestem pełen uznania dla rzetelności, konsekwencji w działaniu i naprawdę dojrzałej formy Pańskiego podejścia do motoryzacyjnego dziennikarstwa.
2 programy tygodniowo to chyba byłby złoty środek.
Pozdrawiam serdecznie całą ekipę Motodziennika i życzę wysokiej oglądalności i uznania wśród oglądających.
Całej garści sukcesów w Nowym Roku!
Piotr z Warszawy
A - jeden, 20-sto minutowy odcinek tygodniowo.
Panie Jacku szacun i brawa za Pana ZASADY i profesjonalizm i takie ludzkie podejście do życia.
Jeden tygodniowo w niedziele rano.
Jest Pan świetnym redaktorem, duże podziękowania także dla ekipy! Życzę dalszych sukcesów i bezstronności oraz braku komercji = czyli kontynuacji pracy
Witam, zdecydowanie wersja "A".
Trzymam kciuki za Was.
Panie Jacku, prezentuje Pan najwyższy poziom dziennikarstwa. Takich ludzi brakuje w Polskim YT.
Zadałem sobie trud przeczytania uzasadnienia wyroku. Sporo ciekawych informacji dla osoby, która sprawę śledziła tylko z prasy. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że był taki konflikt/proces ale pracując w branży motoryzacyjnej i mając pojęcie o projektowaniu samochodów i ich produkcji, doszedłem do podobnych wniosków. Co prawda były to tylko bardzo prawdopodobne przypuszczenia ale widzę, że miał Pan na tyle dużo dowodów, żeby nie mieć wątpliwości i wyciągnąć bardziej szczegółowe i konkretne wnioski. Szkoda, że to przedsięwzięcie tak a nie inaczej wyglądało i miało takie a nie inne cele. Tym bardziej, że to nie pierwszy przypadek z tej kategorii na naszym podwórku. Każdemu kolejnemu producentowi będze trudno zdobyć zaufanie nawet jeśli będzie miał dobre intencje :).
Edit: Jestem za opcją A.
Lubię oglądać ten program, dużo prawdy o samochodach i tylko konkrety. Tak trzymać.
Motodziennik nareszcie oficjalnie wraca - woohooo! :) Absolutnie najlepszy dziennik motoryzacyjny w necie (a i lepszy niż jakikolwiek w TV).
Jak dla mnie zdecydowanie wersja B była by najlepsza dla motodziennika 2x po 10-12 minut gdyż to nie za długo nie za krótko i w miarę często.
Pozdrawiam Pana Jacka i ekipę
Jedyny dziennikarz niepokorny i niezależny. Zawsze daję lajka bo to co z nami konsumentami robią producenci samochodów oraz pisma motoryzacyjne jest straszne.
D obecny format jest idealny. Pozdrawiam serdecznie i życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.
Dla mnie obecny format jest w porządku. Czas 8-12 min. i sposób przekazu przez Pana Jacka wiadomości motoryzacyjnych - chapeau ba :). Pozdrawiam.
Jeden tygodniowo. Wszystkiego dobrego w Nowym 2019. Pozdrawiam!!!
Bardzo dobry program. Wykonujecie tam świetna robotę. Prawdziwe, rzetelne dziennikarstwo z zaangażowaniem to w obecnych czasach coś prawie niespotykanego. Pozdrawiam
Panie Jacku, przeczytałem cały wyrok wraz z uzasadnieniem. Cieszę się, że zapadł wyrok o takiej treści, co przy nagromadzeniu matactw i kłamstw strony niesłusznie oskarżającej było do przewidzenia. Szokuje mnie jednak fakt, że opinia biegłego - W. Momota - była w tak skandaliczny sposób fałszywa. Uważam, że człowiek, który korzystając ze swojej pozycji biegłego, kłamie i naraża tym samym na utratę dobrego imienia, straty finansowe, a może i odpowiedzialność karną uczestnika przewodu sądowego powinien sam być postawiony przed sądem i odpowiednio osądzony. Skandalem należy uznać, że na dzień 31.01.2018 Wiesław Momot wciąż znajdował się na liście biegłych Sądu Okręgowego dla Warszawy-Praga i jego kadencja będzie trwała do 31.12.2019! A człowiek ten powinien zostać zupełnie zdeskredytowany jako biegły! Powodzenia w przyszłości!
Małe TL;DR:
Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego Jacka Balkana w znacznej mierze za prawdziwe przyznając im wysoki walor dowodowy. Ponadto jego relacja jest jasna, spójna, logiczna i znalazła potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, głównie nieosobowym. W wyjaśnieniach tych Sąd nie stwierdził wewnętrznych sprzeczności, które dawały by podstawę do odmówienia wiary wyjaśnieniom oskarżonego, budziły wątpliwości co do ich wiarygodności i stanowiły wyłącznie linię obrony obraną na potrzeby niniejszego postępowania.
[..]
Sąd uznał za prawdziwe motywy, którymi kierował się Jacek Balkan podczas publikacji materiałów prasowych. Nie sposób przyjąć, aby zarówno ich forma jak i treść świadczyła o złym zamiarze i woli, a także subiektywnym interesie oskarżonego, wbrew temu co zarzucała mu strona skarżąca. Wobec okoliczności omawianych szerzej w dalszej części uzasadnienia rację należy przyznać oskarżonemu, iż przyświecającym mu celem było rzetelne przekazanie informacji słuchaczom oraz szeroko pojęty interes społeczny.
Jacku, wygląda na to, że pojechałeś tylko odrobinę z kierunkowskazami i nawiewami :) tym niemniej producent zamiast wykorzystywać to jako podstawę do wytoczenia Ci procesu powinien był zaprosić Cię na jazdę próbną i w ten sposób pokazać Ci jak się mylisz. I może zrobiłby to, gdyby dysponował jeżdżącym egzemplarzem he he.
Oskarżony [...] podał, że deska rozdzielcza prototypu Arrinery, a w zasadzie jej spora część pochodzą z Opla Corsy, natomiast według ustaleń Sądu z ww. samochodu zamontowano jedynie nawiewy, o których nie można powiedzieć, że stanowią „większą część” deski rozdzielczej. W sprzeczności pozostaje także teza oskarżonego odnośnie braku kierunkowskazów, co uznał on za „mistrzostwo świata”. Sąd miał okazję się bowiem przekonać, że owszem - samochód ten nie został wyposażony w typowe dla innych samochodów kierunkowskazy, a lampy firmy Hella zawierające kierunkowskazy.
Panie Jacku, ale również - zespole Motodziennika, którego nie widzimy na ekranach - wykonujecie kawał porządnej roboty. Rzetelne, uczciwe dziennikarstwo, do tego ciekawie skrojone cykle - czy to historyczne, czy rankingi. Bez silenia się na obracanie wszystkiego w żart, bez nawiązywania do wszechobecnych memów czy innych wytworów popkultury, bez specjalnych zabiegów montażowych, a ogląda się to doskonale. Inteligentnie przeanalizowane i przekazane informacje, dająca się odczuć pasja do motoryzacji i godna podziwu postawa Pana Jacka w sprawie kłamstw Mazdy... Program i ekipa na najwyższym poziomie. Właśnie czegoś takiego potrzeba w polskich mediach! Bardzo się cieszę, że Motodziennik powrócił.
Głosuję za opcją A.
A- odcinek po 20-24 minut będzie idealnym rozwiązaniem :)
Jeden porządny odcinek tygodniowo, 20-25 minut. Kącik historyczny, może tez analiza jakichś sytuacji drogowych z kamerek samochodowych. SUper program!
Same konkrety więc zdecydownie A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty
Panie Jacku, dziękuję Panu i Pańskim współpracownikom za kawał dobrej roboty wykonywanej przy Motodzienniku. Rzetelność to w dzisiejszych czasach towar deficytowy.
Nikomu korona z głowy nie spadnie jak obejrzy reklamę a nawet kilka na film. Program raczej trafia do rozumnej widowni ,wiec nie będzie to żaden problem ze ktoś zarabia na tym co robi szczególnie jeśli robi to dobrze ;) podziwiam za odwagę w walce z producentami mało kto by się odważył :)
No ale przecież wyraźnie Pan Jacek zaznaczył, że reklamy przy takim, powiedzmy sobie szczerze, nie wielkim zasięgu dadzą 50 PLN na miesiąc.
Nie wiem jaka kwota interesuje pana Jacka , z reklam napewno wyjdzie więcej niż 50 zł na miesiąc. Jeżeli chciał by się on utrzymywać tylko z yt to prawda jest to na ten moment nie osiągalne. Ale napewno jest on w stanie przynosić profity dodatkowe a z biegiem czasu utrzymując ciągłość i jakoś materiałów na tym samym poziomie sukces jest gwarantowany.
Szacunek dla takiego dziennikarza jak pan który umie pokazać prawdę i proponuje 20 minutowy tygodniowo
Panie Jacku. Świetny materiał 👍
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i życzę samych sukcesów👍
Po tym odcinku z xm i wielkim pięknym psem, zyskał Pan moje serce. A to że Pan swoimi rękoma coś potrafi zrobić przy swoim samochodzie masz Pan u mnie szacunek!!! Ja zostałem wszędzie zbanowany za arinere oni więcej wydają na ochronę w necie niż na produkcję czegoś na kołach. A motodziennik niech Pan robi jak Panu wygodniej. Pozdrawiam
Powodzenia w tworzeniu kanału i zdrowia w tych jak by nie patrzeć chorych czasach.
Proszę aby zostało tak jak jest. Dziękuję bardzo za program któremu mogę zaufać.
Program super Dziękuję Wam za mazde Szczęśliwego Nowego roku odcinek 1 tygodniowo
Panie Jacku, bardzo Panu dziękuję za wszystkie programy i audycje. Jestem fanem!!!! Na tok fm mam wykupione subskrypcję miesięczną tylko dlatego że 2 razy w tygodniu biegam po 1 godzinie i słucham codziennego magazynu motoryzacyjnego. Nie widzę przeszkód by płacić za Pana odcinki na YT. Patronite ok! Ja wolę 2 x w tygodniu po 10 min. Pozdrawiam
Wersja A jak dla mnie.
Dobra robota.
Wszystkiego najlepszego w 2019 !
Brawo Panie Jacku, bardzo szanuję za brak konformizmu i świadomą rezygnację z lokowania produktu oraz reklam, aby zachować wiarygodność. Bardzo chętnie wesprę na Patronite
Uwielbiam Pana program. Sam jestem fanem motoryzacji. Może zróbcie od czasu do czasu jakiś cały program o autach z lat 80-90 lub ogólnie o jakich klasykach bądź ikonach motoryzacji. Dziękuję za Waszą pracę i rzetelne dziennikarstwo. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Jak dla mnie im więcej tym lepiej w końcu jakiś porządny i niezależny serwis informacyjny. Pozdrawiam
Apel do wszystkich oglądających i czytających komentarze, zrobmy coś z tym, ze Pan Jacek ma zaledwie 10K subskrybentów!? Każdy, komu na sercu leży przyszłość rzetelnego dziennikarstwa motoryzacyjnego powinien kliknąć „Subscribe” plus dzwoneczek, który przypomina o kolejnej emisji programu Pana Jacka, na która przecież kazdy z Nas czeka z niecierpliwością! Ps. Liczy się każdy prawdziwy subscriber lub po polsku subskrybent:) No i oczywiście łapka w górę, która jest czymś na wzór dawnych oklasków po dobrym przedstawieniu w teatrze...
Jak sobie życzycie, najważniejsze żeby program został, ogląda się przyjemnie, konkretny i merytoryczny.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, że jak się kończy czuje niedosyt chciało by się oglądać dalej.
Pozdrawiam.
Najlepszego w nowym roku
motodziennika nigdy za wiele dlatego wolał bym jeden dłuższy odcinek czyli wersja A
Mam Mazdę 3, i wolałbym żeby Pan się mylił co do Ocynk-gate, ale leci łapka w górę :) Cieszę się, że Motodziennik zostaje!
Panie Jacku, jeden 20 minutowy odcinek tygodniowo będzie super! Przykre, ze musiał się Pan zmagać z procesami, ale cieszę się, ze stanął Pan na nogi i znowu robi Pan świetna robotę! Oby tak dalej! Każdy odcinek to dużo motoryzacyjnej frajdy!
Zostawiamy jak jest!
D
Oby tak dalej !
Powodzenia i najlepszego w 2019!
A jest ciekawsze od D - również co tydzień, a (jak rozumiem) więcej informacji. Świetny dziennikarz!
2x10 min tygodniowo jak dla mnie jest super, w takiej formie jak do tej pory, krótko rzetelnie i merytorycznie.
Super się to ogląda. Pozdrawiam i sukcesów w Nowym Roku.
Panie Jacku, oglądam Pana programy od początku i podziwiam za bezkompromisową odwagę. Ściąłem się kiedyś na YT z pewnym ubóstwianym tu dziennikarzem-jutuberem n/t bezstronności testów. Zostałem bardzo zrugany za powątpiewanie w jego obiektywizm, choć nie uzyskałem odpowiedzi jak to jest, że wg niego każdy samochód jest fantastyczny, wspaniały, mega itd. a przecież nawet Bóg się w wielu projektach pomylił. To samochody tworzą nadbogowie? Jest Pan ważną, choć jeszcze bardzo małą przeciwwagą dla wszystkich sprzedajnych "dziennikarzy".
A co do meritum. Że miał Pan rację z Arrinerą (czy jak tam obecnie się nazywa) to chyba już widać. Znaczy samochodów nie widać. Choć ostatni jeszcze dał się nabrać Morawiecki sypiący publicznym groszem na wszelkie dziwne, ale narodowe projekty.
Że miał Pan rację z Mazdą to też widać, ale trzeba się przyjrzeć z bliska, np. na parkingach. I już wiem czego z badań, które ma Pan przedstawić można się spodziewać. Ile to ma wspólnego z cynkowaniem? I nie jestem jasnowidzem, nie robiłem też własnych badań. Po prostu ktoś pod Pana felietonem na ten temat dał link do filmu ze strony Mazdy, gdzie jest to wszystko dokładnie pokazane. Ale dumni Japończycy zawsze idą w zaparte, jak np. Honda ze skrzyniami w TypeR albo Subaru ze sprzęgłami w dieslach. Popełnią seppuku ale się nie przyznają. Tym bardziej, że w Polsce mają licznych wyznawców.
Pozdrawiam, życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, jeszcze lepszych felietonów. I zdecydowanie zachęcam do niewzbraniania się przed reklamami - zawartość i jakość Pana programów obronią się, a wręcz tego (dla dobra nas konsumentów motoryzacji) wymagają.
Zaraz, co dokladnie bylo w tym filmie pokazane :P? Bo tez go widzialem, i tam raptem zeszlifowali blotnik, wycieli z niego kawalek i poslali go na testy gdzie wyszlo im ze to gdzies zawiera cynk. Nie wiem jak z tego mozna stwierdzic, czy jest on w lakierze, podkladzie, czy na metalu, i jaka metoda nalozony :P
@@TheBlobik To nie o ten filmik z wyciętym błotnikiem mi chodziło. Był link do filmiku ze strony Mazdy o tym jak jest robiona powłoka lakiernicza. Nie mogę teraz tego znaleźć. Zresztą za tydzień wszystko się wyjaśni.
Zdecydowanie A - jeden dłuższy odcinek. Świetny program, ciągnąć to dalej. Dziękujemy.
Z tym twierdzeniem, ze mazda nigdy nie produkowala ocynkowanego samochodu mogł sie Pan Jacek nieco zagalowować. Zaraz pewnie specjaliści mazdy wynajdą jakiś ocynkowany model sprzed xxx lat i bedą domagać się przeprosin w sądzie.
D - jest dobrze czekam na kolejny odcinek pozdrawiam
Odpowiedz A i gratulacje Panie Jacku za odwagę i upór w dążeniu do prawdy i obnażanie kłamstw. Dobra dziennikarska robota i w dodatku bardzo uczciwa. Duży szacunek dla całej załogi moto dziennika
2 x 10 min. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
A. Jacek pozdrawiam, zawsze słucham TOP FM i Waszej audycji. Klasa sama w sobie ! Dzięki za każdą audycję, życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku !
Proszę o D. Nic robione na siłę, można uzbierać dużo ciekawych tematów, przez 10 minut można się skupić na treści - nawet w pracy ;)
Mój ulubiony dziennikarz motoryzacyjny. Najchętniej codziennie bym oglądał 20 nawet 30 minutowe odcinki. Pozdrawiam. I życzę powodzenia.
Też jestem za jednym tygodniowo, ale dłuższym. Nie no, 8 minut to jak pięścią w twarz. 15-20 minut, żeby się nasycić. Szczerze, po 8 minutach, to mam takie poczucie - eno, juuuż :( Bardzo lubię Motodzinniki, nie przeszkadzałoby mi także, aby na YT były dołączone losowe reklamy. Tak robi wielu vlogerów i nie ma w tym nic złego. Dodatkowo ciasteczka profilują reklamy pod kątem zainteresowań, więc byłby to motoryzacyjny kontent a nie od czapy wszystko.
Z Mazdą czekałem na wyjaśnienia, teraz proszę jeszcze dokonać badania w tym samym instytucie lotnictwa co oficjalnie Mazda zrobiła. Jak wyjdzie co innego, to jeszcze będzie mataczenie przy wynikach.
Aby nie zostać uznanym za stronniczego, polecam wykonać to samo w innych japońskich/koreańskich koncernach i pójść tą samą ścieżką. Konfrontacja, wojna na maile a potem n a badania i czyny. Może w gronie moto, nie tylko mazda ma coś za uszami.
Co do "kolegów" dziennikarzy - słabo to brzmi i smutne to jest. Aż szkoda, że nie padają tu nazwiska - no, ale rozumiem, poprawność polityczna musi być jakakolwiek.
Zdecydowanie opcja A. Jestem z Motodziennikiem od początku. Specjalnie wykupiłem dostęp premium, tylko po to aby móc słuchać CMM kiedy chcę. Pozdrawiam serdecznie całą redakcję. Powodzenia w nowym roku.
Poproszę opcję "A" tj. jeden dłuższy odcinek tygodniowo
Jest Pan najlepszym dzienikarzem w PL według mnie, Dziekuje i Pozdrawiam
Panie Jacku, Patronite to świetny pomysł, ale co do reklam to się z Panem nie zgadzam. Jeśli można włączyć lokowanie reklam i zarabiać na nim to czemu Pan nie chce korzystać z tego? Przecież to nie boli. To nie jest żadne lokowanie produktu gdzie ktoś będzie narzucał jak ma program wyglądać. Widzę nowy motodziennik, klikam, oglądam kiklu sekundową reklamę i dla mnie to nic, a dla Pana czysty zarobek. Niech Pan włącza reklamy i głupot żadnych nie gada! A czasem jak będę miał ochotę to i całą reklamę obejrzę, żeby całość pieniążków trafiła do Pana!
zgadzam się w 100 procentach jeśli będą reklamy celowo będę je oglądał aby osiągał Pan jak największe zyski, takie programy jak wasz motodziennik warto wspierać każdą formą finansowania
Nie zapominajcie Panowie o tym, że Pan Jacek wykorzystuje też tutaj wycinki z materiałów od producentów aut - czy są wykorzystane zgodnie z prawem autorskim czy nie to praktyka pokazuje, że algorytmy YT i tak wyłączają monetyzację, a co za tym idzie - reklamy. Szkoda zachodu.
Zgadzam się, ze włączenie reklam na kanale UA-cam nie miałoby negatywnego wpływu na przedstawiane treści, nie jest to przecież lokowanie produktu a mysle ze ma Pan Panie Jacku wielu „fanów”, do których sam się zaliczam od lat i z pewnością każdy z nas znając zasady na jakich puszczane są te reklamy chętnie je i obejrzy lub po prostu odtworzy, a do tego opcja patronite, która zdejowalaby te reklamy, dla osób, które wola wesprzeć. Pozdrawiam i Do Siego Roku 2019! ps. Warto na pewno przyjrzeć się czy faktycznie jak to zostało napisane algorytmy YT nie wyłącza monetyzacji?
popieram
Niech lecą same zwiastuny filmów i reklamy biur podróży 😀
Jesteście dla mnie wzorem obiektywnego dziennikarstwa. Nie było Motodziennika kilka lat, wrócił i jest nadal tym czym był kilka lat temu - tworzonym z pasją niezależnym programem informacyjnym. Nie ważne ile będzie trwał odcinek, ponieważ wiem, że będzie interesujący i rzetelny. Mi najbardziej odpowiada 2x10 minut. Szczęśliwego Nowego Roku!
Bardzo dobra robota, ale nie rozumiem podejścia do reklamy. Każdy musi z czegoś żyć i trochę się sprzedać. Ja bym proponował znaleźć neutralnego sponsora, który nie będzie miał wpływu na twoją pracę. Np jakiś bank, sklep, elektronika, coś ze spożywki. Np jak byś reklamował allegro to raczej nie miał byś jakiś ograniczeń z góry :)
Pozdrawiam Mateusz i jeszcze raz świetna robota z Mazdą
Głosuję w ankiecie na A. pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku !
Jacku- monetyzacja kanału poprzez reklamy od google. Jest to dobry sposób na zarabianie, ponieważ nie chodzi w Twój obiektywizm. Po drugie odcinki po 10 minut (z lekkim groszem), wtedy wchodzą 3 reklamy na odcinek.
Przemyśl też progi w patronite, wielu twórców tworzy je dosyć bezsensownie przez co ciężko im zoptymalizować wpływy.
ktoś kto Zgadzam się, ze włączenie reklam na kanale UA-cam nie miałoby negatywnego wpływu na przedstawiane treści, nie jest to przecież lokowanie produktu a mysle ze ma Pan Panie Jacku wielu „fanów”, do których sam się zaliczam od lat i z pewnością każdy z nas znając zasady na jakich puszczane są te reklamy chętnie je i obejrzy lub po prostu odtworzy, a do tego opcja patronite, która zdejowalaby te reklamy, dla osób, które wola wesprzeć. Pozdrawiam i Do Siego Roku 2019!
Kasa z reklam na polskim YT jest praktycznie żadna, z pewnością nie wystarczy to, żeby pokryć koszty produkcji
Motodziennika.
A -jeden odcinek tygodniowo. Wreszcie porządny serwis motoryzacyjny który pokazuje szczerą prawde. Tak trzymać!
*Wszyscy którzy kupili Mazdy powinni zwrócić auta do salonu z żądaniem zwrotu kosztów zakupu. Mazda powinna być ukarana przez swoje kłamstwa!*
Ale kto kłamie? Przecież Bałkan niczego nie udowodnił.
@@adammoritz89 spokojnie znając go szybko udowodni, pewnie zrobi o tym specjalny odcinek.
Spokojnie, ja kupiłem cztery lata temu nową mazdę w salonie i nikt mnie nie zapewniał, że ma ocynki i jest cacy pod względem gnicia. Brałem ryzyko na siebie, do tej pory problemu nie ma a w tym roku sprzedaję. I tak chyba postępuje większość osób których stań na nowe auto z ASO.
Dobry tekst z tym darmowym idiotą ;)
@@zwiedzajacy6631 a wiesz, że Mazda cynkuje samochody tyle, że pod swój klimat i swój stan dróg? A to, że ten ocynk w Europie się, aż tak dobrze nie sprawdza to zupełnie inna rzecz
Oglądam każdy odcinek z zainteresowaniem. Kawał dużej pożądanej ,rzetelnej roboty.Tygodniowo 20 minut to minimum. Wszystkiego dobrego w Nowym roku.
Proponuję reklamowanie czegoś, co nie jest związane z motoryzacją. W trakcie odcinka tak jak to robi np. Klawiter. On reklamuje rzeczy, które nie są związane merytorycznie z jego pracą. Ja to szanuję. Pozdrawiam
wystarczy content wysokiej jakości i chętni do wspierania na Patronite się znajdą
Jakby pojawiła się reklama np. telefonów, agd, rtv to raczej korona z głowy nikomu nie spadnie.
Brawo Ty , chyba jedyny ,albo jeden z niewielu tak rzetelnych dziennikarzy motoryzacyjnych w naszym pięknym kraju :) Motodzienniki proszę jeden tygodniowo [ A , 20 -24min. ]
Wszystkiego dobrego w 2o19 !
Warto by zrobić odcinek o nowym polskim samochodzie elektrycznym, premier Morawiecki zapowiedział że do końca 2020 roku będzie ich milion na polskich drogach
Łukasz Ignacyk Premier „M” raczej nie wie co mówi i co obiecuje...
+Darek Galkowski raczej wie, tylko celowo kłamie
Łukasz Ignacyk Taka mamy smutna rzeczywistość a raczej rzeczyPIStosc
Tak, Wałęsa obiecał kiedyś 100 mln, Kaczynski 3 mln mieszkań - ten milion to jakaś szczęśliwa liczba, od wałęsy nikt nie dostał a mieszań rocznie oddają paresetek więc ja obiecuję że wypłaty podskoczą wam do miliona do 2030r. pozdro xD - głosujcie na mnie w wyborach xDDD
@@czopochrup obiecanki cacanki a głupiemu równość 😉
A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty.
Jeszcze merytorycznie. Panie Jacku, świetna robota! Oby tak dalej. Oglądam Motodziennik z przyjemnością. Prawdziwa motoryzacyjna pasja. Pozdrawiam!
20 minutowy i dodajcie trochę czegoś z autosciemy czyli pokazujcie i przeswietlajcie auta w komisjach i ogłoszeniach 😁
Raz w tygodniu, około 25 minut. Wszelkiej pomyślności i owocnej pracy, i zdrowia oczywiście jak najwięcej.
Długie materiały na YT mają słabe utrzymanie uwagi. Oczywiście wszyscy wybierają odpowiedź A, czyli 20min, a w praktyce z 80% widzów wyłączy taki film np po 7 minucie i pójdzie oglądać śmieszne kotki ;) Dlatego 10min to optymalna długość filmu, a częstotliwość to już sobie wybierzcie czy 1 czy 2 w tygodniu.
Ciesze się, że można jeszcze trafić na rzetelnych, dociekliwych i bystrych dziennikarzy. Panie Jacku, oby tak dalej!
No i prawidłowo, Mister Balkan. Gratuluję samozaparcia i wytrwałości w tępieniu powszechnej praktyki producentów aut - czyli robienia ludzi w człona. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Cieszę się że pan Jacek z ekipą dalej będzie tworzył nowe oscinki. Może być jeden dłuższy odcinek na tydzień. Wasze materiały są konkretne bez owijania w bawełne.
To my dziękujemy i brakowało Moto dziennika przez te lata kiedy nie był nadawany
B - dwa odcinki tygodniowo, po 10 - 12 minut
Dla mnie opcja nr 2. Dwa odcinki. Oglądałem Motodziennik, gdy był dziennikiem :) Oglądam i teraz. Ale jak dla mnie za długo trzeba czekać na nowy odcinek. Oglądać ponad 20 minut, nie zawsze się uda, a to dzieci przeszkodzą w domu, a to ktoś zadzwoni.
Dla mnie idealna forma, to dwa odcinki, tak po kilkanaście minut.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w 2019 roku :)
Bardzo rzeczowo. Ja wolę raz na tydzień czyli A lub tak jak teraz. Zależy ile materiału uda się uzbierać. Wszystkiego dobrego Panie Jacku w 2019
Fajnie móc oglądać niezależny vlog. Mnie interesuje cykl tygodniowy, który nie musi być określony czasowo - czasem może być dłuższy, czasem krótszy. Fajnie z jakąś zajawką na początku.
Jeden na tydzień w zupełności wystarczy. Chciałbym, żeby był utrzymany w dotychczasowej formie + informacje motoryzacyjne z całego tygodnia + ciekawostki motoryzacyjne + ściemy marek + kącik historyczny. Myślę, że nawet można zaryzykować i skracać odcinki do 15 min, nie to że nie są ciekawe ale wg mnie to jest optymalny ilośc czasu jaką może poświecić widz na pooglądanie odcinka od poczatku do końca :D
A - jeden odcinek tygodniowo, 20 - 24 minuty
Bardzo fajny program, świetnie się go ogląda.
Walka zawsze kosztuje... Teraz satysfakcja. Zdrowka zycze!!
W końcu Dziennikarz który nie mówi jak mu każą, tylko mówi jak jest!!! W Polsce jest motoryzacyjnie spoooorooo jeszcze do zrobienia, więc taki program jak Wasz jest tu po prostu NIEZBĘDNY!!! Jestem za opcją 1 raz w tygodniu 15 do 20 minut. Wszystkiego Najlepszego Panie Jacku dla Pana i Redakcji!!!
Kilka dni temu "odkryłem" Pana program, w jeden wieczór obejrzałem 14 odcinków.... ma Pan imponującą wiedzę o motoryzacji...forma Motodziennika jest bardzo dobra szczególnie część historyczna...dla mnie ok.10 minutowe odcinki są OK najlepiej dwa w tygodniu. Pozdrawiam
Bardzo dobry program. Wystarczy jeden odcinek na tydzień, nie musi to najdłuższy wariant. Wszystkiego dobrego!